Jak zwalczyć GRZYBA na Alokazji?
HTML-код
- Опубликовано: 27 сен 2024
- Po przejściach z niedomiarami składników odżywczych, wydaje mi się że jest to grzyb na Alokazjach. Próbuje go zwalczyć chemią. Zapraszam na odcinek!
🌿INSTAGRAM🌿: / dzunglawmieszkaniu
🌿WSPÓŁPRACA/KONTAKT🌿: kuferekczekolady@onet.pl
🌿GRUPA FACEBOOK🌿: / 1347661562375908
🙃Kanał lifestylowy: / kuferekczekolady
📸Instagram lifestylowy: / kuferekczekolady
#rośliny
#alokazje
Muzyka: epidemicsound.com
Hej! Jestem ciekawa, jak tam obecnie Twoje alokazje? Pytam dlatego, bo moja Dragon Scale ma identyczne zmiany, ale myślę że to nie grzyb, tylko oedema. Jak ją kupiłam to na kilku liściach ją miała, teraz jednak zmiany pojawiają się również na nowych liściach... Pozdrawiam serdecznie!!!😊
Trzymam kciuki żeby się udało pozbyć tego grzybiora
Pozdrawiam serdecznie ✊❤🪴
Cześć:) saphol jest bardzo dobry :) uratowałam parę roslin objętych gniciem, przelaniem. Oczywiście jak w porę się zdazy to się uda..
Moja dragon tez zaczyna mieć 2 zmiany na liściach, (ma 3 liscie), ale 1nowy lisc idzie w potege więc myślę że je pożera... ale muszę grzebnąć w ziemi..
Powodzenia
Czy po oprysku i całym „zabiegu” alokazje udało się uratować?
Ten preparat u mnie nie zadziałał, ale może u ciebie da radę.
Wydaje mi się, że to nie grzyb, a przenawozowanie. Korzenie były ok
Co można zrobić z taką alokazją po przenawożeniu?
@@dorotazamynna8510 dprawdzić korzenie. Jak nie spaliło, to MOŻE odbije na wiosnę
Ja niczym nie na woziłam i też się do dzieje
A to nie po wciorach? Oprysk zadziałał?
Profilaktycznie można stosować lyzke wody utlenionej na 1 litr wody i tym podlac rośliny raz na jakiś czas. Obejrzałam to na jakimś filmiku o roślinkach. Stosuje u siebie i jest ok. Nawet do ukorzeniania w wodzie dodaję wody utleniinej i korzonki szybciej wychodzą. Pozdrawiam serdecznie i życzę, aby kwiatki byly zdrowe. Uwielbiam alokazje. Mam ich kilka i marzę o więcej okazów tych pięknych kwiatów. 😍
Może ktoś napisze,jaka może być przyczyna powstawania takich grzybów?
Np przelanie
Do podlewania kwiatów używam przegotowanej, odstanej wody. Dodaję 2 łyżki wody utlenionej 3% oraz łyżeczkę ziemi okrzemkowej. Jak na razie błąka się kilka ziemiórek, które wyłapuję za pomocą żółtych klejących kartoników i to wszystko.
Podlewam tym sposobem wszystkie rośliny. Do wody dodaję preparat na "zielone" i biohumus. Nie kupuję drogich i wyszukanych preparatów, które nie zawsze przynoszą oczekiwany skutek. Widzę jak niektóre osoby pokazują wyszukane preparaty (chwalenie się), które kosztują duże pieniądze. Zaraz przypominają mi się drogie suplementy z apteki, które można sobie włożyć...Czy w naturze te piękne rośliny są dokarmiane przez hobbystów. Mamy im zapewnić podobne warunki i je przede wszystkim kochać.