Dokładnie. Prawo powinno zostać zmienione. Wszystkie przestępstwa nigdy nie powinny się przedawniać a wyroki za gwałt i molestowanie powinny obejmować widełki gdzie najniższy wyrok to 25 lat.
Ojciec Roberta to jeden z najwspanialszych ojców na świecie. Każdemu życzę takiego ojca jak ma Robert. Nigdy się nie poddał, zawsze w jego pierwszych myślach jest zaginiony Syn.
"Zabiliśmy go, zawinęliśmy w dywan i wywieźliśmy autem"... Niezły śmieszek z tego księdza, wybitne poczucie humoru. Osobiście wierzę, ze tak właśnie zrobili. Nie chcę byc złym prorokiem ale coś czuję, ze księża wymrą śmiercią naturalną a do prawdy i tak nikt się raczej nie dogrzebie. Oni wybudowali wokół siebie tak wysoki mur milczenia, są w tym tak konsekwentni i uparci, że marna szansa że ktoś przez to przeskoczy. Do ostatniego tchu, będą klepać że nic nie wiedzą. W momencie kiedy w przestępstwo jest zamieszany przedstawiciel kleru, nawet sprawy pokroju zabójstwa Iwony Cygan i cala Szczucińska zmowa milczenia bledną.
W przypadku księdza Litwy istnieje duże prawdopodobieństwo, że jest bezpośrednio uwikłany w sprawę zaginięcia studenta Roberta Wójtowicza". O śmierci studenta miał wiedzieć, zanim zgłoszono jego zaginięcie i nakłaniać także inne osoby do podawania fałszywych informacji rodzinie - czytamy w Onecie.
Mój wujek wykrzyknął te słowa w ironii, kiedy był zdenerwowany bo przesłuchujący stosowali socjotechnikę. 🙄 Nie było Cię tam i nie byłeś nigdy na takim przesłuchaniu więc nie odzywaj na tematy na które nie masz pojęcia.
Jak tylko zaczęłam słuchać tego odcinka i padła informacja o studiach medycznych na WAM w Łodzi to zapaliła mi się lampka, że przecież mój tata może go znać, bo ten sam rocznik, ta sama uczelnia..i gdy spytałam go czy słyszał o tej sprawie, od razu powiedział, że to Ptasiek i że owszem, znał go osobiście! I że jego przyjaciel był z nim w pokoju (Pan o pseudonimie Karamba, który jako jedyny nie wierzył w zaginięcie i angażował się w wyjaśnianie sprawy). Po wszystkim rozniosła się historia, iż Ptasiek rzucił wszystko i wyjechał zagranicę, co w tamtych czasach często się zdarzało, tym bardziej, że każdy wiedział o tym, że Ptasiek był trochę „inny”, bardziej uduchowiony, niż przeciętny student wojskowej akademii, wiec nikogo ta teoria nie zdziwiła i życie toczyło się dalej.
On pięknie zaczynał listy do domu... Np. "Najdroższy Tatusiu"... Bardzo ładnie też śpiewał. Zaśpiewał np. piosenkę "Śmiech" Gintrowskiego, co brzmi tak, jakby to było jego epitafium: "Bardzo śmiesznie jest umierać, kiedy żyć byś chciał... (...) NIE UMIERAJ, PINOKIO, JESZCZE JEDNĄ NOC TRWAJ..." Śpij spokojnie, bardzo mi przykro... Bardzo.
@@basiamostowiak8282, jest dużo filmów o Robercie (podcastów) I jest film na RUclips, jak Robert śpiewa "Śmiech", akompaniując sobie na gitarze. Śledzę tą historię od lat. Jestem przekonana, że to ksiądz, u którego Robert bywał go zabił (cyt. słowa duchownego: "Zawinęliśmy go w dywan."). Ciała nie znaleziono...
Morderca już nigdy nie będzie spał spokojnie....wszystko wskazuje na księży! Oby ich spotkała zasłużona kara a ojciec Roberta mógł pochować zwłoki syna. Bardzo panu współczuję i całej rodzinie. Wierzę że archiwum x wyjaśni do końca tę sprawę, chociaż tyle ojcu się należy....poznac prawdę.
Dziękuję Justyno za podcast. Śledzę tę sprawę już bardzo długo.... Najbardziej uderza mnie filmik Roberta w którym śpiewa.. o "rozwiązaniu" czytałam ... To był taki mądry i pełen życia chłopak serce się kraje :( oby oprawcy zostali ukarani .
Sprawa niezwykle frustrująca, zwłaszcza że wiele wskazuje na to, że rozwiązanie jest wręcz na wyciągnięcie ręki. Ten galopujący czas jest chyba w tym wszystkim najbardziej dobijający. I fakt, że zaledwie za 5 lat może komuś ujść wszystko na sucho za sprawą przedawnienia.
Moim zdaniem sprawca już jest znany . Ewidentnie kręci . Kwestia udowodnienia będzie trudna . Myślę że ten ksiądz jednego razu podczas rozmów sam na sam się zagalopował i próbował Roberta wykorzystać . Gdy to mu się nie udało pewnie wpadł w złość lub się przestraszył , że chłopak doniesie na niego . No i jest motyw .
Myślę, że to historia miłosna. Robert albo był czegoś świadkiem, albo sam wdał się w relację z księdzem. Coś poszło nie tak. Też jestem wściekła,że są ludzie pod specjalną ochroną.
Z opowieści o Robercie wyłania się obraz nieco zagubionego chłopaka-idealisty. Mogło też być tak, że jego zaangażowanie w tę znajomość/fascynacja autorytetem, który rozmawiał z nim na trudne tematy czy doradzał w rozterkach zostały źle odebrane przez księdza.
A ja jestem wściekła że wydajecie wyrok na ludziach nie mając żadnych dowodów. Sprawa Komendy was nic nie nauczyła? To są moi wujkowie i wiem więcej i tej sprawie niż ktokolwiek z was. ;)
Zaraz, zaraz, zaraz! Ja słyszałam o tej sprawie i byłam pewna, że dawno już została rozwiązana! Te wszystkie poszlaki, te fałszywe, niespinające się z niczym zeznania, ta agresja, opowieści dziwnej treści podejrzanych... To wszystko za mało?! Przekopać park, wszystko przekopać, ta sprawa nie może się przedawnić, nie mogą jej zamknąć! Czy jest cokolwiek, co można zrobić, co my możemy zrobić jako internauci albo w ogóle Polacy? :C
Po co przekopywać park? Ksiądz robił przecież gruntowny remont na plebanii.Robert jest wmurowany i zatynkowany w piwnicy... O ile nie w ścianie pokoju, gdzie go 3 zwyrodnialców zadusiło, podczas seksu
@@marioczarodziej87 to proszę to nam wyjaśnić, jakoś we wszystkich dostępnych materiałach na temat zaginięcia Roberta ten wątek wcale się nie pojawia. Jest Pan jedyną osobą, która tak mocno feruje taką hipotezę i wychodzi na to, że jedyną która posiada wiedzę na ten temat.
Mama Roberta w 1995 roku pracowała w żłobku na oś tysiąclecia.. Codziennie rano ja widziałam gdy odprowadzalam moja córkę do żłobka....mieszkałam dokładnie w tym samym bloku co rodzina Roberta znałam to prawie od urodzenia i jego rodzeństwo także..miejmy nadzieję że ktoś kiedyś rozwiąże tę sprawę...
Ksiądz ,,Adam" to Krzysztof Litwa, obecnie wikariusz w Parafii Matki Boskiej Śnieżnej we wsi Tokarnia w Małopolsce. Natomiast jego brat to Józef Litwa, wikariusz w Parafii Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła W Krakowie- Prądnik Biały.
Bardzo smutna historia i życzylabym rodzinie aby w koncu otrzymala odpowiedz na ta tragedię, a swoja droga jak ten ksiadz moze zyc z taka swiadomoscia i pelnic posluge,bardzo wdpolczuje. Ojcu i trzymam kciukivaby ta sprawa sie wyjasnila
Odcinek jak najbardziej godny polecenia, ale jest to taki odcinek którego zakończenia najbardziej nie lubię. Ja lubię jak sprawiedliwość jest spradwiedliwoscią a winni zostają ukarani!
Ja jestem w szoku!! Wystarczy połączyć Fakty i po 10 min już policja powinna być u tych księży. Jeszcze przed remontem. Brak znajomych,spokojne usposobienie. Przesiadywanie u księży,na plebanii no nie dodali dwóch do dwóch. Można było podsłuchy im pozakładać. Nawet teraz!! Znaleźć dowód i iść z nimi na ugodę że wskaża ciało,a dostaną mniejszy wyrok. Nawet nie legalnie powinno się ich posłuchać. Wiem ,że wtedy tonie dowód,ale informacje np o cielę bądź byłoby ich czym nastraszyć. To oczywiste,że oni są winni. Chyba na miejscu tego ojca to bym oszalała i się mściła jak "Paniszer😉" Szkoda całej rodziny... Bezkarność księży jest wręcz Średniowieczna i to nie tylko w tej sprawie.
@@ladyloca5492 zgadzam się w 100 procentach. Jesteśmy bezsilni wobec braku reakcji, albo ignorancji wymiaru sprawiedliwości,zbyt szybko sprawy się umarza,a kler to w ogóle był do niedawna jakby na innych zasadach traktowany.. Nie ma prawa i nie ma sprawiedliwości. Czy jest nadzieja, że to się kiedyś zmieni??
Liczyłam na to, że kiedyś ta sprawa się tu znajdzie. Niby jest już oklepana w mediach, ale niezmiennie mnie fascynuje. Bardzo chce żeby prawda wyszła na światło dziennie, a winni zostali ukarani. Bardzo mi szkoda ojca Roberta, który praktycznie poświęcił reszte swoje życie rozwiązaniu jej. Ponad to Robert ma według mnie w sobie coś magnetyzującego. Jak patrzę na jego zdjęcia to widzę młodego, wrażliwego mężczyznę o ciekawej osobowości.
Podobnie jak Tata Darii Relugi z Gdańska, zamordowanej również 1995' z tą różnicą, że Darię można było pochować, ale sprawca do dnia dzisiejszego nie poniósł kary.
Nie wiem dlaczego, ale ta sprawa jest dla mnie wyjątkowo smutna. Chyba przez to, że morderca prawdopodobnie jest tak blisko a jednak nic nie można zrobić. No i ten ból rodziców. Chyba smutniejsza jest tylko sprawa dwóch chłopców Andrzeja Ziemniaka i Łukasza Sasa, wychowanków Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Rewalu, którzy zaginęli 21 lat temu. Policji i rodzicom zasugerowano, że oni uciekli i zaginęli. Tymczasem na jaw wychodzą straszne rzeczy, które się w tym ośrodku działy. Nastraszniejsze jest to, że prawdopodobnie sprawcy wszystkich tych obrzydliwych przestepstw żyją sobie spokojnie. Jak sobie pomyślę, że jest to wypoczynkowa miejscowość, gdzie ludzie miło spędzają czas a pod ich bokiem dzieją się straszne rzeczy,to mną telepie. Dla niektórych życie jest bardzo brutalne...
Dokładnie. Strzelam że to archiwum x ma już dowody do skazania winnych, ale creme de La creme kościoła polskiego nie pozwala na takie potarganie reputacji..
