Stwierdzam że fandom Gwiezdnych Wojen to niezwykle toksyczni ludzie, którzy zachowują się tak jak fani muzyki heavymetalowej. A wiąże się to z ich konserwatywnym podejściem odnośnie filmów z lat 1977-1983, oraz poczuciem ich wyjątkowości i ekskluzywności.
W zasadzie zgadzam się z Waszymi wyborami. Chociaż trochę zmieniłbym akcent w walce na Mustafar i skupiłbym się na finale. Spalony Vader, w stanie, w którym każdy inny człowiek już by nie żył, czołga się przy pomocy jedynej, mechanicznej ręki i jeszcze wykrzykuje "Nienawidzę cię!". zawsze mam takie głupie uczucie jakby on to mówił do mnie, gdyż patrzy prosto w jamerę, i zastanawiam się, kiedy zacznę się dusić. Dodałbym też ujęcie na chwilę przed egzekucją na przywódcach Separatystów. To zbliżenie, to spojrzenie spod kaptura... Brrrrr. No i na koniec pojedynek Vadera i Luke'a w "Powrocie Jedi". Szczególnie od chwili gdy Vader grozi, że po zabiciu Luke'a sprowadzi Leię na ciemną stronę. Ten szaleńczy atak młodego Jedi. Ten szok Sitha i jego cofanie się, a wszystko otulone epicką muzyką... W materiale padło pytanie o nasze reakcje na słynne: "No, I am your father". Cóż był rok chyba 1982, ja miałem lat 13, siedziałem wciśnięty w fotel, chyba z rozdziawionymi ustami i wytrzeszczonymi oczami, w których chyba podobnie jak u samego Luke'a, pojawily się łzy niedowierzania i zgrozy. Bo przecież Ben mówił ciś innego...
Ale zauważ za jaki produkt. Za 30-40cm figurki HotToysa czy tam Sideshow musisz wybulić leciutko 3000k+ na raz. A tu sobie na spokojnie zbierasz prenumeratkę i masz zajebisty item. Zawsze mnie zdumiewa takie jojczenie ludzi na te kolekcje. Mam IronMana 60cm z takiej kolekcji i Falcona Millenium 80cm na długość, też z DeAgo i nie żałuję to nie wiem ile cebulionów za tego typu itemy musiałbym wybulić jednorazowo na co szczerze nie miałbym ochoty. A tak ciszą oko mega. W tym momencie w trakcie mam Optimusa Prime, Terminatora wielkości tego Vadera i DeLoreana w skali 1:8, wszystko z tego typu prenumeraty i spokojnie sobie składam uzupełniając je o modyfikacje, które dodają walorów modelom, a nie wydaję uj wi ile za jednym zamachem.
Darth Vader jest jest najlepszym przykładem transhumanizmu w popkulturze, czyli zatarcia granicy między żywą istotą a maszyną. To w rzeczywistości był cyborg ze wszystkimi mechanicznymi kończynami, z systemem podtrzymywania życia wbudowanym w zbroję oraz z elektronicznymi uszami, które tylko wzmacniały bodźce akustyczne jakie odbierał. Mechaniczne części wbudowane w ciało sprawiały, że nie mógł on strzelać błyskawicami z rąk, bo te wyładowania elektryczne mogłyby uszkodzić system podtrzymywania życia wbudowany w pancerz, który na dodatek ograniczał jego ruchy oraz sprawiał mu duży ból i dyskomfort.
Dla mnie taką sceną jest pojedynek w sali tronowej Vadera z Lukiem w Powrocie Jedi. Gdzie już po tym wszystkim, jak Luke się oswobodził z tą wiedzą, że ma takiego starego mimo wszelkich przeciwności jeszcze próbuje przekonać ojca, a w ostateczności dochodzi między nimi do pojedynku, który jak w zasadzie się okazuje jest bezsensu, bo wynika z chęci Luka zabicia Imperatora A Vader w wyniku potyczki i chwili, gdy Imperator chce wykończyć Luke'a przegrywa walkę z uczuciami i przechodzi przemianę postanawiając ocalić swego syna... Ehh, zawsze się totalnie wzruszam jak oglądam całą tę scenę. Do tego dochodzi jeszcze kwestia Lei, którą Vader w końcu wyczuwa i ta desperacka próba Luke'a by ją ochronić przed nieuchronnym losem. Cry a lot. Pewnie też dlatego, że jak to oglądałem za dzieciaka to zawsze Luke i Leia kojrzyli mi się ze mną i moją siostrą, a że nasz ojciec, cóż święty nigdy nie był to jakieś takie dziwne podobieństwo w tym wszystkim zawsze widziałem. A co do samej figurki fajna, widziałem tę kolekcję już parę miesięcy temu, ale zbieram już DeLoreana z DeAgostini, Optimua i jeszcze Terminatora o podobnej wielkości od Hatchette i mój portfel krzyczy: come on! 😂
Z całym szacunkiem... ale przy Kathleen Kennedy Vader jest przyjemniaczkiem z którym chce się wypić herbatkę a nie największym złolem... A co do sceny to chyba Vader vs Luke z EP5
Wszystkie świetne, ale popieram wybór Krzycha. Taka uwaga do walki na Mustafar: zawsze mnie dziwiło, że tak pozytywny jedi jak Obi-Wan zostawia żywcem palącego się ucznia z obciętymi członkami, żeby cierpiał zamiast miłosiernie go po prostu dobić. Trochę to nieludzkie.
