Piękne zachowanie trójki Mazura. Inni nie chcieli poświęcić tyle, by uratować człowieka. Podejrzewam że gdyby go nie uratowali, miekiby tego człowieka przed oczami, do końca swoich dni. Dzięki swemu zachowaniu, mogli spać spokojnie. Bohaterskie i niesamowite poświęcenie Szerpów, z tak wysokiej i niebezpiecznej göry.
Dla mnie, to właśnie Ci Himalaiści, którzy uratowali tego człowieka, zdobyli najwyższy szczyt świata, którym jest poświecenie się dla innego człowieka!
Dokładnie. Spać spokojnie by nie mogli. Może zyskali też życie wieczne, za to csego dokonali. Wszyscy ratownicy. A zwłaszcza ta trojka, Mazura, która tam byla "tylko przechodem". Możliwe że gdyby wracali, tego "rozbitka" już by nie było. Nie dałoby się o tym zapomnieć...
Dan Mazur świec Panie nad jego duszą. Oglądałam powódź 1997 Ta cecha pozytywną nas wyróżnia spośród innych narodów - dobre serce otwarte dla potrzebujących pomocy. Jestem DUMNA, ŻE JESTEM POLKĄ
Odcinek poruszył mnie wyjątkowo, po pierwsze postawa tych dwóch mężczyzn, którzy zostali przy Lincolnie, jak dla mnie to oni tego dnia zdobyli prawdziwy Everest. Po drugie cała historia Lincolna. Jak niesamowitą jest to ironią losu, że człowiek, którego przeżycie w tamtych warunkach nie da się nazwać inaczej niż cudem, umiera niedługo potem na chorobę nie związaną w ogóle z tym wypadkiem, na chorobę cywilizacyjną XXI w, na którą umiera tyle procent społeczeństwa. Mnie to daje do myślenia, chciałoby się rzec: realizuj marzenia, i nie bój się niebezpieczeństw, bo nigdy nie wiadomo co czeka na Ciebie jutro. I oczywiście nie chcę popadać tu w skrajności, bo wspinaczka w Himalajach jest obarczona tak ogromnym ryzykiem, że musi być to naprawdę wielka pasja i determinacja, aby się na to decydować. Ale myślę, że taką myśl można przenieść do bardziej przystępnej codzienności.
Trafiłam na ten kanał przez przypadek i juz przepadłam w wywiadach i opowieściach. Kocham góry i świetnie się tego słucha. To jakaś jasna strona internetu. Dziękuję :)
A gdzie druga część filmu o Mallorym??? Ps. Ale muszę przyznać, że ta historia była również bardzo ciekawa. I przywracająca wiarę w ludzką przyzwoitość, nawet w najwyższych górach. Robisz świetną robotę.
Duża część odcinka o Mallorym jest już skończona ale została mi analiza dowodów odnalezionych i przedstawienie tych nie odnalezionych. Omówienie teorii i trwających spekulacji. Na pewno odcinek pojawi się przed świętami. Źródeł jest bardzo dużo dlatego tyle to trwa. Pozdrawiam serdecznie
@@Szczytomaniak Doskonale rozumiem - Twoje materiały pod względem merytorycznym sa absolutnie profesjonalne. Ale taki poziom wymaga dużo czasu i przygotowań, poszukiwań i analiz Pozdrawiam P.S. - "dawaj" z materiałem o Panu Mazurze - z powyższego odcinak wygląda, że to niezły kozak i prawdziwy Człowiek
🥂🍾🇵🇱❤️☀️Wielkie dzięki !!! Mazur to musi być Polak . Zwykle typowy Polak - nie zostawia człowieka w potrzebie !! Znam wielu takich w Polsce jak i za granicą .
