[

Jeśli chcesz wspomóc kanał możesz to zrobić na 5 sposobów:
1. Zamów Mszę Świętą w swojej parafii za wszystkich kapłanów prosząc „o mądrość, świętość i odwagę”.
2. Adoracja Najświętszego Sakramentu przez 30 minut. Jeśli to uczyniłeś zostaw komentarz o treści „ADORACJA” pod filmem.
3. Przekaż datek na numer: 82 1090 1043 0000 0001 0932 4680 tytułem: „wsparcie kanału”
4. Wesprzyj na Patronite: patronite.pl/k...
5. Jeśli chcesz abym poprowadził rekolekcje w twojej parafii, poproś swojego księdza proboszcza, aby napisał do mnie maila: [e-mail]
Produkcja obrazu i dźwięku:
Karina i Jakub Kusior
IG: / jakub_kusior
IG: / karina_kusior
Muzyka w intro:
Szymon Kusior
szymonkusior.pl/
YT: / @szymonkusior9719
@Ksiądz Michał Chaciński

[@beatak.5979]

Liczyłam, że Ksiądz bardziej jasno odniesie się do tej jedności. Skoro tylko w Kościele Katolickim jest zbawienie, a Kościół ma być misyjny to czemu nie głosimy tej Prawdy protestantom, Żydom, muzułmanom itp.tylko spotykamy się z nimi i o czym rozmawiamy? Dlaczego Kościół nie mówi im tego głośno, oni są przekonani że zbawią się w swojej wierze, a to nie prawda. Kościół nie daje im szansy na zbawienie. Poproszę Księdza jeśli przeczyta to pytanie, o odniesienie się do tego. Coś jest tu zaciemnione...

[@Basikba]

Zaciekawiło mnie Pani pytanie.....dołączam się do prośby do księdza o wyjasnienie:) Dziękuję i z Panem Bogiem

[@beatak.5979]

Według mnie niestety, winny jest temu ekumenizm, a misyje traktowane są jako środek promocji ludzkiej, czyli działalność charytatywno-edukacyjna o czysto ludzkich celach. Proszę się zapoznać się z dokumentami soboru Watykańskiego 2, jedno z twierdzeń brzmi,, Każdy człowiek ma prawo taką sobie wybierać religię i wyznawać, jaką wiedziony światłem rozumu uznał za prawdziwą ". I co wtedy, jak możemy innym mówić o tym, że tylko w KK jest zbawienie? Jak to wyjaśnić? Sprzeczność...

[@artursobotka3008]

Sama sobie Pani odpowiedziała na własne pytanie - oni wierzą że ich wiara zapewni zbawienie. Nawet Chrystus przecież spotykał się i rozmawiał, ale nie każdy chciał uwierzyć w Chrystusa. A Kościół Katolicki najlepiej przedstawia to co Chrystus głosił, nawet widać to w modlitwie - Ojcze Nasz, bo na mszy jest Chleb który ma być powszedni, co znaczy ma być dla nas codziennością, czyli mamy być codziennie podobni do Chrystusa - a że jest to postać Chleba spożywamy - czy protestanci/muzułmanie wierzą w przemianę jaka dzieje się na mszy? Do tego w modlitwie mamy przebaczać winy i rózne przewiniena bo sami chcemy mieć przebaczenie - to jest jak miłuj bliźniego jak siebie samego - Kościół Katolicki przez ilość ludzi którzy odzwierciedlili Chrystusa swoimi czynami dają przykład że po owocu poznaje się krzew - czy inne religie, nawet te pochodzące z katolicyzmu mają takie owoce? My wierni też mamy wspierać nasz Kościół, sami księża tego nie zrobią, bo księża są po trochu jak pracownicy Boga, a by niewierzący poznał owoc.. my musimy być tym owocem i ukazywać Chrystusa naszym życiem. Czy staje Pani w obronie chrześcjanina który stara się nawrócić kogoś, czy przechodzi obojętnie?

[@beatak.5979]

Tak, ja znam odpowiedź na to pytanie, tylko szkoda że Kościół zaciera tę Prawdę. Boli mnie to, że w Kościele są dni judaizmu, zamiast mowienia prawdy. A jeśli chodzi o mnie to jak najbardziej, gdzie mogę daję świadectwo mojej wiary w Jedynego Pana i Zbawiciela.

[@artursobotka3008]

@@beatak.5979 być może to ostatnie próby dotarcia do tych sprzeciwiających sie Bogu, a przy okazji to co wciąż pozostaje chore w samym Kościele zostanie odciętę, jak usychająca chora gałązka która nie daje owocu. Chrystus przecież powiedział że bramy piekielne nie przemogą Jego Kościoła.

