może kiedyś to miało sens, ale żeby ujeżdzać ostre trzeba najpierw ziemie okrążyć na zwykłym rowerze z hamulcami. Teraz ostre sobie kupują takie cymbałki za hajs rodziców bo to modne, a na mieście wyglądają jak łamagi i jeszcze zagrożenie stwarzają. żenua
:) 100% prawdy, uwaga Ona najbardziej boli i nie trzeba być geniuszem rzeby wiedzieć, że hejterzy vel hipsterzy ( w tym przypadku) już zwierają zwieracze do kontr....ataku!
tytus333 nie neguje Cie. Oczywiście, że masz rację, miasto to nie tor, ale jeżeli na takim rowerze czuję się pewnie, przynosi mi to satysfakcję i za przeproszeniem spuszczenie z siebie całego syfu po całym dniu pracy w biurze. Tacy są ludzie, jedni są zapobiegawczy i ostrożni, dla innych życie bez odrobiny szaleństwa było by warte tyle co nic.
Może spotkać,ale właśnie o to chodzi żeby była lekka adrenalina,np.mój kolega NIGDY nie miał hamulca,od początku jeździł bez:D Przyznam że z hamulcem było by łatwo i rzeczywiście wygodniej,ale mi właśnie o to chodzi żeby było bardziej extremalnie:D
@b3kb3k4 O ile mi wiadomo, kurierzy na ostrym kole to raczej mniejszość, ci bardziej przywiązani do owego słynnego "fixed gear Zen". Z hamulcem, czy bez, to temat na osobną dyskusję, chociaż na zdrowy rozsądek użycie przynajmniej przedniego hamulca ma sens, wiadomo, że są sytuacje awaryjne, łańcuch może spaść, itp. >ciekaw jestem ile ten rower waży. Ale który? W wyścigach torowych dolna granica wagi narzucona jest przepisami do nieco ponad 6,5 kg. Typowa "konwersja" szosówki na ostre: 9-11 kg.
"tytus333" dobrze gada, ostre ok ale na tor bo tam to ma miejsce, bez hamulca jazda nawet po lotnisku może być niebezpieczna, a ruchu drogowym to już dla mnie jest bezmyślność. Rowery mtb się szybciej psują bo służą do przemieszczania się po terenie nie szosie. "donPellinio" nie każdego stać na DuraACE więc rada średnio mądra...
Ostre kolo nie wiaze sie z sama jazda na rowerze jak powidzial jeden z ziomkow na filmik. Fixed to cala subkultura zwiazana z alleycatami, wspolnymi jazdkami, trickami i imprezami. Wszyscy ktorzy twierdza ze takie rowery stwarzaja zagrozenie sa w bledzie. Bezpieczenstwo zalezy od kierujacego. Jezeli czujesz sie na tyle pewnie zeby smigac bez hamulcow i na czerwonych swiatla bedziesz to robil. Wszystko zalezy od doswiadczenie i przewidywania pewnych wydarzen. Oprocz tego przyda sie odpornosc na wku**ionych kierowcow i klaksony. Oprocz adrenaliny ostre daje takze mozliwosc szybkiego poruszania sie po miescie. Ten kto nigdy nie probowal jezdzic na tego typu rowerze nie powinnien sie ma ten temat wypowiadac. Pozdrawiam. Grzejcie lydy!
Jazda na czerwonym sama w sobie to nie jest tworzenie zagrożenia? Bo sobie hipster jeden z drugim złożył rower bez hamulca to go sygnalizacja nie obowiązuje? Zagrażacie NIE TYLKO SOBIE
sam śmigam na ostrym i cieszę się,że mam hamulec awaryjny bo łańcuch mi kiedyś pękł i nie byłoby wesoło bez niego,po drugie jazda bez lampek po zmierzchu obojętnie na czym po ulicy to debilizm(taki mam zdanie i nie zmienie go a poza tym są fajne małe lampki,które nie szpecą),po trzecie czerwone światła tylko "sugerują" ,że coś może jechać:) a po czwarte w każdym rowerze musi być co najmniej jeden sprawny hamulec wg prawa a nie wiem czy piasty torowe pod to podchodzą,
ostre koło staje się mainstrimowe.... mam propozycje dla hipsterów chcących się wyróżnić z mainstrimu hipsteryzmu, może zacznijcie jeździć na rowerach z kwadratowymi kołami wtedy moglibyście wmawiać wszystkim że prawdziwi twardziele jeżdżą tylko na kwadratowych kołach i moglibyście czuć się naprawde oryginalni....
