Hej, porownujesz scenariusze 3, 4, 10 letnie. Np dla scenariusza 10 letniego - porownujesz tylko EDO i ROD. Z mojej strony podpowiedź: można dodać również TOS (z uwzględnieniem różnych poziomów oprocentowania co 3 lata) dla sprawdzenia czy lepiej zainwestować w 4*TOS czy np EDO czy ROR :) Pozdrawiam!
Wg mnie to bez sensu, bo jest to wróżenie z fusów. Nie wiadomo, jak będzie wyglądało oprocentowanie TOS i czy wogole będą dostępne :), ale tak, można rzeczywiście by tak zrobić :)
@FinansowaTV Poproszę o podpowiedź, jeśli obligacje COI naliczą mi odsetki za 3 rok lada moment, czyli 10 maja to czy dobrze rozumiem, że żeby je zerwać należy poczekać, aż bank przeleje odsetki na rachunek rejestrowy i wtedy je zakończyć?
Mam pytanie odnośnie pańskiego arkusza i obligacji EDO 10-letnich dotyczących oprocentowania dla kolejnych lat (od 2 roku), o ile w 1 roku % są z góry ustalone 6,80%, to w 2. roku nie powinno być przypadkiem oprocentowanie (z projekcji inflacji) za 1q 2025r + marża, czyli 3,5%+1,5%=5,0%? W tabelce 2.roku zaś jest inflacja z projekcji 1q 2024r 5,7%+1,5%=7,2% ?
1. Wartości w zakładce Informacje można sobie samemu wpisać odnośnie inflacji. 2. Ja biorę pod uwagę wariant negatywny Wariant 2, dlatego wziąłem inflację wyższą. Możesz jednak zrobić kopię arkusza (nową!), gdzie tak naprawdę możesz swoje wartości oczekiwane wpisać, które są brane do arkusza :)
Nie chodzi o to że Risja że wojna bardziej chodzi mi o to że z finansami dzieje się coś dziwnego niby inflacja nie przekracza 2% a obligacje dają aż 7 niby 5% czysty zysk ale czemu tak wszystko drożeje skoro inflacja taką niska skoro jest tak dobrze to czemu jest tak źle...? Czemu panuje drożyzna
Cześć. Czy ma znaczenie w którym miesiącu zakupię EDO? Rozumiem, że w pierwszym roku jest stały procent narzucony z góry, ale w następnych latach "zysk" uzależniony jest od inflacji w miesiącu rozliczenia. I pytanie, czy lepiej kupić obligacje w styczniu, czerwcu, grudniu, czy to totalnie bez znaczenia, bo i tak się wszystko składa na jeden procent?
Ma znaczenie, bo inaczej bedzie wyliczany współczynnik inflacji. Kiedy lepiej, to nie wiem, ale dla każdego z tych okresów inflacja, która będzie brana pod uwagę, będzie/może być różna.
Ja zerwałem jedną serię COI i jedną serię EDO. Prawdopodobnie zerwę jeszcze jedną serię COI. Nie ma tu właściwie idealnych odpowiedzi. Każdy ma inną sytuację. Ja kupiłem korporaty i zainwesotwałem w mWIG i sWIG. I tak chciałem zredukować ilość obligacji w portfelu, więc niskie oprocentowanie tylko pomogło w decyzji.
@@Stanley222 Chyba już niestety nie taki młody :( niedługo już 40-stka się zbliża... W ogóle to za późno zacząłem przygodę z inwestowaniem (jakieś 3-4 lata temu, a dalej wielu rzeczy nie wiem) Żałuję, że nie zacząłem 10 lat temu, gdy miałem jakieś sensowne oszczędności.
- Pod koniec kwietnia kończy mi sie wykup obligacji skarbowych 4 letnich - pytanie ktore obligacje ponownie zakupic na sumę 300 tyś.zł - ? - 4 letnie - 3 letnie - czy 2 letnie - ?
Raczej rozważałbym 3 i 4 latki, ale to które bym wybrał, to już kwestia indywidualna. Są ta różne typy obligacji - stałoprocentowe i indeksowane. Zastanów się, czego spodziewasz się w kontekście inflacji, jeśli niskiej, to raczej 3 latki, jeśli wysokiej, to indeksowane inflacją mogą być lepsze.
