Ja z kolei średnio mam po drodzę z black metalem, ale za to bardzo przypadło mi do gustu połączenie elemntów cerkiewnych z muzyką metalową, dlatego taki skręt jeszcze bardziej w stronę tych elemntów mi akurat pasuje, już tak naprawdę od czasu batushkowej schizmy. Tu się robi jeszcze lepiej.
Witaj Paweł...!!! Wreszcie spór BATUSHKA jest ostatecznie rostrzygniety... A singielek bardzo ładny na vinilku...Muzyka jest ciekawa... Zobaczymy co będzie dalej...A co do twojego vinilowego zbierania , to pozazdrościć , pozazdrościć proszę pana ...naprawdę super...🤘🤘🤘🎸🎸🎸...
Masa frajdy z kupowania, to na pewno. ale takie na przykład nocne kupowanie preordera nowego Harakiri for the Sky u wydawcy boli, szczególnie przy kosztach przesyłki. No, ale masa frajdy i tak :D
Taaaa....Ale gruby musiał pierdolić latami jak to jego BATUSHKA jest tą prawdziwą... Cała ta jego szopka to odcinanie kuponów od zajumanego komuś (K.Drabikowskiemu) konceptu zespołu. Nie zmieni tego wydawanie co roku kolejnej płyty z jego wypocinami. K.Drabikowski wyda w końcu swój materiał jako Batushka. I będzie pozamiatane.
Gdyby "Панихидa" miała odpowiedni miks i promocję, to by była godną następczynią "Litourgii"..bo to nie są złe riffy... A Patriarkh..cóż...zobaczymy po całej płycie..
Nigdy nie zapisałem się do obozu żadnej z Batuszek. Ich spory najzwyczajniej w świecie mnie nie interesowały. Krysiuk robi zajebistą robotę, Drabikowski też nagrał jeden fajny album i mógłby w końcu ruszyć dupe żeby nagrać coś nowego. Albo pocisnąć jakąś trasę po Polsce chociaż
Ja dalej mam taką teorię, że tam od samego początku jednym z głównych celów powstania Batushki było jednak stworzenie produktu, nie zespołu. Udało się, pojawiły się sensowne pieniądze, panowie się pokłócili o $$$.
@@northazerate co ty pierdolisz typie... batushka powstała jako anonimowy i jednoosobowy passion project Drabikowskiego. odkąd grubas się do tego dorwał i wywęszył kase, to zaczął doić batushke do ostatniej kropli. jego sesyjne pachołki i beztalencia do tej pory próbują się promować na materiale drabikowskiego mimo że mieli prawie 10 lat żeby stworzyć coś własnego
A co do nowego albumu to on w koncepcie nie miał być tylko black metalem, bo tam dużo jest nawiązań do sztuki ''Prorok Ilij''. Więc sama muza będzie bardziej przypominać cerkiewne Kły, a przynajmniej to moje odczucie.
Nie wiem, czy powinnismy to nazywac black metalem, w calym utworze jest tylko niecala minuta gdzie brzmi jak bm, od 3:46 do 4:30, nie moj klimat takie biblijne granie
A mi się bardzo podoba, pomimo że nie darzę sympatią Barta. A dzięki Batushce otworzyłem się na muzykę prawosławną i wciągnęło mnie to, jak do piekielnej czarnej dziury. Teraz dzień bez wysłuchania śpiewu mnicha prosto z cerkwi jest dniem straconym.
Szkoda czasu na tego Barta....Chlop zabil jeden z ciekawszych zespolow metalowych w Polsce , czyli Hermh...Prawie rozwalil jeden genialniejszych zespolow czyli Batushka...Na szczescie mu sie to nie udalo...Szkoda czasu na goscia,ktory dla kasy potrafi usmiercic zespoly w ,ktorych gra...
Po całej tej szopce nie jestem zbyt zainteresowany tym tworem. Z innej beczki - Paweł, widziałeś przedsprzedaż nowego HFTS? Placki w limicie i deluxe są jeszcze dostępne. Reptile Eye zamówione :)
Widziałem, widziałem - czekałem tu kilka dni jeszcze aż ktoś w PL wrzuci do siebie i się nie doczekałem. Oczywiście poza EMP gdzie ceny pojebane. Brałem niedawno Grozę nową, szkoda że nie było już wtedy preordera Harakiri. Pewnie jutro zamówię Blue Miasma, wygląda kosmicznie update. dobra, zamówiona Blue Miasma w AOP, bo zaraz nie będzie (też limit 99) i będzie mi smutno ;P
Ostatnia trasa jak dla mnie kozacka, nawet moja nie metalowa dziewczyna stwierdziła, ze jej sie podobało i ma to niepowtarzalny klimat. Szczerze to mnie ch obchodzi, która nazwa czyja, ważne czy po uszach napierdala odpowiednio. Czekam na kolejne odsłuchy na żywo i jestem ciekaw jak scenicznie będzie to rozegrane
@@Spiders_Life Obchodzi, co nie oznacza że to przeżywam, czy ekscytuję. Natomiast cieszy mnie, że Krzysiek wygrał w sądzie prawa do nazwy, bo to on jest prawowitym twórcą.
