💪Link do filmu: ruclips.net/video/BQDxy_D8esk/видео.htmlsi=GMGJEtjaUwbVuCeh 🔥POPRZEDNIE MATERIAŁY w temacie: •Dragon Age Veilguard to INFANTYLNA INDOKTRYNACJA 🤡ruclips.net/video/I02XFMlfFRE/видео.html •Afera wokół Dragon Age: Veilguard 🙃 ruclips.net/video/FGpO8WM564Q/видео.html
Jeżeli jakość jest głównym punktem o który się rozbija i ideologia wpajana przez dzieło nie ma żadnego znaczenia to mogę zrobić arcymistrzowską grę chwalącą pewnego austryjackiego malarza i zachęcającą graczy do ukończenia jego dzieła? :) (Nie chodzi mi o obraz) Jeżeli nie to ja też bym raczej nie chciał dobrych gier zachęcających mojej córki do zostania synem czy na odwrót więc jak do tego ma się twój argument?
Jordan raz jedzie po poprawności a następnie zaczyna jej bronić ale czego można się spodziewać po największym atencjuszu i jeszcze obrzydliwym zboczuchu podniecające go wszystkim co ma w sobie sylikon czyli Jordanie i pod jego filmem ( jordana) ludzie też go zjechali
Absolutnie nie rozumiem, jak za poważnego człowieka można mieć typa, który w momencie gdy ktoś się z nim nie zgadza zasłania się swoją historią problemów psychicznych i wyzywa ludzi od śmieci. Jordan utopił tvgry i powinien siedzieć cichutko, a nie jeszcze się odszczekiwać.
@@Oczkins92 W filmie o gow gadal ze tworcy dorosli bo kiedys to byka toksyczna meskosc a od gow4 kratos "dorosl" Ci ktorzy mysla ze pierwsze gowy to tylko walka i agresja nigdy w to nie grali.....
Ok, odnośnie argumentu z Ishii: tak tylko przypomnę, że istnieje taka gra, jak Honkai: Star Rail, w która pewna postać wytknęła pochodzenie innej i z tego powodu, co powiedziała postać w grze, lewicowi ekstremiści zaatakowali aktorkę głosową w mediach społecznościowych uciekając się do gróźb karalnych i życzeń śmierci. Nie za poglądy samej aktorki, tylko za kwestię odgrywanej przez nią postaci. Ciekawe, że pan Jordan nie odniósł się tutaj do tej sprawy.
Nie, no wiadomo... Oni są "po tej właściwej stronie historii", także _IM_ wolno. Tak jak niemieckie obozy koncentracyjne były złem wcielonym, natomiast gułagi to już była zupełnie zrozumiała forma kontrolowania niebezpiecznych wrogów ludu. "Jak Kalemu ukraść krowę..."
Niektórzy fani gier od Hoyoverse są od dawna zdrowo popierdoleni. Już pomijając dramy o to, że brakuje ciemnoskórych postaci to pamiętam jak postać w Genshin (Eula) była nazywana rasistką, bo pochodziła z rodu jakichś dawnych tyranów, którego się wyrzekła, ale widocznie ludzie nie potrafią czytać ze zrozumieniem.
Tak było, potwierdzam, Twitter wtedy wywalił takie szambo że trzeba było się wylogować na parę tygodni a potem tresować algorytm tego nie pokazywał. (W końcu po czasie i tak się z niego ostatecznie wylogowałam na czas nieokreślony ale no xd
O wypraszam sobie, ja lubię Jordana, to ostatni fajny ziomek w TV Gry które dość często oglądam i mimo tego co oni kreują teraz to ja ich dalej bardzo szanuję. Tak samo Jordan, lubię jak robi swoje filmy. Są zabawne czasami poważne i interesujące. Gdyby nie on to już dawno bym przestał TV Gry oglądać. Oglądałem ten film o którym Drwal mówi i wiecie co? Pewnie was to nie zdziwi ale raczej się zgadzam z Jordanem. Gdybym napisał dlaczego i po co? To wyszła by z tego długa rozprawka, więc pominę ją, i dalej będę Jordana oglądał...
Od dzieciństwa nie rozumiałem jak ktoś może szanować skrajnych prawicowych ekstremistów. Zostałem wychowany normalnie jak na tamte czasy w wierze katolickiej ale też względnie dużej tolerancji i wielkim poszanowaniu innych osób Utożsamiałem ich z marginesem społecznym z kibolami i bandytami napadającymi na Bogu Ducha winnych ludzi. Z czasem jednak zrozumiałem że w obecnych czasach " skrajną prawica" to już nie bandyci czy faszyści wyrastający na kulcie siły i przemocy tylko ,eyklu ludzie chcący żyć normalnie jak ich przodkowie z poszanowaniem wartości dobrej zabawy i zdrowego rozsądku. Od tego czasu z dumą i szacunkiem odnoszę się do całej prawicy ( ovzywiści bandytów z tego wyłączając)
Przypomniała mi się naklejka z jednej z moich dawnych prac: 30 lat temu moje poglądy były normalne, 20 lat temu były uznawane za konserwatywne, 10 lat temu za skrajnie konserwatywne, a dzisiaj nazywa się mnie nazistą, Ja nie zmieniłem poglądów, tylko idioci zmienili definicje.
@@athalbereht9022 Urabiającymi społeczeństwo są politycy, którzy dzielą społeczeństwo na rozmaite sposoby. No i teraz rozmawiamy o płciach zamiast skupiać się na tym, że nasze dzieci nie będą mogły kupić własnego mieszkania.
ludzie o konserwatywnych poglądach nie mają czasu na wymyślanie pierdół. Są skupieni na konserwatywnym prowadzeniu egzystencji (praca, dom, rodzina). Lewicowi aktywiści nie mają tych podstawowych dóbr. I moja teoria jest taka, że to zazdrość i brak przepracowanych tematów powoduje tą całą postępowość. Oni wołają (woke) zauważ mnie! Tutaj jestem! Problem kapitalizmu. Ludzie skupieni na sobie a nie na bliźnich spowodowali to, że ktoś postanowił wykorzystac nisze i zwerbować samotne dzieci z nieprzepracowanymi problemami i zbudowac sektę nazywając to LGBT
@@spidimarcin300Jak długo hejt na Anime będzie jeszcze trwać? Myślałem że te już dawno weszło do mainstreamu a wszelkie stereotypy dotyczące ich fanów kopnęły w kalendarz.
5 дней назад+6
@@michalekowski6223 to typ który daje vibe kupy hentai w historii przeglądania. I to takich z lolis.
ja się cieszę, że on zniknął z internetów tj. jordan - w sensie, że skupił się na innej pracy - strasznie toksyczny facet, co udowodnił po materiale KostkaTV, gdy ten robił materiał o "Upadku grytv"
Nie staczał się, tylko rozwijała się choroba. Ludzie z tymi poglądami mają bardzo duże problemy ze sobą i zamiast się leczyć, to każą się podziwiać. A jeśli tego nie robisz, to jesteś..szystom, ...sistom, ... fobem itd. . Przerażające jest to jak się udało mikro garstce ludzi z ułomnościami psychicznymi podporządkować sobie cały normalny świat.
Kilka miesięcy temu zaczynałem nowy kontrakt w jednym z dużych korpo w moim mieście. W pierwszym dniu były standardowe szkolenia dotyczące tego czym jest firma, jaką ma "misję", jak wygląda struktura organizacyjna etc... Oczywiście, ponieważ to korpo, musiał się w pewnym momencie pojawić wątek inkluzywny i weszła do sali kobieta z włosami o jaskrawym zabarwieniu, która przyniosła ze sobą mały stosik tęczowych flag. Reszty się możecie domyślić. Po zakończeniu prezentacji, powiedziała że przyniosła te flagi żeby sobie każdy mógł wziąć, jeżeli chce zamanifestować poparcie. Ani jedna flaga tego dnia nie zmieniła właściciela. Miałem w oczach łzy dumy z mojej korposzczurzej braci (i siostrzni, seksisto!!!).
@@Mark.13.no cóż, wygląda na to że wbrew powszechnej opinii, w korpo pracują głównie zwykli ludzie, który przychodzą tam tylko po to żeby zarobić a nie bawić się w jakieś ideolo. Tęczowe aktywiszcza, jak wszędzie zresztą, stanowią margines. Głośny i irytujący, ale jednak margines. Na całe szczęście coraz więcej firm się z tego wycofuje i wraca do zajmowania się tym, do czego służą firmy - zarabiania pieniędzy. A to kto z kim sypia albo jaką ma tożsamość płciową to jest prywatna sprawa każdej osoby, a nie "misją" danego przedsiębiorstwa.
Pragnę nadmienić, że stawiany naprzeciw Dragon Age i wychwalany (słusznie) Baldur's Gate 3 również posiada elementy, które uznać można za „woke”: tworzenie postaci pozwala wybrać dowolny typ sylwetki i zmiksować go z dowolnym głosem, a wszyscy nasi towarzysze są biseksualni i otwarci na wszystkie warianty wyglądu Tava (żadna ścieżka romansu nie jest zamykana ze względu na wybraną płeć czy rasę). Jednak Larian zaimplementował to ze smakiem, nie tworząc z tych elementów głównej narracji. Jako psycholog, a więc osoba zobowiązana do opierania swoich poglądów na aktualnej wiedzy naukowej, jestem zwolennikiem dawania graczom wolnego wyboru w kwestiach płci, jeżeli jest to uzasadnione fabularnie (trudno by było dać taki wybór w Wiedźminie 3...), gdyż dysforia płciowa faktycznie istnieje i nie widzę powodu, by odbierać części graczy mającym problemy z płciowością (nawet mimo tego, że jest to promil populacji) szansy na stworzenie postaci pozwalającej na głębszy role play (tak jak ja tworzę zawsze białego, heteroseksualnego paladyna, bo się z nim identyfikuję, ktoś inny identyfikować się może z postacią niebinarną i niech ma taką opcję - tak długo, jak ja mam opcję tworzenia swojego tradycyjnego, toksycznie oddanego obronie uciśnionych, męskiego białasa). Pomińmy tutaj samą dyskusję nad ilością płci (na razie nadal przyjmuje się konsensus, że mamy dwie płcie, ale rozpatrywane są na różnych płaszczyznach), mam na myśli fakt, że psychika niektórych osób faktycznie nie pozwala im na jednoznaczne identyfikowanie się z którąś z obu płci. To, co powinniśmy piętnować, to nie samą obecność takich motywów w grach - bo wtedy łatka -foba nabiera sensu - a stawianie aktywistycznego moralizatorstwa nad jakością produkcji. Dlatego cenię filmy Drwala - bo właśnie to robi. Zauważcie, że w żadnym filmie nie piętnuje osób z dysforią płciową. Piętnuje tani aktywizm i robienie z klientów (graczy czy odbiorców serialy) baranów. Jest to miły dla ucha głos rozsądku w zajadłej, trybalistycznej pseudo-dyskusji między tradycjonalistami przerażonymi wszystkim, co wychodzi poza ich zakreślane tępemi oczy malutkie światy, a odklejonymi od rzeczywistości konstruktywistami uciekającymi przed odpowiedzialnością w kult bycia ofiarą.
"To, co powinniśmy piętnować, to nie samą obecność takich motywów w grach - bo wtedy łatka -foba nabiera sensu" A niby dlaczego taka etykietka nabiera sensu? Dzisiaj obecność tego rodzaju motywów w grach jest jednoznaczną deklaracją polityczno-światopoglądową i można odczuwać uzasadnioną niechęć do wszelkiej jej postaci. Nie ma to nic wspólnego z byciem lub niebyciem "fobem". Chyba że "fobem" wobec ideologii woke. A propagandę ideologiczną powinno się piętnować zawsze i wszędzie, niezależnie od postaci i ilości. Druga kwestia to spójność i autentyczność światów fikcyjnych. Dysforia płciowa w mediewalistycznym fantasy? Serio? Przecież to uwspółcześnia świat przedstawiony, który z założenia ma być niezwykły, magiczny i eskapistyczny. Nie sztuka skopiować jakieś współczesne problemy i przenieść je 1:1 tam, gdzie nie mają racji bytu, po czym udawać, że wszystko do siebie pasuje. Fatalny kierunek światotwórczy, psucie jakości i lenistwo twórcze. I to też powinno być napiętnowane. Więc masz tutaj dwa różne powody, dla których *powinno* się piętnować samą obecność woke motywów w grach. Tu wcale nie trzeba aktywistycznego moralizatorstwa, które stanowi po prostu kolejne stadium tego nowotworu.
@@kamilrej4369 Ciekawe spojrzenie, aż musiałem się na chwilę odchylić w fotelu i pomyśleć nad sednem tych argumentów. Będzie długo, bo chcę poważnie na nie odpowiedzieć. Żebym mógł odpowiedzieć na Twoje stanowisko, najpierw warto ustalić wyjściowe fakty: 1. Dysforia płciowa (zwana wcześniej zaburzeniami tożsamości płciowej) istnieje, wynika z wysokim prawdopodobieństwem wyłącznie z genów (tak samo, jak orientacja seksualna) i dotyka (niewielkiej) części ludzi. 2. Wyróżniamy dwie płcie, jednak płeć determinują różne czynniki (chromosomy, gonady, funkcjonowanie mózgu, hormony, fenotyp). Oznacza to, że w obrębie tych różnych czynników może dojść do niezgodności, co prowadzi do powstania jednostki o płci trudnej do jednoznacznego określenia, co wiązać się może dla niej z poczuciem braku przynależności do którejś z płci i w konsekwencji napięciem psychicznym. Mając powyższe stwierdzenia na uwadze, uważam, że określenie każdego umieszczenia motywu po prostu przedstawiającego istnienie osób z dysforią za deklarację polityczno-światopoglądową jest niesłuszne. Robienie z tych (statystycznie marginalnych) zaburzeń (ważne: zaburzenie nie ma w nauce wydźwięku pejoratywnego!) głównego wątku gry - jak najbardziej można za taką deklarację uznać, ale nie po prostu ich umieszczenie w grze. Na tej samej zasadzie umieszczenie w grze postaci niepełnosprawnej, niewidomej, ponadprzeciętnie inteligentnej czy czarnoskórej nie uznałbym za manifest światopoglądowy tylko przez fakt umieszczenia kogoś o nieprzeciętnych cechach. To może być po prostu chęć, zgodnie z nurtem artystycznym, który ewoluuje przez całą historię ludzkości, zawarcia w dziele wątków, które dotyczą mniej licznych grup społecznych. Nie widzę w tym manifestu politycznego, bo sama obecność osób z dysforią nie jest tematem politycznym, tylko naukowym (medycznym). I oczywiście jako odbiorca masz prawo nie lubić zawierania takich mniejszości w dziele i w związku z tym zrezygnować z zakupu. Jednak piętnowanie - a więc ostre potępianie - każdego przejawu obecności wspomnianych motywów łapie się pod fobię, czyli nieracjonalny lęk (prowadzący do niechęci) wobec zjawiska, które nie jest niebezpieczne. I o ile sensowne wydaje się potępianie agresywnego moralizatorstwa stojącego nad jakością dzieła, o tyle potępianie samej OBECNOŚCI pewnych zjawisk medycznych w grze wydaje się przesadą. Tak jak zrozumiała jest niechęć wobec seriali, które szafując zgodnością z historią/materiałem źródłowym przerabiają postaci historyczne/literackie na czarnoskóre, ale już piętnowanie każdego dzieła mającego w swojej obsadzie osobę czarnoskórą będzie przejawem fobii. "Ale kolor skóry to nie to samo co płeć..." Nie zgodzę się - tak jak nie wybieramy ilości melaniny w skórze, tak nie wybieramy swojej płci. Warto też oddzielić termin „woke”, który właśnie oznacza agresywny, oderwany od wiedzy naukowej pseudoaktywizm mający zwykle na celu podniesienie samooceny moralnej samego aktywisty (który często bardziej szkodzi osobom, które ma teoretycznie wspierać), a po prostu pokazywanie w przestrzeni publicznej czy dziełach kultury osób transpłciowych, nieheteronormatywnych czy jakkolwiek inaczej odmiennych od standardowych ram biologii naszego gatunku. Nie każde wspomnienie o dysforii płciowej to przejaw "łokizmu", nie popadajmy w paranoję. "Druga kwestia to spójność i autentyczność światów fikcyjnych. Dysforia płciowa w mediewalistycznym fantasy? Serio? Przecież to uwspółcześnia świat przedstawiony, który z założenia ma być niezwykły, magiczny i eskapistyczny." Poniekąd odniosłem się do tego wcześniej. Każdy świat przedstawiony będzie czerpał z naszego świata, bo ludzki umysł nie ma innych odniesień. Świat D&D będzie zawsze jakąś formą przerobionej rzeczywistości. Idąc argumentacją „dysforia płciowa bad, bo jest kalką z naszego świata”, umieszczenie rasy człowieka w tym świecie też można by uznać za lenistwo i niszczenie eskapizmu - nieco przesada, nie? Zostając przy BG3 - ogromny robot w Grymforge zajeżdża steampunkiem i też może być uznany za zbędny uwspółcześniacz. Też nieco przesada. Jeżeli wykorzystujemy ludzką rasę, ludzkie płcie oraz ludzkie choroby, nie widzę powodu, by tak obsesyjnie bać się wykorzystania motywów związanych z zaburzeniami tej płci. Samo ich wykorzystanie nie jest automatycznym psuciem dzieła. Podsumowując - należy odróżnić „ideologię woke” (niektórzy będą się spierać, czy coś takiego faktycznie istnieje, ale to temat na inną dyskusję), czyli sztuczne i zbędne umieszczanie przez korporacje motywów uznanych za postępowe i inkluzywne jedynie w celu wstrzelenia się w nurt społeczny a po prostu umieszczaniem w dziełach reprezentacji osób spoza poletka najbardziej popularnych mixów genetycznych homo sapiens. BG3 zrobił to dobrze, DA: The Veilguard źle. Kiedyś za obsceniczne i obrazoburcze uznawano „Przebudzenie” Kate Chopin. Dzisiaj raczej nikogo normalnego (że użyję takiego wrednego uproszczenia) nie obrusza przedstawianie w literaturze życia erotycznego i pragnień kobiet. tj;dr Odróżniłbym stanowczo "wokeizm" od po prostu umieszczania różnych wariantów ludzkiej genetyki w dziełach, które i tak są wariacją na temat naszego rzeczywistego świata.
Baldurs Gate wywołał dokładnie taką samą burzę i też wielu go krytykowało za te elementy. Tylko to się wtedy nie przedarło tak mocno do mainstream'u jak teraz. I to też nie jest tak, że Larian nie promował tym gry, bo scena seksu z druidem zamienionym w niedźwiedzia była jednym z ważniejszych elementów promocji gry. Obejrzałem sporo materiałów na temat Veilguard'a i generalnie negatywne recenzje mają często wydźwięk czepiania się na siłę z częstym wracaniem do tego wątku niebinarności. To nie jest rzetelna ocena gry. Taki sam problem dotyczy zresztą Baldurs Gate, gdzie fakt, że wszyscy towarzysze są biseksualni też staje się główną wadą tej gry. Żeby nie było, moim zdaniem, fakt, że towarzysze nie mają żadnych preferencji seksualnych, związanych z płcią czy rasą to jest akurat wada, a nie zaleta. Ale też nie jest to coś, co przekreślało by tą grę. Ciekawy jest też fakt, że wielu recenzentów zwraca uwagę na fakt, że po dłuższym graniu (w sensie zaawansowania historii) w grze zaczyna się dość duży festiwal drobnych błędów, ale występujących tak licznie - że istotnie uprzykrzają grę. Tego problemu recenzje które dosłownie równają tą grę z ziemią często w ogóle nie podnoszą (ale już w recenzjach na Steamie jest to częsty powód negatywnej recenzji). W tym filmie nie mamy do czynienia z rzetelną oceną tej produkcji czy sytuacji, tylko właśnie z dzieleniem ludzi na strony (nas i ich) i bezmyślnym agitowaniem za swoją opcją. Veilguard jest prawdopodobnie dobrą grą, która oberwała gównianym PRem wyprodukowanym przez paru ekstremistów, a który potem był bezmyślnie powielany przez kretynów (zabawne, że ci kretyni się teraz od tych ekstremistów niby odcinają). Ludzie widzą "wciskanie woke na siłę" znacznie częściej, niż to się dzieje.
