Odkryłam niedawno Twój kanał i jestem zachwycona. Przypomina mi najlepsze czasy audycji Radiowej Trójki. Wtedy prócz muzyki,która dla większości była tylko tam dostępna słuchaliśmy historii powstania piosenki i życiorysu twórców. Dziękuję
Marian jest wybitną postacią. Od muzycznego amatora, w trakcie trwania zespołu doszedł do perfekcji wykonów, a jego teksty i zasób słów w obcym języku angielskim są imponujące.
Wow. To jest niezwykle przemyślana interpretacja. Podoba mi się, że nie skupiasz się tylko na tekście, ale również biografii autora tekstu, by wyjaśnić znaczenie słów piosenek. BRAVO
Od prawie 20 lat jestem w UK i znam język (nie chwaląc się) bardzo dobrze, ale pewnych smaczków w tej piosence nigdy nie rozumiałem, bo tu trzeba znać kontekst. Wincyj, wincyj, wincyj!
Bardzo fajna analiza Cysorzu 👍 Z chęcią odświeżę sobie cały album Forever Young z mojej młodości. Pamiętam że zaskoczył mnie bardzo dobry ang akcent p. Golda, nikt nie wierzył że to grupa niemiecka 🙃
Analizowałem kiedyś ten teksty i interpretację miałem podobną do Twojej. Narkotyki, rozpacz i chcę zmiany życia, tęsknota za byciem kimś. Dworzec ZOO w Berlinie. "Jestem kimś ale na Marsie".
Moje propozycjo-życzenia: 1. T. Love - "King" 2. Coś z pierwszych hitów Wilków, np. "Son of the blue sky" 3. Cokolwiek Comy; nie mam pewności, czy sam Rogucki wie, o czym pisze :D Pozdrawiam cieplutko 😊
@@funemanka8523 w następnym odcinku spróbujemy trochę innego formatu z piosenką, która ma ciekawe podłoże ale nie nadaje się do analizy “wers po wersie” jakie do tej pory były na kanale. Zobaczymy jak to się przyjmie, jak Wam się spodoba i wtedy takie numery jak King napewno się pojawią 🫡
@@piotrmich9850 Nowa Aleksandria, uwielbiam tę płytę. Swoją propozycją sprowokowałeś mnie do włączenia AYA RL i chyba znów będę słuchać muzyki do do nocy... "zasłonięte wszystkie mooje..."
Swietna analiza, nie spodziewalem sie, ze zapragne wiecej ;p Co prawda krzywo spojrzalem na bakaliowe lody w nazwie kanalu i sobie pomyslalem "o, nie da rady zasubskrybowac", ale jednak przekonales i dalo rade ^^
Wreszcie sie dowiedziałem o co chodzi z tą Japonią w tekście piosenki.w tamtych latach kiedy zespół świecił triumfy na listach przebojów ja chodziłem na dyskoteki. Niestety angielski nie byl dostępny w szkołach. A ty jeszcze w gre wchodzą idiomy i kontekst. Czekalem blisko 40 lat aż ktoś mi to wytlumaczy 😅
@@jacekcb tak jak mówisz, bez znajomości kontekstu i frazy Big in Japan ciężko ogarnąć tą piosenkę. Sam Gold mówił że mało ludzi rozumiało co miał na myśli.
Dobra, pokolenie młodych z internetu będzie się wymądrzało 😋, świadek z przeszłości przybywa. W połowie lat osiemdziesiątych utwory Alphaville były bardzo, bardzo popularne w Polsce. Big in Japan, Forever Young, Sounds Like Melody to wtedy stały repertuar wielu domówek i imprez w szaro-burych mieszkaniach PRL. Chciałeś się dobrze bawić, miałeś ambicje muzyczne, szukałeś chwytliwych, melodyjnych utworów to słuchałeś Alphaville. Wkraczające w dorosłość chłopaki, sentymentalni, albo sfrustrowani zapatrzeni byli w Kim Wilde, lub Sandrę. Ci na dnie, pokonani przez szarość dnia codziennego i trudy życia w socjalizmie przegryzając kieliszek wódki kwaśnym ogórkiem katowali się Modern Talking. Sam utwór Big in Japan intrygował tytułem. Taką interpretację ludzie wymyślili. Podmiot liryczny gorzko podsumowuje swoje przegrane życie. Marzył o sukcesie, uznaniu wielkiego świata, a przegrał z własnymi słabościami i uzależnieniem. (Kumpel wyjaśniał, że w tekście są zawoalowane odniesienia do pewnych substancji). Bohater utworu widział witryny sklepów pełne japońskiej elektroniki, symbol sukcesu gospodarczego, marzył, żeby być wielkim jak Japonia, zerwać z dotychczasowym życiem, a skończył na dnie.
Znalazłem historię za tą nutką, ale naprawdę świetnie Pan na to wszystko w języku polskim omawia i odpowiada,dzięki wielkie za wspaniałą robotę😊😊Fan Alphaville od dekad😊😊
pamiętam jak dawno temu sprawdzałem tekst i w komentarzach ktoś właśnie tłumaczył o co chodzi, na stronie oczywiście tekstowo, cieszę się że powstał o tym film
Ojej, jaki fajny kanał odkryłam 😁 Dziękuję i zostaję. I jeszcze interpretacja utworu ulubionego zespołu mojej młodości. Mimo wielotysiecznego przesłuchania piosenki pierwszy raz patrzę na nią w taki sposób.
@@cesarzlodowbakaliowych wyskoczyło ni powiadomienie i aż się obśliniłem. Podróżowałem i postanowiłem obejrzeć "na spokojnie", jako rarytas. Bardzo miło dostać przypomnienie od Cesarza.
