Wybaczcie za zapętlone obrazki, ale naprawdę nie było z czego montować. Poza tym nie wyobrażacie sobie jak ciężko było nie przekląć xD Myślę, że z łatwością wyłapiecie gdzie jakie słowa były xD No ale dobra, życzę Wam wszystkim udanego sylwestra i dobrego wejścia w nowy rok! A coś czuje, że czeka nas wiele paździerzy 😁
@@spalonypopcorn więc mogę spać spokojnie, taki dziwny niedosyt przez chwilę czułem jak bym jadł vegański bigos :) Szczęśliwego oraz obfitego w subskrypcję nowego roku!
A nie można było po prostu zrobić filmu, w ktorym Kleks (Fronczewski) starzeje się, wiec wybiera Adasia Niezgódkę (Kota) jako następcę, podczas gdy ten próbuje naprawić relację z córką Adą. Trafiają do świata baśni, gdzie konfrontuje się dorosły pragmatyzm z dziecięcą radością i ostatecznie pokonują te wilki czy innego złola, ratują akademię oraz budują więź ojciec-córka. A na koniec Kleks umiera w smutnej scenie, na której boomerzy uronią łzę, a Adaś zostaje nowym profesorem. W następnej części pojawia sie Smok Wawelski z "Podróży Baltazara Gąbki", powraca superbohater As z "Hydrozagadki" i mamy polskie MCU. Zaznaczam, że wymyśliłem to w 5 minut na kiblu.
Byłem, obejrzałem jedną z moich ulubionych bajek z dzieciństwa i powiem tak... Ta recenzja to 209% prawdy i sztos absolutny. Nic dodać nic ująć... Film w kinie na własną odpowiedzialność, chociaz pewnie będziecie żałować 😂
Fajnie, że wspomniałeś o tym, że Ada mieszka w Nowym Jorku. Mimo że z pierwszych trailerów nowy Kleks mi się podobał, to nie mogłem zrozumieć tego idiotycznego pomysłu. Czemu, cholibka, Polka która gra główną rolę w Polskim filmie opartym na Polskiej lekturze z postaciami, które mają Polskie imiona, mieszka w Stanach Zjednoczonych? Mieszkanie w Polsce jest już przeżytkiem? Miało to nadać filmowi współcześniejszego sznytu poprzez ukazanie, iż Polacy dzisiaj są tacy progresywni, że wyjeżdżają mieszkać do Ameryki? Nie rozumiem tego zagrania i raczej nie zrozumiem. Miałoby to pewnie jakiś sens jeśli tym filmem celowaliby w amerykańską widownię ale Amerykanie ANI nie znają Kleksa ANI raczej nie będą nim zainteresowani. Poza tym ekranizacje polskich lektur powinny być tworzone raczej dla polskiej widowni a nie dla amerykańskiej. Poczucie te potęguje również to, że w Akademii Pana Kleksa teraz króluje mieszanka rasowa. Z innych recenzji wiem, że Kleks uczy teraz również czarnoskóre, azjatyckie i latynoskie dzieci. Serio? Do każdego teraz filmu, nawet polskiego musimy wciskać poprawność polityczną? W Ameryce miałoby to jakieś znaczenie ale my Polacy niczego nie musimy komukolwiek udowadniać dając do filmu mniejszości rasowe. Ani nie jest to taką normą w naszym kraju ani też nie mieliśmy niewolnictwa, które musielibyśmy zadośćuczynić poprzez multi-rasowość w filmach. Ostatnia kwestia to żarty o kupie czy skopany scenariusz. Wiem, że dzieci dzisiaj są wychowane na social mediach i żyją Tik-Tokiem ale to chyba nie znaczy, że większość z nich to półgłówki dla których trzeba tworzyć filmy proste, kiczowate i pozbawione logiki. Przyznam, że słysząc te wszystkie rzeczy o nowym Kleksie, jestem bardzo głęboko rozczarowany.
To że ADA jest z usa to jest jakby nie było nasz sport narodowy czy może raczej leczenie kompleksów, którymi żyjemy od czasów komuny, że wszystko co z usa czy szeroko pojętego zachodu musi być lepsze. Szczerze jak czytam czy słyszę o kolejnym remakeu kolejnego klasyka na modłę źle pojętej "inclusivity and diversity" to nie wiem śmiać się czy płakać nad głupotą tzw. "tfurców" (błąd nieprzypadkowy) którzy nie są w stanie wymyślić nic swojego i biorą się swoimi upapranymi gównem - które wyłazi im uszami - łapami, za coś za co nie powinni.
Odkryłem Twój kanał na RUclips stosunkowo niedawno i od kopa stał się moim ulubionym dotyczącym filmów i seriali! Uwielbiam Twoją bezkompromisowość i nazywanie rzeczy po imieniu. A wszystko to z jakąś finezją i polotem, tak że nawet każdy bluzg (nie licząc tego video) jest na właściwym miejscu. Wszystkiego dobrego i życzę i Tobie i nam, żebyś dowoził jeszcze więcej takiego konkretnego contentu w 2024 roku i w kolejnych latach też! 😊
Widzę tylko jedną pozytywną rzecz wynikającą z całego tego braku szacunku do oryginału i ukazywania go w "lepszej bo wzbogaconej aktualną jedynie słuszną poprawną formą polityki ultra niby feministycznej". Mianowicie mój mężuś to zauważył (nie śmiem sobie przypisywać jego bystrości umysłu) - że teraz filmy które są oparte na lekturach szkolnych będą mieszać dzieciom w głowach i nie będą mogły zaliczać się do typowej ściągi. Nie ma już tak łatwo, że film sobie obejrzysz i mniej więcej wiesz o co chodzi. Teraz musisz zajrzeć do oryginału/książki by być pewnym faktów z których możesz być na lekcji odpytanym. Ba, nauczyciel może celowo zadawać trudne pytania by wyłapać kto obejrzał film a kto przeczytał książkę/ lub dobrze opracowaną ściągę. Mój mężuś przez całe lata szkolne przeczytał może z max dwie książki, więc z jego punktu widzenia to całkiem spore utrudnienie dla tych którzy mogą zapamiętać ten film i coś może im się "wymieszać". Wątpię by w "nowoczesnych" wersjach ktoś przykuwał uwagę do zgodności z jakimikolwiek szczegółami, przecież "oni" tworzą wszystko "na wyższym poziomie" i nie mają czasu na takie głupotki. Ostatnio zaczęłam oglądać zwiastuny filmów bez dźwięku, w ten sposób nic nie rozprasza mojej uwagi oraz nikt nie zabawi się moimi emocjami... Zwiastun tego filmu wygląda jak typowy disnejowski szajs, ładne opakowanie z cuchnącym rodzynkiem w środku. Widać to jak na dłoni. Jako dziewczynka czytająca Akademię Pana Kleksa z niemal zapartym tchem czuję obrzydzenie gdy patrzę na stylizację głównej bohaterki tego filmu. Ona ma wyglądać jak chłopiec, widzę tu alegorię do transseksualizmu u dzieci i absolutnie odrzuca mnie to na kilometr. Dlaczego ta dziewczynka nie może wyglądać jak dziewczynka, nawet jeśli ma "twardy" charakter? Przecież ona jest śliczna a wygląda jakby ją macocha ubierała ORAZ czesała. Tym bardziej że to dziecko nie jest oryginalnie w Polsce więc dlaczego nie widać na niej jakieś zagraniczne trendy ubioru? Cud że ma na sobie różowe ogrodniczki, tyle ma z "kobiecości". Niestety w dzisiejszych czasach nie wierzę już w to że ktoś chciałby z dobrymi intencjami pokazać nam jakąś dobrą lekturę na ekranie. Bardzo rozczarowujące.