@@Zebthan Powiem Ci, że mi nabiłeś ćwieka tą wypowiedzią. Do mnie po prostu nie dotarła nagonka na elementy postępowe w BG3, ale faktycznie - nie oznacza to, że takowej nie było. Bardzo chciałbym wierzyć, że sprawa jest taka prosta, jak mi się z początku wydawało - pogubione korpo zrobiły sobie z nurtu społecznego narzędzie reklamy, nadużywają go i ludziom się to przejadło. A jeśli gra jest dobra to elementy "woke" są akceptowane i wszyscy szczęśliwi. Niestety rzadko bywa prosto. Może faktycznie jest tak, że ludziom odbiło po obu stronach - bo czyż czymś nowym byłaby sytuacja, gdzie media czy rządy nakręcają spiralę nienawiści i podziałów między ludźmi? Może faktycznie przesadzamy z tym przerażeniem „wszechobecnym woke”, bo w myśl efektu Baader-Meinhof zaczęliśmy być przeczuleni na WSZELKIE przejawy motywów płciowości czy orientacji? Może źle interpretujemy korelacje między natężeniem elementów „woke” a upadkiem gry? Może wcale nie ma korelacji między jakością gry a tolerancją odbiorców na wspomniane elementy, tylko po prostu te gry, które są beznadzieje ORAZ mają elementy „woke” są rozdmuchiwane przez twórców internetowych? A dobre gry i tak obrywają za elementy "woke", bo ludzie są przeczuleni? Tyle pytań. Nie zmienia to faktu, że zarówno moralizujący aktywiści, jak i tradycjonalistyczni wojownicy o „dobro rodzin” gadają bzdury. Ale zastanówmy się, czy my, ci samozwańczy "neutralni, chcący po prostu dobrych dzieł zdroworosądkowcy" nie wpadliśmy też nieco w panikę. Ja na pewno nad tym usiądę i pomyślę i jeszcze nieco poczytam. PS Jeśli chodzi o brak preferencji towarzyszy w BG3 to zgodzę się, ze nie jest to idealne rozwiązanie, bo faktycznie odbiera im to z osobowości. Chociaż rozumiem, że w grze nastawionej mocno na role play i tworzenie swojej historii może mieć sens, bo jakby wykluczyli jakiś romans ze względu na wybrane cechy PC, to by też było podniesione larum. No ale to nie jest sednem sprawy.
Postaram się zamknąć to w jednym zdaniu. "Gracze chcą gier a nie propagandy, rozrywki a nie morlizatorstwa i ostracyzmu". Jordana materiały na tvgry pomijałem.
@@kruk_7279 w sumie tak może być , myślę że to z powodu tego że nie dane im było posmakować tego co dobre, bo graficznie przestarzałe i wolą kolorowy szajs od szarego dobrego dzieła.
"Problem jest po stronie graczy". A dzięki komu ludzie, którzy zrzucają winę na graczy mają pracę? Czy to nie jest przypadkiem cięcie gałęzi, na której siedzą?
"Po obu stronach barykady pojawia się nękanie" Szkoda, że nie przytoczył tego, co się działo z Hogwart Legacy. To by pięknie zobrazowało tę "kochającą i tolerancyjną" stronę polityczną.
@@I3ladefist Nie jestem pewien, czy to sarkazm. Na lewicy, przynajmniej zachodniej, JK jest praktycznie _persona non grata,_ odkąd stwierdziła, że biologiczni faceci nie powinni mieć wstępu do damskich toalet. To nic, że w 99% innych zagadnień całkowicie zgadza się z ich narracją. Lewicowy hivemind nie toleruje anomalii w myśleniu - albo zgadzasz się w 100%, albo jesteś faszystą i wrogiem. Innej opcji nie ma.
Nasza kochana Rachel Zegler na swoim insta stories ostatnio powiedziała, że ma nadzieję, że ludziom, którzy wspierają Trumpa przydarzy się krzywda. Może jakiś materiał na ten temat? 😅
Bardzo dobry film! Jako przedstawicielka pokolenia Z nie zamierzam biernie akceptować tego, że według tych wszystkich odklejeńców bycie "woke" to nowoczesność i otwartość. To głupota jakich mało, to co próbują osiągnąć, to co mówią, to co produkują, to wszystko tylko upewnia zdrowo myślących ludzi, że to jedynie wymysły ludzi ze zrytym beretem i nie ma co tego brać na poważnie. Ale pół odcinka rozpraszała mnie ta cudna jaszczurkaaaa
Nie wiedziałem, że cenzurę można zastąpić healthy life stylem. Jako Milenials doszło do tego o czym mówiłem w 2017. Najpierw się lgbt wzięło za filmy bajki i media po przejęciu social mediów, kolejnym krokiem były gry. Bardzo mnie cieszy, że gracze nie dali się aż tak wydymać. Mimo wszystko boli mnie do dzisiaj jak bardzo gracze dali się dymać produkcjom Fifa czy PES czy innym Sims oszustwom. Z ciekawości poszedłem do kolegi co w wowa gra i założyłem postać z jego konta. Szok, że Polski Silvermoon od miesięcy pusty. Czasy gier wartościowych już dawno za nami. Nasze pokolenie wychowywało się na tym ale życie to nie tylko gry. Mamy rodziny dzieci i inne sprawy na głowie. Na gaming nie ma tyle czasu. To nowe pokolenia powinny walczyć o swoje. My walczyliśmy jak mogliśmy.
Lol, na community DA:tV była debata o Taash i powiedziałem, że to postać która wymaga szacunku od innych ale nie okazuje go innym. Jako przykład dałem jej konflikt z Emmerichiem (nie wiem jak go spolszczyli). Ktos odpisał, że nie wspominam, że na koniec rozmowy przeprasza. Spytałem czy zrobiła pompki bo gra wyraźnie mówi, że bez pompek przeprosiny nie są szczere i dostałem bana od community managera grupy DA:tV :D
Jajko zawsze był dziwakiem o ekscentrycznych poglądach. Zresztą to jest typ człowieka dla którego jeśli fakty nie zgadzają się z tezą, to tym gorzej dla faktów
Ktoś sobie wymyślił mode na zaimki i później hejtuja każdego kto się na tym nie zna albo nie akceptuje . Pamiętam dwa lata temu na pyrkonie jak do dziewczyny się zwróciłem per "ona" i zostałem zwyzywany że jak ja mogę do niej tak powiedzieć .... A skąd ja mam to wiedzieć jak ona się identyfikuje ? Dla mnie jest mężczyzna i kobieta z biologicznego punktu widzenia , a jak ktoś sobie do tego dopowiada inne to niech zachowa dla siebie i swojego otoczenia , a nie narzuca innym swoją ideologię
Jestem osobą absurdalnie otwartą i tolerancyjną. Serrio wszystko jestem w stanie zrozumieć, ale dopadło mnie zmęczenie i czuje się przytłoczony. Z każdej strony ktoś zmusza mnie żebym postrzegał świat ich oczyma. Ta cała kultura zarzuca mi brak tolerancji a tym czasem to ja jestem dyskryminowany, bo nie nadążam za zaimkami? To krzywdzące że ja potrafię lub staram się zrozumieć potrzeby innych, ale moje są codziennie ignorowane.
Sprawdź co słowo tolerancja tak naprawdę oznacza, nie ma nic wspólnego z tym jak jest dziś przedstawiana. Słowo zostało wypaczone i w sumie już nic nie znaczy, podobnie jak te wyrażenia kończące się na "...ista".
@@Embrod Nie akceptacja tylko podporządkowanie. Akceptacja to "no akceptuje że sobie jesteś", podporządkowanie to "tak panie/pana/pano oczywiście że jesteś najważniejszy/a/o a twa odwaga nie zna granic. A i oczywiście że możesz przebierać się obok mojej 9 letniej córki na basenie"
Najlepsze w Veilguard to jest logika tych wszystkich postaci. "O nie, dwóch elfich bogów ucieklo z między wymiarowego więzienia, świat upadnie jesli ich nie zatrzymamy. Ale najpierw porozmawiajmy sobie o emocjach, w końcu nie chcemy by ktoś poczuł się urażony"
Dokładnie, tak wygląda ta scena, którą Drwalu pokazywał kilkukrotnie - zamiast dialogu o planie zatrzymania upadku świata, mamy dialog jak z sesji terapeutycznej. To jest ważniejsze w grach fantasy - gadanie o swoich uczuciach i powodach do obrażania się?! :)
To co mnie jeszcze bardziej bawi to fakt, że złe postacie gdy tylko skończysz dialog będą chciały pozbawić cię życia, ale w trakcie dialogu zmisgenderowanie cię jest dla nich większym grzechem niż to że zaraz będą chcieli cię zabić. Chyba właśnie na tym powinni polegać przeciwnicy, że mają gdzieś twoje zaimki bo tobą gardzą, więc tym bardziej nazwą cię nie w taki sposób jak sobie życzysz żeby pokazać, że jesteś jedynie śmieciem, którego zaraz zabiją.
No właśnie to jest to, że immersję szlag trafia, kiedy gadamy o bólu wykluczenia płciowego w świecie, w którym za chwilę możesz zostać rozszarpanym przez smocze demony.
To logika każdej gry, w Wiedźminie 3 masz szukanie Ciri i ratowanie jej, jak i po części ratowanie świata a co robi Geralt?... zbiera kontrabandy na Skellige, imprezuje w Kaer Morhen czy idzie do domu publicznego. W każdej grze jest "problem" że to ratowanie świata zawsze idzie na drugi plan a zajmujesz się innymi, często dość skrajnie odmiennymi rzeczami. Najlepsze że teraz wszyscy widzą problem w Veilguard tej logiki, ale w innych grach już nie. Ten dialog/scenka o której tyle krzyku to max 10 minut, nawet jej misje nie są rzeczami które gracz jest zmuszony wykonywać, porównywanie że cała gra (50-80h) krąży w ogół tego wątku i całego woke jest sporym przegięciem.
Genderfluid po prostu nie czuje przywiązania do konkretnej płci. No kurde, ja nie czuję przywiązania do społeczeństwa, po prostu. Mam swój świat. To mi powiedzieli, że schizofrenia i jeszcze zmuszali do leczenia. Szkoda, że bycie częścią lgbtq daje jakiś immunitet a ja i moje problemy są nieistotne. Mało tego, ludzi jak ja można sądownie zmuszać do różnych rzeczy a ludzi woke nie tylko nie można zmuszać, ale nawet odezwać się nie można bo zaraz hejt.
@@Cyklotron1748 ? nie mow mi ze jestes jego fanem xd. przeciez ten typ to chodzacze zaprzeczenie i stereotyp hisptera ktory spuszcza sie nad japonią. musisz byc niezlym przychlastem
Co do afery z tyłkiem Tracer z OV to najśmieszniejsze jest to, że Blizzard zmienił jej wtedy te pozę na inną ale identycznie mocno eksponującą ten tyłek i wszyscy nagle stwierdzili, że jest git XDD
Jordan jak widać był dobrym następcą Gonciarza - obaj skrajnie lewicowi, obu się nie lubi. Chociaż trzeba oddać cesarzowi co cesarskie - kiedyś Gonciarz tworzył filmiki o Japonii tip top - wtedy każdy jego montaż odcinka był małym arcydziełem. A Jordan poza pierdoleniem i byciem takim typowym fajnopolakiem z którego słów wylewa się zewsząd soja - aż mdli podczas słuchania go.
Jaka poważna dyskusja? Ludzie jak można dyskutować o jakichś zaimkach co nie ma podłoża nigdzie ani w biologii, ani nauce kiedyś takie rzeczy się diagnozowało, a dzisiaj mówi się, że to normalne. Nikt nigdy nie miał problemów, z tym że jakiś bohater gry jest czarny żółty czy zielony, ale ci ludzie stworzyli sobie swoją oblężoną twierdzę, dzieląc ludzi na obozy Woke i reszta, kto nie z nami ten przeciwko nam. Co to kurwa jest Gender fluid. Zajmujemy się bzdurami. Nasza cywilizacja idzie w złą stronę. Normalność musi zostać przywrócona, bo Chińczycy nas po prostu wciągną nosem.
Absolutna prawda. Wszystkie te rzeczy to czyste zaburzenia psychiczne które powinno się leczyć a nie promować lub wciskać zwykłym ludziom pod nos jako coś normalnego.
@@kacperczylija1254tylko ich popierdolenie jak na razie idzie w stronę optymalizacji i zwiększenia zysków i wpływów, to że to się wypierdoli na głupi ryj za kilkanaście lat nic nie zmienia bo tyle czasu im wystarczy żeby stworzyć dla nas realne zagrożenie
Ja jestem na ten przykład "centrem". Lub jak ja to nazywam "zdrowo-rozsądkowcem". Nie oglądam Ciebie i Tobie podobnych kanałów bo masz takie, a nie inne polityczne poglądy. Oglądam Ciebie, bo lubię posłuchać kogoś ze zdrowym rozsądkiem, bo tego obecnie w internecie nie jest dużo (choć od jakiegoś czasu coraz więcej). Ale dzięki Wam jeszcze trochę tego zdrowego rozsądku jest i może nie wygaśnie. Na pohybel, pozdro.
Stelmach to powinien siedzieć w więzieniu, a nie na krześle. Tam to jest dopiero wylew lewicowej mowy "miłości. To jest właśnie ten prawdziwy niebezpieczny radykał.
Problem w tym, że to nie jest pop kultura, tylko anty kultura. Woke to jest po prostu kolejna maska marksizmu, kolejny element dywersji ideologicznej mającej na celu zniszczyć społeczeństwo, więzi międzyludzkie, rodzinę. Oni działają, oczywiście, dwuetapowo, ponieważ robią rzeczy koszmarne jak Rings of Pała, The Łicza, albo Akolita, ale jednocześnie wprowadzają to samo, tylko mniej chamsko i wolniej, tylnymi drzwiami, w znacznie lepiej zrobionych produkcjach. Z jednej strony mamy siermięgę, którą sobie okno Overtona przesuwają, a z drugiej forsują to, co właściwie chcą wprowadzić; i to drugie wchodzi już w świadomość większości jak w masło, gdyż ludzie skupiają się na tym pierwszym chłamie. Rozmowa o tym, czy coś jest dobre, czy słabe, to rozmowa obok tematu, ponieważ jakość jest kwestią względną, natomiast propaganda, manipulacja i dywersja ideologiczna, to są już rzeczy mierzalne. Niestety w większości tych wszystkich dyskusji internetowych o grach, filmach, książkach praktycznie nikt nie dotyka sedna sprawy. A nie dotyka, gdyż podejmujący temat są albo aktywistami-ćwierćinteligentami, albo ludźmi za kasę mogącymi własną matkę sprzedać, albo graczami/znawcami gier, albo czytelnikami (czasami specjalistami od literatury), tudzież wielbicielami kinematografii... i tylko specjalistów od ideologii, propagandy/manipulacji, marksizmu w tym wszystkim brakuje. Dlatego ciągle są zdziwienia, ciągle zaskoczenia i ciągle skupianie się na kwestiach drugo- i trzeciorzędnych, podczas gdy podmienia nam się i dewastuje cały kod kulturowy. Obecnie protestują głównie 30 i 40-latkowie, ale protestują, imo, nieskutecznie, ponieważ nie rozumieją co ich trafiło. Skupiają się, jak w przypadku Rings of Pała, na tym, że to jest w wielu aspektach niezgodne z Tolkienem. I mają rację. Problem w tym, że to jest zupełnie celowe działanie, a nie wypadek przy pracy. Protestują ci, którzy czytali książki, ale nie rozumieją, że ta papka nie jest dla nich, tylko dla ich dzieci i wnuków, które niczego nie będą czytać i za jakiś czas klasykiem nie będzie film Jacksona (bo książek prawie nikt nie będzie znał), tylko właśnie Rings of Power. Degeneraci chcą kształtować społeczeństwa i narody na swój obraz i podobieństwo. Przykład: jeśli uda się kradzież uczynić kwestią dopuszczalną, to rządzący złodzieje będą popierani przez lud, a gdyby komuś przyszło do głowy zacząć głosić uczciwość, to zdemoralizowana ludność w życiu na niego nie zagłosuje (prędzej go zatłucze). Jeśli uda się tym degeneratom dzieciom i młodzieży wyrwać korzenie, to powstanie całe pokolenie ludzi kompletnie wyobcowanych, łatwo sterowalnych, przerażonych. A wówczas stworzą im kolektywy, w których ci ludzie odnajdą cel życia - zgodny z wolą degeneratów. Żadnych małżeństw, żadnych rodzin - nic, co byłoby niezależne od woli władzy, wewnętrznie silne i odporne na wpływy. Co do Jordana - on jest albo głupi, albo cyniczny. Tak, czy siak, jego działalność jest szkodliwa.
O człowieku mocno pojechałeś! Rzuciłeś perspektywę z którą się w pełni zgadzam a nie dostrzegałem jej wcześniej, nie patrzyłem na to w ten sposób z perspektywy wpływu długofalowego na społeczeństwo i zagrożeń płynących z kształtowania dzieci i młodzieży. Masz rację, że ludzie czytają coraz mniej zwłaszcza rzeczy które są "stare" nie na czasie więc to co dla obecnych pokoleń jest kultowe i wyznacznikiem może a prawdopodobnie będzie kompletnie nieznane dla przyszłych pokoleń i twórczość która teraz jest tworzona z przepychaną na siłę ideologią stanie się kultowym dla przyszłych pokoleń co ukształtuje ich poglądy. Nie zawałem sobię sprawy jak niecne są zamiary i jak niebezpiene konsekwencje idą za tym co obecnie się dzieje może dlatego, że nie mam dzieci nie patrzyłem z perspektywy ich dobra tylko swojego dyskomfortu związanego z treściami niskiej jakości kłócącymi z moimi poglądami bo nie lubię gdy ktoś mi mówi jak mam myśleć, co ma mi się podobać jak mam żyć. Myślałem, że wpychanie czegoś na siłę powoduję opór i przeciwny efekt do zamierzonego ale najwyraźniej do tej pory źle odczytywałem intencje i nie chodzi o mnie i moje pokolenie oraz teraźniejszość tylko walka toczy się o przyszłość i przyszłe pokolenia 😮
A wiesz co jest najlepsze?! To się dzieje od dłuższego czasu. To jest obecne w wielu starych filmach, serialach i animacjach, które teraz uważa się za kultowe, a w rzeczywistości mają te zatrute ziarna anty kultury.
Należy chronić społeczeństwo przed woke i całym tym gównem lgbt. Jeśli ktoś jest niestandardowy to ma do tego prawo pod warunkiem że nie krzywdzi innych. Ale co innego prawo do wlasnego wyboru, a co innego robienie nam z mózgów galarety.
@@kruk_7279To się dzieje od tak zwanej rewolucji kulturowej 1968 roku. Wtedy z dnia na dzień uderzyli z grubej rury posuwając się nawet do promocji pedofilii i kanibalizmu ale nie dało się od razu przebudować całego społeczeństwa więc na początku lat 80tych przystopowali i wdrożyli taktykę małych kroków.
Jestem osobą tolerancyjną, chociaż o bardzie prawicowych poglądach. Nie przeszkadza mi że ktoś na inne poglądy, orientację czy płeć, a nawet popieram że każdy powinien być sobą i być szczęśliwy a nie uszczęśliwiać innych ... Ale nie podobają mi się te bzdury w filmach i grach które nie mają sensu jak zaprzeczanie materiałom źródłowym albo budowanie światów postępowych w średniowieczu, a już na maksa padłem ze śmiechu jak usłyszałem że w świecie fantazy z magią płeć zmienia się operacyjnie chociaż pewnie rany cięte leczy się miksturą i zaklęciem 😅 i dobrze wiedzieć że jestem wrzucany to wora z debilami, terrorystami i innymi wariatami ja nasz Drwal 😅 Pozdrawiam, super kanał 😉
Super materiał! Ja jakoś nigdy nie rozumiałem czemu ludzie obrażają Jordana, ogólnie nie oglądałem dużo jego materiałów na TV Gry bo wolałem inne ale byłem neutralny ale po tym co zobaczyłem w jego filmie stracił resztkę "szacunku " do niego
Drodzy ludzie w komentarzach: proszę, nie zniżajcie się do poziomu Jordana i powstrzymajcie się od obelg, bez względu na to jak mocno cisną wam się na klawiaturę. Wiem, że swoim zachowaniem udowodnił, że nie ma ochoty na merytoryczną dyskusję, ale na serio nie warto.