Czy słucham Alphaville? Tak, okazyjnie, bo "pokazał" mi ich mój tata. Czy kiedykolwiek zastanawiałem się nad tym tekstem? Nie. Czy algorytm youtuba pokazał mi coś ciekawego? I to bardzo :D Dzięki Cesarzu
@@cesarzlodowbakaliowych to prawda, chociaż tekst RHCP jest jednak znacznie nowszy i może dlatego trochę łatwiej jest zrozumieć wszystkie odniesienia... co do Hotel California pamiętam że kiedyś Wojciech Mann pisał o tym artykuł w wyborczej
@@michasztucki3679 a to może uda mi się go znaleźć :) Miałem kiedyś straszną fazę na Hotel California więc w dużej mierze ogarniam ten tekst, tylko przygotować odcinek :D
@@cesarzlodowbakaliowych Mann nie tyle robił interpretację utworu, ale po prostu tłumaczenie na polski. Chociaż wiadomo że tego typu tekst bardzo trudno przetłumaczyć
@@nessuno. haha popatrz wziąłem to za taką oczywistość, że nawet tego nie podkreśliłem za bardzo w filmie :D ale też słuchałem na okrągło a płytę przywiozłem z Hamburga 😃
Miałam to samo😊 Bylam smarkata wówczas, ale szokiem było dla mnie, że to Niemcy! I na dodatek znają angielski...😅 typowe ,,komunistyczne ograniczenie "...
Jestem pod wrażeniem Pana interpretacji. Zupełnie nie podejrzewałem, że tekst tej piosenki to coś więcej niż wersy typu "hold me baby, hold me tight". Inna sprawa, że nie specjalnie się wsluchiwałem w tekst, chociaż słyszałem piosenkę ileś razy. Kanał oczywiście zasubskrybowałem. Obejrzę na pewno jeszcze nie jeden odcinek Pana autorstwa. Życzę powodzenia w prowadzeniu kanału!
Ciekawostka: utwór był znany na świecie, ale nie był szczególnie ukochany przez polskie listy przebojów. W 1984 był wprawdzie osiem tygodni na liście Top Wszechczasów Trójki, ale w peaku xajął 9-te miejsce. Potem radio nie wracało szczególnie chętnie do tego kawałka. Przez chwilę rozgłos dał mu cover w wykonaniu Guano Apes. Dwa-trzy lata później cover jest już prawie poza zainteresowaniem słuchaczy w Polsce, ale ku memu zaskoczeniu stałym elementem playlist easy-listeningowych stacji staje się wcześniej nieszczególnie kochany nad Wisłą oryginał w wykonaniu Alphaville.
@@adamkwalczyk wiesz, ja może trochę mało mówię o tym w filmie i jest to trochę niedopowiedziane ale to też nie jest tak, że to był jakiś ultra hit na świecie. Rzeczywiście kręcił się w czołówkach w kilku krajach ale nie było to coś na miarę np. Every breath you take 🧐 Więc w sumie jego kariera na LP3 mnie nie dziwi ale masz całkowitą rację, że nie wiedzieć czemu kawałek nagle trafił na playlisty radiowe :D
@@cesarzlodowbakaliowych , Ja ten kawałek usłyszałem na koloniach w Uniejowie koło łodzi. Na dyskotece w pięknym zamku. Powalił mnie na kolana. Do dziś pamiętam to czucie.
Takie klimaty nie były zupełnie w stylu LP3, brzmienie Alphaville bardziej się nadawało na dyskotekę niż na to zestawienie, które miało słuchaczy o specyficznych gustach. Wielkie komercjalne hity czasami w ogóle nie przebijały się do 30tki
Bardzo lubię Twój kanał, można się nowych rzeczy dowiedzieć o piosenkach, których słucha się od lat :) Pytanie - skąd taki nick i dlaczego lodów bakaliowych? 😅
@@kosa131 Marianna jest dosyć ciężka, pełna metafor ale też mocno osadzona w historii, nie mam chyba na ten moment takiej wiedzy, żeby przeanalizować to wers po wersie. Jeżeli nie będzie z tego osobnego filmu to pojawi się to w ramach długiego filmu z analizy całej płyty Tata Kazika.
Propozycje do opracowania: 1. Dżem - Złoty paw 2. Czerwone gitary - Tańczyła jedno lato 3. Oasis - Don't look back in anger / Wonderwall / Champagne supernova - w związku z powrotem 4. Myslovitz - cokolwiek
Pytanie do Q&A - kim chciałeś być zawodowo jak byłeś mały? Prośba o interpretację The River Springsteena 😊 mam nadzieję, że w przyszłym roku będziemy się bawić na koncercie w Pradze !
Samo "Forever Young" też ma zaskakująco depresyjne znaczenie, całkiem dobrze oddające realia polityczne, jakie wtedy panowały. Lubię w nowej fali tę dekadencję, czy to w brzmieniu, czy w tekście.
"Forever Young" wiecznie młode. Dziś też obserwujemy coś na kształt zimnej wojny, ale jest jakby nowocześniej... Jednak mamy podobne obawy i pragnienia.
@@teresacieplicka7498 Coś w tym jest. Od jakiegoś czasu mówię, że lata 2020s to takie "nowe lata 80te" - inflacja, perturbacje polityczno-gospodarcze, przemiany społeczne i kryzys wartości, a "pewną sytuację" z 2020 porównuję do stanu wojennego w PRL.
Pierwsza ich plyta podobala mi sie najbardziej i chyba to byl ich najwiekszy sukces. Potem muzyka przybrala charakter eksperymentalny i zespol nastawil fanow na byc moze troche bolesne przestawianie sie lub calkowite odejscie. Podobnej przemiany dokonal depeche mode pi odejsciu V Clarka .
Ciekawostką jest to, że Sandra po rozstaniu z zespołem Arabesque wydała w 1984 roku singiel coverem pioseniki "Big In Japan" w języku niemieckim zatytułowany "Japan ist weit". Za produkcję coveru Sandry odpowiadał Michael Cretu. Singel nie okazał się jednak sukcesem, sprzedając się jedynie w ilości 125 kopii. Dzisiaj kosztuje majątek. Mnie udało się go kupić dawno temu za przyzwoitą cenę.
Myślę, że ciekawym pomysłem na dłuższą serię byłaby analiza utworów Jacka Kaczmarskiego (niekoniecznie "Murów" czy "Obławy", ale też tych mniej znanych).
Skąd popularność w Japoni a gdzie indziej nie bardzo? Mam odpowiedź. Nie koniecznie musi być to ta jedyna. W Japoni znają się na muzyce. Bardzo popularny jest Chopin. Dużo zależy od tego na czym byli uczeni i wychowywani kompozytorzy. Podam przykład. Robert Matera główny twórca muzyki i gitarzysta-wokalista zespołu Dezerter w młodości pobierał lekcje gry na pianinie. Zrobili bardzo duże wrażenie na Japończykach grając trasę koncertową. Trzeba dodać, że ten zespół był popularny nie tylko w Japoni. W Polsce był uznawany za jeden z najważniejszych.