Ciekawe czy tym razem Panu Biznesmenowi uda sie reanimować ten projekt. Hospodi, pomimo wydania miliona limitowanych super ekskluzywnyych wersji LP, raczej przeszedl bez echa. Liczba wersji pre-orderu i brak limitow wskazuje na to, że głównie excel sie musi zgadzać
Nie widze powodów, dla którym należałoby słuchać Batushki/Patriatkh. Pal licho muzykę, ale nie wydaje mi się, aby należało wspierać ludzi kradnących pomysły/koncepty. Miałbym gruby (nomen omen) niesmak, gdybym na półce obok siebie miał mieć Hospodi i Panichida.
Kolego tutaj nikt nic nie ukradł. Nikt nie idzie do paki, spór został sądownie rozwiązany i wszyscy, których on dotyczy muszą się dostosować do wyroku. Tylko tyle i aż tyle a nazywaniem kogoś publicznie złodziejem bo coś Ci się w tej główce ubzduralo jest popierwsze lekkomyślnie, A po drugie prostackie. Nie zachowuj się jak dzieciak.
Przecież chodzi przede wszystkim o muzykę. Drabikowski wydał swój album i wyszła z tego rozwodniona kupa po pierwszym albumie, totalnie bez pomysłu, tylko odtwórcze rzępolenie. Krysiuk się rozwija, czego nie można powiedzieć o Drabikowskim. Mam słuchać gorszej muzyki, bo komuś się to nie podoba?
Wiesz co? Pierwszy album to był przede wszystkim "świeży", inny, intrygujący. Moim zdaniem też idealnie wyważony jeśli chodzi o tę cerkiewność w połączeniu z Black Metalem. Można było pójść dwiema drogami - łupać 3 płyty dokładnie to samo albo iść właśnie w stronę tego cerkiewnego zagrywu. Patrząc, że projekt/zespół w jednej i drugiej formie dalej trwa oznacza, że jednak ludzi kręci ta symbolika i ten kierunek. Na kanale Napalm Records wyświetleń jak na lekarstwo (39k przy 2,5 mln subskrybentów, to mówiąc szczerze przy takim porównaniu wyświetlenia-suby mój film o winylu ogląda się świetnie), ale odbiór jest bardzo dobry patrząc na łapki w góre/w dół
@@northazerate jak najbardziej jestem za progresem w muzyce - taki Opeth np. świetnie to robi, ale za zmianą musi iść też ten magnetyzm, a tu nic nie słyszę co by było interesujące . Dostrzegam natomiast taką sklejkę brzmieniową tworzoną bez żadnego ciekawego riffu...ta muzyka w ogóle u mnie nie wywołuje emocji , taka nijaka, a pierwszy album mimo, że już ma kilka lat, to jak włączam to wciąż mnie to porywa.
2 месяца назад+8
Zdecydowanie Patriarkh jest bardziej cerkiewny niż Blackbreid indiański.
tragiczne gówno zawinięte w świecący papierek... nowa nazwa, nowy początek a cały czas nieudolnie próbują kopiować patenty Drabikowskiego. Grubas i jego sesyjne pachołki to muzyczne beztalencia. jeden wielki palm mute na gitarze i cerkiewne chórki, który ciężko jest nazwać utworem
Na podstawie jednego utworu oceniać kogoś talent do grania... Te beztalencie potrafią nawet zagrać te ultra wymagające i skomplikowane utwory z pierwszego albumu i wiele innych. Czekamy na jakiś materiał od tego jedynego utalentowanego z tej ekipy. Skoro tyle już myśli, to powinno wyjść coś zarąbistego, co nie?
Dla mnie wręcz odwrotnie. I dziękuję Batushce, że dzięki nim otworzyłem się na oryginalna muzykę cerkiewną, która teraz słucham niemal codziennie. Prawosławni powinni im dziękować za to!