O kurde... Śledzę tą sprawę od zawsze... Mieszkam osiedle obok i wiem i wszyscy wiedzą że zabił go ksiądz... Tak boli bardzo że oni żyją jak by nigdy nic... Do końca życia będę śledził tą sprawę bo... Wielkim paradoksem jest to że Ojciec ma okna na przeciwko kościoła... I krzyż jest centralnie skierowany w ich okna... Wierzę z całego serca że w końcu znajdą coś na tego księdza... Nazwisko Litwa... Brat(zamieszany w morderstwo) bardzo go broni i często wypowiada się w internecie zaś sam morderca nigdy nie ujawnił się ani nie wypowiedział się w internecie... Niestety przez 15 lat nikt ich nie podejrzewał i poprostu nauczyli się z tym żyć... I łatwiej im teraz to wypierać...
A co to jest krzyż szubieńica z zakatowanymi zwłokami Żyda to jest Śmierć ostrzeżenie nie wchodź tam to jak trupów czaszka na chemikaliach czy transformatorach
@@marioczarodziej87 to sa rzeczy o którzy wiedzą wszyscy razem z policją jak by były dowody to by siedziała cała trójka,masz malutką wiedzę o tej sprawie
Zobaczyłem zdjęcie i już po chwili rozpoznałem Roberta i skojarzyłem z jakiej wypowiedzi pochodzi tytułowe "żartowałem". Od kiedy usłyszałem pierwszy raz historię jego zaginięcia czuję się w nią bardzo zaangażowany emocjonalnie - bardzo bym chciał, żeby sprawa została rozwiązana. Jego ostatni list do ojca zainspirował mnie, by samemu zostać krwiodawcą.
@@zofiadabrowska9341 Jeden z księży podejrzanych o udział w zabójstwie lub ukryciu zwłok w trakcie wywiadu zaczął wykrzykiwać m.in. "Zabiliśmy go, owinęliśmy w dywan i wywieźliśmy", po czym wycofał się ze wszystkiego słowami "żartowałem".
Spojrzałam na wizerunek tego chłopca i od razu widzę na czym może polegać problem... Robert jest wrażliwy, delikatny, subtelny, przystojny... Myśl o tym, że jest ofiarą homoseksualnego lobby wśród księży jest natarczywa i bardzo prawdopodobna. To środowisko niezwykle otacza ochroną i miłosierdziem swych złoczyńców, dlatego udowodnienie winy będzie bardzo trudne.
No dobrze, a co z tymi duchownymi? Pomimo takich nieścisłości śledczy nie przyparli ich do muru? Myślałam, że będę bardziej smutna po wysłuchaniu tej sprawy, ale jestem przede wszystkim wściekła.
@@elzbietaszlachta9029 Nie, bo sprawcy stoją ponad prawem niestety. Jak nie ma ciała to jest trudno cos udowodnić po tylu latach. Musiałby się ktoś wygadać.
Słyszałam już tą historię w reportażu Archiwum X. Najgorsza jest zmowa milczenia osób, które wiedzą co się stało. Kto jak kto, ale te osoby powinny powiedzieć prawdę a nie żyć w grzechu. To musi być straszne dla rodziny jak człowiek przepada jak kamień w wodę natomiast reszta tworzy fantazyjne historie, które maja za zadanie zmylić trop. Taki fajny chłopak musiał odejść ... Czy dowiem się jak to było naprawdę. A może wpadł do katakumb i źle się to skończyło. Najlepiej wszystko zwalić na sektę ...
Znałam już tą jakże tragiczną sprawę. Jak dla mnie jest to jasne jak słońce że ksiądz go zabił i z pomocnikami pozbył się ciała. Sądzę, że mogło być tak, że dobierał się do chłopaka i coś poszło nie tak... Najgorsze jest jednak to, że nie poniesie za to żadnych konsekwencji ;( Księżulek jest nietykalny. Taki mamy kraj.
Taka myśl mnie naszła, może ten człowiek jest pochowany, a nawet miał swój pogrzeb? Przecież księża również chowają osoby NN, nawet nikt nie zwróciłby uwagi.
W sprawie pani Zaręby to był ksiądz Piotr. Ale te dwie sprawy są podobne i różne równocześnie. Podobne bo księzmi zostali ludzie, którzy nigdy nie powinni byli nimi zostać. Różne, bo ksiądz Piotr zachowywał się dość olewacko po zaginieciu pani Zaręby (zaginęła to zaginęła, po co drążyć) a ten ksiądz ze sprawy Roberta chce coś ukryć. Myślę że wątek homoseksualizmu może być jak najbardziej prawdopodobny
Dość olewacko to delikatnie powiedziane. Plakac mi się chce na myśl o biednej starszej kobiecie, która młody ksiądz miał tak kompletnie w d...pie, że zostawił ja sama i chora w obcym kraju
@@studiaparlaama1630 możliwe że liczyłna to że ona się nie znajdzie bo np. ona mu zapisała mieszkanie. Pani Zaręba tego księdza jak syna traktowała i jeszcze miała demencję więc mogla mu coś zapisać i on o tym wiedział. A po pewnym okresie można uznać ją za zmarła i uruchomić postepowanie spadowke
Jeżeli zabił będzie musiał żyć z tym do końca, sumienie nie daje spokoju ale to już nie moja rola go oceniać... Najsmutniejsze w tej historii jest to że zostało złamane życie tak wielu osób... Mam nadzieję że rodzina kiedyś pozna prawdę życzę im tego z całego serca. ❤
Albo tu chodziło o to, że Robert się dowiedział o sprawach męsko - męskich w tym środowisku, sam był uczuciowo zaangażowany w tę znajomość, albo był obiektem westchnień któregoś z nich. Znamienne jest to, że nikt nigdy go nie widział z żadną dziewczyną, albo też ten fakt był mylnie zinterpretowany przez księdza jako homoseksualizm. Jeden z nich chodził jak struty do końca posługi w Mistrzejowicach, reagował bardzo emocjonalnie lub przeciwnie, unikał tematu, a także zaczął pić.
@@jolantaswiecicka4586 miałam okazję poznać brata Roberta i on naprawdę robił wszystko, co w jego mocy, próbował nawet nagrać własnym sumptem dokument na ten temat (to były czasy przed podcastami i boomem na kryminalne historie). Z tego co zauważyłam, to ojciec zamknął się w swojej skorupie i przestał te swoje dzieci traktować jak dzieci, bo najważniejszy był Robert. Rodzeństwo Roberta straciło nie tylko brata, ale i ojca, a mama Roberta oprócz jednego z synów, straciła męża. Oni też go potrzebowali, przecież każde dziecko jest ważne. Tak samo, nie tylko to, którego zabrakło
straszne, 26 lat... serce peka 💔 mam nadzieje, ze prawda wyjdzie na jaw, ze rodzina bedzie mogla wreszcie pochowac bliskiego, ze winni poniosa kare... Dziekuje Justyna za swietny odcinkek!
Nie znałam tej sprawy wcześniej. Naprawdę szkoda takiego mądrego i wartościowego chłopaka. Jakoś tak mnie poruszyła ta sprawa, bo kiedy Robert zaginął miał tyle lat co ja.
Pierwszy raz trafiłam na "żywca", ale na 44 minutę. Łapka poszła "305". Odsłucham raz jeszcze od początku. Edytuję tekst, ponieważ odsłuchałam i skóra mi ścierpła. Winny jest ksiądz, nie inaczej. Czy dosięgnie go kara? A właściwie wszyscy trzej księża powinni być ukarani. Chłopak zamordowany, rodzina rozpadła się, a oni dalej pasożytują na wolności. No szlag mnie zaraz trafi. Mam nadzieję, że powstanie uzupełnienie odcinka o informacje o ukaraniu winnych, oczywiście jeżeli prokurator nie zamiecie wszystkiego pod dywan.
Ludzie, dla których to,, miło spędzony czas "... Mi podnosi ciśnienie i odczuwam ból i wściekłość. Jest rok 2024 a mordercy nie ponieśli żadnej Kay.. Jak najdalej od czarnej zarazy nietykalne w naszym kraju😮
Najbardziej porusza mnie fakt, że jeden z wymienionych księży bezczelnie wypisuje komentarze pod każdym możliwym artykułem, każdym możliwym postem. Niczym piroman wracający na miejsce swojego przestępstwa, nieustannie śledzi wszelkie nowe informacje, grożąc ludziom prawnikami. W życiu nie widziałam takiej buty. Głęboko wierzę, że sprawiedliwość zatriumfuje. Głęboko wierzę, że p. Lech Wójtowicz z żoną oraz dziećmi zapalą świeczkę na grobie Roberta. A winni zostaną ukarani. Najgłębsze modlitwy im nie pomogą w chwili wysłuchania wyroku. Jednego - tutaj. Drugiego - już po śmierci.
I tyle czasu byl księdzem. Kuria powinna go zawiesić, skoro byl podejrzanym. A nawet wczesniej skoro pił i byl na terapi. To sie normalnie w głowie nie mieści...
Odmalowanie ścian i zmiana mebli z pewnością były spowodowane chęcią zatarcia śladów na miejscu zbrodni. Tego typu sprawy powodują, iż zastanawiam się czy tajemnica spowiedzi ma sens, sprawcy też się spowiadają, więc dla ulżenia sobie mogli powiedzieć to i owo na spowiedzi, a duchowny, które tego słuchał może jedynie doradzić im wyjawienie swojego sekretu zamiast podzielić się tymi informacjami z Policją.
Do warunków spowiedzi należy 'zadośćuczynienie Panu Bogu i bliźniemu' - w tym powinno się mieścić przyznanie do winy i odwiedzenie wyroku zgodnie z prawem ( Cezarowi to co cesarskie, Bogu co boskie) i spowiednik tylko pod takim warunkiem powinien udzielić rozgrzeszenia, aczkolwiek jak wiemy księża są różni i niekiedy kreatywnie interpretują przykazania, które wbrew pozorom są jasne i nie zostawiają miejsca na takie nadużycia, jeśli ich się przestrzega.
Ja tylko dodam, że niejaki ksiądz Józef Litwa (brat czy tam znajomy głównego podejrzanego) czynnie działa w internetach, tzn. namierza wszystkie filmiki o Robercie i komentarze pod nimi - jak ktoś zasugerował podejrzenie księży, to zaraz groził pozwem od prawnika itd. Żądał też skasowania komentarzy.
@@ilonamam223 no możliwe, aczkolwiek to może wprowadzać w błąd ludzi, którzy mogą coś wiedzieć o tej sprawie (jakichś świadków itd), bo pomyślą, że widocznie ich informacje nie są ważne, skoro podejrzewa się jakiegoś Adama
29 czerwca 1992 roku po giełdzie samochodowej w Lublinie zaginęło małżeństwo M. z Wiszniec , po latach w pobliskim lesie znaleziono ich płytko zakopane zwłoki . Sprawa nie jest wyjaśniona . To byłby ciekawy temat.
Wyrazy współczucia dla rodziny. To strasznie smutna historia. Czemu mnie nie dziwi brak rozwiązania i oskarżenia,mimo że operacyjnie wiadomo kto jest sprawcą?
Tak. Trzej Panowie w sukienkach zabrali nie tylko życie Roberta ale i jego ojca i całej jego rodziny. Przy tak mocnych poszlakach prawo w Polsce powinno zezwalać na bezterminowe aresztowanie podejrzanych.