Popieram. Cały film piętnujący brak umiejętności prowadzenia dyskusji przez aktywistów, a w komentarzach wysyp emocjonalnych argumentów ad personam. Nie przystoi
@@dominikthespook Nie przystoi to racje. Ale rozumiem frustracje ludzi, ten temat jest tak mocno naładowany emocjami, że ciężko je trzymać w ryzach. Trzeba jednak, bo obrazami i wyzywaniem nic nie osiągniemy.
O w końcu ktoś większy grilluje te marne wypociny Jordana. Nadal czekam, aż mi wyśle skąd sobie wytrzasnął współprace sweet baby przy Baldurs Gate 3 (o której tak ochoczo w materiale mówi) i znając życie się nie doczekam. xD
probuje z kłamstwa robic prawde. SBI nigdy nie pracowalo z Larianem, bo nawet sie tym nie chwala w swoim portfolio. jordan to kłamca, hipokryta i toksyczny stereotyp hisptera.
Jordan to w sumie bardzo ciekawy przypadek jednego z największych przegrywów jeżeli chodzi o nasz rodzimy RUclips growy: - Już za czasów świetności TV-Gry najbardziej nielubiany z ekipy, na porządku dziennym były komentarze pod jego materiałami w stylu "jest Jordan na miniaturce, jest kciuk w dół" itd. - Nie była to niechęć bez powodu, bo Jordan był zwyczajnym hipokrytą by jego niesławny materiał o The Last of Us 2 gdzie potrafił powiedzieć o tym, jak to trzeba oszczędzać amunicję w grze bo jest jej ograniczona ilość vs. chwila później, gdy mówi że problemu z dostępnością nie ma. To chociażby pokazało widzom, że to RUclipsr jasno sprzyjający Sony ,który widać nie ma większej refleksji nad tym co mówi, byle by tylko brzmiało to jak duży materiał publicystyczny - Materiał o "problem z WOKE" to właśnie kolejny taki przykład gdzie Jordan nie przemyślał tego co będzie mówić a po prostu chciał się wrąbać w popularny temat i postawić się w roli rycerza we lśniącej zbroi. A to że wojuje zardzewiałym mieczem to sprawa drugorzędna - Nawet jako obrońca poległ bo zwyczajnie są już RUclipsrzy jak Stelmach którzy są kojarzeni w takiej roli, i ta widownie do której dąży Jordan już ma swoich idoli i nie będzie marnować na niego czasu. Tym bardziej, że Jordan zwyczajnie manipuluje faktami i pomija to co mu nie pasuje. Najlepszy przykład to jak bronił zmian w odświeżonym Dead Rising gdzie krytyka dotyczyła zupełnie czego innego i dobrze o tym wiedział i nie chciał o tym wspominać bo wiedział że tego nie wybroni. Nawet jak ktoś sympatyzuje z takimi zmianami to widzi że Jordan nie potrafi tego obronić tylko ucieka od problemu - Do tego wybrał naprawdę kiepsko patrząc na to jaki jest klimat społeczny i jak gracze nie chcą wpychania WOKE i DEI na siłę i pokazują potężne oburzenie i głosowanie portfelem które tylko będzie postępować. Tymczasem Jordan uznał że to świetny czas na taki materiał jak ten wspomniany w materiale, czyli znowu brak adaptacji i jakiegoś pomyślenia nad tym jak fatalny moment wybrał na taki materiał - Wreszcie poległ nawet w tym w czym był niegdyś memiony, czyli w byciu "tym od gier Chińskobajkowych". Na RUclips jest chociażby Michał Pisarski Tech i jego ludzie naprawdę lubią, sam go oglądam i subuję i on też ma od groma materiałów o Nintendo itd. Ale jednocześnie nie wpycha żadnej narracji a nawet ma zdrowy dystans do tego co się dzieje, i przede wszystkim jest graczem. I to czuć, tymczasem Jordan stwierdził, że teraz chce być aktywistą. Jest taki kanał, który śledzi wydarzenia w uniwersum Szkolnej 17 i wręcza antynagrodę Złotej Odleżyny dla największego przegrywa miesiąca / kwartału. Jeżeli Drwal pokusiłby się kiedyś o odpowiednik takiej formuły, to Jordan na pewno jest mocnym faworytem na dzień dzisiejszy, pozdrawiam.
Jakby Ci wyskakiwał spam powiadomień ode mnie to zignoruj. Ten komentarz był tak dobry, że nie mogłem się pogodzić, że mogę polajkować tylko raz więc lajkowałem kilka razy - za taką potężną rozkminę się należy ❤
Uważaj DRWALU, bo cię postępowy FILIPEK z bez/schematu dojedzie, chora lewica i płatki śniegu kontratakują...jeszcze się Stelmach dołoży, że woke nie jest problemem i będziesz musiał zamknąć kanał. xD :)))
Postępowy filipek ostatnio coraz bardziej się piekli i szczeka. Nawet próbował wymusić na Kiszaku opowiedzenie się przeciwko Drwali podczas jednej z rozmów ('jest taki youtuber żerujący na innych, WIEM że ja i ty go nie lubimy') a Kiszak to olał i nie przytaknął xD Myślę, że tu wczesniej czy później będzie drama
@@Halt. Filip na wielu streamach czy filmach wprost bóldupi o ludzi takich jak Drwal i często go przytacza (mimo że nie wprost), jego fani wprost urządzają jechankę i pomówienia pod adresem Drwala, na co nie reaguje ani on, ani ta jego pożal się Boże moderacja. Myślę, że to o niego mu więc chodziło. Płacze również i powtarza jak mu się wyświetlenia nie zgadzają pod niektórymi seriami. Nie powiem, nie są to złe materiały (np. seria Prawdziwy WIedźmin), ale coś musi być na rzeczy że czuje taką zawiść o człowieka, który ANI NAWET SŁOWEM się na niego nie zająknął i NIGDY go nie zaczepiał. Nie rozumiem tego typa, a jego (geo)polityczne wtręty którymi wręcz sypie jak z rękawa na streamach (przez co stają się nieoglądalne po dłuższym czasie) są potwornie odklejone. Choć na czacie naturalnie ma stadko klakierów, które go utwierdza w słuszności
Ja to się nadal zastanawiam jak Filip z B/S skumał się z Krzysztofem.M.Majem przecież oni są niemal jak ogień i woda. No i ulubiony od pewnego czasu argument Filipa w rozmowach dt. problemów w grach czyli "a ja mam to w dupie" lub "nie interesuje mnie to". No i dyskutuj z kimś takim.
Miałem ciekawą dyskusję na temat Dragon Age na reddicie. Ludzie zarzucali, że cały ten hejt na grę pochodzi od bigotów i anty woke tłumu bo tylko oni robią takie rzeczy. Jak spytałem, czy to ten bigotyczny i anty woke tłum również był odpowiedzialny za doxxing, zastraszanie i hejtowanie streamerów Hogwarts Legacy, to dostałem bana zanim zdążyłem przeczytać jakiekolwiek odpowiedzi na mój komentarz.
Jordana oglądałem lata temu. Już wtedy jako dzieciak zauważyłem,.że ten chłop podczas mówienia strasznie się gibał, cytując klasyka jak jakiś rezus. Moim zdaniem te lata gibania się powodowały mikrourazy mózgu i obecnie mamy tego efekty .
Ciekawe że od razu wiedziałem o kogo chodzi. Bez obejrzenia minuty materiału. A on nie miał się wycofać z YT? Swoją drogą był najsłabszym ogniwem merytorycznie i technicznie w TvGry obok Julki. Nawet obecna ekipa to level wyżej. W pewnym momencie przestałem oglądać jego materiały, bo wstawki prywaty tak mnie irytowały. Trzeba teraz obejrzeć twój materiał.
@ każdy ma jakąś niszę. Chodzi o sprawy techniczne. Dykcję, sposób prezentacji. Jak po materiałach Grzegorza czy Heda trafiasz na te Julki to trochę boli serduszko.
@@vladimirsivi7892 nic obraźliwego. Wchodząc na kanał o grach spodziewam się rozmów o grach i chce się wreszcie odciąć od całego bełkotu wokol. To żadna straszna krytyka
Jeżeli chodzi o Julkę, to ja bardzo ją lubiłem w tvgry i lubię do dziś oglądać jej filmy. Chyba nigdy nie zrozumiem tego dlatego ludzie tak ją nie lubią.
Jordan jest tak skrajnie zniszczonym emocjonalnie oraz psychicznie człowiekiem że nawet mi go żal. On ma poważny problem i powinien się udać do lekarza specjalisty(tego od głowy). Bo ciężko się słucha kogoś kto już z góry jest oblężoną twierdzą oraz szufladkuję mężczyzn i wyzywa ich od inceli, osoba która to robi ma przeważnie większe problemy ze sobą niż się jej wydaję. Gibanie się na boki oraz nerwowy ruch rąk nie sprawia że brzmi mądrzej tylko komicznie, widać jak emocje u niego biorą górę nad logiką oraz zdrowym rozsądkiem. Jordan poszerzył swój słownik o słowo incel i zrobił o nim cały prawie 30 min materiał, że go nie rozumie. On jest tak mega toksyczną i zgorzkniałą osobą że się wcale nie dziwię że nie chcieli go w "To znowu oni". Jordan niestety zamknął się w swojej bańce i sam się zradykalizował wytykając to innym. Obrona jednej tezy połączona z obrażaniem to naprawdę zły sposób na życie. Incel bardzo łatwo przechodzi mu przez gardło, ale jak coś nazwać woke, to już źle, dodam że w większości przypadków chodzi o piksele na ekranie. Obraża więc ludzi za inne poglądy i inne aspekty estetyki jakie mają względem produktu za który mieliby jeszcze zapłacić. Wygląda na to, że Jordan posłużył się kilkoma manipulacjami, aby przedstawić swoje poglądy jako jedyne słuszne, a krytyków oczernić.
23:58 W jezyku POLSKIM 🇵🇱 ważne są końcówki wyrazów, po zamianie liter wychodzi niezrozumiały bełkot. To nie angielski.🤦 Kto to w ogóle zatwierdził, nie ma komisji jezyka POLSKIEGO 🇵🇱 , kontrolującej produkty wydane w naszym kraju, co do zgodności z poprawną POLSZCZYZNĄ 🇵🇱?(Ja mogę robić błędy,nie robię gier czy filmów, nie wydaję książek i komiksów.)
Powinno być zawiadomienie do prokuratury za te tłumaczenie, jest chyba ustawa o ochronie języka polskiego. Masowy pozew, dzieci w to coś mogą grać i czytać to nawet nie wiem jak to nazwać.
Powiem to. Toosh będąca niebinarna z Vailguard nie jest problemem sama w sobie. Problemem jest to, że pisarze tej gry nie potrafią napisać listy na zakupy. Możecie w grze poruszyć każdy temat jaki chcecie. Możecie pogadać o przemocy domowej tak jak to zrobili w wiedźmienie 3. Możecie pogadać o tym jak to jest żyć mając 3 miesiące w cyberpunk 2077. Jeżeli całe pisarstwo to słownictwo z twittera, trauma z dzieciństwa i zaimki, to daleko nie zajdziecie.
@@wisp6826 A właśnie, że jest problemem sama w sobie. Przecież to jest zaprzeczenie ideologii wyznawanej przez qunari. W Dragon Age Origins Sten mówił, że każdy qunari jeszcze przed narodzeniem jest przeznaczony do jednej ściśle określonej roli i nie może tego zmienić. Odnosi się to także do płci.
Wciskanie wszędzie postaci niebinarnych, lesbijek, gejów, do każdej możliwej gry ma na celu w umysłach młodych ludzi ogrywających te tytuły ustawić to jako nową normę, że to jest wszędzie, że tak ma być i że musimy to wszystko akceptować, a kolejne dialogi we wspomnianym Dragon Age mają sprawić, by taki młody gracz zaczął się nawet zastanawiać nad własną płcią, czy przypadkiem nie czuje się czymś innym, niż jest. To jest indoktrynacja/pranie mózgu, sponsorowane przez wielkie korporacje jak Black Rock. Wspomniana firma daje pieniądze np Sweet Baby.
METODY jakimi posługują się zwolennicy "WOKE" to nic innego jak schemat "dyskusji" typu kobiecego - czyli oparty na emocjach i dyskredytowaniu drugiego rozmówcy przypisując mu wypowiedzi i zachowania których nigdy nie powiedział czy zrobił.
Parówą nazwałbym jeszcze tego gościa co płacze "Kasiu wróć do mnie", ale ni cholery nie pamiętam jak się nazywa. Chyba mieszka, albo mieszkał w Japonii. Taki typowy cuckold.
"A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji." - A. Sapkowski ustami Zawiszy Czarnego.
Mały błąd te słowa wypowiada Zawisza Czarny a nie Samson Miodek W wydaniu kolekcjonerskim Narrenturm str.74, a w słuchowisku rozdział 4 minuta 18;23 "- A ja myśle - rzekł ostro rycerz z Garbowa - że całe zło (...)"
mi się wydaje że chłopaki z "To znowu oni" uciekli z Tvgry właśnie przez tego Jordana i jemu podobnych....a bez starej ekipy TVgry to po prostu padaka...
no wlasnie. sa wymoczki ktorzy mowia "to nie wina jordana" . jakby to nie byla jego wina to by go zapraszali to TZO. a tak to nawet z nim kontaktu nie maja. mam wrazenie ze jordanek pare razy podjebał ekipe tvgry do szefów.
Nie wszyscy muszą się lubić... Chodziło o kasę śmieszne zarobki w stosunku do wyświetleń filmów. A Jordan to Jordan tyle w temacie z filmów wynikało że najlepszy kontakt miał z Julką
Głównym problemem jest to, że zazwyczaj osoby o poglądach lewicowych mają bardzo niskie zdolności logicznego myślenia i oceny związków przyczynowo-skutkowych, (z czego zresztą wynikają ich poglądy), co prowadzi do nieumiejętności jakiejkolwiek oceny tego czy argument który stawiają ma sens.
Dokładnie, to on jako pierwszy tworzył materiały o toksycznej męskości w grach. Do dzisiaj jest ten jego wysryw na kanale tvgry. Ludzie nie zjechali tego filmu, bo koledzy go wybronili. No ale teraz kolegów niema...xD.
Co do tego byłego redaktora tv gry o jego "filmie" dowiedziałem się od innego twórcy. Od Carrionera. Jego reakcja też jest adekwatna do tego "filmu" byłego redaktora tv gry tak jak adekwatna jest liczba łapek w dół pod tym "filmem" byłego redaktora tv gry. To szokujące że są jeszcze tak nieracjonalni ludzie którzy bronią tego woke postępu w gałęzi rozrywki która defacto polega na tym żeby odciąć się od rzeczywistości i polityki jaką są filmy i gry. Co sprawia że zamiast odciąć się od polityki to oni wciskają tą politykę na siłę aż do pożygu wręcz a co za czym idzie psują całą rozrywkę w oglądaniu czy w graniu. Co za czym idzie ludzie tego nie lubią i o tym głośno mówią a potem ci którzy robią coś takiego (wciskają tą politykę) się dziwią że ludziom się to nie podoba i ich wyzywają od fobów i innych istów i kołko się kręci. Bardzo dobry film. ( Cholera ale elaborat zrobiłem hahahaha)
Ludzie z zburzeniem narcystycznym stali sie najokrutniejszymi dyktatorami i ludobójcami, dziś mam wysyp takich zaburzeń mniejszych i większych, strach pomyśleć jaka czeka nas przyszłość jak taka osoba dyktatorska stworzona przez korporacje dojdzie do władzy.
@@RascalV666 Muszę się nie zgodzić. Wystarczy przypomnieć że w internecie kto się tym interesuje i nie jest zamknięty w bańce może usłyszeć zarówno stwierdzenie takie jak pan prezes decyduje o wszystkim przy odniesieniu do PiSu, czy kult Tuska przy odniesieniu do KO/PO. To są osoby wysoce narcyzmem przesiąknięte, ale skuteczne więc ta cecha choć ma wpływ na ich odbiór nie jest powodem dla którego partie by się ich wyrzekły.
@@RascalV666 psychopaci i narcyzi i jest ich tam multum, widać to nawet teraz jak Trump wygrał że jedna grupa interesu walczy z drugą a takich grup jest pełno, gdyby było tak jak mówisz już dawno siedziałbyś w klatce a tak widać że wiele planowanych rzeczy nie wychodzi bo tam jeden zazdrosny o drugiego i wzajemnie knują nie tylko przeciwko nam ale i przeciwko sobie, nieustanna walka o władzę a debilne decyzję jakie podejmują bez krzty wyczucia tylko świadczą o zerowej empatii i ogromnym ego czyli narcyz/psychopata typowy, normalny czlowiek z enpatia nie wytrzymałby takiej presji.
Z jednej strony się smucę, że jeszcze nie ma wiedźmina 4 ale z drugiej strony się cieszę, ponieważ mają czas na skończenie i nauczenie się żeby nie szli drogą ,,woke'' drogą pouczania/nauki o otwartości, drogą postępowości nade wszystko a stworzą dobrą gierkę. Żeby nie szli drogą Ubisofta. Jak Wiedżmin 4 nie wypali mogą iść podobną drogą co Ubisoft ku upadkowi.
Nie było jakiejś akcji że do CDP Red dołączyła jakaś lewicowa aktywistka która miała tak wprowadzić jakieś zmiany i pilnować żeby było dużo inkluzywnosci xd?
CDP RED już od kilku lat za bardzo wziął sobie swoją nazwę do serca. Już w CP77 pojawiały się wątki wątpliwe a skoro rozbudowując firmę zakładali studia w USA w czasie rządów demokratów i opierają się już przy zatrudnianiu pracowników kwotami i innymi tego rodzaju wytycznymi to znaczy, że najprawdopodobniej kolejna produkcja będzie łołkowym gniotem w imię rozsiewania lib. - lew. poglądów w umysły zwłaszcza nastolatków, bo są najbardziej podatni na wpływy a oni w to najbardziej celują, w hodowle przyszłych wyborców. Pieniądze? Kwestia drugorzędna dla nich jak już zapowiedzieli w innych studiach. Są gotowi palić nimi w piecu byle tylko sączyć swoje poglądy w głowy ludziom. Idea ponad wszystko. Pieniądze pewnie i tak się znajdą bo jacyś niezorientowani normalsi i tak się nadzieją a nawet jak będą na minusie to po cichu im jakiś miliarder z USA dosypie albo zaprzyjaźniony w idei bank udzieli pożyczki, byle się okno overtona przesuwało w lewo.
Ok, obejrzałem cały ten materiał i... jest mi naprawdę przykro, jak bardzo można być zaślepionym przez ideologię, że posuwa się do argumentów ad persona, dowodów anegdotycznych, manipulacji faktami oraz powoływaniu się na skrajne bądź też fikcyjne przypadki, zaś nie było tam absolutnie żadnej polemiki z rzeczowymi argumentami i konstruktywną krytyką. To nie jest dyskusja, to są emocjonalne wysrywy osoby, która nie ma nic na obronę swojej opinii, więc będzie dyskredytować każdego, kto ma czelność myśleć inaczej i całkowicie mija się z sednem problemu. No, ale bezpieczniej dla takich osób, jak pan Jordan, jest założyć, że nie ma sensu rozmawiać z osobami o odmiennych poglądach, bo z poziomem jego argumentacji nie wróżyłbym mu sukcesów w merytorycznej dyskusji, o którą tak obecnie trudno w internecie.
36:15 widziałem już nie jedną taką listę stworzoną przez ludzi o lewicowych poglądach krytykująca starsze filmy i seriale. Pojawiają się na nich np. „Przyjaciele” (bo Joey i Ross żle traktowali kobiety), Władca Pierścieni (bo za mało białych aktorów) Brigade Jones (bo kobieta ugania się za toksycznym i itd.). Chyba przy każdym bardziej znanym filmie czy serialu który wyszedł przed rokiem 2000 znajdzie się jakiś lewicowy ekstremista który wypunktował „niepoprawne” wątki jakie się w nim pojawiły. Ale nagle jedna taka lista prawicowego ekstremisty to ogramy problem.