Wreszcie uczciwe postawienie sprawy a nie to ciągłe rzyganie tęczą tylko z tego powodu, że ktoś chce na chama coś "unowocześnić". A to ostatnie dlatego, że współczesny odbiorca masowy jest inteligentny inaczej.
Mnie to już od jakiegoś czasu bawi jak zamieniają rolę męską na kobiecą aby była super, po czym robią z takiego kobiecego bohatera potwierdzającego stereotypy "jakie baby są głupie". Ja to się czasem zastanawiam czy oni tego celowo nie robią, podprogowo, aby udowodnić, że baby jednak są głupie. I pokazuje to Marvel, i szajs-wojny i wszystkie te wieśminy i pierścienie pałek. No bez wyjątku. To oni chcą pokazać kobiety jako kompetentne?...bo za każdy jednym razem pokazują jak bardzo są niekompetentne, niezrównoważone i z powyginanymi blachami pod czaszką. 😂
@@spalonypopcorn no właśnie o to mi chodzi i aż mi się clue tej myśli pcha na usta samo ale współcześnie byłoby to mało dobrze odebrane przez woke -ów. Może tak: ten kto wyciąga z tego pewne wnioski ma ku temu słuszność bo same kobiety tak to właśnie o kobietach mówią i pokazują.😂
Uwielbiam twoje komentarze i bogactwo porównań. W tej recenzji szczególnie określenie "ćpuny cukrowe" i "brakujący element między orangutanem i cegłą" xD. P.S. Ten Disney to może nie jest samo zło. Ostatnio oglądam serial "Percy Jackson i bogowie olimpijscy" i jest dobrze. Mam nadzieję, że przyszły rok będzie lepszy, tzn. że dasz nam więcej takich materiałów.
Wszystkiego Najlepszego widzom i Tobie Spalony! Więcej filmów z paździerzami w 2024 roku. I oby odkopywalo się te stare a nie trzeba było recenzowac nowe których reklamami będziemy bombardowani by iść na nie do kina z wielkimi obietnicami jakie to dzieło. PS. Pan Pazura za mało zarabia na kanale na RUclips bo chce rolę w drugiej części tego gniotu xd
Bardzo dobra recenzja, byłem niedawno w kinie, I muszę powiedzieć, jestem zawiedziony. Twoja recenzja trafiła w punkt to, co czułem odnośnie tego filmu.
Równouprawnienie musimy sobie zdobyć sami w swoich umysłach. I nie złościć się na lewacką rzeczywistość tylko kreować swoją, tak udowodnić samym sobie, że jesteśmy facetami.
Akademia Pana Kleksa to pierwsza książka jaką przeczytałem i dlatego mam do niej spory sentyment. Stary film też obejrzałem i na swoje czasy nie był zły tylko ciut dziwny. Zanim zabrałem się za nową adaptację były znaki ostrzegawcze choćby w postaci wiadomości że zamiast Adasia ma być Ada. Nowego filmu nie zdołałem obejrzeć w całości. To porażka a media do teraz huczą jakie to nowoczesne arcydzieło polskiej kinematografii. To delikatnie mówiąc wstrętne że polska kinematografia dołącza do nurtu plugawienia materiału źródłowego wraz z netflixowym wiedźminem i pierścieniami żenady amazonu
Szkoda że fabuła nie jest taka jaka wymyśliłem że bohaterka to córka Adasia i Adaś jest takim golarzem Filipem ale sama tematyka jest bardziej poważniejsza
Dzięki za cały ten rok. Cudownie się bawiłam na Twoich filmach i nie mogę się doczekać następnych. Życzę Ci duuuuużo zdrówka (w szczególności tego psychicznego 😉), bo inaczej nie nagrasz więcej takich świetnych materiałów. Do zobaczenia w przyszłym roku❤
Oczywiście! W końcu nie wyrobiłem się w tym roku aby zrobić materiał o wszystkim co chciałem, więc będzie dobra okazja aby to zbiorczo troche nadrobić.
1:00 mnie też złośći bardzo nie lubie remake'ów 😡 oryginalne książki i filmy najlepsze 😁 niedługo do tego dojdzie że w ogóle nie bedzie oryginalnych filmów ma pan rację co następne ? nowa wersja krzyżaków ,ogniem i mieczem , seksmisji? okropne czasy nastały
Ogólnie recenzja dobrze Ci wyszła, a większość wad wypunktowałeś. Jest jednak jedno ALE... Pod koniec wspomniałeś (podobnie jak wielu innych twórców co to recenzowali), że mogło z tego wyjść jakieś epickie fantazy. Tyle, że to nieprawda a przynajmniej nie do końca. "Akademia pana Kleksa" to ten typ powieści której bliżej jest do "Małego księcia", niż do Pottera, czy innej typowej fantazy. Tutaj co prawda masz elementy fantastyczne, ale ważniejsze od nich czy też samej histori (co stanowi głowne danie w tym gatunku) jest nauka moralna którą chce się nam przekazać za pomocą tych elementów. A kiedy starasz się czemuś takiemu nadać sztucznej epickości to wszystko zaczyna się sypać, bo tego typu twory opierają się na prostocie histori, ale glębokosci treści. Owszem to nie jest tak, że się kompletnie nie da. Koncepja "baśni w świecie baśni", którą zastosowano w Kleksie może się nadać do tworzenia takowej. Przykład tego są "Podróże pana Kleksa" gdzie mniej lub bardziej to się udało. Tyle, że tam skorzystali jedynie z postaci Kleksa, oraz koncepcji świata i stworzyli zupełnie nową historię, czyli... zrobili coś KREATYWNEGO i WYMAGAJĄCEGO WYSIŁKU. Natomiast jak przerabiasz dobrą historie i jednocześnie udajesz, że "Nowe jest takie samo co Stare, aczkolwiek lepsze bo uwspółcześnione" to przeważnie kończy się produkcją o której szybko się zapomina, ale niesmak pozostaje.
