Dziękuję za komplement🙂❤ Dopiero w domu zauważyliśmy, przeglądając ujęcia, że one były sygnowany Legras. Ale za tą cenę to można pomarzyć😁 Pozdrawiam serdecznie Sylwia
😂 Witamy. Niestety nie mamy jeszcze zamku.😁 Jakiś mały zameczek lub pałacyk rzeczywiście by się przydał. 😁 Piesek był ładnie szkliwiony, ale nie był tym czego szukamy. Pozdrawiamy serdecznie.🙂
Witajcie🙂 Tak, ładny i pewnie ładnie drogi. 😁 Baliśmy się zapytać o cenę, bo ten sprzedawca od razu przechodzi do ataku. Po prostu nieobliczalny😁 Jak mu powiesz, że niestety cena za wysoka, to natychmiast pyta: to ile chcemy zapłacić? Nie wiadomo co takiemu odpowiedzieć. Trzeba się z nim mocno męczyć, to nie pierwszy raz gdy coś u niego kupiliśmy. Znamy go z innych targów. To strasznie groźny przeciwnik.😁 I niestety słabo zna niemiecki😂, więc nie można użyć typowych retorycznych chwytów. Działa na niego czasem tylko wyciągnięty banknot i powoli z powrotem chowany do portfela. Jak nie ma kataru to czuje ten pieniądz i trochę mięknie. Kiedyś miał wazon z KISu. Reklamował go jednak jako Murano. Jak mu powiedzieliśmy, że wazon jest z Polski to zdarł nalepkę i tyle. 😅 Pozdrawiamy Was serdecznie🙂
@ to trochę jak na arabskim targu, oni 200, my 50 i zostaje na 100 😅 czy podobnie wyglądają targi staroci na jakiś mniejszych wsiach/miejscowościach wokół? Czy jedynie w większych miastach są targi w Austrii? Dzięki wam można się nauczyć niemieckich zapytań o cenę czy pochodzenie, ale zrozumieć co odpowiadają już nie idzie 😅
Czyżbyście planowały odsiecz wiedeńską?😅 Wasz komentarz wylądował w moderacji. Pewnie ze względu na tych Arabów 😅 W mniejszych miasteczkach też są targi. I normalne, i parafialne. Wszystko rusza tak mniej więcej od kwietnia. Zazwyczaj nie ma problemu z językiem angielskim. Da się porozumieć.
@ my same nie wiemy co jeszcze planujemy. Ale plany są ambitne 😅 No to angielski nie powinno być problemu, ciekawe czy inne ceny podają jak widzą kogoś z niemieckim a inne dla „turystów” 😌
@@skarbyzulicy Oczywiście, że inne😂 Byle nie przypominać Japończyków. Bo wtedy to ceny z kosmosu.😁 Oceniają też po wyglądzie, jak kto ubrany. Sylwia mi zawsze mówi, żebym ubrał się jak dziad. Ja na to, że i tak wyglądam na dziada.😄 obojętnie w co się ubiorę. Ostatnio odradzała mi golenie. Byłem mocno już zarośnięty. Sylwia stwierdziła, że to dodatkowy atut. Nie posłuchałem jej jednak, bo lepszy kontakt można nawiązać przy kręceniu jak człowiek wygląda jak człowiek a nie jak zarośnięty zbir. Austriaccy sprzedawcy są cwani. Lepsi w tym fachu. W przypadku innych nacji wystarczy, że się ma cały czas skrzywiony, sceptyczny wyraz twarzy i można coś ugrać.😉 Ale my możemy popytać w Waszym imieniu...😂
12:38 Mam dwie biskwitowe płaskorzeźby na ścianę, bardzo podobne do tej figurki. Dobrze wykonane i numerowane, ale nigdy nie mogłam dojść kto był ich wykonawcą. Leżą w kartonie, bo nie pasują do reszty mojego wnętrza.
Dwa razy spotkałam się z tym, że oprócz sygnatury numerycznej był również wycisk Germany. Szukałam producenta z ciekawości, ale nie udało się. Miłego tygodnia życzę. Sylwia.
Tak, ten Herend Rothschild był wspaniały. 😁 O cenę nawet nie pytaliśmy. Wiemy, że usłyszelibyśmy co najmniej dwa tysiące euro🙂 Pozdrawiamy serdecznie.🙂
Pani Sylwia zna się na tych starenkich cudenkach i dlatego moze wybierać dla sobie same perełki😊.Z panstwem "chodzić" po targu to czysta przyjemność.Pozdrawiam
Dziękujemy🙂 Jak tylko będą jakieś interesujące obrazy to je ujmiemy i zapytamy o ceny. Nie zawsze jest na czym zawiesić oko. Sporo jest zwykłych "druków" na płycie czy płótnie lub niewiele wartych amatorskich "olejaków". Będziemy się rozglądać. Pozdrawiamy serdecznie🙂
9:32 Oczywiście musiałam wygooglować tę manufakturę. Franz Collection, Taiwan, produkowana w Chinach. Bardzo droga i bardzo ładna. To musi być przyjemne uczucie, kiedy się żyje wśród takich cudowności.
