Wspaniała historia, niesamowicie cierpliwy gość. Mam kolegę, który po 1h bez brania traci cierpliwość i chce jechać do domu, dlatego przestałem jeździć z nim wędkować, bo ryby to nie wszystko, a co mówić 25 lat. Aż się popłakałem ze śmiechu podczas wywiadu, sympatyczna osoba z tego Jezusa. Pozdrawiam
Jak zawsze świetny odcinek. Uwielbiam Pana słuchać przy imadle kręcąc muchy. Jak by się Panu skończyły pomysły na filmy to chętnie zobaczył bym odcinek o lipieniach. O ich różnych gatunkach i całej biologii. Pozdrawiam
Witam Panie Piotrze bardzo fajny odcinek i zarazem bardzo ciekawy że tym razem panu nie wyszło z rybą to nie znaczy że się nie uda zyskał pan coś więcej dzięki tej wyprawie nowego przyjaciela ja zawsze mówię że nie ma porażek do póki coś kontynuujemy to są lekcje które trzeba odrobic to jest to samo jak łowienie srebniaka latem nie ma teorii po prostu tak jak Jezus był w odpowiednim miejscu i czasie i ta sama teoria dotyczy srebniaka ta ryba jest gościem w rzekach i cały czas się przemieszcza i tak jak pan powiedział w jednym z odcinków że dużo jest info nie prawdziwego a zwłaszcza kanał RUclips i też się z tym zgodzę niektórych fantazja za bardzo ponosi pierwszy może drugi raz na rybach przypadkowo łowi duża rybę i od razu 10 poradników i na co kiedy jest to poprstu żałosne głównie dla marketingu i zasięgu pójście na łatwiznę i robienie z siebie fachowca chodź tak naprawdę nie ma o tym pojęcia i wspomnę że warto tak jak pan poruszyc historię miejscowości że ludzie kupią każda bajkę potem pojawiają się następni eksperci cytuje przykład słynnego Hodaka pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia na następnej wyprawie oczywiście z przygodami
Na tym polega piękno wypraw pstrągowych. Armia terminatorów pstrągowych kontra malutka czerwona czapeczka. To musiało się tak skończyć.... 25 lat pokory zaowocowało w odpowiednim momencie. Serdecznie pozdrawiam. 👍🍀 😂
Byliśmy w tym miejscu na przełomie czerwca i lipca w tym roku,w tym czasie wskaźnik na przepławce pokazywał ok 250ryb i udało nam się złowić jednego pstrąga powyżej 60cm i kilka mniejszych za to masę lipieni na które się nastawialiśmy metodą muchową.W zeszłym roku byliśmy o tej samej porze i poziom wody był o 70cm wyższy co niestety skutkowało tylko jednym braniem wielkiej ryby która po kilku sekundach zerwała żyłkę.
Witam panie Piotrze , mieszkam w Hiszpanii , i jak pan dobrze wie, Hiszpania w Europie słynie z basów , i jakie przynęty się używa do ich łowienia to ogólnie wszyscy wiemy a pan w szczególności produkując przynęty na basy . Ale chodzi mi że w moim życiu spotkałem " Jezusa " a nawet go zabrałem że sobą na basy , gościu jak to kiedyś, kupę lat temu typowy karpiarz , węda 5 ; 6 metrów długości , teleskop ,kołowrotek jak typowa betoniarka , żyłka 0,35 / 0,40 i z tym sprzętem pojechał z nami na basy , a teraz niech pan dobrze się trzyma krzesła , przynętę jaką założył to typowa mormyszkę do łowienia z pod lodu, łezka z ołowiu z wystającym hakiem , i łowił jak z pod lodu, podbijając mormyszkę i w ten sposób wyciągnął ponad 10 basów. Nie da się ukryć ale dał nam popalić równo . Później się z nas nabijał po co nam takie sprzęty na basy skoro mormyszka jest lepsza . Taki to był nasz " Jezus " . Pozdrawiam
Piękna wędkarska przygoda. Jezus pokazał że są tam wielkie pstrągi. Ta wędka , wygląda jak muchówka dwuręczna. Jaką wędke kolega połamał??? Pozdrawiam.
W zeszłym roku byliśmy na Damman i kolega po zjedzeniu renifera stwierdził, że pójdzie rzucić tak od niechcenia. Przed mostem stało dwóch albo trzech wędkarzy, którzy obławiali dłużej tego wolniaka. Stanął między nimi, rzucił i złowił 75cm😂 każdy ma swojego Azjatę, wystarczy go tylko odkryć😄
Świetna historia, 25 lat bez ryby to jest mocna psychika. My po jednym nie udanym wyjeździe przezywamy jak by to był koniec świata. Chociaż Panie Piotrze patrząc co się dzieje w Polsce, mam wrażenie, że Polskich "Januszów pfff Jezusów bez ryby przez 25 lat będzie coraz więcej. Pozdrawiam serdecznie. ps Musimy wierzyć, że rozmiar nie jest najważniejszy i mówię tutaj o pstrągach
@@ppprofishing Znaczy się, nie używałem? Szczerze, ja bym bez kija do brodzenia tam nawet nie próbował. Może dlatego, że dużo nie ważę i woda do kolan by mnie tam zmiotła.
