Pozdrawiam Marcina. Kupiłem od Niego poprzedni pontonik. Jeszcze nie wypróbowany. Okazało się , że na mazurach spokojnie mogłem łowić rybki z łodzi/sypialni wynajętej i ani razu nie wyciągałem pontonu. Pod koniec urlopu miałem ochotę go wypróbować ale tak na mamrach zaczęło wiać (5-7 B) , że odpuściłem bo nawet 23stopową motorówką/spacerówką średnio się pływało. Co się odwlecze to nie uciecze :D Może jeszcze w tym roku wyskoczę na próbę pontonika. Proszę mi Marcinie trzymać tą podłogę co jej zapomniałem. Polecam mazury na takie wasze pływanie ale nie północne (mamry,niegocin,dragin) bo za bardzo wieje. Podobno na południu mazur jest spokojniej i można się rozwinąć na takich pontonach.W pierwszy tydzień kilka dni było 2-3 B i pięknie się pływało na motorówce a później jak wyżej napisałem. pozdro.
Cześć, również pozdrawiam, podłoga czeka grzecznie w garażu na odbiór :) Co do jezior to w przyszłym sezonie napewno będziemy jakieś zwiedzać, może nie koniecznie mazurskie wody aczkolwiek napewno warto było by sie tam wybrać, kto wie jak sie potoczą losy.... 😜
Panowie, polecam klej Hysofix Plan przeznaczony właśnie do tych materiałów. Jeśli chcecie dokleić dodatkowe uchwyty, łatki czy cokolwiek na przyszłość. Powierzchnie klejone należy zmatowić papierem ściernym, odtłuścić acetonem, obie powierzchnie pokryć cienką warstwą kleju i odczekać 30 min., po tym czasie podgrzać jedną z klejonych powierzchni do 50 C i przyklejamy dokładnie dociskając, zostawić na 48 godzin i po sprawie. Kiedyś szczur zrobił mi dziurę o średnicy 5 cm, załatana i bez problemów przepłynąłem całą Wisłę i Kanał Elbląski.
Lakier do jachtów , malowałem nim rant drewnianej podłogi też Kolibri bo zaczęła się trochę wycierać. Nie chciałam czekać aż woda dotrze do drewna. Polecam starczy na lata.
Witam.Ja po pierwszym wodowaniu i szuraniu tylko po trawie zauważyłem ryski na balonach. Pewnie po suchych badylach. Od razu zrobiłem kółka aby nie mieć takich sytuacji. Myślę też o przyklejeniu taśm wzmacniających. Pozdrawiam.
Witam miałem dziurę kupiłem na szybko klej technicoll z łatką do basenu w castoramie za 12pln już 3 lata i wszystko ok między czasie zakleiłem jeszcze 3 dziurki pozdrawiam
Cześć, kupiłem "gotowca" z nierdzewki, udało się w dobrych pieniądzach znaleźć na "olx" Jedynie musiałem dorobić mocowania te które są przykręcone na pawęży oraz przerobić sposób montażu i dokupić same kółka.
Cześć, w gwoli ścisłości, ponton wziąłem do piwnicy żeby zaimpregnować uszkodzenia na pawęży, pech chciał że był przeprowadzany remont piwnic i wstawiali narożniki stalowe w drzwiach wejściowych, wystawał pręcik z którego są wykonane owe narożniki i niestety ponton przenosiłem bez pokrowca, złożony na szybko, ciężko było się zmieścić w drzwiach a w dodatku była już późna godzina, przeszedłem po prostu "siłowo" i docisnąłem pontonem do narożnika który nie był obrobiony, drucik wbił się jednak o czym przekonałem się na drugi dzień nad wodą 🙂 Moja wina, nie ma to nic wspólnego z jakością która jest w Moim odczuciu bardzo dobra. Sklejone i po sprawie natomiast pozostało poczucie winy bo mogłem temu zaradzić.....
