STALKERSKIE HISTORIE Z KOMENTARZY | 5
HTML-код
- Опубликовано: 2 фев 2021
- • TU ŚPIEWAM ŁADNIE • Patryk Szczepanik - 51...
• KOSZULKI "BYCIE MIŁYM" PatrykSzczepanik.lnk.to/Shop
• ZAMÓW MOJĄ PŁYTĘ PatrykSzczepanik.lnk.to/Plyta
Patryk w internecie:
• lnstagram: PatrykSzczepanik.lnk.to/Insta
• TikT0k: / szczepanikoff
• Spotlfy: PatrykSzczepanik.lnk.to/Spoti
• Faceb00k: PatrykSzczepanik.lnk.to/Face
• Twltter: PatrykSzczepanik.lnk.to/Tweet
• RUclips: PatrykSzczepanik.lnk.to/You
• Kontakt: kontakt@szczepanikov.pl
Dzięki Waszemu wsparciu, które od wielu lat otrzymywałem w komentarzach pod moimi pierwszymi coverami, wypuściłem swój debiutancki album o nazwie "Pierwsza". Lubię porównanie, że to co ludzie widzą na moich filmach to moment największej głupawki z Twoim najlepszym przyjacielem, natomiast to co umieściłem na płycie to momenty wrażliwości, które zazwyczaj zarezerwowane są tylko dla moich najbliższych.
👉 NAJMILSZY DSC W PL / discord
👉 GRUPA NA FEJSIE / mlordkiszczepana
👉 ZADZWOŃ CZASEM 535 083 584
Kanał Szczepanikov prowadzony jest od 2014 roku przez Patryka Szczepanik. Znajdziecie na nim wiele oryginalnych pomysłów i serii z komentarzami widzów, których głównym zadaniem jest rozrywka i wywołanie na twarzy widza uśmiechu.
Największym sukcesem na kanale cieszy się seria Najśmieszniejsze słowa w różnych językach:
• NAJŚMIESZNIEJSZE SŁOWA...
(a szczególnie Najśmieszniejsze słowa w języku niemieckim, oraz Najśmieszniejsze słowa w języku czeskim), gdzie Patryk przy pomocy tłumacza Google sprawdza podane przez swoich widzów (zwanych Młordki Szczepana) słówka i je tłumaczy. Uzyskany efekt jest co najmniej zadziwiający.
Inne serie warte uwagi:
• Przypałowe Historie Młordek
• PRZYPAŁOWE HISTORIE MŁ...
• Straszne Historie Widzów
• STRASZNE HISTORIE Z KO...
• Problemy nastolatek z komentarzy
• PROBLEMY NASTOLATEK Z ...
• Szkolne Uwagi
• SZKOLNE UWAGI Z KOMENT...
• Prawda czy Wyzwanie (mniej oryginalne ale śmieszne)
• PRAWDA czy WYZWANIE
• Miłosne Historie
• MIŁOSNE HISTORIE WIDZÓW
• Stalkerskie Historie
• STALKERSKIE HISTORIE Z...
• Sekrety widzów z komentarzy
• SEKRETY WIDZÓW Z KOMEN...
• Najgorsze teksty z Tindera
• NAJGORSZE TEKSTY Z TIN...
• Wstydliwe Wyznania z komentarzy
• WSTYDLIWE WYZNANIA Z K...
Polskie kanały, które kontentem są w miare podobne:
• Naruciak, a szczególnie jego seria Ciumkaj Loczki typu Na Ratunek 112, Trudne Sprawy odc, Sekrety Rodziny, Zdrady, Dlaczego Ja odc i inne znane paradokumenty
/ naruciakgaming
• Blowek, i jego seria Testujemy Popularne Lifehacki z TikToka, oraz Gadżety z TikToka
• TESTUJEMY POPULARNE LI...
• Friz, gdyż według satystyk mamy bardzo wielu wspólnych widzów
/ frizoluszek
oraz tym samym śladem idąc Ekipa Friza oraz jego nowy projekt Genzie
• Kanał Genzie
/ genziee
***
Krótki infopack, który możesz chcieć wiedzieć:
• Filmiki zazwyczaj pojawiają się na kanale w poniedziałek o 18:00
• Nasza społeczność nazywa się Młordki Szczepana
• Jeśli gdzieś w komentarzu zobaczysz coś o Kurce Marysi, to jest to maskotka kury, którą kiedyś dostałem ze względu na moją walkę z kupowaniem jaj z chowu klatkowego (pamiętajcie tylko zerówki!)
• kocham Reziego
#Szczepanikov #MłordkiSzczepana #5173 
Развлечения
[*] straszne historie zawsze w naszych sercach, i obsranych gaciach
Mhm XDD
Tak xdd
+1
zxDDDD ds
Obsranych gaciach XDDDD kocham
Bądźmy szczeży wszyscy lubią stalkerskie historie bo to takie nie oficjalne troche łagodniejsze ale jednak straszne historie
Ciiii!! Bo Papryk to odkryje 😂
Moja może stalkerska historia, a może bardziej o mojej aspołeczności.
Zawsze jak gdzieś idę to omijam ludzi szerokim łukiem i zawsze jak ktoś za mną idzie to przyspieszam kroku i gdzieś skręcam.
A ja zawsze wymyślam jakieś straszne historie kto to może być i uciekam XD
@Usagi - chan Jezu mam tak samo xD
Jezu taaak. Ludzie są straszni
Nie jesteś sam
eh jak ja cie rozumiem
Dawaj pArAnOrMaLnEe historieee XDDDD
#Stalkerskiehistorie
Moja stalkereska historia nie wiem czy mogę to tak nazwać ale nazwę
Więc tak w niedzielę poszłam z Bff(też jest twoją fanką) na górkę koło domu było strasznie dużo osób więc poszłyśmy na inną gdy już byłyśmy na górze górki przejachało kilka aut spoko sobie pomyślałyśmy ale jedno zostało czekało i się na nas patrzyło myślałyśmy że poprostu jakiś facet z dzieckiem przyjechał na sanki.w końcu odjechał po chwili znów przyjechał i tak kilka razy zaczęłyśmy się bać.w końcu poszłyśmy na koniec górki auto odjechało a gdy znowu przyszłyśmy one tam stało i nam pokazywało byśmy przyszły więc uciekłyśmy na szczęście była tam osoba z naszej klasy z mamą więc się uspokojłyśmy po miło spędzonej godzinie poszłyśmy do mnie do domu opowiedziałam wszystko rodzicom i cieszę się że nic nam nie jest
(Nie lajkujcie bo i tak to widzi )
Nie no nie obrażę się jak dasz like :3
Moja Stalkerska Historia:
Mój kot ciągle za mną chodzi
I cały czas się na mnie patrzy
(Nawet teraz)
POZDRAWIAM CIĘ PAPRYK!❤
Jak znow za toba pojdzie i wyda taki dzwiek *miau* to uciekaj i dzwon na policje ja popelnilan ten blad i nie mam prawej reki 😫
On czeka aż zaśniesz żeby dorwać ci się do krtani 🖤
Pewnie zapomniałaś mu kiedyś dać jedzenie :)
@@natii4092 Codziennie mu daje i to jedyny moment w którym się na mnie nie patrzy
@@ta_pochmurna za mało!
