Valtra walczy aby utrzymać 1:14 całość prosto, ponadto gruber pracuje tak płytko, że ściernisko pcha się na łapach. Brak argumentów wg mnie dla takiego zastosowania, a już na pewno taki, "po zbiorach wyległego zboża.
Rolnik, u którego robimy testy jest bardzo wymagający i ma bardzo światłe spojrzenie na rolnictwo, a gruber właśnie ma tak głęboko pracować. Zarówno talerzówkę, jak i gruber ustawiliśmy na 6 cm, jednak w praktyce tył szedł zwykle nieco głębiej - do 8 cm. Przy tej ilości resztek i warunkach nie ma sensu bezmyślnie pracować głębiej i marnować paliwo! W tym teście średnie spalanie w zagonie wyszło na poziomie 7,7 l/ha - silnik 1500 obr./min, a prędkość docelowa (skrzynia Direct) zaprogramowana była na 12 km/h (na cięższej glebie i pod górę schodził czasem do 10 km/h). Jeździliśmy kilka godzin tym zestawem i zapewniam, że Valtra nie musiała nic prostować i ani razu "ściernisko nam się nie pchało na łapach", o ile dobrze rozumiem Pana sformułowanie. Co do bezzasadności takiego zestawu w wyległym zbożu, polecam wjechać w ściernisko w długą wyległą ścierń samym kultywatorem i zobaczyć, co się będzie działo.
Zastanawiam się jak wygląda kwestia zużycia paliwa przy zastosowaniu dwóch maszyn. Spalanie było dużo większe niż przy tradycyjnej uprawie jedną maszyną?
+TheUrsus Fan Witam, W tym zestawie - wydaje mi się ,skoro i tak jest nadwyżka mocy, praca narzędziami rozłącznie, dałaby zwiększone zużycie paliwa. Być może w przypadku pracy mniejszymi ciągnikami z osobnymi agregatami, dałoby mniejsze zużycie, choć wątpię, bo nawet poruszanie się samym ciągnikiem na pusto (80-100 KM) wymaga ok. (min.3)- 4-5 l/godzinę, a jak dorzucimy agregat? Ponadto wydajność powierzchniowa prawdopodobnie byłaby niższa. (TB)
+1190robson Witam, wiem, że to kultywator, ale różne określenia są w użyciu. Zatem można czasami, aby skonkretyzować, użyć określenia może i mniej oficjalnego, ale bardziej rozumianego w otoczeniu dla którego się pracuje... Pzdr. TB
+Filmy redakcji RPT potocznie gruber to jest po niemiecku, w szkole czy na uczelni jak by Państwo użyło określenia GRUBER to by na pewno wykładowca to ocenił bardzo źle... pozdrawiam
+1190robson Witam, zgadza się, nie mniej przyzna Pan, że zwrot taki używany jest w branży, jako określenie "łapowego kultywatora do zrywania ścierniska". Gdybyśmy używali wyłącznie określenia (jak Pan sugeruje) "kultywator", odnosić się by ono mogło do wielu, różnych agregatów, nie koniecznie właśnie do tego rodzaju. Tak czy owak - cieszę się, że Państwo nasze działania komentują i dają swoje uwagi. Dziękuję. TB
Valtra walczy aby utrzymać 1:14 całość prosto, ponadto gruber pracuje tak płytko, że ściernisko pcha się na łapach. Brak argumentów wg mnie dla takiego zastosowania, a już na pewno taki, "po zbiorach wyległego zboża.
Rolnik, u którego robimy testy jest bardzo wymagający i ma bardzo światłe spojrzenie na rolnictwo, a gruber właśnie ma tak głęboko pracować. Zarówno talerzówkę, jak i gruber ustawiliśmy na 6 cm, jednak w praktyce tył szedł zwykle nieco głębiej - do 8 cm. Przy tej ilości resztek i warunkach nie ma sensu bezmyślnie pracować głębiej i marnować paliwo! W tym teście średnie spalanie w zagonie wyszło na poziomie 7,7 l/ha - silnik 1500 obr./min, a prędkość docelowa (skrzynia Direct) zaprogramowana była na 12 km/h (na cięższej glebie i pod górę schodził czasem do 10 km/h). Jeździliśmy kilka godzin tym zestawem i zapewniam, że Valtra nie musiała nic prostować i ani razu "ściernisko nam się nie pchało na łapach", o ile dobrze rozumiem Pana sformułowanie. Co do bezzasadności takiego zestawu w wyległym zbożu, polecam wjechać w ściernisko w długą wyległą ścierń samym kultywatorem i zobaczyć, co się będzie działo.
@@FilmyRedakcjiRPT po wyległym życie to resztki spychają się że masakra pole wygląda, po samym gruberze bez użycia talerzówki nie ma sensu.
dobre rozwiązanie
Dobry zestaw 😊
zastanawiam się ilu konny ciągnik jest potrzebny do takiego zestawu? mam MF 150 km... poradził by sobie?
przy szerokości 3m myśle że tak
Ja mam valtre 140 koni i 3 metrowy agregat z siewnikiem i daje sb radę bez problemu więc twój MF powinien sb dać rade
Można go stosować jaki agregat bezorkowy ?
Producent podaje, że głębokość robocza do 25 cm, więc można. Nie praktykowaliśmy jednak tego.
Zastanawiam się jak wygląda kwestia zużycia paliwa przy zastosowaniu dwóch maszyn. Spalanie było dużo większe niż przy tradycyjnej uprawie jedną maszyną?
+TheUrsus Fan
Witam, W tym zestawie - wydaje mi się ,skoro i tak jest nadwyżka mocy, praca narzędziami rozłącznie, dałaby zwiększone zużycie paliwa. Być może w przypadku pracy mniejszymi ciągnikami z osobnymi agregatami, dałoby mniejsze zużycie, choć wątpię, bo nawet poruszanie się samym ciągnikiem na pusto (80-100 KM) wymaga ok. (min.3)- 4-5 l/godzinę, a jak dorzucimy agregat? Ponadto wydajność powierzchniowa prawdopodobnie byłaby niższa. (TB)
I often work with front mounted tools. Also ,often is lower fuel consuption with two maschines..
Super 5/5
odwrotnie to by miało sens
szkoda że tak krutko
super sub i łapka leci wpadnij do mnie na kanał
qrwa!! jaki gruber!!!! Kultywator się mówi masakra!
+1190robson
Witam, wiem, że to kultywator, ale różne określenia są w użyciu. Zatem można czasami, aby skonkretyzować, użyć określenia może i mniej oficjalnego, ale bardziej rozumianego w otoczeniu dla którego się pracuje... Pzdr. TB
+Filmy redakcji RPT potocznie gruber to jest po niemiecku, w szkole czy na uczelni jak by Państwo użyło określenia GRUBER to by na pewno wykładowca to ocenił bardzo źle... pozdrawiam
+1190robson
Witam, zgadza się, nie mniej przyzna Pan, że zwrot taki używany jest w branży, jako określenie "łapowego kultywatora do zrywania ścierniska". Gdybyśmy używali wyłącznie określenia (jak Pan sugeruje) "kultywator", odnosić się by ono mogło do wielu, różnych agregatów, nie koniecznie właśnie do tego rodzaju. Tak czy owak - cieszę się, że Państwo nasze działania komentują i dają swoje uwagi. Dziękuję. TB
jak już coś to agregat ścierniskowy Panie studencie. to chyba lepsze określenie dla takiej maszyny a nie kultywator
bez sensu