Taaak to nie jest łatwy wybór 😁, Krzysztof wybrał moją drugą w kolejności ( pod względem wzbudzonych emocji) scene, Darth Vader na statku rebeliantów nie jet wielki jest Potężny...jest MROCZNY 🙃. Ale najbardiej przeżyłem scenę pierwszego oddechu w masce i orzyk na wieść o śmierci Padme NOOOO!!! NOOOOOO!!!!!
Darth Vader był tak naprawdę postacią tragiczną, która powinna budzić tylko żal i współczucie a nie strach. Gdyby ludzie wiedzieli co się kryje pod tą złowrogą maską oraz jak cierpi nosząc na sobie ten ciężki i niewygodny pancerz to by się go tak nie bali. Anakin cały czas był manipulowany przez Palpatine'a, który przekabacił na Ciemną Stronę Mocy chwilę po tym jak zginął Mace Windu. Darth Sidious wmawiał mu bzdury że Jedi są źli oraz stanowią zagrożenie, a kiedy ich nie będzie w Galaktyce zapanuje pokój. Sheev Palpatine to był przebiegły kłamca i manipulator, który pragnął jedynie władzy absolutnej i wiecznego życia.
Szczeże dla mnie jego rola w oryginalnej trylogi przez przechajpowana, zwłaszcza że w drugim filmie był na poziomie villana ze Scooby Doo, dopiero w trzeciej części dostaje jakiś charakter. Ale i tak najwięcej charakteru dały mu różne komiksy. Najbardziej jednak wolę Analina z animowanych "Wojen Klonów".
Szczerze przez R-Z - bo szczerość. Akurat oryginalna trylogia jest 10x lepsza. Zauważ, że w klasyku obecność Vadera czuć. To coś co rzadko się udaje. PRESENCE OF THE FORCE
Ale w rzeczywistości Vader był strasznym kaleką, któremu należało tylko współczuć. Gdyby ludzie widzieli tego prawdziwą twarz, ukrytą pod tą złowrogą maską, to by przestaliby się go bać, a zrobiłoby im się go żal. Wszystkie jego kończyny były mechanicznymi protezami, w pancerz wbudowany był system podtrzymywania życia z respiratorem i wokabulatorem, miał elektroniczne uszy mocno wzmacniające bodźce akustyczne które odbierał i oraz uszkodzone oczy przez co niezbyt dobrze widział. Ponadto noszenie tego pancerza powodowało u niego ogromny dyskomfort i ból, a zrobił to celowo Palpatine, ponieważ chciał by cały czas wzrastała w nim złość i nienawiść, tylko wzmacniająca w nim trwanie na Ciemnej Stronie Mocy. No i jeszcze jedna rzecz, Darth Vader w chwili śmierci miał tylko 45 lat, a wyglądał na dużo starszego, ponieważ trwanie na Ciemnej Stronie Mocy bardzo postarza Sitha.
Współpraca panie kolego, nie sponsoring. To raz. Dwa, materiał ma oznaczenie, które pojawia się zaraz na początku filmu w górnym rogu + opis w pierwszej linijce. Fakt, że ktoś nie czyta, to już akurat nie nasz problem ;]
Na 1 miejscu w rankingu złoli powinna być Dolores Umbridge. Żaden czarny charakter tak mnie nie wkurzał. 😂 Ale nie, zaraz... No tak. Ona jest poza skalą.