Pozdrawiam Marcina. Kupiłem od Niego poprzedni pontonik. Jeszcze nie wypróbowany. Okazało się , że na mazurach spokojnie mogłem łowić rybki z łodzi/sypialni wynajętej i ani razu nie wyciągałem pontonu. Pod koniec urlopu miałem ochotę go wypróbować ale tak na mamrach zaczęło wiać (5-7 B) , że odpuściłem bo nawet 23stopową motorówką/spacerówką średnio się pływało. Co się odwlecze to nie uciecze :D Może jeszcze w tym roku wyskoczę na próbę pontonika. Proszę mi Marcinie trzymać tą podłogę co jej zapomniałem. Polecam mazury na takie wasze pływanie ale nie północne (mamry,niegocin,dragin) bo za bardzo wieje. Podobno na południu mazur jest spokojniej i można się rozwinąć na takich pontonach.W pierwszy tydzień kilka dni było 2-3 B i pięknie się pływało na motorówce a później jak wyżej napisałem. pozdro.
Cześć, również pozdrawiam, podłoga czeka grzecznie w garażu na odbiór :)
Co do jezior to w przyszłym sezonie napewno będziemy jakieś zwiedzać, może nie koniecznie mazurskie wody aczkolwiek napewno warto było by sie tam wybrać, kto wie jak sie potoczą losy.... 😜
Cześć Andrzej. Udanego weekendu Wam życzę. 👍36
Panowie, polecam klej Hysofix Plan przeznaczony właśnie do tych materiałów. Jeśli chcecie dokleić dodatkowe uchwyty, łatki czy cokolwiek na przyszłość.
Powierzchnie klejone należy zmatowić papierem ściernym, odtłuścić acetonem, obie powierzchnie pokryć cienką warstwą kleju i odczekać 30 min., po tym czasie podgrzać jedną z klejonych powierzchni do 50 C i przyklejamy dokładnie dociskając, zostawić na 48 godzin i po sprawie.
Kiedyś szczur zrobił mi dziurę o średnicy 5 cm, załatana i bez problemów przepłynąłem całą Wisłę i Kanał Elbląski.
Lakier do jachtów , malowałem nim rant drewnianej podłogi też Kolibri bo zaczęła się trochę wycierać. Nie chciałam czekać aż woda dotrze do drewna. Polecam starczy na lata.
Już się tym zająłem, postanowiłem to żywicą epoksydową zrobić i zdaje się że temat zamknięty.
W każdym razie dzięki za radę👍
Dobry klej i łata (zresztą powinny być w zsstawie) dadzą radę. Sam mam parę lat w elingu i już parę lat smiga
Witam.Ja po pierwszym wodowaniu i szuraniu tylko po trawie zauważyłem ryski na balonach. Pewnie po suchych badylach. Od razu zrobiłem kółka aby nie mieć takich sytuacji. Myślę też o przyklejeniu taśm wzmacniających. Pozdrawiam.
Witam miałem dziurę kupiłem na szybko klej technicoll z łatką do basenu w castoramie za 12pln już 3 lata i wszystko ok między czasie zakleiłem jeszcze 3 dziurki pozdrawiam
dzięki przydatna informacja ,,,pozdrawiam ,,,
A gdzie można kupić profile kwadratowe zgięte od kol pontonu? Na portalach widziałem tylko proste.
Cześć, kupiłem "gotowca" z nierdzewki, udało się w dobrych pieniądzach znaleźć na "olx"
Jedynie musiałem dorobić mocowania te które są przykręcone na pawęży oraz przerobić sposób montażu i dokupić same kółka.
Ja bym wkleił i skręcił prostokąty z blachy fajnej,np aluminiowej.
Na czym przejechał że dziura. Ostatnio widziałem jak cienki material jest na kolibri, gość naprawia pontony i miał kawałki kilku firm.
Cześć, w gwoli ścisłości, ponton wziąłem do piwnicy żeby zaimpregnować uszkodzenia na pawęży, pech chciał że był przeprowadzany remont piwnic i wstawiali narożniki stalowe w drzwiach wejściowych, wystawał pręcik z którego są wykonane owe narożniki i niestety ponton przenosiłem bez pokrowca, złożony na szybko, ciężko było się zmieścić w drzwiach a w dodatku była już późna godzina, przeszedłem po prostu "siłowo" i docisnąłem pontonem do narożnika który nie był obrobiony, drucik wbił się jednak o czym przekonałem się na drugi dzień nad wodą 🙂
Moja wina, nie ma to nic wspólnego z jakością która jest w Moim odczuciu bardzo dobra. Sklejone i po sprawie natomiast pozostało poczucie winy bo mogłem temu zaradzić.....
👍🚤