[@elzkuro]

Proszę Księdza Chrystus założył Kościół walczący, cierpiący i triumfujący a nie pielgrzymujący. Ten błąd jest głoszony po Soborze Watykańskim II. My musimy walczyć z grzechem nie być biernym.

[@marta.x2708]

Wierzę w jeden Święty,powszechny i apostolski Kościół...

[@ukasz4301]

Ja jestem przekonany na 100 % że wolą Trójcy Przenajświętszej jest chrzest i włączenie do kościoła katolickiego wszystkich ludzi.

[@elzbietakecik341]

Bóg zapłać

[@czerwonykarzel9193]

Kawał dobrego katolickiego nauczania! Bóg zapłać.

[@stan8351]

Bóg zapłać za naukę wiary katolickiej .

[@mariak.1075]

SZCZĘŚĆ BOŻE.

[@adamtutaj1220]

Mogą Chrystusa nie znać i nie znają, bo nie chcą znać

[@heidi1080]

Szczęść Boże ❤️❤️❤️

[@krystynakucaa3690]

Sobór watykański ll przez ten nieszczęsny ekumenizm Kościół Katolicki bardzo został osłabiony , naszym zadaniem jest nawracać i chrzcić w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego a nie bratać się z heretykami , dzisiaj jest to bardzo rozmydlone w Kościele Katolickim nie powinny być obchodzone dni islamu ,dni Judaizmu ,dni protestantów to się wzajemnie wyklucza , pozdrawiam serdecznie Szczęść Boże.

[@ukaszsylwia3725]

Bóg zapłać księdzu

[@marcinsanatares5668]

Puste slogany. Większość kazań to puste slogany, powtarzane jak mantra słowa bez żadnej treści i przekazu. Czy szanowny ksiądz tego nie widzi? Kościół nie jest ani święty, ani nie jest jednością, a już na pewno nie jest apostolski. Skupia się ksiądz na takich słowach jak "sakramenty" czy "sukcesja apostolska", lecz to również zwodnicze pustosłowie. Skoro Bóg, obawiając nam swoją wolę w Piśmie Świętym, ich nie potrzebował, to dlaczego KK nie potrafi się bez nich obyć? Widzę, że ksiądz bardzo kocha Kościół Katolicki, nie widzę zaś by równie mocno kochał Boga. Katolicy mówią tylko wciąż Kościół, Kościół, Kościół... Wiara chrześcijańska miała koncentrować się na Bogu a nie Kościele. To naprawdę żałosne, że duszpasterze Kościoła i jego dekrety nie przekazują praktycznie żadnej nauki, poza tą, że oni są najlepsi i jedyni. Nie zależy im na niczym poza utrwalaniem swojego autorytetu. Reszta to tylko lizusostwo i puste slogany.

[@amelkaamelka6809]

Piękny kubeczek 😍 ludowy, z kurkami 🌻 moje klimaty 🌻👍🏼

[@pawepawe5854]

Bog zaplac. Mam jednak watpliwosc, ktora moze potrafilby Ks. wyjasnic. Otoz, czy KKK-841 nie jest czasem w jawnej sprzecznosci z J8:42-45? Wymowa ewangelii jest jasna powolywanie sie na wiezy krwi z/pochodzenie od Abrahama jest nieistotne. Od Boga pochodzi kto uznaje Jezusa za Boga, w innym razie nie ma mowy o tym samym Bogu.

[@jakubs2535]

Oczywiście, islamici wierzą w innego Boga niż katolicy. Allach to demon

[@Slawekmaniana]

Świetny materiał .

[@renatamoscicka1032]

My zakazany prozelityzm

[@annamakolska2634]

Szczęść Boże, proszę wysłuchać tych wypowiedzi, min.kapłana.
Szczególnie końcowy fragment jest
....no właśnie.
Bóg zapłać, Ks.Michale.
ruclips.net/video/6cqh0WZPZdE/видео.html

[@gasparkapaka9971]

