Ja mam taki problem z medytacją, że za każdym razem gdy zaczynam obserwować oddech to on staje się nienaturalny, wymuszony... sztuczny! Przez to strasznie się męczę, zaczynam ziewać, i w efekcie przestaję go obserwować bo takie "sterowane" oddychanie jest dla mnie nie do wytrzymania! Co może być tego przyczyną? I jak sobie z tym radzić??
To ty masz problem. Z wysłuchaniem przez 31 minut co ktoś ma do powiedzenia. I problem ze sobą. Bo po odsłuchu TYLKO 1 minuty oceniasz dalsze 30, o których nie masz zielonego pojęcia. Gdyby tak nie było, nie pisał byś bzdur. Typowe.
Jak każdy z nas inaczej odbiera rzeczywistość. Ja osobiście słucham p. Alexandra właśnie z powodu tego jak ładnei i dokłądnei formułuje myśli. Żadnego stękania nie słyszę :)
Dla Nauczyciela (zen) umiejętność sprawnego posługiwania się językiem, w którym naucza, jest tym, czym dla Samuraja było sprawne posługiwanie się mieczem (kataną), którym walczył
Po odsłuchu TYLKO 1 minuty oceniasz dalsze 30, których nie słyszałeś. Jak można cokolwiek komentować. Właściwie można. Może to uda ci się wysłuchać do końca polecam. ruclips.net/video/Oc12HjsdCSQ/видео.html
Ja to odbieram jako sekunda, dwie zastanowienia się jakie słowo dobrać aby najlepiej ująć myśl więc szacunek bo ta są ułamki sekund pokazujące że ktoś stara się esencję podać a nie idealnie perfekcyjnie jak lektor czytający tekst z kartki. Warto by się zastanowić dlaczego umysł tak mocno do tego się kieruje i dlaczego stawia to wyżej niż wartość treści. Być może to forma nieswiadomego oporu przed potencjalną zmianą która mogłaby zechciec zaistnieć a tym samym dać dyskomfort dla ego.
O. Joseph-Marie Verlinde - Świadectwwo Oglądajcie co i jak. A wy Panowie z tymi wierzeniami do Chin czy tam gdzieś?! Nie będzie się zło panoszyło w Polsce. Polsce Jezusa Króla.
Konsekwentnie zatem. Wyznawcy Jezusa Króla do Izraela! "Nie będzie się zło KK żydowskiej sekty odłamu Judaizmu, panoszyło w Słowiańskiej Polsce" Co za prostactwo! Trudno pojąć bezmiar ludzkiej głupoty.
Bardzo chętnie I z ciekawością poznam który fragment, która treść jest złem. Ciekawe czy gdyby ta sama treść byla włożona w obwolute cześć jakiejś katolickiej księgi czy też byłoby w tym zauważone zło 😜 i warto zapoznać się z historia na temat pobytu Jezusa w Azji 😊
@ole2008ole no jak już tak jedziemy tym ścisłym przypisaniem geograficznym praktyk duchowych (co swoją drogą jest bardzo zbieżne z walką z "kulturowym przywłaszczeniem" która jest na sztandarach postępowej lewicy), to Ty, przyjacielu, ze swoimi wierzeniami to powinieneś wrócić do Jerozolimy, czy na inny Bliski Wschód. Bon voyage!
🧘 Dziękuję 🙏♥️🤗
Genialne.... o ile można tak powiedzieć.
Poczta.fm
Poczta.fm po po
Esencja bytu! dziekuje
dziękuję
Ja mam taki problem z medytacją, że za każdym razem gdy zaczynam obserwować oddech to on staje się nienaturalny, wymuszony... sztuczny! Przez to strasznie się męczę, zaczynam ziewać, i w efekcie przestaję go obserwować bo takie "sterowane" oddychanie jest dla mnie nie do wytrzymania! Co może być tego przyczyną? I jak sobie z tym radzić??
Proszę robić krótkie sesje. Częściej krótkie. Wszystkiego dobrego.
