Fajny materiał, zawsze patrzę kto u mnie komentuje i widzę ze trafiłem na fajny kanał 👍 Wniosek po obejrzeniu materiału dla mnie taki ze ilu użytkowników tyle opinii. Mam trzy budynki i fakt jest taki ze w każdym grzeje czymś innym pomimo ze w każdym mam przynajmniej dwa źródła ogrzewania i przynajmniej jedno się powtarza ale każdy z budynków jest inny, w innej technologii i w różnych okresach powstały i to chyba jest przyczyna różnic w ogrzewaniu. Pozdrawiam
Dziękuję za miłe słowa i za komentarz! To prawda, że każde doświadczenie z ogrzewaniem jest inne, a różnorodność źródeł energii w różnych budynkach to istotny aspekt. Każdy z Twoich budynków ma swoje unikalne cechy, co wpływa na efektywność ogrzewania. Zrozumienie tych różnic jest kluczowe, aby dobrać najlepsze rozwiązania do każdej sytuacji. Dobrze, że masz kilka opcji - to daje większą elastyczność w zarządzaniu kosztami ogrzewania. Pozdrawiam i czekam na kolejne Twoje spostrzeżenia!
Ekogrosek kosztuje 1900 a nie 3000. Miałem zakładać pompę ciepła ale nie mam możliwości instalacji fotowoltaiki i ostatecznie od początku sezonu grzewczego (17.09.2022) do końca lutego 2023 spaliłem 1.7 tony (66 worków) ekogroszku na dom około 170m2.
Ceny podaje z lokalnego rynku, u mnie są takie ceny. Wyglada na to że nie dużo poszło tego ekogroszku. Ja zazwyczaj potrzebowałem około 5 ton na sezon.
@@zbigniewtestuje coś Panie mieszasz się, węgiel spadł bo ludzie pobrali kasę i węgla nie wykupili z źródeł rządowych, teraz zalega a wydawać nie chcą..
U mnie lokalnie mamy gaz od prywatnej firmy, wiem że obecnie ceny gazu w 2023 będą zamrożone dla wszystkich do poziomu cen z 2022 roku, czyli do 200,17 zł za MWh (cena netto).
Tak jak piszą inni, oszukuje się pan podstawiając do porównania grubo zawyżone ceny groszku i pelletu. Tu ktoś napisał że już od jakiegoś czasu tona pelletu np koło 1500 zł. Ale żeby nie było że nie wiadomo jaki pellet to w dużym sklepie internetowym można kupić najwyższej klasy pellet Olimp już za 1800 zł z dowozem
Te ceny peletu, czy ekogroszku spadły tylko dlatego, że jest ta "rządowa dopleta". Gdyby nie to ceny może by nieco spadły, ale nie tak. Zabaczycie co będzie w przyszłym roku!!! Pojawiła się "konkurencja", to i ceny musiały pójść w dół.
@@cezarypiatek6252 bardzo się mylisz i powie ci to każdy student ekonomi ( logicznie myślący a nie żaden socjalista) . Jakiegokolwiek dopłaty powodują że ceny rosną a nie spadają. Dopłaty były już jesienią i ceny szybowały w górę. Od dopłat czyli drukowania pieniędzy , pożyczania lub zabierania z innych obszarów dóbr nie przybywa. Ceny rosły bo PIS z dnia na dzień odciął Polaków od taniego węgla z Rosji nie zastąpiając go innym. Dopiero po miesiącach to zrobili. A ceny spadają teraz bo jest końcówka sezonu grzewczego, ludzie mają zapas a magazyny i składy są pełne.
Ja wcześniej spalałem 4 tony ekogroszku, mając wcześniej piec na ekogroszek. Obecnie, mając pompę ciepła, w mojej 5. strefie klimatycznej potrzebuję około 8-10 000 kWh energii, aby ogrzać dom. Przy obecnych cenach energii wynoszących 1,32 zł za kWh, to już znaczne kwoty.