Bezczelny kryptomateriał żeby wbić reklamę no i est on sztuczny poniewarz pomineliście akcje vadera z komiksów które były jeszcze bardziej epickie niż te z filmów czy seriali.
zloz sobie swojego Vadera za 5863,80pln!! Super promocja.Prawie 6 tysiecy zlotych za figurke ktora skladamy tylko 2 lata... Juz lepiej byscie zrobili gdybyscie reklamowali "zlote garnki".
W star wars jest coś niesamowitego, niepowtarzalnego i wyjątkowego. Jest to Moc
Dokładnie. Niesamowita energia :)
A nie bo To SZMOC! ✊✊
Stwierdzam że fandom Gwiezdnych Wojen to niezwykle toksyczni ludzie, którzy zachowują się tak jak fani muzyki heavymetalowej. A wiąże się to z ich konserwatywnym podejściem odnośnie filmów z lat 1977-1983, oraz poczuciem ich wyjątkowości i ekskluzywności.
Najlepsza scena Vader - Nowa nadzieje - wejście na uciekający statek i rozprawa z rebeliantami.
U Krzycha ściana się chyba zaraz zawali 😂
W zasadzie zgadzam się z Waszymi wyborami. Chociaż trochę zmieniłbym akcent w walce na Mustafar i skupiłbym się na finale. Spalony Vader, w stanie, w którym każdy inny człowiek już by nie żył, czołga się przy pomocy jedynej, mechanicznej ręki i jeszcze wykrzykuje "Nienawidzę cię!". zawsze mam takie głupie uczucie jakby on to mówił do mnie, gdyż patrzy prosto w jamerę, i zastanawiam się, kiedy zacznę się dusić. Dodałbym też ujęcie na chwilę przed egzekucją na przywódcach Separatystów. To zbliżenie, to spojrzenie spod kaptura... Brrrrr.
No i na koniec pojedynek Vadera i Luke'a w "Powrocie Jedi". Szczególnie od chwili gdy Vader grozi, że po zabiciu Luke'a sprowadzi Leię na ciemną stronę. Ten szaleńczy atak młodego Jedi. Ten szok Sitha i jego cofanie się, a wszystko otulone epicką muzyką...
W materiale padło pytanie o nasze reakcje na słynne: "No, I am your father". Cóż był rok chyba 1982, ja miałem lat 13, siedziałem wciśnięty w fotel, chyba z rozdziawionymi ustami i wytrzeszczonymi oczami, w których chyba podobnie jak u samego Luke'a, pojawily się łzy niedowierzania i zgrozy. Bo przecież Ben mówił ciś innego...
No fajnie tylko 6,000 zł za Vadera i 20 miesięcy zbierania NIE DZIĘKI
Ale zauważ za jaki produkt. Za 30-40cm figurki HotToysa czy tam Sideshow musisz wybulić leciutko 3000k+ na raz. A tu sobie na spokojnie zbierasz prenumeratkę i masz zajebisty item. Zawsze mnie zdumiewa takie jojczenie ludzi na te kolekcje. Mam IronMana 60cm z takiej kolekcji i Falcona Millenium 80cm na długość, też z DeAgo i nie żałuję to nie wiem ile cebulionów za tego typu itemy musiałbym wybulić jednorazowo na co szczerze nie miałbym ochoty. A tak ciszą oko mega. W tym momencie w trakcie mam Optimusa Prime, Terminatora wielkości tego Vadera i DeLoreana w skali 1:8, wszystko z tego typu prenumeraty i spokojnie sobie składam uzupełniając je o modyfikacje, które dodają walorów modelom, a nie wydaję uj wi ile za jednym zamachem.
Od początku odcinka myślałem właśnie o scenie, którą zaprezentował Krzychu.
Vader była kobietą!
i był czarny
@@sandinvader4108 akurat był 😁Ten charakterystyczny głos spod maski należał do Jamesa Earla Jonesa
Anakin jest najwspanialszy😍❤️👌 oczywiście od razu po Geralcie 🤣✌🏼🐺
Świetny materiał.
Aura Vadera jest niesamowita i jego chełm.Dzięki tym rzeczą Vader dla mnie jest najlepszą postacią w popkulturze
Darth Vader jest jest najlepszym przykładem transhumanizmu w popkulturze, czyli zatarcia granicy między żywą istotą a maszyną. To w rzeczywistości był cyborg ze wszystkimi mechanicznymi kończynami, z systemem podtrzymywania życia wbudowanym w zbroję oraz z elektronicznymi uszami, które tylko wzmacniały bodźce akustyczne jakie odbierał. Mechaniczne części wbudowane w ciało sprawiały, że nie mógł on strzelać błyskawicami z rąk, bo te wyładowania elektryczne mogłyby uszkodzić system podtrzymywania życia wbudowany w pancerz, który na dodatek ograniczał jego ruchy oraz sprawiał mu duży ból i dyskomfort.
