Właśnie trafiłam na Pana kanał i zostaję. Mam zamiar mieć kurki, szklarnię mam i prwnie kupię kurki, a informacje będę czerpać od Pana. Dziękuję serdecznie i życzę powodzenia 😊
Fajnie byloby jakbys powiesil klatke wtedy masz wiecej miejsca dla kur. Ludzie tak robia. Super pomysl sam chciałbym miec takie mozliwosci. Nie Pan Bog Strzeże i Prowadzi w tym nowym roku 2025. Ps. Milo mi sie zrobilo ze w tym kanale sklada sie zyczenia Pozdrowienia z Kanady.
Dzięki, miło słyszeć. Jeśli cały projekt się sprawdzi, a są na to duże szanse, to będę robić ulepszenia. Główna zaleta podniesionej klatki, to według mnie sprzątanie przez kury pod spodem.
Bardzo ciekawy pomysł, fziekuje za inspiracje . Zastanawiam sie jak po sezonie zimowym , gdzie oan trzyma kurki. Bo rozumiem ze to jest wersja na zime ?
Koszt ok 4600 zł, ale za szklarnię 3.5 x 12, złożyłem zaś na razie 10 m długości. Znacznym kosztem dodatkowym było zrobienie fundamentu, ok 3-4 dniówki i materiał za ok. 300 zł. Producenta nie mogę polecić, bardzo to wszystko słabe jakościowo. Będę o tym jeszcze nagrywać
Jest fundament z bloczka. Duże utrudnienie konstrukcyjne, ten tunel trzy razy łatwiej postawić kotwiąc i zasypując, ale zdecydowałem się nań właśnie ze względu na podkopy. Lisa na pewno powstrzymał, bo biegał w święta po ogródku i nic nie wskórał.
Witam😊😊jestem tu nowa , oczywiście subik poleciał... Widzę, że Pan już obeznany w temacie w związku z tym zapytam : jaki jest Pana zdaniem najlepszy czas na zakup kurek niosek z fermy...Wiem , że one tam mają grzane , planuję je trzymać w dogrzewanym kurniku ale oczywiście będą buszować na zewnątrz, więc chyba to zły pomysł żeby je wykopać w zimie ( przeżyją szok termiczny? )Od hodowcy słyszałam, że mogą im się obkurczyć jajowody 🤔🤔Chętnie poznam opinię fachowcy..Z góry dziękuję za odpowiedź . Piękne życzenia, również życzę dużo błogosławieństwa Bożego... Aaaa dziś na 18 kurek miałam 16 jajusiów 🎉🎉🎉 Pozdrawiam
Cześć, ja też w sumie tu jestem nowy, parę filmików nagrałem, ale potem się rodzina powiększyła i skończyło się rumakowanie na yt. Specjalistą nie jestem, ale 1. Kupowałbym kury 16 tygodniowe, a takie juz pewnie nie będą mieć grzane, nie ma po co. 2. Wydaje mi się, że na fermach niechętnie też sprzedają kurczęta wymagające grzania, chyba że wprost z wylegarni, ale to już inny temat, budowa odchowalnika itd 3. O obkurczaniu jajników nie słyszałem, brzmi podejrzanie, więc poszukalbym potwierdzenia. 4. Ciężko wskazać jakiś konkretny czas, oprócz oczywistości że na wiosnę będę cieplej i będą miealy co jeść, bo wegetacja ruszy. Gratuluję wyniku jajecznego!
Jest fundament z bloczka. Duże utrudnienie konstrukcyjne, ten tunel trzy razy łatwiej postawić kotwiąc i zasypując, ale zdecydowałem się nań właśnie ze względu na podkopy. Lisa na pewno powstrzymał, bo biegał w święta po ogródku i nic nie wskórał.