3000? Nie bardzo, mnie po 2,4k z rządowych, poza taniej.. ale fakt, tez rozmyślam nad pompą ciepła ale przy 23% vatu... Jeden przyjechał wycenił pompę LG 15kw(na dołączenie) + 12kw fotowoltaikę na 120k zł.. LoL
Fajna analiza. Odnośnie przyjęcia cen zakupu paliw stałych rozumiem podejście do ich ceny bo też zaopatrywałem się jednorazowo na cały sezon. Osoby które kupują po woreczku lub po pół tony nie doliczają swojego transportu i czasu 🤣 a mając mało opału w domu mają zimno twierdząc że 18-20 °C to komfort 😱 a cwu 38°C to parzy. Proszę się nie zrażac do dalszych publikacji. Odnośnie budynku: identycznie wykonane ale posadowione w innej lokalizacji mają inne zapotrzebowanie energetyczne. Gaz jest obecnie najtańszym bezobsługowym ogrzewaniem (ale nie wszyscy go mają) Dla prostego przeliczenia 1kWh prądu to 0,44kg węgla ale trzeba pamiętać że opalając węglem ma się temperatury skokowe a chcąc mieć stałą trzeba więcej (przy piecu zasypowym) a dla pieców z podajnikiem należy doliczyć energię elektryczną na obsługę systemu.
Nie wiem, czy grzanie gazem jest obecnie najtańsze. Robiliśmy w pracy porównanie z kolegą, który ma nowy, bardzo dobrze ocieplony dom i wyszło, że jego koszty w porównaniu z moimi (ogrzewam pompą ciepła) są na razie wyższe. Oczywiście liczyłem koszty energii elektrycznej po nowych stawkach, tych po przekroczeniu limitu 2000 kWh.
@@cezarypiatek6252 Nie powiem że ten fakt mnie cieszy bo szkoda Pana znajomego ale miło przeczytać ten komentarz bo nie mam gazu a mam PC + PV. (oczywiście piec zasypowy zostawiłem a w salonie kominek - nie palone od zimy 2021/22) Zakup PC i PV traktuje jak polepszenie warunków życia a nie jako oszczędność ale względem węgla i drewna na chwilę obecną mniej wydam o 1000zł bez PV a z PV ponad 3500zł. Ciepła w domach życzę.🙂
Dzięki za szczegółowy komentarz! Rzeczywiście, podejście do zakupu paliw stałych ma ogromne znaczenie. Zakup opału na cały sezon z pewnością pozwala na lepsze zarządzanie kosztami, podczas gdy osoby kupujące małe ilości często nie uwzględniają dodatkowych kosztów transportu i czasu. Zgadzam się, że komfort cieplny jest subiektywny - dla niektórych 18-20 °C to idealna temperatura, podczas gdy inni mogą odczuwać zimno. Co do budynków, to faktycznie, różnice w lokalizacji mogą znacząco wpłynąć na zapotrzebowanie energetyczne. Gaz jako obecnie najtańsze, bezobsługowe ogrzewanie ma swoje zalety, ale nie jest dostępny wszędzie. Twoje przeliczenie dotyczące 1 kWh prądu i węgla jest również trafne - skoki temperatury przy spalaniu węgla to istotny problem. Warto pamiętać o dodatkowej energii potrzebnej do obsługi pieców z podajnikiem. Twoje uwagi są cenne i z pewnością przyczyniają się do lepszego zrozumienia tematu. Zachęcam do dalszej dyskusji i dzielenia się doświadczeniami!
Po podwyżkach energii elektrycznej nie jest najgorzej, ale skoro grzejesz ekogroszkiem bo taniej, to tym bardziej osoby które zastanawiają się nad zmianą systemu ogrzewania powinny przeczytać twój komentarz.
To niemożliwe, że taniej grzać ekogroszkiem. Według moich obliczeń i doświadczeń z grzania ekogroszkiem przez 15 lat dopiero przy cenie za 1 tonę ekogroszku na poziomie 1500 zł wychodzi "na remis". Przy założeniu, że jest to ekogroszek bardzo dobrej jakości, a nie jakiś "po taniości", który ma słabą jakość i tylko popiołu niego dużo.
@@cezarypiatek6252 grzałem ekogroszkiem przez 7 lat (Krzesimir), był w cenie max 1100 zł, szło zazwyczaj na sezon 5 TON, wiec koszt sezonu był 5500 zł, pompa wychodziła podobnie, przy obecnych cenach tak jak piszesz wychodzi lepiej, ale po podwyżkach już nie tak jak wcześniej. No i cena porządnego ekogroszku bez dotacji i innych dodatków jest wysoka, więc bez ciągania, czyszczenia itd jest lepiej, w marcu ruszyła fotowoltaika, wiec będzie lepiej.
jak budynek na pompie zużywa 1500kwh miesięcznie to problem nie jest w pompie tylko w doborze źródła/systemu ogrzewania. pompa+ grzejniki to już jest nieporozumienie, a dodatkowo w budynku o tragicznej izolacji/szczelności to już całkowita głupota inwestora.