Taaaa, jakby ta Ada zamiast Adasia była jedynym problemem. Nikt by o tym nie pamiętał, gdyby ten pokaz ładnych lokacji miał sensowną fabułę i jakąś konsekwencję w logice czy relacjach między postaciami. Kot naśladuje pierwowzór Fronczewskiego? To chyba inne pierwowzory oglądaliśmy, bo nie pamiętam, żeby oryginalny pan Kleks był płytkim klaunem bez ŻADNYCH zdolności walki czy obrony. Panie, ja oczekiwałam, że on z tych panienek zrobi w tydzień armię czarodziejów! To była jedyna szansa, żeby te wszechobecne Wilkusy miały jakiś sens. Że film kręcony od razu z zamysłem kolejnej części? O, a zdarza się dzisiaj kręcić inaczej? To chyba DOBRZE, że pierwsza część już buduje szczegóły pod drugą. Tyle że tutaj nic nie jest budowane! A poza tym tak, paździeż. Zachwycający graficznie (nie wiedziałam, że Polacy już tak umieją!), ale paździeż. Nie wiem, czym zagrozili panu Pazurze.
Ziom za umieszczenie przypomnienia o subskrypcji i powiadomieniu w takim miejscu wygrywasz internety, koniec, rozjechane, zamiecione i z gołą dupą i wysoko podniesioną głową wystawiłeś sobie pomnik w stolicy nadęcia, polit-poprawności i całego ideologicznego bełkotu. Mistrzu prowadź ku zagładzie!!!
Kiedy przemysł fimowy się nauczy, że pseudofeministyczne zastępowanie głównego męskiego protagonisty ekstremalnie niesympatyczną, pseudosilną, perfekcyjną we wszystkim Mary Sue to prosta droga do finansowej klapy. Woke-świry najwyraźniej uwielbiają wyrzucać pieniądze w błoto na żałosne filmidła, o których za dekadę nikt nie będzie pamiętał 😆
@@Wielki.Lowczy A gdzie jest ,,uczenie się na cudzych błędach''? Ameryka robi wszystko co powiedziałem, szczyt przypadł na 2023 rok i niemal wszystkie filmy Hollyweird okazały się finansową klapą. Reszta świata jak Japonia powinna to wziąć za poradnik jak NIE robić filmów 😘
@@straussenberg286 Barbie nie było klapą. Przynajmniej w wydaniu finansowym. Oglądalem. Zapowiadało się na burze z piorunami, a na końcu ciepły majowy deszczyk :8
Z ciekawości poszłam na ten film i powiem tak...faktycznie, Pana Kleksa to za dużo w tym filmie to nie było. Jednak zauważcie, że to bardzo wartościowy film. Ma głębokie przesłanie. Może ludzie mają w sobie za mało empatii skoro nie potraficie dostrzec przesłania tego filmu. Chwilami zdarzyło mi się nawet wzruszyć. Wiadomo, że każdy ma prawo mieć swoje zdanie. To zależy od tego, czego się w tym filmie szuka. Na prawdę , ja przez 90% czasu widziałam tam wiele wartościowych treści. Może macie rację, że pod względem montażu film kulał. To zależy, czego szukamy w filmie. Mimo wszystko film tworzył dla mnie jedną spójną całość. Ja mimo tak słabej recenzji krytyków mam inne zdanie. Moim zdaniem warto go obejrzeć. :)
Równości, o którą tak walczą niektórzy, nie było, nie ma i nie będzie, bo jest ona mirażem. Najważniejsza jest rewolucyjna walka o nią, a ona zakłada zemstę za rzekomy ucisk i to dzisiaj obserwujemy. Jeśli rewolucyjna strona wygra, to będzie to wzięte za argument, że się należało. Albo kolejny tekst ze sklepiku "Wszystko za dwa złote", że w Europie to jest. Na pytanie dlaczego tak mało chłopców w filmie, padnie prawdopodobna odpowiedź, że chłopcy już byli i nowymi standardami trzeba wprowadzać równość. To taki nowoczesny, cool trockizm. Poziom tego przypomina niestety powojenne produkcyjniaki i tak będzie nadal, bo pieniądze na promowanie rewolucji zawszę się znajdą.
Jak obiecałaś to idź. Temu panu się nic nigdy nie podoba i każdy film recenzuje jako zły i paździerz. A opinia jest jak doopa każdy ma swoją. Także nie sugeruj się innymi i nic sama sprawdź. Zresztą dla pasierbicy to ważne.
@@spalonypopcorn no dobra przyznam się bez bicia nie oglądałam wszystkiego, może trafiłam tylko na te negatywne. To w takim razie przepraszam i bije się w pierś jednocześnie obiecuje zweryfikować. 🤣
Ale ja tu nigdzie nie napisałam , że nie pójdę ;) ale myślałam, że zrobię to z przyjemnością. Po prostu miałam duże nadzieje, że to będzie dobre - Kot , Stenka... Całkiem ładnie to wyglada, przynajmniej oceniając po zwiastunie... no ale te cholerne scenariusze... Co się dzieje, że tak trudno jest o film z dobra historia... No i to nie jest tak, że Spalony powiedział, że "be" , więc nie idę i chu... (chociaż zazwyczaj się zgadzam z jego opinią), ale obserwuje kilka kanałów i stron związanych z kinematografia ... Ciężko by wszyscy się mylili xD
Nie chcę bronić nowego klekasa bo nie widziałem. Jednakże niedawno obejrzałem starą akademię i stopień drewniactwa aktorów dziecięcych oraz brak logiki podejmowanych decyzji przez postacie jest porażający. Tylko nostalgia ratuje starego kleksa, oraz muzyka w jakimś stopniu
Trzeba pamiętać o realiach w jakich powstał ten film. Najlepiej się na nim bawiły dzieci, w czasie gdy w okresie PRLu model pruski w szkołach obowiązywał na pełnej kurwie, nauczyciel był dyktatorem klasy i bił linijką za brak zadania domowego. Dla dzieci wtedy pan Kleks był tym nauczycielem, którego by sami chcieli. Przekazujący wiedzę w sposób pozytywny, lekko zwariowany, ale miły i traktujący dzieci jak ludzi.