Zgadza się, to moje pierwsze podejście do doświetlania. Wątpię żebym bardziej w to inwestował, teraz kury korzystają że światła, które i tak mam zamontowane w szklarni
To dobre pytanie, kubatura jest w sumie spora, zostawiłem też kilka szczelin, więc wentylacja jest. Zamierzam zrobić zasiatkowane uchylne lufciki, ale to w przyszłości. Na razie jeżdżę, obserwuję, kury chyba zadowolone, bo nieśność skoczyła dość gwałtownie
Chyba wyleciała w czasie montażu ta cześć filmu, w którym o tym wspominam. One nie potrzebują, ja potrzebuję żeby lepiej wykorzystały paszę. Dookoła mam ogród zimowy, kury nie mogą mieć do niego dostępu, bo zjedzą wszystko (wiem, bo sprawdzałem). Nie wydaje mi się, żeby w 2-3 zimowych miesiącach, kiedy 1. Nie ma robactwa ani grzybów, 2. Ziemia jest zamarznięta albo jest na niej śnieg 3. Nic nie rośnie wybieg był do czegokolwiek kurom przydatny. To nie biegacze, które potrzebują metrów, tylko grzebacze - potrzebują mieć w czym grzebać. Żeby niewielki wybieg utrzymać w dobrym stanie w czasie zimowej bytności kur, trzeba by go zasypać ściółką o grubości 10 cm. Dzięki za inspirację, więcej wyjaśnień i argumentów podam na drugim filmie
Zachęcam do zadawania pytań. Pod koniec lutego zrobię podsumowanie tego eksperymentu i chętnie odpowiem.
Właśnie trafiłam na Pana kanał i zostaję. Mam zamiar mieć kurki, szklarnię mam i prwnie kupię kurki, a informacje będę czerpać od Pana. Dziękuję serdecznie i życzę powodzenia 😊
Kilka ciekawych informacji znalazłem dla siebie, teraz to na pewno się "wprosimy" w pierwszy ciepły weekend do Was, wszystkiego dobrego :)
Bardzo fajny pomysł👍 pozdrawiam 🙂
Fajne pomysły 🙂
Nie przejmuj sie błędami technicznymi, dobrze się ogląda, Pozdrawiam
Fajnie byloby jakbys powiesil klatke wtedy masz wiecej miejsca dla kur. Ludzie tak robia.
Super pomysl sam chciałbym miec takie mozliwosci.
Nie Pan Bog Strzeże i Prowadzi w tym nowym roku 2025.
Ps. Milo mi sie zrobilo ze w tym kanale sklada sie zyczenia
Pozdrowienia z Kanady.
Dzięki, miło słyszeć. Jeśli cały projekt się sprawdzi, a są na to duże szanse, to będę robić ulepszenia. Główna zaleta podniesionej klatki, to według mnie sprzątanie przez kury pod spodem.
Pozdrawiam
Bardzo ciekawy pomysł, fziekuje za inspiracje . Zastanawiam sie jak po sezonie zimowym , gdzie oan trzyma kurki. Bo rozumiem ze to jest wersja na zime ?
Witam
Gdzie Pan kupił taką szklarnię i ile kosztowała?
Koszt ok 4600 zł, ale za szklarnię 3.5 x 12, złożyłem zaś na razie 10 m długości. Znacznym kosztem dodatkowym było zrobienie fundamentu, ok 3-4 dniówki i materiał za ok. 300 zł.
Producenta nie mogę polecić, bardzo to wszystko słabe jakościowo. Będę o tym jeszcze nagrywać
Film daje dużo informacji 👍. Nie ma co skracać 🐓
Fajny pomysł. Jaki jest duży ten tunel?. Pozdrawiam i życzę powodzenia!!!
3.5 x 10, na kury przeznaczyłem ok. 4 m długości. Dzięki!
Bardzo ciekawe rozwiązanie 👍.
A co z drapieżnikami (lisy, kuny, tchórze)? Nie wchodzą do szklarni?
Jest fundament z bloczka. Duże utrudnienie konstrukcyjne, ten tunel trzy razy łatwiej postawić kotwiąc i zasypując, ale zdecydowałem się nań właśnie ze względu na podkopy. Lisa na pewno powstrzymał, bo biegał w święta po ogródku i nic nie wskórał.