Czy zamierzasz opowiedzieć o piosenkach Republiki i Ciechowskiego? Nie mam tutaj na myśli wyłącznie szlagierów, chodzi mi także o utwory takie jak "Układ sił" lub "Halucynacje".
Jak na razie nie mam na to kompletnie pomysłu, to trochę psychodeliczna wizja Olewicza i bez nakierowania z jego strony może być ciężko sensownie to rozgryźć :(
Czy odważysz się zabrać za Statki na Niebie, utwór którego nawet autor nie jest wstanie zinterpretować? Wydaje mi się też, że niezbyt ostatnimi czasy modnym, ale za to napewno płodnym pod względem piosenek o ciekawej interpretacji jest rosyjska muzyka lat 80, jak zapatrujesz się na wschodnie brzmienia?
@@witekkoziarek7038 zapatruje się ok natomiast z tego co słucham to Wysocki i Kino, jeśli chodzi o tych artystów to z pewnością mogę spróbować coś nagrać.
Jak zawsze super ❤ pytanie do Q&A czym się Wasza Bakaliowość zajmuje ? Świetny głos i zainteresowanie wokół interpretacji utworów muzycznych sugeruję trochę pracę w radiu czy to dobry trop?
Interesujące. Dzięki 👍 Berlin Zachodnni zawsze mnie fascynował jako miejsce osadzone w innej rzeczywistości takie młodzieńcze marzenie o lepszym świecie w latach 80 - tych. Potem byłem wielokrotnie na ZOO Bahnhof ale nie miałem pojęcia o takich odniesieniach...Rocznik 1967
Wiem, że Perfect już był, ale mam propozycję, by wziąć na tapet "Pepe Wróć?" Inna propozycja, to "Taniec pingwina na szkle" Lombardu (sprawdzając, czy w międzyczasie nie wskoczyły moje propozycję, zauważyłem, że mam do nadrobienia "Diamentową kulę", chociaż raczej wiem o czym tam śpiewa :) ). I na koniec pytanie do "pytań i odpowiedzi": Czy myślałeś o opowiadaniu o całych płytach? Bo są przecież albumy stanowiące pewną opowieść, lub tym bardziej opowiadające o konkretnych wydarzeniach, zjawiskach itp. To także może być interesująca seria.
@@cesarzlodowbakaliowych Ech, to niesamowicie proste! Tu (w Japonii) jestem wielki, ale patrząc na bezkresny... przepraszam, zagalopowałem się :) ale w obliczu wieczności jestem nikim. Big in Japan - alright. Gdy tylko opuszczę to bezpieczne miejsce nikt mnie nie rozpozna. Things are easy when you're big in Japan!
Tylko że tam za bardzo nie ma co interpretować, wystarczy sobie przetłumaczyć na polski. Podmiot liryczny śpiewa o tym, że spaceruje sobie Moskwą, a wszędzie w powietrzu czuć atmosferę wielkich przemian politycznych i społecznych. I to w sumie tyle.
Gdyby nie Hartwig Schierbaum, ten utwór nie byłby taki, jakim go znamy 😊 Do nieświadomych, kogo mam na myśli: Hartwig Schierbaum urodził się 26 mają 1954 roku w Herford, jest piosenkarzem, a my znamy go pod jego pseudonimem - Marian Gold 🙂
Świetna interpretacja tekstu, kiedyś się zastanawiałem nad tym tekstem (bo też nieźle znam angielski) ale wydaje mi się, że to big in Japan nie ma nic wspólnego z byciem wielkim w Japonii, tylko tu jesteś nikim bo jesteś z dworca zoo, jesteś narkomanem, prostytutką czy bezdomnym. Be that as it may well done🙂
"Blue" to smutny, nie tylko niebieski. Czy na zachodzie "big" funkcjonuje podobnie jak u nas "gigant"? Słyszałem o tym utworze, że to właśnie "na gigancie w Japonii", czyli wyrwać się gdzieś bardzo daleko, w jakieś miejsce tak odległe, że aż abstrakcyjne, w inny świat. Tak jakby to była jakaś fantastyczna kraina.
@@hvnterblack Big in Japan funkcjonuje tak jak to opisałem, powołuje się tu też na słowa Golda więc raczej samej interpretacji Big In Japan jestem pewny. Co do blue to można polemizować 😅 tylko czemu morze miałoby być smutne, skoro jednak w jakiś sposób utożsamia Japonię z nowym życiem 🤔
@@cesarzlodowbakaliowych skojarzył mi się utwór o tym tytule, który właśnie jest o wszystkim niebieskim. Wszędzie smutek. Może to jakaś tęsknota? Mówimy ciągle o tekście sztuki, który podlega interpretacji. Możliwie, że błędnej, a bez wątpienia subiektywnej. Nie twierdzę, że mam skojarzenia z tym, o czym myślał autor. Tylko gdybam, powołując się na znany fakt.
@@hvnterblack ależ oczywiście, po prostu zaznaczam że akurat w tym wypadku to nie moja fantazja czy interpretacja tylko wypowiedź twórcy. Dla każdego Big in Japan będzie czymś innym bo każdy jest w innym miejscu niż Gold gdy to pisał. Ja po prostu przedstawiam jego perspektywę ;)
Swietne wyjasnienie. Polecam tez utwor "Big in Japan" Toma Waitsa. Wymienia tam swoje wady, niedociagniecia, braki, konczac kazda zwrotke wersem "But hey I'm big in Japan" A, co do naszego, polskiego odpowiednika, to byla to zdecydowanie Edyta Gorniak, ktora po slabej sprzedazy plyty, ktora nagrala po sukcesie w konkursie Eurowizji, przez dlugi czas wmawiala Polakom, ze nic ja to nie obchodzi, bo jest wielka gwiazda w Japonii
Ciekawy opis. Zabrakło mi tylko wspominki o książce " My dzieci z dworca zoo"Christiane F. i wspominki o faktycznym sukcesie grupy Vader( bo bayer full to ściemniał z Chinami)
Zawsze zastanawiałem się o co chodzi w tym tekście, mając zupełnie inne wyobrażenie! Dzięki za analizę i super wybór utworu ;)
Odkryłam niedawno Twój kanał i jestem zachwycona. Przypomina mi najlepsze czasy audycji Radiowej Trójki. Wtedy prócz muzyki,która dla większości była tylko tam dostępna słuchaliśmy historii powstania piosenki i życiorysu twórców. Dziękuję
@@magdalenapiekna87 dziekuje ❤️ brakuje już takich stacji radiowych gdzie jest coś więcej poza stałą playlista.