AutsajderRR Ja mam lepszy pomysł. Zamiast jeździć na rowerach niech sobie te rowery założą na plaecy albo na łeb i biegają tak po mieście. To będzie dopiero original mainstream. Dla mnie całe to ostre koło to sezonowa moda. Szpan i tyle.
Na jakim sprzęcie jeździcie? mam na myśli układ napędowy. Pytam bo nie wiem co u mnie jest nie tak, latam na piaście novatec i myślałem ,że to dosyć dobra jakość ale ostatnio spadł mi łańcuch i gdyby nie awaryjny hamulec to byłoby słabo ;/ naciąg łańcucha dobry, linia tak samo. Może to nie forum ale widzę ,że chyba macie pojęcie o tym :) pozdro
Właśnie Tobie radzę przeczytać przepisy ruchu drogowego, o wyposażeniu roweru. Stoi tam wyraźnie, iż rower musi posiadać sprawne oświetlenie i przynajmniej jeden sprawny hamulec.
To, że nie złapali nie znaczy, że sie nie należy. Jeszcze jakby to było na pustej drodze. Ok. Ale za nim autka jechały. Jak by sie ktoś tak przedemną wygłupiał to bym go chętnie rozjechał bo stwarza zagrożenie. (nie bierz tego do siebie ;] ). Pozdawiam
Kompletnie nie rozumiem braku choćby jednego hamulca... Waży tyle co nic a jak się założy np. rolkowy to może służyć latami bez żadnego serwisowania. Ja właśnie takie mam w swoim rowerze i od lat nic z nimi nie robię (oczywiście smaru też tam nie wlewam), a działają perfekcyjnie.
Ok marudo ,napisz jeszcze że cały świat i w ogóle wszyscy są źli głupi itd.Ja i moi znajomi jeździmy na ostrym bez hamulca i radzimy sobie bez problemu..no ale ty pewnie wiesz lepiej,napisz jeszcze jak sterować samolot i łódź podwodną...
No wiesz zależy pod jaką ciężarówkę wpadniesz.:) A tak na poważnie to jeździj ostrym kołem bez hamulców, hamuj skidem czy jak to się nazywa. Twoje życie, pasja Twoja sprawa, szanuje to na swój sposób podziwiam. Jednak nie lawiruj swoim wynalazkiem po między pieszymi. Gdyż uderzając kogoś przy 30 km/h możesz taką osobę porządnie uszkodzić, a w niektórych przypadkach pozbawić życia(dziecko lub osoba starsza).
"każdy kolejny rower się psuł" - 0,55 min Tak to jest jak się nie potrafi o niego dbać. Przez rok czasu zauważyłem, że jest to moda wyłącznie miejska i w górach nawet najtwardsi goście, którzy zasuwają enduro i xc nie wsiądą na taki rower i nie wybiorą się nim w podróż bo jest to fizycznie możliwe jakbyś miał metalowe nogi z hydrauliką. Zjedź sobie takim rowerem z większej górki ze skrzyżowaniem, polecam.
do Andrzeja jeżdżącego na ostrym kole właściwie od trzech lat. rozumiem, że dla większości ludzi spoza 'stolycy' to co w 'stolycy' to marna kalka, lans i komercha, ale po ostrokołowcu spodziewałbym się jednak trochę więcej. W stolycy jest wiele ludzi, których cechuje co najmniej taka sama pasja jak Twoja, a nierzadko pewnie o wiele większa.
Ostre koło to globalna kultura która wbija w każdy zakątek świata. . . Można to porównać do Tatuowania się to kultura którą jedni uznają za głupotę i dziwactwo a jedni lubią taki styl życia i lubią być poprzez "tatuaże" oryginalni. . .
ze niby ten kto ma hamulce jest gorszy tak wywnioskowalem z tego co mowi ten koles, a kto nie ma jest naprawde alternatywny i w ogole czad zajebio.. eh zalosne nie stac na tarczowki i tyle
Samo poruszanie się rowerem w dzisiejszych czasach to alternatywa ;) No a takie "alternatywne" karteczki między szprychami to już nie są zbędnym duperelem tak? :D Moim zdaniem z jakiegoś powodu nie jesteście fajni :) ale nie uogólniam tu do wszystkich ostrokołowców.