Eee co ja się będę wypowiadać moj kot waży 7 kilo 🙄
Mój kot nawet jak wychodzę z domu to on za mn i się na mn patrzy A jak go w domu zamykam żeby nie wychodził i na mn się nie gapił i on i tak za każdym razem uciekał teraz leży obok mn
A już myślałam ze straszne historie):
Ja też ;C
To czytaj dokładnie :)
@@martyna7120 ktos się zawsze musi czepić. Napisałam bo zobaczyłam dość (jesli można to tak nazwac) „straszną” miniaturkę, a nie przeczytałam tytułu:)
@@turowskal4261 XD typie trzymaj dystans 👁️👄👁️👍🏻
@@martyna7120 XD typie ty zacząłeś pisać i się czepiać, wiec kto tu musi dystans trzymać🌝
#Stalkerskahistoria
Kiedyś jak zasiedziałam się u przyjaciółki (miałam wtedy 7-8 lat) i wracałam sama do domu było ciemno i czułam jakby cały czas byłam obserwowana przyspieszyłam a uczucie to ogarniało mnie coraz bardziej nie miałam telefonu więc uciekłam do najbliższego sklepu cały czas patrzałam w okno aż dostałam dosłownie paraliżu...przed oknem stał starszy pan który patrzał się na mnie uśmiechając się nie chciałam potem wyjść z tego sklepu byłam tam około 1 godziny a ten pan tam dalej stał podeszłam do Pana ochroniaża i powiedziałam mu co się stało pan był bardzo miły i odprowadził mnie do domu
Pozdrawiam papryk i kurkę Marysię
Moja stalkerska historia (gdzie ja jestem w pewnym sensie jestem stalkerką XDD) mieszkam w małym mieście i znam sporo osób w moim wieku, albo podobnym. O niektórych np wiem różne rzeczy ale nawet nie znam ich imienia. Ostatnio byłam z kol na sankach i jakiś chłopak, który mnie nie znał chciał zjechać ze stromej górki. A ja do niego: uważaj, już raz miałeś złamaną rękę. Chłop się wystraszył XD (nie wiem jak ma na imię ale wiem że kiedyś był zuchem i po prostu na jakimś biwaku na którym też byłam miał złamaną rękę
Co jest xDDDDD
@@martwaa jakoś tak wyszło XDD
Jaka stalkerka już się boje XD
@@Julia-id5sw wait po co ty mnie subskrybujesz? W sensie jaki tego sens skoro nie nagrywam? XD
@@domi_000 i co z tego XD?
Moja stalkerska historia : mam kolegę który nigdy się mną jakoś za bardzo interesował, ale od pewnego momentu coś mu odbiło dzwoni do mnie cały czas, piszę i to nawet na lekcjach. Ostatnio nawet był kilka razy pod domem i to późnym wieczorem, zaczynam się go już bardzo bać... Pomocy?
Jeśli prawdziwa historia: jak następnym razem go zobaczysz powiedz rodzicom, to że widzisz kogoś pod domem nic nie znaczy, może usprawiedliwić się ze czeka np. Na taksówkę czy coś takiego. Przyłap go na czymś podejrzanym, najlepiej zrob zdjęcie i wtedy możesz pójść na policję
To nie jest normalne? Inni mogą uznać to za słodkie ale słyszałam dużo takich historii i niektóre dobrze sie kończyły a niektóre źle. Powiedz o tym przyjaciółkom i nie ma co siać paniki. Ale lepiej byx ostrożnym gdy bedzie coraz gorzej powiedz to mamie i tyle.
@@emiliap1029 niby po co rozpowiadać to przyjaciółkom? Narazie przecież nie ma powodu do obaw lol.
@@flafiis mieszkam przy lesie, a mama wie że przychodzi pod odm 😳
- oglądasz szczepanikov?
- tak
- a jakie jest najczęściej zadawane pytanie ?
- kIedY STRasZnE HiStORie?
#stalkerskahistoria
Moja historia:
Siedziałam w parku, wtedy zauważyłam że gapi się na mnie jakiś gościu, nagle ruszył w moją stronę (ten gościu miał na głowie taki dziwny bandaż). Zaczął coś do mnie mówić, a ja udawałam że dzwoni mi telefon powiedziałam coś w stylu - Cześć tato ooo już jesteś - szybkim krokiem udałam się do wyjścia. Ten gościu się wystraszył i nie poszedł za mną. Od tamtej pory nie wychodzę sama z domu.
Pozdrawiam cię Papryk!
moja (nie XD) stalkerska historia:
jeden chłopak z mojej klasy łaził za mną przez tydzień, kilka dni później kiedy sobie szłam, zaczął za mną biec... po kilku minutach kiedy do mnie dobiegł pocałował mnie w policzek XD ps. 2 dni później się przeprowadził do innego miasta i nigdy więcej go nie widziałam XD pozdraaawiam ;3
I OCZYWIŚCIE lAjkUJcIE żEBy WIdzIAł
Smutne zakochał się😰😰😭😭😭
@@sweetdreamsnyce6265 no trudno, ja nie odwzajemniałam jego uczuć 🤷♀️
troche smutne XDDDD
Moja historia: w sumie nie wiem czy to można nazwać stalkerską historią.
Kiedyś wieczorem wracałam z lekcji tańca (była tak jakoś 18. 30) w sumie to nie tak dawno to się stało bo w zimę 2020 roku ( czy tam jesień) przypominam że w tedy robiło się szybko ciemno. No i ja już wychodziłam z tych tańców i widzę że jakiś typ za mną idzie, no to ja delikatnie przyspieszam, no i mam wrażenie że on też przyspiesza. Byłam tak obsrana że sobie nie wyobrażasz. Wyprzedził mnie i mi kamień z serca zszedł. No dobra idę dalej ( już jestem na swojej ulicy) i widzę kolejnych dwóch typów no ale oni sobie po prostu przeszli. A teraz najgorsze. Tuż przed moim domek jedzie auto i dwóch Panów się na mnie patrzy i bardzo wolno jedzie. Jak już przejechali to przyspieszyli. Pozdrawiam cię Papryk jeżeli to czytasz.
LAJKUJCIE ŻEBY WIDZIAŁ
Moja historia
Byłam z koleżanką na rowerach i koło nas był taki pan który był ciepło ubrany a było 30 stopni ,ale wracając do tematu to my jakos na niego jakiś specjalnie nie patrzylysmy. On skręcił w lewo my w prawo a on nagle zawrócił i zaczął iść ( tak właściwie to biec) za nami a my naszczęscie miałyśmy rowery więc bardzo szybko zaczęłyśmy jechać do domu. Powiedziałam mojej koleżance by zaczęła przed blokiem a ja schowam rower ona powiedziała że okej. Lecz kiedy wróciłam powiedziała mi że zobaczyła tego pana. Zapyłysmy się mojego taty czy zna tego pana on powiedział e tan pan kiedyś nosił na plecach zdjęcie psa i straszył dzieci. Parę dni później ten sam pan spał przed moim blokiem w krzakach ( XD?) Mój tata zobaczył go z za okna i do niego poszedł i coś tam gadali ja nie wiem i czym ale kiedy mój tata poszedł do domu ten pan poszedł sobie z tamtad. 2 miesiące temu 3 miesiące po tej akcji zobaczyliśmy tego pana za blokiem ten pan się na nas gapił i świeciła na nas latarką była 22 w nocy więc nie tak późno a my byłyśmy z dużemu psem więc tak się nie balysmy i szybko wróciliśmy do domu.
BŁAGAM PRZECZYTAJ NA ODCINKU TO MOJE MARZENI
A i oczywiście standardowo lAJkUjciE ZEby wiDzIAl
#StarkelskieHistorie
"chciałbym świat, w którym nie trzeba na nic uważać, żebym nie musiał bać się, że jak powiem, że jestem z innego klubu to nie dojdę do domu i żeby dziewczyny nie musiały się bać, że jak wyjdą z pociągu o 2 w nocy same to nie dojdą do domu... "
Jejku mocno mnie to uderzyło w serduszko... Wyobraźcie sobie jak świat byłby wspaniały gdyby tak było... Sama parę razy chodząc nocą po mieście patrzyłam w każdą bramę jakbym miała paranoje czy przypadkiem nie stoi tam żaden mężczyzna, a jeśli tak, to czy będę miała w razie czego gdzie uciekać... Co się stało z tym światem, że moją pierwszą emocją po tym jak zobaczę chłopaka w bramie w nocy jest strach...?
Sorki, musiałam się wypowiedzieć na ten temat bo uhh
Patryk wszyscy dobrze wiemy że kiedyś zmusimy cię do nagrania strasznych historii, nie uciekniesz od tego
Może to nie stalkerska historia ale coś będziesz miał na odcinek. I sorki za błedy.