Ależ doskonała analiza! Kocham ten utwór od 40 lat, a nigdy nie wniknąłem w ten tekst. Dziękuję! 🙌
@@SebastianMlax dzięki! Fajnie, że obejrzałeś i że się podoba, bardzo mi miło 😀🫡
Bo nie oglądasz angielskojęzycznych nagrań, ten temat odgrzewany kotlet.
@@TheGoodOne-bf6up Ty wiesz co ja oglądam 🤣
Marian jest wybitną postacią. Od muzycznego amatora, w trakcie trwania zespołu doszedł do perfekcji wykonów, a jego teksty i zasób słów w obcym języku angielskim są imponujące.
Być może, choć dwa miesiące temu byłam na ich koncercie i niestety nie dało się tego słuchać, śpiewał jakby się męczył. Wyszłam :
Słuchałem go 10 lat temu w Spodku w Katowicach, wtedy był wspaniały. Big in Spodek.
Wow. To jest niezwykle przemyślana interpretacja. Podoba mi się, że nie skupiasz się tylko na tekście, ale również biografii autora tekstu, by wyjaśnić znaczenie słów piosenek. BRAVO
Dziękuje :D Kontekst często jest ważny w ogólnej interpretacji, staram się tego nie przeciągać ale dobrze mieć jakieś rozeznanie w sytuacji :D
Tym odcinkiem odkrylem ten kanał, widzę, że mam wiele do nadrobienia.
Świetna robota 💪👍
Bardzo mi miło, dzięki :)
Ave Wasza Bakaliowość 🫡
@@majkelcisewski2863 🫡
Od prawie 20 lat jestem w UK i znam język (nie chwaląc się) bardzo dobrze, ale pewnych smaczków w tej piosence nigdy nie rozumiałem, bo tu trzeba znać kontekst. Wincyj, wincyj, wincyj!
Bardzo ale to bardzo ciekawy podcast Dzieki
Dziękuje :)
Robisz super robotę. Uwielbiam takich pasjonatów. 👍
Dziękuję 🙏
Bardzo fajna analiza Cysorzu 👍
Z chęcią odświeżę sobie cały album Forever Young z mojej młodości. Pamiętam że zaskoczył mnie bardzo dobry ang akcent p. Golda, nikt nie wierzył że to grupa niemiecka 🙃
@@sigmaman721 dziękuję 🤩
Analizowałem kiedyś ten teksty i interpretację miałem podobną do Twojej. Narkotyki, rozpacz i chcę zmiany życia, tęsknota za byciem kimś. Dworzec ZOO w Berlinie. "Jestem kimś ale na Marsie".
Moje propozycjo-życzenia:
1. T. Love - "King"
2. Coś z pierwszych hitów Wilków, np. "Son of the blue sky"
3. Cokolwiek Comy; nie mam pewności, czy sam Rogucki wie, o czym pisze :D
Pozdrawiam cieplutko 😊
@@funemanka8523 w następnym odcinku spróbujemy trochę innego formatu z piosenką, która ma ciekawe podłoże ale nie nadaje się do analizy “wers po wersie” jakie do tej pory były na kanale. Zobaczymy jak to się przyjmie, jak Wam się spodoba i wtedy takie numery jak King napewno się pojawią 🫡
Podoba mi się pkt. 3 :D
SIRKIERA -!IDZIEMY PRZEZ LAS..
@@piotrmich9850 Nowa Aleksandria, uwielbiam tę płytę. Swoją propozycją sprowokowałeś mnie do włączenia AYA RL i chyba znów będę słuchać muzyki do do nocy... "zasłonięte wszystkie mooje..."
Swietna analiza, nie spodziewalem sie, ze zapragne wiecej ;p
Co prawda krzywo spojrzalem na bakaliowe lody w nazwie kanalu i sobie pomyslalem "o, nie da rady zasubskrybowac", ale jednak przekonales i dalo rade ^^
Hahaha cieszę się, że lody Cię nie zraziły 😂
@@cesarzlodowbakaliowych już o tym nie mówmy, zbyt ciężki temat ;o
Jeden z lepszych utworów w dziejach!
@@wku11 no napewno ścisły top 😄
Super super! Świetnie mi się słucha takich fascynujących smaczków dotyczących znanych przebojów dzięki
@@adrianzak Dzięki za obejrzenie 🫡
Wreszcie sie dowiedziałem o co chodzi z tą Japonią w tekście piosenki.w tamtych latach kiedy zespół świecił triumfy na listach przebojów ja chodziłem na dyskoteki. Niestety angielski nie byl dostępny w szkołach. A ty jeszcze w gre wchodzą idiomy i kontekst. Czekalem blisko 40 lat aż ktoś mi to wytlumaczy 😅
@@jacekcb tak jak mówisz, bez znajomości kontekstu i frazy Big in Japan ciężko ogarnąć tą piosenkę. Sam Gold mówił że mało ludzi rozumiało co miał na myśli.
Dobra, pokolenie młodych z internetu będzie się wymądrzało 😋, świadek z przeszłości przybywa. W połowie lat osiemdziesiątych utwory Alphaville były bardzo, bardzo popularne w Polsce. Big in Japan, Forever Young, Sounds Like Melody to wtedy stały repertuar wielu domówek i imprez w szaro-burych mieszkaniach PRL. Chciałeś się dobrze bawić, miałeś ambicje muzyczne, szukałeś chwytliwych, melodyjnych utworów to słuchałeś Alphaville. Wkraczające w dorosłość chłopaki, sentymentalni, albo sfrustrowani zapatrzeni byli w Kim Wilde, lub Sandrę. Ci na dnie, pokonani przez szarość dnia codziennego i trudy życia w socjalizmie przegryzając kieliszek wódki kwaśnym ogórkiem katowali się Modern Talking. Sam utwór Big in Japan intrygował tytułem. Taką interpretację ludzie wymyślili. Podmiot liryczny gorzko podsumowuje swoje przegrane życie. Marzył o sukcesie, uznaniu wielkiego świata, a przegrał z własnymi słabościami i uzależnieniem. (Kumpel wyjaśniał, że w tekście są zawoalowane odniesienia do pewnych substancji). Bohater utworu widział witryny sklepów pełne japońskiej elektroniki, symbol sukcesu gospodarczego, marzył, żeby być wielkim jak Japonia, zerwać z dotychczasowym życiem, a skończył na dnie.