❤
Witam😊😊jestem tu nowa , oczywiście subik poleciał... Widzę, że Pan już obeznany w temacie w związku z tym zapytam : jaki jest Pana zdaniem najlepszy czas na zakup kurek niosek z fermy...Wiem , że one tam mają grzane , planuję je trzymać w dogrzewanym kurniku ale oczywiście będą buszować na zewnątrz, więc chyba to zły pomysł żeby je wykopać w zimie ( przeżyją szok termiczny? )Od hodowcy słyszałam, że mogą im się obkurczyć jajowody 🤔🤔Chętnie poznam opinię fachowcy..Z góry dziękuję za odpowiedź . Piękne życzenia, również życzę dużo błogosławieństwa Bożego... Aaaa dziś na 18 kurek miałam 16 jajusiów 🎉🎉🎉 Pozdrawiam
Cześć, ja też w sumie tu jestem nowy, parę filmików nagrałem, ale potem się rodzina powiększyła i skończyło się rumakowanie na yt. Specjalistą nie jestem, ale 1. Kupowałbym kury 16 tygodniowe, a takie juz pewnie nie będą mieć grzane, nie ma po co. 2. Wydaje mi się, że na fermach niechętnie też sprzedają kurczęta wymagające grzania, chyba że wprost z wylegarni, ale to już inny temat, budowa odchowalnika itd 3. O obkurczaniu jajników nie słyszałem, brzmi podejrzanie, więc poszukalbym potwierdzenia. 4. Ciężko wskazać jakiś konkretny czas, oprócz oczywistości że na wiosnę będę cieplej i będą miealy co jeść, bo wegetacja ruszy. Gratuluję wyniku jajecznego!
Fajny patent
masz to jakoś zabezpieczone żeby się coś nie podkopało czy na farta?
Jest fundament z bloczka. Duże utrudnienie konstrukcyjne, ten tunel trzy razy łatwiej postawić kotwiąc i zasypując, ale zdecydowałem się nań właśnie ze względu na podkopy. Lisa na pewno powstrzymał, bo biegał w święta po ogródku i nic nie wskórał.
Kury nie dają się oszukać bo zwykła żarówka nic nie da :)
Zgadza się, to moje pierwsze podejście do doświetlania. Wątpię żebym bardziej w to inwestował, teraz kury korzystają że światła, które i tak mam zamontowane w szklarni
Czym oddychaja kury w tym szczelnie zaknietym tunelu?
To dobre pytanie, kubatura jest w sumie spora, zostawiłem też kilka szczelin, więc wentylacja jest. Zamierzam zrobić zasiatkowane uchylne lufciki, ale to w przyszłości. Na razie jeżdżę, obserwuję, kury chyba zadowolone, bo nieśność skoczyła dość gwałtownie
Kury nie potrzebują ciepła :) moje tylko nocują w takiej szklarni , a potem biegają po wyznaczonym dla nich ogrodzie , nie są niewolniczo trzymane
Chyba wyleciała w czasie montażu ta cześć filmu, w którym o tym wspominam. One nie potrzebują, ja potrzebuję żeby lepiej wykorzystały paszę. Dookoła mam ogród zimowy, kury nie mogą mieć do niego dostępu, bo zjedzą wszystko (wiem, bo sprawdzałem). Nie wydaje mi się, żeby w 2-3 zimowych miesiącach, kiedy 1. Nie ma robactwa ani grzybów, 2. Ziemia jest zamarznięta albo jest na niej śnieg 3. Nic nie rośnie wybieg był do czegokolwiek kurom przydatny. To nie biegacze, które potrzebują metrów, tylko grzebacze - potrzebują mieć w czym grzebać. Żeby niewielki wybieg utrzymać w dobrym stanie w czasie zimowej bytności kur, trzeba by go zasypać ściółką o grubości 10 cm. Dzięki za inspirację, więcej wyjaśnień i argumentów podam na drugim filmie
Szkoda ze nie widać
Dzięki za odzew, co dokładniej moglbym lepiej pokazać?