Ogólnie to było to trzy tygodnie temu ( mam 16 lat) było tak że wracałam do domu około godziny 20. Szłam drogą gdzie praktycznie nie było ludzi. Nagle zatrzymał mnie jakiś facet (miał tak ok. 30) i zapytał mnie czy wiem która jest godzina. No to grzecznie mu odpowiedziałam. On podziękował i poszedł dalej. Jednak po chwili usłyszałam jak ktoś za mną woła " Ej może coś fajnego po robimy u mnie w samochodzie" Ja nie odwracałam się tylko szłam dalej bo czułam że to najlepsze rozwiązanie. Po chwili jednak znowu zaczął krzyczeć " Ej no kochanie dawaj zabawimy się" Wyjęłam telefon i napisałam do taty czy by podjechał po mnie bo ktoś coś krzyczy a ja się boję ( nie lubię jak ktoś krzyczy nawet jak to nie chodzi o to że ja coś zrobiłam). Tata zapytał gdzie dokładnie jestem to oczywiście mu powiedziałam. Po czym ten typ co krzyczał powiedział " Godzinę mi podałaś ale teraz nie odpowiadasz albo tu podejdziesz albo sam cię wezmę" Ja się przeraziłam i zaczęłam biec. No ale ten typ za mną. Niestety ja przez moje problemy z kolanem nie dałam rady za szybko biec. A ten facet mnie złapał. Zaczęłam się wyrywać i krzyczeć. Jakaś para która przechodziła tamtędy chłopak i dziewczyna. Zaczęła go opierdzielać bo widać że się mu wyrywam więc chyba a raczej na pewno chce mi coś zrobić. Jednak on nic sobie z tego nie robił. Nagle chłopak podszedł do tego typa i go ode mnie odepchnął a dziewczyna do mnie podbiegła i mnie przytuliła. Po trzech minutach przyjechał mój tata i zabrał mnie do domu. Następnego dnia poszliśmy na policję. Okazało się że to był poszukiwany pedofil. Wylądował w więzieniu, a ja po tym incydencie boje się jak ktoś chce mnie przytulić nie wychodzę z domu a moi znajomi to uszanowali.
Pozdrawiam cię Patryk, widzów jak i army które cię oglądają.
Ps przepraszam że takie długie ale chciałam wszystko wyjaśnić.
Cieszę się, że nic Ci nie jest. Masz wielkie szczęście, że trafiłaś na tą parę, bardzo dobrze się zachowali
@@kanoi3082 tak ale trauma zostanie ze mną na dość długi czas
Papryk dlaczego skończyłeś serie strasznych historii ;"0
bo czyste gatki się skończyły XD
@@ntasija793 rel
@@ntasija793 właśnie to chciałam napisać 😂
Bo się boi
Moja stalkerska historia: #stalerskahistoria
Raz gdy byłam z przyjaciółką w centrum Warszawy porobić zdjęcia, podszedł do nas jakiś typek (ok 30 lat) i powiedział „Hej, ładna dzisiaj pogoda, prawda?” i ogl wyglądał podejrzanie. To my zawróciłyśmy i weszłyśmy do pierwszego lepszego lokalu bubbletea, a on poszedł za nami i stał pod tym lokalem z 20 min aż w końcu sobie poszedł
Plis dawaj więcej stalkerskich histori! PS. Straszne historie i tak będą xd a i wgl będzie 7pohelu?
#stalkerskahistoria
Trochę długa ale mam nadzieję że przeczytasz.
Gdy miałam około 8 lat wracałam do domu od babci mieszkałam na małej wsi więc mama nie bała się mnie puszczać. Usłyszałam jak jedzie za mną jakieś auto obróciłam się i zobaczylam czarne auto z przyciemnionymi szybami gdy osoba w aucie zobaczyła że się obróciłam przyspieszyło i w kilka sekund znalazło się koło mnie otworzyła okno od strony kierowcy tak żeby mnie zawołać i powiedzieć że jeśli chce lizaka to mam do niego wsiąść i dać mu całusa w policzek ja odrazu zaczęłam biec ponieważ moi rodzice od małego mówiło mi żebym do nikogo nie wsiadała i żebym się do tej osoby nie odzywała. Jak zobaczyłam jakiegoś Pana który wyglądał na to że coś ćwiczył podbiegłam do niego bo widzialam go kilka razy w domu u mojego taty zaczęłam krzyczeć do niego ,,tato'' gdy tylko się do niego przytuliłam opowiedziałam że ten pan chciał abym wsiadła do jego auta on jak usłyszał to przytulił mnie szybko i zaprowadził do domu.
Do dziś utrzymuje z nim kontakt i jestem mu bardzo wdzięczna
Tym odcinkiem przypomniałeś mi o pewnej sytuacji.
Wszystko zaczęło się od artykułu w gazecie, na temat jednego dziwnego typka, który napadł na starszą panią i nie poniósł za to żadnych konsekwencji. Najlepsze było to, że działa się ta akcja bardzo blisko szkoły, do której chodzę. Wiedzieliśmy, że ten gościu krąży w tamtych okolicach, samorząd uczniowski co chwila przypominał nam, abyśmy nie wychodzili sami z budynku szkoły. Po tygodniu spotkałam u szkolnej pani pedagog (nie pytaj co ja tam robiłam XD) dziewczynkę z młodszej klasy. Powiedziała, że idąc do szkoły, zaczepił ją, pytając się czy zna mojego jednego kolegę (nazwijmy go Bartek T. XD). Po dłuższej rozkminie ogarnęłam, że może chodzić o jednego typka z klasy. Pytałam się go, czy go zna, itp., ale nie chciał nic mówić. Po dwóch dniach, nigdy go już nie widziałam. (Jego mama powiedziała klasie tylko, że ma ważną sprawę do załatwienia). Tego pana, który krążył koło szkoły już dawno nie widzieliśmy, ale ciągle mam schizy, że się gdzieś na mnie za drzewem patrzy.
Moja (chyba) stalkerska historia:
Próbowałam wystalkować wiek mojego katechety na podstawie roku jego święceń kapłańskich i jego wieku gdy je przyjmował.
@Karolina M Też się zastanawiam
Jakie True
Odcinek: 58 minut temu
Komentarze: 1 godzinę temu
.,.
0:00 mówili ci żebyś nie stawał w burze pod drzewem
Chciałabym zobaczyć Szczepanika nagrywającego chociaż jeden odcinek smutnych Historii ( jeżeli to widzisz to pozdrawiam ciebie, kurtkę Marysię i wszystkie miłe osóbki na discordzie ) ❤️
Piękne masz sianko, piękne powiadam!
Moja stalkerska historia:
Pewnego dnia gdy wracałam do domu ze szkoły zobaczyłam jednego chłopaka, zobaczyłam że za mną idzie, ale po kilku metrach się wrócił, jednak codziennie szedł coraz dalej i dalej i dalej. Aż w końcu podchodził pod mój dom i stał tam aż do przyjazdu moich rodziców
był to bezdomny piesek. Dawałam mu jeść i pić, a on kilka razy obronił mnie przed pogryzieniem innych psów. Morał z tego taki: pomagajcie i bądźcie mili ❤️❤️❤️❤️pozdrawiam wszystkich co to czytają 👑☀️
Stalkerska historia mojej psiapsi:
Szłam sobie do rossmana a potem miałam zmierzać na angielski, nagle jeździ za mną srebrne auto. Cały czas, gdzie ja skręcałam to on także. Potem zatrzymał się i rozsunął szyby i zaczął mnie obserwować i słuchał co mówię. Szybko wyciągnęłam telefon aby "zadzwonić" do mamy, a gdy on to zobaczył to wysiadł z auta i zaczął iść w moją stronę. Zaczęłam biec i on za mną biegł, aż w końcu dobiegłam do miejsca gdzie było pełno ludzi i se odpuścił.
Pozdrawiamy ciebie Babryg i kurke Marysię♥
Moja stalkerska historia: (drugie podejście)
Mam na imię Malwina. Była gdzieś 21.00 i ja z moimi koleżankami wracałyśmy se z maka Hehe😏 Już było ciemno i zaczęłyśmy się bać bo koleżanka (u której nocowałyśmy) mieszkała w dzielnicy gdzie o tej godzinie są puste ulice. Bardzo się bałyśmy tych No wiesz pedofili. jak byłyśmy koło przystanku autobusowego to jakiś pan przeszedł przez ulicę, i zaczął iść w naszą stronę. Szybko to zauważyłam i powiedziałam do jednej z moich koleżanek żeby wyjęła telefon i powiedziałam jej co ma mówić. Mniej więcej ta udawana rozmowa wyglądała tak:
-Halo tato? Wróciłeś już z lekcji BOKSU?
-Oooo i dzisiaj się nauczyłeś tego kopniaka co może zabić człowieka?
-Czyli czekasz na nas pod domem? Okii, paaaa!