@@elzbietaszlachta9029 to się raczej wydarzyło na parafii a ciało zostało pogrzebane w jakimś grobie na cmentarzu obok albo wywiezione w las i tam zakopane..
Justyna, pozdrawiam z Dęblina. Ta sprawa przykuła moją uwagę nie tylko ze względu na miejscowość, w której znajduje się liceum, do którego uczęszczał Robert, ale także że względu na młody wiek chłopaka, Kraków, który również jest mi bliski oraz fakt, że w sprawę zamieszani są księża, osoby zaufania publicznego, którzy kłamiąc i kręcąc, i to w sprawie zabójstwa, którego prawdopodobnie dokonali, pokazują, ile tak naprawdę znaczy dla nich to, w co tak niby wierzą. Kolejny genialnie opowiedziany odcinek, szokująca sprawa, oby rozwiązała się przed przedawnieniem, oby pan Lech i jego rodzina zaznali w końcu spokoju i poznali prawdę.
Dnia 19 stycznia br. w wieku 85 lat zmarła śp.+ Antonina Litwa, mama ks. Krzysztofa Litwy, wikariusza parafii p.w. Matki Bożej Śnieżnej w Tokarni i ks. Józefa Litwy, wikariusza parafii p.w. Matki Kościoła w Krakowie na Białym Prądniku. Msza św. pogrzebowa zostanie odprawiona w poniedziałek 21 stycznia Zbieg okoliczności z datą śmierci matki?
Gdybym kiedyś miała dziecko , nie pozwolę na żaden kontakt z mafią księży , oni są po za prawem i wszystko im wolno. Gdyby byli traktowani równo z resztą społeczeństwa to minimum 30 procent ich byłoby za kratami a nasze dzieci bezpieczne.
Akurat to nie ma różnicy czy ksiądz czy nie. Ile błędów nasze sądy popełniły? Przykład Pan Komenda. Ilu niewinnych pozamykali, a prawdziwi mordercy chodzą po wolności. Nie wkłada się wszystkich do jednego worka mam taką zasadę całą życie.
Reasumując, chłopak pewnie wszedł w nieodpowiednim momencie. Świadkowie mogli się domyślać, bo jasno zeznawali, że odwiedzał księdza w jego pokoju :( Musiał kiedyś wybrać zły moment... Dziękuję, Justynko ❤️🤗
Agnieszka Zawolinska tez mi sie tak wydaje.Powoli podchodzil chlopaka,zblizal sie do niego pod przykrywka przyjazni...aby nakarmic swoje zwyrodniale zadze uzyl sily.
Też tak myślę. Miał chwilę przed wykładami i postanowił wpaść do księdza.... zobaczył coś czego nie powinien był zobaczyć !!! Księża zamknęli mu usta na zawsze.
Plebania powinna być szczegółowo przeszukana, przecież to jasne, ze zamieszany jest w to zaginięcie ksiądz Adam. Ta sprawa musi się wyjaśnić! PS dziękuje za podcast o Madzi, ktory usłyszymy już niedługo, bardzo na niego czekałam.
Kompromitujace informacje na temat księży mogły dotyczyć również Roberta, dlaczego zakładasz,że nie? Możliwe, że to był wypadek, sprzeczka kochanków....Możliwe, że Robert bojąc się odrzucenia groził księdzu, że wyjawi ich tajemnicę. Sorry, ale robienie z Roberta absolutnie świętego chłopca jest dość naiwne. Każdy z nas wie, że często ludzie ukryci pod maską świętoszka potrafią mieć niejedno oblicze... Pozdrawiam
I w związku z tym nie powinno się badać sprawy i wreszcie postawić zarzuty winnym jego zabójstwa? Co to w ogóle za powalona refleksja z twojej strony?! Na zasadzie, że jak dziewczyna miała na sobie spódniczkę mini, to sama sobie winna jest molestowania bądź gwałtu.
Ksieza uwazali sie za kreatorow rzeczywistosci i mysleli ze zatuszuja wszystko, nie przwidzieli ze powstanie taki nosnik informacji jak internet.Oni nie maja zadnej wiary w Boga bo gdyby mieli to by traktowali swoje dzialanie z poziomu ciut wiekszego niz oni sami.To nie my tworzymy historie ale jestesmy w nie zanurzeni .Historia byla przed nami
Chyba nic mnie tak nie frustruje, jak bezkarność duchownych. Wychodzi na to, że mając np. skłonności psychopatyczne, wystarczy, że przyjmiesz święcenia i możesz popełniać przestępstwa do woli. Śmiejąc się całej reszcie w twarz. Czuję wściekłość po przesłuchaniu tego odcinka.
Jedno pocieszenie, że ksiądz Adam już nigdy nie zaśnie spokojnie, sumienie ciąży i to niestety jest jego jedyna kara, straszne, że taki ktoś jest księdzem i ludzie chodzą do niego do spowiedzi.
przykra sprawa.. zapewne ksiądz, tak jak wielu innych przed nim, na łożu śmierci wyzna prawdę, bo inaczej nie będzie mógł odejść w spokoju i będzie myślał, że wyznał grzechy to wszystko ok, nie było sprawy a niebo już czeka na niego.
Pamietam te dni w styczniu 1995, mialem wtedy 15 lat a Robert mieszkal na sasiednim osiedlu... chlopak wyparowal bez sladu... Mysle, ze byl swiadkiem, nakryl ksiedza z kochankiem... W tamtych czasach to bylby skandal na miare eksplozji atomowej...
Sprawa bardzo mocno przypomina mi sytuację z dokumentalnego serialu na Netflixie "The Keepers". Gorąco polecam. Jakby ktoś miał jeszcze wątpliwości, co do tego, że kościół katolicki to mafia.
Jak słyszę "przyjaźnił się z księdzem" to od razu alarm... A duszpasterstwa akademickie.... To dopiero sekty.. Eh mógł sobie znaleźć pannę a nie latać do kościoła
Moim zdaniem to był wypadek przy kłótni kochanków. Nie wiem czemu takie mam wrażenie. Pozostała dwójka po prostu chroni brata/kolegę. Swoją drogą czy tylko mi się wydaje że Polska policja prowadzi te śledztwa jak w XIX w. ? Mam wrażenie że bardzo rzadko dochodzi to tego żeby próbować zdobyć konkretne dowody, w większości przypadków to jakieś wariografy ( które w żaden sposób nie są wiarygodne) lub czekanie aż ktoś przyzna się do winy. Nie mówię tylko o tej sprawie oczywiście.
Jestem bardzo zaskoczony faktem, iż pomimo wielu nieścisłości w zeznaniach świadków (księży) potencjalnie mogących mieć związek lub mogących stać za zaginięciem Adama nikomu z tych osób do dnia dzisiejszego nie postawiono zarzutów. Mocno wierzę że sprawa się wyjaśni i współczuję rodzinie zaginionego.
Często wracam do sprawy Roberta.okropne jest to,że policja nie przycisnęła tych księży bardziej.Wiadomo kto zabił .Rodzina chce pochować Roberta . Też nie rozumiem tego,że sprawa morderstwa się przedawnia.
Kilka dni temu na kanale Jakuboskiego wystąpiła gościnnie Justyna- rodowita krakowianka która mieszkała w Nowej Hucie i w pewnym sensie była sąsiadką Roberta- mieszkali blisko siebie. Mówiła wprost o tym, że Robert został zamordowany przez KK- tak to określiła. Nie używała ani imion ani nazwisk ani też nie mówiła że ksiądz taki czy inny, ale winę ze tę zbrodnię ponosi kościół. Robert był gejem, nie wiem czy odrzucił uczucie Adama ale podobno wiedział za dużo i dlatego dziś go już nie ma.
Czy kiedyś nadejdzie taki czas że ksiądz za popełnioną zbrodnie odpowie jak zwykły Kowalski ? Czy dalej będą robić co im się podoba bez żadnej karnej odpowiedzialności
Obawiam się, że ta sprawa się przedawni. Prokuratura Krajowa i minister Ziobro zamiatają politycznie niewygodne sprawy pod dywan. Natomiast takie sytuacje zemszczą się na samym Kościele, który i tak ma coraz gorszą renomę.
Dokładnie kościół jako instytucja sam się niszczy taką polityką zamiast potępić to, co potępić po prostu trzeba. Wielu księży ma nieprawidłową osobowość, nieraz psychopatyczną
Od dawna śledzę tę sprawę. Od początku uważam że Robert , wrażliwy i inteligentny chłopak miał problemy z przyjęciem swojej seksualnej orientacji. Wychowany w tradycyjnej religijnej rodzinie nie umiał poradzić sobie z tym, co zaczął w sobie odkrywać. Myślę że był to dla niego ogromny problem, a szkoda. Może gdyby jego rodzina była bardziej otwarta, miałby możliwość zwierzyć się ze swoich rozterek, ale myślę że on bał się sam siebie i tego co czuł. Być moze właśnie wybór szkoły wojskowej był rozpaczliwą próbą stania się "prawdziwym mężczyzną". Duszna religijna atmosfera tradycyjnej rodziny nie pozwalała mu na przyznanie się przed samym sobą że to, jaki jest- jest OK. Duszpasterze z Mistrzejowic pomogli mu odkryć się, a Robert był ufny i łatwowierny. Zabili go, bo albo był świadkiem czegoś czego nie powinien zobaczyć, albo przeciwstawił się molestowaniu siebie i za to został zabity. *** Prawda panie księża? prawda was wyzwoli że też do tej pory potraficie żyć i głosić te swoje brednie.....
Uderz w stół a nożyce się odezwą. Dzisiaj już wiemy, że przeważnie coś jest nie tak z katolickimi duszpasterstwami. Niestety dalej pozostają poza kontrolą społeczeństwa, tak samo jak kler... Wtedy duchowni cieszyli się jeszcze ogromną estymą...
Dziekuje za przypomnienie o zdarzeniu . Jak zwykle wspaniale tragiczne informacje Dziekuje Justynko za odcinek Pozdrawiam serdecznie z dalekiej Bawari PS.Z myślami z cala rodzina 🙏
Mam nadzieję, że śledztwo jeszcze trwa i w końcu będzie rozwiązane. Dzisiejsze możliwości w kryminalistyce są ogromne. Nie znam się na tym, ale czy nie mogą przeszukać tego pokoju księdza i przeswietlic np. ultrafioletem? Albo użyć odpowiednich technik przesłuchania księży, aby się przyznali? Czuję, że jest stosowana jakaś taryfa ulgowa wobec duchownych, a śledztwo nie jest realizowane w pełni.
Żyjemy w kraju, który mnie zadziwia - rodzicom nie wydaje się dziwnym to, że dwunastolatka ma stałego "chłopaka" (to odnośnie ostatnich wydarzeń...), jak też nie budzi podejrzeń tychże, że chłopak na studiach nie ma dziewczyny, nie uczestniczy w życiu studenckim/rówieśniczym, za to chętnie przebywa w środowisku duszpasterskim... Nie jest oczywiście winą rodziców jednych ni drugich, że ktoś zrobił krzywdę ich dzieciom, jednak to są symptomy, które nakazywałyby zainteresować się tym, co dzieje się z dzieckiem... Porozmawiać, może zasięgnąć opinii psychologa lub psychiatry, podpytać kogoś, kto ma jakiś kontakt z dzieckiem... Udałoby się wówczas (może) zapobiec wykorzystaniu dziecka przez świrów...
