W jednym z filmow z cyklu filozofii nauki Pan Profesor wspomnial o tym, ze masa jest abstrakcyjnym konceptem i ze patrzac na dany obiekt nie widac jego masy-nie jestem pewien czy to bylo w tym wykladzie czy w innym ale pozwole sobie napisac ten komentarz tutaj. Oczywiscie nie widzimy tejze masy ale co do zasady moznaby argumentowac w ten sposob: masa zakrzywia czasoprzestrzen i w przypadku niewielkich mas to zakrzywienie jest zaniedbywalnie male ale gdybysmy na codzien mieli do czynienia z masami porownywalnymi do mas gwiazd (my=wszyscy nasi przodkowie ewolucyjni) i od wlasciwej oceny tej masy zalezaloby nasze przetrwanie to pewnie ewolucyjnie powstalby mechanizm widzenia tejze masy. Oczywiscie brzmi to jak szukanie dziury w calym-nie chodzi mi jednak o to. Mam na mysli to, ze ,,widzenie'' to koniec koncow tez opisywalne fizycznie zjawisko oparte na elektromagnetyzmie. Procz elektromagnetyzmu mamy tez np. oddzialywanie silne oraz slabe-oba te oddzialywania maja bardzo krotki zasieg wiec nie bylo presji ewolucyjnej, zeby wyposazyc nas w zmysly, ktore beda reagowac na to oddzialywanie-niemniej jednak nie jest to jakas _fundamentalna_ bariera, w zasadzie mogloby tak byc gdyby ewolucyjnie to mialo znaczenie.
@@guteksan jestes pewien? Mam na mysli jeden z ostatnich wykladow cyklu, gdzie mowa byla o porownaniu konceptu masy z ciezarem...co do materii to w jakims sensie dosc rozsadnie jest powiedziec, ze ja normalnie widzimy, z sama masa jako wielkoscia fizyczna jest to problematyczne i moj komentarz byl o tym wlasnie
@@Adam_Wegert Tak, w tym wykładzie mówi o masie i ciężarze, ale nie mówi, że masa to abstrakcyjna koncepcja, natomiast przy innej okazji wspomniał że materia jest abstrakcyjna i dlatego nie mówimy o materii.
@@guteksan ok, to jeszcze raz, moj komentarz byl a propos stwierdzenia ,,masy nie widac"-co oczywiscie operacyjnie jest prawda. Jednak chcialem zwrocic uwage na to, ze jest to konsekwencja tego jak dzialaja nasze zmysly co z kolei jest konsekwencja praw fizyki ostatecznie-mysle, ze ta swiadomosc jest wazna bo latwo ulec pokusie zwlaszcza w epistemicznych rozwazaniach, zeby obserwatora calkiem postawic na zewnatrz praw fizyki. To podejscie oczywiscie najczesciej sie sprawdza ale nie jest w zadnym sensie absolutne i ostateczne
Podczas misji Apollo 15, astronauta upuścił jednocześnie młotek i pióro sokoła - spadły jednocześnie, jest też na YT film BBC z olbrzymiej komory próżniowej - tam spadają jednocześnie pióra i kula do kręgli.
Dziękuję za wstawki dot.dogmatów religijnych. Dobrze to stanowi przeciwwagę do tez naukowych.
Ze "Świetnego" Kubka, pijasz Pan, P-fsorze!
czemu woda składająca sie z 2 wodorów i 1 tlenu, a więc gazów, daje w kosmosie ciało stałe, lód
Bo jej cechy fizyczne sprawiają, że tworzy kryształy lodu w tem.poniżej zera stopni Celsjusza.
Zanik energii. Tak mało naukowo się wyraziłem.
W jednym z filmow z cyklu filozofii nauki Pan Profesor wspomnial o tym, ze masa jest abstrakcyjnym konceptem i ze patrzac na dany obiekt nie widac jego masy-nie jestem pewien czy to bylo w tym wykladzie czy w innym ale pozwole sobie napisac ten komentarz tutaj. Oczywiscie nie widzimy tejze masy ale co do zasady moznaby argumentowac w ten sposob: masa zakrzywia czasoprzestrzen i w przypadku niewielkich mas to zakrzywienie jest zaniedbywalnie male ale gdybysmy na codzien mieli do czynienia z masami porownywalnymi do mas gwiazd (my=wszyscy nasi przodkowie ewolucyjni) i od wlasciwej oceny tej masy zalezaloby nasze przetrwanie to pewnie ewolucyjnie powstalby mechanizm widzenia tejze masy. Oczywiscie brzmi to jak szukanie dziury w calym-nie chodzi mi jednak o to. Mam na mysli to, ze ,,widzenie'' to koniec koncow tez opisywalne fizycznie zjawisko oparte na elektromagnetyzmie. Procz elektromagnetyzmu mamy tez np. oddzialywanie silne oraz slabe-oba te oddzialywania maja bardzo krotki zasieg wiec nie bylo presji ewolucyjnej, zeby wyposazyc nas w zmysly, ktore beda reagowac na to oddzialywanie-niemniej jednak nie jest to jakas _fundamentalna_ bariera, w zasadzie mogloby tak byc gdyby ewolucyjnie to mialo znaczenie.
Nie masa tylko materia. Profesor mówił że materia jest abstrakcja.
@@guteksan jestes pewien? Mam na mysli jeden z ostatnich wykladow cyklu, gdzie mowa byla o porownaniu konceptu masy z ciezarem...co do materii to w jakims sensie dosc rozsadnie jest powiedziec, ze ja normalnie widzimy, z sama masa jako wielkoscia fizyczna jest to problematyczne i moj komentarz byl o tym wlasnie
@@Adam_Wegert Tak, w tym wykładzie mówi o masie i ciężarze, ale nie mówi, że masa to abstrakcyjna koncepcja, natomiast przy innej okazji wspomniał że materia jest abstrakcyjna i dlatego nie mówimy o materii.
@@guteksan ok, to jeszcze raz, moj komentarz byl a propos stwierdzenia ,,masy nie widac"-co oczywiscie operacyjnie jest prawda. Jednak chcialem zwrocic uwage na to, ze jest to konsekwencja tego jak dzialaja nasze zmysly co z kolei jest konsekwencja praw fizyki ostatecznie-mysle, ze ta swiadomosc jest wazna bo latwo ulec pokusie zwlaszcza w epistemicznych rozwazaniach, zeby obserwatora calkiem postawic na zewnatrz praw fizyki. To podejscie oczywiscie najczesciej sie sprawdza ale nie jest w zadnym sensie absolutne i ostateczne
Podczas misji Apollo 15, astronauta upuścił jednocześnie młotek i pióro sokoła - spadły jednocześnie, jest też na YT film BBC z olbrzymiej komory próżniowej - tam spadają jednocześnie pióra i kula do kręgli.