Ten pan najwyraźniej to usłyszał i się przestraszył bo nagle zawrócił i go więcej nie widziałyśmy w tamtych okolicach XD
Pozdrawiam Papryka i Wszystkich którzy to czytają UwU
Zkopiowałaś tą historię. Była kiedyś w stalkerskich historiach. Nie ładnie
UnU
@@ola.witczak.0005 to moja historia była😂 Napisałam że to moje drugie podejście bo nie było jej w tym odcinku😅
@@malwinak.4038 okej-
Powiedzmy że ci wieżę xd
@@ola.witczak.0005 możesz wejść w komentarze pod ostatnim filmem ze stalkerskich i znaleść mój komentarz jak chcesz
@@malwinak.4038 dobra, teraz ci wieżę qwp
Kiedy miałam jakieś 9 lub 10 lat, wracając ze szkoły, ulicę od mojego domu zaczepił mnie jakiś starszy, zaniedbany pan, którzy powiedział "ładna jesteś, wiesz?", odpowiedziałam po prostu "dziękuję", a on na to "to chodź do mnie", mrugając okiem i kiwając głową za siebie. Zrobiłam taką minę zażenowania i pogardy i odeszłam spięta, bo trochę też się przestraszyłam.
9:25 jejku tak :c
I jesteś strasznie mądry Patryk i cudowne jest to ile przekazujesz widzom w swoich odcinkach❤ love u
Moja stalkerska historia
Jakos w 3-4 klasie (około 3 lata temu) byliśmy z klasa na podwórku szkoły. Nasza szkoła nie była wyedy jeszcze ogrodzona (jakiś przedwojenny mór) i łatwo było dostac sie na jej teren od tyłu. Bawiłyśmy sie z kolerzankami chyba w zaklepywanego (nie pamietam już) i nagle z lasu za szkołą wyszedł jakiś niezbyt czysty i nieco przerażajacy starszy pan. Nauczyciele i opiekunki ze świetlicy kazały nam isć na plac zabaw do reszty klasy. Byłyśmy na tyle blisko żeby usłyszec ich rozmowę. Nasza wychowawczynu kazała opuscić mu teren szkoły na co on odpowiedział "chciałem sobie tylko popatrzeć na dziewczynki". Ten pan przychodził na nasze boisko codziennie pzez około miesiąc. Pewnego dnia przyszedł na plac zabaw cały zaplamiony krwią. Dyrektor zadzwonił na policję a gdy się okazało co zrobił wszyscy byli w szoku. Dwa dni wcześniej zagineła matka takiego chłopaka z 6 klasy (terazpewnie chodzi do liceum) i została przez tego pana zaatakowana nożem. W ciężkim stanie zabrała ja karetka. Wiem że trudno w to uwierzyć ale ta historia wydarzyła sie naprawdę! Jeśli chcesz to możesz poszukać napewno gdzieś o tym pisali.
#StalkerskaHistoria
#stalkerskahistoria hej Papryk! Moja historia przydarzyła się na obozie sportowym nad morzem w sierpniu. Ogólnie to dzień wyglądał mniej więcej tak : 7:30 pobudka, 8:00 śniadanie 9:00-12:30 trening 13:30 obiad 14-15 cisza poobiednia 15-16 plaża 18 kolacja i 20 trening wieczorny. No więc 3 dnia poszliśmy sobie z kolegami(nazwijmy ich Filip i Karol) na ranny spacer po plaży bo było słońce i opiekunowie nas puścili, jako że mamy 13 lat. No i idziemy sobie po plaży i za nami słyszymy babcię krzyczącą : Ej wy! (byliśmy tam sami z tą babcią) no i ja się odwróciłem i spytałem przesadnie grzecznym tonem (XD): Witam, dlaczego się pani do nas zwraca?, a ona na to: Jesteście tu sami? a my po prostu se poszliśmy na śniadanie. Potem jak szliśmy na plażę to zauważyłem tą babcię z dwoma innymi babciami (wszystkie w czarnych okularach, szalikach i chustach, a było ciepło) i jak se graliśmy w kartofla to się na nas gapiły całą godzinę, potem jak był wieczorny trening (przed ośrodkiem) patrzę za bramę, a tam te babcie się na nas gapią. Dwa dni później siedzę se na falochronie bo byłem dziwne zmęczony i było mi zimno i nagle podchodzą do mnie te babcie i mówią mega niskim głosem jak na babcie : podaj mi rączkę kochanie; a ja cały 0besrany rzuciłem im piachem w oczy i pobiegłem do opiekunów i mówię ,że one od kilku dni mnie ,Karola i Filipa ciągle obserwują i mówię o tym ,co się stało. Potem zasnąłem na plaży ,a jak się obudziłem, to zobaczyłem je w krzakach ale na szczęście już była zbiórka do powrotu do ośrodka. Potem wieczorem okazało się, że mam 39 stopni gorączki (Tak u mnie wygląda przewianie lub przed anginą) , no a że szalał i nadal szaleje na świecie *władzio19* to przyjechali po mnie rodzice(na szczęście byli blisko), i jak byliśmy w Szczecinie w maku na obiedzie (Jak wracaliśmy z nad morza ) to patrzę, a z drugiej strony pomieszczenia stoją te babcie. Odtąd już ich nie widziałem, ale jak chodzę z Filipem i Karolem i widzę starszych ludzi to ich omijamy. Pozdrawiam ciebie i kurkę Marysię :D
#StalkerskaHistoria
Patryk pomóż mi ocenić czy jestem stalkerem czy nie bo mam wrażenie że nim jestem xd
Moja kuzynka ma 11 lat i pakuje się w jakieś związki przez internet które nie mają sensu (raz była z chłopakiem który miał 19 lat). Ja chcę jej to jakoś uświadomić że to się nie uda, ale ona mnie nie chce słuchać. A więc ja założyłam fake konto i zaczęłam do niej z niego pisać. Nawet dowiedziałam się kilku rzeczy o których jeszcze nigdy mi nie mówiła. Może to bardzo dziwnie brzmić, ale jestem z nią teraz w ,,związku" i nie wiem jak jej to powiedzieć.
Ogólnie to niedawno odkryłam jakie moja kuzynka ma hasło i teraz mogę wejść do jej wszystkich kont (bo ma takie samo hasło do wszystkiego)
Edit:
06.02.2021.
Powiedziałam kuzynce o całej tej sytuacji. Na początku nie chciała w to uwierzyć a gdy już jej to udowodniłam zaczeliśmy się śmiać. Jednak gdy miała już wyjeżdżać (bo przyjechała do nas na kilka godzin) powiedziała, że pozwie mnie do sądu.
Ja nadal mam z tego bekę, ale to i tak nie zadziałało bo ona znalazła sobie jakiegoś innego chłopaka i jest już w 10 związku wciągu nawet nie całego roku. Ja postanowiłam, że nie będę się wtrącać w jej życie i niech robi sobie co chce ^^
Pozdro Papryś 😊
♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️
I zrobię jeszcze reklamę twojego sklepu xd
ZAPRASZAM WSZYSTKICH DO KUPOWANIA RZECZY ZE SKLEPU SZCZEPANIKOV.PL polecam XD
😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊
Y...
Nie mów jej o tym poczekaj aż założy konto na MSP i okradnij ją XD
@@oliwiapalowska7137 XDDD
@@oliwiapalowska7137 o boze taaaaak
oh wow, jestes w związku ze swoją kuzynka
#StalkerskaHistoria
Moja stalkerska historia:
To było w 5 klasie. Wracałam ze szkoły i gdy przechodziłam obok sklepu podjechał jakiś biały, duży samochód. Przestraszyłam się i uciekłam do sklepu. Powiedziałam kasjerce co się stało i ta wyszła zobaczyć kto to jest i ewentualnie zadzwonić na policję. Okazało się że to jakiś typek który po prostu chciał coś kupić XD
Co do tej drugiej historii to w mojej szkole tylko nas powiadomili że od 2 tygodni chodzi jakiś pan i tyle nic z tym faktem nie zrobili XD
Jednego gowniarza mniej
#StalkerskaHistoria
Kiedyś jak byłam u koleżanek postanowiłyśmy pójść na plac zabaw. Byłyśmy w samym środku wsi i nagle przy nas zwolnił traktor( dosyć wielki), na początku się mocno wystarszyłyśmy, a nasza wyobraźnia wymyśliła sobie że chłop z tego traktora chce nas porwać/ zrobić krzywdę. Po wstępnej analizie doszłyśmy do wniosku, że Pan zwolnił pojazdem, bo nie chciał nas potrącić 😁
Pozdrawiam Ciebie i moje koleżanki ✌💙 - Może będe na odcinku 💙
#StalkerskaHistoria
(Jak będzie na odc to mi zamaż nick i profilowe)
Jak byłam w 1 klasie to miałam taki notesik i ja w nim zapisywałam WSZYSTKO na temat KAŻDEJ osoby którą spotkałam (imię, adres, ulubione jedzenie, numer telefonu i dużo innych dziwnych rzeczy) Do dzisiaj mam gdzieś ten notes XD
Poooozdrawiam🤣
Jeśli nie chciałaś wykorzystać tych informacji w złych celach XD, to to jest całkiem fajne, bo potem masz wspomnienia😁
Ps. ładne profilowe🏐
Ah tak, uwielbiam oglądać tą serię o 3-4 rano
siemaneczko papryk! moją stalkerską historią jest to:
to że nie mam stalkerskiej historii !