Justyna jak zawsze pełna perfekcja. 👏 A co do sprawy to w głowie się to nie mieści, że sprawcy nie zostali ukarani. Jak czyta to któryś z tych księży morderców to aa tfuuu wam w twarz zakłamaną, będziecie się smażyć w piekle za to co zrobiliście z tym biednym chłopakiem.
Dziękuję pięknie za ten podcast.Bardzo precyzyjne opracowany i jak zwykle profesjonalnie przedstawiony.Polecam również ten wątek w podcaście "Zbrodnia (Nie) doskonała" sprzed kilku miesięcy, również najwyższy poziom.
Zostało niewiele czasu do przedawnienia tej sprawy... księży wiąże tajemnica spowiedzi i nikt nic nie powie a tymbardziej się nie przyzna...ciało zmarłego zapewne spoczywa niedaleko Osiedla Złotego Wieku...
47:01 - ale termin przedawnienia wydłuża się o 10 lat jeżeli przeciwko podejrzanemu zostanie wszczęte postępowanie. Mam nadzieję, że zostanie. Jakiś termin przedawnienia musi być, bo inaczej trzeba by prowadzić śledztwa i po 50-60 latach od popełnienia zbrodni jak wiadomo już, że sprawca prawie na pewno nie żyje. Ale może powinno to być 40+10 lat (zamiast 30+10) po to, żeby takie gnidy praktycznie do końca życia nie mogły spać spokojnie.
lotnictwo , medycyna i na koniec psychologia .... myślę , że z Robertem coś się działo , miał wewnętrzne problemy o czym nawet najbliższym nie mówił ...
Myślę że pewnie był bardzo zdolny i szukał swojej drogi, żeby nie zmarnować potencjału, ale nie mógł znaleźć. Na medycynę i wojsko mógł być zbyt wrażliwy
Ja po prostu podejrzewam homoseksualizm i wewnętrzne rozdarcie - najpierw wybiera męski kierunek żeby być wśród facetów, ale się tam nie odnajduje, później medycyna żeby się "wyleczyć", a na koniec się dowiaduje, że nie da się leczyć, tylko akceptować, więc psychologia i próba poradzenia sobie z własną orientacją. No i na koniec udział w spotkaniach grupy kościelnej, w tym bliskie kontakty z takimi samymi osobami, tzn. skonfliktowanymi wewnętrznie homoseksualistami - księżmi.
Bardzo ciekawa opowieść. Mam nadzieję, że cała ta sprawa zostanie wyjaśniona, gdyż w obecnym czasie jest wiele środków, dawniej.niedostępnych, które pozwalają rozwiązać sprawy zagadkowych morderstw. Mam nadzieję że i ta sprawa zostanie rozwiązana. E.K.
zabrakło mi zaznaczenia, że robert studiował na wam w łodzi, zanim właśnie wrócił do krakowa. i nie wiem co jest zaskakujące, że ktoś jest krwiodawcą? serio, ja ZAWSZE chciałam zostać krwiodawcą, nie alko czy imprezy, ale właśnie to, było dla mnie ważnym powodem, że nie mogłam doczekać się osiemnastki.
Nic nie jest zaskakujące, chodziło tylko o to że to był zamknięty w zasadzie w czterech ścianach człowiek, zaczytany więc jego chęć bycia krwiodawcą można odbierać jako pewne zaskoczenie.
@@Babku10 no przepraszam bardzo, NADAL nie widzę w tym nic zaskakującego. to jakby się dziwić, że ktoś kto czyta książki nie lubi lodów czekoladowych. nie ma to żadnego związku ze sprawą.
@@VeronicaSzd Czepiasz się po prostu. Nie ma większego znaczenia dla tej historii, że Justyna powiedziała, że było to dość zaskakujące. Ja to odbieram w ten sposób.
41:43 ksiadz dostaje sie na terapie w 2010r, a w 2005 problem wraca? i w tym samym roku archiwum x wraca do sprawy Roberta? kurcze moze jednak warto w procesie edycji poprawiac takie bledy...jakby co chodzi o 2015r
Morderstwo nigdy nie powinno się przedawnić. Sprawca do końca życia powinien bać się, że zostanie złapany
dokładnie...
Dokładnie. Prawo powinno zostać zmienione. Wszystkie przestępstwa nigdy nie powinny się przedawniać a wyroki za gwałt i molestowanie powinny obejmować widełki gdzie najniższy wyrok to 25 lat.
No q
Nie inaczej!
Nigdy morderca nie powinien przestać się bać.
Oczywiście że tak powinno być
Ojciec Roberta to jeden z najwspanialszych ojców na świecie.
Każdemu życzę takiego ojca jak ma Robert.
Nigdy się nie poddał, zawsze w jego pierwszych myślach jest zaginiony Syn.
No tak aż serce się kraje a łzy same kapią
"Zabiliśmy go, zawinęliśmy w dywan i wywieźliśmy autem"... Niezły śmieszek z tego księdza, wybitne poczucie humoru.
Osobiście wierzę, ze tak właśnie zrobili.
Nie chcę byc złym prorokiem ale coś czuję, ze księża wymrą śmiercią naturalną a do prawdy i tak nikt się raczej nie dogrzebie.
Oni wybudowali wokół siebie tak wysoki mur milczenia, są w tym tak konsekwentni i uparci, że marna szansa że ktoś przez to przeskoczy. Do ostatniego tchu, będą klepać że nic nie wiedzą.
W momencie kiedy w przestępstwo jest zamieszany przedstawiciel kleru, nawet sprawy pokroju zabójstwa Iwony Cygan i cala Szczucińska zmowa milczenia bledną.
Po takich słowach od razu powinna być gleba, kajdanki i areszt
W przypadku księdza Litwy istnieje duże prawdopodobieństwo, że jest bezpośrednio uwikłany w sprawę zaginięcia studenta Roberta Wójtowicza". O śmierci studenta miał wiedzieć, zanim zgłoszono jego zaginięcie i nakłaniać także inne osoby do podawania fałszywych informacji rodzinie - czytamy w Onecie.
Mój wujek wykrzyknął te słowa w ironii, kiedy był zdenerwowany bo przesłuchujący stosowali socjotechnikę. 🙄 Nie było Cię tam i nie byłeś nigdy na takim przesłuchaniu więc nie odzywaj na tematy na które nie masz pojęcia.
jego to bawi
Jak tylko zaczęłam słuchać tego odcinka i padła informacja o studiach medycznych na WAM w Łodzi to zapaliła mi się lampka, że przecież mój tata może go znać, bo ten sam rocznik, ta sama uczelnia..i gdy spytałam go czy słyszał o tej sprawie, od razu powiedział, że to Ptasiek i że owszem, znał go osobiście! I że jego przyjaciel był z nim w pokoju (Pan o pseudonimie Karamba, który jako jedyny nie wierzył w zaginięcie i angażował się w wyjaśnianie sprawy).
Po wszystkim rozniosła się historia, iż Ptasiek rzucił wszystko i wyjechał zagranicę, co w tamtych czasach często się zdarzało, tym bardziej, że każdy wiedział o tym, że Ptasiek był trochę „inny”, bardziej uduchowiony, niż przeciętny student wojskowej akademii, wiec nikogo ta teoria nie zdziwiła i życie toczyło się dalej.
To jedna z tych historii ,która łamie serce. To nie powinno było się wydarzyć.
On pięknie zaczynał listy do domu... Np. "Najdroższy Tatusiu"...
Bardzo ładnie też śpiewał. Zaśpiewał np. piosenkę "Śmiech" Gintrowskiego, co brzmi tak, jakby to było jego epitafium:
"Bardzo śmiesznie jest umierać, kiedy żyć byś chciał... (...) NIE UMIERAJ, PINOKIO, JESZCZE JEDNĄ NOC TRWAJ..."
Śpij spokojnie, bardzo mi przykro... Bardzo.
Znałaś go?
@@basiamostowiak8282 , nie.
@@basiamostowiak8282, jest dużo filmów o Robercie (podcastów) I jest film na RUclips, jak Robert śpiewa "Śmiech", akompaniując sobie na gitarze.
Śledzę tą historię od lat. Jestem przekonana, że to ksiądz, u którego Robert bywał go zabił (cyt. słowa duchownego: "Zawinęliśmy go w dywan."). Ciała nie znaleziono...
Był bardzo dobrze wychowany,piękna rodzina.Dzis miałby 51 lat😢
Morderca już nigdy nie będzie spał spokojnie....wszystko wskazuje na księży! Oby ich spotkała zasłużona kara a ojciec Roberta mógł pochować zwłoki syna. Bardzo panu współczuję i całej rodzinie. Wierzę że archiwum x wyjaśni do końca tę sprawę, chociaż tyle ojcu się należy....poznac prawdę.
Dziękuję Justyno za podcast. Śledzę tę sprawę już bardzo długo.... Najbardziej uderza mnie filmik Roberta w którym śpiewa.. o "rozwiązaniu" czytałam ... To był taki mądry i pełen życia chłopak serce się kraje :( oby oprawcy zostali ukarani .
Zabójstwa NIGDY nie powinny się przedawniać! Poyebane prawo! Chroni się przestępców, a nie ofiary i ich rodziny!!!!!!!!!!
Z drugiej strony czasami przestępcy przyznają się po tym przedawnieniu, więc przynajmniej sprawa się wyjaśnia... Ale to prawda, prawo broni sprawców 🙄
masz absolutną rację
Prywatnie kleche dojechac,az by sam sie zglosil I przyznal
Zabójstwa i gwałty nie powinny się przedawniać.
Dobrze, ze chociaz wydłużyli przedawnienie zabójstwa z 30 lat na 40. Ale bez wątpienia masz rache - nie powinny nigdy sie przedawniac. NIGDY!!!!
Odebrać życie tak mądremu, wartościowemu człowiekowi...I to jeszcze przez kogo! Oby jeszcze sprawiedliwość ich dosięgła!
Oby karma do niego wróciła!!!
Sprawa niezwykle frustrująca, zwłaszcza że wiele wskazuje na to, że rozwiązanie jest wręcz na wyciągnięcie ręki.
Ten galopujący czas jest chyba w tym wszystkim najbardziej dobijający. I fakt, że zaledwie za 5 lat może komuś ujść wszystko na sucho za sprawą przedawnienia.
A nawet za 4 lata :-( ehh okropne..
@@ewelinakuczek5520 no racja! Ja ciągle tkwię w 2020 🙈🙈
Nie jestem pewny, ale wydaje mi się, że Zbigniew Ziobro podniósł czas przedawnienia
@@tomaszdriver6002podniesienie działa dla czynów popełnionych po podniesieniu. Prawo nie działa wstecz.
@@WulkanizacjaOponMozgowych za pisu prawo działa wstecz. Przecież tego milicjanta z Podkarpacia ścigali.
Moim zdaniem sprawca już jest znany . Ewidentnie kręci . Kwestia udowodnienia będzie trudna . Myślę że ten ksiądz jednego razu podczas rozmów sam na sam się zagalopował i próbował Roberta wykorzystać . Gdy to mu się nie udało pewnie wpadł w złość lub się przestraszył , że chłopak doniesie na niego . No i jest motyw .