Oglądam materiał i biję się z myślami. Ta "progresywność" mnie boli. Dotarłem do etapu, gdzie zaczynam to odbierać fizycznie. Wiem.. Creepy, ale mój system odpornościowy wymięka (a zawsze sądziłem, że jestem bardziej lewicowy, otwarty na nowe dla mnie sposoby myślenia). To jest moment w którym nawet ten kanał chciałbym zamknąć, by odpocząć od tej wojny rozsądku z postępem (co chyba wiele mówi, bo jestem tu od.. pierońsko dawna..). Jednocześnie zdaję sobie sprawę z tego, że naświetlasz tematy, dzięki czemu ja nie wdepnę w kupę, bo mam przynajmniej zarys interesującego tematu. Koło się zamyka.
@@Ziomeczek124 zerowie poczucie humoru, pseudointelektualizm, hipokryzja, brak wiedzy na tematy o ktorych robil film, toksyczna osoba w komentarzach itd, egoista i PRAWDOPODOBNIE straszna 60na w pracy
I wpychanie swoich poglądów do materiałów. Taki Hed ma lewicowe poglądy a mimo to jakoś potrafi nie wrzucać swoich prywatnych poglądów w materiały i jest najbardziej lubianą postacią z tvgry i tzo.
@@wojciechsura ani "progresywny", ani "postępowy" nie pasuje, bo wprowadza w błąd niesamowicie. To bardziej ruch opóźnionych dla niedorozwiniętych, aby skończyć 20 lat za murzynami.
Bardzo polecam obczaić komentarze pod oryginalnym filmem Jordanka, jak nieudolnie Araszek próbuje go bronić w wielu wątkach, a wychodzi coraz śmieszniej xD
Wczoraj dziesięciolatka oglądała jakąś bajkę na Netflix. W momencie gdy zobaczyłem co robi synek i jego super fajni „tatusiowie”, wymiękłem. Urabia się już małe dzieciaki.
Wielki szacun za podejście do anglicyzmów, jak mnie wk... irytują różne "kejsy" "dile" "iwenty" występujące nawet u wypowiadających się doktorów i profesorów.
Mam dokładnie to samo. Every, krindże, czalendże, demny, alsoły itp. itd. Wiadomo, że z takim weekendem nikt walczył nie będzie, ale to paranoja jakaś. Jeszcze te bzdurne tłumaczenia, że "język ewoluuje", jako wymówka dla tworzenia potworków językowych.
No z tym Overwatch to nie do końca tak. Początkowo było tak jak było to przedstawione w filmie. Nawet bardziej od wymienionego seksapilu, było skoncentrowanie na superbohaterach, którymi chcielibyśmy się stać. Wiecie - strażnikach ludzkości, itp - wrzuconym w bajkowe uniwersum. Jednak po kilku latach to się mocno zmieniło: podkreślenie, że Tracer jest lesbijką, Moira: oczko w stronę trans, przy "Życiodawcy" Freddy Merkury wydaje się 100% hetero, Venture, uhm.... Same skórki dodawane do gry w bardzo dużej mierze starają się pójść tą ideologią. Zgadzam się, że nie były to elementy stawiane na pierwszym miejscu, ale uważam również, że przyćmiły imersyjność, jak i klimat "superhero". Był to również powód, dla którego przestałem w tę grę grać
Niestety gry, bajki, książki, filmy umierają pod jarzmem poprawności politycznej i postępowego myślenia. Przerażające jest to, że tak na prawdę każdy rodzic musi obecnie non stop sprawdzać jakimi treściami jest bombardowane jego dziecko. To właśnie gry w których graliśmy herosem, ksiązki w których bohater poprzez swą ciężką drogę ratował świat uczyły nas nie poddawać się. Obecnie bohytyrowie są płytcy i ich droga jest wprost śmieszna. Szkoda, że osoby typu jordanka nie widzą, że przez swoje działania przedewszystkim szkodzą tym młodszym, których droga się dopiero rozpoczyna. Niestety gry zamiast uczyć nas bycia wytrwałym i uczyć dążenia poprzez pracę do celu, zaczeły uczyć, że ważniejsze jest czy mówisz onu ono trololol i jeśli nie jesteś wystarczająco uwrażliwiony to dymasz pompki, i pytanie na koniec: teraz karą jest robienie pompek (kara fizyczna), jaki będzie kolejny krok? Może inne bardziej drastyczne kary za brak postępowości....
Kogoś to w ogóle dziwi, że osoba, która nieraz miała totalny meltdown obrażając wszystkich w koło będzie głównym obrońcą ciemiężonego WOKE, prezentując do tego wyssaną z palca narrację XD.
Ja Jordana przestałem oglądać jak wrzucił płaczliwe story na insta gdzie płakał bo strasi oglądający tvgry, stweirdzili ze ten kanał sie skończył jak odszedł Gambrinus, Hed Van Gotten itp. zapominająć ze takie sama głosy były jak odchodziła jeszcze strasza ekipa z Gonciarzem na czele. Ja sam przestałem ten kanał oglądać jak zacząłem czuć ze bardzo skreca w lewo, zamaist być neutralnhy. No i ja czekam na Saint Row 5 które te całe zaimmki wyśmieje
No w naturze to trzy albo jakieś 2 i pół bo dochodzi do rozmnożenia po przez obojnactwo ale nie wiem jak to rozumieć w kontekście płci, może dołączyć to do męskiej lub żeńskiej?
"Mam wrażenie, że to ma na celu stworzenie sytuacji, gdzie każda krytyka może się spotkać z tekstem, że ktoś wymyśla sztuczne problemy" Tak. Tak, dokładnie po to jest to robione. Jordan prawdopodobnie sam nie jest tego świadomy, bo jest zbyt wielkim ignorantem, żeby wiedzieć cokolwiek konkretnego na temat ideologii, którą promuje, ale dokładnie temu ma to służyć. Całe porównywanie do "nazioli" działa na podobnej, bardzo prostej zasadzie, i jest stosowane od dekad: Bierzesz jakąś rzecz, która osobiście Ci się nie podoba, i rozmywasz jej definicję, a potem podciągasz tę rzecz pod termin, który ma jednoznacznie negatywne skojarzenie w społeczeństwie. Tak lewica od lat militaryzuje całe społeczeństwa przeciwko wybranym przez siebie ideom, nie musząc jednocześnie tłumaczyć _dlaczego_ właściwie te idee są złe.
11:40 scena zasadzki jest genialna, jest tam tyle elementów, które są puszczeniem oka do fana co zna uniwersum i rozpoznaje nieścisłości w wyposażeniu. Genialnie im to wyszło.
Też zasubskrybowane. Dzięki Drwalu, to już kolejny ciekawy "komentator", którego poznałam dzięki Tobie (ale Gotri'ego znalazłam sama ;p). A co do materiału - lubiłam słuchać Jordana jeszcze kiedy był w zespole tvgry; jego materiały były ciekawe i luźne w swojej narracji, czasem lekko kontrowersyjne, ale zawsze tezy były poparte sensownymi argumentami z miejscem na polemikę i konstruktywną dyskusję...szkoda, że się odkleił i sprawia wrażenie jakby albo nie miał kontaktu z rzeczywistością, albo ktoś mu za te poglądy i ich głoszenie płacił (i nie wiem co gorsze...). Osobiście obserwując co się dzieje z grami, serialami, filmami, czy komiksami (bo tu też pojawia się dość mocno omawiane zjawisko "woke") mam cichą nadzieję, że po jednym, drugim, czy trzecim bankructwie, co po niektórzy pójdą po rozum do głowy i wrócą, do istoty rzeczy ("be ''woke', go broke", jak gdzieś rzuciło mi się w oczy)....
Panie Drwalu, jak zwykle świetny materiał i bardzo potrzebny w obecnym dyskursie kulturalnym. Co do nurtu woke, to szczególnie irytuje mnie wrzucanie na siłę pigemntododatnich (oszukuje algorytm, żeby nie usunął komentarza) aktorów do klasycznego dziedzictwa kultury zachodniej, typu Kleopatra, Król Artur, pierścienie władzy, czy nawet Wiedźmak. Panie Drwalu, w swoich filmach często odnosisz się do tego, że to bez sensu ze względu na niezgodność z historią, lore, czy zasadami zdrowej logiki, jednak moim zdaniem głównym zadaniem takich działań jest o wiele bardziej wyrafinowane. Moim zdaniem to powrót do najbardziej ohydnych praktyk luzotropikalistów, to po prostu odarcie społeczeństwa pigemntododatniego (P+) w USA i EU z ich prawdziwego dziedzictwa kulturalnego. Hamerykańce są tak bezczelni, że sami mają pie%$olca na punkcie pochodzenia i badają DNA, żeby wiedzieć, że mają 20% krwi niemieckiej, 30 irlandzkiej, 49 brytyjskiej i 1 polskiej, bo dziadek miał meblościankę z białegostoku, a P+ próbują wmówić, że oni także są częścią historii zachodniej kultury. Dla mnie to jest ohydne, bo obecny obraz społeczeństwa NY to efekt setek lat niewolnictwa, r*#izmu, gwałtów i ludzkich tragedii. P+ mają prawo do tego, aby czuć dumę z dorobku swoich realnych członków, a nie jakichś wytworów chorych fantazji durniów i beztalenci z branży filmowej. Gdyby showrunnerzy i inni twórcy naprawdę chcieli oddać hołd dorobkowi kultury P+, to poszliby drogą Marvela i Czarnej Pantery. Po reakcjach młodej społeczności p+ widać, że właśnie coś takiego ich kręci i jest im potrzebne. Zamiast kręcić filmy na podstawie historii wielkiej Zambii, Imperium Etiopii, czy baśni i legend Afrykańskich, to pchają na siłę P+ do klasyków kultury zachodu. Każdy człowiek potrzebuje jakiejś tożsamości narodowej/etnicznej. Woke robi wodę z mózgów P+ i mówi jasno "możesz być równy nam, ale pod warunkiem, że się dostosujesz do zasad mojej kultury i odrzucisz dziedzictwo swoich przodków". To jest najbardziej ohydna odmiana r&*(zmu, bo ma na celu zniszczenie przynależności etnicznej innej grupy społecznej.
P+ dodają też po to żeby podnieść tolerancję wśród Persili na bycie zastępowanymi. Bo dla nich ten kolor na W jest grzechem pierworodnym i chcą go eradykować do cna.
Przy czym w przypadku CDRP jest regułą, że robią dobre, rozbudowane fabuły (o błędach lepiej nie wspominać, bo wypuszczają na premierę takie same zabugowane produkty jak Bethesda czy Ubisoft, ale przynajmniej je poprawiają, by były grywalne).
Z jedną rzeczą nie mogę się zgodzić, a mianowicie że ludzie grający w "Simsy" nie są zainteresowani przemocą. Przecież wielu graczy eksperymentuje na simach, topiąc ich, rażąc prądem itp.😆 Co do niebinarnej aktoreczki, to ilu tych Ishiich tam było, że Jordan mówi "oni ugryźli" (język polski nie działa jak angielski)? No i dlaczego wszyscy czytają jego imię "Dżordan", a nie po polsku "Jordan"? Pierwszym biskupem Polski był Jordan, nie Dżordan, a Jezus ochrzcił się w Jordanie, nie w Dżordanie. On chyba sam nie wie, jak się nazywa. Na tej samej zasadzie na Drwala powinno się mówić "Drłol Ribadżloł" czy jakoś tak.
Pierwsze, są różne osoby, co tam poniektórzy lubią znęcać się nad swoimi simami. Drugie, z powodu że to sztuczny koncept nie będący elementem naturalnego rozwoju języka, to ciężko przełożyć "they". Zresztą gdyby używał Jordan zaimka Onu (będącego koncepcyjnie najbliższe) to by straci pozór bycia osobą nieideologizowaną. No i trzecie, Dżordan jest z tego, że sam o sobie tak mówił, co miało brzmieć jako ksywka.
Ja pamiętam jak założył do jednego materiału koszulę w "siatkę" jak Freddy Mercury i opowiadał o gierkach z sutami na wierzchu😅 Komentarze pod tym materiałem to było złoto😅
💪Link do filmu: ruclips.net/video/BQDxy_D8esk/видео.htmlsi=GMGJEtjaUwbVuCeh
🔥POPRZEDNIE MATERIAŁY w temacie:
•Dragon Age Veilguard to INFANTYLNA INDOKTRYNACJA 🤡ruclips.net/video/I02XFMlfFRE/видео.html
•Afera wokół Dragon Age: Veilguard 🙃 ruclips.net/video/FGpO8WM564Q/видео.html
Trochę to smutne
Jeżeli jakość jest głównym punktem o który się rozbija i ideologia wpajana przez dzieło nie ma żadnego znaczenia to mogę zrobić arcymistrzowską grę chwalącą pewnego austryjackiego malarza i zachęcającą graczy do ukończenia jego dzieła? :) (Nie chodzi mi o obraz) Jeżeli nie to ja też bym raczej nie chciał dobrych gier zachęcających mojej córki do zostania synem czy na odwrót więc jak do tego ma się twój argument?
Jordan raz jedzie po poprawności a następnie zaczyna jej bronić ale czego można się spodziewać po największym atencjuszu i jeszcze obrzydliwym zboczuchu podniecające go wszystkim co ma w sobie sylikon czyli Jordanie i pod jego filmem ( jordana) ludzie też go zjechali
DRWALU JAK JA CIĘ MEGA SZANUJĘ CHŁOPIE A PO TYM FILMIKU TO NIC DODAĆ NIC UJĄĆ CZAPKI Z GŁÓW DLA TWOJEJ OSOBY
Actman the samo gada co Jordan 😂
Absolutnie nie rozumiem, jak za poważnego człowieka można mieć typa, który w momencie gdy ktoś się z nim nie zgadza zasłania się swoją historią problemów psychicznych i wyzywa ludzi od śmieci. Jordan utopił tvgry i powinien siedzieć cichutko, a nie jeszcze się odszczekiwać.
Nie dziw mu się.On był lewusem aktywnym.Pamiętam jak w któryms filmie żalił się jak Duke Nuken bohater jest "toksyczny" a anime postacie są super.
@@Oczkins92 dopoki nie powiedzial, ze ma dziewczyne to bylem w 100% przekonany, ze nie jest hetero.
@@Oczkins92
W filmie o gow gadal ze tworcy dorosli bo kiedys to byka toksyczna meskosc a od gow4 kratos "dorosl"
Ci ktorzy mysla ze pierwsze gowy to tylko walka i agresja nigdy w to nie grali.....
@@Fr3digsjest cuckold'em w takim razie.
@@Fr3digsa to czy jest gejem jakie ma znowu znaczenie? XD
Ok, odnośnie argumentu z Ishii: tak tylko przypomnę, że istnieje taka gra, jak Honkai: Star Rail, w która pewna postać wytknęła pochodzenie innej i z tego powodu, co powiedziała postać w grze, lewicowi ekstremiści zaatakowali aktorkę głosową w mediach społecznościowych uciekając się do gróźb karalnych i życzeń śmierci. Nie za poglądy samej aktorki, tylko za kwestię odgrywanej przez nią postaci. Ciekawe, że pan Jordan nie odniósł się tutaj do tej sprawy.
Bo to działa tylko w jedną stronę, tak aby pasowało do jego (i mu podobnych) narracji.
Nie, no wiadomo... Oni są "po tej właściwej stronie historii", także _IM_ wolno.
Tak jak niemieckie obozy koncentracyjne były złem wcielonym, natomiast gułagi to już była zupełnie zrozumiała forma kontrolowania niebezpiecznych wrogów ludu.
"Jak Kalemu ukraść krowę..."
Niektórzy fani gier od Hoyoverse są od dawna zdrowo popierdoleni. Już pomijając dramy o to, że brakuje ciemnoskórych postaci to pamiętam jak postać w Genshin (Eula) była nazywana rasistką, bo pochodziła z rodu jakichś dawnych tyranów, którego się wyrzekła, ale widocznie ludzie nie potrafią czytać ze zrozumieniem.
Tak było, potwierdzam, Twitter wtedy wywalił takie szambo że trzeba było się wylogować na parę tygodni a potem tresować algorytm tego nie pokazywał.
(W końcu po czasie i tak się z niego ostatecznie wylogowałam na czas nieokreślony ale no xd
O których postaciach mowa? Nie pamiętam o które mogłoby chodzić
Nie bez powodu nikt nie lubi Jordana.
A ja to co?
@@Cyklotron1748 ty jesteś jego fake kontem
@@Cyklotron1748 nie wierzymy ci
@@Ziomeczek124 I siur
O wypraszam sobie, ja lubię Jordana, to ostatni fajny ziomek w TV Gry które dość często oglądam i mimo tego co oni kreują teraz to ja ich dalej bardzo szanuję.
Tak samo Jordan, lubię jak robi swoje filmy. Są zabawne czasami poważne i interesujące. Gdyby nie on to już dawno bym przestał TV Gry oglądać.
Oglądałem ten film o którym Drwal mówi i wiecie co? Pewnie was to nie zdziwi ale raczej się zgadzam z Jordanem.
Gdybym napisał dlaczego i po co? To wyszła by z tego długa rozprawka, więc pominę ją, i dalej będę Jordana oglądał...
Dziecko: Tato, tato! Skoro są 52 płcie, ale jest tylko ginekolog i androlog... to ko leczy pozostałe 50 płci?
Tata: Psychiatra...
Problem jest w tym, że już nie leczy >.>
Od dzieciństwa nie rozumiałem jak ktoś może szanować skrajnych prawicowych ekstremistów. Zostałem wychowany normalnie jak na tamte czasy w wierze katolickiej ale też względnie dużej tolerancji i wielkim poszanowaniu innych osób Utożsamiałem ich z marginesem społecznym z kibolami i bandytami napadającymi na Bogu Ducha winnych ludzi. Z czasem jednak zrozumiałem że w obecnych czasach " skrajną prawica" to już nie bandyci czy faszyści wyrastający na kulcie siły i przemocy tylko ,eyklu ludzie chcący żyć normalnie jak ich przodkowie z poszanowaniem wartości dobrej zabawy i zdrowego rozsądku. Od tego czasu z dumą i szacunkiem odnoszę się do całej prawicy ( ovzywiści bandytów z tego wyłączając)
dzisiaj sprawdzalem i unia europejska rozróżnia już 258 płci
niektórzy aktywiści to nawet tylu słów nie znają xD
@@polosek Ciekawe czy jest jakiś lewak który bez wyzywania mógłby wymienić 5 płci chociaż i omówić różnice między nimi.
Płci są dwie, a orientacją normalną jest tylko heteroseksualizm
Przypomniała mi się naklejka z jednej z moich dawnych prac:
30 lat temu moje poglądy były normalne, 20 lat temu były uznawane za konserwatywne, 10 lat temu za skrajnie konserwatywne, a dzisiaj nazywa się mnie nazistą, Ja nie zmieniłem poglądów, tylko idioci zmienili definicje.
Ci co zmienili definicje nie są idiotami tylko bardzo przebiegłymi ludźmi po mistrzowsku urabiającymi społeczeństwo.
@@athalbereht9022 Urabiającymi społeczeństwo są politycy, którzy dzielą społeczeństwo na rozmaite sposoby. No i teraz rozmawiamy o płciach zamiast skupiać się na tym, że nasze dzieci nie będą mogły kupić własnego mieszkania.
na odwrut
@@trvkv politycy, dziennikarze, aktywiści i tzw eksperci
ludzie o konserwatywnych poglądach nie mają czasu na wymyślanie pierdół. Są skupieni na konserwatywnym prowadzeniu egzystencji (praca, dom, rodzina). Lewicowi aktywiści nie mają tych podstawowych dóbr. I moja teoria jest taka, że to zazdrość i brak przepracowanych tematów powoduje tą całą postępowość. Oni wołają (woke) zauważ mnie! Tutaj jestem! Problem kapitalizmu. Ludzie skupieni na sobie a nie na bliźnich spowodowali to, że ktoś postanowił wykorzystac nisze i zwerbować samotne dzieci z nieprzepracowanymi problemami i zbudowac sektę nazywając to LGBT
Dżordan to chyba jedyny były redaktor z TVGry którego wszyscy nienawidzą... Chłop ma totalną odklejkę.
dziwisz się ? psychofan japonii nakręcony na małe dziewczynki z anime czy tam jakiejś mangi, przypadek ?
@@spidimarcin300 na małych chłopczykőw
@@spidimarcin300Jak długo hejt na Anime będzie jeszcze trwać? Myślałem że te już dawno weszło do mainstreamu a wszelkie stereotypy dotyczące ich fanów kopnęły w kalendarz.
@@michalekowski6223 to typ który daje vibe kupy hentai w historii przeglądania. I to takich z lolis.