Przepiękna wzruszająca i fascynująca historia,pięknie przekaz Pana opowiedziana,po niej można mieć nadal wiarę w ludzi,a przynajmniej jej do końca nie stracić,nie zawsze chęć sukcesu za wszelką cenę ale porzucenie własnej kariery i rekordu za możliwość ocalenia człowieka,i okazanie bezinteresownego człowieczeństwa.Piekna historia i dziękuję raz jeszcze za pokazanie jej nam,serdeczności i pozdrowienia 🙋🍀
Dziękuję bardzo za udostępnienie tej historii*Aczkolwiek jestem przeciwnikiem sportów extremalnych , pomimo że kocham środowisko gór i kiedyś wiele czasu w nich spędzałem, to jednak wspaniała postawa OWEGO zespołu himalaistów, postawa WIELKIEGO WYRZECZENIA, więc WIELKIEGO SERCA, wobec napotkanego, ocalałego CUDEM wspinacza, warta była tego, abym zapoznał się z tym materiałem i wzmocnił swoje przekonanie, że świat nadal jest pełen ludzi dobrej woli...*Pozdrawiam serdecznie* Sympatyk kanału
Odkad trafiłam na ten kanał wszytkie odcinki ogladam z zapartym tchem, ale ta historia po prostu wyciska łzy i daje dużo do myślenia. To jest az niesamowite i bardzo dziękuje za Twój poświęcony czas aby przygotować każdy z tych odcinkow w tak interesujący sposób.
Wielkie podziękowanie za kolejny świetnie przygotowany materiał 👏.Pozdrawiam Ciebie i wszystkich wiernych słuchaczy 🤗 - w oczekiwaniu na zapowiadany przez synoptyków zimowy armagedon chyba zaopatrzę się w sprzęt niezbędny do zakładania obozów 😉 abo nie: pójdę w miasto na lekko w stylu alpejskim 😁
Kiedy pierwszy raz wybrałam się w góry to po przez ciekawość historii innych ludzi znalazłam twój kanał. Wkręciłam się bardzo mocno. Robisz super robotę. I ta muzyczka która leci jak opowiadasz to zawsze kojarzy mi sie z tym moim pierwszym wyjeździe w góry i daje mi uczucie, że góry są piekne ale i potężne, niebezpieczne.
bardzo dobry pomysł z tą animacją jak wyglądało wejście na górę, tego mi wcześniej brakowało żeby sobie to lepiej wyobrazić. jeszcze tylko gdzieś w rogu zegar pokazujący upływ czasu i nic więcej nie trzeba
Kto szuka śmierci ten ją znajdzie. W Beskidach, Tatrach giną ludzie a co dopiero Himalaje. Chwała Bohaterom którzy zrezygnowali z wejścia na szczyt ratując ludzkie życie.
Niesamowite, że ci panowie poświęcili swoje marzenia, tyle trudu i pieniędzy na rzecz uratowania jednego nieznajomego człowieka. Powinni dostać za to jakieś odznaczenie
Slyszalam, mam tez Zycie po śmierci na Everescie w wersji anglojezycznej. Bardzo ciekawa lektura, opis jakie obrazy podsuwal Lincolnowi tej nocy jego obrzekniety mozg sa niezwykle intrygujace. Nawet w pewnym momencie wydawalo mu sie, ze jest w Polsce. Co do akcji ratunkowej, bylo dwoch szerpow, ktorzy jednak nie do konca sie popisali. Polecam lekture I dzieki za wspanialy filmik. Uwielbiam ten kanal ❤
Dobra robota:) Mam do Ciebie prośbę. Czy byłby s w stanie zrobic materiał na temat uzycia tlenu w górach? Ciagle słyszymy butle to, dodatkowy tlen tamto i siamto. Ale nigdy nie spotkalem sie z wyjasnieniem, co to za mieszanki, kiedy sie jes stosuje, jak długo i dlaczego ludzie dostaja choroby wysokościowej pomimo posiadania dodatkowego tlenu? Ogólnie mozna tez dodac informacje o chorobie wysokościowej i innych dolegliwosciach. Ciekawy temat na odcinek. Jesli bys chciał:)
Kiedy na Everescie w 89 roku zginął między innymi Eugeniusz Chrobak miałam po latach przyjemność poznać lekarza wyprawowego obecnie teraz już Profesora Marka Roslana i dzięki też twoim materiałom mogłam poznać historię, kiedy sam tam przebywał i widział, i odczuwał te wydarzenia, które miały miejsce smutne bardzo wtedy z resztą
To straszne , wręcz niewyobrażalne, aż prawie nie mogę tego słuchać ... dawno temu sam zjeżdżałem po piargach spod naszego ewerescika - kochanych Rys ...
