Odkryłam Waszą muzykę podczas mroźnej zimy 2022 roku. Lwów, opady w postaci śniegu i rakiet. Dziękuję Wam za wieczory w rozpaczy, smutku i nadziei. Peace!
Те саме. Почав слухати в 2022. Незрівнянна атмосфера, мов припиняється плин часу. Кожен альбом має своєрідний дух. З тих пір прослухав кожен з них прослухав до дірок
Wydanie które wywołuje u mnie mase emocji. Słuchając tego słyszę delikatne nawiązania do brzmień z całej dyskografii WTZ a najbardziej do pierwszych albumów jeszcze z czasów Duszę Wypuścił. Każda płyta niosła za sobą inny specyficzny nastrój. A tutaj jest wszystko, ta długość 19 minut jest idealna żeby nie poczuć się przytłoczonym przez ilość emocji i energii. Naprawdę wróciliście do domu. Ponadto wrażenia potęguje fakt że jest to ostatnia płyta najlepszego w polsce (i na świecie) projektu muzycznego moim zdaniem. Dzieki za te lata wędrowcy i czekamy na "nowe"
Jedyne rozczarowanie to długość, tak to piękny album, super zmieniona wersja Agapy, ale Muszę iść największym ulubieńcem Ale dalej nie wiemy jak naprawić duszę ludzkości :(
I was about to go to bed and I found the new album, thanks guys. Rzeczom really is one of my favorite BM albums, I'll check this one. Greetings from Mexico.
Dobrze, ze duch Andrzeja Zauchy sie nie odezwal, jak na Agapie. Ale i tak - jedyny projekt gdzie Stawrogin spiewa, a nie drze mordy, a tak malo tu jego spiewania, szkoda, szkoda. Wracam sluchac Korpus.
Wrócili do domu, a ja bym się jeszcze powłóczył. Co za przygoda...
Odkryłam Waszą muzykę podczas mroźnej zimy 2022 roku. Lwów, opady w postaci śniegu i rakiet. Dziękuję Wam za wieczory w rozpaczy, smutku i nadziei. Peace!
Те саме. Почав слухати в 2022. Незрівнянна атмосфера, мов припиняється плин часу. Кожен альбом має своєрідний дух. З тих пір прослухав кожен з них прослухав до дірок
w jednym oku łza radości, że nowe, w drugim że to koniec!
A specjalnie poczekam i puszczę sobie za kilka dni w samotną wigilię.
Wigilę czego? Jego? Tego?
Naprawdę Bardzo podoba mi się ta koncepcja z wędrówką. I to jest świetny finał projektu. Pozdrawiamy z Ukrainy!
Wydanie które wywołuje u mnie mase emocji. Słuchając tego słyszę delikatne nawiązania do brzmień z całej dyskografii WTZ a najbardziej do pierwszych albumów jeszcze z czasów Duszę Wypuścił. Każda płyta niosła za sobą inny specyficzny nastrój. A tutaj jest wszystko, ta długość 19 minut jest idealna żeby nie poczuć się przytłoczonym przez ilość emocji i energii. Naprawdę wróciliście do domu.
Ponadto wrażenia potęguje fakt że jest to ostatnia płyta najlepszego w polsce (i na świecie) projektu muzycznego moim zdaniem. Dzieki za te lata wędrowcy i czekamy na "nowe"
A co było przed DW?
19.12.2024. Piszę sobie ten komentarz na pamiątkę.
Bardzo czekałem na ten album. Właśnie słyszę pierwszy utwór. Jest przyjemnie chłodno i siwo.
Jedyne rozczarowanie to długość, tak to piękny album, super zmieniona wersja Agapy, ale Muszę iść największym ulubieńcem
Ale dalej nie wiemy jak naprawić duszę ludzkości :(
Zeszli ze ""sceny'' niepokonani 🤘🏻
I was about to go to bed and I found the new album, thanks guys. Rzeczom really is one of my favorite BM albums, I'll check this one. Greetings from Mexico.
