Mam psa, który miał być kundelkiem, ale od szczeniaka wykazywał bardzo duże zainteresowanie ludźmi, współpracą, ma inteligencję i bardzo szybko się uczy, ma super szybkość, gonił zwierzynę i nie za bardzo był posłuszny w ferworze swoich zajęć, często wie o co chodzi, ale nie zawsze wykonuje. Zaczęłam szukać do jakiej rasy jest podobny i znalazłam właśnie gończego węgierskiego - z wyglądu, choć jest mniejszy, waży 11,5kg i z charakteru jest bardzo podobny. Zaczęłam też poznawać szkolenie psów myśliwskich i jest całkiem dobrze obecnie, pies wymaga codziennych treningów, uwielbia tropienie zguby, długie spacery, zabawy, jest odważny, a jak spotka coś czarnego, co wcześniej nigdy nie było w danym miejscu, a co przypomina dzika (np. czarny duży worek), to zaczaja się przechylając na boki i potem oszczekuje. Sądzę, że jest mieszańcem z gończym słowackim, bo mieszkamy w Małopolsce, ale wygląd wyszedł (tak bardziej mu posłodzę: eksterier) - jak mini gończy węgierski. Ma tylko jedną wadę dla mnie - zbytni pociąg do suczek, które często darzą go wzajemnością, a on traci zupełnie swój rozumek i chęć współpracy.... Ale potem znowu wraca super pies!
Dziękuję za podzielenie się opowieścią o swoim pupilu ❤Tak już jest, że w krwi wielu mieszańców czy tzw. kundelków płynie "błękitna krew", tyle, że nie mamy na to zazwyczaj dowodów namacalnych w postaci rodowodu potwierdzającego pochodzenie. To jednak nie umniejsza w niczym ich wartości ❤Mając psa o zachowaniach charakterystycznych dla psów myśliwskich warto z nimi pracować, by przekierować jego pasję i popędy na dobre tory 😊
@@joannadziurowicz3292 Właśnie on mnie tego nauczył. Codziennie trenujemy i wychodzimy na kilkukilometrowe wyjścia terenowe (bo całkiem słusznie pewien myśliwy zauważył, że z psami myśliwskimi nie można mówić o wyjściu na spacerek), niezależnie od pogody, ciemności i wielu przygód, które mieliśmy. Ja zawsze lubiłam długie wędrówki i kontakt z piękną przyrodą i psy, więc on dobrze chyba trafił. A teraz nadal szkolimy dalej się obydwoje - ja, jak być coraz lepszym przewodnikiem i czego i jak uczyć psa, bo on lubi nowości i wyzwania, a on się uczy doskonalszej współpracy i rozwijania psiego móżdżku - podoba mi się, jak on się potrafi ucieszyć, że pojął o co mi w danej chwili chodzi. Ciągle coraz bardziej też potrafi się opanować w wielu sytuacjach, czy to nie podejmowania pogoni, zaprzestania atakowania psów, których nie lubi, itd. Ale zauważyłam, że on potrzebuje przy tym mojego spokoju. Jeśli ja się zdenerwuje na niego to jest gorzej, a on potrafi dostać trzęsawki. Taka rada dla niecierpliwych, aby uspokoili najpierw siebie, a pies może sam się zmieni pozytywnie. Tak, że wielu rzeczy można się uczyć z takimi psami oraz bardzo wzmocnić odporność organizmu - przeziębienia praktycznie mnie już nie łapią ;) A i jeszcze dodam na podstawie mojego psa, który charakterem, zainteresowaiami, odwagą i upartością przypomina psy gończe i opis rasy ukazany na filmie, że moim zdaniem one nie mają problemów z posłuszeństwem - one po prostu sprawdzają codziennie, a nawet częściej, czy coś by nie utargowały w tej kwestii i trzeba im spokojnie, ale zdecydowanie pokazać, że nie ma szans. Z moim nie jest źle z posłuszeństwem, do momentu właśnie, jak suczka zawróci mu w nosie i wtedy tak kombinuje np. żeby uciec i się na wąchać (ode mnie nie ucieknie z pobliża), że potrafi oddalać się od domu, kiedy jest wypuszczany na łąkę niby niepostrzeżenie w przeciwnym kierunku, niby za potrzebą, a potem wielkim łukiem i załomami terenu pędęm w interesujący obszar. Potem albo ja już go tam odłowię - przychodzi bardzo skruszony, albo potrafi szybko wrócić też okręgiem, z drugiej strony, udając, że nie uciekł, nie podpadł, czy w ogóle ktoś to zauważył z ludzi?? Moim zdaniem gończe mają bardzo dużą inteligencję, zwłaszcza jak się ją stymuluje zadaniami, naprawdę lubią współpracę i chcą być godnym kompanem swojego pana. I może dlatefo samodzielnie kombinują, co oznacza, że są zbóje troszeczkę.