Szczęść Boże, mam ważne pytanie odnosnie kogos bardzo mi bliskiego. Ktos X ma powiedzmy 40 lat zone i syna, postawil na pokera by zostać profesjonalista, jezdzi po turniejach z sukcesami, innej pracy juz nie ma, stworzyl tez platforme pokerowa ktora niezle finansowo prosperuje. Generalnie dba o rodzine, zachowuje się normalnie, uwaza ze w koncu znalazl pasje i chcial to robic od zawsze, spelnia sie w tym. Jest katolikiem nawroconym ze 4 lata temu. Modli się codziennie tez o tego pokera i mowi ze znaku nie ma ale czuje ze jest ok z Góry. Gdy jezdzi na turnieje tez do kasyn to tez chodzi na Msze pomimo smiechu kolegow. Moglby Ksiadz jakos doradzic, podpowiedziec, zrobic odcinek?- w odniesieniu czy katolik tak moze i czy taki dazacy by byc swietym moze. Poker to w koncu nie jest hazard typu ruletka czy inne gry na maszyny ale poker to gra z ludzmi, rywalizacja, "dobre" spedzenie czasu, relaks, umiejętności. (Chociaz z samej gry profesjonalnie nie tworzy sie żadnego dobra dla społeczeństwa, ale z platformy do gry juz tworzy miejsce gdzie mozna w taki sposob spedzac czas).
2. Czy jako katolik dazacy do swietosci moge go w tym wspierac, rowniez publicznie np na Facebooku?
3. Czy ogolnie katolik dazacy swietosci moze sobie pozwolic na reset mozgu i odpoczywanie nie w Bogu a np na meczu kosza, piłki nożnej. Czy bardziej podejscie "przyjdzcie do mnie wszyscy ktorzy utrudzeni jestescie a Ja was pokrzepie"

[@leszekjaworski3551]

Gasparkapaka...moim skromnym zdaniem poker to hazard,taki sam jak ruletka,wyścigi konne czy inne zakłady sportowe(mecze futbolowe I nie tylko)..poza tym poker to "sztuka oszukiwania"-bo czym jest tzw.blef??..odsyłam do Wikipedia.. czy oszuści wejdą go królestwa niebieskiego???....a już "modlenie się o tego pokera(jakoś tak chyba napisałeś) to chyba zupełnie nie na miejscu.....więc raczej odradzam wspieranie i rozpowszechnianie.Jeśli chodzi o "reset"-nie mam nic przeciwko,byle z umiarem i ....żeby "Bóg na tym nie ucierpiał"(żeby nie poświęcać więcej czasu "resetowi"niż Bogu......ale to tylko moja skromna opinia...poczekaj na odpowiedź księdza...sam jestem ciekawy czy mam racjé,czy sié mylę-pozdrawiam

[@gasparkapaka9971]

@@leszekjaworski3551 dzieki za zainteresowanie. Powiem Ci szczerze ze po ludzku to ciezko rozgryzc dlatego baardzo potrzebne w tym swiatlo Boże bo: to nie jest jak ruletka, granie na maszynach bo tam nie ma umiejetnosci - po prostu obstawia sie np jakis punkt i tyle. Jednak poker zawodowy to juz tona wiedzy, analizy, myslenie o kazdym ruchu wlasciwie podobnie jak w sporcie. I tez blef jako oszukiwanie nie do konca bym porownal bo hmm raz ze taka ta gra i kazdy sie na to godzi ale dwa to bardziej taktyka tez wzieta z analizy, z zachowan myslenie jak ktos inny sie zachowal i prawdopodobnie zachowa, takie blefy wszedzie w sporcie moga byc spotykane - np w profesjonalnej koszykowce moze byc blef ze gramy zagrywke numer 2 (wiedzac ze sztab przeciwnika ja przeanalizowal przed meczem) i uciac zagrywke w trakcie gry albo pokazac zagrywke 2 a w trakcie przerwy ustalic ze swoimi ze to bedzie znaczyc zagrywka numer 4 i sie w ten sposob oszukuje przeciwnika. To jest jakby część gry na wyzszym poziomie.

[@leszekjaworski3551]

@@gasparkapaka9971 dlaczego to jest hazard??(również nałóg)-bo "wciąga"..I ciężko to przerwać...ja zaczynałem od "oczka" jakieś 45lat temu,potem był poker(wyrzuty sumienia jak ogrywałem rywali..byli tacy co płakali więc oddawałem I'm część pieniędzy..a jak przegrywałem,męczył mnie kac moralny) ,potem zakłady footbolowe(z fachową wiedzą)następnie wyścigi konne i trwonienie czasu na "dokształcanie" w tym temacie.Wszystko to wyrzuciłem....I po trzech latach wróciłem jako inwestor giełdowy..ha ha...wszystko to(w mojej opini) jest niczym innym jak "boiskiem szatana"..chciwość z mojej strony i "kij i marchewka"ze strony szatana,który zrobi wszystko,żeby cię zniwolić..bo albo wygrywasz i chcesz ciągle więcej..albo przegrywasz i chcesz się "odegrać"...jestem obecnie na tym "drugim" etapie i mam nadzieję(bo moje spółki zaczęły wzrastać po dużych spadkach po wybuchu wojny na Ukrainie)że wkrótce uda mi sié odzyskać zainwestowane pieniądze(juz nie chcé żadnego zysku)....I wrócić do Boga

[@leszekjaworski3551]

I jeśli ksiądz(którego bardz cenié i szanuje raczy ci odpowiedzieć...to raczej(na 95%)stanie po mojej stronie:)))))

[@gasparkapaka9971]

@@leszekjaworski3551 dobrze tylko niech poda argumenty :)

[@xxxyyy5196]

A może nagra ksiądz odcinek na temat skrajnych sytuacji od tradycjonalistow którzy poważają nawet świętość jp2 i uważają ze nowa MSZa do niczego nie prowadzi po modernistyczne tańce i śpiewy w tęczowych sutannach. Gdzie jest złoty środek dla zwykłego parafianina???