Mam pytanie do obligacji 3-miesięcznych. Mianowicie mam poduszkę finansową, której nie inwestuję, w związku z tym jej wartość dziś i za 6 miesięcy będzie identyczna, pytanie następujące: Czy korzystniej to wrzucić w obligację 3 miesięczne? Bo z tego co widzę nie ma żadnej kary za zerwanie tych obligacji. ani podatku od zysku kapitałowych, więc teoretycznie bym "zwiększył" tę poduszkę finansową. Pozdrawiam
Uważam, że powinieneś rozważyć obligacje długoterminowe. Ja bym tak zrobił. Przecież z założenia nie chcesz tych pieniędzy wydawać, a mogą pracować, a w razie potrzeby poprostu je zerwiesz i utracisz maksymalnie wypracowane odsetki.
Zostałem namówiony na zakup obligacji indeksowanych stopą referencyjną w grudniu zeszłego roku i jestem pozytywnie zaskoczony. Wszyscy analitycy prognozowali stopniowe obniżenia stóp do około 4,5% na koniec 2024. I przy tych założeniach kupno rocznych obligacji indeksowanych stopą referencyjną było już znacznie lepsze niż jakiekolwiek lokaty. Na dodatek prognozy analityków się nie sprawdzają bo prezes NBP robi wszystko, żeby utrzymać wysokie stopy procentowe co jeszcze bardziej zwiększa opłacalność obligacji. P.S co to odcinka to wiara w prognozy NBP dotyczących inflacji to wolę pójść do wróżki i zapytać się jej w co inwestować
Kupowanie obligacji kraju, który może zostać w każdej chwili zaatakowany przez Rosję - dla mnie czysta głupota, a już na pewno nie bezpieczna inwestycja. Chyba bym bezpieczniej się czuł, gdybym miał 100% w Bitcoinie :). No ale co kto lubi.
@@FinansowaTV OK, ale chyba nie chodzi nam o to, aby się modlić, czy łaskawie nasz kraj spłaci obligacje. To bym zrozumiał, gdyby to była inwestycja ryzykowna, gdzie można zarobić 200%, a obligacje to ma być raczej bezpieczny pojemnik na pieniądze. Polskie obligacje (jakiekolwiek) moim zdaniem absolutnie nie spełniają tej funkcji. To już szeroki indeks akcji w tym sensie jest bezpieczniejszy (paradoksalnie).
@@ceeth9565 oczywiście że jest to jakieś zagrożenie, natomiast wszystko jak zwykle zależy od różnych czynników. Może być tak, że nic z zagrożeń się ni zmaterializuje, ale ryzyko istnieje. To tylko świadczy o tym, że trzeba się dywersyfikować w jakiś sposób
@@FinansowaTV Jasne, natomiast ja osobiście oczekuję od części bezpiecznej portfela, że będę mógł spokojnie spać, a nie że będę się martwił czy w nocy walnie rakieta w jakieś polskie miasto i się zacznie...
![Jak zarabiać na obligacjach skarbowych [Maciej Samcik]](http://i.ytimg.com/vi/590tApojru8/mqdefault.jpg)
Solidny materiał. Wielkie dzięki.
Dzięki za dobre słowo:)
Dzięki za interesujący odcinek oraz za przekazanie przydatnych informacji, wskazówek i porad w omawianym temacie🙂💪🤔💚🙄👏🙏👍
Dziękuje za dzisiejszy odcinek.
Hej, porownujesz scenariusze 3, 4, 10 letnie. Np dla scenariusza 10 letniego - porownujesz tylko EDO i ROD. Z mojej strony podpowiedź: można dodać również TOS (z uwzględnieniem różnych poziomów oprocentowania co 3 lata) dla sprawdzenia czy lepiej zainwestować w 4*TOS czy np EDO czy ROR :)
Pozdrawiam!
Wg mnie to bez sensu, bo jest to wróżenie z fusów. Nie wiadomo, jak będzie wyglądało oprocentowanie TOS i czy wogole będą dostępne :), ale tak, można rzeczywiście by tak zrobić :)
@FinansowaTV Poproszę o podpowiedź, jeśli obligacje COI naliczą mi odsetki za 3 rok lada moment, czyli 10 maja to czy dobrze rozumiem, że żeby je zerwać należy poczekać, aż bank przeleje odsetki na rachunek rejestrowy i wtedy je zakończyć?