Drewno rzeczywiście jest ale ja uwielbiam starego Kleksa za piosenki jak i dużą inwencję twórczą twórców. Mieli niewielki budżet ale potrafili z tym zrobić coś naprawdę wyjątkowego. Dzisiaj jest budżet i możliwości ale zabrakło duszy i tej właśnie inwencji twórczej.
Bo dzieci nie kierują się logiką. Stary Kleks wybitny nie był, ale nie był też dnem jak to coś. Nawet kiedyś odsłuchałem jakiś fragment to muza przypominała muzykę techno która wybiła się dopiero dekadę później.
Matka Ady poznaje swojego męża ojca Ady w ... akademii Pana Kleksa a reżyser zapomniał że w poprzedniej części TYLKO Chłopcy tam przebywali,no chyba że jeden z nich był przebraną dziewczynką 😂
No dobra ale przecież chyba (Ten Pan Kleks to Adam Nieźgódka) czyli wujek Ady Niezgodki i to było powiedziane w tym filmie. Natomiast Ada nie jest zastąpienie Adama Niezgodki w film według mnie jest kontynuacją starego Kleksa natomiast ten (lekarz, sąsiad Ady) to poprzedni Kleks :) polecam obejrzeć film jeszcze raz i wyłapać to co było mówione. Sama mama Ady powiedziała że ten kleks to brat jej taty czyli wujek Ady.... A co do urodzin Ady to ona myślała że jej mama przygotowuje jej urodziny jak co roku według planu. Jak chcecie dawać recenzje to polecam obejrzeć dokładnie to co się tam dzieje i co mówią. Bo po tych recenzjach widać że połowa wpadła jednym uchem i od razu wypadła drugim uchem
Cześć i czołem. Może dla równowagi zrobisz recenzję klasycznej :Akademii Pana Kleksa"?...wiem, wiem, że to nie jest koncert życzeń, ..ale dzisiaj są moje imieniny, ..więc ;)
Wybaczcie za zapętlone obrazki, ale naprawdę nie było z czego montować. Poza tym nie wyobrażacie sobie jak ciężko było nie przekląć xD Myślę, że z łatwością wyłapiecie gdzie jakie słowa były xD No ale dobra, życzę Wam wszystkim udanego sylwestra i dobrego wejścia w nowy rok! A coś czuje, że czeka nas wiele paździerzy 😁
Chłopie, ciężko te momenty policzyć, ale prawie się od nich popłakałam 😉, jak swykle sztos❤
Szczęśliwego nowego roku
To nie przeklinanie to jakieś postanowienie noworoczne ? :)
@@Garbik88 To chwilowe tylko, spokojnie :D
@@spalonypopcorn więc mogę spać spokojnie, taki dziwny niedosyt przez chwilę czułem jak bym jadł vegański bigos :) Szczęśliwego oraz obfitego w subskrypcję nowego roku!
A nie można było po prostu zrobić filmu, w ktorym Kleks (Fronczewski) starzeje się, wiec wybiera Adasia Niezgódkę (Kota) jako następcę, podczas gdy ten próbuje naprawić relację z córką Adą. Trafiają do świata baśni, gdzie konfrontuje się dorosły pragmatyzm z dziecięcą radością i ostatecznie pokonują te wilki czy innego złola, ratują akademię oraz budują więź ojciec-córka. A na koniec Kleks umiera w smutnej scenie, na której boomerzy uronią łzę, a Adaś zostaje nowym profesorem. W następnej części pojawia sie Smok Wawelski z "Podróży Baltazara Gąbki", powraca superbohater As z "Hydrozagadki" i mamy polskie MCU. Zaznaczam, że wymyśliłem to w 5 minut na kiblu.
Masz coś czego nie ma Kawulski. Wyobraźnię :D
Ale masz zajebistą wyobraźnię
A po co wymyślać coś nowego, skoro można wziąć coś starego i zapakować gówienko w papierek ze starym tytułem.
Kurdę. To jest dobre.
dajcie mu budzrzet i całą reszte
2:38 Tolkien kiedyś powiedział coś w stylu "Jeżeli historia dla dzieci nie przemówi do dorosłego, nie powinna nigdy powstać"
A to nie był Lewis?
@@Torsan0 Możliwe
hmm
Tolkien nie znał teletubisiów i świnki pepy 😂
"... Adaś niezgódka na zawsze pozostał w japie... Brzechwa nie był naukowcem, był wizjonerem"
Byłem, obejrzałem jedną z moich ulubionych bajek z dzieciństwa i powiem tak... Ta recenzja to 209% prawdy i sztos absolutny. Nic dodać nic ująć... Film w kinie na własną odpowiedzialność, chociaz pewnie będziecie żałować 😂
Mam wrażenie, że twórcy się zmówili i celowo uśmiercają klasykę aby zrobić miejsce na zupełnie nowe "twory".
dziękuję za uratowanie mnie przed błędem coś czułem w kościach że to będzie postępowy film ale czekałem na recenzje
"Ćpuny cukrowe" mnie totalnie rozbroiły 🤣 Chylę czoła przed Twą kreatywnością i życzę najlepszego w Nowym Roku. Pozdrawiam 😊
Proponuję żeby reżyser owego "dzieła" nakręcił teraz film "Antek z zielonego wzgórza" Ale by się wtedy rwetes podniósł :)
Może Hitlera zagra kobieta najlepiej czarna
@@arkadiuszstaszek1860 adaś twoim zdaniem jest postacią historyczną? Aha
Fajnie, że wspomniałeś o tym, że Ada mieszka w Nowym Jorku. Mimo że z pierwszych trailerów nowy Kleks mi się podobał, to nie mogłem zrozumieć tego idiotycznego pomysłu. Czemu, cholibka, Polka która gra główną rolę w Polskim filmie opartym na Polskiej lekturze z postaciami, które mają Polskie imiona, mieszka w Stanach Zjednoczonych? Mieszkanie w Polsce jest już przeżytkiem? Miało to nadać filmowi współcześniejszego sznytu poprzez ukazanie, iż Polacy dzisiaj są tacy progresywni, że wyjeżdżają mieszkać do Ameryki? Nie rozumiem tego zagrania i raczej nie zrozumiem. Miałoby to pewnie jakiś sens jeśli tym filmem celowaliby w amerykańską widownię ale Amerykanie ANI nie znają Kleksa ANI raczej nie będą nim zainteresowani. Poza tym ekranizacje polskich lektur powinny być tworzone raczej dla polskiej widowni a nie dla amerykańskiej. Poczucie te potęguje również to, że w Akademii Pana Kleksa teraz króluje mieszanka rasowa. Z innych recenzji wiem, że Kleks uczy teraz również czarnoskóre, azjatyckie i latynoskie dzieci. Serio? Do każdego teraz filmu, nawet polskiego musimy wciskać poprawność polityczną? W Ameryce miałoby to jakieś znaczenie ale my Polacy niczego nie musimy komukolwiek udowadniać dając do filmu mniejszości rasowe. Ani nie jest to taką normą w naszym kraju ani też nie mieliśmy niewolnictwa, które musielibyśmy zadośćuczynić poprzez multi-rasowość w filmach. Ostatnia kwestia to żarty o kupie czy skopany scenariusz. Wiem, że dzieci dzisiaj są wychowane na social mediach i żyją Tik-Tokiem ale to chyba nie znaczy, że większość z nich to półgłówki dla których trzeba tworzyć filmy proste, kiczowate i pozbawione logiki. Przyznam, że słysząc te wszystkie rzeczy o nowym Kleksie, jestem bardzo głęboko rozczarowany.