Myślę, że ja też bym przy nim został, jeśli spotkałbym go pierwszy. No bo uratowanie komuś życia to dla mnie znacznie większe osiągnięcie niż zdobycie Everestu. Jednak, gdybym przechodził widząc, że ktoś już przy nim jest to nie jestem taki pewien co bym zrobił. Z reguły podchodzę jak widzę potencjalnie niebezpieczną sytuację np. na drodze, ale to jednak nie jest w trakcie zdobywania szczytu Everestu, więc sam nie wiem.
Siemka takie info małe, ja wstawiasz coś do czytania podczas oglądania filmu, nie wstawiaj białych liter na Białym tle wiem że to tylko kawałek tam jest, ale akurat na końcu
Nie słyszałam o tej historii. Ci którzy zrezygnowali z prawie pewnego sukcesu, by ratować człowieka zasługują na największy podziw. I chwała dla pana Mazura!
Bardzo ciekawy materiał, z resztą jak zawsze :) mam jedno pytanie, Krzysztof Wielicki to mój wielki idol i czy byłaby możliwość dostać jego autograf np na książce ?
Niewyobrażalny, ogromny szacunek mam dla tych bohaterów, którzy wzniosłe cechy człowieczeństwa zachowują zawsze, bez względu na okoliczności!! Chapebau bas!
Zawsze życie ludzkie jest ważniejsze od nawet najwspanialszego wyczynu sportowego. Rozumiał to spośród polarników Shackleton, natomiast nie rozumiał - Scott.
Panie Maćku, chciałam zapytać, bo po tym filmie nagle mi to przyszło do głowy. Z tego co wiem, niektórzy ludzie w bardzo trudnych warunkach, np. Kurdowie na dużych wysokościach ogrzewają się, rozpalając kostki fosforu. Zapewne nie jest to zbyt ekologiczne, ale w takich ekstremalnych sytuacjach bardzo skuteczne. Czy himalaiści postawieni przed faktem spędzenia nocy na olbrzymiej wysokości nigdy nie stosują tego sposobu? Czy z jakiegoś powodu nie mogą, np. zbyt mało tlenu, żeby to w ogóle rozpalić? Ale przecież mają maszynki do topienia śniegu na wodę.
Niewykłą to ja bym nazwał nie samą akcję ratunkową a historię tego, jakim cudem udało mu się przeżyć noc; a samym sherpom to by się przydała jakaś lekcja z podstaw medycyny, trochę się pospieszyli ze stwierdzeniem zgonu.
Piękne zachowanie trójki Mazura. Inni nie chcieli poświęcić tyle, by uratować człowieka. Podejrzewam że gdyby go nie uratowali, miekiby tego człowieka przed oczami, do końca swoich dni. Dzięki swemu zachowaniu, mogli spać spokojnie. Bohaterskie i niesamowite poświęcenie Szerpów, z tak wysokiej i niebezpiecznej göry.
Tak wielu Ludzi osiągnęło w ten dzień szczyty człowieczeństwa. 🙏🏻🙏🏻🙏🏻🏆🏆🏆🏆 Czapki z głów dla bohaterów. 👏👏👏
Dla mnie, to właśnie Ci Himalaiści, którzy uratowali tego człowieka, zdobyli najwyższy szczyt świata, którym jest poświecenie się dla innego człowieka!
Dokładnie ❤️
Zdobyli szczyt przyzwoitości, wyżej się nie da. 😊
Dokładnie. Spać spokojnie by nie mogli. Może zyskali też życie wieczne, za to csego dokonali. Wszyscy ratownicy. A zwłaszcza ta trojka, Mazura, która tam byla "tylko przechodem". Możliwe że gdyby wracali, tego "rozbitka" już by nie było. Nie dałoby się o tym zapomnieć...
Dan Mazur świec Panie nad jego duszą.
Oglądałam powódź 1997
Ta cecha pozytywną nas wyróżnia spośród innych narodów - dobre serce otwarte dla potrzebujących pomocy. Jestem DUMNA, ŻE JESTEM POLKĄ
Bardzo ćiekawy.