Droga jak diabli. Fakt. Nasi znajomi uzbierali niezłą kolekcję tej porcelany. Jak oglądamy te rzeczy z Franza to najbardziej podobają nam się filiżanki.😁
Dzień dobry. Zawsze z niecierpliwością czekam na wasze filmiki. Dzisiaj było dużo przepięknych starych wazonów. Ale ten 12:00 kryształowy koszyczek był wyjątkowo brzydki. Chociaż może w rzeczywistości wyglądał lepiej. Przepraszam, że krytykuje wasz gust. 🤭🙏
Dobry Wieczór🙂 Nie ma za co przepraszać. Ten koszyczek wydał nam się ładny, ale nie na tyle ładny żebyśmy go kupili. Trochę dziwny był. Po prostu nie miał tego czegoś.😁 Serdecznie pozdrawiamy🙂
Pozdrawiam , lubię te spacery z Państwem.❤❤❤❤❤
Bardzo się cieszymy.🙂❤
Serdecznie pozdrawiamy🙂
Super ❤
❤🙂
Piekny spacer, piękne przedmioty 😀
Dziękujemy🙂
Pozdrawiamy serdecznie🙂
Witam serdecznie 🙂zakupy super p . SYLWIO WIEDZA ogromną miło posłuchać te wazony uranowe to sztos pozdrawiam 🌸
Dziękuję za komplement🙂❤
Dopiero w domu zauważyliśmy, przeglądając ujęcia, że one były sygnowany Legras. Ale za tą cenę to można pomarzyć😁
Pozdrawiam serdecznie
Sylwia
Witamy serdecznie. Jak zawsze pokazujecie nam przepiękne cuda! Macie wspaniałą pasję.
Dziękujemy🙂
Serdecznie Was pozdrawiamy🙂❤
Wszystko super! Ten wazon z rybami, prześliczny! I ten duży pies,ale zajmuje dużo miejsca! Chyba że do zamku!😊
😂 Witamy.
Niestety nie mamy jeszcze zamku.😁
Jakiś mały zameczek lub pałacyk rzeczywiście by się przydał. 😁
Piesek był ładnie szkliwiony, ale nie był tym czego szukamy.
Pozdrawiamy serdecznie.🙂
Ale nacieszylam swoje oczy pieknosciami .Zakupy cudowne .Pozdrawiam
Dziękujemy za komentarz.
Pozdrawiamy serdecznie🙂
Ach! Ten różowy kieliszek bardzo mi się podoba! Wzięłabym!
Tak, piękny. Trochę żałowałam, że go nie kupiłam.
Pozdrawiam serdecznie🙂
Sylwia.
Piękności 🙂🤗🌞
Dziękujemy.🙂
Pozdrawiamy serdecznie🙂❤
Witam , dobrze , że wzięła Pani ten kieliszek , prześliczny 😊
Niestety nie wzięłam. A szkoda.
Pozdrawiam serdecznie
Sylwia.
Świetne zakupy👌👌👌, ale ten niebieski wazon opleciony( wężem?) też był piękny😍. Dziękuję za filmik🥰E. J.
Dziękujemy🙂
Z dużym prawdopodobieństwem może to być projekt Auguste Jean, Francja, XIX wiek.
Ciężki jak diabli.😁
Pozdrawiamy serdecznie.🙂
Niebieski wazon z rybami ładny.
Przez napis dziękujemy za obejrzenie, prawie przegapiłyśmy cudowne zdjęcia 😅 bardzo fajny targ staroci. Pozdrawiamy :)
Witajcie🙂
Tak, ładny i pewnie ładnie drogi. 😁
Baliśmy się zapytać o cenę, bo ten sprzedawca od razu przechodzi do ataku. Po prostu nieobliczalny😁
Jak mu powiesz, że niestety cena za wysoka, to natychmiast pyta: to ile chcemy zapłacić? Nie wiadomo co takiemu odpowiedzieć. Trzeba się z nim mocno męczyć, to nie pierwszy raz gdy coś u niego kupiliśmy. Znamy go z innych targów. To strasznie groźny przeciwnik.😁
I niestety słabo zna niemiecki😂, więc nie można użyć typowych retorycznych chwytów.
Działa na niego czasem tylko wyciągnięty banknot i powoli z powrotem chowany do portfela. Jak nie ma kataru to czuje ten pieniądz i trochę mięknie.
Kiedyś miał wazon z KISu. Reklamował go jednak jako Murano. Jak mu powiedzieliśmy, że wazon jest z Polski to zdarł nalepkę i tyle. 😅
Pozdrawiamy Was serdecznie🙂
@ to trochę jak na arabskim targu, oni 200, my 50 i zostaje na 100 😅 czy podobnie wyglądają targi staroci na jakiś mniejszych wsiach/miejscowościach wokół? Czy jedynie w większych miastach są targi w Austrii?