Moja dziwna stalkerska historia
Pewnego dnia gdy wracałam z chóru przypomniałam sobie co mówił mój tata. Mówił, żebym uważała kiedy będę wracać do domu i zwracać uwagę czy nikt mnie nie chce porwać (XS). I od tego momentu gdy sobie to przypomniałam zaczęłam się stresować na maksa ponieważ w pobliżu nie było żadnych ludzi, którzy mogliby mnie uratować. I nagle przyjechało czarne auto i zaczęło hamować tuż obok mnie. Ja spanikowałam i zaczęłam biec. Później się okazało, że to moi rodzice wracali ze sklepu i chcieli mnie podwieźć do domu ;-; Oni się śmiali a ja mało co zawału nie dostałam >:(
Pozdrawiam Cię Papryk i wszystkich czytających to :D!
W wakacje siedziałam do późna i pisałam ze znajomymi. Było około 3 w nocy i 3 lata starszy kolega napisał, że zaraz coś się stanie. Minęło jakieś 15 minut i usłyszałam jego głos pod oknem. Wystraszyłam się, bo nigdy nie dawałam mu mojego adresu. Przez cały czas siedziałam spocona na łóżku i cała drżałam. Pozdrawiam Papryk
Moja stalkerska historia:
Mam strzezone osiedle i plac zabaw jest odzielony plotem z kolezanka przeszlysmy przez plot. Bawilysmy sie sniegiem, nagle moja kolezanka zauwazyla wysoka ciemna postac przechodzaca przez ten plot. Zaczelysmy uciekac, gdy wrocilysmy tam ta postac dalej stala, podeszlysmy do innych ludzi na naszym osiedlu. Powiedzieli ze sobie cos wymyslilyszmy gdy wrocilysmy kolejnego dnia, na sniegu byly odbite gole stopy. (nikt nie chodzi za plot)
Nastepnego dnia ta postac stala w tym samym miejscu, i tak codziennie az do poczatku lutego.
Pozdrawiam cieplutko❤️
#Pov: Chciałbyś napisać jakąś historię ale twoje życie jest nudniejsze od życia Drzewa 😔
Prawda :'D
Sad :')
Czasami lepiej jest nie przeżywać stalkerskich/strasznych historii. Zaręczam😉
@@kanoi3082 wsm to prawda... Moje życie jest nudne ale bezpieczne :>
Stało się to we wrześniu. byłam na spacerze z przyjaciółką i psami. Była to godzina 19/20. Ona przyszła pod mój dom, bo się nie wyrobiłam. Mieszkamy blisko siebie jakoś 500/700m. Więc jak przyszła pod mój dom, to poszłyśmy wyjątkowo na bloki (zazwyczaj chodzimy na słup, to taki zbiornik wody u mnie w mieście) Więc chodzimy i wszystko było spoko. Przechodziłyśmy obok mojego domu więc stwierdziłam że odłożę psa. Jak już to zrobiłam poszłyśmy, chciałam ją odprowadzić do środka (takie miejce mniej więcej po miedzy naczymi domami). idziemy tak i jakieś 100m przed nami zauważyłam męszczyznę. Stał na środku drogi i patrzył się na nas. Wtedy powiedziałam to przyjaciółce. W tym momencie on zaczął iść w naszą stronę i my zawróciłyśmy. Weszłyśmy na moje podwórko i poszłam zawołać tatę żeby odwiózł ją i jej psa. Kieddy mój tata się zbierał, moja przyjaciółka wyjrzała za bramkę, a ten gościu zawracał. Pewnie wystraszyła się że poszłyśmy do rodziców czy coś. Od tamtej pory boimy sie chodzić wieczorami na spacery. Ale jak chodzimy do siebie to i tak wracamy jak jest ciemno, więc się odprowadzami. Sory że takie długie. pozdrawiam cię patryk i kurkę marysię
Kiedyś z koleżanką chodziłam po ulicy.
Był ciemny letni wieczór jeszcze przed COVID, w pewnym momencie poczułyśmy, że ktoś nas obserwuje.
Nie wiedzieliśmy kto, lecz rozglądajac się nic nie widziałyśmy.
Najpierw myślałam, że jakieś dzieci się na nas patrzą, ale nie, nigdzie nie było nikogo. Jesteśmy sąsiadkami więc ją odprowadziłam. Do dziś nie wiem kto to był
Ps. lajkujcie zeby widzial
Przywróć straszne historie pls
Nareszcie!!🥺❤️
Doczekałam sie ! Superr
Kiedy miałam ok. 9-10lat byłam z kuzynem w salonie gier (automaty dla dzieci itp, taki w galerii), jakiś stary facet się cały czas na nas patrzył przez szybę, po chwili wszedł do środka i z każda chwila podchodził do nas coraz bliżej, aż w końcu stojąc BARDZO BARDZO blisko zaczął się nas z osobna wypytywać o imię, do jakiej szkoły chodzimy itd. Mimo tego ze jedna z osób zauważyła ta sytuacje i powiedziała mu żeby wyszedł, on nie chciał tego zrobić, wygonili go ale znowu jeszcze długo patrzył się na nas przez szybę (chciałabym zaznaczyć ze on łącznie tak stał i patrzył się na nas z pół godziny😳) to było już bardzo dawno temu ale do tej pory mam traumę, ale to co napisałam tak i tak nie oddaje powagi tej sytuacji 😬🥶
I OCZYWIŚCIE LaJkUJciE ŻeBy WiDZiaŁ! 😅
To oglądamy ❤️
YaaaY Kocham twoje filmy mam od razu lepszy humorek OwO
Dobry wieczór.
Papryk dziękuje za poprawienie chumorku ❤ Dzięki tobie ten dzień jest lepszy.
#StalkerskaHistoria
Zdarzyło się to jakieś 3lata temu gdy wracałam do domu. Szłam sama, ciemno na dworze, zero ludzi. Podjechało do mnie auto i z uchylonego okna zaczął do mnie mówić jakiś facet, pytał czy mnie podwieźć do domu, gdzie mieszkam, czy nie boje się wracać sama po ciemku. Byłam tak przestraszona, że nawet na niego nie patrzyłam, ignorowałam wszystko co mówi i jedyne co miałam w głowie to same czarne scenariusze. Nie miałam jak go nawet zgubić, a też nie chciałam żeby on się dowiedział gdzie mieszkam, po chwili się zatrzymałam, że niby poprawiałam sobie buta, a on jechał dalej, ale cały czas bardzo powoli, wykorzystałam sytuacje i szybko wbiegłam w ciemną uliczkę, żeby skrócić sobie drogę do domu, gdy w końcu wbiegłam na klatkę od razu się popłakałam i rodzice jak mnie zauważyli od razu wiedzieli, że coś się stało, cała się trzęsłam i ledwo mogłam złapać oddech, tata stwierdził, że mogłam zapamiętać jego numery rejestracyjne, bo mogło się to źle skończyć, natomiast mama podsumowała mnie idealnie mówiąc, 'gdybyś ubierała się inaczej to by nikt cię nie zaczepiał', ym miałam bluzę i szerokie spodnie jeansowe, zero odkrytej skóry ✌️
Fajnie, lubie tą serie
Moja stalkerska historia:
Jak byłam gdzieś w 4 klasie to szłam do szkoły i zobaczyłam że od pewnego czasu czarny van mnie śledził. W pewnym momencie sie zatrzymał i i jakiś pan otworzył okno. Powiedział że mnie podwiezie do szkoły. Ja mu powiedziałam że nie dziękuję i zaczęłam bieć a on już wysiadał z samochodu i chciał mnie złapać. W ostatnim momencie tata mojego kolegi podjechał autem i powiedział żebym szybko wsiadała. Pan w czarnym vanie szybko odjechał i nigdy więcej go nie zobaczyłam.