Ja się tam ciesze, lubie dwa zespoły. Cały klimat towarzyszacy tej muzyce jest wybitny
Singiel jest zajebisty. Czekam na całą płytę.
Taktyczny koziołek🤘 Sam singiel przesłuchany, jest klimat ale chyba bardziej czekam na nowe wydawnictwo Батюшка. Pozdrawiam!
Miało być złoto, wyszedł ajerkoniak :)
Zgniłe jajco raczej...
Ja z kolei średnio mam po drodzę z black metalem, ale za to bardzo przypadło mi do gustu połączenie elemntów cerkiewnych z muzyką metalową, dlatego taki skręt jeszcze bardziej w stronę tych elemntów mi akurat pasuje, już tak naprawdę od czasu batushkowej schizmy. Tu się robi jeszcze lepiej.
Jak sobie kiedyś robiłem kogel-mogel z jajem, cukrem i mlekiem w proszku, też mi taki kolor wychodził :)
Utwór Wierszalin III i teledysk Patriarkh są zajebiste i oby cała płyta "Prorok Ilia" taka była.
Witaj Paweł...!!!
Wreszcie spór BATUSHKA jest ostatecznie rostrzygniety...
A singielek bardzo ładny na vinilku...Muzyka jest ciekawa...
Zobaczymy co będzie dalej...A co do twojego vinilowego zbierania , to pozazdrościć , pozazdrościć proszę pana ...naprawdę super...🤘🤘🤘🎸🎸🎸...
Masa frajdy z kupowania, to na pewno. ale takie na przykład nocne kupowanie preordera nowego Harakiri for the Sky u wydawcy boli, szczególnie przy kosztach przesyłki. No, ale masa frajdy i tak :D
Taaaa....Ale gruby musiał pierdolić latami jak to jego BATUSHKA jest tą prawdziwą... Cała ta jego szopka to odcinanie kuponów od zajumanego komuś (K.Drabikowskiemu) konceptu zespołu. Nie zmieni tego wydawanie co roku kolejnej płyty z jego wypocinami. K.Drabikowski wyda w końcu swój materiał jako Batushka. I będzie pozamiatane.
jak kiedyś wyda
Gdyby "Панихидa" miała odpowiedni miks i promocję, to by była godną następczynią "Litourgii"..bo to nie są złe riffy...
A Patriarkh..cóż...zobaczymy po całej płycie..
po przesłuchaniu całej nowej płyty Patriarkh śmiem wątpić czy Drabikowski to przeskoczy
@@goingtobrazil jak sam mi kiedyś napisał- jest na to szansa :)
@@pitcz67 Piszesz jak byś już przesłuchał całego Proroka Ilję ;)
Nigdy nie zapisałem się do obozu żadnej z Batuszek. Ich spory najzwyczajniej w świecie mnie nie interesowały. Krysiuk robi zajebistą robotę, Drabikowski też nagrał jeden fajny album i mógłby w końcu ruszyć dupe żeby nagrać coś nowego. Albo pocisnąć jakąś trasę po Polsce chociaż
Pozdrowienia, pęknięte dusze! 🤘🏻
Będą dwa zespoły grające wspaniałą muzykę
i to jest zdrowe podejście, a nie jakieś wojenki i hejtowanie
Spoko już mam w opisie jest
Taki jajeczny kolor płyty :P
7:26 … komercja psze Pana, monetyzacja pełną gębą. Batushka to wydala 2 LP Liturgiya i Panihida😎
Ja dalej mam taką teorię, że tam od samego początku jednym z głównych celów powstania Batushki było jednak stworzenie produktu, nie zespołu. Udało się, pojawiły się sensowne pieniądze, panowie się pokłócili o $$$.
@@northazerateA Twój kanał to pewnie wolontariat? Darmowe płyty, kup mi kawkę i Winiary...
@@northazerate co ty pierdolisz typie... batushka powstała jako anonimowy i jednoosobowy passion project Drabikowskiego. odkąd grubas się do tego dorwał i wywęszył kase, to zaczął doić batushke do ostatniej kropli. jego sesyjne pachołki i beztalencia do tej pory próbują się promować na materiale drabikowskiego mimo że mieli prawie 10 lat żeby stworzyć coś własnego
PATRIARKH i Batushka to teraz osobne byty .a może ktoś wie co spowodowało ten rozłam .
Wyrok sądu :) jutro wlatuje na kanał (duży film) recenzja pełnej płyty
Mam pytanie, czy ktoś ma tekst tej piosenki ?