To że ADA jest z usa to jest jakby nie było nasz sport narodowy czy może raczej leczenie kompleksów, którymi żyjemy od czasów komuny, że wszystko co z usa czy szeroko pojętego zachodu musi być lepsze. Szczerze jak czytam czy słyszę o kolejnym remakeu kolejnego klasyka na modłę źle pojętej "inclusivity and diversity" to nie wiem śmiać się czy płakać nad głupotą tzw. "tfurców" (błąd nieprzypadkowy) którzy nie są w stanie wymyślić nic swojego i biorą się swoimi upapranymi gównem - które wyłazi im uszami - łapami, za coś za co nie powinni.
Żeby zachwycić magią wyobraźni, trzeba mieć wyobraźnię. Żeby napisać inteligentne dialogi, trzeba mieć coś w głowie itd.
Odkryłem Twój kanał na RUclips stosunkowo niedawno i od kopa stał się moim ulubionym dotyczącym filmów i seriali! Uwielbiam Twoją bezkompromisowość i nazywanie rzeczy po imieniu. A wszystko to z jakąś finezją i polotem, tak że nawet każdy bluzg (nie licząc tego video) jest na właściwym miejscu. Wszystkiego dobrego i życzę i Tobie i nam, żebyś dowoził jeszcze więcej takiego konkretnego contentu w 2024 roku i w kolejnych latach też! 😊
Widzę tylko jedną pozytywną rzecz wynikającą z całego tego braku szacunku do oryginału i ukazywania go w "lepszej bo wzbogaconej aktualną jedynie słuszną poprawną formą polityki ultra niby feministycznej". Mianowicie mój mężuś to zauważył (nie śmiem sobie przypisywać jego bystrości umysłu) - że teraz filmy które są oparte na lekturach szkolnych będą mieszać dzieciom w głowach i nie będą mogły zaliczać się do typowej ściągi. Nie ma już tak łatwo, że film sobie obejrzysz i mniej więcej wiesz o co chodzi. Teraz musisz zajrzeć do oryginału/książki by być pewnym faktów z których możesz być na lekcji odpytanym. Ba, nauczyciel może celowo zadawać trudne pytania by wyłapać kto obejrzał film a kto przeczytał książkę/ lub dobrze opracowaną ściągę.
Mój mężuś przez całe lata szkolne przeczytał może z max dwie książki, więc z jego punktu widzenia to całkiem spore utrudnienie dla tych którzy mogą zapamiętać ten film i coś może im się "wymieszać".
Wątpię by w "nowoczesnych" wersjach ktoś przykuwał uwagę do zgodności z jakimikolwiek szczegółami, przecież "oni" tworzą wszystko "na wyższym poziomie" i nie mają czasu na takie głupotki.
Ostatnio zaczęłam oglądać zwiastuny filmów bez dźwięku, w ten sposób nic nie rozprasza mojej uwagi oraz nikt nie zabawi się moimi emocjami... Zwiastun tego filmu wygląda jak typowy disnejowski szajs, ładne opakowanie z cuchnącym rodzynkiem w środku. Widać to jak na dłoni. Jako dziewczynka czytająca Akademię Pana Kleksa z niemal zapartym tchem czuję obrzydzenie gdy patrzę na stylizację głównej bohaterki tego filmu. Ona ma wyglądać jak chłopiec, widzę tu alegorię do transseksualizmu u dzieci i absolutnie odrzuca mnie to na kilometr. Dlaczego ta dziewczynka nie może wyglądać jak dziewczynka, nawet jeśli ma "twardy" charakter? Przecież ona jest śliczna a wygląda jakby ją macocha ubierała ORAZ czesała. Tym bardziej że to dziecko nie jest oryginalnie w Polsce więc dlaczego nie widać na niej jakieś zagraniczne trendy ubioru? Cud że ma na sobie różowe ogrodniczki, tyle ma z "kobiecości".
Niestety w dzisiejszych czasach nie wierzę już w to że ktoś chciałby z dobrymi intencjami pokazać nam jakąś dobrą lekturę na ekranie. Bardzo rozczarowujące.
Sprawdź jak ten twój oryginał ma się do prawdziwego oryginału czyli książki !
Wczoraj odkryłem Twój kanał i oglądam wszystko co Twoje jak leci. Świetny jesteś i trzymaj tak dalej ;D
Adaś niezgódka na zawsze pozostał w japie, Brzechwa był wizjonerem, nie naukowcem
Andrzej z Zielonego Wzgórza - oj obejrzał bym coś takiego 😁
Nie kracz bo netflix zrobi Andrew z Zielonego Wzgórza, który jest czarny i jest gejem
Wreszcie uczciwe postawienie sprawy a nie to ciągłe rzyganie tęczą tylko z tego powodu, że ktoś chce na chama coś "unowocześnić". A to ostatnie dlatego, że współczesny odbiorca masowy jest inteligentny inaczej.