Izolacja nie jest tragiczna, fakt grzejniki to 80% domu, 20% podłoga, w starych cenach prądu nie było tak, źle przy nowych już nie wygląda to tak rewelacyjnie.
@@zbigniewtestuje Dziękuję za dane. Niestety u Pana PC w domu bez dobrej izolacji oraz rekuperacji ma ciężko - czyli drogo. Dla porównania za luty zapłacę za jakoś 570 PLN, przy zużyciu 2200 kWh gazu przez piec kondensacyjny do CO i CWU w domu 200 m2 dla 5 os., styropian ścian 18 cm (0,044 W/mK), dach wełna 15cm między krokwiami i 5 cm płyta PIR (0,022 W/mK), podłoga 30 cm styropianu, 50% to grzejniki, rekuperacja, ogrzewany rozrzedzoną podłogówką garaż dwu stanowiskowy w bryle budynku. Dom w 3 strefie klimatycznej.
Fajny materiał, zawsze patrzę kto u mnie komentuje i widzę ze trafiłem na fajny kanał 👍
Wniosek po obejrzeniu materiału dla mnie taki ze ilu użytkowników tyle opinii. Mam trzy budynki i fakt jest taki ze w każdym grzeje czymś innym pomimo ze w każdym mam przynajmniej dwa źródła ogrzewania i przynajmniej jedno się powtarza ale każdy z budynków jest inny, w innej technologii i w różnych okresach powstały i to chyba jest przyczyna różnic w ogrzewaniu. Pozdrawiam
Dziękuję za miłe słowa i za komentarz! To prawda, że każde doświadczenie z ogrzewaniem jest inne, a różnorodność źródeł energii w różnych budynkach to istotny aspekt. Każdy z Twoich budynków ma swoje unikalne cechy, co wpływa na efektywność ogrzewania. Zrozumienie tych różnic jest kluczowe, aby dobrać najlepsze rozwiązania do każdej sytuacji. Dobrze, że masz kilka opcji - to daje większą elastyczność w zarządzaniu kosztami ogrzewania. Pozdrawiam i czekam na kolejne Twoje spostrzeżenia!
Ekogrosek kosztuje 1900 a nie 3000. Miałem zakładać pompę ciepła ale nie mam możliwości instalacji fotowoltaiki i ostatecznie od początku sezonu grzewczego (17.09.2022) do końca lutego 2023 spaliłem 1.7 tony (66 worków) ekogroszku na dom około 170m2.
Ceny podaje z lokalnego rynku, u mnie są takie ceny. Wyglada na to że nie dużo poszło tego ekogroszku. Ja zazwyczaj potrzebowałem około 5 ton na sezon.
@@zbigniewtestuje coś Panie mieszasz się, węgiel spadł bo ludzie pobrali kasę i węgla nie wykupili z źródeł rządowych, teraz zalega a wydawać nie chcą..
@@qfortynopeone5247 Ja wspominam o cenach na lokalnym rynku, nie borę pod uwagę datacji itp.
Przykro mi, ale nie wierzę.
1900 to kosztuje "jakiś piach", a nie porządny opał.
Krótko zwięźle i na temat.
PC to nie tak ekonomiczne rozwiązanie. Ceny ekogroszku poszły w dół i już znów jest kożystniej odpalić piec
Nie jest to narazie CUD techniki, ale działa, przy obecnych cenach energii elektrycznej nie wygląda już tak kolorowo jak było wcześniej.
Mala poprawka średnia cena peletu na dzień 25 luty to 1520pln
Dziękuję za informacje.
a jak ma się to do opalana gazem???
U mnie lokalnie mamy gaz od prywatnej firmy, wiem że obecnie ceny gazu w 2023 będą zamrożone dla wszystkich do poziomu cen z 2022 roku, czyli do 200,17 zł za MWh (cena netto).
U mnie w okolicy ceny opału już trochę mniejsze... Groszek, pellet, węgiel średnio za około 1600 zł można kupić, a i taniej się trafi.
Dzięki za komentarz! To świetna wiadomość, że ceny opału w Twojej okolicy były nieco niższe. U mnie niestety nie.