A co do nowego albumu to on w koncepcie nie miał być tylko black metalem, bo tam dużo jest nawiązań do sztuki ''Prorok Ilij''. Więc sama muza będzie bardziej przypominać cerkiewne Kły, a przynajmniej to moje odczucie.
Nie wiem, czy powinnismy to nazywac black metalem, w calym utworze jest tylko niecala minuta gdzie brzmi jak bm, od 3:46 do 4:30, nie moj klimat takie biblijne granie
A mi się bardzo podoba, pomimo że nie darzę sympatią Barta. A dzięki Batushce otworzyłem się na muzykę prawosławną i wciągnęło mnie to, jak do piekielnej czarnej dziury. Teraz dzień bez wysłuchania śpiewu mnicha prosto z cerkwi jest dniem straconym.
@ a to czy sie komus podoba czy nie to zupelnie co innego i kwestia indywidualna :)
Masz jakiś e-mail by się z Tobą skontaktować?Bo mam pewne pytanie
northazerate.yt(at)gmail.com
oj chyba potrzebujemy drugiego metalowego kanalu
jak to drugiego?
@@northazerate chyba chcą Ci schizmę jakąś na kanale zrobić 😂
Panie nasz, nadchodzi nowe Deus Mortem!!!
takiem słyszał!
Szkoda czasu na tego Barta....Chlop zabil jeden z ciekawszych zespolow metalowych w Polsce , czyli Hermh...Prawie rozwalil jeden genialniejszych zespolow czyli Batushka...Na szczescie mu sie to nie udalo...Szkoda czasu na goscia,ktory dla kasy potrafi usmiercic zespoly w ,ktorych gra...
Przynajmniej nie będą się mylić :)
Mi się podoba.
Po całej tej szopce nie jestem zbyt zainteresowany tym tworem.
Z innej beczki - Paweł, widziałeś przedsprzedaż nowego HFTS? Placki w limicie i deluxe są jeszcze dostępne. Reptile Eye zamówione :)
Widziałem, widziałem - czekałem tu kilka dni jeszcze aż ktoś w PL wrzuci do siebie i się nie doczekałem. Oczywiście poza EMP gdzie ceny pojebane. Brałem niedawno Grozę nową, szkoda że nie było już wtedy preordera Harakiri. Pewnie jutro zamówię Blue Miasma, wygląda kosmicznie
update. dobra, zamówiona Blue Miasma w AOP, bo zaraz nie będzie (też limit 99) i będzie mi smutno ;P
Tylko gdzie ten Maleńczuk w tym utworze to w sumie do tej pory nie wiem :D
w tabernakulum
Ostatnia trasa jak dla mnie kozacka, nawet moja nie metalowa dziewczyna stwierdziła, ze jej sie podobało i ma to niepowtarzalny klimat. Szczerze to mnie ch obchodzi, która nazwa czyja, ważne czy po uszach napierdala odpowiednio. Czekam na kolejne odsłuchy na żywo i jestem ciekaw jak scenicznie będzie to rozegrane
No widzisz, a mnie obchodzi, tym bardziej, że jestem z Białegostoku i znam osobiście obydwu panów i mam cały obraz sytuacji.
@@sebioslawNo to się przejmuj i przeżywaj, ja tymczasem będę się dobrze bawił na koncertach a także jestem z Białegostoku ;)
@@Spiders_Life Obchodzi, co nie oznacza że to przeżywam, czy ekscytuję. Natomiast cieszy mnie, że Krzysiek wygrał w sądzie prawa do nazwy, bo to on jest prawowitym twórcą.
@@sebioslaw Wygrał i nie wygrał, dopóki wyrok nieprawomocny, to nie wiadomo. W takim tempie jeszcze sobie poczekamy na ostateczne rozstrzygnięcie.
@@KamilR468 Krysiuk chyba odpuścił, bo założył klona pod nową nazwą. Zaczyna grać koncerty i wypuszczać merch. Skład ten sam, co w jego Oszustce.
Ciekawe czy tym razem Panu Biznesmenowi uda sie reanimować ten projekt. Hospodi, pomimo wydania miliona limitowanych super ekskluzywnyych wersji LP, raczej przeszedl bez echa. Liczba wersji pre-orderu i brak limitow wskazuje na to, że głównie excel sie musi zgadzać
Szkoda, że tych milionów wersji połowa zamawiających nie otrzymała.
Nie widze powodów, dla którym należałoby słuchać Batushki/Patriatkh. Pal licho muzykę, ale nie wydaje mi się, aby należało wspierać ludzi kradnących pomysły/koncepty. Miałbym gruby (nomen omen) niesmak, gdybym na półce obok siebie miał mieć Hospodi i Panichida.