Dobry pomysł, ( = komentarz dla zasiegu); wyślijcie link Dżizusowi, jak macie namiary...Jak dodatkowo Ali się dowie, to przywali Piotrowi taką klikalność, że Piotr będzie miał więcej subskrybentow, niż... bez obrazy, Kanał Sportowy... jestem za... Też mam taką rybkę jak pan Dżizus, dostałem jako prezent przy zakupie czegoś tam... mam zabytkowego Abusa ... i równie zabytkowy G Loomis na steelheady... coś jak na filmie... jeszcze tylko kalosze i jestem ready too be like Dżizus. Super film z przesłaniem...
Wspaniała historia, niesamowicie cierpliwy gość. Mam kolegę, który po 1h bez brania traci cierpliwość i chce jechać do domu, dlatego przestałem jeździć z nim wędkować, bo ryby to nie wszystko, a co mówić 25 lat. Aż się popłakałem ze śmiechu podczas wywiadu, sympatyczna osoba z tego Jezusa. Pozdrawiam
Kwintesencja wedkarstwa 😂
Nie wiem co mam napisac po tej akcji Jezusa 😅 "cudowna" historia! Swietny odcinek! Dzieki wielkie za kolejna opowiesc!
Sztos odcinek p. Piotrze :😇😁💪💪💪😇
Super odcinek. Dłuższe pogawędki w Pana wykonaniu to jest sztos. Rzeka piękna az wierzyc sie nie chce ze nie braly. Pozdrawiam
Anegdota na lata!! Niesamowita historia..
Jak zawsze świetny odcinek. Uwielbiam Pana słuchać przy imadle kręcąc muchy. Jak by się Panu skończyły pomysły na filmy to chętnie zobaczył bym odcinek o lipieniach. O ich różnych gatunkach i całej biologii. Pozdrawiam
Jezus pozamiatał, super historia.
Jezus to jest gość 😊😅🎉
Łapka w górę 💪fajny odcinek 💪
Witam Panie Piotrze bardzo fajny odcinek i zarazem bardzo ciekawy że tym razem panu nie wyszło z rybą to nie znaczy że się nie uda zyskał pan coś więcej dzięki tej wyprawie nowego przyjaciela ja zawsze mówię że nie ma porażek do póki coś kontynuujemy to są lekcje które trzeba odrobic to jest to samo jak łowienie srebniaka latem nie ma teorii po prostu tak jak Jezus był w odpowiednim miejscu i czasie i ta sama teoria dotyczy srebniaka ta ryba jest gościem w rzekach i cały czas się przemieszcza i tak jak pan powiedział w jednym z odcinków że dużo jest info nie prawdziwego a zwłaszcza kanał RUclips i też się z tym zgodzę niektórych fantazja za bardzo ponosi pierwszy może drugi raz na rybach przypadkowo łowi duża rybę i od razu 10 poradników i na co kiedy jest to poprstu żałosne głównie dla marketingu i zasięgu pójście na łatwiznę i robienie z siebie fachowca chodź tak naprawdę nie ma o tym pojęcia i wspomnę że warto tak jak pan poruszyc historię miejscowości że ludzie kupią każda bajkę potem pojawiają się następni eksperci cytuje przykład słynnego Hodaka pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia na następnej wyprawie oczywiście z przygodami
Sympatyczny chłopina ;) Udało mu się złowić piękną rybę na jak sądzę taniego łamańca z alliexpress :P
👏
Taktyczny komentarz dla zasięgu, polecam oglądającym zrobić to samo 🙃
Na tym polega piękno wypraw pstrągowych. Armia terminatorów pstrągowych kontra malutka czerwona czapeczka. To musiało się tak skończyć.... 25 lat pokory zaowocowało w odpowiednim momencie. Serdecznie pozdrawiam. 👍🍀 😂
-Ostatni beda pierwszymi-.....powiedzial Jezus ...zstapil z Nieba i uczynil TO.....................Piter...😍😉
Byliśmy w tym miejscu na przełomie czerwca i lipca w tym roku,w tym czasie wskaźnik na przepławce pokazywał ok 250ryb i udało nam się złowić jednego pstrąga powyżej 60cm i kilka mniejszych za to masę lipieni na które się nastawialiśmy metodą muchową.W zeszłym roku byliśmy o tej samej porze i poziom wody był o 70cm wyższy co niestety skutkowało tylko jednym braniem wielkiej ryby która po kilku sekundach zerwała żyłkę.