Bardziej prawdopodobne, że był zakochany w Robercie
Myślę, że to historia miłosna. Robert albo był czegoś świadkiem, albo sam wdał się w relację z księdzem. Coś poszło nie tak.
Też jestem wściekła,że są ludzie pod specjalną ochroną.
Z opowieści o Robercie wyłania się obraz nieco zagubionego chłopaka-idealisty. Mogło też być tak, że jego zaangażowanie w tę znajomość/fascynacja autorytetem, który rozmawiał z nim na trudne tematy czy doradzał w rozterkach zostały źle odebrane przez księdza.
To przecież jasne ,tyle ,że teraz na pewno się nie wyjaśni ,politycy o to zadbają, te święte...
Są bezkarne
Też tak myślę
A ja jestem wściekła że wydajecie wyrok na ludziach nie mając żadnych dowodów. Sprawa Komendy was nic nie nauczyła? To są moi wujkowie i wiem więcej i tej sprawie niż ktokolwiek z was. ;)
@@witchcraft_officialnie trzeba byc ekspertem zeby wiedzieć o co tu chodzi.
Zaraz, zaraz, zaraz! Ja słyszałam o tej sprawie i byłam pewna, że dawno już została rozwiązana! Te wszystkie poszlaki, te fałszywe, niespinające się z niczym zeznania, ta agresja, opowieści dziwnej treści podejrzanych... To wszystko za mało?! Przekopać park, wszystko przekopać, ta sprawa nie może się przedawnić, nie mogą jej zamknąć! Czy jest cokolwiek, co można zrobić, co my możemy zrobić jako internauci albo w ogóle Polacy? :C
Po co przekopywać park? Ksiądz robił przecież gruntowny remont na plebanii.Robert jest wmurowany i zatynkowany w piwnicy... O ile nie w ścianie pokoju, gdzie go 3 zwyrodnialców zadusiło, podczas seksu
Kazdej zaginionej osoby mi szkoda ale Robert zapowiadal sie na tak wspaniałego człowieka ze zawsze lzy mi ciekna jak o nim slucham.
@@marioczarodziej87 do ciebie w zestawie powinni dolaczac jakiegos translatora.
@@marioczarodziej87 ty chyba mojego komentarza nke przeczytales
@@marioczarodziej87 o kim Pan pisze? Kto był homoseksualistą?
@@marioczarodziej87 to proszę to nam wyjaśnić, jakoś we wszystkich dostępnych materiałach na temat zaginięcia Roberta ten wątek wcale się nie pojawia. Jest Pan jedyną osobą, która tak mocno feruje taką hipotezę i wychodzi na to, że jedyną która posiada wiedzę na ten temat.
@@marioczarodziej87 a jak to, że mógł być homoseksualny wpływa na to, że zapowiadał się na wspaniałego człowieka? jedno drugiego nie wyklucza
Mama Roberta w 1995 roku pracowała w żłobku na oś tysiąclecia..
Codziennie rano ja widziałam gdy odprowadzalam moja córkę do żłobka....mieszkałam dokładnie w tym samym bloku co rodzina Roberta znałam to prawie od urodzenia i jego rodzeństwo także..miejmy nadzieję że ktoś kiedyś rozwiąże tę sprawę...
Ksiądz ,,Adam" to Krzysztof Litwa, obecnie wikariusz w Parafii Matki Boskiej Śnieżnej we wsi Tokarnia w Małopolsce. Natomiast jego brat to Józef Litwa, wikariusz w Parafii Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła W Krakowie- Prądnik Biały.
A to dziady jedne
Zastosować metody z PRL wobec księży a prawda wyjdzie na jaw
Dziwna sprawa że facet w wieku średnim jest wiecznym wikariuszem zarówno on jak i brat. Ludzie w tej parafii oczywscie nic nie wiedzą...
Można by teraz im dobrać się do tyłka! Zwłaszcza że zero ( ziobro) już nie ma nic do powiedzenia!!!!!
I tak działa bezkarnie kościół
Bardzo smutna historia i życzylabym rodzinie aby w koncu otrzymala odpowiedz na ta tragedię, a swoja droga jak ten ksiadz moze zyc z taka swiadomoscia i pelnic posluge,bardzo wdpolczuje. Ojcu i trzymam kciukivaby ta sprawa sie wyjasnila
I nie on jeden ma na sumieniu swoje okropne grzechy, chodzące diabły ukryte pod szatą
Odcinek jak najbardziej godny polecenia, ale jest to taki odcinek którego zakończenia najbardziej nie lubię. Ja lubię jak sprawiedliwość jest spradwiedliwoscią a winni zostają ukarani!
Oby to się wyjaśniło. Biedni rodzice, rodzina... Według mnie, ksiądz zna prawdę. Straszne to wszystko.
Ja jestem w szoku!! Wystarczy połączyć Fakty i po 10 min już policja powinna być u tych księży. Jeszcze przed remontem.
Brak znajomych,spokojne usposobienie. Przesiadywanie u księży,na plebanii no nie dodali dwóch do dwóch. Można było podsłuchy im pozakładać. Nawet teraz!! Znaleźć dowód i iść z nimi na ugodę że wskaża ciało,a dostaną mniejszy wyrok. Nawet nie legalnie powinno się ich posłuchać. Wiem ,że wtedy tonie dowód,ale informacje np o cielę bądź byłoby ich czym nastraszyć. To oczywiste,że oni są winni. Chyba na miejscu tego ojca to bym oszalała i się mściła jak "Paniszer😉" Szkoda całej rodziny... Bezkarność księży jest wręcz Średniowieczna i to nie tylko w tej sprawie.
@@ladyloca5492 zgadzam się w 100 procentach. Jesteśmy bezsilni wobec braku reakcji, albo ignorancji wymiaru sprawiedliwości,zbyt szybko sprawy się umarza,a kler to w ogóle był do niedawna jakby na innych zasadach traktowany.. Nie ma prawa i nie ma sprawiedliwości. Czy jest nadzieja, że to się kiedyś zmieni??
@@ladyloca5492 Jeśli by tego księdza w ciemnym przejściu spotkali 2-3 napakowanych mężczyzn... To może by wskazał gdzie schował ciało ...
Powinni zryc posadzkę.Może było to nieumyślne zabójstwo ale się stało i ukrywaja to pod podłogą.
Ten remont.
Liczyłam na to, że kiedyś ta sprawa się tu znajdzie. Niby jest już oklepana w mediach, ale niezmiennie mnie fascynuje. Bardzo chce żeby prawda wyszła na światło dziennie, a winni zostali ukarani. Bardzo mi szkoda ojca Roberta, który praktycznie poświęcił reszte swoje życie rozwiązaniu jej. Ponad to Robert ma według mnie w sobie coś magnetyzującego. Jak patrzę na jego zdjęcia to widzę młodego, wrażliwego mężczyznę o ciekawej osobowości.
Podobnie jak Tata Darii Relugi z Gdańska, zamordowanej również 1995' z tą różnicą, że Darię można było pochować, ale sprawca do dnia dzisiejszego nie poniósł kary.
Nie wiem dlaczego, ale ta sprawa jest dla mnie wyjątkowo smutna. Chyba przez to, że morderca prawdopodobnie jest tak blisko a jednak nic nie można zrobić. No i ten ból rodziców. Chyba smutniejsza jest tylko sprawa dwóch chłopców Andrzeja Ziemniaka i Łukasza Sasa, wychowanków Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Rewalu, którzy zaginęli 21 lat temu. Policji i rodzicom zasugerowano, że oni uciekli i zaginęli. Tymczasem na jaw wychodzą straszne rzeczy, które się w tym ośrodku działy. Nastraszniejsze jest to, że prawdopodobnie sprawcy wszystkich tych obrzydliwych przestepstw żyją sobie spokojnie. Jak sobie pomyślę, że jest to wypoczynkowa miejscowość, gdzie ludzie miło spędzają czas a pod ich bokiem dzieją się straszne rzeczy,to mną telepie. Dla niektórych życie jest bardzo brutalne...
Brawo Justyna! 🌹
Nie mogę słuchać o przedawnieniach, ale niech Adam nie liczy na nie, bo sprawiedliwość już blisko!
Dokładnie. Strzelam że to archiwum x ma już dowody do skazania winnych, ale creme de La creme kościoła polskiego nie pozwala na takie potarganie reputacji..
@@krystian3737 a ja, o dziwo, jak nigdy mam nadzieję i myślę, że zdążą przed przedawnieniem 🙏
O kurde... Śledzę tą sprawę od zawsze... Mieszkam osiedle obok i wiem i wszyscy wiedzą że zabił go ksiądz... Tak boli bardzo że oni żyją jak by nigdy nic... Do końca życia będę śledził tą sprawę bo... Wielkim paradoksem jest to że Ojciec ma okna na przeciwko kościoła... I krzyż jest centralnie skierowany w ich okna... Wierzę z całego serca że w końcu znajdą coś na tego księdza... Nazwisko Litwa... Brat(zamieszany w morderstwo) bardzo go broni i często wypowiada się w internecie zaś sam morderca nigdy nie ujawnił się ani nie wypowiedział się w internecie... Niestety przez 15 lat nikt ich nie podejrzewał i poprostu nauczyli się z tym żyć... I łatwiej im teraz to wypierać...
A co to jest krzyż szubieńica z zakatowanymi zwłokami Żyda to jest Śmierć ostrzeżenie nie wchodź tam to jak trupów czaszka na chemikaliach czy transformatorach
Chodzi o Krzysztofa Litwę
@@joanka34 sp1.tokarnia.edu.pl/nauczyciel.html
A kto to uczy religii w szkole podstawowej w niewielkiej podkrakowskiej wsi?
@@sprytnawanda6331 Krzysztof Litwa 🤔😓
@@marioczarodziej87 to sa rzeczy o którzy wiedzą wszyscy razem z policją jak by były dowody to by siedziała cała trójka,masz malutką wiedzę o tej sprawie
Zobaczyłem zdjęcie i już po chwili rozpoznałem Roberta i skojarzyłem z jakiej wypowiedzi pochodzi tytułowe "żartowałem". Od kiedy usłyszałem pierwszy raz historię jego zaginięcia czuję się w nią bardzo zaangażowany emocjonalnie - bardzo bym chciał, żeby sprawa została rozwiązana. Jego ostatni list do ojca zainspirował mnie, by samemu zostać krwiodawcą.
No Ja właśnie nie rozumiem tego "żartowałem". Albo mi to umknęło. Mogę prosić o wyjaśnienie?
@@zofiadabrowska9341 Jeden z księży podejrzanych o udział w zabójstwie lub ukryciu zwłok w trakcie wywiadu zaczął wykrzykiwać m.in. "Zabiliśmy go, owinęliśmy w dywan i wywieźliśmy", po czym wycofał się ze wszystkiego słowami "żartowałem".
@@BrunerBear dzięki
@@BrunerBear k
Ksiądz go chciał na swój pal nabić a o nie chciał
Spojrzałam na wizerunek tego chłopca i od razu widzę na czym może polegać problem... Robert jest wrażliwy, delikatny, subtelny, przystojny... Myśl o tym, że jest ofiarą homoseksualnego lobby wśród księży jest natarczywa i bardzo prawdopodobna. To środowisko niezwykle otacza ochroną i miłosierdziem swych złoczyńców, dlatego udowodnienie winy będzie bardzo trudne.
No dobrze, a co z tymi duchownymi? Pomimo takich nieścisłości śledczy nie przyparli ich do muru?
