Czym wcześniej zamrozisz komórki jajowe, tym lepiej.
HTML-код
- Опубликовано: 9 фев 2025
- subskrybuj kanał: / @natalia_kusiak
IG: nataliakusiak
o mnie: www.nataliakus...
Patronite: patronite.pl/p...
Wydawało mi się, że jeżeli mam 36 lat, to na decyzję o tym, czy chcę mieć dzieci mam jeszcze bardzo dużo czasu. Okazuje się, że wcale nie. Już po 35-tym roku życia nasza płodność gwałtownie spada, a te wszystkie doniesienia w mediach o kobietach, które rodzą, kiedy mają 45 lat, mogą nie przedstawiać całej prawdy.
Z dr Anną Jabłonką Cieślik, doświadczonym specjalistą w dziedzinie ginekologii i położnictwa oraz endokrynologii ginekologicznej i rozrodczości, dyrektorem medycznym Fertimedica Centrum Płodności, rozmawiam o tym, jakie możliwości daje nam dzisiaj medycyna.
Procedura mrożenie komórek jajowych, która może dać nam możliwość podjęcia tej decyzji za kilka lat kosztuje obecnie między 8 a 10 tysięcy złotych, a czym wcześniej się na nią zdecydujemy, tym mniejsze ryzyko wad wrodzonych i chorób generycznych płodu.
Posłuchajcie całej rozmowy, która mam nadzieję, odpowie na większość Waszych pytań i wątpliwości.
Bardzo merytoryczny wywiad, super wytłumaczone, obecnie problem niepłodności to jakiś kosmos dobrze, że są takie możliwości ;)
Super odcinek, w necie ciężko znaleźć takie konkretne informacje.
pomysł na odcinek
adopcje w polsce, jak to wygląda i dlaczego tak, co jeśli ktoś chce się na taką adopcję zdecydować itd.
mam wrażenie, że nie mówi się o tym dużo. Słyszałam także, że w Polsce ten proces jest trudny.
bardzo fajny pomysł!
@@natalia_kusiak droga do adopcji dziecka/dzieci jest bardzo trudna i za długa. Wiem to z doświadczeń bliskich koleżanek. Za dużo papierologii, a dzieci często utykaja gdzieś w stosach papierów. Brak jest wielkiej bazy takich dzieci. Zbyt wiele dzieci utyka w domu dziecka, ponieważ rodzić pojawi się raz na rok i tym samym jest odhaczone, że się nim interesuje. Ja jestem singielką,niepoukladało mi się życie osobiste,ale od zawsze chciałam mieć dzieci. Teraz mam 42 lata, swoich raczej już nie będę mogła mieć, invitro - tylko za granicą bo przecież w Polsce to bezprawne. A jeśli chodzi o adopcję, to będę mogła adoptować tylko starsze dziecko. Nie mówię, że one nie potrzebują miłości, bo tak nie jest,ale dla mnie jako singielki chcącej zostać matką w naszym kraju jest mało rozwiązań.
brak możliwości samotnego macierzyństwa, gdy mamy tak biski wskaźnik urodzeń to jakiś żart
Ja z grupy rakowej. Nie miałam czasu na zamrożenie komórek - niestety, bo chemia była next day... szkoda, że nikt wcześniej mi o tym nie powiedział..
Bardzo merytoryczny odcinek i potrzebny temat. Dzięki Natalia!
Hmm pytanko czy taka ciaza nie ma przypadkiem 10 % na powodzenie a powyzej 40 lat jeszcze mniejsze czy moge sie mylic ?
Nie do końca się zgodzę z tym że żeby mieć dziecko trzeba być w parze lub związku. Jest jeszcze jedno wyjście "adopcja"Z doświadczenia wiem że singiel czy singielka prawie nie mają szans. Ale jak się chce to można bo mi się udało co prawda długa i ciężka droga gdzie ciągle leżą przeszkody pod nogami. Ale da się
Ciekawe jaka jest Twoja decyzja po tej rozmowie. Teraz warto odwrócić tę rozmowę - dlaczego decydujesz się (lub nie) na mrożenie komórek.
A zwłaszcza po PLANDEMI.
Wiem że naruszam tu prywatność.
Prosze brać partnera w obroty , szkoda czasu. Przychodzi taki czas w życiu że brak dziecka zle na nas wpływa a zwłaszcza na kobiety.
Jesli uraziłem tym wpisem to z góry bardzo przepraszam.
Wstyd to kraść i z tyłka zpaść.
Feministka dowiaduje się o istnieniu praw natury, jakie to niesprawiedliwe, że kobieta ma zegar biologiczny, a taki facet może sobie z tego bimbać. Jak to wyrównać? :)))) Może przymusowa wazektomia w 40 roku życia? Niech Bruksela rozpatrzy tę propozycje.
To lepiej wziąć komórkę od dwudziestoletniej Dawczyni, bo nie ważne kto spłodził, tylko kto urodził i wychował - czyż nie?
35 lat to juz bardzo pozno. Niektore kobiety w tym wieku maja juz wnuki.
chyba w snach
A niektóre nawet prawnuki! Znam niejedna 35 latkę która jest dwa czy wręcz trzy razy "pra" babcią😂
Dzieci rodzi sie jak ma sie lat 20 a nie jak 30+ żaden rozsądny mężczyzna nie bedzie robił dziecka z panią 30+
W sytułacji gdzie poznaję panią dajmy na to 33lata zanim zweryfikujemy sie nawzajem,bo chcemy dokonac dobrego wyboru to potrwa to przynajmniej 3,4lata...na co mi robić dzieci z kobieta ktora wtedy bedzie miała juz 36,37 lat gdzie nawet jesli zajdzie w ciaże to donosić ja juz bedzie cieżko a urodzic zdrowe dziecko to juz prawie loteria ditego naklad finansowy i to wdzystko sprawia sie ze nic sie nie spina....sorki róbcie kariery i badzcie silne i nie zalerzne😂
chłopie nie znasz ani składni ani ortografii, gdzie tu z poradami 😂
2:55 te powody wymienione to wina kobiet, czyli pozne zajscia w ciaze
Bo ze chcemy jedno dziecko to nie jest zaden powod