rower bez hamulców - brwao za pomysłowość tylko jak wam coś wyjedzie to współczuję - ja wolę jednak kolarzówkę - jest taka sama jak ostre koło tylko , że ma hamulce i przerzutki .
przecież jazda bez opon, i siodełka też jest oryginalna a rower jeszcze bardziej prosty w wykonaniu, jechać też się da. Dla mnie ostre koło to cofanie się a rower taki nigdy nie bedzie wszechstronny. I jeszcze ten głupi argument z kombinowaniem na światłach, chodnikach. jechałem sobie raz za takim co z tego że każde czerwone światło zaliczał, wymuszał pierwszeństwo, jak i tak go dochodziłem bez żadnego problemu mimo że stałem na każdym świetle, a jestem amatorem robie 4 tys rocznie.
Miejmy nadzieję,że masz rację. Ostatnio widziałem takiego cepa co wpierdolił się na ostrym kole w krzaki, wcześniej mało co nie taranując kilkoro smarkaczy co mu z za rogu wyszli na chodnik.
z ostrym kolem spotkalem sie tylko raz kiedy koles we mnie wjechal bo mu jakis matol w puszce droge zajechal i koles musial na chodnik uciekac ja nie stety mam pecha jestem za ciezki na ostre poprostu polamal by sie podemna taki rower dlatego jezdze na dualuwce z grubymi oponami i hydraulicznymi hebelkami ale to nie to samo taka jazda meczy rama jest mala i nie moge wybrac sie na dluzsza wycieczke a zwykle górale są drogie i malo wytrzymale poprostu do bani
Łojesu i Bosze :( to teraz rowerzyści się dzielą na gorszych, lepszych i "lepsiejszych"? Co to kurwa za różnica czym kto jeździ? Chyba ważne jak? Wszędzie są plusy i minusy; ostre to frajda, ale i mozolne ruszanie i hamowanie. Zakładając, że ktoś śmiga po mieście (a w trasie to juz nie wspoinam) według przepisów, ostre przegrywa z porządną szosą. Ja nie lubię jak złotówa mnie spycha z drogi tylko dla tego, że stracił nerwy patrząc na kozaków co "potrafili na czerwonym"... Lipa trochę.
Na jakimś placu proszę bardzo, niech sobie jeżdżą nawet na maszynce do mięsa. Ale w ruchu ulicznym, wykluczone! pojazd bez hamulców, bez oświetlenia!? zero wyobraźni mają ci panowie...a co dopiero mówienie, że jest się "przewidującym"
a weź to wyhamuj z górki jak łańcuch spadnie :D ja bym sobie zrobił przedni awaryjny na wszelki wypadek :D chyba że noga w szprychy i przez kierownice:D
Trzeba mieć ostro nasrane w głowie żeby poruszać sie czymś co jest przeznaczone na velodromy po drodze. Do tego chwalić się niestosowaniem się do przepisów drogowych.
Czy jeśli jeździsz ostrym to jesteś ciekawy i alternatywny? A jeśli jeździsz mtb w TransCarpatii to nie możesz być ciekawy i alternatywny? Kompletnie do mnie ten sposób argumentacji tego człowieka nie przemawia. Jego ignorancja i egoizm jest szokujący. To takie emo świata rowerowego, za wszelką cenę być odmieńcem. Jeśli jednak oni robią to za cenę swojego zdrowia i bezpieczeństwa, to przykro mi, ale jest to choroba psychiczna.
Ostre jest fajne, ale powiedzmy sobie wprost, dobrze jest miec hampel. Bezpieczniej, i kolana tak nie dostana... Ktos pisal ze nie da sie na ostrym z morskiego zjechac, a kurierzy po san francisco smiagaja bez problemow.. no popatrzcie!
Lulz, "bez hamulców i innego zbędnego wyposażenia". A jak z drogą hamowania, hm? A jak się sprawuje pod górkę? Nie mówiąc już o tym, że takie "dopieszczone" ostre koło to wcale nie jest mały wydatek i jedyna "nieatrakcyjność" dla złodzieja jest taka, że może nie potrafić na tym jeździć. Bezsensowne hamulce, pierwsze słyszę.