Myślałam, że będę bardziej smutna po wysłuchaniu tej sprawy, ale jestem przede wszystkim wściekła.
Kleru prawo nie dotyczy. Robia co chca...
@@beatawiejak398 No tak można to podsumować - to jedna wielka mafia i tyle...
@@elzbietaszlachta9029 moim zdaniem ponad prawem to są Ci co nie chcą ich oskarżyć, podobnie jak w sprawie Asi Matjaszek.
Kościół sam powinien usunąć takich z posługi aby nie gorszyli społeczeństwo. A tu jeszcze się ich broni i zamiata pod dywan.
@@elzbietaszlachta9029 Nie, bo sprawcy stoją ponad prawem niestety. Jak nie ma ciała to jest trudno cos udowodnić po tylu latach. Musiałby się ktoś wygadać.
Słyszałam już tą historię w reportażu Archiwum X. Najgorsza jest zmowa milczenia osób, które wiedzą co się stało. Kto jak kto, ale te osoby powinny powiedzieć prawdę a nie żyć w grzechu. To musi być straszne dla rodziny jak człowiek przepada jak kamień w wodę natomiast reszta tworzy fantazyjne historie, które maja za zadanie zmylić trop. Taki fajny chłopak musiał odejść ... Czy dowiem się jak to było naprawdę. A może wpadł do katakumb i źle się to skończyło. Najlepiej wszystko zwalić na sektę ...
@@malgorzatafucek8592 Was war es nicht?
@@beataj.1533 Przypadkowo skomentowalam Twoj komentarz, wybacz!
@@sabinasara6059 jakoś nie przeszkadzało im to bawić się na zabawie karnawałowej na drugi dzień.
Oto Archiwum X: ruclips.net/video/GT5VE78V9aI/видео.html
ta zmowa milczenia mi przypomina sprawę połaniecką, tam też ludzie wiedzieli kto stoi za zbrodnią, ale nikt przez długi czas nie chciał nic mówić
Biedny ten ksiądz Adam, nie wiedział za co ma być msza. To daje do myślenia.
Znałam już tą jakże tragiczną sprawę. Jak dla mnie jest to jasne jak słońce że ksiądz go zabił i z pomocnikami pozbył się ciała. Sądzę, że mogło być tak, że dobierał się do chłopaka i coś poszło nie tak... Najgorsze jest jednak to, że nie poniesie za to żadnych konsekwencji ;( Księżulek jest nietykalny. Taki mamy kraj.
konsekwencje ponosi i poniesie ponieważ dusza człowieka jest nieśmiertelna i ksiądz będzie ponosił konsekwencje swojej zbrodni po śmierci
@
leonkerol2818
Wielka tragedia syn zaginął rodzina się rozpadła a zabójca chodzi po świecie 😢
Taka myśl mnie naszła, może ten człowiek jest pochowany, a nawet miał swój pogrzeb? Przecież księża również chowają osoby NN, nawet nikt nie zwróciłby uwagi.
opadla mi szczeka jak przeczytalam Twoj komentarz. to jest BARDZO prawdopdobne.
Wow, zagięło mnie.
A może "dochowany" do kogoś na cmentarzu?
To jest dobry trop! AX niech wszystko sprawdzi. Znajdą morderców.
Ciekawa teoria
W sprawie pani Zaręby to był ksiądz Piotr. Ale te dwie sprawy są podobne i różne równocześnie. Podobne bo księzmi zostali ludzie, którzy nigdy nie powinni byli nimi zostać. Różne, bo ksiądz Piotr zachowywał się dość olewacko po zaginieciu pani Zaręby (zaginęła to zaginęła, po co drążyć) a ten ksiądz ze sprawy Roberta chce coś ukryć. Myślę że wątek homoseksualizmu może być jak najbardziej prawdopodobny
Dość olewacko to delikatnie powiedziane. Plakac mi się chce na myśl o biednej starszej kobiecie, która młody ksiądz miał tak kompletnie w d...pie, że zostawił ja sama i chora w obcym kraju
@@studiaparlaama1630 możliwe że liczyłna to że ona się nie znajdzie bo np. ona mu zapisała mieszkanie. Pani Zaręba tego księdza jak syna traktowała i jeszcze miała demencję więc mogla mu coś zapisać i on o tym wiedział. A po pewnym okresie można uznać ją za zmarła i uruchomić postepowanie spadowke
@@olgajastrzebska5607 Nie sądzę. Dopóki nie ma ciała, nie ma spadku.
@@Kss403 ale można uznać zaginiona osobę za zmarła jak już od lat nie daje znaku życia
@@studiaparlaama1630 takich mi nie zal ,co swoje dobrą przepisują klerowi i OJCU RyDZYKOWI
Jeżeli zabił będzie musiał żyć z tym do końca, sumienie nie daje spokoju ale to już nie moja rola go oceniać... Najsmutniejsze w tej historii jest to że zostało złamane życie tak wielu osób... Mam nadzieję że rodzina kiedyś pozna prawdę życzę im tego z całego serca. ❤
Tak właśnie pomyślałam że chodzić może o sprawy "męsko-męskie"
Ja również mam takie przeczucie. Zresztą chłopak był piękny, mądry... Szukał, może nie tego co w ostateczności go spotkało...
Również tak mi się wydaje...
@@sabinasara6059 Została przekroczona pewna granica.... Widać to gołym okiem.
Albo tu chodziło o to, że Robert się dowiedział o sprawach męsko - męskich w tym środowisku, sam był uczuciowo zaangażowany w tę znajomość, albo był obiektem westchnień któregoś z nich. Znamienne jest to, że nikt nigdy go nie widział z żadną dziewczyną, albo też ten fakt był mylnie zinterpretowany przez księdza jako homoseksualizm.
Jeden z nich chodził jak struty do końca posługi w Mistrzejowicach, reagował bardzo emocjonalnie lub przeciwnie, unikał tematu, a także zaczął pić.
@@jolantaswiecicka4586 miałam okazję poznać brata Roberta i on naprawdę robił wszystko, co w jego mocy, próbował nawet nagrać własnym sumptem dokument na ten temat (to były czasy przed podcastami i boomem na kryminalne historie). Z tego co zauważyłam, to ojciec zamknął się w swojej skorupie i przestał te swoje dzieci traktować jak dzieci, bo najważniejszy był Robert. Rodzeństwo Roberta straciło nie tylko brata, ale i ojca, a mama Roberta oprócz jednego z synów, straciła męża. Oni też go potrzebowali, przecież każde dziecko jest ważne. Tak samo, nie tylko to, którego zabrakło
W głowie mi się ta sprawa nie mieści! Widać, że niektórzy są ponad prawem... .
straszne, 26 lat... serce peka 💔 mam nadzieje, ze prawda wyjdzie na jaw, ze rodzina bedzie mogla wreszcie pochowac bliskiego, ze winni poniosa kare...
Dziekuje Justyna za swietny odcinkek!
Matko jedyna, to moja parafia, do której pół życia uczęszczałem
Nie znałam tej sprawy wcześniej. Naprawdę szkoda takiego mądrego i wartościowego chłopaka. Jakoś tak mnie poruszyła ta sprawa, bo kiedy Robert zaginął miał tyle lat co ja.
Pierwszy raz trafiłam na "żywca", ale na 44 minutę. Łapka poszła "305". Odsłucham raz jeszcze od początku. Edytuję tekst, ponieważ odsłuchałam i skóra mi ścierpła. Winny jest ksiądz, nie inaczej. Czy dosięgnie go kara? A właściwie wszyscy trzej księża powinni być ukarani. Chłopak zamordowany, rodzina rozpadła się, a oni dalej pasożytują na wolności. No szlag mnie zaraz trafi. Mam nadzieję, że powstanie uzupełnienie odcinka o informacje o ukaraniu winnych, oczywiście jeżeli prokurator nie zamiecie wszystkiego pod dywan.
Dziękuję za miło spędzony czas słuchając pani podcastu. Pozdrawiam serdecznie
Dla kogo miłe ? Bo dla mnie tylko interesujące.
Ludzie, dla których to,, miło spędzony czas "... Mi podnosi ciśnienie i odczuwam ból i wściekłość. Jest rok 2024 a mordercy nie ponieśli żadnej Kay.. Jak najdalej od czarnej zarazy nietykalne w naszym kraju😮
Pani Justyno bardzo dziękuję za ten odcinek. Klimat jak z początków podcastu. Tak trzymać. Pozdrawiam serdecznie.
Tak. Wyraźnie Justynka wróciła na właściwe tory 😃
Najbardziej porusza mnie fakt, że jeden z wymienionych księży bezczelnie wypisuje komentarze pod każdym możliwym artykułem, każdym możliwym postem. Niczym piroman wracający na miejsce swojego przestępstwa, nieustannie śledzi wszelkie nowe informacje, grożąc ludziom prawnikami. W życiu nie widziałam takiej buty. Głęboko wierzę, że sprawiedliwość zatriumfuje. Głęboko wierzę, że p. Lech Wójtowicz z żoną oraz dziećmi zapalą świeczkę na grobie Roberta. A winni zostaną ukarani. Najgłębsze modlitwy im nie pomogą w chwili wysłuchania wyroku. Jednego - tutaj. Drugiego - już po śmierci.
Jak go rozpoznać?
@@kucibaba mowa o Józefie Litwie
I bardzo dobrze. Sumienie i strach niech do końca życia nie dadzą spokoju
Dokładnie, bez zmian kipi agresją gdzie się da w komentarzach
Poszedł na kościelną imprezę a szukają go w sektach(O•O) !!!
😂
No przecież trzeba odwrócić kota ogonem i skierowac trop na inną sektę, oddalając podejrzenia od własnej.
👍
No był w sekcie, w mackach klechów..
" to miasto jest wszędzie, to miasto nigdy nie będzie..moje" 💚
I tyle czasu byl księdzem. Kuria powinna go zawiesić, skoro byl podejrzanym. A nawet wczesniej skoro pił i byl na terapi. To sie normalnie w głowie nie mieści...
a co to za tekst że pić czy być na terapii nie może? Ksiądz to już nie człowiek?
@@Pomazaniec kościół przedstawia to troche inaczej, i oni sami maja sie za nie omylnych
@@janneread3043 no to nie powinni bo wtedy będzie zdrowiej dla obu stron
@@karolakuntz3940 ja nie o tym pisałem, tylko o tym że na terapie czy pić alkoholu nie może bo ksiądz...
Odmalowanie ścian i zmiana mebli z pewnością były spowodowane chęcią zatarcia śladów na miejscu zbrodni.
Tego typu sprawy powodują, iż zastanawiam się czy tajemnica spowiedzi ma sens, sprawcy też się spowiadają, więc dla ulżenia sobie mogli powiedzieć to i owo na spowiedzi, a duchowny, które tego słuchał może jedynie doradzić im wyjawienie swojego sekretu zamiast podzielić się tymi informacjami z Policją.
Do warunków spowiedzi należy 'zadośćuczynienie Panu Bogu i bliźniemu' - w tym powinno się mieścić przyznanie do winy i odwiedzenie wyroku zgodnie z prawem ( Cezarowi to co cesarskie, Bogu co boskie) i spowiednik tylko pod takim warunkiem powinien udzielić rozgrzeszenia, aczkolwiek jak wiemy księża są różni i niekiedy kreatywnie interpretują przykazania, które wbrew pozorom są jasne i nie zostawiają miejsca na takie nadużycia, jeśli ich się przestrzega.