Proszę spróbować poczuć, a nie obserwować. Obserwowanie idzie z głowy, czucie z ciała.
Witam. Miałem ten sam problem I cieszę się, że ktoś zadał to pytanie
@@pusta_chmura Bardzo dziękuję że odpowiedź. Miałem ten sam problem z Vipassaną. Pozdrawiam serdecznie
💜
Tak to jest jak niewykształceni zabierają się za tłumaczenie tego czego nie rozumieją.
W zen nie obrazów - to się nazywa makyo :)
zaciekawił mnie temat ale eee yyy ehy ehhh itp masakra Pan Szuka Słow czy ma taki problem z wymową ?
To ty masz problem. Z wysłuchaniem przez 31 minut co ktoś ma do powiedzenia. I problem ze sobą. Bo po odsłuchu TYLKO 1 minuty oceniasz dalsze 30, o których nie masz zielonego pojęcia. Gdyby tak nie było, nie pisał byś bzdur. Typowe.
Jak każdy z nas inaczej odbiera rzeczywistość. Ja osobiście słucham p. Alexandra właśnie z powodu tego jak ładnei i dokłądnei formułuje myśli. Żadnego stękania nie słyszę :)
Dla Nauczyciela (zen) umiejętność sprawnego posługiwania się językiem, w którym naucza, jest tym, czym dla Samuraja było sprawne posługiwanie się mieczem (kataną), którym walczył
czemu zenki tak czesto stekaja i sie jakaja??
Po odsłuchu TYLKO 1 minuty oceniasz dalsze 30, których nie słyszałeś. Jak można cokolwiek komentować. Właściwie można. Może to uda ci się wysłuchać do końca polecam. ruclips.net/video/Oc12HjsdCSQ/видео.html
Yyy nöö es es AAA Batterien der fehler3 Entschuldigung...
Zeby nie to yyy,ooo, moze i byloby to wartosciowe. Niestety sposob podania ,tragiczny.
Jeśli ktoś wraca do Polski po 30 latach to nie jest to zbyt wymagające, aby mówił perfekcyjnie i płynnie?
Ja to odbieram jako sekunda, dwie zastanowienia się jakie słowo dobrać aby najlepiej ująć myśl więc szacunek bo ta są ułamki sekund pokazujące że ktoś stara się esencję podać a nie idealnie perfekcyjnie jak lektor czytający tekst z kartki. Warto by się zastanowić dlaczego umysł tak mocno do tego się kieruje i dlaczego stawia to wyżej niż wartość treści. Być może to forma nieswiadomego oporu przed potencjalną zmianą która mogłaby zechciec zaistnieć a tym samym dać dyskomfort dla ego.
O. Joseph-Marie Verlinde - Świadectwwo Oglądajcie co i jak. A wy Panowie z tymi wierzeniami do Chin czy tam gdzieś?! Nie będzie się zło panoszyło w Polsce. Polsce Jezusa Króla.
ole2008ole ..... zmień dealera
Konsekwentnie zatem. Wyznawcy Jezusa Króla do Izraela!
"Nie będzie się zło KK żydowskiej sekty odłamu Judaizmu, panoszyło w Słowiańskiej Polsce"
Co za prostactwo!
Trudno pojąć bezmiar ludzkiej głupoty.
Nie ma to jak "awangarda" Jezusa zwalczająca "zło"...
Bardzo chętnie I z ciekawością poznam który fragment, która treść jest złem. Ciekawe czy gdyby ta sama treść byla włożona w obwolute cześć jakiejś katolickiej księgi czy też byłoby w tym zauważone zło 😜 i warto zapoznać się z historia na temat pobytu Jezusa w Azji 😊
@ole2008ole no jak już tak jedziemy tym ścisłym przypisaniem geograficznym praktyk duchowych (co swoją drogą jest bardzo zbieżne z walką z "kulturowym przywłaszczeniem" która jest na sztandarach postępowej lewicy), to Ty, przyjacielu, ze swoimi wierzeniami to powinieneś wrócić do Jerozolimy, czy na inny Bliski Wschód. Bon voyage!