Biorę prochy w dzień i w nocy Nic mnie tutaj nie zaskoczy Wciągam, jarami i połykam Przed władzami prędko znikam Mam omamy i obawy Nikt mnie tutaj nie zauważy Widzę zjawy Mam koszmary Każdy tutaj jest zjarany Jest pijany Słyszałam coś czego nie słyszały nawet ściany Po tych dragach wierzę w czary Po nich mam pamięci zanik Czary mary Czary mary Warszawa to dla mnie Paryż Świadomości nie mam za nic Mózg pracuje jak za karę
Untagged/Stems: bsta.rs/2a1579e5c
Join Discord: discord.gg/DjR6m8hk
This is crazy real bro🥴🎧❤️🥵
hardd
0:00
0:21
0:27
0:55
1:09
1:36
1:49
2:17
W środku nocy budzi mnie niepokój
Ledwo przytomna idę do kuchni po prochy
Biorę prochy w dzień i w nocy
Nic mnie tutaj nie zaskoczy
Wciągam, jarami i połykam
Przed władzami prędko znikam
Mam omamy i obawy
Nikt mnie tutaj nie zauważy
Widzę zjawy
Mam koszmary
Każdy tutaj jest zjarany
Jest pijany
Słyszałam coś czego nie słyszały nawet ściany
Po tych dragach wierzę w czary
Po nich mam pamięci zanik
Czary mary
Czary mary
Warszawa to dla mnie Paryż
Świadomości nie mam za nic
Mózg pracuje jak za karę
Czuję się jak Rue z Euphorii
Często jestem blisko zbrodni
Mam haluny od paprotki
Zaraz głowę wbiję w chodnik
nie pamiętam już co mówię
nie pamietam
jestem w klubie
znów się gubię
zaraz wpadnę w mroki z trupem
nie ma sensu nic co mówię
🔥🔥🔥