Mnie to już od jakiegoś czasu bawi jak zamieniają rolę męską na kobiecą aby była super, po czym robią z takiego kobiecego bohatera potwierdzającego stereotypy "jakie baby są głupie". Ja to się czasem zastanawiam czy oni tego celowo nie robią, podprogowo, aby udowodnić, że baby jednak są głupie. I pokazuje to Marvel, i szajs-wojny i wszystkie te wieśminy i pierścienie pałek. No bez wyjątku. To oni chcą pokazać kobiety jako kompetentne?...bo za każdy jednym razem pokazują jak bardzo są niekompetentne, niezrównoważone i z powyginanymi blachami pod czaszką. 😂
I co zabawne to kobiety kobietom sprezentowały ten los :D
@@spalonypopcorn no właśnie o to mi chodzi i aż mi się clue tej myśli pcha na usta samo ale współcześnie byłoby to mało dobrze odebrane przez woke -ów. Może tak: ten kto wyciąga z tego pewne wnioski ma ku temu słuszność bo same kobiety tak to właśnie o kobietach mówią i pokazują.😂
Uwielbiam twoje komentarze i bogactwo porównań. W tej recenzji szczególnie określenie "ćpuny cukrowe" i "brakujący element między orangutanem i cegłą" xD.
P.S. Ten Disney to może nie jest samo zło. Ostatnio oglądam serial "Percy Jackson i bogowie olimpijscy" i jest dobrze.
Mam nadzieję, że przyszły rok będzie lepszy, tzn. że dasz nam więcej takich materiałów.
Nawet mi się spodobał, jednak potencjał zmarnowany, za dużo chaosu a za mało baśni,magii i Kleksa.
Łapa w górę i subskrypcja
Szczęśliwego nowego roku
Wszystkiego Najlepszego widzom i Tobie Spalony! Więcej filmów z paździerzami w 2024 roku. I oby odkopywalo się te stare a nie trzeba było recenzowac nowe których reklamami będziemy bombardowani by iść na nie do kina z wielkimi obietnicami jakie to dzieło.
PS. Pan Pazura za mało zarabia na kanale na RUclips bo chce rolę w drugiej części tego gniotu xd
O witaj! :D A właśnie, byłem ciekaw jak to wygląda.
Jak tylko słyszę, twój głos to już wiem, że będzie rozpierdol ;)
Popkorniku dziękuje .
Nooo , lepiej bym tego nie ujął ! I prawda Was wyzwoli !
Dobry materiał
Już po zwiastunie było wiadomo że to będzie tylko marna podróba hollywoodzkich produkcji. Szczęśliwego Nowego Roku. 🥳
Bardzo dobra recenzja, byłem niedawno w kinie, I muszę powiedzieć, jestem zawiedziony. Twoja recenzja trafiła w punkt to, co czułem odnośnie tego filmu.
Równouprawnienie musimy sobie zdobyć sami w swoich umysłach. I nie złościć się na lewacką rzeczywistość tylko kreować swoją, tak udowodnić samym sobie, że jesteśmy facetami.
Szczęśliwego Nowego Roku wszystkim!!!
Dzięki za szczerą recenzję. Dodatkowy plus za 7:02 - 7:06. Pozdrawiam
Akademia Pana Kleksa to pierwsza książka jaką przeczytałem i dlatego mam do niej spory sentyment. Stary film też obejrzałem i na swoje czasy nie był zły tylko ciut dziwny. Zanim zabrałem się za nową adaptację były znaki ostrzegawcze choćby w postaci wiadomości że zamiast Adasia ma być Ada. Nowego filmu nie zdołałem obejrzeć w całości. To porażka a media do teraz huczą jakie to nowoczesne arcydzieło polskiej kinematografii. To delikatnie mówiąc wstrętne że polska kinematografia dołącza do nurtu plugawienia materiału źródłowego wraz z netflixowym wiedźminem i pierścieniami żenady amazonu
Panie Pazura sam jesteś ponadczasowa
Wyśmienity kanał, zostaję tu na stałe'
wszystko co pan mówi to prawda 😁👍👏🤝
Janosik była kobietą!
piękna recenzja
Przykro mi że zmarnowałeś kasę na bilet 😂. Ja od początku wiedziałem że to będzie gówno 🤣
Tak myślałem, że film okaże się katastrofą. Jednak nie do tego stopnia, że trafi na ten kanał.
Szkoda że fabuła nie jest taka jaka wymyśliłem że bohaterka to córka Adasia i Adaś jest takim golarzem Filipem ale sama tematyka jest bardziej poważniejsza
Dzięki za cały ten rok. Cudownie się bawiłam na Twoich filmach i nie mogę się doczekać następnych. Życzę Ci duuuuużo zdrówka (w szczególności tego psychicznego 😉), bo inaczej nie nagrasz więcej takich świetnych materiałów. Do zobaczenia w przyszłym roku❤
Powinna jeszcze być Szpaczyca Matylda i wtedy by było perfeckt
Najlpeszgo nowe roku życzę 🎉😀🍷
Zrobisz może swój ranking najgorszych i najlepszych filmów 2023?
Oczywiście! W końcu nie wyrobiłem się w tym roku aby zrobić materiał o wszystkim co chciałem, więc będzie dobra okazja aby to zbiorczo troche nadrobić.
Dziękuję za informację czego nie oglądać w nowym roku.
Adaś na zawsze skończył w japie. Na tym powinna zakonczyć sie ta historia
Miłego Sylwestra
Jak mnie to złości bardzo ..:-)) Słuchając Cię często ryknąłem
Ja się śmiałem podczas oglądania podczas podejrzanych nielegalnych scen Vincenta z Adą
Ja Cie uwielbiam😂😂😂masz vibe Critical Drinker ale swoj styl, rewelacja
Nic dodać nic ująć.
"Moja Adasia moooja."
Super recenzja
Reżyserowi tego filmu mogę powiedzieć tylko jedno.
JUŻ CZAS. ŻEGNAM PANA.
Tobie można powiedzieć żegnam. Film jest genialny co wam przeszkadza Ada macie z tym problem to radzę się udać do lekarza debile
No ale mogliśmy dostać "Akademię Pani Kleks" ;P
Za niedługo Vader to będzie kobieta
Nie zapomnijmy o tym że będzie czarny i transseksualny
(Jakby co to jest sarkazm)
Ja się śmiało gdy Albert umarł przez montaż i i oczy co chwilę zmieniały pozycję
Jest taka słynna scena w "Akademii..." gdy chłopacy kąpią się na golasa. Czy w nowym filmie Ada z koleżankami powtórzyły to?
Nie ma :)
W sumie dobrze. Bo to cringowe by było. Taj jak w oryginale.
Czyli do kina niema co się pchać, poczekamy na VOD ewentualnie :)
najbardziej to mnie zabolał ten paczkomat inpost w nowym jorku
Muszę się zgodzić niestety.....ze wszystkim co powiedziałeś
Tak to jest kiedy ktoś uwierzy, że może być drugim Tarantino..