Kolego tutaj nikt nic nie ukradł. Nikt nie idzie do paki, spór został sądownie rozwiązany i wszyscy, których on dotyczy muszą się dostosować do wyroku. Tylko tyle i aż tyle a nazywaniem kogoś publicznie złodziejem bo coś Ci się w tej główce ubzduralo jest popierwsze lekkomyślnie, A po drugie prostackie. Nie zachowuj się jak dzieciak.
Przecież chodzi przede wszystkim o muzykę. Drabikowski wydał swój album i wyszła z tego rozwodniona kupa po pierwszym albumie, totalnie bez pomysłu, tylko odtwórcze rzępolenie. Krysiuk się rozwija, czego nie można powiedzieć o Drabikowskim. Mam słuchać gorszej muzyki, bo komuś się to nie podoba?
Dla mnie jest to słabe muzycznie. Pierwszy album to było coś potężnego,🤘
Wiesz co? Pierwszy album to był przede wszystkim "świeży", inny, intrygujący. Moim zdaniem też idealnie wyważony jeśli chodzi o tę cerkiewność w połączeniu z Black Metalem. Można było pójść dwiema drogami - łupać 3 płyty dokładnie to samo albo iść właśnie w stronę tego cerkiewnego zagrywu. Patrząc, że projekt/zespół w jednej i drugiej formie dalej trwa oznacza, że jednak ludzi kręci ta symbolika i ten kierunek. Na kanale Napalm Records wyświetleń jak na lekarstwo (39k przy 2,5 mln subskrybentów, to mówiąc szczerze przy takim porównaniu wyświetlenia-suby mój film o winylu ogląda się świetnie), ale odbiór jest bardzo dobry patrząc na łapki w góre/w dół
@@northazerate jak najbardziej jestem za progresem w muzyce - taki Opeth np. świetnie to robi, ale za zmianą musi iść też ten magnetyzm, a tu nic nie słyszę co by było interesujące . Dostrzegam natomiast taką sklejkę brzmieniową tworzoną bez żadnego ciekawego riffu...ta muzyka w ogóle u mnie nie wywołuje emocji , taka nijaka, a pierwszy album mimo, że już ma kilka lat, to jak włączam to wciąż mnie to porywa.
Zdecydowanie Patriarkh jest bardziej cerkiewny niż Blackbreid indiański.
Cerkiewni Indianie
Blackbraid wymiata na żywo.
Polecam 🤘
tragiczne gówno zawinięte w świecący papierek... nowa nazwa, nowy początek a cały czas nieudolnie próbują kopiować patenty Drabikowskiego. Grubas i jego sesyjne pachołki to muzyczne beztalencia. jeden wielki palm mute na gitarze i cerkiewne chórki, który ciężko jest nazwać utworem
Na podstawie jednego utworu oceniać kogoś talent do grania... Te beztalencie potrafią nawet zagrać te ultra wymagające i skomplikowane utwory z pierwszego albumu i wiele innych. Czekamy na jakiś materiał od tego jedynego utalentowanego z tej ekipy. Skoro tyle już myśli, to powinno wyjść coś zarąbistego, co nie?
@@KamilR468 od kiedy powtórzyć coś po kimś to sztuka? 😂
@@klon410 nie wiem, a kto tak twierdzi?
Ha tfu na fejktushke. Od zawsze na zawsze.
No i przez ten cały cyrk ze Spotify zniknął album Litourgiya ...bo w sumie nie wiadomo kto jest autorem
I to w tym wszystkim najgorsze 😢
Nie szkoda Ci czasu takie badziew reklamować?
patriarh to kontynuacja kradziuszki a nie batushki. Batuska była i jest tylko jedna - Drabikowskiego
Zupełnie na serio, Batjuszka Krysiuka zapierdalała i za to szacun.
if u know what i mean
xDDDDDDDDDD
Klimat jest nie ma co mówić, zobaczymy jak ten kawałek jest reprezentacją całej płyty.
Wedlug mnie jedna i druga Ba Ciuszka jest miękka, miałka i z waty. Dziwię sie prawosławnym, że ostro nie bojkotuja tej tandety.
Dla mnie wręcz odwrotnie. I dziękuję Batushce, że dzięki nim otworzyłem się na oryginalna muzykę cerkiewną, która teraz słucham niemal codziennie. Prawosławni powinni im dziękować za to!
@sator666666 to spox
Pierwsze słyszę…