Zawsze słysze w refrenie tej piosenki Made in Japan.
Znalazłem historię za tą nutką, ale naprawdę świetnie Pan na to wszystko w języku polskim omawia i odpowiada,dzięki wielkie za wspaniałą robotę😊😊Fan Alphaville od dekad😊😊
@@axlhyvonen461 dzięki za miłe słowa 🫡
Damn, że też nikt wcześniej nie wpadł na taki kanał. To przecież genialny pomysł.
pamiętam jak dawno temu sprawdzałem tekst i w komentarzach ktoś właśnie tłumaczył o co chodzi, na stronie oczywiście tekstowo, cieszę się że powstał o tym film
Autor materiału wyraźnie tym się inspirował tworząc "analizę" dodatkowo sam wokalista w nie tak dawnym wywiadzie taką interpretację przedstawia,
Ojej, jaki fajny kanał odkryłam 😁 Dziękuję i zostaję. I jeszcze interpretacja utworu ulubionego zespołu mojej młodości. Mimo wielotysiecznego przesłuchania piosenki pierwszy raz patrzę na nią w taki sposób.
@@joannajot9981 dziekuje ❤️
Dzięki za kolejne rozwiązanie muzycznej zagadki 💛
Może rozwikłasz coś np. Tears for fears, może Seeds of love 🙂
"Whiter shade of pale" Procol Harum, poprzeczka jest wysoko, ale kto jak nie Ty.
O Hotel California już sobie pisaliśmy i czekam🙂
@@jerryl6634 Tak Hotel ma sporo próśb więc podejrzewam, że pojawi się za dwa odcinki 😃 Whiter Shade of Pale, uwielbiam, przyjmuje 🫡
Whiter shade of pale jest o inicjacji po pijaku.
@jerryl6634 no halo gdzie Pan jest, Hotel California czeka 🤣
@@cesarzlodowbakaliowych wyskoczyło ni powiadomienie i aż się obśliniłem. Podróżowałem i postanowiłem obejrzeć "na spokojnie", jako rarytas. Bardzo miło dostać przypomnienie od Cesarza.
@@jerryl6634 Cesarz o wszystkim pamięta 😄
Komentarz dla zasięgów 😊. Niech ten wspanialy film i kanał dociera do jak największej liczy ludzi. Pozdrawiam i bardzo dziękuję za twoją prace 😊
@@maciejb6368 Dzięki, że cały czas tu jesteś ;)
Czy słucham Alphaville? Tak, okazyjnie, bo "pokazał" mi ich mój tata. Czy kiedykolwiek zastanawiałem się nad tym tekstem? Nie. Czy algorytm youtuba pokazał mi coś ciekawego? I to bardzo :D Dzięki Cesarzu
@@jimmyvegas5208 Dzięki, że obejrzałeś 🙏 Miło wiedzieć, że algorytm w końcu choć trochę mnie polubił 😅
Za moich czasów, na My dzieci z dworca ZOO w bibliotece szkolnej byly zapisy
uwielbiam ta piosenkę- dzięki za świetny materiał!!!
Dziękuję 🤩
Jak omawiasz też zagraniczne piosenki to może Hotel California. Uwielbiam tą piosenkę, choć nie mam pojęcia o czym tak naprawdę jest tekst… 😅
@@michasztucki3679 Będzie jako następna zagraniczna, myślę że gdzieś do pary warto dodać Californication bo to wbrew pozorom podobne teksty :)
@@cesarzlodowbakaliowych to prawda, chociaż tekst RHCP jest jednak znacznie nowszy i może dlatego trochę łatwiej jest zrozumieć wszystkie odniesienia... co do Hotel California pamiętam że kiedyś Wojciech Mann pisał o tym artykuł w wyborczej
@@michasztucki3679 a to może uda mi się go znaleźć :) Miałem kiedyś straszną fazę na Hotel California więc w dużej mierze ogarniam ten tekst, tylko przygotować odcinek :D
@@cesarzlodowbakaliowych Mann nie tyle robił interpretację utworu, ale po prostu tłumaczenie na polski. Chociaż wiadomo że tego typu tekst bardzo trudno przetłumaczyć
@@michasztucki3679 w każdym razie obiecuję, że w najbliższym czasie Hotel się pojawi :D
Świetny kanał, właśnie dowiedziałem się, że od 40 lat mówię prozą😁😁😁
@@waldemarcielik8353 dzięki 🙏
Kiedyś słuchałem na okrągło :D i ciągle jakieś zaskoczenie ze zespół z DE
@@nessuno. haha popatrz wziąłem to za taką oczywistość, że nawet tego nie podkreśliłem za bardzo w filmie :D ale też słuchałem na okrągło a płytę przywiozłem z Hamburga 😃
@@cesarzlodowbakaliowych Na marginesie czy będzie kiedyś coś z repertuaru Rammstein? Sporo ich piosenek nawiązuje do ciekawych wydarzeń, osób.
Niemieccy wykonawcy jakoś specjalnie nie afiszowali się swoim pochodzeniem. Np. Sandra.
@@TrockeyTrockeyciekawe, ilość zespołów które są z Niemiec jest powalająca. Pewnie 3 kraj na świecie z ilością światowych zespołów
Miałam to samo😊 Bylam smarkata wówczas, ale szokiem było dla mnie, że to Niemcy! I na dodatek znają angielski...😅 typowe ,,komunistyczne ograniczenie "...
Podobne zjawisko istniało w środowisku zachodnich aktorów, którzy grali w japońskich reklamach.
No świetną robotę kolega robi 👍 Brawo ! Z zaciekawieniem czekam na kolejne filmy ( już jako subskrybent) .
@@pawelsorek9377 Dziekuje 🤩
Bardzo pomocna interpretacja! Dziękuję:)
Dzięki za obejrzenie ;)
Dzięki wielkie.
Rewelacja! Bardzo dziękuję.