Pozdrawaim serdecznie XDDDD.
No i oczywiście LaJkUjCiE żEbY WiDziAŁ
Nareszcie!
#StalkerskaHistoria Były to imieniny mojej mamy z którą też sie w ten dzień pokłóciłam wiem że słabo ale wracam do historii, poszła ochłonąć po kłótni sie przejść założyłam słuchawki, włączył spotify i poszłam. Było dośc ciemno i miała już wracać, szłam przy lesie. W pewnym momencie czarne auto zatrzymało sie przymnie i otworzyło sie auto, za szyby było widać mężczyznę po 30 i zapytał " do kąd idziesz dziewczynko" ja w pannice nie odpowiadając weszłam w dróżkę gdzie stał jeden dom a auto z tym kolesiem odjechało.
Pozdrawiam cie Papryk i kurki
moja stalkerska historia:
zaczęła się od kiedy w biedronce jest nowy sprzedawco/magazyniero/ochroniarz. od kiedy tam jest i zawsze kiedy chodzę tam z kolegami robić zapasy na 2-3 dni to on nas jakby rozbiera wzrokiem i patrzy na nas jakby chciał nas co najmniej zjeść. jego zachowanie może tłumaczyć to że często nam w tej biedronce odwala ale z innymi kadetami nie mamy takiego problemu, i to się tak ciągnie już od paru tygodni, niby nic nam się nie może stać ale to uczucie na sobie zabójczego wzroku nie należy do miłych. pozdrawiam #StalkerskaHistoria
Następny superaśny filmik od Szczepanikova ❤❤❤ 😍😍😍 🥰🥰🥰
kocham twoje filmy
Moja stalkerska historia: Gdy byłam w podstawówce (chyba 6 klasa) to ja i moja przyjaciółka Ola wracałyśmy razem ze szkoły i zobaczyłyśmy że jedzie za nami jakiś gościu na rowerze, wyprzedził nas i coś do nas gadał, ale nic nie rozumiałyśmy, uciekłyśmy. Niestety ta sytuacja wiele razy się powtarzała, więc z automatu jak go widziałyśmy to uciekałyśmy, strasznie się bałyśmy widząc go na ulicy. Po około 2 latach zobaczyłyśmy go z dzieckiem na foteliku z tyłu, mamy nadzieję że to jego dziecko.
Ps było widać że jest chory
#StalkerskaHistoria
Moja stalkerska historia:
(Mieszkałam jeszcze wtedy na wsi )
Biały bus z przyciemnianymi szyba jeździł po naszej wsi , mówiło się że porywa dzieci . On chciał przestraszyć mnie i moją przyjaciółkę więc rozjechał jej pieska potem mojego , to było straszne .(Straszna muzyczka) i pewnego dnia znowu go zobaczyliśmy byłyśmy niedaleko
drogi (bo przyjaciółka ma trampolinę) wyszliśmy z trampoliny a on szybko do nas podjechał a my przerażone uciekłyśmy do domu przyjaciółki . Pomimo że byłyśmy sąsiadkami rodzice musieli po mnie przyjechać bo się bałam.
Pozdrawiam kurkę Marysię i ciebie Patryk
Lajkujcie żeby widział
Moja stalkerska historia:
Kiedyś miałam u siebie we wsi taką wiejską świetlicę, gdzie się bawiliśmy, graliśmy w gry itp, i ona zaczynała się od 15:00 do 20:00. No i w zimę- wiadomo, robi się szybko ciemno. Pewnego dnia za kilka minut miałam już wychodzić z koleżanką do domu. Ubrałyśmy się i wyszłyśmy przed remizę (świetlica była w budynku remizy strażackiej) i nagrywałyśmy tam przez jakieś 10 minut tiktoki, i stwierdziłyśmy, że idziemy do domu. Nagle niedaleko nas z boku wiejskiej dróżki zaparkował szybko jakiś czerwony SUV, pomyślałyśmy że ktoś przyjechał do kogoś czy coś i się tym nie przejęłyśmy. W samochodzie ktoś się ruszał, nagle szybko włączył światła awaryjne, co dla nas, 10 i 11-sto latki nie było zbytnio normalne tym bardziej że stał tam z jakieś 2 minuty. Już wychodziłyśmy w stronę domu koleżanki, a z samochodu wyszedł jakiś facet, i szybko szedł w naszą stronę. Skręciłyśmy w drugą uliczkę i uciekłyśmy mu. Ale to nie był koniec naszych problemów. Dochodząc do skrzyżowania prowadzącego do domu mojej koleżanki zauważyłyśmy jakiegoś faceta z psem- niby nic, ale kto normalny stoi sobie dobrze po 19 z psem i obserwuje dwie małe dziewczynki? Zaczęłyśmy o czymś rozmawiać, wtedy tamten facet powiedział: Nie bójcie się psa, nie gryzie. Możecie pogłaskać. Podziękowałyśmy i ruszyłyśmy prosto ciemną uliczką w stronę domu mojej koleżanki. Facet zaczął nas ewidentnie gonić, najgorsze było to, że ja swój dom mam jakieś 7 min od domu mojej koleżanki, a jedyna droga prowadząca do domu prowadziła właśnie przez to skrzyżowanie (niedawno odkryłam że da się iść łąkami ale to by mi zajęło około 1,5h.) Poprosiłyśmy mamę mojej koleżanki aby odwiozła mnie do domu, I jadąc koło tego nieszczęsnego skrzyżowania dalej stał tam ten facet z psem. Nie wiem czy to był zbieg okoliczności że w ciągu jakichś 30 minut dwie osoby próbowały nas porwać lub nastraszyć, mogło to mieć jakiś związek. W każdym razie do dziś staram się nie chodzić tamtędy sama, zawsze idę z kimś, bo wiadomo że w grupie raźniej :) Pozdrów proszę mnie, Moją siostrę Martę i tą nieszczęsną koleżankę którą nazwę Sklockowana Babcia. (nie pytaj) Pozdrawiam.
I tradycyjnie;
LaJkuJcIe ŻebY wIdZiAł
Moja historyja:
Jakieś dwa miesiące temu byłam z przyjaciółkami sama w lesie, (było w ch*j ciemno ale co tam) postanowiłyśmy odpalić se ognisko bo czemu nie. Po jakieś godzinie jedna z nas zauważa coś w krzakach ale zignorowaliśmy to. Gdzieś tak o 2 w nocy coś się poruszało w krzakach poszłam sprawdzić co to (w tym momencie autentycznie byłam cała obsrana ale ch*j z tym xD). Okazało się że to był bezdomny który za bardzo się bał do nas podejdź i zapytać czy może się ogrzać przy ognisku. Nasz bezdomny miał na imię marek. I tak oto spędziliśmy miłe pare godzinek z nowo poznanym kolegą.
LajKuJtA ŻeBy (nie) widział xD
P. S. Kocham cie papryk ❤
Moja historia
Kiedyś bardzo podobał mi się jeden chłopak, który doszedł do naszej klasy, Więc postanowiłam że muszę się czegoś o nim dowiedzieć XD No to zaczęłam przeglądać jego fb, jego znajomych i obserwatorów na portalach społecznościowych i zaczęłam szukać informacji o nim samym. Później (jakieś pół roku) nie wiem jakim cudem, ale ja też mu się spodobałam i pozniej jak pisaliśmy, zaczął się temat rodziny a ja wyrecytowałam imiona wszystkich członków jego rodziny, a on takie że zaczyna się mnie bać XDD oczywiście później nadal go zaskakiwałam, np. tym, że wiem wszystko o jego byłej, o której on nawet mi nigdy nie mówił XDDD.
A i zapomniałam dodać że kiedyś cały czas za nim chodziłam....;_;
Moja historia #StalkerskaHistoria
Mieszkam w szkole z internatem (z własnego wyboru). Kiedyś na lekcji, do Pani Profesor z francuskiego zadzwonił telefon. Okazało się, że była to Pani Dyrektor. Potem Profesor nam powiedziała, że ktoś ciągle chodzi przed szkołą i żebyśmy nie wychodzili do ogrodu. Przez jakieś 2-3 dni zaglądał przez okna, ale dyrektorka stwierdziła, że jak go zignorujemy to przestanie. Po jakimś czasie, ten facet już nie przychodził. Za jakiś miesiąc wrócił. Pamiętam tylko, że woźny wyszedł do tego faceta i chyba go nastraszył, ale było interwencji policji, a ten mężczyzna już nie wraca (to było jakieś 3 lata temu bo miałam wtedy 15 lat).