Czyli lekko nigdy nie ma. Trzeba mieć farta, żeby tam połowić.
Trzeba być w dobrym okresie i mieć szczęście,tym bardziej że łowienie na tej rzece trochę przypomina trociowanie.
Ale zajebisty odcinek, Panie Piotrze! ;) Historia z Jezusem bezcenna ;) Świetnie się oglądało. Pozdrawiam!
Witam panie Piotrze , mieszkam w Hiszpanii , i jak pan dobrze wie, Hiszpania w Europie słynie z basów , i jakie przynęty się używa do ich łowienia to ogólnie wszyscy wiemy a pan w szczególności produkując przynęty na basy . Ale chodzi mi że w moim życiu spotkałem " Jezusa " a nawet go zabrałem że sobą na basy , gościu jak to kiedyś, kupę lat temu typowy karpiarz , węda 5 ; 6 metrów długości , teleskop ,kołowrotek jak typowa betoniarka , żyłka 0,35 / 0,40 i z tym sprzętem pojechał z nami na basy , a teraz niech pan dobrze się trzyma krzesła , przynętę jaką założył to typowa mormyszkę do łowienia z pod lodu, łezka z ołowiu z wystającym hakiem , i łowił jak z pod lodu, podbijając mormyszkę i w ten sposób wyciągnął ponad 10 basów.
Nie da się ukryć ale dał nam popalić równo . Później się z nas nabijał po co nam takie sprzęty na basy skoro mormyszka jest lepsza . Taki to był nasz " Jezus " . Pozdrawiam
Każdy ma swojego Jezusa ...
Piękna wędkarska przygoda.
Jezus pokazał że są tam wielkie pstrągi. Ta wędka , wygląda jak muchówka dwuręczna.
Jaką wędke kolega połamał???
Pozdrawiam.
Nie wiem - trzeba spytać Maćka .. ale połamał i mam filmik!
@@ppprofishing@MrPeter1630 był to kij… Salmo!
Mega historia z Jezusem.... 😂
Świetna relacja. Gdyby zawsze sie udawalo to byloby to nudne ;)
W zeszłym roku byliśmy na Damman i kolega po zjedzeniu renifera stwierdził, że pójdzie rzucić tak od niechcenia. Przed mostem stało dwóch albo trzech wędkarzy, którzy obławiali dłużej tego wolniaka. Stanął między nimi, rzucił i złowił 75cm😂 każdy ma swojego Azjatę, wystarczy go tylko odkryć😄
Padłem i nie mogę się podnieść 😂
Planowałem się tam wybrać na początku września i nie wiem co zrobić..., tak czy siak rzeka piękna:)
To raczej słaby pomysł bo łowić można do końca sierpnia.
@@ppprofishing I w ten sposób rozwiązał Pan moje wątpliwości, dziękuje za informację i pozdrawiam
Świetna historia, 25 lat bez ryby to jest mocna psychika. My po jednym nie udanym wyjeździe przezywamy jak by to był koniec świata. Chociaż Panie Piotrze patrząc co się dzieje w Polsce, mam wrażenie, że Polskich "Januszów pfff Jezusów bez ryby przez 25 lat będzie coraz więcej. Pozdrawiam serdecznie. ps Musimy wierzyć, że rozmiar nie jest najważniejszy i mówię tutaj o pstrągach
A co z flaszką i połamaniem wędki? Proszę dokończyć relację.
Flaszka była i to niejedna ... a wędkę kolega połamał ...
A kij do brodzenia był ale nie wystąpił w filmie czy go nie było? PS. Jezus ma ponad 2000 lat doświadczenia w łowieniu ryb. Nie wygrasz z nim.
Był ale używałem ... może błąd.
@@ppprofishing Znaczy się, nie używałem? Szczerze, ja bym bez kija do brodzenia tam nawet nie próbował. Może dlatego, że dużo nie ważę i woda do kolan by mnie tam zmiotła.
@@pawepiotrowski2180 no właśnie zabrałem ale po pierwszej próbie zrezygnowałem. Wydawało mi się, że tylko przeszkadza. Pewnie trzeba się przyzwyczaić.
Panie Piotrze wygląda Pan bardzo przystojnie na tym filmiku z Jezusem :)
Dzięki! ;o)
Dobry pomysł, ( = komentarz dla zasiegu); wyślijcie link Dżizusowi, jak macie namiary...Jak dodatkowo Ali się dowie, to przywali Piotrowi taką klikalność, że Piotr będzie miał więcej subskrybentow, niż... bez obrazy, Kanał Sportowy... jestem za... Też mam taką rybkę jak pan Dżizus, dostałem jako prezent przy zakupie czegoś tam... mam zabytkowego Abusa ... i równie zabytkowy G Loomis na steelheady... coś jak na filmie... jeszcze tylko kalosze i jestem ready too be like Dżizus. Super film z przesłaniem...