Podcast „Jak ona to robi”, s. 3, odc. 5: Natalia Sosin-Krosnowska
HTML-код
- Опубликовано: 6 фев 2025
- Rozmowa między miastem, a wsią: ja w Warszawie, Ona - w podkrakowskim, drewnianym domu z dzięki ogrodem, tuż pod lasem. Dziennikarka, autorka książek i „influencerka życia w zgodzie z naturą” - Natalia Sosin-Krosnowska. Zaznała wielkiego świata, medialnej kariery i ekscytującego miejskiego pędu, by wrócić na wieś, gdzie dorastała jako dziecko.
Rodzice Natalii wyprowadzając się z Krakowa w latach 70. byli pionierami trendu pt. „ucieczka mieszczuchów na wieś”, ich dorastająca córka w odruchu buntu z tej wsi wyjechała. Potem były studia politologiczne i socjologiczne, warszawskie życie, zagraniczne stypendia, praca w prestiżowej prasie i telewizji (m.in. w redakcji zagranicznej Polsatu i jako prowadząca kolejne sezony autorskiego cyklu „Daleko od miast” dla Domo+). Jednak po narodzinach synka, moja rozmówczyni zdecydowała zatoczyć koło i wrócić razem z mężem i dzieckiem do miejscowości i starego domu pod lasem, w którym wyrastała.
Po drodze pisała książki o poszukiwaniu dobrego życia, które dobrze ilustrowały jej stopniowy egzystencjalny zwrot - reporterskie: "Cisza i spokój. Cała prawda o życiu daleko od miasta" oraz „Rozmowy przy stole. O życiu na wsi, gotowaniu i miłości” oraz ostatnia poradnikowa pozycja „Poczuj się dobrze. 52 sposoby na poprawę jakości życia”.
Podczas naszego online’owego - wiejsko-miejskiego, spotkania na łączach, rozmawiamy o buncie wobec skrajnie skomercjalizowanej rzeczywistości, w której przyszło nam żyć. O radości z dojrzałości (viva siwe włosy!), sprzeciwie wobec trybu życia nadużywającego nasze organizmy, dusze i zasoby przyrody. O odkryciach macierzyństwa, rozczarowaniu relacjami towarzyskimi, budowaniu szklarni ze starych okien i jedzeniu warzyw z własnego ogrodu.
Natalia zna prawdziwe oblicze - bynajmniej nie wyłącznie sielankowego - wiejskiego życia i mówi o nim szczerze, ale też bardzo ceni sobie powrót do prostoty, który na tym etapie wybrała. Unika wypraw do miasta, które dziś ją przytłacza, pracuje online, żyje w rytmie przyrody, z szacunkiem dla natury i dla swego ciała/umysłu i o tym są jej posty, wideo-relacje oraz webinary. Na swoim Insta-blogu „Poczuj się dobrze” pokazuje uroki codziennej egzystencji z dala od miasta i zdrowotno-wellnessowe patenty, a na autorskim kanale YT rozwija m.in. ogrodniczą pasję opowiadając np. o tym, jak zrobić gnojówkę z żywokostu i wyhodować pomidory w przydomowej szklarni. Codziennie robi zdjęcia kwiatów, nieba, chmur, światła, psa, wschodów i zachodów słońca. W swoich internetowych przejawach chce być opowiadaczką dobrych historii i portretować piękno zwykłej codzienności. Jak mówi: „Nie boję się romantyzować wiejskiego życia, bo to, jak opowiadamy o rzeczywistości - tworzy ją i kształtuje nasz do niej stosunek”.
------
Vogue Polska
Web: www.vogue.pl
Facebook: / voguepolska
Instagram: / vogue.polska
Polityka Prywatności: www.vogue.pl/p...
Z przyjemnością oglądałam Daleko od miasta a teraz z przyjemnością wysłuchalam wywiadu z panią Natalią. Popieram jej wybory życioweni wartości. Jest ppo prostu mądrym człowiekiem. Brawo za wygranie z próżnym życiem tv celebrytów.
Polityczne wtręty zupełnie niepotrzebne. Pani Natalia super babka 🌱
Cudowna prawda o byciu dorosłym i świadomym życiu człowieka. Ta prawda jest tak prosta i oczywista a jednak nie dla wszystkich,powiedzialabym wręcz dla niewielu w dzisiejszym świecie. Cieszę się,że coraz więcej ludzi mowi i mysli jednym głosem,który podzielam i chcę mówić tym samym. Dziękuję,że jesteś 😊
Nigdy nie jest za późno na zmiany w życiu. Ten wywiad z Natalią dał mi dużo do myślenia i zrobienia czegoś dobrego dla siebie i nie tylko. Będę próbować ograniczyć kupowanie ubrań i innych nie do końca potrzebnych mi rzeczy. Małymi kroczkami można zrobić wiele. Takie jest moje postanowienie.
Chociaż ani nie jestem z showbiznesu, ani nie jestem mamą, ani nie mieszkałam w Warszawie, to jakoś jest mi bliskie, to co mówisz i robisz, Natalio. Szczególnie lęk freelancera, akceptacja dla siwiejących włosów, schronienie w ogrodzie w Szałasie 😊. Poznałam i polubiłam Cię przez te wszystkie sezony Daleko od miasta i cieszę się, że teraz dajesz się poznać bliżej przez swój kanał na yt i podcasty. Twoją książkę zamówiłam u Męża pod choinkę 🤭 Bardzo ciekawy wywiad! 🤗
Ja tez pamiętam te "wiaderka" na węgiel 😉 Nazywały się węglarki.
A węgiel miał duże bryły, błyszczące i takie jakieś miło tłuste w dotyku.. Były duże, ale lekkie. Paliły się czysto i długo. Bo to był piękny polski węgiel. Musiałem go wrzucać przez małe okienko do piwnicy po tym jak przyjechała wywrotka i go "rozładowała" na podwórku.
A za pis zasypali dwie najlepsze polskie kopalnie... 😠😞I mamy najdroższy prąd w Europie 😞😢
Pozdrawiam Obie Panie i wręczam po bukieciku: 💐 💐
👍
Przyjdą takie czsy ,że proste chowanie świnek będzie celebryctwem. Proste rozwiązania i zachowania są najlepsze. Im większe wymagania tym większy syf. Pani Natalia ciekawa i wrażliwa kobieta. Miło by było spotkać i porozmawiać. Dużo zdowia ..
Nakarmiła mnie ta rozmowa:)
Przepiękna i mądra kobieta!
Uwielbiam Natalie ❤❤❤❤
Szkoła Czarnka była zła wg Pani to zapytam czy to co proponuje obecna minister jest O.K.? A Może wróćmy do szkoły wg Giertycha i np ubierzmy dzieciaki w mundurki!