1111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111111
Odcinek poruszył mnie wyjątkowo, po pierwsze postawa tych dwóch mężczyzn, którzy zostali przy Lincolnie, jak dla mnie to oni tego dnia zdobyli prawdziwy Everest. Po drugie cała historia Lincolna. Jak niesamowitą jest to ironią losu, że człowiek, którego przeżycie w tamtych warunkach nie da się nazwać inaczej niż cudem, umiera niedługo potem na chorobę nie związaną w ogóle z tym wypadkiem, na chorobę cywilizacyjną XXI w, na którą umiera tyle procent społeczeństwa. Mnie to daje do myślenia, chciałoby się rzec: realizuj marzenia, i nie bój się niebezpieczeństw, bo nigdy nie wiadomo co czeka na Ciebie jutro.
I oczywiście nie chcę popadać tu w skrajności, bo wspinaczka w Himalajach jest obarczona tak ogromnym ryzykiem, że musi być to naprawdę wielka pasja i determinacja, aby się na to decydować. Ale myślę, że taką myśl można przenieść do bardziej przystępnej codzienności.
Trafiłam na ten kanał przez przypadek i juz przepadłam w wywiadach i opowieściach. Kocham góry i świetnie się tego słucha. To jakaś jasna strona internetu. Dziękuję :)
Niedawno odkryłem Twój kanał, i z każdą wysłuchaną historią coraz bardziej intryguje mnie wspinaczka górska.
Mam tak samo...
Przed "i" nie ma przecinku 👍
Jak najbardziej może być przecinek, doucz się
Jeszcze raz wysłuchałam tej niesamowitej historii. 👍🏆 Super jest wracać do takich pięknych zdarzeń. Opowiedzianych w Twoim wydaniu. 👍
Wspaniale ze są tacy Wspaniali ludzie jak Mazur iIinni , którzy ratuja zycie innych, rezygnując ze swoich ambicji❤
dziekuje.... swiadectwo cudu i istnienia pieknych postw ludzi ktorzy sa bohaterami
Robisz świetna robotę. Już od wielu lat Ciebie slucham i zawsze z pasją oglądam nowe filmy. Wędruję po górach i wiem ile wysiłku trzeba . Pozdrawiam .
Super ! Życie ludzkie jest bezcenne ! 💝
A gdzie druga część filmu o Mallorym??? Ps. Ale muszę przyznać, że ta historia była również bardzo ciekawa. I przywracająca wiarę w ludzką przyzwoitość, nawet w najwyższych górach. Robisz świetną robotę.
Duża część odcinka o Mallorym jest już skończona ale została mi analiza dowodów odnalezionych i przedstawienie tych nie odnalezionych. Omówienie teorii i trwających spekulacji. Na pewno odcinek pojawi się przed świętami. Źródeł jest bardzo dużo dlatego tyle to trwa. Pozdrawiam serdecznie
@@Szczytomaniak ❤ czekamy 🎉
@@Szczytomaniak Doskonale rozumiem - Twoje materiały pod względem merytorycznym sa absolutnie profesjonalne. Ale taki poziom wymaga dużo czasu i przygotowań, poszukiwań i analiz
Pozdrawiam
P.S. - "dawaj" z materiałem o Panu Mazurze - z powyższego odcinak wygląda, że to niezły kozak i prawdziwy Człowiek
🥂🍾🇵🇱❤️☀️Wielkie dzięki !!!
Mazur to musi być Polak . Zwykle typowy Polak - nie zostawia człowieka w potrzebie !!
Znam wielu takich w Polsce jak i za granicą .
💚🖤💙🏔
Właśnie skończyłam "Zaginęli w górach". Super to jest! Aż żal, że takie krótkie...