P.S. Algorytm właśnie dziś mi Cię podpowiedział ;)
Bardzo mnie cieszy, że algorytm mnie poleca i że Tobie się podobało, dziękuję 🙏😃
Bardzo ciekawe! Subskrypcja poszła 💙🤍
@@backseatcovers Dzięki 🙏
Tomek Beksiński tłumaczył ten tytuł: ważna osobistość w Japonii.
Jestem pod wrażeniem Pana interpretacji. Zupełnie nie podejrzewałem, że tekst tej piosenki to coś więcej niż wersy typu "hold me baby, hold me tight". Inna sprawa, że nie specjalnie się wsluchiwałem w tekst, chociaż słyszałem piosenkę ileś razy. Kanał oczywiście zasubskrybowałem. Obejrzę na pewno jeszcze nie jeden odcinek Pana autorstwa. Życzę powodzenia w prowadzeniu kanału!
@@lechszymanski3349 super, dziekuje 🙏🤩
Bardzo ciekawę. Przesłuchałem 2 razy.
@@olmos1975 Dziękuję, bardzo mi miło 🫡
Ciekawostka: utwór był znany na świecie, ale nie był szczególnie ukochany przez polskie listy przebojów. W 1984 był wprawdzie osiem tygodni na liście Top Wszechczasów Trójki, ale w peaku xajął 9-te miejsce. Potem radio nie wracało szczególnie chętnie do tego kawałka. Przez chwilę rozgłos dał mu cover w wykonaniu Guano Apes. Dwa-trzy lata później cover jest już prawie poza zainteresowaniem słuchaczy w Polsce, ale ku memu zaskoczeniu stałym elementem playlist easy-listeningowych stacji staje się wcześniej nieszczególnie kochany nad Wisłą oryginał w wykonaniu Alphaville.
@@adamkwalczyk wiesz, ja może trochę mało mówię o tym w filmie i jest to trochę niedopowiedziane ale to też nie jest tak, że to był jakiś ultra hit na świecie. Rzeczywiście kręcił się w czołówkach w kilku krajach ale nie było to coś na miarę np. Every breath you take 🧐 Więc w sumie jego kariera na LP3 mnie nie dziwi ale masz całkowitą rację, że nie wiedzieć czemu kawałek nagle trafił na playlisty radiowe :D
@@cesarzlodowbakaliowych , Ja ten kawałek usłyszałem na koloniach w Uniejowie koło łodzi. Na dyskotece w pięknym zamku. Powalił mnie na kolana. Do dziś pamiętam to czucie.
Takie klimaty nie były zupełnie w stylu LP3, brzmienie Alphaville bardziej się nadawało na dyskotekę niż na to zestawienie, które miało słuchaczy o specyficznych gustach. Wielkie komercjalne hity czasami w ogóle nie przebijały się do 30tki
Niech ten kanał rośnie w siłę 🫡
@@izaakgrinsberg6413 Dzięki 🤩
Dzięki, sam nigdy bym na to nie wpadł.
💪🔥 You are a Big Japan
Mr . Cesarz 👍👍 Emperor dried of ice cream 👍
@@wingssj 🫡
Dziękuję za Pana pracę,tak trzymać i czekam na więcej.
@@paweopala7843 dziekuje :)
Bardzo lubię Twój kanał, można się nowych rzeczy dowiedzieć o piosenkach, których słucha się od lat :)
Pytanie - skąd taki nick i dlaczego lodów bakaliowych? 😅
Robisz swietna robotę! Moze coz z klasyki? Np. The Doors - The End.
@@CzarnyZmij no nie jest to głupi pomysł 🤔
Super opowieść.
@@mareknowicki3093 dziękuję 🙏
Proponuję "Home by the sea" Genesis 😉
Też jestem za👍
Ja też!
"Marianna" z płyty "Tata Kazika" pełna jest metafor i niezbyt oczywistych odniesień, miło byłoby o tym usłyszeć na Twoim kanale.
Pozdrawiam
@@kosa131 Marianna jest dosyć ciężka, pełna metafor ale też mocno osadzona w historii, nie mam chyba na ten moment takiej wiedzy, żeby przeanalizować to wers po wersie. Jeżeli nie będzie z tego osobnego filmu to pojawi się to w ramach długiego filmu z analizy całej płyty Tata Kazika.
Propozycje do opracowania:
1. Dżem - Złoty paw
2. Czerwone gitary - Tańczyła jedno lato
3. Oasis - Don't look back in anger / Wonderwall / Champagne supernova - w związku z powrotem
4. Myslovitz - cokolwiek
@@michalmichael30005 Tańczyła jedno lato - ale mi przypomniałeś o tym świetnym numerze 🤩 Coś z tej listy się pojawi napewno :)
@@cesarzlodowbakaliowych Moja ulubiona z ich repertuaru
Nigdy sie nie wsluchiwałam, ale teraz widze ze to calkiem niezly tekst!
Dobry film!
@@dadbadama dziekuje 😍
Fajny odcinek
@@ROWELEK Dziękuję 🙏
super materiał
@@grucha2612 Dziękuję 🤩
thx dla zasiegu
@@rafaciesielski7430 dzięki 🫡
Dzieki .
Dzięki za wyjaśnienie utworu.
Pytanie do Q&A - kim chciałeś być zawodowo jak byłeś mały?
Prośba o interpretację The River Springsteena 😊 mam nadzieję, że w przyszłym roku będziemy się bawić na koncercie w Pradze !
Dire Straits - Walk of life albo Money for nothing 🙂
To może "Nasza muzyka wzbudza strach" Perfectu.
QA 1. W jakiej miejscowości mieszkasz? 2. Czym się zajmujesz zawodowo?
Samo "Forever Young" też ma zaskakująco depresyjne znaczenie, całkiem dobrze oddające realia polityczne, jakie wtedy panowały. Lubię w nowej fali tę dekadencję, czy to w brzmieniu, czy w tekście.
"Forever Young" wiecznie młode. Dziś też obserwujemy coś na kształt zimnej wojny, ale jest jakby nowocześniej... Jednak mamy podobne obawy i pragnienia.
@@teresacieplicka7498 Coś w tym jest. Od jakiegoś czasu mówię, że lata 2020s to takie "nowe lata 80te" - inflacja, perturbacje polityczno-gospodarcze, przemiany społeczne i kryzys wartości, a "pewną sytuację" z 2020 porównuję do stanu wojennego w PRL.