Tak jak piszą inni, oszukuje się pan podstawiając do porównania grubo zawyżone ceny groszku i pelletu. Tu ktoś napisał że już od jakiegoś czasu tona pelletu np koło 1500 zł. Ale żeby nie było że nie wiadomo jaki pellet to w dużym sklepie internetowym można kupić najwyższej klasy pellet Olimp już za 1800 zł z dowozem
Pozaklasowy 1200
Te ceny peletu, czy ekogroszku spadły tylko dlatego, że jest ta "rządowa dopleta". Gdyby nie to ceny może by nieco spadły, ale nie tak. Zabaczycie co będzie w przyszłym roku!!! Pojawiła się "konkurencja", to i ceny musiały pójść w dół.
@@cezarypiatek6252 bardzo się mylisz i powie ci to każdy student ekonomi ( logicznie myślący a nie żaden socjalista) . Jakiegokolwiek dopłaty powodują że ceny rosną a nie spadają.
Dopłaty były już jesienią i ceny szybowały w górę. Od dopłat czyli drukowania pieniędzy , pożyczania lub zabierania z innych obszarów dóbr nie przybywa. Ceny rosły bo PIS z dnia na dzień odciął Polaków od taniego węgla z Rosji nie zastąpiając go innym. Dopiero po miesiącach to zrobili. A ceny spadają teraz bo jest końcówka sezonu grzewczego, ludzie mają zapas a magazyny i składy są pełne.
Ceny podaję z lokalnego rynku, nie obserwuję innych rynków, bo nie mam takiej potrzeby.
Gdzie ty kolego widziałeś pellet po 2500zł???
Mazowieckie pellet lava 1590 zł tona
U mnie w składach była taka cena
W tym roku kupiłem już eko miał za 900 . Potrzebuje 4 tony
Ja wcześniej spalałem 4 tony ekogroszku, mając wcześniej piec na ekogroszek. Obecnie, mając pompę ciepła, w mojej 5. strefie klimatycznej potrzebuję około 8-10 000 kWh energii, aby ogrzać dom. Przy obecnych cenach energii wynoszących 1,32 zł za kWh, to już znaczne kwoty.
@@zbigniewtestujenic nie zmieniam nawet jak mam foto .
@@m...........1972 Jasne, widać, że masz wszystko dobrze skalkulowane. Pozdrawiam serdecznie!
3000? Nie bardzo, mnie po 2,4k z rządowych, poza taniej.. ale fakt, tez rozmyślam nad pompą ciepła ale przy 23% vatu... Jeden przyjechał wycenił pompę LG 15kw(na dołączenie) + 12kw fotowoltaikę na 120k zł.. LoL
Podaję ceny na lokalnych punktach sprzedaży, nie biorę pod uwagę dotacji rządowych, bo w moim przypadku, ekogroszek rządowy już by się skończył,
@@zbigniewtestuje Na PGG po 1500-1770zł, fakt nie dostępny ale jednak. warto teraz sprawdzić ceny.. bo sporo się zmieniły.
@@qfortynopeone5247 Podaje ceny z dostępnego węgla na lokalnym rynku :)
Fajna analiza. Odnośnie przyjęcia cen zakupu paliw stałych rozumiem podejście do ich ceny bo też zaopatrywałem się jednorazowo na cały sezon. Osoby które kupują po woreczku lub po pół tony nie doliczają swojego transportu i czasu 🤣 a mając mało opału w domu mają zimno twierdząc że 18-20 °C to komfort 😱 a cwu 38°C to parzy. Proszę się nie zrażac do dalszych publikacji. Odnośnie budynku: identycznie wykonane ale posadowione w innej lokalizacji mają inne zapotrzebowanie energetyczne. Gaz jest obecnie najtańszym bezobsługowym ogrzewaniem (ale nie wszyscy go mają)
Dla prostego przeliczenia 1kWh prądu to 0,44kg węgla ale trzeba pamiętać że opalając węglem ma się temperatury skokowe a chcąc mieć stałą trzeba więcej (przy piecu zasypowym) a dla pieców z podajnikiem należy doliczyć energię elektryczną na obsługę systemu.
Nie wiem, czy grzanie gazem jest obecnie najtańsze. Robiliśmy w pracy porównanie z kolegą, który ma nowy, bardzo dobrze ocieplony dom i wyszło, że jego koszty w porównaniu z moimi (ogrzewam pompą ciepła) są na razie wyższe. Oczywiście liczyłem koszty energii elektrycznej po nowych stawkach, tych po przekroczeniu limitu 2000 kWh.