piękny duch ten Dan Mazur
Audioserial przesłuchany! Kawał dobrej roboty... bardzo ciekawe historie i nawet muzyka w tle pasuje idealnie 😍🤩
Przepiękna wzruszająca i fascynująca historia,pięknie przekaz Pana opowiedziana,po niej można mieć nadal wiarę w ludzi,a przynajmniej jej do końca nie stracić,nie zawsze chęć sukcesu za wszelką cenę ale porzucenie własnej kariery i rekordu za możliwość ocalenia człowieka,i okazanie bezinteresownego człowieczeństwa.Piekna historia i dziękuję raz jeszcze za pokazanie jej nam,serdeczności i pozdrowienia 🙋🍀
Dziękuję bardzo za udostępnienie tej historii*Aczkolwiek jestem przeciwnikiem sportów extremalnych , pomimo że kocham środowisko gór i kiedyś wiele czasu w nich spędzałem, to jednak wspaniała postawa OWEGO zespołu himalaistów, postawa WIELKIEGO WYRZECZENIA, więc WIELKIEGO SERCA, wobec napotkanego, ocalałego CUDEM wspinacza, warta była tego, abym zapoznał się z tym materiałem i wzmocnił swoje przekonanie, że świat nadal jest pełen ludzi dobrej woli...*Pozdrawiam serdecznie* Sympatyk kanału
Jak zwykle świetny materiał, świetnie się słuchało.
Pozdrawiam! 👍
uwielbiam kanał kryminalne historie i szczytomaniaka
Szanuję każdy wybór.
Podziwiam ten rodzaj skrajnych wyzwań, ale nigdy NIE ZROZUMIEM.
Odkad trafiłam na ten kanał wszytkie odcinki ogladam z zapartym tchem, ale ta historia po prostu wyciska łzy i daje dużo do myślenia. To jest az niesamowite i bardzo dziękuje za Twój poświęcony czas aby przygotować każdy z tych odcinkow w tak interesujący sposób.
Ktoś powiedział,, są ludzie i parapety,,
Jak zwykle materiał bardzo ciekawy, ciężko się oderwać. Dzieki 👍 Czekam na kolejny materiał. Pozdrowienia 👏👏
Co za historia! Gratuluję audiobooka. Powodzenia!!!
Wow świetna historia, bardzo budująca❤
Dziękuję za kolejny odcinek.
dzieki za material
Dziękuję za świetny materiał, zresztą jak zawszę 🙂 Pozdrawiam
Właśnie obejrzałem pierwszy film na bieżaco. Zajeło mi parę tygodni nadgonienie zaległości
Jesteś super , słuchałam z zapartym tchem , świetnie opowiadasz !👍❤
Wielkie podziękowanie za kolejny świetnie przygotowany materiał 👏.Pozdrawiam Ciebie i wszystkich wiernych słuchaczy 🤗 - w oczekiwaniu na zapowiadany przez synoptyków zimowy armagedon chyba zaopatrzę się w sprzęt niezbędny do zakładania obozów 😉 abo nie: pójdę w miasto na lekko w stylu alpejskim 😁
Podbijam - koniecznie film o niesamowitym gościu, jakim jest Dan Mazur!
Świetny materiał.
Kiedy pierwszy raz wybrałam się w góry to po przez ciekawość historii innych ludzi znalazłam twój kanał. Wkręciłam się bardzo mocno. Robisz super robotę. I ta muzyczka która leci jak opowiadasz to zawsze kojarzy mi sie z tym moim pierwszym wyjeździe w góry i daje mi uczucie, że góry są piekne ale i potężne, niebezpieczne.
Ja to samo.
Dań Mazur to ktos o kim chce posłuchać. Szanuje takich ludzi.
bardzo dobry pomysł z tą animacją jak wyglądało wejście na górę, tego mi wcześniej brakowało żeby sobie to lepiej wyobrazić. jeszcze tylko gdzieś w rogu zegar pokazujący upływ czasu i nic więcej nie trzeba
Mozemy miec wiele do zarzucenia wlasnym ziomkom ale w sytuacji trudnej dobrze spotkac wlasnie Polaka
Nie wiem dlaczego, ale najlepiej mi się Ciebie ogląda zimowymi wieczorami, wtedy te filmy mają klimat, mega 🙂
Dziękuję 🍀🤗
Życie niestety każdy ma tylko jedno, więc czy nie warto poświęcić je na coś najbardziej cennego... Tylko pytam .
Jak zawsze ciekawa relacja!Dziekuje
Super pomysł z tym audioserialem, będzie słuchane!
Nie mam słów, żeby wyrazić szacunek i podziw dla ratowników.
Widziałem
Fajnie opowiedziane naprawdę Cud.
Dzięki !