@@spidimarcin300 Wielu fanów anime to konserwatyści
ja się cieszę, że on zniknął z internetów tj. jordan - w sensie, że skupił się na innej pracy - strasznie toksyczny facet, co udowodnił po materiale KostkaTV, gdy ten robił materiał o "Upadku grytv"
To już było wiadomo po jego materiałach gdzie pchał prywatne opinie pomiędzy zwykle tematy
No, ale w gamedevie podobno, pewnie będzie wrzucał te swoje "poglądy" w prace
Mówcie za siebie. Jak dla mnie on nie zrobił nic złego XD
@@Cyklotron1748 ale przecież gość pisze „ja się cieszę”. Mówi za siebie
@@JK_Gutcho wybaczam? XD
Jordan staczał się latami. Ciągłe płakusianie i oskarżanie wszystkich zamiast siebie. Teraz to już tylko żałosne...
Nie staczał się, tylko rozwijała się choroba.
Ludzie z tymi poglądami mają bardzo duże problemy ze sobą i zamiast się leczyć, to każą się podziwiać.
A jeśli tego nie robisz, to jesteś..szystom, ...sistom, ... fobem itd. .
Przerażające jest to jak się udało mikro garstce ludzi z ułomnościami psychicznymi podporządkować sobie cały normalny świat.
Czyli typowy przedstawiciel łokizmu.
Ciekawe kiedy wyjdzie na jaw, że wysyłał małolatom zdjęcia swojego przyrodzenia albo coś w ten deseń jak elyta polskich bieda jutuberów. 😁
Kolejny insecure male nie potrafiący wyrażać emocji i myślący że to słabość? Typowe
Kilka miesięcy temu zaczynałem nowy kontrakt w jednym z dużych korpo w moim mieście. W pierwszym dniu były standardowe szkolenia dotyczące tego czym jest firma, jaką ma "misję", jak wygląda struktura organizacyjna etc... Oczywiście, ponieważ to korpo, musiał się w pewnym momencie pojawić wątek inkluzywny i weszła do sali kobieta z włosami o jaskrawym zabarwieniu, która przyniosła ze sobą mały stosik tęczowych flag. Reszty się możecie domyślić. Po zakończeniu prezentacji, powiedziała że przyniosła te flagi żeby sobie każdy mógł wziąć, jeżeli chce zamanifestować poparcie. Ani jedna flaga tego dnia nie zmieniła właściciela. Miałem w oczach łzy dumy z mojej korposzczurzej braci (i siostrzni, seksisto!!!).
No proszę ! A ja myślałem że to bedzie historia o tym jak sam zostałeś w tłumie świrów, a tu miła niespodzianka jednak
@@Mark.13. niemiła niespodzianka*
@@Mark.13.no cóż, wygląda na to że wbrew powszechnej opinii, w korpo pracują głównie zwykli ludzie, który przychodzą tam tylko po to żeby zarobić a nie bawić się w jakieś ideolo. Tęczowe aktywiszcza, jak wszędzie zresztą, stanowią margines. Głośny i irytujący, ale jednak margines. Na całe szczęście coraz więcej firm się z tego wycofuje i wraca do zajmowania się tym, do czego służą firmy - zarabiania pieniędzy. A to kto z kim sypia albo jaką ma tożsamość płciową to jest prywatna sprawa każdej osoby, a nie "misją" danego przedsiębiorstwa.
Pragnę nadmienić, że stawiany naprzeciw Dragon Age i wychwalany (słusznie) Baldur's Gate 3 również posiada elementy, które uznać można za „woke”: tworzenie postaci pozwala wybrać dowolny typ sylwetki i zmiksować go z dowolnym głosem, a wszyscy nasi towarzysze są biseksualni i otwarci na wszystkie warianty wyglądu Tava (żadna ścieżka romansu nie jest zamykana ze względu na wybraną płeć czy rasę).
Jednak Larian zaimplementował to ze smakiem, nie tworząc z tych elementów głównej narracji.
Jako psycholog, a więc osoba zobowiązana do opierania swoich poglądów na aktualnej wiedzy naukowej, jestem zwolennikiem dawania graczom wolnego wyboru w kwestiach płci, jeżeli jest to uzasadnione fabularnie (trudno by było dać taki wybór w Wiedźminie 3...), gdyż dysforia płciowa faktycznie istnieje i nie widzę powodu, by odbierać części graczy mającym problemy z płciowością (nawet mimo tego, że jest to promil populacji) szansy na stworzenie postaci pozwalającej na głębszy role play (tak jak ja tworzę zawsze białego, heteroseksualnego paladyna, bo się z nim identyfikuję, ktoś inny identyfikować się może z postacią niebinarną i niech ma taką opcję - tak długo, jak ja mam opcję tworzenia swojego tradycyjnego, toksycznie oddanego obronie uciśnionych, męskiego białasa).
Pomińmy tutaj samą dyskusję nad ilością płci (na razie nadal przyjmuje się konsensus, że mamy dwie płcie, ale rozpatrywane są na różnych płaszczyznach), mam na myśli fakt, że psychika niektórych osób faktycznie nie pozwala im na jednoznaczne identyfikowanie się z którąś z obu płci.
To, co powinniśmy piętnować, to nie samą obecność takich motywów w grach - bo wtedy łatka -foba nabiera sensu - a stawianie aktywistycznego moralizatorstwa nad jakością produkcji. Dlatego cenię filmy Drwala - bo właśnie to robi. Zauważcie, że w żadnym filmie nie piętnuje osób z dysforią płciową. Piętnuje tani aktywizm i robienie z klientów (graczy czy odbiorców serialy) baranów. Jest to miły dla ucha głos rozsądku w zajadłej, trybalistycznej pseudo-dyskusji między tradycjonalistami przerażonymi wszystkim, co wychodzi poza ich zakreślane tępemi oczy malutkie światy, a odklejonymi od rzeczywistości konstruktywistami uciekającymi przed odpowiedzialnością w kult bycia ofiarą.
"To, co powinniśmy piętnować, to nie samą obecność takich motywów w grach - bo wtedy łatka -foba nabiera sensu"
A niby dlaczego taka etykietka nabiera sensu?
Dzisiaj obecność tego rodzaju motywów w grach jest jednoznaczną deklaracją polityczno-światopoglądową i można odczuwać uzasadnioną niechęć do wszelkiej jej postaci. Nie ma to nic wspólnego z byciem lub niebyciem "fobem". Chyba że "fobem" wobec ideologii woke. A propagandę ideologiczną powinno się piętnować zawsze i wszędzie, niezależnie od postaci i ilości.
Druga kwestia to spójność i autentyczność światów fikcyjnych. Dysforia płciowa w mediewalistycznym fantasy? Serio? Przecież to uwspółcześnia świat przedstawiony, który z założenia ma być niezwykły, magiczny i eskapistyczny. Nie sztuka skopiować jakieś współczesne problemy i przenieść je 1:1 tam, gdzie nie mają racji bytu, po czym udawać, że wszystko do siebie pasuje. Fatalny kierunek światotwórczy, psucie jakości i lenistwo twórcze. I to też powinno być napiętnowane.
Więc masz tutaj dwa różne powody, dla których *powinno* się piętnować samą obecność woke motywów w grach. Tu wcale nie trzeba aktywistycznego moralizatorstwa, które stanowi po prostu kolejne stadium tego nowotworu.
@@kamilrej4369 Ciekawe spojrzenie, aż musiałem się na chwilę odchylić w fotelu i pomyśleć nad sednem tych argumentów. Będzie długo, bo chcę poważnie na nie odpowiedzieć.
Żebym mógł odpowiedzieć na Twoje stanowisko, najpierw warto ustalić wyjściowe fakty:
1. Dysforia płciowa (zwana wcześniej zaburzeniami tożsamości płciowej) istnieje, wynika z wysokim prawdopodobieństwem wyłącznie z genów (tak samo, jak orientacja seksualna) i dotyka (niewielkiej) części ludzi.
2. Wyróżniamy dwie płcie, jednak płeć determinują różne czynniki (chromosomy, gonady, funkcjonowanie mózgu, hormony, fenotyp). Oznacza to, że w obrębie tych różnych czynników może dojść do niezgodności, co prowadzi do powstania jednostki o płci trudnej do jednoznacznego określenia, co wiązać się może dla niej z poczuciem braku przynależności do którejś z płci i w konsekwencji napięciem psychicznym.
Mając powyższe stwierdzenia na uwadze, uważam, że określenie każdego umieszczenia motywu po prostu przedstawiającego istnienie osób z dysforią za deklarację polityczno-światopoglądową jest niesłuszne. Robienie z tych (statystycznie marginalnych) zaburzeń (ważne: zaburzenie nie ma w nauce wydźwięku pejoratywnego!) głównego wątku gry - jak najbardziej można za taką deklarację uznać, ale nie po prostu ich umieszczenie w grze.
Na tej samej zasadzie umieszczenie w grze postaci niepełnosprawnej, niewidomej, ponadprzeciętnie inteligentnej czy czarnoskórej nie uznałbym za manifest światopoglądowy tylko przez fakt umieszczenia kogoś o nieprzeciętnych cechach. To może być po prostu chęć, zgodnie z nurtem artystycznym, który ewoluuje przez całą historię ludzkości, zawarcia w dziele wątków, które dotyczą mniej licznych grup społecznych. Nie widzę w tym manifestu politycznego, bo sama obecność osób z dysforią nie jest tematem politycznym, tylko naukowym (medycznym).
I oczywiście jako odbiorca masz prawo nie lubić zawierania takich mniejszości w dziele i w związku z tym zrezygnować z zakupu. Jednak piętnowanie - a więc ostre potępianie - każdego przejawu obecności wspomnianych motywów łapie się pod fobię, czyli nieracjonalny lęk (prowadzący do niechęci) wobec zjawiska, które nie jest niebezpieczne. I o ile sensowne wydaje się potępianie agresywnego moralizatorstwa stojącego nad jakością dzieła, o tyle potępianie samej OBECNOŚCI pewnych zjawisk medycznych w grze wydaje się przesadą.
Tak jak zrozumiała jest niechęć wobec seriali, które szafując zgodnością z historią/materiałem źródłowym przerabiają postaci historyczne/literackie na czarnoskóre, ale już piętnowanie każdego dzieła mającego w swojej obsadzie osobę czarnoskórą będzie przejawem fobii. "Ale kolor skóry to nie to samo co płeć..." Nie zgodzę się - tak jak nie wybieramy ilości melaniny w skórze, tak nie wybieramy swojej płci.
Warto też oddzielić termin „woke”, który właśnie oznacza agresywny, oderwany od wiedzy naukowej pseudoaktywizm mający zwykle na celu podniesienie samooceny moralnej samego aktywisty (który często bardziej szkodzi osobom, które ma teoretycznie wspierać), a po prostu pokazywanie w przestrzeni publicznej czy dziełach kultury osób transpłciowych, nieheteronormatywnych czy jakkolwiek inaczej odmiennych od standardowych ram biologii naszego gatunku. Nie każde wspomnienie o dysforii płciowej to przejaw "łokizmu", nie popadajmy w paranoję.
"Druga kwestia to spójność i autentyczność światów fikcyjnych. Dysforia płciowa w mediewalistycznym fantasy? Serio? Przecież to uwspółcześnia świat przedstawiony, który z założenia ma być niezwykły, magiczny i eskapistyczny."
Poniekąd odniosłem się do tego wcześniej.
Każdy świat przedstawiony będzie czerpał z naszego świata, bo ludzki umysł nie ma innych odniesień. Świat D&D będzie zawsze jakąś formą przerobionej rzeczywistości. Idąc argumentacją „dysforia płciowa bad, bo jest kalką z naszego świata”, umieszczenie rasy człowieka w tym świecie też można by uznać za lenistwo i niszczenie eskapizmu - nieco przesada, nie? Zostając przy BG3 - ogromny robot w Grymforge zajeżdża steampunkiem i też może być uznany za zbędny uwspółcześniacz. Też nieco przesada.
Jeżeli wykorzystujemy ludzką rasę, ludzkie płcie oraz ludzkie choroby, nie widzę powodu, by tak obsesyjnie bać się wykorzystania motywów związanych z zaburzeniami tej płci. Samo ich wykorzystanie nie jest automatycznym psuciem dzieła.
Podsumowując - należy odróżnić „ideologię woke” (niektórzy będą się spierać, czy coś takiego faktycznie istnieje, ale to temat na inną dyskusję), czyli sztuczne i zbędne umieszczanie przez korporacje motywów uznanych za postępowe i inkluzywne jedynie w celu wstrzelenia się w nurt społeczny a po prostu umieszczaniem w dziełach reprezentacji osób spoza poletka najbardziej popularnych mixów genetycznych homo sapiens. BG3 zrobił to dobrze, DA: The Veilguard źle.
Kiedyś za obsceniczne i obrazoburcze uznawano „Przebudzenie” Kate Chopin. Dzisiaj raczej nikogo normalnego (że użyję takiego wrednego uproszczenia) nie obrusza przedstawianie w literaturze życia erotycznego i pragnień kobiet.
tj;dr Odróżniłbym stanowczo "wokeizm" od po prostu umieszczania różnych wariantów ludzkiej genetyki w dziełach, które i tak są wariacją na temat naszego rzeczywistego świata.
ale z płcią identyfikują cie genitalia a nie psychika XD cały ten zawód do kosza się nadaje
Baldurs Gate wywołał dokładnie taką samą burzę i też wielu go krytykowało za te elementy. Tylko to się wtedy nie przedarło tak mocno do mainstream'u jak teraz. I to też nie jest tak, że Larian nie promował tym gry, bo scena seksu z druidem zamienionym w niedźwiedzia była jednym z ważniejszych elementów promocji gry.
Obejrzałem sporo materiałów na temat Veilguard'a i generalnie negatywne recenzje mają często wydźwięk czepiania się na siłę z częstym wracaniem do tego wątku niebinarności. To nie jest rzetelna ocena gry. Taki sam problem dotyczy zresztą Baldurs Gate, gdzie fakt, że wszyscy towarzysze są biseksualni też staje się główną wadą tej gry. Żeby nie było, moim zdaniem, fakt, że towarzysze nie mają żadnych preferencji seksualnych, związanych z płcią czy rasą to jest akurat wada, a nie zaleta. Ale też nie jest to coś, co przekreślało by tą grę. Ciekawy jest też fakt, że wielu recenzentów zwraca uwagę na fakt, że po dłuższym graniu (w sensie zaawansowania historii) w grze zaczyna się dość duży festiwal drobnych błędów, ale występujących tak licznie - że istotnie uprzykrzają grę. Tego problemu recenzje które dosłownie równają tą grę z ziemią często w ogóle nie podnoszą (ale już w recenzjach na Steamie jest to częsty powód negatywnej recenzji).
W tym filmie nie mamy do czynienia z rzetelną oceną tej produkcji czy sytuacji, tylko właśnie z dzieleniem ludzi na strony (nas i ich) i bezmyślnym agitowaniem za swoją opcją. Veilguard jest prawdopodobnie dobrą grą, która oberwała gównianym PRem wyprodukowanym przez paru ekstremistów, a który potem był bezmyślnie powielany przez kretynów (zabawne, że ci kretyni się teraz od tych ekstremistów niby odcinają). Ludzie widzą "wciskanie woke na siłę" znacznie częściej, niż to się dzieje.
@@Zebthan Powiem Ci, że mi nabiłeś ćwieka tą wypowiedzią. Do mnie po prostu nie dotarła nagonka na elementy postępowe w BG3, ale faktycznie - nie oznacza to, że takowej nie było.
Bardzo chciałbym wierzyć, że sprawa jest taka prosta, jak mi się z początku wydawało - pogubione korpo zrobiły sobie z nurtu społecznego narzędzie reklamy, nadużywają go i ludziom się to przejadło. A jeśli gra jest dobra to elementy "woke" są akceptowane i wszyscy szczęśliwi. Niestety rzadko bywa prosto.
Może faktycznie jest tak, że ludziom odbiło po obu stronach - bo czyż czymś nowym byłaby sytuacja, gdzie media czy rządy nakręcają spiralę nienawiści i podziałów między ludźmi? Może faktycznie przesadzamy z tym przerażeniem „wszechobecnym woke”, bo w myśl efektu Baader-Meinhof zaczęliśmy być przeczuleni na WSZELKIE przejawy motywów płciowości czy orientacji? Może źle interpretujemy korelacje między natężeniem elementów „woke” a upadkiem gry? Może wcale nie ma korelacji między jakością gry a tolerancją odbiorców na wspomniane elementy, tylko po prostu te gry, które są beznadzieje ORAZ mają elementy „woke” są rozdmuchiwane przez twórców internetowych? A dobre gry i tak obrywają za elementy "woke", bo ludzie są przeczuleni? Tyle pytań.
Nie zmienia to faktu, że zarówno moralizujący aktywiści, jak i tradycjonalistyczni wojownicy o „dobro rodzin” gadają bzdury. Ale zastanówmy się, czy my, ci samozwańczy "neutralni, chcący po prostu dobrych dzieł zdroworosądkowcy" nie wpadliśmy też nieco w panikę.
Ja na pewno nad tym usiądę i pomyślę i jeszcze nieco poczytam.
PS Jeśli chodzi o brak preferencji towarzyszy w BG3 to zgodzę się, ze nie jest to idealne rozwiązanie, bo faktycznie odbiera im to z osobowości. Chociaż rozumiem, że w grze nastawionej mocno na role play i tworzenie swojej historii może mieć sens, bo jakby wykluczyli jakiś romans ze względu na wybrane cechy PC, to by też było podniesione larum. No ale to nie jest sednem sprawy.
Postaram się zamknąć to w jednym zdaniu. "Gracze chcą gier a nie propagandy, rozrywki a nie morlizatorstwa i ostracyzmu". Jordana materiały na tvgry pomijałem.
z glownym naciskiem na dobra fabule, to co zaoferowali w Dragon Age w kwesti fabularnej wola o pomste do nieba.
dzieci i młodzież skonsumują ze smakiem
@@kruk_7279 a jeśli należę do "młodzieży", a ścierwa pokroju tego DA omijam, to co?
Patrzeć na takich jak on nie mogę. Toż gajszoryzmem jedzie na milę.
@@kruk_7279 w sumie tak może być , myślę że to z powodu tego że nie dane im było posmakować tego co dobre, bo graficznie przestarzałe i wolą kolorowy szajs od szarego dobrego dzieła.
"Problem jest po stronie graczy". A dzięki komu ludzie, którzy zrzucają winę na graczy mają pracę? Czy to nie jest przypadkiem cięcie gałęzi, na której siedzą?
tak, a o co chodzi? :D :D :D
Typowe dla narcyza
Ile to już razy słyszeliśmy.
Jeśli problemem są wszyscy a nie ty, to najpewniej się mylisz.
ależ jest, ale pan Jordan jest po prostu cymbałem więc...
Yep. Podstawowa ekonomia.
A nie czekaj, te komuchy najchętniej zmuszałyby to kupna jedynego poprawnego przekazu.
"Po obu stronach barykady pojawia się nękanie"
Szkoda, że nie przytoczył tego, co się działo z Hogwart Legacy. To by pięknie zobrazowało tę "kochającą i tolerancyjną" stronę polityczną.
JK Rowling chyba dalej jest uwielbiana przez lewicę
@@I3ladefist Nie jestem pewien, czy to sarkazm.
Na lewicy, przynajmniej zachodniej, JK jest praktycznie _persona non grata,_ odkąd stwierdziła, że biologiczni faceci nie powinni mieć wstępu do damskich toalet.
To nic, że w 99% innych zagadnień całkowicie zgadza się z ich narracją. Lewicowy hivemind nie toleruje anomalii w myśleniu - albo zgadzasz się w 100%, albo jesteś faszystą i wrogiem. Innej opcji nie ma.
@@I3ladefistNienawidzą ją za terfizm
Nasza kochana Rachel Zegler na swoim insta stories ostatnio powiedziała, że ma nadzieję, że ludziom, którzy wspierają Trumpa przydarzy się krzywda. Może jakiś materiał na ten temat? 😅
Bardzo dobry film! Jako przedstawicielka pokolenia Z nie zamierzam biernie akceptować tego, że według tych wszystkich odklejeńców bycie "woke" to nowoczesność i otwartość. To głupota jakich mało, to co próbują osiągnąć, to co mówią, to co produkują, to wszystko tylko upewnia zdrowo myślących ludzi, że to jedynie wymysły ludzi ze zrytym beretem i nie ma co tego brać na poważnie.