Moja stalkerska historia:
Byłem z bratem na polu po chwili zobaczyłem , że ktoś jest za krzakiem myślałem że to sarna (bo mamy tu ich dużo) podeszliśmy tam z bratem a tam wychodzi jakiś facio. Przestraszyliśmy się i biegliśmy w drugą stronę on biegł za nami w pewnej chwili się wydarł i powiedział do mnie ,,telefon ci wypadł" Xd
Lajkujcie żeby widział
Tymczasem ja czytająca miniatyurkę be like : "Goliła mnie 30-letnia kobieta" 👁👄👁
Ile czekałam na to!
Moja historyjka:
Stalkowałam pewną osobę w internecie jednocześnie poznawałam się z nią i próbowałam jej tym "zainponować" ale coś mi chyba nie wyszło :C. Jesteśmy w dobrej relacji lecz dostałam od niej kosza xD Jeśli to oglądasz to pozdrawiam
Moja (chyba) stalkerska historia
raz wracałam z moją babcia ze sklepu na hulajnodze (ja jechałam a babcia szła) i w pewnym momencie jechało za nami jakieś granatowe albo czarne auto (nie pamiętam dokładnie bo miałam wtedy około 5-6 lat). Na początku nie zwracałyśmy na to auto uwagi ale jak później jak się lekko oddaliłam od babci to to auto przyśpieszało a jak znowu do niej podjechałam to auto zwolniło. w około połowie drogi był skręt w prawo, auto skręciło więc niby już wszystko ok. No to z babcią jedziemy dalej, znowu się oddalam a gdy wracam (to było chyba około 5 metrów od tego skrętu) samochód wyjeżdża z tamtej uliczki i znowu jedzie za nami. Poszłyśmy na plac zabaw koło mojego bloku. wszystko było dobrze i nic się nie działo. Gdy już wchodziłyśmy powoli na schody do mojego bloku (mam furtkę pomiędzy placem a moim blokiem), patrzymy a tu to samo auto stoi od strony drugiego wejścia na plac (weszłyśmy nim za pierwszym razem bo było wygodniej i nie trzeba mieć z tamtej strony klucza bo plac jest "publiczny").
Od tamtej pory nic się dziwnego nie działo oprócz tego że myślałam że dwójka kolesi z mojej szkoły mnie śledzi bo widziałam ich prawie wszędzie w obrębie mojej wsi (w sumie to dużej wsi) ale potem się okazało że nawet mnie nie pamiętają ( chodziliśmy kiedyś razem na lekkoatletykę)
jak będę na odcinku to pozdrawiam ciebie i Marysię
#Stalkerskahistoria Byłam z moimi koleżankami nad jeziorem gdy było ciemno. I usiadłyśmy sobie na ławce. Nasze jezioro otaczastroma wielka górka więc musisz przejść całą odległość jeziora żeby wyjść i praktycznie nie da się wejsc na te górki. No i idzie prosto na nas typ ubrany cały na czarno ale nie zwróciłyśmy na niego uwagi. Potem poszłyśmy dalej i on zawrócił za nami. I moja koleżanka mówi takie ej ten pan za nami idzie. No i my przyspieszamy i on też. Całe szczęście doszłyśmy prawie do końca jeziora i jakoś wbiegłyśmy po tej górce, przedzierając się przez krzaki. No i on idzie za nami. Potem zauważyłyśmy rodzine dziećmi więc poszłyśmy koło nich, a typ stanął gdzieś dalej i wpatrywał się w nas pare minut. Potem my próbowałyśmy wrócic do domu ale gdy tylko zrobiłyśmy pare kroków on próbował do nas aby ta rodzina tego nie zauważyła. No i ja podeszłam do taty tych dzieci i powiedziałam mu o tym że jakiś dziad za nami chodzi i ten pan okazał się policjantem. No i podszedł do niego i spytał co on od nas chce a ten typ powiedział że chciałyśmy wejść do jeziora... Nie wiem o co mu chodziło i czego od nas chciał ale chyba nie chce wiedzieć. Pozdrawiam Dominike, Ciebie Patryk i wszystkich widzów
Moja stalkerska historia:
Kiedyś wracałam bardzo późno z szkoły (zima godzina 17) i było już ciemno, wyszłam z autokaru a że miałam kawałek do domu to nie chciało mi się iść normalną drogą więc szłam przez mini lasek ścieżką. Po chwili usłyszałam jak ktoś idzie za mną i w takiej sytuacji BARDZO inteligętna ja odwróciłam się żeby zobaczyć tego kogoś, a że ja odwróciłam się w dość nietypowy sposób (podskoczyłam i odwróciłam się w powietrzu) gość który prawdopodobnie nie wiedział że idę zobaczył minaturowego gremlina biegnącego w jego stronę. I zaczął przede mną spierdalać XD
Pozdrawiam
(Wiem że capi fejkiem ale to jest autentyk XD)
Jeju jak ja dawno nie wchodziłem na ten kanał
Brakowało mi tego😌
Moja stalkerska historia ( uprzedzam jest bardziej obrzydliwa niż straszna)
Był taki pan na moim osiedlu (już go nie ma bo zmarł w tym roku) i ja się go trochę bałam. Rok temu jak moja mama poprosiła mnie żebym poszła po coś do sklepu (nie pamiętam co dokładnie miałam kupić) ponieważ za dwa dni były Święta Bożego Narodzenia. I ja sobie idę (i byłam normalnie ubrana) i mijam tego pana z psem. Mówię dzień dobry a on tylko ulala ( zagwizdał i to tak ochydnie). Ja się przestraszyłam i miałam odruch wymiotny bo ten pan miał siedemdziesiąt parę lat. Przyśpieszyłam kroku i za każdym razem gdy go widziałam to się na mnie dziwnie patrzył, a ja tylko mówiłam dzień dobry i szybko odchodziłam. Ponieważ często stał przy sklepie.
Pozdrawiam Cię Patryk!
Lajkujcie żeby widział ;)
Moja historia
Kiedy miałam 9 lat , ok . 5 lat temu , gdy wracałam ze szkoły kończyłam lekcje o 17 , jakiś facet za mną szedł i sie na mnie gapił , ja udawałam że go nie widzę , trochę przyspieszyłam , on oczywiście też . Podbiegł do mnie , złapał mnie za ramię i zapytał się mnie ,,gdzie mieszkasz mała " ja wogóle przerażona , zaczęłam sie drzeć , udawałam jakiegoś ptaka . On pomyślał że jestem nienormalna i odemnie odszedł , ja uciekłam :I
Teraz boję się chodzić wieczorem po ulicach :c Pozdrawiam
hejka patryk, dawno cie nie oglądałam ale do rzeczy
Ja niemogę,jak ja cię dawno nie oglądałam! Ostatnio oglądałam cię w 2020
Moja stalkerska historia:
Byłam ze znajomymi (było nas 6 osób) na mieście i szliśmy do domu jednej znajomej. W pewnym momencie (po tym jak przeszliśmy przez przejście dla pieszych) zaczął chodzić za nami jakiś pan taki ok 45-55 lat w niebieskiej kurtce z kapturem i czarnymi/szarymi spodniami. Gdy przeszliśmy przez kolejne pasy zaczął za nami wołać i krzyczeć, czy przypadkiem nie mamy szlugów i czy mu nie damy. Ja się kilka razy odwracałam (średnio słyszałam cokolwiek, bo miałam kaptur na głowie), żeby sprawdzić co się dzieje. Olewaliśmy go i ignorowaliśmy. On widząc, że idziemy i mamy go gdzieś, machnął ręką i poszedł w przeciwnym kierunku. Jak coś dotarliśmy bezpiecznie do domu znajomej. Opowiedziałam o tym rodzicom (opisałam gościa jak mogłam, bo tata jest policjantem, więc może oni go szukali? Nwm) i mama potem pochwaliła, że go ignorowaliśmy.