Ja tylko dodam, że niejaki ksiądz Józef Litwa (brat czy tam znajomy głównego podejrzanego) czynnie działa w internetach, tzn. namierza wszystkie filmiki o Robercie i komentarze pod nimi - jak ktoś zasugerował podejrzenie księży, to zaraz groził pozwem od prawnika itd. Żądał też skasowania komentarzy.
Dlatego w podcastach i programach tv występuje pod imieniem adam
@@ilonamam223 no możliwe, aczkolwiek to może wprowadzać w błąd ludzi, którzy mogą coś wiedzieć o tej sprawie (jakichś świadków itd), bo pomyślą, że widocznie ich informacje nie są ważne, skoro podejrzewa się jakiegoś Adama
A niech sobie pozywa.
29 czerwca 1992 roku po giełdzie samochodowej w Lublinie zaginęło małżeństwo M. z Wiszniec , po latach w pobliskim lesie znaleziono ich płytko zakopane zwłoki . Sprawa nie jest wyjaśniona . To byłby ciekawy temat.
tak, ale informacji jest na tyle malo ze odcinek trwalby 5 minut :)
można gdzieś o tym poczytać?
@@baiobongo7588 program 997 w zeszłym roku podejnmował ten temat.
Wyrazy współczucia dla rodziny. To strasznie smutna historia. Czemu mnie nie dziwi brak rozwiązania i oskarżenia,mimo że operacyjnie wiadomo kto jest sprawcą?
Szkoda mi tego ojca.
Mi tez bardzo😔
Tak. Trzej Panowie w sukienkach zabrali nie tylko życie Roberta ale i jego ojca i całej jego rodziny.
Przy tak mocnych poszlakach prawo w Polsce powinno zezwalać na bezterminowe aresztowanie podejrzanych.
@@elzbietaszlachta9029 to się raczej wydarzyło na parafii a ciało zostało pogrzebane w jakimś grobie na cmentarzu obok albo wywiezione w las i tam zakopane..
I całej rodziny
Mi też. 😢
Justyna, pozdrawiam z Dęblina. Ta sprawa przykuła moją uwagę nie tylko ze względu na miejscowość, w której znajduje się liceum, do którego uczęszczał Robert, ale także że względu na młody wiek chłopaka, Kraków, który również jest mi bliski oraz fakt, że w sprawę zamieszani są księża, osoby zaufania publicznego, którzy kłamiąc i kręcąc, i to w sprawie zabójstwa, którego prawdopodobnie dokonali, pokazują, ile tak naprawdę znaczy dla nich to, w co tak niby wierzą. Kolejny genialnie opowiedziany odcinek, szokująca sprawa, oby rozwiązała się przed przedawnieniem, oby pan Lech i jego rodzina zaznali w końcu spokoju i poznali prawdę.
Dnia 19 stycznia br. w wieku 85 lat zmarła śp.+ Antonina Litwa, mama ks. Krzysztofa Litwy, wikariusza parafii p.w. Matki Bożej Śnieżnej w Tokarni i ks. Józefa Litwy, wikariusza parafii p.w. Matki Kościoła w Krakowie na Białym Prądniku.
Msza św. pogrzebowa zostanie odprawiona w poniedziałek 21 stycznia
Zbieg okoliczności z datą śmierci matki?
Żyje w ogóle jeszcze ten księżulek, bo tatuś chłopaka był bardzo zdeterminowany, żeby znaleźć bnadytę?
Żyją obaj bracia i mają się dobrze
Gdybym kiedyś miała dziecko , nie pozwolę na żaden kontakt z mafią księży , oni są po za prawem i wszystko im wolno. Gdyby byli traktowani równo z resztą społeczeństwa to minimum 30 procent ich byłoby za kratami a nasze dzieci bezpieczne.
Akurat to nie ma różnicy czy ksiądz czy nie. Ile błędów nasze sądy popełniły? Przykład Pan Komenda. Ilu niewinnych pozamykali, a prawdziwi mordercy chodzą po wolności. Nie wkłada się wszystkich do jednego worka mam taką zasadę całą życie.
👍
👍
Reasumując, chłopak pewnie wszedł w nieodpowiednim momencie. Świadkowie mogli się domyślać, bo jasno zeznawali, że odwiedzał księdza w jego pokoju :( Musiał kiedyś wybrać zły moment... Dziękuję, Justynko ❤️🤗
Agnieszka Zawolinska tez mi sie tak wydaje.Powoli podchodzil chlopaka,zblizal sie do niego pod przykrywka przyjazni...aby nakarmic swoje zwyrodniale zadze uzyl sily.
@@CarmenJa Tak, faktycznie tak również mogło być. Koszmar!
Też tak myślę. Miał chwilę przed wykładami i postanowił wpaść do księdza.... zobaczył coś czego nie powinien był zobaczyć !!! Księża zamknęli mu usta na zawsze.
Plebania powinna być szczegółowo przeszukana, przecież to jasne, ze zamieszany jest w to zaginięcie ksiądz Adam. Ta sprawa musi się wyjaśnić! PS dziękuje za podcast o Madzi, ktory usłyszymy już niedługo, bardzo na niego czekałam.
Mnie interesuje kwestia tego remontu na plebanii. Może pracownicy uwczesni mogli coś widzieć..?
@Malwina Malwina Waśniewskiej.
Waśniewskiej Madzi
@@ogrodjadzi-jadwigabaczynsk4115 uwczesni mogli nie widzieć nic, ale ówcześni to i owszem.
Kompromitujace informacje na temat księży mogły dotyczyć również Roberta, dlaczego zakładasz,że nie? Możliwe, że to był wypadek, sprzeczka kochanków....Możliwe, że Robert bojąc się odrzucenia groził księdzu, że wyjawi ich tajemnicę. Sorry, ale robienie z Roberta absolutnie świętego chłopca jest dość naiwne. Każdy z nas wie, że często ludzie ukryci pod maską świętoszka potrafią mieć niejedno oblicze... Pozdrawiam
Tak, tym bardziej, ze to bardzo dziwna osoba....zadnych znajomych, przyjaciol....
Ale to Robert jest tu ofiarą, zaginionym?? Wypadku się zgłasza na policję a nie maskuje zostawiając rodzinę w zawieszeniu na lata!
Nie ma znaczenia, czy był tylko świadkiem czy uczestnikiem jakiejś akcji. Zginął z powodu tchórzostwa jednego lub kilku "kapłanów".
I w związku z tym nie powinno się badać sprawy i wreszcie postawić zarzuty winnym jego zabójstwa? Co to w ogóle za powalona refleksja z twojej strony?! Na zasadzie, że jak dziewczyna miała na sobie spódniczkę mini, to sama sobie winna jest molestowania bądź gwałtu.
Aaa, to tak było?
O świetny tytuł „Ksiądz ma to w dupie i jest chamem”
Ksieza uwazali sie za kreatorow rzeczywistosci i mysleli ze zatuszuja wszystko, nie przwidzieli ze powstanie taki nosnik informacji jak internet.Oni nie maja zadnej wiary w Boga bo gdyby mieli to by traktowali swoje dzialanie z poziomu ciut wiekszego niz oni sami.To nie my tworzymy historie ale jestesmy w nie zanurzeni .Historia byla przed nami
Chyba nic mnie tak nie frustruje, jak bezkarność duchownych. Wychodzi na to, że mając np. skłonności psychopatyczne, wystarczy, że przyjmiesz święcenia i możesz popełniać przestępstwa do woli. Śmiejąc się całej reszcie w twarz.
Czuję wściekłość po przesłuchaniu tego odcinka.
Kasę może mają, może nie.. Ale mają duuuuże plecy. Cały kościół stanie za nimi murem, byle wizerunek nie ucierpiał....
Modlę się za duchownych i znajomych Roberta, którzy posiadają wiedzę na temat jego zaginięcia, niech Bóg miłosierny skruszy Wasze zatwardziałe serca.
Jedno pocieszenie, że ksiądz Adam już nigdy nie zaśnie spokojnie, sumienie ciąży i to niestety jest jego jedyna kara, straszne, że taki ktoś jest księdzem i ludzie chodzą do niego do spowiedzi.
Na pewno śpi spokojnie i ma gdzieś morderstwo i cierpienie rodziny Roberta. Sumienie u takiej osoby? - nawet nie żartuj.
Obawiam się, że on nie ma żadnych wyrzutów sumienia
Kumple go pewnie wyspowiadali, to ma jak w banku, że pary z gęby nie puszczą, a jeśli wierzy w czary-mary, to i wyimaginowany przyjaciel mu wybaczył.
przykra sprawa.. zapewne ksiądz, tak jak wielu innych przed nim, na łożu śmierci wyzna prawdę, bo inaczej nie będzie mógł odejść w spokoju i będzie myślał, że wyznał grzechy to wszystko ok, nie było sprawy a niebo już czeka na niego.
Jeśli na łożu śmierci wyzna grzechy swojemu bratu pomocnikowi to to nic się nie zmieni i zabierze tajemnicę do grobu.
@@Kss403 może tak się stać, co nie zmieni faktu, że on nie zazna spokoju nawet w ostatniej godzinie życia. nie bez powodu tuszuje sumienie alkoholem.
Pamietam te dni w styczniu 1995, mialem wtedy 15 lat a Robert mieszkal na sasiednim osiedlu... chlopak wyparowal bez sladu... Mysle, ze byl swiadkiem, nakryl ksiedza z kochankiem... W tamtych czasach to bylby skandal na miare eksplozji atomowej...
Mogło tak być, że jeden ksiądz z drugim ten teges pedałowali i on ich nakrył.
Sprawa bardzo mocno przypomina mi sytuację z dokumentalnego serialu na Netflixie "The Keepers". Gorąco polecam. Jakby ktoś miał jeszcze wątpliwości, co do tego, że kościół katolicki to mafia.
Oj, prawie godzinę,uwielbiam.
Jak słyszę "przyjaźnił się z księdzem" to od razu alarm... A duszpasterstwa akademickie.... To dopiero sekty.. Eh mógł sobie znaleźć pannę a nie latać do kościoła
Czyżby ksiadz Krzysztof Litwa czekal na rozgrzeszenie w parafii matki bożej śnieżnej w Tokarni ?
Nie ksiądz Adam lecz ksiądz Krzysztof Litwa!
Skąd ta rozbieżność
Trzeba było zmienić imię do podcastu i tyle. Po co drążyć?
Myślę, źe imię celowo zmienione. W kilku żródłach znalazłam właśnie księdza Adama.
Moim zdaniem to był wypadek przy kłótni kochanków. Nie wiem czemu takie mam wrażenie. Pozostała dwójka po prostu chroni brata/kolegę.
Swoją drogą czy tylko mi się wydaje że Polska policja prowadzi te śledztwa jak w XIX w. ? Mam wrażenie że bardzo rzadko dochodzi to tego żeby próbować zdobyć konkretne dowody, w większości przypadków to jakieś wariografy ( które w żaden sposób nie są wiarygodne) lub czekanie aż ktoś przyzna się do winy. Nie mówię tylko o tej sprawie oczywiście.