Gdyby Gold się teraz przeniósł do Münster to w okolicach dworca wpadłby prawdopodobnie z deszczu pod rynnę.
Piosenka ma super brzmienie.
Czym się zajmujesz na co dzień?
6:28 Pixies w utworze Here Comes Your Man z albumu Surfer Rosa z 1989 roku też nawiązał do tytułu właśnie tej piosenki Velvet Underground
Super. Polecam materiał na temat tej piosenki na 0db
Pierwsza ich plyta podobala mi sie najbardziej i chyba to byl ich najwiekszy sukces. Potem muzyka przybrala charakter eksperymentalny i zespol nastawil fanow na byc moze troche bolesne przestawianie sie lub calkowite odejscie. Podobnej przemiany dokonal depeche mode pi odejsciu V Clarka .
@@thestuff1014 to fakt Alphaville mieli mocny debiut ale niestety z tendencja spadkowa
Bardzo ciekawa interpretacja tez ,kilku rzeczy można się dowiedzieć
Ciekawostką jest to, że Sandra po rozstaniu z zespołem Arabesque wydała w 1984 roku singiel coverem pioseniki "Big In Japan" w języku niemieckim zatytułowany "Japan ist weit". Za produkcję coveru Sandry odpowiadał Michael Cretu. Singel nie okazał się jednak sukcesem, sprzedając się jedynie w ilości 125 kopii. Dzisiaj kosztuje majątek. Mnie udało się go kupić dawno temu za przyzwoitą cenę.
@@zygmaj i takie ciekawostki lubimy! ❤️
Jestem w szoku 😮
@@ukaszsiwiec8478 pozytywnym, negatywnym? 🧐😅
@@cesarzlodowbakaliowych negatywnym co do mojej dotychczasowej wiedzy o tym zespole i utworze, pozytywnym jeśli chodzi o ten film i cały kanał :)
@@ukaszsiwiec8478 a to bardzie dziękuję 🤩 no znacznie inaczej odbiera się ta piosenkę jak się zagłębisz w tekst 🧐
Myślę, że ciekawym pomysłem na dłuższą serię byłaby analiza utworów Jacka Kaczmarskiego (niekoniecznie "Murów" czy "Obławy", ale też tych mniej znanych).
@@KontoDoSpontanicznychWypow-z6l jeżeli będzie zainteresowanie tematem to jak najbardziej :)
jednym z członków zespołu Big In Japan był Bill Drummond znany potem jako 1/2 zespołu The KLF który zawojował listy przebojów w latach 90tych
Świetna grupa!!!!Posiadam płytę The White Room!!!! Często ją odpalam!!!!!🤝🤝🤝😁😁😁🔈🔉🔉🔊🔊🔊
Skąd popularność w Japoni a gdzie indziej nie bardzo? Mam odpowiedź. Nie koniecznie musi być to ta jedyna. W Japoni znają się na muzyce. Bardzo popularny jest Chopin. Dużo zależy od tego na czym byli uczeni i wychowywani kompozytorzy. Podam przykład. Robert Matera główny twórca muzyki i gitarzysta-wokalista zespołu Dezerter w młodości pobierał lekcje gry na pianinie. Zrobili bardzo duże wrażenie na Japończykach grając trasę koncertową. Trzeba dodać, że ten zespół był popularny nie tylko w Japoni. W Polsce był uznawany za jeden z najważniejszych.
Uff. Są jeszcze ludzie, którzy mówią te "postacie" a nie "postaci" :-)
Uff, ale wiesz, że obie formy są poprawne.
@@asgarddrags5407Ale kiedyś twierdzono, że ta starsza nie jest i było wielkie poprawianie
@@jesussaves8386 „Te postaci” to właśnie starsza forma, a „te postacie” jeszcze za Jaruzela były traktowane przez nauczycieli jako błąd.
Czy zamierzasz opowiedzieć o piosenkach Republiki i Ciechowskiego? Nie mam tutaj na myśli wyłącznie szlagierów, chodzi mi także o utwory takie jak "Układ sił" lub "Halucynacje".
Obracam w palcach złoty pieniądz - to jest tekst do rozgryzienia
Jak na razie nie mam na to kompletnie pomysłu, to trochę psychodeliczna wizja Olewicza i bez nakierowania z jego strony może być ciężko sensownie to rozgryźć :(
@@cesarzlodowbakaliowych domyślam się :) rozkminiam go od premiery
Żadnej filozofii tam nie ma, facet był jak zwykle pijany.
Czy odważysz się zabrać za Statki na Niebie, utwór którego nawet autor nie jest wstanie zinterpretować? Wydaje mi się też, że niezbyt ostatnimi czasy modnym, ale za to napewno płodnym pod względem piosenek o ciekawej interpretacji jest rosyjska muzyka lat 80, jak zapatrujesz się na wschodnie brzmienia?
@@witekkoziarek7038 zapatruje się ok natomiast z tego co słucham to Wysocki i Kino, jeśli chodzi o tych artystów to z pewnością mogę spróbować coś nagrać.
@@witekkoziarek7038 ajajaj to miało być pytanie do Q&A? Rozpędziłem się z odpowiedzią? 😂
@@cesarzlodowbakaliowych właściwie to dwa pytania w jednym, więc jedno może być do Q&A haha, ale najważniejsza jest odpowiedź
@@witekkoziarek7038 odpowiem na obydwa w QA 😂
👍🔥
Jak zawsze super ❤ pytanie do Q&A czym się Wasza Bakaliowość zajmuje ? Świetny głos i zainteresowanie wokół interpretacji utworów muzycznych sugeruję trochę pracę w radiu czy to dobry trop?
@@PrincesssCarolyn Dziekuje 🤩❤️
Proszę o analizę tekstu utworu "zaopiekuj się mną" Rezerwat
Interesujące. Dzięki 👍 Berlin Zachodnni zawsze mnie fascynował jako miejsce osadzone w innej rzeczywistości takie młodzieńcze marzenie o lepszym świecie w latach 80 - tych. Potem byłem wielokrotnie na ZOO Bahnhof ale nie miałem pojęcia o takich odniesieniach...Rocznik 1967
"Save a prayer" Duran Duran poproszę.