Uwielbiam mojego psa Brutusa to gończy polski lub węgierski (do tej pory nie mogę tego roztrzygnąć),ma 7lat.Co do jedzenia niestety jest wybredny tylko mokra karma i to nie każda oraz gotowane mięso.To cudowny i wierny pies POLECAM psy gończe, szczególnie wegierskie
Witam ja miałem różne rasy psów od pinczerów, ON ,amstaff,foksterier teraz mam dużego mieszaniec i powiem że pies jest doskonały i wszechstronny nie myślałem że na stare lata zostanę fanem kundelka 🙂 pozdrawiam 🖐
Nie dziwię się, mnie też urzekły 😍Nie tylko piękne, ale też o cudownym usposobieniu i bardzo miłej powierzchowności, naprawdę warte bliższego poznania!
Mamy psa, którego zaadoptowaliśmy sześć lat temu w Bułgarii, kiedy tam mieszkaliśmy. W dokumentach ze schroniska i paszporcie figuruje jako " mieszaniec", ale od początku " psiarze" mówili nam, ze to musi być jakaś odmiana " gończego. Zarowno z wygladu, jak i z usposobienia nasz pies odpowiada opisanej przez Panstwa rasie niemal w 100%. To, czy nasz pies przynależy do jakiejś rasy nie ma dla mnie specjalnego znaczenia, ale musze przyznać, że zaintrygowało mnie to uderzajace podobienstwo do zaprezentowanej przez Panstwa odmiany gończego. Ciekawy, sympatyczny film. Pozdrawiam 🌷
fajny piesek :) mieszkam w anglii i bede mial takiego na 2 tygodnie bo kolega jedzie do polski a ja sie bede nim opiekowal :) juz sie nie moge doczekac. pozdrawiam
Polska nazwa rasy to gończy węgierski. Ale w odcinku wyjaśniam zawiłości zarówno pochodzenia, jak i nomenklatury, mam nadzieję, że jest to czytelne. Dziękuję za oglądanie odcinka i wypowiedź 👍
Cudowne i bardzo dostojne psy ❤
Mam psa, który miał być kundelkiem, ale od szczeniaka wykazywał bardzo duże zainteresowanie ludźmi, współpracą, ma inteligencję i bardzo szybko się uczy, ma super szybkość, gonił zwierzynę i nie za bardzo był posłuszny w ferworze swoich zajęć, często wie o co chodzi, ale nie zawsze wykonuje. Zaczęłam szukać do jakiej rasy jest podobny i znalazłam właśnie gończego węgierskiego - z wyglądu, choć jest mniejszy, waży 11,5kg i z charakteru jest bardzo podobny. Zaczęłam też poznawać szkolenie psów myśliwskich i jest całkiem dobrze obecnie, pies wymaga codziennych treningów, uwielbia tropienie zguby, długie spacery, zabawy, jest odważny, a jak spotka coś czarnego, co wcześniej nigdy nie było w danym miejscu, a co przypomina dzika (np. czarny duży worek), to zaczaja się przechylając na boki i potem oszczekuje. Sądzę, że jest mieszańcem z gończym słowackim, bo mieszkamy w Małopolsce, ale wygląd wyszedł (tak bardziej mu posłodzę: eksterier) - jak mini gończy węgierski. Ma tylko jedną wadę dla mnie - zbytni pociąg do suczek, które często darzą go wzajemnością, a on traci zupełnie swój rozumek i chęć współpracy.... Ale potem znowu wraca super pies!
