@@howtodyra Jako poszkodowany dostajesz niska stawkę za rbh. Taka firma bierze Twój kosztorys i urealnia stawkę. Następnie uzyskuje części w realnych cenach i dzieli się z Tobą zyskiem
Niestety zdanie "jestem winny" - nie jest remedium na wszystko, gdyż zawsze po podpisaniu oświadczenia ze zdarzenia drogowego - nieważne co byśmy tam napisali - możemy się od niego odwołać - zgłaszając tylko, że działaliśmy pod presją w stresie i nie poczuwacie się do winy... Odnośnie rozliczenia ze swojego OC szkody z OC sprawcy, trzeba wziąć pod uwagę, że czasem regres trwa np. 2 -3 lata zanim ubezpieczyciele się dogadają (miałem tak) i wtedy niestety szkoda wisi na twoim OC a nie sprawcy - czyli inni ubezpieczyciele liczą szkodę i mamy zwyżki, dopóki nie będzie regresu...
Miałem kolizje 3 lata temu. Jako poszkodowany generalnie byłem zadowolony z rozliczenia. Wykorzystałem auto zastępcze do oporu. Tu bez problemów oprócz uporczywych telefonów, czy auto jest mi jeszcze potrzebne, ale o tym, że lepiej naprawiać ze swoim ubezpieczycielem nie wiedziałem. Czy to nie będzie miało potem wpływu na wysokość składki ?
@@BraciaPostepscy Ubezpieczalnie wystarczy że zaniżą wypłaty. Banki natomiast produkują fikcyjne pieniądze gdy nbp produkuje papierowe banki cyfrowe zaniżajac wartosc waluty.
@@StopTeoriomSpiskowym nie poruszajmy kwestii ekonomi I parytetu zabezpieczenia papieru. Bo to nie ten temat. Ubezpieczalnie zaniżają wypłaty lecz jest na to kilka sposobów jak np sąd. Lub firmy z dopłatami. To że prawo im na to pozwala to jest inna kwestia.
@@BraciaPostepscy Za sąd trzeba płacić a trzeba mieć odszkodowanie aby miec z czego zaplaciv ponadto sprawy nie trzeba wygrać po latach się ciągnacej może sie okazać że ubezpieczyciel który ma prawników czas i pieniadze ktorych nie wypłacil poszkodowanemu będzie w lepszej sytuacji.
No takich materiałów nam trzeba! Kurde, zawsze zgłaszałem szkody do ubezpieczalni sprawcy.. :)
Dziękuję za starania i pozdrawiam.
Świetny materiał ;)
No kurde, piękny materiał
A co powiesz na temat tych firm, co "walczą" o nasze odszkodowanie? Jest masa tego w necie że wywalczają różne kwoty jako dopłaty do odszkodowania
Też dziwi mnie, że nie zostało to poruszone
@@howtodyra Jako poszkodowany dostajesz niska stawkę za rbh. Taka firma bierze Twój kosztorys i urealnia stawkę. Następnie uzyskuje części w realnych cenach i dzieli się z Tobą zyskiem
git malina żeby zasięg filmu był większy 👍.
Na moim przykładzie Mazda MX-5 NBFL Phoenix, sprawca uderzył mnie w tył pierwsza wycena 900zł XDDDDD
Finalnie wyszło 11 000zł po 2 odwołaniach, więc polecam walczyć.
Niestety zdanie "jestem winny" - nie jest remedium na wszystko, gdyż zawsze po podpisaniu oświadczenia ze zdarzenia drogowego - nieważne co byśmy tam napisali - możemy się od niego odwołać - zgłaszając tylko, że działaliśmy pod presją w stresie i nie poczuwacie się do winy...
Odnośnie rozliczenia ze swojego OC szkody z OC sprawcy, trzeba wziąć pod uwagę, że czasem regres trwa np. 2 -3 lata zanim ubezpieczyciele się dogadają (miałem tak) i wtedy niestety szkoda wisi na twoim OC a nie sprawcy - czyli inni ubezpieczyciele liczą szkodę i mamy zwyżki, dopóki nie będzie regresu...
Miałem kolizje 3 lata temu. Jako poszkodowany generalnie byłem zadowolony z rozliczenia. Wykorzystałem auto zastępcze do oporu. Tu bez problemów oprócz uporczywych telefonów, czy auto jest mi jeszcze potrzebne, ale o tym, że lepiej naprawiać ze swoim ubezpieczycielem nie wiedziałem. Czy to nie będzie miało potem wpływu na wysokość składki ?
Kurde, na miniaturce mój dawny Lancer!
Czy ubezpieczalnie pomogły powodzianom? cicho... banki tez dostana z podatków zapłate rat kredytowych powodzian.
@@StopTeoriomSpiskowym prawo jest w Polsce jasne - muszą wypłacać
@@BraciaPostepscy Ubezpieczalnie wystarczy że zaniżą wypłaty. Banki natomiast produkują fikcyjne pieniądze gdy nbp produkuje papierowe banki cyfrowe zaniżajac wartosc waluty.
@@StopTeoriomSpiskowym nie poruszajmy kwestii ekonomi I parytetu zabezpieczenia papieru. Bo to nie ten temat. Ubezpieczalnie zaniżają wypłaty lecz jest na to kilka sposobów jak np sąd. Lub firmy z dopłatami. To że prawo im na to pozwala to jest inna kwestia.
@@BraciaPostepscy Za sąd trzeba płacić a trzeba mieć odszkodowanie aby miec z czego zaplaciv ponadto sprawy nie trzeba wygrać po latach się ciągnacej może sie okazać że ubezpieczyciel który ma prawników czas i pieniadze ktorych nie wypłacil poszkodowanemu będzie w lepszej sytuacji.
1. Witam i pozdrawiam
2. Hello and greetings