Ratownik, Ofiara, Kat Jak wyjść z Trójkąta Dramatycznego?
HTML-код
- Опубликовано: 7 сен 2024
- Bycie Ratownikiem, Ofiarą, Katem to strategie przetrwania, które mają uchronić Cię przed cierpieniem, jakiego doznałaś w dzieciństwie.
Jak każda strategia ma w sobie wiele darów, ale jak wiesz, potrafi też być dużym ciężarem i jeśli jej nie zaadresujesz, to będzie ona zza kulis rządzić Tobą i wszystkimi aspektami Twojego życia.
W jakich relacjach bywasz Ratownikiem, w jakich Ofiarą, w jakich Katem?
Czy chciałabyś to zmienić?
Zapraszam Cię na warsztaty:
- Wyjdź z roli Ratownika: zuzannakuhl.co...
- Wyjdź z roli Ofiary: zuzannakuhl.co...
- Wyjdź z roli Kata: zuzannakuhl.co...
Przed nami jeszcze dwa warsztaty w ramach wiosennego cyklu warsztatów transformacyjnych online na żywo:
12 maja - Wyjdź z uzależnienia
19 maja - Ulecz relację z jedzeniem
Po każdym ze spotkań na zawsze dostaniesz jego zapis i materiały warsztatowe.
Trójkąt Dramatyczny ma to do siebie, że zazwyczaj w jednej z ról (Ratownik, Ofiara, Kat) jesteśmy najczęściej, ale w różnych relacjach i sytuacjach bywamy w każdej z nich, dlatego wartro popracować nad przejawami każdej z tych ról w sobie.
.
Pamiętaj o promocji na warsztat Święta a toksyczna rodzina. Kupisz go za 99 zł do niedzieli.
.
Wesprzyj mnie w publikowaniu dalszych bezpłatnych treści pomocowych - kup mi kawę na buycoffee.to/t...
.
POBIERZ bezpłatny test „Czy jestem dzieckiem toksycznych rodziców” zuzannakuhl.co...
Jesteś zainteresowana moimi treściami? Zapraszam na moją stronę internetową zuzannakuhl.co...
O mnie:
Jestem mediatorką rodzinną, terapeutką i coachem.
Mam też za sobą toksyczną relację z mamą, która sama mnie wychowywała.
Mimo przeciwności i dzięki konsekwencji udało mi się doprowadzić do tego, że teraz mamy dobrą i serdeczną, a przede wszystkim prawidłową relację.
Pracuję z dorosłymi dziećmi toksycznych rodziców.
Wspieram w uwolnieniu się od ich wpływu i w życiu w zgodzie ze sobą - bez poczucia winy, strachu i gniewu.
SOCIAL MEDIA:
FACEBOOK / zuzannakuhlc. .
INSTAGRAM / zuzanna.kuhl
POBIERZ bezpłatny test „Czy jestem dzieckiem toksycznych rodziców” zuzannakuhl.co...
Jak to jest możliwe że moja matka która jest lekarzem psychiatrą popełniła wszystkie możliwe błędy wobec mnie jak byłam dzieckiem.Bylam parentyfikowana,byłam ratownikiem,byłam obarczana jej nieszczęściem ,jej brakiem finansów ,jej nie udanym szukaniem partnerów. A jak już znalazła ,opowiadaniem mi jacy są okropni,zresztą jak wszyscy mężczyźni. Moje samopoczucie w ogóle nie było brane pod uwagę. Słuchałam tego jako dziecko jakbym była jej terapeutą.
Jestem jedynaczką i jak dorosłam i założyłam własną rodzinę, wydzwaniała i chciała żebym robiła jej sprawozdanie z życia mojego i dzieci.Do tego dodam że na pewno nie jest ona narcyzem.Jest niby normalna.
I teraz do sedna ! Skoro tak zachowywała się matka która jest psychiatrą to śmiem wątpić jak tacy ludzie mają pomagać innym.
Przepraszam ze to opisałam ale szlag mnie trafia.
Znam wielu lekarzy Narcyzi.psychopaci. Którzy bili żony i tłukli dzieci ..To tylko zawód i.praca .
.
Uwielbiam Twoje filmy - konkretne i treściwe :) 💕💕💕💕
Pani wiedza to mistrzostwo ...
Kiedyś zdarzyło mi się wylądować w święta u kuzynki bo postawiłam granice moim trzem siostrom. Ciągle dzwonią mi w głowie słowa kuzynku: " szkoda że tylko ty się starasz i zabiegasz".