Tak bym zrobil :)
@@FinansowaTV Dziękuję za odpowiedź 🙂
👏👏👏 dzięki
Ja wolałem zakupić fundusz na obligacje krótkoterminowe bo tam można nawet więcej wyciągnąć niż tylko kupując same obligacje. Zobaczymy jak będzie
To prawda, choć i ryzyko większe, ale kibicuje :)
mozesz podać jaki fundusz zakupiłeś?
Mam pytanie odnośnie pańskiego arkusza i obligacji EDO 10-letnich dotyczących oprocentowania dla kolejnych lat (od 2 roku), o ile w 1 roku % są z góry ustalone 6,80%, to w 2. roku nie powinno być przypadkiem oprocentowanie (z projekcji inflacji) za 1q 2025r + marża, czyli 3,5%+1,5%=5,0%? W tabelce 2.roku zaś jest inflacja z projekcji 1q 2024r 5,7%+1,5%=7,2% ?
1. Wartości w zakładce Informacje można sobie samemu wpisać odnośnie inflacji.
2. Ja biorę pod uwagę wariant negatywny Wariant 2, dlatego wziąłem inflację wyższą.
Możesz jednak zrobić kopię arkusza (nową!), gdzie tak naprawdę możesz swoje wartości oczekiwane wpisać, które są brane do arkusza :)
Nie chodzi o to że Risja że wojna bardziej chodzi mi o to że z finansami dzieje się coś dziwnego niby inflacja nie przekracza 2% a obligacje dają aż 7 niby 5% czysty zysk ale czemu tak wszystko drożeje skoro inflacja taką niska skoro jest tak dobrze to czemu jest tak źle...?
Czemu panuje drożyzna
bo klamia ze inflacja niska
Cześć. Czy ma znaczenie w którym miesiącu zakupię EDO? Rozumiem, że w pierwszym roku jest stały procent narzucony z góry, ale w następnych latach "zysk" uzależniony jest od inflacji w miesiącu rozliczenia. I pytanie, czy lepiej kupić obligacje w styczniu, czerwcu, grudniu, czy to totalnie bez znaczenia, bo i tak się wszystko składa na jeden procent?
Ma znaczenie, bo inaczej bedzie wyliczany współczynnik inflacji. Kiedy lepiej, to nie wiem, ale dla każdego z tych okresów inflacja, która będzie brana pod uwagę, będzie/może być różna.
Zajrzyj do mojego filmu Obligacje skarbowe krok po kroku :)
Gdzie odnajdę Kalkulator - czy zerwać obligacje i kupić nowe?
Patrzę na ten kalkulator i tak się zastanawiam czy warto COI26 i COI27 zmienić na obecne staloprocentowe
Czyli jest podwyżka i jej nie ma 😉
W jakim sensie?
Ja zerwałem jedną serię COI i jedną serię EDO. Prawdopodobnie zerwę jeszcze jedną serię COI. Nie ma tu właściwie idealnych odpowiedzi. Każdy ma inną sytuację. Ja kupiłem korporaty i zainwesotwałem w mWIG i sWIG. I tak chciałem zredukować ilość obligacji w portfelu, więc niskie oprocentowanie tylko pomogło w decyzji.
Jesteś młody możesz ryzykować - pozdrawiam
@@Stanley222 Chyba już niestety nie taki młody :( niedługo już 40-stka się zbliża... W ogóle to za późno zacząłem przygodę z inwestowaniem (jakieś 3-4 lata temu, a dalej wielu rzeczy nie wiem) Żałuję, że nie zacząłem 10 lat temu, gdy miałem jakieś sensowne oszczędności.
To chyba problem każdego, zawsze za późno się zaczęło.
jak ja się cieszę że 25 lat i inwtsuje te 2 może 2.5 tysiąca miesięcznie
- Pod koniec kwietnia kończy mi sie wykup obligacji skarbowych 4 letnich - pytanie ktore obligacje ponownie zakupic na sumę 300 tyś.zł - ? - 4 letnie - 3 letnie - czy 2 letnie - ?
Raczej rozważałbym 3 i 4 latki, ale to które bym wybrał, to już kwestia indywidualna. Są ta różne typy obligacji - stałoprocentowe i indeksowane. Zastanów się, czego spodziewasz się w kontekście inflacji, jeśli niskiej, to raczej 3 latki, jeśli wysokiej, to indeksowane inflacją mogą być lepsze.
