Piękne i ciekawe miejsca. Miałem okazję zwiedzić kilka klasztorów ormiańskich no i oczywiście stolicę. Ale bardzo ciekawe są właśnie takie spotkania "po drodze" i poznawanie ludzi. W Kazachstanie byłem w latach 70-tych, kiedy Ałmaty były jeszcze Ałma-Atą i stolicą. Udanej dalszej podróży. 👍
Bardzo ciekawie opowiadasz o historii danych miejsc. Jestem pod wrażaniem wschodu 🙂. Od dłuższego czasu planuje się tam wybrać o jeśli dojdzie to skutku to z pewnością Twoje filmy mi to ułatwią. Czy spotkałeś może w tych krajach turystów podróżujących Vanami?
Jak ja Ci zazdroszczę. Pozdro i zasięgu życzę...Lecę z Pley Listą.....
zajebista relacja, z przyjemnością obejrzałem👍28
Piękne i ciekawe miejsca. Miałem okazję zwiedzić kilka klasztorów ormiańskich no i oczywiście stolicę. Ale bardzo ciekawe są właśnie takie spotkania "po drodze" i poznawanie ludzi. W Kazachstanie byłem w latach 70-tych, kiedy Ałmaty były jeszcze Ałma-Atą i stolicą. Udanej dalszej podróży. 👍
Dziękuję, tak najbardziej sobię właśnie cenię spontanicznie spotkania z miejscowymi, pozdrawiam
Pięknie tam jest!
Piękny film, bardzo ciekawy, oglądałam z wypiekami. Ech, cudna przygoda😊
Dziękuję, rzeczywiście przygoda wspaniała, pozdrawiam
Bardzo ciekawie opowiadasz o historii danych miejsc. Jestem pod wrażaniem wschodu 🙂. Od dłuższego czasu planuje się tam wybrać o jeśli dojdzie to skutku to z pewnością Twoje filmy mi to ułatwią.
Czy spotkałeś może w tych krajach turystów podróżujących Vanami?
Dziękuję, tak oczywiście że spotykam, czasami nawet wiele vanów, pozdrawiam
No i po miesiacu abstynencji gardziołko przeplukane.
No nie ja byłem prowodyrem