Pozdrawiam 💙
#StalkerskaHistoria #stalkerskahistoria #Stalkerskahistoria #stalkerskaHistoria
#StalkerskieHistorie
#stalkerskiehistorie
#Stalkerskiehistorie
#stalkerskieHistorie
Miłego dnia! 💖
Miałam tak wracałam późno z zajęć i ktoś za mną chodził i to cały czas w autobusie,w tranwaju i znów w autobusie kiedy wysiadłam(mieszkam na wsi) byłam sama, a ten gość był za mną autobus odjechał.Co zrobiłam oczywiście popsikałam go w oczy,kopnełam w klejnoty i uciekłam .
oj sie tak papryś nie bój
Moja Stalkerska Historia:
Przedstawię osoby występujące w tej historii: Ja, Mama, Coś (tak naprawdę to człowiek ale nie mogę określić czy to dziewczyna czy chłopak)
Chodziło za mną i za mamą przez kilka dni codziennie.. szłam z matką do sklepu ono wchodziło I za nami wychodziło bez zakupów TAK było kilka dni i nie tylko w sklepie xd w końcu któregoś dnia zauważyliśmy że to do nas biegnie A my z mamitą przyśpieszyliśmy chód A ono nas dogoniło I się zapytało czy pożyczymy zapalniczke- odpaliło fajkę oddało zapalniczke I że popierniczyło. Od tamtej pory już tego kogoś nie Widziałyśmy XDD
Pozdrawiam xd
#StalkerskaHistoria
Moja stalkerska historia : wracając ze szkoły z dodatkowych zajęć niedaleko sklepu koło szkoły zobaczyła starszego chłopaka który patrzył się prosto w mnie , niestety nie widzlam jego twarzy bo już było ciemno a miał kaptur na sobie po pierwszej chwili pomyślałam że może na kogoś czekała więc się jakoś tym nie przejęłam i poszłam w stronę domu , po sekundzie uswiadomiłam sobie że idze za mną , ze starchu uciekam do budynku szkoły żeby nic mi nie zrobił na szczęście po 5 minutach odpuscił i poszedł.
Moja tak jakby stalkerska historia:
Jakieś 2 lata temu w wakacje spędzałam dużo czasu na moim podwórku i któregoś razu tak już pod wieczór (już było szarawo). Siedzieliśmy z znajomymi na kocu przy jednej z klatek. Brat mojej koleżanki wraz z kolegą ganiali się (bo są młodsi od nas). I nie daleko miejsca gdzie ten jeden pobiegł zaczął się kręcić jakiś typek, gdy wstałam poszłam w trochę stronę kolegi on przykucnął zaczął machać ręką (aby do niego podeszła). Ja z koleżanką przerażone schowałyśmy się do klatki i poczekałysmy aż se pójdzie. A reszta miała z nas ubaw że przesadzamy. Na całe szczęście poszedł sobie. :)) Pozdrawiam cię Patryk
Moja stalkerska historia: wracałam sobie wieczorem jesienią z szachów. Ogólnie bardzo uważałam bo nie znałam za dobrze okolicy a wracałam tamtędy może tylko 2-4 razy. Wszędzie się rozglądałam i patrzyłam dookoła. I nagle zauważyłam czarnego vana a on zaczął chamować. Wyglądało to jakby mnie zauważył i chciał porwać czy coś. I zatrzymał się tuż obok mnie. Ja cała spocona ręce i nogi mi się trzęsą i nagle słyszę jak drzwi samochodu się otwierają. Zaczęłam iść ale nagle usłyszałam:Stój! Powoli się obruciłam i zrozumiałam że ten gość mówił do swojego kolegi. Kolejne zdanie które usłyszałam to było: Pomożesz mi zanieść towar? A tamten drugi powiedział: Nie dzięki, i dzięki za podwózkę. Drzwi się zamknęły a van odjechał.
Wiem że i tak nie przeczytasz na odc ale możecie dać tu łapę w górę jeśli się spodobało^^
I pozdrawiam cię Papryk serdecznie^^
Zabieram się do oglądania
moja chyba stalkerska historia:
Jeżdże do szkoły pociągami i kiedyś taki miły pan powiedział że mogę się przysiąść. Pociąg zawalony to skorzystałam z okazji jednak w trakcie podróży pan okazał się wścipskawy, zachwycony moją urodą i zdecydowanie za miły więc powiedziałam sobie w końcu jasno że mam doczynienia z creepem. Napisałam do dziadka żeby przyjechał na dworzec. Oczywiście mój nowy znajomy wysiadł razem ze mną i chciał mnie zabrać na hotdogi. Myślę że w tym momencie już wypadało postawić sprawe jasno i tyle mam sobie właśnie do zarzucenia, że wymigiwałam się jak najuprzejmiej umiałam. Dziadka nie było ale środek dnia i środek miasta dawały mi jakieś tam bezpieczeństwo więc kontynuowaliśmy rozmowę. Chciał mój numer telefonu, chiał żebyśmy zostali przyjaciółmi (starszy facet). Ostatecznie skończyło się tak jak się można spodziewać jak zobaczył mojego dziadka wysiadającego z samochodu to się rozmyślił i zgrabnie ulotnił. Dobrze że go więcej nie spotkałam. A i z tego co pamiętam to nie podałam mu nic istotnego.
Stalkowałam kiedyś takiego chłopaka z mojej klasy (podobał mi się). Miałam jego zdjęcia, śledziłam go, patrzyłam z kim się spotyka. Raz nas Pani posadziła razem w jednej ławce a on się mnie zapytał czy to ja go śledzę. A teraz jesteśmy przyjaciółmi
Moja stalkerska historia (jak jestem na odcinku to plis zakaz nazwe): Byłam z moja przyjaciółką w sklepie kiedy było już ciemno. I jak kupowalysmy to do sklepu weszli 2 chłopaki w wieku ok. 20 lat. Jak koło nas przeszli to jeden z nich powiedział do nas cześć ale poszłyśmy dalej. I jak wychodzilysmy z tego sklepu to zobaczylysmy jak oni wsiadają do auta i jadą i my poszłyśmy w drugą stronę. Ale oni zawrocili i jak przejechali koło nas to zaczęli trabic ale odjechali dalej
Lajkujcie żeby widział
to teraz nowa seria para-nienormalne historie widzów
Tak♥️
Pozdro papryk❤najlepsze stalkerskie historie ❤🙂
moja stalkerska historia: mialam wtedy 6 lat moja babcia miała kury w tym koguta który zawsze mnie śledził. BYŁAM PRZERAŻONA 😰 w pewnym dniu gdy wyszłam na podwórko kogót jak zwykle za mną chodził(przyzwyczaiłam się) ale tego dnia na mnie wskoczył i obalił na szczęście moi rodzice podbiegli i mnie zabrali 😳 Pozdrawiam cię papryk ❤️🤣
#StalkerskaHistoria
Moja stalkerska:
W wakacje, kiedy jeździłam na rowerze w lesie. Zauważyłam drogę, w której było widać jakąś dużą różową postać. Przestraszyłam się i wróciłam jak najszybciej do domu. Do tej pory nwm co to było.
Pozdrawiam cię Patryk i kurkę Marysie
Moja stalkerska historia:
To było w te ferie. Byłam z przyjaciółką i jej siostrą cioteczna na sankach w parku (bo w parku jest specjalna górka). Było już ciemno kiedy się spotkałyśmy, po paru zjazdach postanowiłsmy przejść się w okół parku. Gdy szliśmy ktoś zaczął za na mi iść (miał na sobie kaptur więc był bardziej straszny) pod biegłyśmy trochę i znów szliśmy. Co chwila się odwracałam. Nagle zaczął biec my też. Okazało się że biegł w innym kierunku robiąc skruty XDDDD
Moja stalkerska historia
W ostatni dzień szkoły przed wakacjami byłam ze znajomymi na lodach i w pewnym momęcie zauważyłam jakąś dziwną kobietę która stała i się na nas patrzyła od dłuższego czasu. Powiedziałam o tym znajomym, więc postanowiliśmy z tamtą pujść,
Ona szła za nami. Potem połowa z nas poszła na ałtobus zresztą chciała się rozejśç do domu ale się bali więc poszli w trójkę do jednej z tych osób. Z tego co mówili kobieta stała pod blokiem jeszcze 20 min i poszła.
Ale to nie był końce, gdy po wakacjach wrzuciliśmy do szkoły okazało się że trójka z nas widziała ją podczas wakacji w ałtobusie a każdy z tych osób mieszka zupełnie w innym miejscu.
Bo mi tak jakby Internet odwala, i kiedy zaczął mi się ładować film i Papryk zrobił tak piękną minę👌