Kocham kompot z suszu, pierogi, zupę grzybową, a karpia wręcz wielbię ❤ i chyba pisałam o tym w komentarzach rób temu 😅 no i jestem mistrzynią sernika, też się chyba chwaliłam😂 a ryby po grecku nie rozumiem i nie szanuję zbytnio😅 Ściana to istny majstersztyk, a Łakome to kolejny nowy i wartościowy głos w polskiej współczesnej i młodej prozie. Choć wydaje mi się, że nie każdemu się spodoba.
Do ryby po grecku długo nie byłam przekonana, ale już wiem, że też może smakować bardzo różne i da się ją zrobić naprawdę dobrze. Oficjalnie mianuję Cię Sernikową Królową 😂💖 Też myślę, że Łakome mogą odrzucić, ale jestem bardzo ciekawa kolejnych propozycji tej autorki.
Dla mnie nie ma świąt bez karpia. Generalnie ja uwielbiam jeść ryby wszelkiej postaci, oprócz śledzi w oleju. Dodatkowo moja mama zawsze robi krokiety oraz kompot z suszu tzn. z suszonych śliwek. Nie wiem, jakie święta będą u nas w tym roku, bo dziś mijają dwa tygodnie jak odszedł od nas/zmarł mój Tatuś, więc już nigdy mój świat nie będzie taki sam, ale myślę, że wymienionych wcześniej przeze mnie potraw nie zabraknie w naszym domu.
Też lubię ryby w różnych postaciach. Bardzo mi przykro z powodu odejścia Twojego Taty, wyrazy współczucia. Mam nadzieję, że mimo wszystko uda się Wam spędzić kilka miłych chwil w te święta, choć wyobrażam sobie, że nie będzie to łatwe... 😞
barszczyk pycha, karp tylko kawałek dla tradycji, ryba to morszczuk, mintaj, dorsz w dużej ilości, zupka grzybowa z moich grzybków uzbieranych jesienią, sernik uwielbiam ale mi nie wychodzi. W tym roku na Wigilię gotuje ziemniaki a co mam ochotę:)
barszczyk mniam, pierogi, u nas też mintaj morszczuk i dorsz + sałatka jarzynowa. Słodyczy od dawna nie jem, ale kiedyś uwielbiałam makowiec i sernik 😊Moja mama uwielbia wszystko co z ziemniaków 😅
Uwielbiam pierogi i sernik ❤ Ryby średnio bo ości, zawsze znajdę 😂Kompotu z suszu nie lubię 😂 Ciekawa myśl mi towarzyszyła w trakcie słuchania... 😅 ale to chyba przez nasze rozmowy o Świętach. Tj. chętnie przyszłabym do Ciebie 😂
Kompotu z suszu nigdy w życiu nie widziałam na oczy XD Zupełnie nie istniał w mojej rodzinie. Generalnie nie lubię większości tradycyjnych dań, a że nie jem mięsa to cześć z automatu odpada.
Karp odpada🐟.
🎄☃
Karp się cieszy i odpływa 😄 🐟
Niedawno czytałam " Łakome " - bardzo dobra poetycka proza, również polecam.
Zdecydowanie pozytywne zaskoczenie 😊
Kocham kompot z suszu, pierogi, zupę grzybową, a karpia wręcz wielbię ❤ i chyba pisałam o tym w komentarzach rób temu 😅 no i jestem mistrzynią sernika, też się chyba chwaliłam😂 a ryby po grecku nie rozumiem i nie szanuję zbytnio😅
Ściana to istny majstersztyk, a Łakome to kolejny nowy i wartościowy głos w polskiej współczesnej i młodej prozie. Choć wydaje mi się, że nie każdemu się spodoba.
Do ryby po grecku długo nie byłam przekonana, ale już wiem, że też może smakować bardzo różne i da się ją zrobić naprawdę dobrze. Oficjalnie mianuję Cię Sernikową Królową 😂💖 Też myślę, że Łakome mogą odrzucić, ale jestem bardzo ciekawa kolejnych propozycji tej autorki.
Dla mnie nie ma świąt bez karpia. Generalnie ja uwielbiam jeść ryby wszelkiej postaci, oprócz śledzi w oleju. Dodatkowo moja mama zawsze robi krokiety oraz kompot z suszu tzn. z suszonych śliwek. Nie wiem, jakie święta będą u nas w tym roku, bo dziś mijają dwa tygodnie jak odszedł od nas/zmarł mój Tatuś, więc już nigdy mój świat nie będzie taki sam, ale myślę, że wymienionych wcześniej przeze mnie potraw nie zabraknie w naszym domu.
Też lubię ryby w różnych postaciach. Bardzo mi przykro z powodu odejścia Twojego Taty, wyrazy współczucia. Mam nadzieję, że mimo wszystko uda się Wam spędzić kilka miłych chwil w te święta, choć wyobrażam sobie, że nie będzie to łatwe... 😞
@skrzypekzpoddasza Dziękuję za kondolencje
barszczyk pycha, karp tylko kawałek dla tradycji, ryba to morszczuk, mintaj, dorsz w dużej ilości, zupka grzybowa z moich grzybków uzbieranych jesienią, sernik uwielbiam ale mi nie wychodzi. W tym roku na Wigilię gotuje ziemniaki a co mam ochotę:)
barszczyk mniam, pierogi, u nas też mintaj morszczuk i dorsz + sałatka jarzynowa. Słodyczy od dawna nie jem, ale kiedyś uwielbiałam makowiec i sernik 😊Moja mama uwielbia wszystko co z ziemniaków 😅
U mnie też często są ziemniaki. No bo jak to, śledzik bez ziemniaków? 😄
Uwielbiam pierogi i sernik ❤
Ryby średnio bo ości, zawsze znajdę 😂Kompotu z suszu nie lubię 😂
Ciekawa myśl mi towarzyszyła w trakcie słuchania... 😅 ale to chyba przez nasze rozmowy o Świętach. Tj. chętnie przyszłabym do Ciebie 😂
Zapraszamy, choć jeszcze nie wiadomo do końca dokąd 😅 Przeczytałam, że znajdujesz ości w serniku i zastanawiam się, JAK 😂
😂
Nie lubię zupy grzybowej i kompotu z suszu a zawsze są na wigilii pracowniczej 😅na szczęście są też śledzie, które uwielbiam w każdej postaci.
Kocham śledzie 🐟 Ale cha chyba ogólnie niewielu potraw nie lubię 😄
Mój mąż nie lubi pierogów
Mąż wie co (nie)dobre!
Tak kojarzę, że Twój mąż nie przepada za świątecznymi potrawami 😄
Czy Twój mąż to dziadek Skrzypka 😉?
@@musttoonekurg5727 kurde wydalo sie hehe ogladam ją bo to moja wnuczusia
@@kinczyta to już wszystko jasne 😁
Ja nie lubię pierogów i sernika polskiego (japoński jest pyszny).
Kompotu z suszu nigdy w życiu nie widziałam na oczy XD Zupełnie nie istniał w mojej rodzinie. Generalnie nie lubię większości tradycyjnych dań, a że nie jem mięsa to cześć z automatu odpada.
Robiłam japoński parę razy, mnie każdy smakuje 😄