Dzięki wam można się nauczyć niemieckich zapytań o cenę czy pochodzenie, ale zrozumieć co odpowiadają już nie idzie 😅
Czyżbyście planowały odsiecz wiedeńską?😅
Wasz komentarz wylądował w moderacji. Pewnie ze względu na tych Arabów 😅
W mniejszych miasteczkach też są targi. I normalne, i parafialne. Wszystko rusza tak mniej więcej od kwietnia. Zazwyczaj nie ma problemu z językiem angielskim. Da się porozumieć.
@ my same nie wiemy co jeszcze planujemy. Ale plany są ambitne 😅
No to angielski nie powinno być problemu, ciekawe czy inne ceny podają jak widzą kogoś z niemieckim a inne dla „turystów” 😌
@@skarbyzulicy Oczywiście, że inne😂
Byle nie przypominać Japończyków. Bo wtedy to ceny z kosmosu.😁
Oceniają też po wyglądzie, jak kto ubrany.
Sylwia mi zawsze mówi, żebym ubrał się jak dziad. Ja na to, że i tak wyglądam na dziada.😄 obojętnie w co się ubiorę.
Ostatnio odradzała mi golenie. Byłem mocno już zarośnięty. Sylwia stwierdziła, że to dodatkowy atut. Nie posłuchałem jej jednak, bo lepszy kontakt można nawiązać przy kręceniu jak człowiek wygląda jak człowiek a nie jak zarośnięty zbir.
Austriaccy sprzedawcy są cwani. Lepsi w tym fachu. W przypadku innych nacji wystarczy, że się ma cały czas skrzywiony, sceptyczny wyraz twarzy i można coś ugrać.😉
Ale my możemy popytać w Waszym imieniu...😂
12:38 Mam dwie biskwitowe płaskorzeźby na ścianę, bardzo podobne do tej figurki. Dobrze wykonane i numerowane, ale nigdy nie mogłam dojść kto był ich wykonawcą. Leżą w kartonie, bo nie pasują do reszty mojego wnętrza.
Dwa razy spotkałam się z tym, że oprócz sygnatury numerycznej był również wycisk Germany. Szukałam producenta z ciekawości, ale nie udało się.
Miłego tygodnia życzę.
Sylwia.
Piękny wazonik.
Dziękujemy🙂
Miłej niedzieli🙂
Herend przepiękny. Państwa zakupy, tylko pozazdrościć. Pozdrawiam
Tak, ten Herend Rothschild był wspaniały. 😁 O cenę nawet nie pytaliśmy. Wiemy, że usłyszelibyśmy co najmniej dwa tysiące euro🙂
Pozdrawiamy serdecznie.🙂
Pani Sylwia zna się na tych starenkich cudenkach i dlatego moze wybierać dla sobie same perełki😊.Z panstwem "chodzić" po targu to czysta przyjemność.Pozdrawiam
Dziękujemy za miłe słowa🙂
Serdecznie pozdrawiamy🙂
No slicznosci ale miejsca brak😢😂❤pozdrawiam serdecznie
Dziękujemy za wizytę u nas.🙂
Zdróweczka!🙂
Fajnie zrealizowane ładne przedmioty jeżeli można to prosiłbym w następnej relacji kilka zdjęć z obrazami i jakie tam są ceny pozdrawiam Rafał
Dziękujemy🙂
Jak tylko będą jakieś interesujące obrazy to je ujmiemy i zapytamy o ceny. Nie zawsze jest na czym zawiesić oko. Sporo jest zwykłych "druków" na płycie czy płótnie lub niewiele wartych amatorskich "olejaków". Będziemy się rozglądać.
Pozdrawiamy serdecznie🙂
9:32 Oczywiście musiałam wygooglować tę manufakturę. Franz Collection, Taiwan, produkowana w Chinach. Bardzo droga i bardzo ładna. To musi być przyjemne uczucie, kiedy się żyje wśród takich cudowności.
Droga jak diabli. Fakt. Nasi znajomi uzbierali niezłą kolekcję tej porcelany. Jak oglądamy te rzeczy z Franza to najbardziej podobają nam się filiżanki.😁
Witam, czy te rzeczy są w lepszym stanie ,niż starocie w Polsce ?
Witamy🙂
Tak samo zdarzają się uszkodzone. Jak wszędzie. Nie zapominajmy, że większość staroci w Polsce pochodzi z Europy Zachodniej.
Dzień dobry. Zawsze z niecierpliwością czekam na wasze filmiki. Dzisiaj było dużo przepięknych starych wazonów. Ale ten 12:00 kryształowy koszyczek był wyjątkowo brzydki. Chociaż może w rzeczywistości wyglądał lepiej. Przepraszam, że krytykuje wasz gust.
🤭🙏
Dobry Wieczór🙂
Nie ma za co przepraszać.
Ten koszyczek wydał nam się ładny, ale nie na tyle ładny żebyśmy go kupili. Trochę dziwny był. Po prostu nie miał tego czegoś.😁
Serdecznie pozdrawiamy🙂