Dla mnie taką sceną jest pojedynek w sali tronowej Vadera z Lukiem w Powrocie Jedi. Gdzie już po tym wszystkim, jak Luke się oswobodził z tą wiedzą, że ma takiego starego mimo wszelkich przeciwności jeszcze próbuje przekonać ojca, a w ostateczności dochodzi między nimi do pojedynku, który jak w zasadzie się okazuje jest bezsensu, bo wynika z chęci Luka zabicia Imperatora A Vader w wyniku potyczki i chwili, gdy Imperator chce wykończyć Luke'a przegrywa walkę z uczuciami i przechodzi przemianę postanawiając ocalić swego syna... Ehh, zawsze się totalnie wzruszam jak oglądam całą tę scenę. Do tego dochodzi jeszcze kwestia Lei, którą Vader w końcu wyczuwa i ta desperacka próba Luke'a by ją ochronić przed nieuchronnym losem. Cry a lot. Pewnie też dlatego, że jak to oglądałem za dzieciaka to zawsze Luke i Leia kojrzyli mi się ze mną i moją siostrą, a że nasz ojciec, cóż święty nigdy nie był to jakieś takie dziwne podobieństwo w tym wszystkim zawsze widziałem.
A co do samej figurki fajna, widziałem tę kolekcję już parę miesięcy temu, ale zbieram już DeLoreana z DeAgostini, Optimua i jeszcze Terminatora o podobnej wielkości od Hatchette i mój portfel krzyczy: come on! 😂
Jak dla scena która najmocniej oddaje ducha Gwiezdnych wojen to Luke i zachód podwójnych słońc na Tatoine.
Ps najlepsza scena z Vadera to była na końcu sagi jak się nawraca niestety dopiero przed śmiercią
Moja ulubiona postać :)
Najlepszy hełm miał na okładce zestawów klocków Lego z serii 2007 roku
Nowa nadzieja - tantille IV - niespiesznie wchodzi na statek.
Ja też bym postawił na pojedynek z Obi Wanem. No, może jeszcze rzeź w akademii by tu mogła startować.
Z całym szacunkiem... ale przy Kathleen Kennedy Vader jest przyjemniaczkiem z którym chce się wypić herbatkę a nie największym złolem... A co do sceny to chyba Vader vs Luke z EP5
Rozwałka w akademii była mocną sceną
Ahsoka z Vaderem w SW Rebels!
Z Grzegorzem się zgadzam. Ta scena walki jest epicka.
Wszystkie świetne, ale popieram wybór Krzycha. Taka uwaga do walki na Mustafar: zawsze mnie dziwiło, że tak pozytywny jedi jak Obi-Wan zostawia żywcem palącego się ucznia z obciętymi członkami, żeby cierpiał zamiast miłosiernie go po prostu dobić. Trochę to nieludzkie.
Myślę, że Obi-Wan chciał skrócić cierpienia Anakina, tylko nie był w stanie tego zrobić.
@@Djego191 to była porażka Kenobiego na całej linii, choć można uzmać, iż w tym przypadku zadziałało "przeznzczenie mocy", czyt. scenarzystów ;-)
Taaak to nie jest łatwy wybór 😁, Krzysztof wybrał moją drugą w kolejności ( pod względem wzbudzonych emocji) scene, Darth Vader na statku rebeliantów nie jet wielki jest Potężny...jest MROCZNY 🙃. Ale najbardiej przeżyłem scenę pierwszego oddechu w masce i orzyk na wieść o śmierci Padme NOOOO!!! NOOOOOO!!!!!
Darth Vader był tak naprawdę postacią tragiczną, która powinna budzić tylko żal i współczucie a nie strach. Gdyby ludzie wiedzieli co się kryje pod tą złowrogą maską oraz jak cierpi nosząc na sobie ten ciężki i niewygodny pancerz to by się go tak nie bali. Anakin cały czas był manipulowany przez Palpatine'a, który przekabacił na Ciemną Stronę Mocy chwilę po tym jak zginął Mace Windu. Darth Sidious wmawiał mu bzdury że Jedi są źli oraz stanowią zagrożenie, a kiedy ich nie będzie w Galaktyce zapanuje pokój. Sheev Palpatine to był przebiegły kłamca i manipulator, który pragnął jedynie władzy absolutnej i wiecznego życia.