Dziękuję za podzielenie się opowieścią o swoim pupilu ❤Tak już jest, że w krwi wielu mieszańców czy tzw. kundelków płynie "błękitna krew", tyle, że nie mamy na to zazwyczaj dowodów namacalnych w postaci rodowodu potwierdzającego pochodzenie. To jednak nie umniejsza w niczym ich wartości ❤Mając psa o zachowaniach charakterystycznych dla psów myśliwskich warto z nimi pracować, by przekierować jego pasję i popędy na dobre tory 😊
@@joannadziurowicz3292 Właśnie on mnie tego nauczył. Codziennie trenujemy i wychodzimy na kilkukilometrowe wyjścia terenowe (bo całkiem słusznie pewien myśliwy zauważył, że z psami myśliwskimi nie można mówić o wyjściu na spacerek), niezależnie od pogody, ciemności i wielu przygód, które mieliśmy. Ja zawsze lubiłam długie wędrówki i kontakt z piękną przyrodą i psy, więc on dobrze chyba trafił. A teraz nadal szkolimy dalej się obydwoje - ja, jak być coraz lepszym przewodnikiem i czego i jak uczyć psa, bo on lubi nowości i wyzwania, a on się uczy doskonalszej współpracy i rozwijania psiego móżdżku - podoba mi się, jak on się potrafi ucieszyć, że pojął o co mi w danej chwili chodzi. Ciągle coraz bardziej też potrafi się opanować w wielu sytuacjach, czy to nie podejmowania pogoni, zaprzestania atakowania psów, których nie lubi, itd. Ale zauważyłam, że on potrzebuje przy tym mojego spokoju. Jeśli ja się zdenerwuje na niego to jest gorzej, a on potrafi dostać trzęsawki. Taka rada dla niecierpliwych, aby uspokoili najpierw siebie, a pies może sam się zmieni pozytywnie. Tak, że wielu rzeczy można się uczyć z takimi psami oraz bardzo wzmocnić odporność organizmu - przeziębienia praktycznie mnie już nie łapią ;) A i jeszcze dodam na podstawie mojego psa, który charakterem, zainteresowaiami, odwagą i upartością przypomina psy gończe i opis rasy ukazany na filmie, że moim zdaniem one nie mają problemów z posłuszeństwem - one po prostu sprawdzają codziennie, a nawet częściej, czy coś by nie utargowały w tej kwestii i trzeba im spokojnie, ale zdecydowanie pokazać, że nie ma szans. Z moim nie jest źle z posłuszeństwem, do momentu właśnie, jak suczka zawróci mu w nosie i wtedy tak kombinuje np. żeby uciec i się na wąchać (ode mnie nie ucieknie z pobliża), że potrafi oddalać się od domu, kiedy jest wypuszczany na łąkę niby niepostrzeżenie w przeciwnym kierunku, niby za potrzebą, a potem wielkim łukiem i załomami terenu pędęm w interesujący obszar. Potem albo ja już go tam odłowię - przychodzi bardzo skruszony, albo potrafi szybko wrócić też okręgiem, z drugiej strony, udając, że nie uciekł, nie podpadł, czy w ogóle ktoś to zauważył z ludzi?? Moim zdaniem gończe mają bardzo dużą inteligencję, zwłaszcza jak się ją stymuluje zadaniami, naprawdę lubią współpracę i chcą być godnym kompanem swojego pana. I może dlatefo samodzielnie kombinują, co oznacza, że są zbóje troszeczkę.
