A ja uważam że człowiek ma jedynie wolę, określanie ją wolną jest nieuprawnione. Zbyt mocno jesteśmy skrępowani: wychowaniem, możliwościami, nabytą wiedzą lub jej brakiem, okolicznościami, systemem geopolitycznym w jakim przyszło nam funkcjonować, rozeznaniem w świecie, ludźmi z którymi się stykamy na różnych płaszczyznach, itd... itp... Wolę może mamy jednak zdeterminowaną!
Jeżeli rozumna osoba ma wolną wolę, to jak nazwać egipskiego faraona, który podobnie jak chrześcijanie, wierzył w życie po śmierci... Nic oryginalnego (nierozumna osoba), zostały tylko rozsypujące się mumie...
Można rozpatrywać to na wielu poziomach. Od Epikura zaczynając. Czy jeżeli ruch czastek (atomów) jest zdeterminowany to my przez te czastki jesteśmy determinowani, a więc nie mamy wolnej woli - tutaj polecam pracę Karola Marksa o różnicach między Epikurem a Demokrytem. Demokryt wierzył w konieczność a Epikur w losowość i tym samym wolną wole. Możemy rozpatrywać wolną wole sprowadzić do wyborów ludzkich, czy podejmujesz świadome wybory czy raczej nie masz na nie wpływu? Tutaj kłana się A. Schopenhauer który mówił, że człowiekiem rządzi wola - dzisiaj kojarzona z podświadomością. Możemy sprowadzić wolną wole do wyborów etycznych, czy wybierając aby danego człowieka okraść i okłamać wybierasz między dobrem a złem. Tutaj zakwestionować można czym jest dobro a czym zło. Oczywiście najważniejszy aspekt to możesz wolną wole sprowadzić do kwestii typu: Czy możesz wybrać, to że żyjesz? Oddychasz? Spożywasz pokarmy? No raczej nie. Wiele aspektów można rozpatrywać. Tylko prymityw tego nie rozróżnia.
Piękne, nie spodziewałem się. Niech prof. Bremer poprowadzi normalny wykład na temat Wittgensteina i jego biografii a prac. Oglądałbym! 10/10!
Czad! Właśnie skończyłem czytać książkę profesora "wstep do filozofii umysłu"
Ciekawy wykład. Polecam.
Człowiek nie ma wolnej woli.
Kombinacja nabytych algorytmów sprawia że jesteśmy/działamy jak maszyna.
Samokopiująca się maszyna.
XD
przecież właśnie było o tym mówione
A ja uważam że człowiek ma jedynie wolę, określanie ją wolną jest nieuprawnione. Zbyt mocno jesteśmy skrępowani: wychowaniem, możliwościami, nabytą wiedzą lub jej brakiem, okolicznościami, systemem geopolitycznym w jakim przyszło nam funkcjonować, rozeznaniem w świecie, ludźmi z którymi się stykamy na różnych płaszczyznach, itd... itp... Wolę może mamy jednak zdeterminowaną!
@@ania.byczyca O to to właśnie, z ust mi to wyjęłaś.
@@relatysta6790 Cudnie że ktoś myśli podobnie 😀
Jeżeli rozumna osoba ma wolną wolę, to jak nazwać egipskiego faraona, który podobnie jak chrześcijanie, wierzył w życie po śmierci... Nic oryginalnego (nierozumna osoba), zostały tylko rozsypujące się mumie...
Co?
Można rozpatrywać to na wielu poziomach. Od Epikura zaczynając. Czy jeżeli ruch czastek (atomów) jest zdeterminowany to my przez te czastki jesteśmy determinowani, a więc nie mamy wolnej woli - tutaj polecam pracę Karola Marksa o różnicach między Epikurem a Demokrytem. Demokryt wierzył w konieczność a Epikur w losowość i tym samym wolną wole.
Możemy rozpatrywać wolną wole sprowadzić do wyborów ludzkich, czy podejmujesz świadome wybory czy raczej nie masz na nie wpływu? Tutaj kłana się A. Schopenhauer który mówił, że człowiekiem rządzi wola - dzisiaj kojarzona z podświadomością.
Możemy sprowadzić wolną wole do wyborów etycznych, czy wybierając aby danego człowieka okraść i okłamać wybierasz między dobrem a złem. Tutaj zakwestionować można czym jest dobro a czym zło.
Oczywiście najważniejszy aspekt to możesz wolną wole sprowadzić do kwestii typu: Czy możesz wybrać, to że żyjesz? Oddychasz? Spożywasz pokarmy? No raczej nie.
Wiele aspektów można rozpatrywać. Tylko prymityw tego nie rozróżnia.