Mi film bardzo się podobał.
Komentarz taktyczny dla zasięgów coby kanał rósł w siłę, a Popcorn nowe recenzje robił🍻
Ogórek strzelił dobry zamiennik jak motyla noga
Fajna recka.
No Polak Potrafi
1:03 ty weź nie mów tego nagłos bo jeszcze to podłapią xd
Gdyby ten film nie był polski to bym pomyślała, że to typowy blady remake Disneya starszego, o wiele lepszego filmu.
Oto przykład jak z kultowej baśni dla dzieci zrobić przy "ambitnym twórczym rozwolnieniu" przysłowiowego "kleksa".
👍
1:00 mnie też złośći bardzo nie lubie remake'ów 😡 oryginalne książki i filmy najlepsze 😁 niedługo do tego dojdzie że w ogóle nie bedzie oryginalnych filmów ma pan rację co następne ? nowa wersja krzyżaków ,ogniem i mieczem , seksmisji? okropne czasy nastały
To jest fajne i Vincent jest przystojny no ale jednak racja jest tam trochę takich żeczy❤
Ogólnie recenzja dobrze Ci wyszła, a większość wad wypunktowałeś. Jest jednak jedno ALE...
Pod koniec wspomniałeś (podobnie jak wielu innych twórców co to recenzowali), że mogło z tego wyjść jakieś epickie fantazy.
Tyle, że to nieprawda a przynajmniej nie do końca. "Akademia pana Kleksa" to ten typ powieści której bliżej jest do "Małego księcia", niż do Pottera, czy innej typowej fantazy. Tutaj co prawda masz elementy fantastyczne, ale ważniejsze od nich czy też samej histori (co stanowi głowne danie w tym gatunku) jest nauka moralna którą chce się nam przekazać za pomocą tych elementów. A kiedy starasz się czemuś takiemu nadać sztucznej epickości to wszystko zaczyna się sypać, bo tego typu twory opierają się na prostocie histori, ale glębokosci treści.
Owszem to nie jest tak, że się kompletnie nie da. Koncepja "baśni w świecie baśni", którą zastosowano w Kleksie może się nadać do tworzenia takowej. Przykład tego są "Podróże pana Kleksa" gdzie mniej lub bardziej to się udało. Tyle, że tam skorzystali jedynie z postaci Kleksa, oraz koncepcji świata i stworzyli zupełnie nową historię, czyli... zrobili coś KREATYWNEGO i WYMAGAJĄCEGO WYSIŁKU. Natomiast jak przerabiasz dobrą historie i jednocześnie udajesz, że "Nowe jest takie samo co Stare, aczkolwiek lepsze bo uwspółcześnione" to przeważnie kończy się produkcją o której szybko się zapomina, ale niesmak pozostaje.
Taaaa, jakby ta Ada zamiast Adasia była jedynym problemem. Nikt by o tym nie pamiętał, gdyby ten pokaz ładnych lokacji miał sensowną fabułę i jakąś konsekwencję w logice czy relacjach między postaciami.
Kot naśladuje pierwowzór Fronczewskiego? To chyba inne pierwowzory oglądaliśmy, bo nie pamiętam, żeby oryginalny pan Kleks był płytkim klaunem bez ŻADNYCH zdolności walki czy obrony. Panie, ja oczekiwałam, że on z tych panienek zrobi w tydzień armię czarodziejów! To była jedyna szansa, żeby te wszechobecne Wilkusy miały jakiś sens.
Że film kręcony od razu z zamysłem kolejnej części? O, a zdarza się dzisiaj kręcić inaczej? To chyba DOBRZE, że pierwsza część już buduje szczegóły pod drugą. Tyle że tutaj nic nie jest budowane!
A poza tym tak, paździeż. Zachwycający graficznie (nie wiedziałam, że Polacy już tak umieją!), ale paździeż. Nie wiem, czym zagrozili panu Pazurze.
Ja jestem fanem starego pana kleksa
Ledwo wysiedziałem na tym filmie. A na końcu starsi ludzie tylko wzdychali .... "Ja pierdole ..."
Ziom za umieszczenie przypomnienia o subskrypcji i powiadomieniu w takim miejscu wygrywasz internety, koniec, rozjechane, zamiecione i z gołą dupą i wysoko podniesioną głową wystawiłeś sobie pomnik w stolicy nadęcia, polit-poprawności i całego ideologicznego bełkotu. Mistrzu prowadź ku zagładzie!!!
spoko spoko, zaraz weźmie się za mnie cancel culture xD
Świnka piotrek
Ech, szkoda. Po prostu szkoda.
Kiedy przemysł fimowy się nauczy, że pseudofeministyczne zastępowanie głównego męskiego protagonisty ekstremalnie niesympatyczną, pseudosilną, perfekcyjną we wszystkim Mary Sue to prosta droga do finansowej klapy. Woke-świry najwyraźniej uwielbiają wyrzucać pieniądze w błoto na żałosne filmidła, o których za dekadę nikt nie będzie pamiętał 😆
Nigdy. Bo problem urodził się w Ameryce a cała reszta zamiast tworzyć coś własnego naśladuje Amerykę xd
Japonia ma to gdzieś na szczęście :D
@@Wielki.Lowczy A gdzie jest ,,uczenie się na cudzych błędach''? Ameryka robi wszystko co powiedziałem, szczyt przypadł na 2023 rok i niemal wszystkie filmy Hollyweird okazały się finansową klapą. Reszta świata jak Japonia powinna to wziąć za poradnik jak NIE robić filmów 😘
@@straussenberg286 Barbie nie było klapą. Przynajmniej w wydaniu finansowym. Oglądalem. Zapowiadało się na burze z piorunami, a na końcu ciepły majowy deszczyk :8
Za dekadę? Chyba po miesiącu
Z ciekawości poszłam na ten film i powiem tak...faktycznie, Pana Kleksa to za dużo w tym filmie to nie było. Jednak zauważcie, że to bardzo wartościowy film. Ma głębokie przesłanie. Może ludzie mają w sobie za mało empatii skoro nie potraficie dostrzec przesłania tego filmu. Chwilami zdarzyło mi się nawet wzruszyć. Wiadomo, że każdy ma prawo mieć swoje zdanie. To zależy od tego, czego się w tym filmie szuka. Na prawdę , ja przez 90% czasu widziałam tam wiele wartościowych treści. Może macie rację, że pod względem montażu film kulał. To zależy, czego szukamy w filmie. Mimo wszystko film tworzył dla mnie jedną spójną całość. Ja mimo tak słabej recenzji krytyków mam inne zdanie. Moim zdaniem warto go obejrzeć. :)
Z piwem i czipsami w domu może tak dla beki. Ale iść do kina to stracony czas. Chyba będzie trudno i większego gniota w 2024. :)
Równości, o którą tak walczą niektórzy, nie było, nie ma i nie będzie, bo jest ona mirażem. Najważniejsza jest rewolucyjna walka o nią, a ona zakłada zemstę za rzekomy ucisk i to dzisiaj obserwujemy. Jeśli rewolucyjna strona wygra, to będzie to wzięte za argument, że się należało. Albo kolejny tekst ze sklepiku "Wszystko za dwa złote", że w Europie to jest. Na pytanie dlaczego tak mało chłopców w filmie, padnie prawdopodobna odpowiedź, że chłopcy już byli i nowymi standardami trzeba wprowadzać równość. To taki nowoczesny, cool trockizm. Poziom tego przypomina niestety powojenne produkcyjniaki i tak będzie nadal, bo pieniądze na promowanie rewolucji zawszę się znajdą.