A to jest taka nowa moda aby pospolitą głupotę tłumaczyć jakąś "pasją". Że co, ktoś ma pasję to już mu wszystko wolno? Tak jakby liczył się tylko on? Drogi publiczne to nie jest plac zabaw aby realizować jakieś pasje. Przeciętnego uczestnika ruchu gówno interesuje jakie ktoś ma pasje, ma się stosować do przepisów ruchu drogowego i koniec. Ktoś może mieć pasję do wyścigów samochodowych, to znaczy że może grzać 200 km/h po mieście?
Policja powinna to zgarniać za poruszanie się niesprawnymi pojazdami po jezdni. Trzeba być przewidującym - Większego debilizmu nie słyszałem , ciekawe jak się zatrzyma jadąc z górki kiedy ktoś nagle przystanie lub dojedzie za szybko do skrzyżowania albo ktoś mu nagle wyskoczy. I co to jest za jazda chodnikiem ! Chodnik jest dla pieszych downy pospolite :/
ehh kolega z Łodzi.widziałam go pare razy na ulicy ;) pozytywny wariat ! ;) pozdrawiam
"Nic zbędnego"? Prawdziwy rower w czystej postaci, to taki , który nie ma napędu na łańcuch , tylko bezpośrednio na na przednie koło :)
A tak w ogóle to spoko nakręcony materiał, pozdrowienia dla Jakuba z Patio
"Nie ma nic zbędnego... nie ma przerzutek, nie ma hamulców, nie ma zbędnych dupereli". Śmiali się z Kononowicza, a okazał się wizjonerem xD
miły filmik :)
może kiedyś to miało sens, ale żeby ujeżdzać ostre trzeba najpierw ziemie okrążyć na zwykłym rowerze z hamulcami. Teraz ostre sobie kupują takie cymbałki za hajs rodziców bo to modne, a na mieście wyglądają jak łamagi i jeszcze zagrożenie stwarzają. żenua
:) 100% prawdy, uwaga Ona najbardziej boli i nie trzeba być geniuszem rzeby wiedzieć, że hejterzy vel hipsterzy ( w tym przypadku) już zwierają zwieracze do kontr....ataku!
ale jesteście cool chłopaki hehe
tytus333 nie neguje Cie. Oczywiście, że masz rację, miasto to nie tor, ale jeżeli na takim rowerze czuję się pewnie, przynosi mi to satysfakcję i za przeproszeniem spuszczenie z siebie całego syfu po całym dniu pracy w biurze. Tacy są ludzie, jedni są zapobiegawczy i ostrożni, dla innych życie bez odrobiny szaleństwa było by warte tyle co nic.
Może spotkać,ale właśnie o to chodzi żeby była lekka adrenalina,np.mój kolega NIGDY nie miał hamulca,od początku jeździł bez:D Przyznam że z hamulcem było by łatwo i rzeczywiście wygodniej,ale mi właśnie o to chodzi żeby było bardziej extremalnie:D
To w zwykłym rowerze pasji znaleźć nie można? Ach te alternatywne czasy T_T
@b3kb3k4 O ile mi wiadomo, kurierzy na ostrym kole to raczej mniejszość, ci bardziej przywiązani do owego słynnego "fixed gear Zen". Z hamulcem, czy bez, to temat na osobną dyskusję, chociaż na zdrowy rozsądek użycie przynajmniej przedniego hamulca ma sens, wiadomo, że są sytuacje awaryjne, łańcuch może spaść, itp.
>ciekaw jestem ile ten rower waży.
Ale który? W wyścigach torowych dolna granica wagi narzucona jest przepisami do nieco ponad 6,5 kg. Typowa "konwersja" szosówki na ostre: 9-11 kg.
"tytus333" dobrze gada, ostre ok ale na tor bo tam to ma miejsce, bez hamulca jazda nawet po lotnisku może być niebezpieczna, a ruchu drogowym to już dla mnie jest bezmyślność.
Rowery mtb się szybciej psują bo służą do przemieszczania się po terenie nie szosie.
"donPellinio" nie każdego stać na DuraACE więc rada średnio mądra...
tradycyjnych hamulcy :D
Ostre kolo nie wiaze sie z sama jazda na rowerze jak powidzial jeden z ziomkow na filmik. Fixed to cala subkultura zwiazana z alleycatami, wspolnymi jazdkami, trickami i imprezami. Wszyscy ktorzy twierdza ze takie rowery stwarzaja zagrozenie sa w bledzie. Bezpieczenstwo zalezy od kierujacego. Jezeli czujesz sie na tyle pewnie zeby smigac bez hamulcow i na czerwonych swiatla bedziesz to robil. Wszystko zalezy od doswiadczenie i przewidywania pewnych wydarzen. Oprocz tego przyda sie odpornosc na wku**ionych kierowcow i klaksony. Oprocz adrenaliny ostre daje takze mozliwosc szybkiego poruszania sie po miescie. Ten kto nigdy nie probowal jezdzic na tego typu rowerze nie powinnien sie ma ten temat wypowiadac. Pozdrawiam. Grzejcie lydy!