Po pierwszych 30 sekundach jestem kupiony, pozdrawiam ozięble :3
Jeśli już musicie zejść ze sceny, zejdźcie niepokonani
Zeszli rozczarowani
czekam z przyrodzeniem w łapie. edit: jest zajebiscie
Aż siurek się podnosi się i to nie wstyd
Mogę dołączyć?
Ale to muza nie pornos bedzie leciała.
A na ekranie Saturn, miejmy nadzieje, że nadal słodki w smaku
za dużo gruzji się nasłuchałem chyba, ale ja tam słyszę nawiązania tekstowe. piękne epitafium
podoba się dla mnie
Thank you so much for your unique creativity and talent. It was fun and cool every minute of the time with you))
Drugi odsłuch pozostawił dużo lepsze wrażenie, niż pierwszy, ale rozczarowania długością nie rozwiał niczym wiatr...
I'm awaiting my parcel with LP and Shirts eagerly. Great new release!
Szkoda, że koniec, ale duma, że były same sukcesy
Its been a good run fellas
Jakie to jest kurwa dobre
MAG robi robote ;) PS. szkoda tylko ze bez pierwszej Agapy
Przesłuchałem to 36 razy w ciągu dnia ..jak wrócę do domu poproszę ojca o młotek i coś mu powiem.
Ale jak pięknie leciałeś...
"Agapy I" nie ma :( ale też jest zajebiście. ;)
Kurwa jakie to jest dobre
Ta śmietana świeża jak z rana... skisła trochę w pierwszym kawałku. Zobaczymy co dalej
Christian Brothers podano do stołu
Jest moc. Weszło przy pierwszym odsłuchu.
dzięki za piękną przygodę z wtz 🖤
Mistrzowie... będę tęsknił... bardzo tęsknił
NIEPOKONANI
Patrzę na te podane czasy...i mam wrażenie że to EPka a nie album ...
bo to EPka
Jest magicznie w ten magiczny nieczas 🖤👏
Czekamy na nowa podróż
Co wy kurła Roguca na wokal wzięliście? :P Dobra ta płyta, oj dooobra.
To samo mi na myśl przyszło xD jeszcze tytuł deka droga do domu... no zaciągneło Comą
Panowie w średnim wieku wreszcie wyszli z szafy
Wreszcie jakis odjazd oryginalny.
Zacna droga do domu!
Post punk with blast beats! I'm here for it.
Wozem ,nie na wozie 😈
Nareszcie. Sluchawy już na głowie. Zrobię edit po odsłuchaniu. Ale się jaram
Edit: cudowne, ładnie siada. Tylko niedosyt zostaje, chciałoby się więcej i dłużej. Będzie gwałcony riplej. Dejta w końcu jakiś większy rzut merchu!
Dziwne. Pole morfogenetyczne powiedziało mi dzisiaj, że jest nowa płyta. Nie algorytm googla ale myśl z nikąd zaproponowała mi tu wejść.
HOLY DUCK
Dobrze, ze duch Andrzeja Zauchy sie nie odezwal, jak na Agapie. Ale i tak - jedyny projekt gdzie Stawrogin spiewa, a nie drze mordy, a tak malo tu jego spiewania, szkoda, szkoda. Wracam sluchac Korpus.
If there's any night for my 7 month old to wake me up at 3 a.m., it's tonight!
Honestly who fucking cares about the lengh, what a fucking work, what a way to finish business. Godspeed WTZ!
Agapa II w tym momencie, gdzie jest zwolnienie przypomina trochę jakiś odrzut z World Coming Down od Type o Negative
No to zatańczyliśmy
fuck yeah!!!
Koniec kurz...
Jak spalić wieś? jak Klaus Schulze
Witam serdecznie
Pierwszy utwór miał brzmieć jak Nagły Atak Spawacza, czy ten efekt to dzieło przypadku?
Pierwszy utwór ma Kupichę na wokalu
Hurrraaaa!
czekam na wersje cd
+
Szczerze mówiąc to się zawiodłem
twój stary do twojej starej