@@cezarypiatek6252 Nie powiem że ten fakt mnie cieszy bo szkoda Pana znajomego ale miło przeczytać ten komentarz bo nie mam gazu a mam PC + PV. (oczywiście piec zasypowy zostawiłem a w salonie kominek - nie palone od zimy 2021/22)
Zakup PC i PV traktuje jak polepszenie warunków życia a nie jako oszczędność ale względem węgla i drewna na chwilę obecną mniej wydam o 1000zł bez PV a z PV ponad 3500zł. Ciepła w domach życzę.🙂
Dzięki za szczegółowy komentarz! Rzeczywiście, podejście do zakupu paliw stałych ma ogromne znaczenie. Zakup opału na cały sezon z pewnością pozwala na lepsze zarządzanie kosztami, podczas gdy osoby kupujące małe ilości często nie uwzględniają dodatkowych kosztów transportu i czasu. Zgadzam się, że komfort cieplny jest subiektywny - dla niektórych 18-20 °C to idealna temperatura, podczas gdy inni mogą odczuwać zimno.
Co do budynków, to faktycznie, różnice w lokalizacji mogą znacząco wpłynąć na zapotrzebowanie energetyczne. Gaz jako obecnie najtańsze, bezobsługowe ogrzewanie ma swoje zalety, ale nie jest dostępny wszędzie.
Twoje przeliczenie dotyczące 1 kWh prądu i węgla jest również trafne - skoki temperatury przy spalaniu węgla to istotny problem. Warto pamiętać o dodatkowej energii potrzebnej do obsługi pieców z podajnikiem. Twoje uwagi są cenne i z pewnością przyczyniają się do lepszego zrozumienia tematu. Zachęcam do dalszej dyskusji i dzielenia się doświadczeniami!
Ja założyłem pompę i grzeje ekogroszkiem bo taniej, wsparcie rządu za małe. Wniosek jak cię stać na pompę to płać i płacz.
Po podwyżkach energii elektrycznej nie jest najgorzej, ale skoro grzejesz ekogroszkiem bo taniej, to tym bardziej osoby które zastanawiają się nad zmianą systemu ogrzewania powinny przeczytać twój komentarz.
To niemożliwe, że taniej grzać ekogroszkiem. Według moich obliczeń i doświadczeń z grzania ekogroszkiem przez 15 lat dopiero przy cenie za 1 tonę ekogroszku na poziomie 1500 zł wychodzi "na remis". Przy założeniu, że jest to ekogroszek bardzo dobrej jakości, a nie jakiś "po taniości", który ma słabą jakość i tylko popiołu niego dużo.
@@cezarypiatek6252 grzałem ekogroszkiem przez 7 lat (Krzesimir), był w cenie max 1100 zł, szło zazwyczaj na sezon 5 TON, wiec koszt sezonu był 5500 zł, pompa wychodziła podobnie, przy obecnych cenach tak jak piszesz wychodzi lepiej, ale po podwyżkach już nie tak jak wcześniej. No i cena porządnego ekogroszku bez dotacji i innych dodatków jest wysoka, więc bez ciągania, czyszczenia itd jest lepiej, w marcu ruszyła fotowoltaika, wiec będzie lepiej.
jak budynek na pompie zużywa 1500kwh miesięcznie to problem nie jest w pompie tylko w doborze źródła/systemu ogrzewania. pompa+ grzejniki to już jest nieporozumienie, a dodatkowo w budynku o tragicznej izolacji/szczelności to już całkowita głupota inwestora.
Izolacja nie jest tragiczna, fakt grzejniki to 80% domu, 20% podłoga, w starych cenach prądu nie było tak, źle przy nowych już nie wygląda to tak rewelacyjnie.
@@zbigniewtestuje Dziękuję za dane. Niestety u Pana PC w domu bez dobrej izolacji oraz rekuperacji ma ciężko - czyli drogo. Dla porównania za luty zapłacę za jakoś 570 PLN, przy zużyciu 2200 kWh gazu przez piec kondensacyjny do CO i CWU w domu 200 m2 dla 5 os., styropian ścian 18 cm (0,044 W/mK), dach wełna 15cm między krokwiami i 5 cm płyta PIR (0,022 W/mK), podłoga 30 cm styropianu, 50% to grzejniki, rekuperacja, ogrzewany rozrzedzoną podłogówką garaż dwu stanowiskowy w bryle budynku. Dom w 3 strefie klimatycznej.
Czemu głupota? Na razie nie jest drożej niż węglem chociażby, a wszystko jest na guziki.
Ja w domu o powierzchni 130 m mieszczę się w 700 - 1000 kWh. Ogrzewam całość tylko grzejnikami i CWU.