Jazda na czerwonym sama w sobie to nie jest tworzenie zagrożenia? Bo sobie hipster jeden z drugim złożył rower bez hamulca to go sygnalizacja nie obowiązuje? Zagrażacie NIE TYLKO SOBIE
outstanding
sam śmigam na ostrym i cieszę się,że mam hamulec awaryjny bo łańcuch mi kiedyś pękł i nie byłoby wesoło bez niego,po drugie jazda bez lampek po zmierzchu obojętnie na czym po ulicy to debilizm(taki mam zdanie i nie zmienie go a poza tym są fajne małe lampki,które nie szpecą),po trzecie czerwone światła tylko "sugerują" ,że coś może jechać:) a po czwarte w każdym rowerze musi być co najmniej jeden sprawny hamulec wg prawa a nie wiem czy piasty torowe pod to podchodzą,
No i ten filmik mi się spodobał.
Bardzo fajnie zrobiony, tylko za tą ostatnią 'akrobacje' chyba mandacik się należy ;p
ostre koło staje się mainstrimowe.... mam propozycje dla hipsterów chcących się wyróżnić z mainstrimu hipsteryzmu, może zacznijcie jeździć na rowerach z kwadratowymi kołami wtedy moglibyście wmawiać wszystkim że prawdziwi twardziele jeżdżą tylko na kwadratowych kołach i moglibyście czuć się naprawde oryginalni....
AutsajderRR Ja mam lepszy pomysł. Zamiast jeździć na rowerach niech sobie te rowery założą na plaecy albo na łeb i biegają tak po mieście. To będzie dopiero original mainstream. Dla mnie całe to ostre koło to sezonowa moda. Szpan i tyle.
Na jakim sprzęcie jeździcie? mam na myśli układ napędowy. Pytam bo nie wiem co u mnie jest nie tak, latam na piaście novatec i myślałem ,że to dosyć dobra jakość ale ostatnio spadł mi łańcuch i gdyby nie awaryjny hamulec to byłoby słabo ;/ naciąg łańcucha dobry, linia tak samo. Może to nie forum ale widzę ,że chyba macie pojęcie o tym :) pozdro
Jakimiś góralami ?. Mam wypasiony XC na który ciężko zapracowałem, Uwierz mi że profeska strój XC + dobry XC Bike to większy "szpan" niż jakiś tam fix
Wypadłeś z mody. Teraz są gravele 😅 no i dalej ostre 😅
Właśnie Tobie radzę przeczytać przepisy ruchu drogowego, o wyposażeniu roweru. Stoi tam wyraźnie, iż rower musi posiadać sprawne oświetlenie i przynajmniej jeden sprawny hamulec.
krychu82 ostre koło jest rodzajem hamulca mechanicznego działającego na podobnej zasadzie co kontra, ostre łapie się więc jako hamulec.
To, że nie złapali nie znaczy, że sie nie należy.
Jeszcze jakby to było na pustej drodze. Ok. Ale za nim autka jechały. Jak by sie ktoś tak przedemną wygłupiał to bym go chętnie rozjechał bo stwarza zagrożenie. (nie bierz tego do siebie ;] ).
Pozdawiam
ja to lubię na 2calówkach mtb objeżdżać wysyp anemików na ostrym :)
Kompletnie nie rozumiem braku choćby jednego hamulca... Waży tyle co nic a jak się założy np. rolkowy to może służyć latami bez żadnego serwisowania. Ja właśnie takie mam w swoim rowerze i od lat nic z nimi nie robię (oczywiście smaru też tam nie wlewam), a działają perfekcyjnie.
Zrób tak w ruchu ulicznym. Zobaczymy, czy przyjedzie karetka, czy karawan.
najlepsze jest to że piszą tu ludzie bez podstawowej wiedzy w temacie i gadają takie głupoty że aż przykro czytać!