Na podsumowanie to za późno.... Ale niech Ci będzie :D
Dosiego :D
Kleksa puszczam z dupy i puszczam zamiast bąka LOL
Czekam na film ,,Piotruś z Zielonego Wzgórza"....
Uwazam, ze nie nalezy namawiac aby pojsc do kina, lepiej dzieciom pokazywac bardziej wartościowe produkcje 😊
Szkoły pójdą w dużej mierze "w ciemno" ...
Łapy precz od Muminków!
Nawet Zbyszka Buczkowskiego zabrakło.
Jednak zmieniam zdanie. Mimo wszystko jest OK.
Mialam takie nadzieję 😢
I juz obiecalam pasierbicy, ze na niego pojedziemy 😢
Jak obiecałaś to idź. Temu panu się nic nigdy nie podoba i każdy film recenzuje jako zły i paździerz.
A opinia jest jak doopa każdy ma swoją. Także nie sugeruj się innymi i nic sama sprawdź. Zresztą dla pasierbicy to ważne.
Tak jak mój przedmówca podłączę się do tego. Skoro obiecałaś to idź. Dla dzieciaka może być fajne :)
Ej no weź nie każdy film! :D
@@spalonypopcorn no dobra przyznam się bez bicia nie oglądałam wszystkiego, może trafiłam tylko na te negatywne. To w takim razie przepraszam i bije się w pierś jednocześnie obiecuje zweryfikować. 🤣
Ale ja tu nigdzie nie napisałam , że nie pójdę ;) ale myślałam, że zrobię to z przyjemnością.
Po prostu miałam duże nadzieje, że to będzie dobre - Kot , Stenka... Całkiem ładnie to wyglada, przynajmniej oceniając po zwiastunie... no ale te cholerne scenariusze... Co się dzieje, że tak trudno jest o film z dobra historia...
No i to nie jest tak, że Spalony powiedział, że "be" , więc nie idę i chu... (chociaż zazwyczaj się zgadzam z jego opinią),
ale obserwuje kilka kanałów i stron związanych z kinematografia ... Ciężko by wszyscy się mylili xD
👍👌
Nie chcę bronić nowego klekasa bo nie widziałem. Jednakże niedawno obejrzałem starą akademię i stopień drewniactwa aktorów dziecięcych oraz brak logiki podejmowanych decyzji przez postacie jest porażający. Tylko nostalgia ratuje starego kleksa, oraz muzyka w jakimś stopniu
Jak na te czasy to było akurat spoko.
Trzeba pamiętać o realiach w jakich powstał ten film. Najlepiej się na nim bawiły dzieci, w czasie gdy w okresie PRLu model pruski w szkołach obowiązywał na pełnej kurwie, nauczyciel był dyktatorem klasy i bił linijką za brak zadania domowego. Dla dzieci wtedy pan Kleks był tym nauczycielem, którego by sami chcieli. Przekazujący wiedzę w sposób pozytywny, lekko zwariowany, ale miły i traktujący dzieci jak ludzi.
Drewno rzeczywiście jest ale ja uwielbiam starego Kleksa za piosenki jak i dużą inwencję twórczą twórców. Mieli niewielki budżet ale potrafili z tym zrobić coś naprawdę wyjątkowego. Dzisiaj jest budżet i możliwości ale zabrakło duszy i tej właśnie inwencji twórczej.
Bo dzieci nie kierują się logiką. Stary Kleks wybitny nie był, ale nie był też dnem jak to coś. Nawet kiedyś odsłuchałem jakiś fragment to muza przypominała muzykę techno która wybiła się dopiero dekadę później.
Żeby nawet na nasze pole też spadło to przekleństwo kinematografii.
i gdzie 10 piosenek w filmie ? tak jak było w oryginale
Pamietajmy ze film Ridleya Scotta Blade Runner tez byl porazka kiedy mial swoja premiere i recenzenci go nienawidzili
Pan reżyser filmu ogłosił ze sprzedano 2mln biletów.😊
Mówiłem, że wynik będzie zadowalający ;)
Matka Ady poznaje swojego męża ojca Ady w ... akademii Pana Kleksa a reżyser zapomniał że w poprzedniej części TYLKO Chłopcy tam przebywali,no chyba że jeden z nich był przebraną dziewczynką 😂
No dobra ale przecież chyba (Ten Pan Kleks to Adam Nieźgódka) czyli wujek Ady Niezgodki i to było powiedziane w tym filmie. Natomiast Ada nie jest zastąpienie Adama Niezgodki w film według mnie jest kontynuacją starego Kleksa natomiast ten (lekarz, sąsiad Ady) to poprzedni Kleks :) polecam obejrzeć film jeszcze raz i wyłapać to co było mówione. Sama mama Ady powiedziała że ten kleks to brat jej taty czyli wujek Ady.... A co do urodzin Ady to ona myślała że jej mama przygotowuje jej urodziny jak co roku według planu. Jak chcecie dawać recenzje to polecam obejrzeć dokładnie to co się tam dzieje i co mówią. Bo po tych recenzjach widać że połowa wpadła jednym uchem i od razu wypadła drugim uchem
Cześć i czołem. Może dla równowagi zrobisz recenzję klasycznej :Akademii Pana Kleksa"?...wiem, wiem, że to nie jest koncert życzeń, ..ale dzisiaj są moje imieniny, ..więc ;)