@@FinansowaTV
Do pytam a opcja kupna obligacji 1-2 rocznych zmienno oprocentowanych - odsetki miesięczne można reinwestować - ?
@@Stanley222 przyznam, że nie sledze tych obligacji, bo były mało atrakcyjne
co jezeli chodzi o FPC?
Mam pytanie do obligacji 3-miesięcznych. Mianowicie mam poduszkę finansową, której nie inwestuję, w związku z tym jej wartość dziś i za 6 miesięcy będzie identyczna, pytanie następujące: Czy korzystniej to wrzucić w obligację 3 miesięczne? Bo z tego co widzę nie ma żadnej kary za zerwanie tych obligacji. ani podatku od zysku kapitałowych, więc teoretycznie bym "zwiększył" tę poduszkę finansową. Pozdrawiam
Uważam, że powinieneś rozważyć obligacje długoterminowe. Ja bym tak zrobił. Przecież z założenia nie chcesz tych pieniędzy wydawać, a mogą pracować, a w razie potrzeby poprostu je zerwiesz i utracisz maksymalnie wypracowane odsetki.
@@FinansowaTV Przemyślę sprawę, dziękuje serdecznie za opinię i informacje, Pozdrawiam
Wartość tych środków nie będzie identyczna, podstawowy błąd. Kwota będzie taka sama ale sama wartość będzie niższa o wartość inflacji.
Zostałem namówiony na zakup obligacji indeksowanych stopą referencyjną w grudniu zeszłego roku i jestem pozytywnie zaskoczony. Wszyscy analitycy prognozowali stopniowe obniżenia stóp do około 4,5% na koniec 2024. I przy tych założeniach kupno rocznych obligacji indeksowanych stopą referencyjną było już znacznie lepsze niż jakiekolwiek lokaty. Na dodatek prognozy analityków się nie sprawdzają bo prezes NBP robi wszystko, żeby utrzymać wysokie stopy procentowe co jeszcze bardziej zwiększa opłacalność obligacji.
P.S co to odcinka to wiara w prognozy NBP dotyczących inflacji to wolę pójść do wróżki i zapytać się jej w co inwestować
Zrządzenie losu, że te prognozy całkiem dobrze się ostatnimi kwartałami sprawdzały
1
👌
Kupowanie obligacji kraju, który może zostać w każdej chwili zaatakowany przez Rosję - dla mnie czysta głupota, a już na pewno nie bezpieczna inwestycja. Chyba bym bezpieczniej się czuł, gdybym miał 100% w Bitcoinie :). No ale co kto lubi.
Ukraina normalnie spłaca swoje obligacje w terminie, ot taki przykład że wschodu :)
@@FinansowaTV OK, ale chyba nie chodzi nam o to, aby się modlić, czy łaskawie nasz kraj spłaci obligacje. To bym zrozumiał, gdyby to była inwestycja ryzykowna, gdzie można zarobić 200%, a obligacje to ma być raczej bezpieczny pojemnik na pieniądze. Polskie obligacje (jakiekolwiek) moim zdaniem absolutnie nie spełniają tej funkcji. To już szeroki indeks akcji w tym sensie jest bezpieczniejszy (paradoksalnie).
@@ceeth9565 oczywiście że jest to jakieś zagrożenie, natomiast wszystko jak zwykle zależy od różnych czynników. Może być tak, że nic z zagrożeń się ni zmaterializuje, ale ryzyko istnieje. To tylko świadczy o tym, że trzeba się dywersyfikować w jakiś sposób
@@FinansowaTV Jasne, natomiast ja osobiście oczekuję od części bezpiecznej portfela, że będę mógł spokojnie spać, a nie że będę się martwił czy w nocy walnie rakieta w jakieś polskie miasto i się zacznie...
Niczego nie można być pewnym w 100%, może poza złotem. Kiedy jedni się boją, inni zarabiają.
ja sobie kupuje 3 latki i korporacyjne taka tam dyfersyfikacja
Obligacje korporacyjne większe ryzyko lepszy spokój niż niepokój 😮
Tak, obligacje korporacyje są zdecydowanie bardziej ryzykowne