Ok marudo ,napisz jeszcze że cały świat i w ogóle wszyscy są źli głupi itd.Ja i moi znajomi jeździmy na ostrym bez hamulca i radzimy sobie bez problemu..no ale ty pewnie wiesz lepiej,napisz jeszcze jak sterować samolot i łódź podwodną...
No wiesz zależy pod jaką ciężarówkę wpadniesz.:) A tak na poważnie to jeździj ostrym kołem bez hamulców, hamuj skidem czy jak to się nazywa. Twoje życie, pasja Twoja sprawa, szanuje to na swój sposób podziwiam. Jednak nie lawiruj swoim wynalazkiem po między pieszymi. Gdyż uderzając kogoś przy 30 km/h możesz taką osobę porządnie uszkodzić, a w niektórych przypadkach pozbawić życia(dziecko lub osoba starsza).
Nie musi złodzieja _to po co ci ten łańcuch z kłódka?
dla lansu, oglądałaś " Bez hamulców"? tam kolo ma jeszcze wiekszą kete
Bo polak wszystko zajebie 😆
"każdy kolejny rower się psuł" - 0,55 min Tak to jest jak się nie potrafi o niego dbać. Przez rok czasu zauważyłem, że jest to moda wyłącznie miejska i w górach nawet najtwardsi goście, którzy zasuwają enduro i xc nie wsiądą na taki rower i nie wybiorą się nim w podróż bo jest to fizycznie możliwe jakbyś miał metalowe nogi z hydrauliką. Zjedź sobie takim rowerem z większej górki ze skrzyżowaniem, polecam.
Dokładnie, dokładnie!!!
Chętnie zobaczę, jak hamujesz nogą przy 30-40km/h w ruchu ulicznym.
do Andrzeja jeżdżącego na ostrym kole właściwie od trzech lat. rozumiem, że dla większości ludzi spoza 'stolycy' to co w 'stolycy' to marna kalka, lans i komercha, ale po ostrokołowcu spodziewałbym się jednak trochę więcej. W stolycy jest wiele ludzi, których cechuje co najmniej taka sama pasja jak Twoja, a nierzadko pewnie o wiele większa.
@skibekpl nie za cienka jak na ostre? xd :D
Pamiętaj chcącemu nie dzieje się krzywda, to jego życie. Dlaczego wiec przejmujesz się jego sposobem na życie?
Ostre koło to globalna kultura która wbija w każdy zakątek świata. . . Można to porównać do Tatuowania się to kultura którą jedni uznają za głupotę i dziwactwo a jedni lubią taki styl życia i lubią być poprzez "tatuaże" oryginalni. . .
Co, argumenty nie docierają?
Jak twój stary?
ze niby ten kto ma hamulce jest gorszy tak wywnioskowalem z tego co mowi ten koles, a kto nie ma jest naprawde alternatywny i w ogole czad zajebio.. eh zalosne nie stac na tarczowki i tyle
@bwahlol
Jak potrafisz nadać "lewe" obroty w silniku to masz moje błogosławieństwo.
A... I pod warunkiem, że razem z samochodem ważysz 70kg ;)
Samo poruszanie się rowerem w dzisiejszych czasach to alternatywa ;) No a takie "alternatywne" karteczki między szprychami to już nie są zbędnym duperelem tak? :D Moim zdaniem z jakiegoś powodu nie jesteście fajni :) ale nie uogólniam tu do wszystkich ostrokołowców.
Proszę o nazwe 1 utworu.
@donwoland Akurat w Krakowie daleko szukać nie trzeba :). Z sezonu na sezon pojawia się coraz więcej ostrzaków, niechby to nawet były hipster-fixters.
rower bez hamulców - brwao za pomysłowość tylko jak wam coś wyjedzie to współczuję - ja wolę jednak kolarzówkę - jest taka sama jak ostre koło tylko , że ma hamulce i przerzutki .
fajna sprawa, jak ktos mieszka na w miare płaskim terenie...
ah, coz- widze ze w koncowce filmika jedzie dawca organow- bardzo dobrze, z idiotow trzeba korzystac
W Polsce nie wszędzie jest tak płasko.
Kolega tak sobie przewalił na czerwonym - fajne podejście mają chłopaki. Nic tylko braćna maskę
Wariaty... ALE OBY TAKICH JAK NAJWIĘCEJ(:
Taa, hamulec zbędny jako śmieszny duperel. To wy jesteście śmieszne duperele nieprzestrzegające podstawowych zasad bezpieczeństwa.