Ale pół odcinka rozpraszała mnie ta cudna jaszczurkaaaa
Baba w grze robi pompki za karę, bo złe pronounce powiedziała jakieś innej chorej baby i to nie jest woke? XDDDD
Nie wiedziałem, że cenzurę można zastąpić healthy life stylem.
Jako Milenials doszło do tego o czym mówiłem w 2017.
Najpierw się lgbt wzięło za filmy bajki i media po przejęciu social mediów, kolejnym krokiem były gry. Bardzo mnie cieszy, że gracze nie dali się aż tak wydymać.
Mimo wszystko boli mnie do dzisiaj jak bardzo gracze dali się dymać produkcjom Fifa czy PES czy innym Sims oszustwom.
Z ciekawości poszedłem do kolegi co w wowa gra i założyłem postać z jego konta. Szok, że Polski Silvermoon od miesięcy pusty.
Czasy gier wartościowych już dawno za nami. Nasze pokolenie wychowywało się na tym ale życie to nie tylko gry. Mamy rodziny dzieci i inne sprawy na głowie.
Na gaming nie ma tyle czasu. To nowe pokolenia powinny walczyć o swoje.
My walczyliśmy jak mogliśmy.
Ciekawe kiedy będzie kara chłosty za zły zaimek?
Lol, na community DA:tV była debata o Taash i powiedziałem, że to postać która wymaga szacunku od innych ale nie okazuje go innym. Jako przykład dałem jej konflikt z Emmerichiem (nie wiem jak go spolszczyli). Ktos odpisał, że nie wspominam, że na koniec rozmowy przeprasza. Spytałem czy zrobiła pompki bo gra wyraźnie mówi, że bez pompek przeprosiny nie są szczere i dostałem bana od community managera grupy DA:tV :D
@@paulkellerman2603 Niech dłużej potrwają rządy komunistów to tak będzie.
@@paulkellerman2603 po naszym trupie.
Jajko zawsze był dziwakiem o ekscentrycznych poglądach. Zresztą to jest typ człowieka dla którego jeśli fakty nie zgadzają się z tezą, to tym gorzej dla faktów
Get woke, Go broke... Ehh zawsze byłem mega zawiedziony, jak klikałem w film z TVGry a tu pojawiał się Jordan.
😅 chyba nikt go nikt go nie lubił
I ten pokrak pokrywał zawsze tematy świętego polskiego Gothica, nie mając należytej wiedzy i do niego szacunku. TO utopiło TVgry
Lubilem go tylko za gothica ale z czasem zaczal bardziej smierdziec
@@jebuzchytruzpospolituz4455 ale po co ten czas przeszły
@@krzysztofabul1366
Myślałem, że nie żyje.
..medialnie i growo
i wrócił do kosza.
Ktoś sobie wymyślił mode na zaimki i później hejtuja każdego kto się na tym nie zna albo nie akceptuje . Pamiętam dwa lata temu na pyrkonie jak do dziewczyny się zwróciłem per "ona" i zostałem zwyzywany że jak ja mogę do niej tak powiedzieć .... A skąd ja mam to wiedzieć jak ona się identyfikuje ? Dla mnie jest mężczyzna i kobieta z biologicznego punktu widzenia , a jak ktoś sobie do tego dopowiada inne to niech zachowa dla siebie i swojego otoczenia , a nie narzuca innym swoją ideologię
Najlepsze, że szkielety, dalej się dzielą na męskie i żeńskie...
Jestem osobą absurdalnie otwartą i tolerancyjną. Serrio wszystko jestem w stanie zrozumieć, ale dopadło mnie zmęczenie i czuje się przytłoczony. Z każdej strony ktoś zmusza mnie żebym postrzegał świat ich oczyma. Ta cała kultura zarzuca mi brak tolerancji a tym czasem to ja jestem dyskryminowany, bo nie nadążam za zaimkami? To krzywdzące że ja potrafię lub staram się zrozumieć potrzeby innych, ale moje są codziennie ignorowane.
Sprawdź co słowo tolerancja tak naprawdę oznacza, nie ma nic wspólnego z tym jak jest dziś przedstawiana. Słowo zostało wypaczone i w sumie już nic nie znaczy, podobnie jak te wyrażenia kończące się na "...ista".
@@Mark.13.współczesna, zachodnia "tolerancja" to tzw. akceptacja
Nie jestes otwarty i tolerancyjni i nie rozumiesz definicji slowa dyskryminacja.
@@Embrod Nie akceptacja tylko podporządkowanie. Akceptacja to "no akceptuje że sobie jesteś", podporządkowanie to "tak panie/pana/pano oczywiście że jesteś najważniejszy/a/o a twa odwaga nie zna granic. A i oczywiście że możesz przebierać się obok mojej 9 letniej córki na basenie"
@@eryko2338xD
Najlepsze w Veilguard to jest logika tych wszystkich postaci.
"O nie, dwóch elfich bogów ucieklo z między wymiarowego więzienia, świat upadnie jesli ich nie zatrzymamy. Ale najpierw porozmawiajmy sobie o emocjach, w końcu nie chcemy by ktoś poczuł się urażony"
Dokładnie, tak wygląda ta scena, którą Drwalu pokazywał kilkukrotnie - zamiast dialogu o planie zatrzymania upadku świata, mamy dialog jak z sesji terapeutycznej. To jest ważniejsze w grach fantasy - gadanie o swoich uczuciach i powodach do obrażania się?! :)
ale o emocjach elfich bogow to ju nie, ich to ebac 😂
To co mnie jeszcze bardziej bawi to fakt, że złe postacie gdy tylko skończysz dialog będą chciały pozbawić cię życia, ale w trakcie dialogu zmisgenderowanie cię jest dla nich większym grzechem niż to że zaraz będą chcieli cię zabić. Chyba właśnie na tym powinni polegać przeciwnicy, że mają gdzieś twoje zaimki bo tobą gardzą, więc tym bardziej nazwą cię nie w taki sposób jak sobie życzysz żeby pokazać, że jesteś jedynie śmieciem, którego zaraz zabiją.
No właśnie to jest to, że immersję szlag trafia, kiedy gadamy o bólu wykluczenia płciowego w świecie, w którym za chwilę możesz zostać rozszarpanym przez smocze demony.
To logika każdej gry, w Wiedźminie 3 masz szukanie Ciri i ratowanie jej, jak i po części ratowanie świata a co robi Geralt?... zbiera kontrabandy na Skellige, imprezuje w Kaer Morhen czy idzie do domu publicznego. W każdej grze jest "problem" że to ratowanie świata zawsze idzie na drugi plan a zajmujesz się innymi, często dość skrajnie odmiennymi rzeczami. Najlepsze że teraz wszyscy widzą problem w Veilguard tej logiki, ale w innych grach już nie. Ten dialog/scenka o której tyle krzyku to max 10 minut, nawet jej misje nie są rzeczami które gracz jest zmuszony wykonywać, porównywanie że cała gra (50-80h) krąży w ogół tego wątku i całego woke jest sporym przegięciem.
Genderfluid po prostu nie czuje przywiązania do konkretnej płci. No kurde, ja nie czuję przywiązania do społeczeństwa, po prostu. Mam swój świat. To mi powiedzieli, że schizofrenia i jeszcze zmuszali do leczenia. Szkoda, że bycie częścią lgbtq daje jakiś immunitet a ja i moje problemy są nieistotne. Mało tego, ludzi jak ja można sądownie zmuszać do różnych rzeczy a ludzi woke nie tylko nie można zmuszać, ale nawet odezwać się nie można bo zaraz hejt.
Jordan i jego humorki to główny powód rozpadu całej starej ekipy tvgry. Nawet mi nie szkoda tego użalającego się nad sobą wymoczka.
A powodem rozpadu starej ekipy tvgry nie było tempo pracy, restrykcje twórcze, monotonność i za małe pensje?
Hejterzy Jordana to by najchętniej zrzucili na niego wszystkie problemy tego świata. W ogóle Jordan nie wiedział, nie powiedział o hitlerze itp XD
@@Demarkator Prawdopodobnie tak, a Jordan nie był tam na tyle ważny, żeby przez niego odeszła cała ekipa.
@@Cyklotron1748 ? nie mow mi ze jestes jego fanem xd. przeciez ten typ to chodzacze zaprzeczenie i stereotyp hisptera ktory spuszcza sie nad japonią. musisz byc niezlym przychlastem
@@marekkondyn2908 a jordan nie był chwile szefem całego upadającego TVGry?
Pojedynek łysych? W sumie można by to przedstawić jako mema z dwoma Pachycefalozaurami (z tym, że jeden w okularach, a drugi z brodą) :3
Co do afery z tyłkiem Tracer z OV to najśmieszniejsze jest to, że Blizzard zmienił jej wtedy te pozę na inną ale identycznie mocno eksponującą ten tyłek i wszyscy nagle stwierdzili, że jest git XDD
Jordan jak widać był dobrym następcą Gonciarza - obaj skrajnie lewicowi, obu się nie lubi. Chociaż trzeba oddać cesarzowi co cesarskie - kiedyś Gonciarz tworzył filmiki o Japonii tip top - wtedy każdy jego montaż odcinka był małym arcydziełem. A Jordan poza pierdoleniem i byciem takim typowym fajnopolakiem z którego słów wylewa się zewsząd soja - aż mdli podczas słuchania go.
Jordan ma taki zniewieściały głosik
Jaka poważna dyskusja? Ludzie jak można dyskutować o jakichś zaimkach co nie ma podłoża nigdzie ani w biologii, ani nauce kiedyś takie rzeczy się diagnozowało, a dzisiaj mówi się, że to normalne. Nikt nigdy nie miał problemów, z tym że jakiś bohater gry jest czarny żółty czy zielony, ale ci ludzie stworzyli sobie swoją oblężoną twierdzę, dzieląc ludzi na obozy Woke i reszta, kto nie z nami ten przeciwko nam. Co to kurwa jest Gender fluid. Zajmujemy się bzdurami. Nasza cywilizacja idzie w złą stronę. Normalność musi zostać przywrócona, bo Chińczycy nas po prostu wciągną nosem.
☝️👏🙋
Świat zwariował ale teraz pseudonauka gender studies na uniwersytetach jest wykładana to co się dziwić, że zmierzamy dokąd zmierzamy.
Absolutna prawda. Wszystkie te rzeczy to czyste zaburzenia psychiczne które powinno się leczyć a nie promować lub wciskać zwykłym ludziom pod nos jako coś normalnego.
Chińczycy też są dalecy od normalności
@@kacperczylija1254tylko ich popierdolenie jak na razie idzie w stronę optymalizacji i zwiększenia zysków i wpływów, to że to się wypierdoli na głupi ryj za kilkanaście lat nic nie zmienia bo tyle czasu im wystarczy żeby stworzyć dla nas realne zagrożenie
jordan jest wokesterem? Colour me surprised! 😂😂 nie od dzisiaj to wiem, dawał znaki nie raz, nie dwa.
Pamiętam jak kiedyś w jednym materiale założył koszulę w "siatkę" i z sutami na wierzchu opowiadał o gierce😅
😮 ❤@@Horus-89
po cos mi przypomnial to cwelostwo
chcica była pewnie
@@Horus-89 na jednym z filmów robi nieudolnie brzuszki w babskich butach, też mnie to zaskoczyło
Bardzo się cieszę, że zająłeś się tym gościem :) strasznie jest irytujący jak krytykuje ludzi, że śmią oni wyrażać swoją opinię.
Ja jestem na ten przykład "centrem". Lub jak ja to nazywam "zdrowo-rozsądkowcem". Nie oglądam Ciebie i Tobie podobnych kanałów bo masz takie, a nie inne polityczne poglądy. Oglądam Ciebie, bo lubię posłuchać kogoś ze zdrowym rozsądkiem, bo tego obecnie w internecie nie jest dużo (choć od jakiegoś czasu coraz więcej). Ale dzięki Wam jeszcze trochę tego zdrowego rozsądku jest i może nie wygaśnie. Na pohybel, pozdro.
no to zły adres
Jesli Jordan i Stelmach nie będą razem to nie wierzę w miłość xD
Stelmach to powinien siedzieć w więzieniu, a nie na krześle. Tam to jest dopiero wylew lewicowej mowy "miłości. To jest właśnie ten prawdziwy niebezpieczny radykał.
Stelmach to padaka.
Cięć jakich mało.
To pędzie, więc jest szansa
Stelmach się ożenił
@@grzegorzmarszalik6994 z jordanem ??
Problem w tym, że to nie jest pop kultura, tylko anty kultura.
Woke to jest po prostu kolejna maska marksizmu, kolejny element dywersji ideologicznej mającej na celu zniszczyć społeczeństwo, więzi międzyludzkie, rodzinę. Oni działają, oczywiście, dwuetapowo, ponieważ robią rzeczy koszmarne jak Rings of Pała, The Łicza, albo Akolita, ale jednocześnie wprowadzają to samo, tylko mniej chamsko i wolniej, tylnymi drzwiami, w znacznie lepiej zrobionych produkcjach. Z jednej strony mamy siermięgę, którą sobie okno Overtona przesuwają, a z drugiej forsują to, co właściwie chcą wprowadzić; i to drugie wchodzi już w świadomość większości jak w masło, gdyż ludzie skupiają się na tym pierwszym chłamie.
Rozmowa o tym, czy coś jest dobre, czy słabe, to rozmowa obok tematu, ponieważ jakość jest kwestią względną, natomiast propaganda, manipulacja i dywersja ideologiczna, to są już rzeczy mierzalne. Niestety w większości tych wszystkich dyskusji internetowych o grach, filmach, książkach praktycznie nikt nie dotyka sedna sprawy. A nie dotyka, gdyż podejmujący temat są albo aktywistami-ćwierćinteligentami, albo ludźmi za kasę mogącymi własną matkę sprzedać, albo graczami/znawcami gier, albo czytelnikami (czasami specjalistami od literatury), tudzież wielbicielami kinematografii... i tylko specjalistów od ideologii, propagandy/manipulacji, marksizmu w tym wszystkim brakuje. Dlatego ciągle są zdziwienia, ciągle zaskoczenia i ciągle skupianie się na kwestiach drugo- i trzeciorzędnych, podczas gdy podmienia nam się i dewastuje cały kod kulturowy.
Obecnie protestują głównie 30 i 40-latkowie, ale protestują, imo, nieskutecznie, ponieważ nie rozumieją co ich trafiło. Skupiają się, jak w przypadku Rings of Pała, na tym, że to jest w wielu aspektach niezgodne z Tolkienem. I mają rację. Problem w tym, że to jest zupełnie celowe działanie, a nie wypadek przy pracy. Protestują ci, którzy czytali książki, ale nie rozumieją, że ta papka nie jest dla nich, tylko dla ich dzieci i wnuków, które niczego nie będą czytać i za jakiś czas klasykiem nie będzie film Jacksona (bo książek prawie nikt nie będzie znał), tylko właśnie Rings of Power.
Degeneraci chcą kształtować społeczeństwa i narody na swój obraz i podobieństwo. Przykład: jeśli uda się kradzież uczynić kwestią dopuszczalną, to rządzący złodzieje będą popierani przez lud, a gdyby komuś przyszło do głowy zacząć głosić uczciwość, to zdemoralizowana ludność w życiu na niego nie zagłosuje (prędzej go zatłucze). Jeśli uda się tym degeneratom dzieciom i młodzieży wyrwać korzenie, to powstanie całe pokolenie ludzi kompletnie wyobcowanych, łatwo sterowalnych, przerażonych. A wówczas stworzą im kolektywy, w których ci ludzie odnajdą cel życia - zgodny z wolą degeneratów. Żadnych małżeństw, żadnych rodzin - nic, co byłoby niezależne od woli władzy, wewnętrznie silne i odporne na wpływy.
Co do Jordana - on jest albo głupi, albo cyniczny. Tak, czy siak, jego działalność jest szkodliwa.
O człowieku mocno pojechałeś! Rzuciłeś perspektywę z którą się w pełni zgadzam a nie dostrzegałem jej wcześniej, nie patrzyłem na to w ten sposób z perspektywy wpływu długofalowego na społeczeństwo i zagrożeń płynących z kształtowania dzieci i młodzieży. Masz rację, że ludzie czytają coraz mniej zwłaszcza rzeczy które są "stare" nie na czasie więc to co dla obecnych pokoleń jest kultowe i wyznacznikiem może a prawdopodobnie będzie kompletnie nieznane dla przyszłych pokoleń i twórczość która teraz jest tworzona z przepychaną na siłę ideologią stanie się kultowym dla przyszłych pokoleń co ukształtuje ich poglądy. Nie zawałem sobię sprawy jak niecne są zamiary i jak niebezpiene konsekwencje idą za tym co obecnie się dzieje może dlatego, że nie mam dzieci nie patrzyłem z perspektywy ich dobra tylko swojego dyskomfortu związanego z treściami niskiej jakości kłócącymi z moimi poglądami bo nie lubię gdy ktoś mi mówi jak mam myśleć, co ma mi się podobać jak mam żyć. Myślałem, że wpychanie czegoś na siłę powoduję opór i przeciwny efekt do zamierzonego ale najwyraźniej do tej pory źle odczytywałem intencje i nie chodzi o mnie i moje pokolenie oraz teraźniejszość tylko walka toczy się o przyszłość i przyszłe pokolenia 😮
A wiesz co jest najlepsze?! To się dzieje od dłuższego czasu. To jest obecne w wielu starych filmach, serialach i animacjach, które teraz uważa się za kultowe, a w rzeczywistości mają te zatrute ziarna anty kultury.
Należy chronić społeczeństwo przed woke i całym tym gównem lgbt. Jeśli ktoś jest niestandardowy to ma do tego prawo pod warunkiem że nie krzywdzi innych. Ale co innego prawo do wlasnego wyboru, a co innego robienie nam z mózgów galarety.
identytaryzm jest rozwiązaniem tego problemu.
Gdybyśmy go przyjęli stworzylibyśmy sobie lepszy świat.
@@kruk_7279To się dzieje od tak zwanej rewolucji kulturowej 1968 roku. Wtedy z dnia na dzień uderzyli z grubej rury posuwając się nawet do promocji pedofilii i kanibalizmu ale nie dało się od razu przebudować całego społeczeństwa więc na początku lat 80tych przystopowali i wdrożyli taktykę małych kroków.
Drwal komentuje jak Snakeiter komentuje Jordana. Teraz czekamy na Kiszaka żeby to skomentowała 😂.
Potrójna kradzież materiału XD
A na koniec 300kultura i arkabigdickus 😂
To jest jak hamburger, w taco, w kebabie...
a potem filmik zrobi Arkadikuss i będzie komplecik xD
A na koniec zrobią jeden wielki ludologiczny podcast, podczas którego JAD będzie się wylewał z głośników XD.
Jestem osobą tolerancyjną, chociaż o bardzie prawicowych poglądach. Nie przeszkadza mi że ktoś na inne poglądy, orientację czy płeć, a nawet popieram że każdy powinien być sobą i być szczęśliwy a nie uszczęśliwiać innych ... Ale nie podobają mi się te bzdury w filmach i grach które nie mają sensu jak zaprzeczanie materiałom źródłowym albo budowanie światów postępowych w średniowieczu, a już na maksa padłem ze śmiechu jak usłyszałem że w świecie fantazy z magią płeć zmienia się operacyjnie chociaż pewnie rany cięte leczy się miksturą i zaklęciem 😅 i dobrze wiedzieć że jestem wrzucany to wora z debilami, terrorystami i innymi wariatami ja nasz Drwal 😅 Pozdrawiam, super kanał 😉
Super materiał! Ja jakoś nigdy nie rozumiałem czemu ludzie obrażają Jordana, ogólnie nie oglądałem dużo jego materiałów na TV Gry bo wolałem inne ale byłem neutralny ale po tym co zobaczyłem w jego filmie stracił resztkę "szacunku " do niego
Drodzy ludzie w komentarzach: proszę, nie zniżajcie się do poziomu Jordana i powstrzymajcie się od obelg, bez względu na to jak mocno cisną wam się na klawiaturę. Wiem, że swoim zachowaniem udowodnił, że nie ma ochoty na merytoryczną dyskusję, ale na serio nie warto.