[@beehive9496]

Ksiądz kiedyś odnosił się do Mszy posoborowej, podczas których zdarzają się wciąż Cuda Eucharystyczne widziane gołym okiem, stąd nie ma obaw co do ich ważności

[@gazda3787]

xxx yyy
W naszej wierze nie ma "złotego środka".
Ap 3, 16: A tak, skoro jesteś letni i ani gorący, ani zimny, chcę cię wyrzucić z mych ust.

[@zdolar68]

Cuda eucharystyczne zdarzają się tam gdzie potrzebna jest interwencja Boga bo ludzie tracą wiarę w rzeczywistą obecność Chrystusa w hostii. A nie tam gdzie wiara kwitnie. Pozdrawiam

[@joannawidmoser8351]

Skrajności najbardziej pociągają...

[@jakubs2535]

W Mszy Świętej Wszechczasów. Na Novusa chodzić nie wolno

[@ultharyog-sothoth282]

Nie tylko omówione slogany są puste. Chrześcijaństwo jak i wszystkie inne religie są puste i pozbawione jakiejkolwiek wartości dodanej.

[@jamesmoriarty2930]

Nie.

[@jo-anna4117]

Oczywiście. Matka Ziemia, wróżki, planeta, swięte drzewa, swiete drzewa.... to wszystko dzisiaj stanowi "wartość dodaną". Ja jestem zachwycona kościołem katolickim i jego historią; zasługami kościoła katolickiego dla utrzymania polskości w czasie zaborów, okupacji; jestem wdzięczna duchownym, którzy osobiście lub przy pomocy świeckich angażowali się w uczenie Polaków czytania i pisania (w zaborze rosyjskim w pewnym momencie groziła za to zsyłka), edukację ludu w różnych dziedzinach

[@artursobotka3008]

ULTHAR YOG - SOTHOTH Tak mówili komuniści jak pan.. że religia to opium dla ludu. Jesteś komunistą? Jedyną religią która sprzeciwiła się komunizmowi był katolicyzm. Historia jasno pokazała czym był komunizm i ile ofiar i zepsucia przyniósł, więc zastanów się człowieku po której stronie stoisz głosząc komunistyczne slogany rodem z dzieł Lenina czy Marksa...

[@ultharyog-sothoth282]

@@jamesmoriarty2930 tak

[@ultharyog-sothoth282]

@@jo-anna4117 Te wszystkie baśniowe stworzenia, które pani wymienia, nie różnią się niczym od chrześcijańskich bóstw. Tak więc kpiąc z nich kpi pani również ze swojego panteonu. Tu się z panią zgodzę. Ja również jestem zachwycony historią kk jako organizacji przestępczej. Jest ona do prawdy fascynująca. Nie bez powodu jednym z moich ulubionych watykańskich monarchów absolutnych jest Rodrigo Borgia. Co do obrony polskości to tutaj również wasza organizacja ma liczne zasługi. Weźmy np. taką konfederację targowicką. Polecam sprawdzić, ilu z jej członków było wyższymi szamanami katolickimi. Kolejny przykład to powstanie kościuszkowskie. Jego organizator, wystąpił do Poniatowskiego, o udostępnienie mu bardzo dokładnych map terenów królestwa polskiego aby ten mógł lepiej zaplanować ataki i działania militarne. Nasz monarcha, po zaciągnięciu opinii niejakiego Krasickiego, zdecydowanie odmówił. A należy pamiętać, iż powstanie kościuszkowskie miało spore szanse powodzenia. Jednakże poglądy i chęć rozliczenia targowicy, nie były po myśli katabasa. Ponadto, monarcha watykański Bartolomeo Alberto Cappellari, sprawujący władze za czasów powstania listopadowego, kategorycznie je potępił i kazał polakom być posłusznymi carowi, jako legalnemu władcy. Aby sprawdzić, że piszę prawdę wystarczy zajrzeć do jego encykliki ,,cum primum". Tak więc kościół bronił owej polskości tylko w tedy, gdy było mu to akurat na rękę, i potrzebował jej do realizacji swoich partykularnych interesów. O bzdurach, jakoby państwo polskie zaistniało dopiero w roku przyjęcia pkropka, nawet nie chce mi się pisać. Na szczęście ja już dawno wyleczyłem się z tych farmazonów o kk jako obrońcy polskości.