Kupione. Dziękuję ❤️
Zawsze Czekam Na następną relację. Twój opis jest nie do podważenia.Pozdrawiam serdecznie 👍👍👍👍👍♥️😊😊😊
thx! niesamowitie!
Kto szuka śmierci ten ją znajdzie. W Beskidach, Tatrach giną ludzie a co dopiero Himalaje. Chwała Bohaterom którzy zrezygnowali z wejścia na szczyt ratując ludzkie życie.
Dziękuję 🌿
Hej, dziękuje za film. Pozdrawiam
Jak zwykle super materiał! Super pomysł z audioserialem! Nie mogę doczekać się aż odsłucham ;) Gratulacje!
Milo sie slucha..
"Odpadnie stu, lecz nastepni pojda dalej"
Ja coś słyszałem o Danie Mazurze, ale chyba z tego materiału dowiedziałem się o nim najwięcej. A historia fascynująca, aż ciężko uwierzyć.
Tomek Mazur?
Niesamowity odcinek no i o tym Aniele stróżu strasznie podbudowująca historia kiedy człowiek jest dla człowieka!!!
Świetny odcinek. Jak zawsze. Dziękuję.
...
Ciut w środku muzyka przeszkadzała, gdzieś tam było zbyt głośno.
dobra wjechał nowy styl filmów fajnie fajnie odrazu chce się oglądać więcej odcinków !
Musiał się ktoś za niego porządnie modlić
Hahahaha 😂
Dokładnie też tak sądzę!!!
Niesamowite, że ci panowie poświęcili swoje marzenia, tyle trudu i pieniędzy na rzecz uratowania jednego nieznajomego człowieka. Powinni dostać za to jakieś odznaczenie
Swietne jak zawsze 😊
Czekamy na odcinek z Danem Mazurem ! Pozdro Maciej
Slyszalam, mam tez Zycie po śmierci na Everescie w wersji anglojezycznej. Bardzo ciekawa lektura, opis jakie obrazy podsuwal Lincolnowi tej nocy jego obrzekniety mozg sa niezwykle intrygujace. Nawet w pewnym momencie wydawalo mu sie, ze jest w Polsce. Co do akcji ratunkowej, bylo dwoch szerpow, ktorzy jednak nie do konca sie popisali. Polecam lekture I dzieki za wspanialy filmik. Uwielbiam ten kanal ❤
17:30 czy zatem można tą sytuacje nazwać SZERPANINĄ?
Jak zawsze super odcinek, fajny pomysł na tą serię odpłatną, zapiszę się oczywiście 👏👍
20:17 ...ale jak ... cug ciepła , cud Lincolna , chwała Dana dla ludzi wschodu ...
👍
Thank you !!!
😃Bardzo ciekawie opowiadasz.👍🏼
... Bardzo ?... jaka roznica bez bardzo....
Oooooh Uwielbiam Cię ❗😛😛😛😛😛😛😛😛😛😛😛😛😛😛😛😛😛😛😛😛😛
Dobra robota:) Mam do Ciebie prośbę. Czy byłby s w stanie zrobic materiał na temat uzycia tlenu w górach? Ciagle słyszymy butle to, dodatkowy tlen tamto i siamto. Ale nigdy nie spotkalem sie z wyjasnieniem, co to za mieszanki, kiedy sie jes stosuje, jak długo i dlaczego ludzie dostaja choroby wysokościowej pomimo posiadania dodatkowego tlenu? Ogólnie mozna tez dodac informacje o chorobie wysokościowej i innych dolegliwosciach. Ciekawy temat na odcinek. Jesli bys chciał:)
100% rzetelności i wnikliwości.
Piękna historia ludzi,którzy potrafią pomóc,kiedy to wymaga by spełnić swe marzenia by zmienić swój cel
Niczym w piosence Budki Suflera - "nadchodzi noc komety, ognistych meteorow deszcz, nie dowiesz sie z gazety, kto przezyje swoja smierc."
Brawo, dla ekipy rezygnującej z marzeń ...
Dan Mazur super .
