Witam , mam pytanie czy jak dajesz torf i trciny /słomę w dołek pod borówkę . Ta po pewnym czasie taka mieszanka nie opada i nie robi sie niższa względem gruntu obok? Bo ja pokopałem zajesbiste dołki w głąb (ok 60cm) i teraz po roku od posadzenia moje borówki sa ok 10 cm nizej niż grunt obok .
A bo miałem w opór słomy i nie mailem co z nią robić. I nawet było miękko kopać to wrzuciłem na spód dołka tej słomy tak 25 cm, niby ją ubiłem zanim dałem torf i trociny ale i tak opadło bardzo. I jeszcze jest agrotkanina, to całkiem lipa. Chyba ja usunę i spróbuję po wykopywać borówki, wyjac to wszytko z dołka. A na dół nawalić ziemi żeby spłycić te dołki. I dopiero wtedy nasadzić borówke.
Sporo. Z 10 cm poniżej gruntu. Mają chyba za mokro i prawie wcale nie rosną. A jedną z nich posadzilem do widerka. Tak byle jak, praktycznie bez torfu, w same igliwie z sosny, bo mam opodl mały las. Mało co ja podlewałem i ta jedna ma kilak pędów ok 130cm i przerosła te w polu gdzieś 3 razy.
No to na prawdę sporo… Borówka nie potrzebuje takich głębokości, korzenie borówki sięgają płytko, średnio 20cm, dołek 30cm to max… Jeśli nie rośnie to faktycznie chyba będzie trzeba je przekopać
Witam , mam pytanie czy jak dajesz torf i trciny /słomę w dołek pod borówkę . Ta po pewnym czasie taka mieszanka nie opada i nie robi sie niższa względem gruntu obok? Bo ja pokopałem zajesbiste dołki w głąb (ok 60cm) i teraz po roku od posadzenia moje borówki sa ok 10 cm nizej niż grunt obok .
Torf i Trocina trochę siada, a słoma bardzo…
No 60cm w głąb to na prawdę zajebiste dołki…
A bo miałem w opór słomy i nie mailem co z nią robić. I nawet było miękko kopać to wrzuciłem na spód dołka tej słomy tak 25 cm, niby ją ubiłem zanim dałem torf i trociny ale i tak opadło bardzo. I jeszcze jest agrotkanina, to całkiem lipa. Chyba ja usunę i spróbuję po wykopywać borówki, wyjac to wszytko z dołka. A na dół nawalić ziemi żeby spłycić te dołki. I dopiero wtedy nasadzić borówke.
U no to słabo, a dużo się opuściły? Bo może łatwiej było by uzupełnić, dosypać torfu z góry
Sporo. Z 10 cm poniżej gruntu. Mają chyba za mokro i prawie wcale nie rosną. A jedną z nich posadzilem do widerka. Tak byle jak, praktycznie bez torfu, w same igliwie z sosny, bo mam opodl mały las. Mało co ja podlewałem i ta jedna ma kilak pędów ok 130cm i przerosła te w polu gdzieś 3 razy.
No to na prawdę sporo…
Borówka nie potrzebuje takich głębokości, korzenie borówki sięgają płytko, średnio 20cm, dołek 30cm to max…
Jeśli nie rośnie to faktycznie chyba będzie trzeba je przekopać