Popieram. Cały film piętnujący brak umiejętności prowadzenia dyskusji przez aktywistów, a w komentarzach wysyp emocjonalnych argumentów ad personam. Nie przystoi
@@dominikthespook Nie przystoi to racje. Ale rozumiem frustracje ludzi, ten temat jest tak mocno naładowany emocjami, że ciężko je trzymać w ryzach. Trzeba jednak, bo obrazami i wyzywaniem nic nie osiągniemy.
Kvrwa Jordan to był największy SOYak z TVgry. Dosłownie wygląda tak samo jak ten mem w realnym życiu
O w końcu ktoś większy grilluje te marne wypociny Jordana. Nadal czekam, aż mi wyśle skąd sobie wytrzasnął współprace sweet baby przy Baldurs Gate 3 (o której tak ochoczo w materiale mówi) i znając życie się nie doczekam. xD
probuje z kłamstwa robic prawde. SBI nigdy nie pracowalo z Larianem, bo nawet sie tym nie chwala w swoim portfolio. jordan to kłamca, hipokryta i toksyczny stereotyp hisptera.
Nie doczekasz się, bo Jordan to wyssał z tego wielkiego palca w redakcji Trele-Morele (kto czytał, wie o czym mowa :D).
Dżordan to taki śmiech jak jakość gryonline i tvgry xD.
Od początku śmierdział na kilometr nieumytym męskim przyrodzeniem i to nie swoim.
Jordan to w sumie bardzo ciekawy przypadek jednego z największych przegrywów jeżeli chodzi o nasz rodzimy RUclips growy:
- Już za czasów świetności TV-Gry najbardziej nielubiany z ekipy, na porządku dziennym były komentarze pod jego materiałami w stylu "jest Jordan na miniaturce, jest kciuk w dół" itd.
- Nie była to niechęć bez powodu, bo Jordan był zwyczajnym hipokrytą by jego niesławny materiał o The Last of Us 2 gdzie potrafił powiedzieć o tym, jak to trzeba oszczędzać amunicję w grze bo jest jej ograniczona ilość vs. chwila później, gdy mówi że problemu z dostępnością nie ma. To chociażby pokazało widzom, że to RUclipsr jasno sprzyjający Sony ,który widać nie ma większej refleksji nad tym co mówi, byle by tylko brzmiało to jak duży materiał publicystyczny
- Materiał o "problem z WOKE" to właśnie kolejny taki przykład gdzie Jordan nie przemyślał tego co będzie mówić a po prostu chciał się wrąbać w popularny temat i postawić się w roli rycerza we lśniącej zbroi. A to że wojuje zardzewiałym mieczem to sprawa drugorzędna
- Nawet jako obrońca poległ bo zwyczajnie są już RUclipsrzy jak Stelmach którzy są kojarzeni w takiej roli, i ta widownie do której dąży Jordan już ma swoich idoli i nie będzie marnować na niego czasu. Tym bardziej, że Jordan zwyczajnie manipuluje faktami i pomija to co mu nie pasuje. Najlepszy przykład to jak bronił zmian w odświeżonym Dead Rising gdzie krytyka dotyczyła zupełnie czego innego i dobrze o tym wiedział i nie chciał o tym wspominać bo wiedział że tego nie wybroni. Nawet jak ktoś sympatyzuje z takimi zmianami to widzi że Jordan nie potrafi tego obronić tylko ucieka od problemu
- Do tego wybrał naprawdę kiepsko patrząc na to jaki jest klimat społeczny i jak gracze nie chcą wpychania WOKE i DEI na siłę i pokazują potężne oburzenie i głosowanie portfelem które tylko będzie postępować. Tymczasem Jordan uznał że to świetny czas na taki materiał jak ten wspomniany w materiale, czyli znowu brak adaptacji i jakiegoś pomyślenia nad tym jak fatalny moment wybrał na taki materiał
- Wreszcie poległ nawet w tym w czym był niegdyś memiony, czyli w byciu "tym od gier Chińskobajkowych". Na RUclips jest chociażby Michał Pisarski Tech i jego ludzie naprawdę lubią, sam go oglądam i subuję i on też ma od groma materiałów o Nintendo itd. Ale jednocześnie nie wpycha żadnej narracji a nawet ma zdrowy dystans do tego co się dzieje, i przede wszystkim jest graczem. I to czuć, tymczasem Jordan stwierdził, że teraz chce być aktywistą.
Jest taki kanał, który śledzi wydarzenia w uniwersum Szkolnej 17 i wręcza antynagrodę Złotej Odleżyny dla największego przegrywa miesiąca / kwartału. Jeżeli Drwal pokusiłby się kiedyś o odpowiednik takiej formuły, to Jordan na pewno jest mocnym faworytem na dzień dzisiejszy, pozdrawiam.
Ooo właśnie to chciałem powiedzieć
potężna analiza dziękuje za nią
Super analiza, pozdrawiam ciepło.
Złota odleżyna
Jakby Ci wyskakiwał spam powiadomień ode mnie to zignoruj. Ten komentarz był tak dobry, że nie mogłem się pogodzić, że mogę polajkować tylko raz więc lajkowałem kilka razy - za taką potężną rozkminę się należy ❤
Uważaj DRWALU, bo cię postępowy FILIPEK z bez/schematu dojedzie, chora lewica i płatki śniegu kontratakują...jeszcze się Stelmach dołoży, że woke nie jest problemem i będziesz musiał zamknąć kanał. xD :)))
Lewaki sa jak chihuahua- glosni i mali 😂
Postępowy filipek ostatnio coraz bardziej się piekli i szczeka. Nawet próbował wymusić na Kiszaku opowiedzenie się przeciwko Drwali podczas jednej z rozmów ('jest taki youtuber żerujący na innych, WIEM że ja i ty go nie lubimy') a Kiszak to olał i nie przytaknął xD Myślę, że tu wczesniej czy później będzie drama
@@lysander3459To raczej nie chodzi o Drwala, bo ten kumpluje się z Kiszakiem.
@@Halt. Filip na wielu streamach czy filmach wprost bóldupi o ludzi takich jak Drwal i często go przytacza (mimo że nie wprost), jego fani wprost urządzają jechankę i pomówienia pod adresem Drwala, na co nie reaguje ani on, ani ta jego pożal się Boże moderacja. Myślę, że to o niego mu więc chodziło.
Płacze również i powtarza jak mu się wyświetlenia nie zgadzają pod niektórymi seriami. Nie powiem, nie są to złe materiały (np. seria Prawdziwy WIedźmin), ale coś musi być na rzeczy że czuje taką zawiść o człowieka, który ANI NAWET SŁOWEM się na niego nie zająknął i NIGDY go nie zaczepiał. Nie rozumiem tego typa, a jego (geo)polityczne wtręty którymi wręcz sypie jak z rękawa na streamach (przez co stają się nieoglądalne po dłuższym czasie) są potwornie odklejone. Choć na czacie naturalnie ma stadko klakierów, które go utwierdza w słuszności
Ja to się nadal zastanawiam jak Filip z B/S skumał się z Krzysztofem.M.Majem przecież oni są niemal jak ogień i woda. No i ulubiony od pewnego czasu argument Filipa w rozmowach dt. problemów w grach czyli "a ja mam to w dupie" lub "nie interesuje mnie to". No i dyskutuj z kimś takim.
Nigdy tak szybko nie kliknęłam w powiadomienie
Miałem ciekawą dyskusję na temat Dragon Age na reddicie.
Ludzie zarzucali, że cały ten hejt na grę pochodzi od bigotów i anty woke tłumu bo tylko oni robią takie rzeczy.
Jak spytałem, czy to ten bigotyczny i anty woke tłum również był odpowiedzialny za doxxing, zastraszanie i hejtowanie streamerów Hogwarts Legacy, to dostałem bana zanim zdążyłem przeczytać jakiekolwiek odpowiedzi na mój komentarz.
Jordana oglądałem lata temu. Już wtedy jako dzieciak zauważyłem,.że ten chłop podczas mówienia strasznie się gibał, cytując klasyka jak jakiś rezus. Moim zdaniem te lata gibania się powodowały mikrourazy mózgu i obecnie mamy tego efekty .
Ciekawe że od razu wiedziałem o kogo chodzi. Bez obejrzenia minuty materiału.
A on nie miał się wycofać z YT? Swoją drogą był najsłabszym ogniwem merytorycznie i technicznie w TvGry obok Julki. Nawet obecna ekipa to level wyżej.
W pewnym momencie przestałem oglądać jego materiały, bo wstawki prywaty tak mnie irytowały.
Trzeba teraz obejrzeć twój materiał.
Julka ma swoją niszę o, której ma pojęcie.
@ każdy ma jakąś niszę. Chodzi o sprawy techniczne. Dykcję, sposób prezentacji. Jak po materiałach Grzegorza czy Heda trafiasz na te Julki to trochę boli serduszko.
Jordan cie zaatakuje poczym sie popłacze ze znowu sie chciał przez ciebie zabić i tak w koło macieju
@@vladimirsivi7892 nic obraźliwego. Wchodząc na kanał o grach spodziewam się rozmów o grach i chce się wreszcie odciąć od całego bełkotu wokol. To żadna straszna krytyka
Jeżeli chodzi o Julkę, to ja bardzo ją lubiłem w tvgry i lubię do dziś oglądać jej filmy.
Chyba nigdy nie zrozumiem tego dlatego ludzie tak ją nie lubią.
Jordan jest tak skrajnie zniszczonym emocjonalnie oraz psychicznie człowiekiem że nawet mi go żal. On ma poważny problem i powinien się udać do lekarza specjalisty(tego od głowy). Bo ciężko się słucha kogoś kto już z góry jest oblężoną twierdzą oraz szufladkuję mężczyzn i wyzywa ich od inceli, osoba która to robi ma przeważnie większe problemy ze sobą niż się jej wydaję. Gibanie się na boki oraz nerwowy ruch rąk nie sprawia że brzmi mądrzej tylko komicznie, widać jak emocje u niego biorą górę nad logiką oraz zdrowym rozsądkiem. Jordan poszerzył swój słownik o słowo incel i zrobił o nim cały prawie 30 min materiał, że go nie rozumie.
On jest tak mega toksyczną i zgorzkniałą osobą że się wcale nie dziwię że nie chcieli go w "To znowu oni".
Jordan niestety zamknął się w swojej bańce i sam się zradykalizował wytykając to innym.
Obrona jednej tezy połączona z obrażaniem to naprawdę zły sposób na życie. Incel bardzo łatwo przechodzi mu przez gardło, ale jak coś nazwać woke, to już źle, dodam że w większości przypadków chodzi o piksele na ekranie. Obraża więc ludzi za inne poglądy i inne aspekty estetyki jakie mają względem produktu za który mieliby jeszcze zapłacić.
Wygląda na to, że Jordan posłużył się kilkoma manipulacjami, aby przedstawić swoje poglądy jako jedyne słuszne, a krytyków oczernić.
w skrocie? Gosc jest niedoye....any :)
@@RascalV666 nie! on nie jest głupi raczej po prostu chory na głowę właśnie
No ale niektórzy ludzie tu w komentarzach to faktycznie incele
Stawiam zakład że za rok Jordan będzie kazał mówić na siebie Jordania.
Tak wygląda jakby już zaczął przymierzać ciuszki i torebki...
Może zrzutkę trzeba jakąś zorganizować na kieckę dla niego :D
I przejdzie na islam.
@@mrowcze w babskich butach też już chodził na jednym z filmów takie miał
Chyba "Jordanum" nie Jordania 😂
23:58 W jezyku POLSKIM 🇵🇱 ważne są końcówki wyrazów, po zamianie liter wychodzi niezrozumiały bełkot. To nie angielski.🤦 Kto to w ogóle zatwierdził, nie ma komisji jezyka POLSKIEGO 🇵🇱 , kontrolującej produkty wydane w naszym kraju, co do zgodności z poprawną POLSZCZYZNĄ 🇵🇱?(Ja mogę robić błędy,nie robię gier czy filmów, nie wydaję książek i komiksów.)
Powinno być zawiadomienie do prokuratury za te tłumaczenie, jest chyba ustawa o ochronie języka polskiego. Masowy pozew, dzieci w to coś mogą grać i czytać to nawet nie wiem jak to nazwać.
Reakcja na reakcji która była reakcją na inną reakcję.
Wiedzialem ze wpadnie materiał o tym szurze. Oglądamy!
Powiem to. Toosh będąca niebinarna z Vailguard nie jest problemem sama w sobie. Problemem jest to, że pisarze tej gry nie potrafią napisać listy na zakupy. Możecie w grze poruszyć każdy temat jaki chcecie. Możecie pogadać o przemocy domowej tak jak to zrobili w wiedźmienie 3. Możecie pogadać o tym jak to jest żyć mając 3 miesiące w cyberpunk 2077. Jeżeli całe pisarstwo to słownictwo z twittera, trauma z dzieciństwa i zaimki, to daleko nie zajdziecie.
Mów za siebie
@@pawmal1988 Mówię za siebie. Gdzie ja twierdzę, że mówię w imieniu kogoś innego?
O to to.
Ludzie pisząc, że nie lubią tego czy tamtego mają na myśli słabo napisane postacie i dialogi czy to w jak psuje to imersję etc.
@@pawmal1988Merytorycznie. Typowy obrońca tej gry.
"Mów za siebie", "A mi się podoba" XDD
@@wisp6826 A właśnie, że jest problemem sama w sobie.
Przecież to jest zaprzeczenie ideologii wyznawanej przez qunari. W Dragon Age Origins Sten mówił, że każdy qunari jeszcze przed narodzeniem jest przeznaczony do jednej ściśle określonej roli i nie może tego zmienić. Odnosi się to także do płci.
Wciskanie wszędzie postaci niebinarnych, lesbijek, gejów, do każdej możliwej gry ma na celu w umysłach młodych ludzi ogrywających te tytuły ustawić to jako nową normę, że to jest wszędzie, że tak ma być i że musimy to wszystko akceptować, a kolejne dialogi we wspomnianym Dragon Age mają sprawić, by taki młody gracz zaczął się nawet zastanawiać nad własną płcią, czy przypadkiem nie czuje się czymś innym, niż jest. To jest indoktrynacja/pranie mózgu, sponsorowane przez wielkie korporacje jak Black Rock. Wspomniana firma daje pieniądze np Sweet Baby.
Czyli zarząd bioware zastosował kapitalizm i zrobił to co im się opłaca poszedł na układ z sweet baby I to jest niby źle tak działa wolny rynek
Strach pomślleć co muszą miec w głowach dzieci które grały w Mario! Grzyby, schadzki w tunelach...
@blackmetalwizard królowa zawsze w innym zamku...
Także jak te korporacje podliczą straty jakie to generuje bo ludzie nie są aż tak głupi, to zmienią kierunek
Pięknie powiedziane. Taki jest własnie tego zamysł i jest to bardzo niebezpieczne. Zwłaszcza dla młodych ludzi
METODY jakimi posługują się zwolennicy "WOKE" to nic innego jak schemat "dyskusji" typu kobiecego - czyli oparty na emocjach i dyskredytowaniu drugiego rozmówcy przypisując mu wypowiedzi i zachowania których nigdy nie powiedział czy zrobił.
Za Komuny, najgorsze były "ciotki rewolucji".
Dziękujemy za przetłumaczenie filmu Jordana ze śliskiego na polski
Jordan to najwieksza parówa jaką w życiu spotkalem "w internetach". Jakis powod jest dlaczego wszyscy bez niego poszli do TZO 🤣🤣
Parówą nazwałbym jeszcze tego gościa co płacze "Kasiu wróć do mnie", ale ni cholery nie pamiętam jak się nazywa. Chyba mieszka, albo mieszkał w Japonii. Taki typowy cuckold.
Jak już pisałem: kocham fakt że każdy zapomina że w Tzo, nie ma Pana Mateusz XD
przeciez on jest kupiony zwykły marny dziennikarz
@@Cyklotron1748 a) mateusz nie był, w "starej ekipie
b) to ćpun pierdolony
@@Cyklotron1748 Pan Mateusz ma swój własny projekt😄
"A ja myślę, że całe zło tego świata bierze się z myślenia. Zwłaszcza w wykonaniu ludzi całkiem ku temu nie mających predyspozycji." - A. Sapkowski ustami Zawiszy Czarnego.
Mały błąd te słowa wypowiada Zawisza Czarny a nie Samson Miodek
W wydaniu kolekcjonerskim Narrenturm str.74, a w słuchowisku rozdział 4 minuta 18;23
"- A ja myśle - rzekł ostro rycerz z Garbowa - że całe zło (...)"
@@dawidgoraj1132 Racja, już poprawione. Dzięki za zwrócenie uwagi 🙂
@@dawidgoraj1132Potężnie stary
Jeden z moich ulubionych cytatów w całej trylogii.
Najlepsza polska fantastyka ❤
mi się wydaje że chłopaki z "To znowu oni" uciekli z Tvgry właśnie przez tego Jordana i jemu podobnych....a bez starej ekipy TVgry to po prostu padaka...
Nie bez powodu nie zaprosili go do TZO
no wlasnie. sa wymoczki ktorzy mowia "to nie wina jordana" . jakby to nie byla jego wina to by go zapraszali to TZO. a tak to nawet z nim kontaktu nie maja. mam wrazenie ze jordanek pare razy podjebał ekipe tvgry do szefów.
a także więcej kasy za materiały - mimo, że robią je rzadziej
Nie wszyscy muszą się lubić...
Chodziło o kasę śmieszne zarobki w stosunku do wyświetleń filmów.
A Jordan to Jordan tyle w temacie z filmów wynikało że najlepszy kontakt miał z Julką
Z częsią ekipy TV gry są rozmowy w podcastach roja z klepsydrą.
Głównym problemem jest to, że zazwyczaj osoby o poglądach lewicowych mają bardzo niskie zdolności logicznego myślenia i oceny związków przyczynowo-skutkowych, (z czego zresztą wynikają ich poglądy), co prowadzi do nieumiejętności jakiejkolwiek oceny tego czy argument który stawiają ma sens.
FUN FACT: google wprowadziło w ramach "Inkluzywności" ikonki dla... niewidomych.
Jordan zawsze taki był. Zawsze omijałem jego filmy na TV GRY szerokim łukiem.
Dokładnie, to on jako pierwszy tworzył materiały o toksycznej męskości w grach. Do dzisiaj jest ten jego wysryw na kanale tvgry. Ludzie nie zjechali tego filmu, bo koledzy go wybronili. No ale teraz kolegów niema...xD.
@@Krelian-g5c Pojawił się Arasz w komentarzach pod filmem, żeby go bronić.
Co do tego byłego redaktora tv gry o jego "filmie" dowiedziałem się od innego twórcy. Od Carrionera. Jego reakcja też jest adekwatna do tego "filmu" byłego redaktora tv gry tak jak adekwatna jest liczba łapek w dół pod tym "filmem" byłego redaktora tv gry. To szokujące że są jeszcze tak nieracjonalni ludzie którzy bronią tego woke postępu w gałęzi rozrywki która defacto polega na tym żeby odciąć się od rzeczywistości i polityki jaką są filmy i gry. Co sprawia że zamiast odciąć się od polityki to oni wciskają tą politykę na siłę aż do pożygu wręcz a co za czym idzie psują całą rozrywkę w oglądaniu czy w graniu. Co za czym idzie ludzie tego nie lubią i o tym głośno mówią a potem ci którzy robią coś takiego (wciskają tą politykę) się dziwią że ludziom się to nie podoba i ich wyzywają od fobów i innych istów i kołko się kręci. Bardzo dobry film. ( Cholera ale elaborat zrobiłem hahahaha)
Ludzie z zburzeniem narcystycznym stali sie najokrutniejszymi dyktatorami i ludobójcami, dziś mam wysyp takich zaburzeń mniejszych i większych, strach pomyśleć jaka czeka nas przyszłość jak taka osoba dyktatorska stworzona przez korporacje dojdzie do władzy.
Systemem rzadzi kilkadziesiat osob, nie ma tam miejsca na narzyca
@@RascalV666 Muszę się nie zgodzić. Wystarczy przypomnieć że w internecie kto się tym interesuje i nie jest zamknięty w bańce może usłyszeć zarówno stwierdzenie takie jak pan prezes decyduje o wszystkim przy odniesieniu do PiSu, czy kult Tuska przy odniesieniu do KO/PO.
To są osoby wysoce narcyzmem przesiąknięte, ale skuteczne więc ta cecha choć ma wpływ na ich odbiór nie jest powodem dla którego partie by się ich wyrzekły.