Wiem, że Perfect już był, ale mam propozycję, by wziąć na tapet "Pepe Wróć?" Inna propozycja, to "Taniec pingwina na szkle" Lombardu (sprawdzając, czy w międzyczasie nie wskoczyły moje propozycję, zauważyłem, że mam do nadrobienia "Diamentową kulę", chociaż raczej wiem o czym tam śpiewa :) ).
I na koniec pytanie do "pytań i odpowiedzi": Czy myślałeś o opowiadaniu o całych płytach? Bo są przecież albumy stanowiące pewną opowieść, lub tym bardziej opowiadające o konkretnych wydarzeniach, zjawiskach itp. To także może być interesująca seria.
A propos "crystal bits of snowflakes" może jakieś wspomnienie piosenki "Puff the Magic Dragon" albo "Chasing Rabbits"? Ewentualnie "Golden Brown".
@@adamkwalczyk żeby mnie tylko RUclips nie zbanował 🙈😂
Co wspólnego ma z tym Martin Solveig ft Dragonette - Big In Japan czy to raczej bez nawiązania? Super filmy ❤️🫡
Subskrybuję bo bardzo podoba mi się Twój tok tłumaczenia. Oprócz "Blue sea". "Blue" to "smutny", "zatroskany" nie "niebieski".
@@rwojtowicz73 no nie wiem, skoro idealizuje bycie “wielkim w Japonii” to czemu ma określać morze jako “smutne”? 🤔
@@cesarzlodowbakaliowych Ech, to niesamowicie proste! Tu (w Japonii) jestem wielki, ale patrząc na bezkresny... przepraszam, zagalopowałem się :) ale w obliczu wieczności jestem nikim. Big in Japan - alright. Gdy tylko opuszczę to bezpieczne miejsce nikt mnie nie rozpozna. Things are easy when you're big in Japan!
"Big in Japan" - "Na bezrybiu i rak ryba".
11:00 Trzeba posłuchań mongolskiego heavy metalu, żeby życie się odmieniło, Marianie Złoty. ;)
The Hu?
@@profaner667 Na przykład.
A może Scorpions i ich najsłynniejszy utwór "Wind of Change" gdzie do teledysku dodano najważniejsze wydarzenia historyczne z lat 80.
Tylko że tam za bardzo nie ma co interpretować, wystarczy sobie przetłumaczyć na polski. Podmiot liryczny śpiewa o tym, że spaceruje sobie Moskwą, a wszędzie w powietrzu czuć atmosferę wielkich przemian politycznych i społecznych. I to w sumie tyle.
Gdyby nie Hartwig Schierbaum, ten utwór nie byłby taki, jakim go znamy 😊
Do nieświadomych, kogo mam na myśli: Hartwig Schierbaum urodził się 26 mają 1954 roku w Herford, jest piosenkarzem, a my znamy go pod jego pseudonimem - Marian Gold 🙂
To może Wanda i Banda - Podróżni bez biletu (Mamy czas)
Świetna interpretacja tekstu, kiedyś się zastanawiałem nad tym tekstem (bo też nieźle znam angielski) ale wydaje mi się, że to big in Japan nie ma nic wspólnego z byciem wielkim w Japonii, tylko tu jesteś nikim bo jesteś z dworca zoo, jesteś narkomanem, prostytutką czy bezdomnym. Be that as it may well done🙂
No nie ma, tak jak mówił Gold to kłamstwo przegranego.
Czy będzie analiza tekstu piosenki Perfect - "Chciałbym być sobą"
@@lucjanfiodorow1678 Prędzej czy później napewno 😃
"Blue" to smutny, nie tylko niebieski. Czy na zachodzie "big" funkcjonuje podobnie jak u nas "gigant"? Słyszałem o tym utworze, że to właśnie "na gigancie w Japonii", czyli wyrwać się gdzieś bardzo daleko, w jakieś miejsce tak odległe, że aż abstrakcyjne, w inny świat. Tak jakby to była jakaś fantastyczna kraina.
@@hvnterblack Big in Japan funkcjonuje tak jak to opisałem, powołuje się tu też na słowa Golda więc raczej samej interpretacji Big In Japan jestem pewny. Co do blue to można polemizować 😅 tylko czemu morze miałoby być smutne, skoro jednak w jakiś sposób utożsamia Japonię z nowym życiem 🤔
@@cesarzlodowbakaliowych skojarzył mi się utwór o tym tytule, który właśnie jest o wszystkim niebieskim. Wszędzie smutek. Może to jakaś tęsknota? Mówimy ciągle o tekście sztuki, który podlega interpretacji. Możliwie, że błędnej, a bez wątpienia subiektywnej. Nie twierdzę, że mam skojarzenia z tym, o czym myślał autor. Tylko gdybam, powołując się na znany fakt.
@@hvnterblack ależ oczywiście, po prostu zaznaczam że akurat w tym wypadku to nie moja fantazja czy interpretacja tylko wypowiedź twórcy. Dla każdego Big in Japan będzie czymś innym bo każdy jest w innym miejscu niż Gold gdy to pisał. Ja po prostu przedstawiam jego perspektywę ;)
Swietne wyjasnienie. Polecam tez utwor "Big in Japan" Toma Waitsa. Wymienia tam swoje wady, niedociagniecia, braki, konczac kazda zwrotke wersem "But hey I'm big in Japan"
A, co do naszego, polskiego odpowiednika, to byla to zdecydowanie Edyta Gorniak, ktora po slabej sprzedazy plyty, ktora nagrala po sukcesie w konkursie Eurowizji, przez dlugi czas wmawiala Polakom, ze nic ja to nie obchodzi, bo jest wielka gwiazda w Japonii
Ciekawy opis. Zabrakło mi tylko wspominki o książce " My dzieci z dworca zoo"Christiane F. i wspominki o faktycznym sukcesie grupy Vader( bo bayer full to ściemniał z Chinami)
Top 3 w moim rankingu klasyków. Pierwszy raz w głowie zapadła mi w 2013 i stąd jest dla mnie nosalgiczna do tej pory.
Wydaje mi się, że bohaterowie filmu Bladerunner byli stylizowani na tych z plakatu filmowego Alphaville.
Fajna i prawdziwa geneza utworu.
SLAM z biegiem czasu popularnością wyprzedził BiJ.
9:40 Morze Wschodnie, czyli Pacyfik na wschód od Japonii, za którym jest Kalafonia, pardon Kalifornia. :)