Zdzieranym z asfaltu przy 30km/h??:D
Jazda w godzinach szczytu po zakorkowanej warszawie to czysta poezja bez hebla. Dla wszystkich ćpunów adrenaliny - spróbujcie ostrego koła.
przecież jazda bez opon, i siodełka też jest oryginalna a rower jeszcze bardziej prosty w wykonaniu, jechać też się da. Dla mnie ostre koło to cofanie się a rower taki nigdy nie bedzie wszechstronny. I jeszcze ten głupi argument z kombinowaniem na światłach, chodnikach. jechałem sobie raz za takim co z tego że każde czerwone światło zaliczał, wymuszał pierwszeństwo, jak i tak go dochodziłem bez żadnego problemu mimo że stałem na każdym świetle, a jestem amatorem robie 4 tys rocznie.
Jak dla mnie to tylko tymczasowa moda dla gimbusów i hipsterów z bródką
Miejmy nadzieję,że masz rację. Ostatnio widziałem takiego cepa co wpierdolił się na ostrym kole w krzaki, wcześniej mało co nie taranując kilkoro smarkaczy co mu z za rogu wyszli na chodnik.
na czerwonym! bez hamulców, jak jakieś dziecko wyskoczy? z zwykłych hamulcem też by nie ukradli.OMG ludzie zastanówcie się chwile!!...
z ostrym kolem spotkalem sie tylko raz kiedy koles we mnie wjechal bo mu jakis matol w puszce droge zajechal i koles musial na chodnik uciekac ja nie stety mam pecha jestem za ciezki na ostre poprostu polamal by sie podemna taki rower dlatego jezdze na dualuwce z grubymi oponami i hydraulicznymi hebelkami ale to nie to samo taka jazda meczy rama jest mala i nie moge wybrac sie na dluzsza wycieczke a zwykle górale są drogie i malo wytrzymale poprostu do bani
Łojesu i Bosze :( to teraz rowerzyści się dzielą na gorszych, lepszych i "lepsiejszych"? Co to kurwa za różnica czym kto jeździ? Chyba ważne jak? Wszędzie są plusy i minusy; ostre to frajda, ale i mozolne ruszanie i hamowanie. Zakładając, że ktoś śmiga po mieście (a w trasie to juz nie wspoinam) według przepisów, ostre przegrywa z porządną szosą. Ja nie lubię jak złotówa mnie spycha z drogi tylko dla tego, że stracił nerwy patrząc na kozaków co "potrafili na czerwonym"... Lipa trochę.
omg, wkladasz noge miedzy rame a tylna opone i hamujesz... amatorze
@zaratustrianin Jakoś jednak można skoro jeżdże bez hamulców na ostrym po mieście i jakoś nic mi nie jest.....
Niebezpieczne kierownice bez zaślepek, bardzo dobrze wycianają dziury w ciele. Koniecznie muszą byc zapchane choćby korkiem od winka.
Nic nie muszą! Nawet elegancko orają karoserię samochodów, za blisko przejeżdżających ;)
badz mocny! trenuj na szosie,pracuj na ostrym i gnaj ile wlezie...moda na ostre? bez formy moda nic nie da xd Pozdrawiam i OSTRO!!!
Nie takie rzeczy na tym ostrym robiłem i jak na razie mandacików nie było :D zapraszam do moich video, pozdrawiam
Na jakimś placu proszę bardzo, niech sobie jeżdżą nawet na maszynce do mięsa. Ale w ruchu ulicznym, wykluczone! pojazd bez hamulców, bez oświetlenia!? zero wyobraźni mają ci panowie...a co dopiero mówienie, że jest się "przewidującym"
I Vice Versa
Złodzieja kusi cinelli wujka za 16000 tyś. Ukradli z najlepszym osprzętem jakie jest na świecie.
16 tyś to nie tak dużo
nie kusi złodzieja a na tym łańcuchu co ma na pasie to można by tira holować.
a weź to wyhamuj z górki jak łańcuch spadnie :D ja bym sobie zrobił przedni awaryjny na wszelki wypadek :D chyba że noga w szprychy i przez kierownice:D
zahamuje lepiej bez łańcucha jak z :P
ostre koło, spodnie z klinem do kolan, słuchanie muzyki z komórki przez głośnik, grzywka zakrywająca oko - idiotyzmy w imię lansu
Co nie wierzysz???Da sie tak zahamować bez problemu!!!!Wierz mi bo sam próbowałem!