@@RascalV666 psychopaci i narcyzi i jest ich tam multum, widać to nawet teraz jak Trump wygrał że jedna grupa interesu walczy z drugą a takich grup jest pełno, gdyby było tak jak mówisz już dawno siedziałbyś w klatce a tak widać że wiele planowanych rzeczy nie wychodzi bo tam jeden zazdrosny o drugiego i wzajemnie knują nie tylko przeciwko nam ale i przeciwko sobie, nieustanna walka o władzę a debilne decyzję jakie podejmują bez krzty wyczucia tylko świadczą o zerowej empatii i ogromnym ego czyli narcyz/psychopata typowy, normalny czlowiek z enpatia nie wytrzymałby takiej presji.
Ale chyba i tak najlepszą częścią tego filmu jest fragment „Wyjaśniajcie debili,” po czym internet wyjaśnił Jordana
Przepisywanie książek, by pasowało do narracji, która jest aktualnie "modna" lub "rządzi" było już u Orwella.
To tak na marginesie.
Z jednej strony się smucę, że jeszcze nie ma wiedźmina 4 ale z drugiej strony się cieszę, ponieważ mają czas na skończenie i nauczenie się żeby nie szli drogą ,,woke'' drogą pouczania/nauki o otwartości, drogą postępowości nade wszystko a stworzą dobrą gierkę. Żeby nie szli drogą Ubisofta. Jak Wiedżmin 4 nie wypali mogą iść podobną drogą co Ubisoft ku upadkowi.
Nie było jakiejś akcji że do CDP Red dołączyła jakaś lewicowa aktywistka która miała tak wprowadzić jakieś zmiany i pilnować żeby było dużo inkluzywnosci xd?
@@Wasylek1337 od kilku lat zmieniają loga na tęczowe
CDP RED już od kilku lat za bardzo wziął sobie swoją nazwę do serca. Już w CP77 pojawiały się wątki wątpliwe a skoro rozbudowując firmę zakładali studia w USA w czasie rządów demokratów i opierają się już przy zatrudnianiu pracowników kwotami i innymi tego rodzaju wytycznymi to znaczy, że najprawdopodobniej kolejna produkcja będzie łołkowym gniotem w imię rozsiewania lib. - lew. poglądów w umysły zwłaszcza nastolatków, bo są najbardziej podatni na wpływy a oni w to najbardziej celują, w hodowle przyszłych wyborców. Pieniądze? Kwestia drugorzędna dla nich jak już zapowiedzieli w innych studiach. Są gotowi palić nimi w piecu byle tylko sączyć swoje poglądy w głowy ludziom. Idea ponad wszystko. Pieniądze pewnie i tak się znajdą bo jacyś niezorientowani normalsi i tak się nadzieją a nawet jak będą na minusie to po cichu im jakiś miliarder z USA dosypie albo zaprzyjaźniony w idei bank udzieli pożyczki, byle się okno overtona przesuwało w lewo.
Spokojnie wolny rynek zadzialal już zrobili deal z sweet baby
Wiedźmin od zawsze nie bał się rzeczy które uznaje się za woke i zawsze był ok
Ok, obejrzałem cały ten materiał i... jest mi naprawdę przykro, jak bardzo można być zaślepionym przez ideologię, że posuwa się do argumentów ad persona, dowodów anegdotycznych, manipulacji faktami oraz powoływaniu się na skrajne bądź też fikcyjne przypadki, zaś nie było tam absolutnie żadnej polemiki z rzeczowymi argumentami i konstruktywną krytyką.
To nie jest dyskusja, to są emocjonalne wysrywy osoby, która nie ma nic na obronę swojej opinii, więc będzie dyskredytować każdego, kto ma czelność myśleć inaczej i całkowicie mija się z sednem problemu. No, ale bezpieczniej dla takich osób, jak pan Jordan, jest założyć, że nie ma sensu rozmawiać z osobami o odmiennych poglądach, bo z poziomem jego argumentacji nie wróżyłbym mu sukcesów w merytorycznej dyskusji, o którą tak obecnie trudno w internecie.
No i łysy wyjaśnił łysego 👍
Ale to nasz Łysy i nie oddamy go nikomu :D
Łysy łysemu łysym.
36:15 widziałem już nie jedną taką listę stworzoną przez ludzi o lewicowych poglądach krytykująca starsze filmy i seriale. Pojawiają się na nich np. „Przyjaciele” (bo Joey i Ross żle traktowali kobiety), Władca Pierścieni (bo za mało białych aktorów) Brigade Jones (bo kobieta ugania się za toksycznym i itd.). Chyba przy każdym bardziej znanym filmie czy serialu który wyszedł przed rokiem 2000 znajdzie się jakiś lewicowy ekstremista który wypunktował „niepoprawne” wątki jakie się w nim pojawiły. Ale nagle jedna taka lista prawicowego ekstremisty to ogramy problem.
Oglądam materiał i biję się z myślami. Ta "progresywność" mnie boli. Dotarłem do etapu, gdzie zaczynam to odbierać fizycznie. Wiem.. Creepy, ale mój system odpornościowy wymięka (a zawsze sądziłem, że jestem bardziej lewicowy, otwarty na nowe dla mnie sposoby myślenia). To jest moment w którym nawet ten kanał chciałbym zamknąć, by odpocząć od tej wojny rozsądku z postępem (co chyba wiele mówi, bo jestem tu od.. pierońsko dawna..). Jednocześnie zdaję sobie sprawę z tego, że naświetlasz tematy, dzięki czemu ja nie wdepnę w kupę, bo mam przynajmniej zarys interesującego tematu. Koło się zamyka.
Mądrego to aż miło posłuchać. Najpierw ktoś nas obraża, a potem stara się wmówić nam, że jesteśmy źli.
jak tylko widziałem filmik na tvGRY z jordanem, to od razu leciała łapka w dół. Ta pogarda w głosie i mędrkowanie. Szkda słów...
Dodałbym jeszcze zerowe poczucie humoru xd
@@Ziomeczek124 zerowie poczucie humoru, pseudointelektualizm, hipokryzja, brak wiedzy na tematy o ktorych robil film, toksyczna osoba w komentarzach itd, egoista i PRAWDOPODOBNIE straszna 60na w pracy
I wpychanie swoich poglądów do materiałów. Taki Hed ma lewicowe poglądy a mimo to jakoś potrafi nie wrzucać swoich prywatnych poglądów w materiały i jest najbardziej lubianą postacią z tvgry i tzo.
On byl nijaki. Ani smieszny jak Hed, ani mądry jak Kacper, ani rzeczowy jak Szef...
@@janiiisobieski1012 no ja nawet sie nie interesowalem jakie ma poglady i w ogole tego nie zauwazylem XDD u jordana to bilo od zawsze
Zamiast woke polecam używać w polskim "przebudzony" albo po prostu zanik tkanki mózgowej
Przebudzony brzmi lepiej, bo kojarzy się w języku polskim z nawiedzonym 😂
"ten co wstoł z wyra"
Teraz już kapuję. Wyznawcy Przebudzonego to takie same zje by, jak ci od Śniącego.
Tłumaczenie jest dosłowne, ale w Polsce nikt nie używa takiego terminu wobec woke'ów. Lepiej oddają to słowa: "progresywny", "postępowy".
@@wojciechsura ani "progresywny", ani "postępowy" nie pasuje, bo wprowadza w błąd niesamowicie. To bardziej ruch opóźnionych dla niedorozwiniętych, aby skończyć 20 lat za murzynami.
Bardzo polecam obczaić komentarze pod oryginalnym filmem Jordanka, jak nieudolnie Araszek próbuje go bronić w wielu wątkach, a wychodzi coraz śmieszniej xD
Wczoraj dziesięciolatka oglądała jakąś bajkę na Netflix. W momencie gdy zobaczyłem co robi synek i jego super fajni „tatusiowie”, wymiękłem.
Urabia się już małe dzieciaki.
A ja oglądałam bajki o smokach i jakoś smokiem nie niestem, propaganda nie zadziałała
Wielki szacun za podejście do anglicyzmów, jak mnie wk... irytują różne "kejsy" "dile" "iwenty" występujące nawet u wypowiadających się doktorów i profesorów.
Mam dokładnie to samo. Every, krindże, czalendże, demny, alsoły itp. itd. Wiadomo, że z takim weekendem nikt walczył nie będzie, ale to paranoja jakaś. Jeszcze te bzdurne tłumaczenia, że "język ewoluuje", jako wymówka dla tworzenia potworków językowych.
Skoro "woke" to murzyńskie "awake" to po naszemu możemy używać "wstoń"!
Lub - "rusz dupsko" 😊
Nie dziwi mnie ta mała wojenka Jordana. Dziwi mnie, że nie ubrał swojej różowej koszulki. Czarny sweter? Nie przystoi do jego kultury woke.
No z tym Overwatch to nie do końca tak. Początkowo było tak jak było to przedstawione w filmie. Nawet bardziej od wymienionego seksapilu, było skoncentrowanie na superbohaterach, którymi chcielibyśmy się stać. Wiecie - strażnikach ludzkości, itp - wrzuconym w bajkowe uniwersum. Jednak po kilku latach to się mocno zmieniło: podkreślenie, że Tracer jest lesbijką, Moira: oczko w stronę trans, przy "Życiodawcy" Freddy Merkury wydaje się 100% hetero, Venture, uhm.... Same skórki dodawane do gry w bardzo dużej mierze starają się pójść tą ideologią. Zgadzam się, że nie były to elementy stawiane na pierwszym miejscu, ale uważam również, że przyćmiły imersyjność, jak i klimat "superhero". Był to również powód, dla którego przestałem w tę grę grać
Niestety gry, bajki, książki, filmy umierają pod jarzmem poprawności politycznej i postępowego myślenia. Przerażające jest to, że tak na prawdę każdy rodzic musi obecnie non stop sprawdzać jakimi treściami jest bombardowane jego dziecko. To właśnie gry w których graliśmy herosem, ksiązki w których bohater poprzez swą ciężką drogę ratował świat uczyły nas nie poddawać się. Obecnie bohytyrowie są płytcy i ich droga jest wprost śmieszna. Szkoda, że osoby typu jordanka nie widzą, że przez swoje działania przedewszystkim szkodzą tym młodszym, których droga się dopiero rozpoczyna. Niestety gry zamiast uczyć nas bycia wytrwałym i uczyć dążenia poprzez pracę do celu, zaczeły uczyć, że ważniejsze jest czy mówisz onu ono trololol i jeśli nie jesteś wystarczająco uwrażliwiony to dymasz pompki, i pytanie na koniec: teraz karą jest robienie pompek (kara fizyczna), jaki będzie kolejny krok? Może inne bardziej drastyczne kary za brak postępowości....
Material Jordana like 705 - dis 1.5 tys XD
Kogoś to w ogóle dziwi, że osoba, która nieraz miała totalny meltdown obrażając wszystkich w koło będzie głównym obrońcą ciemiężonego WOKE, prezentując do tego wyssaną z palca narrację XD.
Ja Jordana przestałem oglądać jak wrzucił płaczliwe story na insta gdzie płakał bo strasi oglądający tvgry, stweirdzili ze ten kanał sie skończył jak odszedł Gambrinus, Hed Van Gotten itp. zapominająć ze takie sama głosy były jak odchodziła jeszcze strasza ekipa z Gonciarzem na czele. Ja sam przestałem ten kanał oglądać jak zacząłem czuć ze bardzo skreca w lewo, zamaist być neutralnhy. No i ja czekam na Saint Row 5 które te całe zaimmki wyśmieje
Były redaktor, jest byłym redaktorem..
Czekam na Kiszaka oglądającego Drwala oglądającego Snakeitera oglądającego Jordana
Jak kiszak wejdzie to Jordan się nie pozbiera
@@StarLord-dg6mk kiszak już oglądał ale bezpośrednio jordana
Są tlko dwie płcie. Koniec dyskusji. A teraz zajmijmy sie czymś znaczącym.
No w naturze to trzy albo jakieś 2 i pół bo dochodzi do rozmnożenia po przez obojnactwo ale nie wiem jak to rozumieć w kontekście płci, może dołączyć to do męskiej lub żeńskiej?
@@tigeryt2484 Jesli porownujesz ludzi do mięczaków, wirusow lub drożdzy to wiedz ze cos sie z toba dzieje.
"Mam wrażenie, że to ma na celu stworzenie sytuacji, gdzie każda krytyka może się spotkać z tekstem, że ktoś wymyśla sztuczne problemy"
Tak.
Tak, dokładnie po to jest to robione.
Jordan prawdopodobnie sam nie jest tego świadomy, bo jest zbyt wielkim ignorantem, żeby wiedzieć cokolwiek konkretnego na temat ideologii, którą promuje, ale dokładnie temu ma to służyć.
Całe porównywanie do "nazioli" działa na podobnej, bardzo prostej zasadzie, i jest stosowane od dekad:
Bierzesz jakąś rzecz, która osobiście Ci się nie podoba, i rozmywasz jej definicję, a potem podciągasz tę rzecz pod termin, który ma jednoznacznie negatywne skojarzenie w społeczeństwie.
Tak lewica od lat militaryzuje całe społeczeństwa przeciwko wybranym przez siebie ideom, nie musząc jednocześnie tłumaczyć _dlaczego_ właściwie te idee są złe.
11:40 scena zasadzki jest genialna, jest tam tyle elementów, które są puszczeniem oka do fana co zna uniwersum i rozpoznaje nieścisłości w wyposażeniu. Genialnie im to wyszło.
GoWokeGoBroke!
Polajkowalbym, ale jak to pisze masz 69 lapek w górę 😅
Dzięki za video.
Przez Jordana przestałem oglądać TVGry, po odcinku, do którego zaprosił wróżkę... Tak ludzie, wróżkę.
A po jakiego penisa zaprosił wróżkę? :) On wierzy w bajki z mchu i paproci? :D
Jordan to najlepiej się przebierze i pojdzie na zlot cosplayerek 😅
Też zasubskrybowane. Dzięki Drwalu, to już kolejny ciekawy "komentator", którego poznałam dzięki Tobie (ale Gotri'ego znalazłam sama ;p).
A co do materiału - lubiłam słuchać Jordana jeszcze kiedy był w zespole tvgry; jego materiały były ciekawe i luźne w swojej narracji, czasem lekko kontrowersyjne, ale zawsze tezy były poparte sensownymi argumentami z miejscem na polemikę i konstruktywną dyskusję...szkoda, że się odkleił i sprawia wrażenie jakby albo nie miał kontaktu z rzeczywistością, albo ktoś mu za te poglądy i ich głoszenie płacił (i nie wiem co gorsze...).
Osobiście obserwując co się dzieje z grami, serialami, filmami, czy komiksami (bo tu też pojawia się dość mocno omawiane zjawisko "woke") mam cichą nadzieję, że po jednym, drugim, czy trzecim bankructwie, co po niektórzy pójdą po rozum do głowy i wrócą, do istoty rzeczy ("be ''woke', go broke", jak gdzieś rzuciło mi się w oczy)....
Z tej batalii tylko jeden łysy mógł wyjść bez szwanku
🕹GRY w super cenach🕹www.instant-gaming.com/?igr=drwal
🎩Patronite: patronite.pl/drwalrebajlo
🙉 Wbij na stream! Twitch: www.twitch.tv/drwal_rebajlo
📷MÓJ INSTA: instagram.com/drwalrebajlo
👍 FANPEJDŻ: facebook.com/drwalrebajlo
💬 DISCORD: discord.gg/ApZGKWT
Panie Drwalu, jak zwykle świetny materiał i bardzo potrzebny w obecnym dyskursie kulturalnym. Co do nurtu woke, to szczególnie irytuje mnie wrzucanie na siłę pigemntododatnich (oszukuje algorytm, żeby nie usunął komentarza) aktorów do klasycznego dziedzictwa kultury zachodniej, typu Kleopatra, Król Artur, pierścienie władzy, czy nawet Wiedźmak. Panie Drwalu, w swoich filmach często odnosisz się do tego, że to bez sensu ze względu na niezgodność z historią, lore, czy zasadami zdrowej logiki, jednak moim zdaniem głównym zadaniem takich działań jest o wiele bardziej wyrafinowane. Moim zdaniem to powrót do najbardziej ohydnych praktyk luzotropikalistów, to po prostu odarcie społeczeństwa pigemntododatniego (P+) w USA i EU z ich prawdziwego dziedzictwa kulturalnego. Hamerykańce są tak bezczelni, że sami mają pie%$olca na punkcie pochodzenia i badają DNA, żeby wiedzieć, że mają 20% krwi niemieckiej, 30 irlandzkiej, 49 brytyjskiej i 1 polskiej, bo dziadek miał meblościankę z białegostoku, a P+ próbują wmówić, że oni także są częścią historii zachodniej kultury. Dla mnie to jest ohydne, bo obecny obraz społeczeństwa NY to efekt setek lat niewolnictwa, r*#izmu, gwałtów i ludzkich tragedii. P+ mają prawo do tego, aby czuć dumę z dorobku swoich realnych członków, a nie jakichś wytworów chorych fantazji durniów i beztalenci z branży filmowej. Gdyby showrunnerzy i inni twórcy naprawdę chcieli oddać hołd dorobkowi kultury P+, to poszliby drogą Marvela i Czarnej Pantery. Po reakcjach młodej społeczności p+ widać, że właśnie coś takiego ich kręci i jest im potrzebne. Zamiast kręcić filmy na podstawie historii wielkiej Zambii, Imperium Etiopii, czy baśni i legend Afrykańskich, to pchają na siłę P+ do klasyków kultury zachodu. Każdy człowiek potrzebuje jakiejś tożsamości narodowej/etnicznej. Woke robi wodę z mózgów P+ i mówi jasno "możesz być równy nam, ale pod warunkiem, że się dostosujesz do zasad mojej kultury i odrzucisz dziedzictwo swoich przodków". To jest najbardziej ohydna odmiana r&*(zmu, bo ma na celu zniszczenie przynależności etnicznej innej grupy społecznej.
Pigmentododatni :) Zapamiętam, dobre :)
P+ dodają też po to żeby podnieść tolerancję wśród Persili na bycie zastępowanymi.
Bo dla nich ten kolor na W jest grzechem pierworodnym i chcą go eradykować do cna.
Oby to byla przestroga dla naszego rodzimego CDPR, bo z tego co się słyszy tu i ówdzie ma się obawienia dotyczące ich aktualnych projektów.
Przy czym w przypadku CDRP jest regułą, że robią dobre, rozbudowane fabuły (o błędach lepiej nie wspominać, bo wypuszczają na premierę takie same zabugowane produkty jak Bethesda czy Ubisoft, ale przynajmniej je poprawiają, by były grywalne).
Przecież CDPR już od dawna nie nic wspólnego z grami jakie pamiętamy.
Btw: w rodzie smoka też są aktorzy niebinarni, a producenci nie reklamowali produktu niebinarnoscia
Z jedną rzeczą nie mogę się zgodzić, a mianowicie że ludzie grający w "Simsy" nie są zainteresowani przemocą. Przecież wielu graczy eksperymentuje na simach, topiąc ich, rażąc prądem itp.😆
Co do niebinarnej aktoreczki, to ilu tych Ishiich tam było, że Jordan mówi "oni ugryźli" (język polski nie działa jak angielski)? No i dlaczego wszyscy czytają jego imię "Dżordan", a nie po polsku "Jordan"? Pierwszym biskupem Polski był Jordan, nie Dżordan, a Jezus ochrzcił się w Jordanie, nie w Dżordanie. On chyba sam nie wie, jak się nazywa. Na tej samej zasadzie na Drwala powinno się mówić "Drłol Ribadżloł" czy jakoś tak.
Pierwsze, są różne osoby, co tam poniektórzy lubią znęcać się nad swoimi simami.
Drugie, z powodu że to sztuczny koncept nie będący elementem naturalnego rozwoju języka, to ciężko przełożyć "they". Zresztą gdyby używał Jordan zaimka Onu (będącego koncepcyjnie najbliższe) to by straci pozór bycia osobą nieideologizowaną.
No i trzecie, Dżordan jest z tego, że sam o sobie tak mówił, co miało brzmieć jako ksywka.
ten Jordan to pamiętam jak go wszystko urażało jak był w tvgry. taka miękka chałka, płatek śniegu.
Ja pamiętam jak założył do jednego materiału koszulę w "siatkę" jak Freddy Mercury i opowiadał o gierkach z sutami na wierzchu😅
Komentarze pod tym materiałem to było złoto😅
@Horus-89 hahaha 😆