Niesamowita podróż! mam nadzieję zrealizować marzenie i też pojechać motocyklem góry Pamir'u. Gratuluję niezwykłej umiejętności opanowania tego żelaza! a Magdzie odwagi zasiąść na tylnym siedzeniu.
Świetne doświadczenie! Pozazdrościć! P.S. Najwyżej położoną granicą jest granica Chiny-Nepal. Tutaj miałaś najwyżej położone przejście graniczne. Dodatkowo to nie były tornada, tylko trąby powietrzne. Różnca w sile :-)
dla czego nie pokazujecie sytuacji które były w drodze: jakaś awaria, noclegi, przerwy na "siku" itp. Pokażcie faktycznie jak podróż przebiegała-jest zajefajna- ale szczegóły też są istotne. pozdrawiam JS
Przynajmiej poodychaliście czystym powietrzem i pojedliście jedzenia bez chemii ,popiliscie wody bez fluoru i chloru ktory u mnie przed chwila do studni wlali
Hey. Szacun za jazdę z pasażerem po tych „drogach „ :) Napisz proszę na jakich oponach pojechaliście. Ile km i ile czasu trwała wyprawa. Komu zleciłeś transport moto. Może jakiś link z relacji jeśli jest ;) Pozdrawiam
Fajna muzyka, jest na co popatrzeć i posłuchać.
Niesamowita podróż! mam nadzieję zrealizować marzenie i też pojechać motocyklem góry Pamir'u. Gratuluję niezwykłej umiejętności opanowania tego żelaza! a Magdzie odwagi zasiąść na tylnym siedzeniu.
Świetne doświadczenie! Pozazdrościć!
P.S. Najwyżej położoną granicą jest granica Chiny-Nepal. Tutaj miałaś najwyżej położone przejście graniczne. Dodatkowo to nie były tornada, tylko trąby powietrzne. Różnca w sile :-)
Fajna wyprawa! Łapa w górę! Pozdrawiam.
Magda ta Twoja relacja z wyprawy jest fantastyczna...oczywiście nie ujmując nic filmowi ...życzę dalszych pomysłów i ich realizacji👍👍👍👍👌
dla czego nie pokazujecie sytuacji które były w drodze: jakaś awaria, noclegi, przerwy na "siku" itp. Pokażcie faktycznie jak podróż przebiegała-jest zajefajna- ale szczegóły też są istotne. pozdrawiam JS
Świetny filmik. Napatrzyć się nie mogę. Gratuluję wyprawy. Jak przetransportowaliście sprzęt?
Ale przygoda !!!!
Najwyżej połozonym przejściem granicznym jest Khunjerab, Chiny-Pakistan - 4693 m n.p.m.
Przynajmiej poodychaliście czystym powietrzem i pojedliście jedzenia bez chemii ,popiliscie wody bez fluoru i chloru ktory u mnie przed chwila do studni wlali
Hey. Szacun za jazdę z pasażerem po tych „drogach „ :) Napisz proszę na jakich oponach pojechaliście. Ile km i ile czasu trwała wyprawa. Komu zleciłeś transport moto. Może jakiś link z relacji jeśli jest ;) Pozdrawiam
Nice.
Proponuję rozważyć ciemną czcionkę.
i pozostaje głód...
zazdraszczam
Ej ja też chce
Skaknmimarnik