Kiedy śniegu dużo pada zrobić skida to żenada - skosztuj ziomus bruku
Trzeba mieć ostro nasrane w głowie żeby poruszać sie czymś co jest przeznaczone na velodromy po drodze. Do tego chwalić się niestosowaniem się do przepisów drogowych.
Jak się umie to się bez hamulca mimo wszystko zahamuje.
Czy jeśli jeździsz ostrym to jesteś ciekawy i alternatywny? A jeśli jeździsz mtb w TransCarpatii to nie możesz być ciekawy i alternatywny? Kompletnie do mnie ten sposób argumentacji tego człowieka nie przemawia. Jego ignorancja i egoizm jest szokujący. To takie emo świata rowerowego, za wszelką cenę być odmieńcem. Jeśli jednak oni robią to za cenę swojego zdrowia i bezpieczeństwa, to przykro mi, ale jest to choroba psychiczna.
ten lancuch ma kilka zadan.. np odstrasza kierowcow :D
Ostre jest fajne, ale powiedzmy sobie wprost, dobrze jest miec hampel. Bezpieczniej, i kolana tak nie dostana...
Ktos pisal ze nie da sie na ostrym z morskiego zjechac, a kurierzy po san francisco smiagaja bez problemow.. no popatrzcie!
Lulz, "bez hamulców i innego zbędnego wyposażenia". A jak z drogą hamowania, hm? A jak się sprawuje pod górkę? Nie mówiąc już o tym, że takie "dopieszczone" ostre koło to wcale nie jest mały wydatek i jedyna "nieatrakcyjność" dla złodzieja jest taka, że może nie potrafić na tym jeździć. Bezsensowne hamulce, pierwsze słyszę.
jak czytam komentarze to mi się rzygać chce. Chłopaki mają pasję a wy co macie do zaproponowania cebulaczki? Telewizor i tyskie po robocie ? XD
A to jest taka nowa moda aby pospolitą głupotę tłumaczyć jakąś "pasją". Że co, ktoś ma pasję to już mu wszystko wolno? Tak jakby liczył się tylko on? Drogi publiczne to nie jest plac zabaw aby realizować jakieś pasje. Przeciętnego uczestnika ruchu gówno interesuje jakie ktoś ma pasje, ma się stosować do przepisów ruchu drogowego i koniec. Ktoś może mieć pasję do wyścigów samochodowych, to znaczy że może grzać 200 km/h po mieście?
Pasja? Okej, ale niech realizują swoje pasje na torach do tego przeznaczonych.
enduro a nie jakies ostre kolo
@@mlody969 Dokładnie! Jak taki debil bez hamulców wjedzie w moje dziecko, to jego "pasja" się skończy...
@@Rave50ful wina będzie i tak Twoja że nie upilnowałeś bachora 😅
Policja powinna to zgarniać za poruszanie się niesprawnymi pojazdami po jezdni.
Trzeba być przewidującym - Większego debilizmu nie słyszałem , ciekawe jak się zatrzyma jadąc z górki kiedy ktoś nagle przystanie lub dojedzie za szybko do skrzyżowania albo ktoś mu nagle wyskoczy. I co to jest za jazda chodnikiem ! Chodnik jest dla pieszych downy pospolite :/
@garbus No PAIN - Nn GAME :D
hjehje
Słaby materiał.
ostry to was czeka ale DYŻUR!!!!
OSTRE KOŁO RZĄDZI!!!AAAaaaaaa
daje łapie w dół bo dla mnie oni stanowią z tym dziwactwem zagrożenie dla siebie i innych niech bawią się w lesie
Ździwił byś sie,bo mtb czy xt w mieście to mozolne gówno,a fix jest o wiele szybszy...
Ja pierdziele ale wy pieprzycie to sztuka opanowania,a pozatym do ostrego koła można domontować hamulec!!!!!
donPellinio idiotyzm to wasze komentarze!!
hahaha...po co oni tak skarpetki zaciagaja do gory hahaha wygladaj ajak jakies bambry ze wsi w ktorej psy szczekaja dupami
haha nasrane to trzeba mieć żeby takie coś pisać...!!!ostre najlepsze!!
donPellinio idiotyzm to wasze komentarze!!