Kiedy na Everescie w 89 roku zginął między innymi Eugeniusz Chrobak miałam po latach przyjemność poznać lekarza wyprawowego obecnie teraz już Profesora Marka Roslana i dzięki też twoim materiałom mogłam poznać historię, kiedy sam tam przebywał i widział, i odczuwał te wydarzenia, które miały miejsce smutne bardzo wtedy z resztą
To straszne , wręcz niewyobrażalne, aż prawie nie mogę tego słuchać ... dawno temu sam zjeżdżałem po piargach spod naszego ewerescika - kochanych Rys ...
fantastyczny materiał
To to nic.
Ale co przeżyła jego żona to nie mam pytań.
Dzięki Bogu za zwykłych bohaterów.
Świetny odcinek :)
Myślę, że ja też bym przy nim został, jeśli spotkałbym go pierwszy. No bo uratowanie komuś życia to dla mnie znacznie większe osiągnięcie niż zdobycie Everestu. Jednak, gdybym przechodził widząc, że ktoś już przy nim jest to nie jestem taki pewien co bym zrobił. Z reguły podchodzę jak widzę potencjalnie niebezpieczną sytuację np. na drodze, ale to jednak nie jest w trakcie zdobywania szczytu Everestu, więc sam nie wiem.
Siemka takie info małe, ja wstawiasz coś do czytania podczas oglądania filmu, nie wstawiaj białych liter na Białym tle wiem że to tylko kawałek tam jest, ale akurat na końcu
Pozdrawiam z Lübeck 👋
Ależ ostrość proszę Pana 😍 historia bardzo ciekawa.
super,kolejny fajny odcinek,jeszcze 900subów i bedzie 100000subskrypcji
Nie słyszałam o tej historii. Ci którzy zrezygnowali z prawie pewnego sukcesu, by ratować człowieka zasługują na największy podziw.
I chwała dla pana Mazura!
Bardzo ciekawy materiał, z resztą jak zawsze :) mam jedno pytanie, Krzysztof Wielicki to mój wielki idol i czy byłaby możliwość dostać jego autograf np na książce ?
Niewyobrażalny, ogromny szacunek mam dla tych bohaterów, którzy wzniosłe cechy człowieczeństwa zachowują zawsze, bez względu na okoliczności!! Chapebau bas!
Jeżeli ktoś chce zgłębić jeszcze bardziej tą historię to polecam książkę pt."Wybraniec"
Kiedy następny materiał o tym kto zdovył everest jako pierwszy ? :D
Zrobiłam sobie prezent na imieniny 🎉
Zawsze życie ludzkie jest ważniejsze od nawet najwspanialszego wyczynu sportowego. Rozumiał to spośród polarników Shackleton, natomiast nie rozumiał - Scott.
Prawdziwy Cud 😇
Co do kryminalnych górskich historii to nie wiem czy kojarzysz Ule z Krakowa której ciało znaleziono w dolinie roztiki. Nie wiadomo co się stało.
Panie Maćku, chciałam zapytać, bo po tym filmie nagle mi to przyszło do głowy. Z tego co wiem, niektórzy ludzie w bardzo trudnych warunkach, np. Kurdowie na dużych wysokościach ogrzewają się, rozpalając kostki fosforu. Zapewne nie jest to zbyt ekologiczne, ale w takich ekstremalnych sytuacjach bardzo skuteczne. Czy himalaiści postawieni przed faktem spędzenia nocy na olbrzymiej wysokości nigdy nie stosują tego sposobu? Czy z jakiegoś powodu nie mogą, np. zbyt mało tlenu, żeby to w ogóle rozpalić? Ale przecież mają maszynki do topienia śniegu na wodę.
Niewykłą to ja bym nazwał nie samą akcję ratunkową a historię tego, jakim cudem udało mu się przeżyć noc; a samym sherpom to by się przydała jakaś lekcja z podstaw medycyny, trochę się pospieszyli ze stwierdzeniem zgonu.
Mazur ... czyżby pl dusza ???
11:40 droga sprzyjala alpinistOM, nie alpinistą. Odmiana przez przypadki sie klania. Komu czemu- alpinistom, kim czym- alpinistą
6:47 czy tylko ja widzę twarz w tej górze???😮😮😮
nie, nie tylko ty:P
Mam pytanie - oglądam film "Everest" o którym wiele razy wspominałeś. Na ile prawdziwie pokazuje kraj np. te wiszące mosty, szerpów czy bazę itd.