Piękne psy, bardzo podobne do gończaka polskiego, szczególnie szczenięta :)
Uwielbiam mojego psa Brutusa to gończy polski lub węgierski (do tej pory nie mogę tego roztrzygnąć),ma 7lat.Co do jedzenia niestety jest wybredny tylko mokra karma i to nie każda oraz gotowane mięso.To cudowny i wierny pies POLECAM psy gończe, szczególnie wegierskie
witam materiał bardzo ciekawy super że znowu nagrywacie i te odcinki o rasach są świetne pozdrawiam i czekam na kolejne materiały :)
Dziękujemy! Nowy odcinek z serii o rasach psów jest już dostępny na kanale. Zapraszamy do oglądania🙂
Dziękuję! Już dzialamy i nadrabiamy zaległości :-) Zapraszam do oglądania, pojawi się sporo nowych odcinków o rasach!
Witam ja miałem różne rasy psów od pinczerów, ON ,amstaff,foksterier teraz mam dużego mieszaniec i powiem że pies jest doskonały i wszechstronny nie myślałem że na stare lata zostanę fanem kundelka 🙂 pozdrawiam 🖐
Dziękujemy za komentarz. Również pozdrawiamy!
WSZYSTKIE psy to najcudowniejsze istoty pod słońcem
Przepiękne,zakochałam się.
Łatwo się zakochać 😄 Fantastyczne psy!
Nie dziwię się, mnie też urzekły 😍Nie tylko piękne, ale też o cudownym usposobieniu i bardzo miłej powierzchowności, naprawdę warte bliższego poznania!
@@Tropidogradzi podobne do naszych polskich gończych łowczych.
Mamy psa, którego zaadoptowaliśmy sześć lat temu w Bułgarii, kiedy tam mieszkaliśmy. W dokumentach ze schroniska i paszporcie figuruje jako
" mieszaniec", ale od początku " psiarze" mówili nam, ze to musi być jakaś odmiana " gończego. Zarowno z wygladu, jak i z usposobienia nasz pies odpowiada opisanej przez Panstwa rasie niemal w 100%. To, czy nasz pies przynależy do jakiejś rasy nie ma dla mnie specjalnego znaczenia, ale musze przyznać, że zaintrygowało mnie to uderzajace podobienstwo do zaprezentowanej przez Panstwa odmiany gończego. Ciekawy, sympatyczny film. Pozdrawiam 🌷
fajny piesek :) mieszkam w anglii i bede mial takiego na 2 tygodnie bo kolega jedzie do polski a ja sie bede nim opiekowal :) juz sie nie moge doczekac. pozdrawiam
Cudze chwalicie...
A może odcinek o polskim gończym
Chwalimy i nasze i obce :-)) Będzie i odcinek o gończym polskim, bardzo mi zależy by pokazać wszystkie polskie rasy, to nasz powód do dumy
Czekam z niecierpliwością. Pozdrawiam
@@joannadziurowicz3292 ostatni nasz przebój to polski spaniel myśliwski.
Super że wróciliście! Czekam z niecierpliwością na kolejne materiały! ❤
Dziękujemy! nowy odcinek jest już dostępny 😉
Też się cieszę
Ja tam czekam na rhodesian ridgeback i na foksterier szorstkowłosy
Oj, fajny wybór! Dziękuję za podpowiedź
czekam na shih tzu i papilona :)
Dziękuję za sugestie! Obie arcyciekawe rasy, jestem na etapie typowania hodowli. Postaram się by nie trzeba było zbyt długo czekać 🙂
to nie węgierski tylko siedmiogrodzki - erdelyi
Polska nazwa rasy to gończy węgierski. Ale w odcinku wyjaśniam zawiłości zarówno pochodzenia, jak i nomenklatury, mam nadzieję, że jest to czytelne. Dziękuję za oglądanie odcinka i wypowiedź 👍