Jestem bardzo zaskoczony faktem, iż pomimo wielu nieścisłości w zeznaniach świadków (księży) potencjalnie mogących mieć związek lub mogących stać za zaginięciem Adama nikomu z tych osób do dnia dzisiejszego nie postawiono zarzutów. Mocno wierzę że sprawa się wyjaśni i współczuję rodzinie zaginionego.
Często wracam do sprawy Roberta.okropne jest to,że policja nie przycisnęła tych księży bardziej.Wiadomo kto zabił .Rodzina chce pochować Roberta . Też nie rozumiem tego,że sprawa morderstwa się przedawnia.
Dziękuję i niech Pani też będzie bezpieczna
Każdy powinien odpowiadać za swój czyn.Wyrazy współczucia dla całej rodziny.Trudno pozbierać się po stracie dziecka, brata
Podcasty są niesamowicie dobrze zrobione, natomiast nie da się ich słuchać na mniejszej prędkość niż 1.75....
Kilka dni temu na kanale Jakuboskiego wystąpiła gościnnie Justyna- rodowita krakowianka która mieszkała w Nowej Hucie i w pewnym sensie była sąsiadką Roberta- mieszkali blisko siebie. Mówiła wprost o tym, że Robert został zamordowany przez KK- tak to określiła. Nie używała ani imion ani nazwisk ani też nie mówiła że ksiądz taki czy inny, ale winę ze tę zbrodnię ponosi kościół. Robert był gejem, nie wiem czy odrzucił uczucie Adama ale podobno wiedział za dużo i dlatego dziś go już nie ma.
Możliwe że tak było nigdy nie miał dziewczyny przystojny chłopak 💔😓
Wszyscy wiedzą kto zabił i pozwalają mordercy prowadzić msze?
Czy kiedyś nadejdzie taki czas że ksiądz za popełnioną zbrodnie odpowie jak zwykły Kowalski ? Czy dalej będą robić co im się podoba bez żadnej karnej odpowiedzialności
Nadejdzie, już niedługo.
Obawiam się, że ta sprawa się przedawni. Prokuratura Krajowa i minister Ziobro zamiatają politycznie niewygodne sprawy pod dywan. Natomiast takie sytuacje zemszczą się na samym Kościele, który i tak ma coraz gorszą renomę.
Dokładnie kościół jako instytucja sam się niszczy taką polityką zamiast potępić to, co potępić po prostu trzeba. Wielu księży ma nieprawidłową osobowość, nieraz psychopatyczną
Jednego nie rozumiem - skoro brat ks. Adama - ks. Andrzej powiedział dziennikarzom "tak, zabiliśmy go", to czemu nic z tym nie zrobiono???
Od dawna śledzę tę sprawę. Od początku uważam że Robert , wrażliwy i inteligentny chłopak miał problemy z przyjęciem swojej seksualnej orientacji. Wychowany w tradycyjnej religijnej rodzinie nie umiał poradzić sobie z tym, co zaczął w sobie odkrywać. Myślę że był to dla niego ogromny problem, a szkoda. Może gdyby jego rodzina była bardziej otwarta, miałby możliwość zwierzyć się ze swoich rozterek, ale myślę że on bał się sam siebie i tego co czuł. Być moze właśnie wybór szkoły wojskowej był rozpaczliwą próbą stania się "prawdziwym mężczyzną". Duszna religijna atmosfera tradycyjnej rodziny nie pozwalała mu na przyznanie się przed samym sobą że to, jaki jest- jest OK. Duszpasterze z Mistrzejowic pomogli mu odkryć się, a Robert był ufny i łatwowierny. Zabili go, bo albo był świadkiem czegoś czego nie powinien zobaczyć, albo przeciwstawił się molestowaniu siebie i za to został zabity.
***
Prawda panie księża?
prawda was wyzwoli
że też do tej pory potraficie żyć i głosić te swoje brednie.....
Uderz w stół a nożyce się odezwą. Dzisiaj już wiemy, że przeważnie coś jest nie tak z katolickimi duszpasterstwami. Niestety dalej pozostają poza kontrolą społeczeństwa, tak samo jak kler... Wtedy duchowni cieszyli się jeszcze ogromną estymą...
WSPANIAŁY REPORTAŻ... OGLĄDALNOŚĆ JEST JEGO POTWIERDZENIEM... BRAWO MAM NADZIEJĘ ŻE WCZEŚNIEJ CZY PÓŹNIEJ SPRAWIEDLIWOŚĆ DOSIĘGNIE TYCH LUDZI... 😎👍
Dziekuje za przypomnienie o zdarzeniu .
Jak zwykle wspaniale tragiczne informacje
Dziekuje Justynko za odcinek
Pozdrawiam serdecznie z dalekiej Bawari
PS.Z myślami z cala rodzina 🙏
Ooo ❤️ miło dziś będzie posłuchać 😊 miłego dnia 🙂
Mam nadzieję, że śledztwo jeszcze trwa i w końcu będzie rozwiązane. Dzisiejsze możliwości w kryminalistyce są ogromne. Nie znam się na tym, ale czy nie mogą przeszukać tego pokoju księdza i przeswietlic np. ultrafioletem? Albo użyć odpowiednich technik przesłuchania księży, aby się przyznali? Czuję, że jest stosowana jakaś taryfa ulgowa wobec duchownych, a śledztwo nie jest realizowane w pełni.
może poruszysz kiedyś sprawę śmierci Jolanty Brzeskiej? Nikt nie omówił jej chyba jeszcze na yt, a to bulwersująca sprawa, nierozwiązana do dzisiaj.
NO WLASNIE!!!
Sprawa ta jest omówiona przez Janka Śpiewaka na YT.
Żyjemy w kraju, który mnie zadziwia - rodzicom nie wydaje się dziwnym to, że dwunastolatka ma stałego "chłopaka" (to odnośnie ostatnich wydarzeń...), jak też nie budzi podejrzeń tychże, że chłopak na studiach nie ma dziewczyny, nie uczestniczy w życiu studenckim/rówieśniczym, za to chętnie przebywa w środowisku duszpasterskim... Nie jest oczywiście winą rodziców jednych ni drugich, że ktoś zrobił krzywdę ich dzieciom, jednak to są symptomy, które nakazywałyby zainteresować się tym, co dzieje się z dzieckiem... Porozmawiać, może zasięgnąć opinii psychologa lub psychiatry, podpytać kogoś, kto ma jakiś kontakt z dzieckiem... Udałoby się wówczas (może) zapobiec wykorzystaniu dziecka przez świrów...
Trafiłam na tą sprawę może 2 lata temu... to jest straszne nie da się tego inaczej opisać...
Ale niespodzianka ,dziękujemy 😀
Justyna jak zawsze pełna perfekcja. 👏
A co do sprawy to w głowie się to nie mieści, że sprawcy nie zostali ukarani.
Jak czyta to któryś z tych księży morderców to aa tfuuu wam w twarz zakłamaną, będziecie się smażyć w piekle za to co zrobiliście z tym biednym chłopakiem.
Ja się nazywam Robert Wójtowicz a mój ojciec ma na imię Lech . Cóż za przypadek .
Ja mam takie pytanie, czy ktoś wie dlaczego policja nigdy nie przeszukała pokoju tego księdza !?
Dziękuję pięknie za ten podcast.Bardzo precyzyjne opracowany i jak zwykle profesjonalnie przedstawiony.Polecam również ten wątek w podcaście "Zbrodnia (Nie) doskonała" sprzed kilku miesięcy, również najwyższy poziom.
Zostało niewiele czasu do przedawnienia tej sprawy... księży wiąże tajemnica spowiedzi i nikt nic nie powie a tymbardziej się nie przyzna...ciało zmarłego zapewne spoczywa niedaleko Osiedla Złotego Wieku...
47:01 - ale termin przedawnienia wydłuża się o 10 lat jeżeli przeciwko podejrzanemu zostanie wszczęte postępowanie. Mam nadzieję, że zostanie. Jakiś termin przedawnienia musi być, bo inaczej trzeba by prowadzić śledztwa i po 50-60 latach od popełnienia zbrodni jak wiadomo już, że sprawca prawie na pewno nie żyje. Ale może powinno to być 40+10 lat (zamiast 30+10) po to, żeby takie gnidy praktycznie do końca życia nie mogły spać spokojnie.
lotnictwo , medycyna i na koniec psychologia .... myślę , że z Robertem coś się działo , miał wewnętrzne problemy o czym nawet najbliższym nie mówił ...
I wojsko
Myślę że pewnie był bardzo zdolny i szukał swojej drogi, żeby nie zmarnować potencjału, ale nie mógł znaleźć. Na medycynę i wojsko mógł być zbyt wrażliwy
Ja po prostu podejrzewam homoseksualizm i wewnętrzne rozdarcie - najpierw wybiera męski kierunek żeby być wśród facetów, ale się tam nie odnajduje, później medycyna żeby się "wyleczyć", a na koniec się dowiaduje, że nie da się leczyć, tylko akceptować, więc psychologia i próba poradzenia sobie z własną orientacją. No i na koniec udział w spotkaniach grupy kościelnej, w tym bliskie kontakty z takimi samymi osobami, tzn. skonfliktowanymi wewnętrznie homoseksualistami - księżmi.
@@muffinsinthechair4501 Również tak myślę
On chciał być księdzem, dlatego taka zmiana.
Kolejna sprawa z księdzem w tle..
Bardzo ciekawa opowieść. Mam nadzieję, że cała ta sprawa zostanie wyjaśniona, gdyż w obecnym czasie jest wiele środków, dawniej.niedostępnych, które pozwalają rozwiązać sprawy zagadkowych morderstw. Mam nadzieję że i ta sprawa zostanie rozwiązana. E.K.
zabrakło mi zaznaczenia, że robert studiował na wam w łodzi, zanim właśnie wrócił do krakowa.
i nie wiem co jest zaskakujące, że ktoś jest krwiodawcą? serio, ja ZAWSZE chciałam zostać krwiodawcą, nie alko czy imprezy, ale właśnie to, było dla mnie ważnym powodem, że nie mogłam doczekać się osiemnastki.
Nic nie jest zaskakujące, chodziło tylko o to że to był zamknięty w zasadzie w czterech ścianach człowiek, zaczytany więc jego chęć bycia krwiodawcą można odbierać jako pewne zaskoczenie.
@@Babku10 no przepraszam bardzo, NADAL nie widzę w tym nic zaskakującego.
to jakby się dziwić, że ktoś kto czyta książki nie lubi lodów czekoladowych. nie ma to żadnego związku ze sprawą.
@@VeronicaSzd Czepiasz się po prostu. Nie ma większego znaczenia dla tej historii, że Justyna powiedziała, że było to dość zaskakujące. Ja to odbieram w ten sposób.
@@Babku10 wydaje mi się, że mogę komentować ile chcąc.
41:43 ksiadz dostaje sie na terapie w 2010r, a w 2005 problem wraca? i w tym samym roku archiwum x wraca do sprawy Roberta? kurcze moze jednak warto w procesie edycji poprawiac takie bledy...jakby co chodzi o 2015r
Czepiasz się szczegółów daj żyć kobieto uśmiechnij się miłego dnia życzę
Nie przesadzaj, jak ktoś uważnie słuchał to wie o co chodzi.
Ksiądz, winny i klamca. Obydwoje, z bratem i kolega Stanislawem zamordowali chłopaka wiedzą,co się stało.
Jak Pani na to wpadła?