W te j walce było super, jak się siłują dłońmi... i lecą w przeciwne strony..Chomik
Dzięki za spoiler Dawid 😮
Duszenie Mottiego i zdrada Palpatina.
Zobaczyłem miniaturkę i tytuł i pomyślałem - "Co to? Materiał sponsorowany przez DeAgostini?". Odpaliłem materiał i miałem rację.
Początkowo Darth to miało być imię a Vader nazwisko - bo Ben Kenobii mówi do byłego ucznia Darth
Zgadza się. Do Luke'a też mówi, że jego ojca zabił zbuntowany Jedi Darth Vader.
Szczeże dla mnie jego rola w oryginalnej trylogi przez przechajpowana, zwłaszcza że w drugim filmie był na poziomie villana ze Scooby Doo, dopiero w trzeciej części dostaje jakiś charakter. Ale i tak najwięcej charakteru dały mu różne komiksy. Najbardziej jednak wolę Analina z animowanych "Wojen Klonów".
Szczerze przez R-Z - bo szczerość.
Akurat oryginalna trylogia jest 10x lepsza. Zauważ, że w klasyku obecność Vadera czuć. To coś co rzadko się udaje. PRESENCE OF THE FORCE
@@janzielinski6999w oryginalnej Trylogii Vader jest cielesną emanacją mroku, porównując to choćby do duchowej formy Saurona z LOTR.
Ale w rzeczywistości Vader był strasznym kaleką, któremu należało tylko współczuć. Gdyby ludzie widzieli tego prawdziwą twarz, ukrytą pod tą złowrogą maską, to by przestaliby się go bać, a zrobiłoby im się go żal. Wszystkie jego kończyny były mechanicznymi protezami, w pancerz wbudowany był system podtrzymywania życia z respiratorem i wokabulatorem, miał elektroniczne uszy mocno wzmacniające bodźce akustyczne które odbierał i oraz uszkodzone oczy przez co niezbyt dobrze widział. Ponadto noszenie tego pancerza powodowało u niego ogromny dyskomfort i ból, a zrobił to celowo Palpatine, ponieważ chciał by cały czas wzrastała w nim złość i nienawiść, tylko wzmacniająca w nim trwanie na Ciemnej Stronie Mocy. No i jeszcze jedna rzecz, Darth Vader w chwili śmierci miał tylko 45 lat, a wyglądał na dużo starszego, ponieważ trwanie na Ciemnej Stronie Mocy bardzo postarza Sitha.
Słabo, że brak info o materiale sponsorowanym w samym filmie. Nie każdy czyta opisy. Tematyka jednak jak najbardziej trafiona. Pozdrawiam.
Współpraca panie kolego, nie sponsoring. To raz. Dwa, materiał ma oznaczenie, które pojawia się zaraz na początku filmu w górnym rogu + opis w pierwszej linijce. Fakt, że ktoś nie czyta, to już akurat nie nasz problem ;]
"Uczennica żyje"
Panowie, ani słowa na kanale o Diunie: Proroctwo?
Będzie. Jak całość obejrzymy :)
Na 1 miejscu w rankingu złoli powinna być Dolores Umbridge. Żaden czarny charakter tak mnie nie wkurzał. 😂 Ale nie, zaraz... No tak. Ona jest poza skalą.
Bezczelny kryptomateriał żeby wbić reklamę no i est on sztuczny poniewarz pomineliście akcje vadera z komiksów które były jeszcze bardziej epickie niż te z filmów czy seriali.
Sztuczny, ponieważ wrzuciliśmy swoje typy? Brawo. Wniosłeś sporo logiki do dyskusji.
@@300Kultura Nie sztuczny poniewarz wrzuciliście bezczelną kryptoreklame.
@@mioszcornwallmichael6038i co z tego? Pewnie lepiej stać w miejscu i klepać biedę. Typowa polaczkowość.
ale scam z tą"repliką"
Jakoś tak za mało inkluzywnie 🤨
zloz sobie swojego Vadera za 5863,80pln!! Super promocja.Prawie 6 tysiecy zlotych za figurke ktora skladamy tylko 2 lata... Juz lepiej byscie zrobili gdybyscie reklamowali "zlote garnki".
Cały czas mi Was automatycznie odsubskrybowuje :/
najgłupszy film odkąd was subskrybuję
Jakieś argumenty, dlaczego właśnie tak?