Zaczyna być nudnawo bo schemat filmiku dokładnie taki sam jak na wszystkich innych kanałach tego typu. Czyli klasycznie szukanie trzeszczacych przelacznikow i potencjometrów , potem czyszczenie a potem juz koniec, urządzenie gotowe i sprawne. Proponuje zmienic ten schemat i pokazywac to czego nie pokazuja inni. Najmniej ciekawe jest szukanie trzeszczacych rzeczy. Mozna to ograniczyc do 10 sek - wystarczy. Warto co nieco czasu poświecić na budowę czyli ogólne omówienie stopni (było ale tylko pokazanie płytek) jakiej mocy transformator (zwlaszcza że był duży) , jakie napiecie wyjściowe jakie napiecia na zasilaczu, jakiej pojemnosci kondensatory głowne i jakiej firmy (bo były duże) , jakie tranzystory w stopniu mocy i ew. jaką moc mogą dać wg katalogu. Warto sprawdzić elektrolity między stopniami i inne newralgiczne ale to też krotko, które były wymieniane i na jakie(!) (firma). Pokaz zimnych lutów na plus inni tego nie pokazują. Co jest we wzmacniaczu dobrze rozwiązane a co kiepsko. Co można byłoby usprawnić albo wręcz zmodernizować. Dobrą praktyką jest pokazywanie tabliczki znamionowej czyli tego co napisano na obudowie, głównie jaka moc jest pobierana z sieci, bo nic innego ciekawego przeważnie tam nie ma. Uwagi w celu uatrakcyjnienia przekazu, Proszę nie traktować tego jako krytyki.
@@gabrielkowalski2345 Również popieram ale musimy wspólnie poczekać na urządzenie spalone lub poważnie uszkodzone ponieważ nie planuję uszkadzać urządzeń powierzonych do przeglądu lub naprawy selektorów.
Piękna Integra ,gdybym słuchał muz . poważnej z pewnością bym kupił .
Zaczyna być nudnawo bo schemat filmiku dokładnie taki sam jak na wszystkich innych kanałach tego typu.
Czyli klasycznie szukanie trzeszczacych przelacznikow i potencjometrów , potem czyszczenie a potem juz koniec, urządzenie gotowe i sprawne. Proponuje zmienic ten schemat i pokazywac to czego nie pokazuja inni. Najmniej ciekawe jest szukanie trzeszczacych rzeczy. Mozna to ograniczyc do 10 sek - wystarczy. Warto co nieco czasu poświecić na budowę czyli ogólne omówienie stopni (było ale tylko pokazanie płytek) jakiej mocy transformator (zwlaszcza że był duży) , jakie napiecie wyjściowe jakie napiecia na zasilaczu, jakiej pojemnosci kondensatory głowne i jakiej firmy (bo były duże) , jakie tranzystory w stopniu mocy i ew. jaką moc mogą dać wg katalogu. Warto sprawdzić elektrolity między stopniami i inne newralgiczne ale to też krotko, które były wymieniane i na jakie(!) (firma). Pokaz zimnych lutów na plus inni tego nie pokazują. Co jest we wzmacniaczu dobrze rozwiązane a co kiepsko. Co można byłoby usprawnić albo wręcz zmodernizować. Dobrą praktyką jest pokazywanie tabliczki znamionowej czyli tego co napisano na obudowie, głównie jaka moc jest pobierana z sieci, bo nic innego ciekawego przeważnie tam nie ma.
Uwagi w celu uatrakcyjnienia przekazu, Proszę nie traktować tego jako krytyki.
Popieram w całości!
@@gabrielkowalski2345 Również popieram ale musimy wspólnie poczekać na urządzenie spalone lub poważnie uszkodzone ponieważ nie planuję uszkadzać urządzeń powierzonych do przeglądu lub naprawy selektorów.