Tak, ktoś z zewnątrz, z dystansu, zazwyczaj widzi więcej :)
Dziękuję ❤ "Też mam za sobą szereg z dupy relacji" - mogę powiedzieć tak samo. Bardzo fajny live!
Wow, super life ❤, wreszcie pojęłam to o czym mówisz. ƁARDZO Dziękuję ❤🙂👍
Ale zaje...fajny live, dopiero teraz zrozumialam ten niezdrowy uklad zależności trójkąta Karpmana, a próbowałam już nieraz ogarnąć temat i nie kumalam do końca.Dobrze tlumaczysz Zuza , dziękuję i pozdrawiam 😘
@@judytakalska9356 korzystaj kochana :)
Mega Super Ważny plus wartościowy Przekaz 🪶💌
Dzięki ogromnym doświadczeniam ( wiadomo że bardzo trudnym 35 lat stałam się ta osoba która dzis Jestem 🙏"Zaczęłam prowadzić Zajęcia z Qigong i ku mojej Radości trafiam na Anioły w ludzkiej postaci ) Oczywiście że bylam ofiarą u Mamy potem u męża, następnie katem dla partnerów, a Ratownik to moje drugie Imię
Dziękuję ❤
Witam. Znajomy polecił mi Twoje filmiki. Dziękuję za nie bardzo.mam pytanko jak je poszeregiwac abym mogła "złapać" ciągłość?
Pozdrawiam serdecznie.
Kasia
@@katarzynalewalska2097 leć chronologicznie albo po tematach jakie Cię interesują. Zawsze jak Ty czujesz
42:03 a co myślisz o tym, że gdyby ktoś kto do niej wyszedł to zadałby jej odpowiednie pytanie które pobudziło by ją do „pracy” to czy byłoby ok?
To pytanie z ratownika :) po co? Sama pracuj, nad sobą
@@zuzannakuhl nawet tak pomyślałam 🙈 pracuje 💪 tylko że chwilami też można wyjść na jakiegoś bezempatowca w takiej sytuacji ale z drugiej strony jak pokazujesz empatię to łatwo przyciągając kogoś kto na niej żeruje…
Btw dziękuję za odpowiedź 😅 💛 jeśli już wiem że to czytasz to wiedz, że bardzo cenię Twoją narrację która nie idzie tylko w to że „parter narcyz”. Bo temat jest faktycznie wieloformatowy. Jesli on narcyz to z nami też coś jest a jeśli z niani coś jest to źródło jest w domu rodzinnym. To ważne żeby pracować nad sobą świadomie 🙂
@@Sylwus02 empatia to jedno a bycie ratownikiem to drugie :)
Ratownik też podlega manipulacji ofiary,,wiem ze swojego doświadczenia .a jak w rolę ofiary wciela się narcystyczna osoba to już ratownik jest ugotowaną zaba
Właśnie tak miałem przez 8 lat do września ubiegłego roku. Księgowa z Gdyni z czerwonym Aygo szuka nowego dawcy energii. Potwór z uśmiechem uśmiercał mnie i jeszcze to moja wina 😂😂😂
Super układ dla Narcyzki ukrytej ratownik czyli dawca energii dla takiego pasożyta do wyczerpania energii. Jak wypruje wszystkie flaki wtedy czas na zmianę. Tak miałem.
A moja matka uwazam ją za total narcyza ,olewam ją ,chociaz sie spotykamy ,ona juz do mnie nie ma smialosci a siostrę nadal naciska ..? I ja siostre mówię ale ona ma tysiac powodow zeby natce dogodzic ,a z drugej strony ma jej dosc ,? Ale mnievto juz huj obchodzi😊
Bardzo dziękuję Ci ,że pojawiła się na RUclips,❤
Właśnie tak jest jak Zuza mówi, że jak jestem w procesie i płaczę,jestem wkurzona,bo coś przepracowuję w środku, mierzę się z emocjami,targuję z wew. dzieckiem,dojrzałym doroslym, to kiedyś wypatrywalam kogoś obok, żeby zauwazył,otarl łzy,przytulił, ale z reguly nikogo nie bylo i moja dziewczynka jak zwykle czula się odrzucona,samotna...A teraz jak procesuję coś, to nikogo już nie wypatruję, tylko mówię do swojego wew.dziecka, slyszę ją,widzę,czuję jej ból,jestem obok jako dojrzały dorosły i potem te emocje odchodzą jak fale na morzu i następuje spokój,ulga,równowaga ,spróbujcie kochane dziewczyny 🥰
Dziękuję ❤