Z ta ochrona srodowiska to nie wiem co gorsze kopanie torfu czy import wlokna kokosowego z daleka. Kompost zawsze bedzie najbardziej ekologiczny, a robiony na cieplo pozwoli oczyscic go z nasion, zarodnikow grzybow czy szkodnikow.
kompost to nie podloze a dodatek o podloza. nie wiem czy na samym komposcie cos urosnie-jest zbyt maziowaty i za bardzo trzyma wode. oczywiscie...jesli ktos bedzie stal jak zandarm nad doniczka i pilnowal tej wilgotnosci to moze cos z tego wyjdzie,bo w innym przypadku taki kompost po ulewach zamieni sie w maslo ,ktore udusi korzenie. oczywiscie sa rozne komposty,lisciowy moze nie bedzie taki tragiczny ale bez substancji odzywczych-ja mam na mysli taki bogaty kompost uzyskany z odpadkow kuchennych.
jak dodasz piasku ,kamykow i perlitu to calkiem sie sprawdzi.pamietac tez nalezy ,ze wlokno nie zawiera zadnych wartosci odzywczych wiec te wartosci sam musisz wprowadzic.
Nigdy nie pokazales swoich strelicji czy urosly po dwu latach jestem ciekawa ,a moze cos sie nie udalo, to też warto wspomniec jakich bledow nie popelniac.
@@SzkockiOgrodnik przeciez nie wiesz jak szkodliwe jest sprowadzenie kokosa z konca swiata w porownaniu z wydobyciem rodzimyym torfu,nie wiesz ktora z tych czynnosci bardziej niszczy srodowisko. odnosnie szkodnikow.....slyszales o welnowcach korzeniowych,ktore maja jak w niebie w kokosie? aaa...i jeszcze jedno...serio uzyskujesz z tej kostki 75 litrow-buhahaha?-przeciez ta 80 litrowa skrzynka powinna byc praktycznie wypelniona do wierzchu jesli to mialoby byc 75 litrow-nie zauwazyles tego? u nas polskie ,katolickie,klamliwe handlarze tez tak obiecuja,ale jak uzyskam z takiej kostki 45 litrow to max.
Fajnie, że jesteś.😊❤
Z ta ochrona srodowiska to nie wiem co gorsze kopanie torfu czy import wlokna kokosowego z daleka. Kompost zawsze bedzie najbardziej ekologiczny, a robiony na cieplo pozwoli oczyscic go z nasion, zarodnikow grzybow czy szkodnikow.
kompost to nie podloze a dodatek o podloza.
nie wiem czy na samym komposcie cos urosnie-jest zbyt maziowaty i za bardzo trzyma wode.
oczywiscie...jesli ktos bedzie stal jak zandarm nad doniczka i pilnowal tej wilgotnosci to moze cos z tego wyjdzie,bo w innym przypadku taki kompost po ulewach zamieni sie w maslo ,ktore udusi korzenie.
oczywiscie sa rozne komposty,lisciowy moze nie bedzie taki tragiczny ale bez substancji odzywczych-ja mam na mysli taki bogaty kompost uzyskany z odpadkow kuchennych.
Supercio 🙋♂️
💚💚💚
Używam włókna kokosowego do doniczki a jak myślisz czy sprawdzi się do kaktusów jako część mieszanki?
jak dodasz piasku ,kamykow i perlitu to calkiem sie sprawdzi.pamietac tez nalezy ,ze wlokno nie zawiera zadnych wartosci odzywczych wiec te wartosci sam musisz wprowadzic.
Nigdy nie pokazales swoich strelicji czy urosly po dwu latach jestem ciekawa ,a moze cos sie nie udalo, to też warto wspomniec jakich bledow nie popelniac.
Dzieki za pomysl na film👍 Gdy tylko zaczna wiosenne przyrosty to cos o nich nagram
@@SzkockiOgrodnik przeciez nie wiesz jak szkodliwe jest sprowadzenie kokosa z konca swiata w porownaniu z wydobyciem rodzimyym torfu,nie wiesz ktora z tych czynnosci bardziej niszczy srodowisko.
odnosnie szkodnikow.....slyszales o welnowcach korzeniowych,ktore maja jak w niebie w kokosie?
aaa...i jeszcze jedno...serio uzyskujesz z tej kostki 75 litrow-buhahaha?-przeciez ta 80 litrowa skrzynka powinna byc praktycznie wypelniona do wierzchu jesli to mialoby byc 75 litrow-nie zauwazyles tego?
u nas polskie ,katolickie,klamliwe handlarze tez tak obiecuja,ale jak uzyskam z takiej kostki 45 litrow to max.