Ja jestem jak niewierny Tomasz dlatego Pan Jezus pokazuje mnie Tomaszowi w Spowiedzi z calego zycja Skonczylam mowic grzechy i podnieslam glowe do gory i zobaczylam Plomien Czerwony. Amen🙏🙏
Trwanie w milczeniu jest wyzwaniem. W ciszy odzywają się nasze różne myśli, uczucia, pragnienia, często to czym na codzien żyjemy albo to przed czym w codzienności uciekamy. Warto się nie zniechęcać, można zaczynać od dosłownie kilku minut. I dobrze jest poszukać przyczyny tego niepokoju (jakie myśli, emocje go wzbudzają, czy to dotyczy przyszłości, przeszłości itd).
@@xpawel205 boję się że to co pomyślę będzie właśnie moją myślą a nie chciałbym uznać tej myśli za wolę Boga Co do spowiednika :) to na razie mam problem Jestem katolikiem dopiero od roku
...Pan mój i Bóg mój...❤🙏❤🙏❤
...Wierzę w Ciebie Boże żywy...🙏🙏
Bóg zapłać za katechezy 💞
Im wiecej jestesmy przy Bogu tym bardziej Go Pragniemy . Amen🙏🙏🙏🙏🙏
Dokładnie tak!
Boże proszę o dar wiary kocham Cię i pragnę pełnić Twoja Wolę ❤
Amen!
❤
😇😇
@@xpawel205 dziękuję za tę serię. Wysłuchałam cztery części podczas świątecznych przygotowań:) reszta czeka w kolejce:)
Witam ks. Pawla
Pozdrawiam serdecznie z USA 🇺🇸
Dziękuję, pozdrawiam! Z Bogiem 😇
Ja jestem jak niewierny Tomasz dlatego Pan Jezus pokazuje mnie Tomaszowi w Spowiedzi z calego zycja
Skonczylam mowic grzechy i podnieslam glowe do gory i zobaczylam Plomien Czerwony. Amen🙏🙏
Szczęść Boże!
Boże chce😮😢
Cisza jest tym co mnie niepokoi czymś co mi nie wychodzi
Ile razy próbuje to myśli momentalnie mi uciekają
Trwanie w milczeniu jest wyzwaniem. W ciszy odzywają się nasze różne myśli, uczucia, pragnienia, często to czym na codzien żyjemy albo to przed czym w codzienności uciekamy. Warto się nie zniechęcać, można zaczynać od dosłownie kilku minut. I dobrze jest poszukać przyczyny tego niepokoju (jakie myśli, emocje go wzbudzają, czy to dotyczy przyszłości, przeszłości itd).
I generalnie może warto poszukać spowiednika/towarzysza duchowego, osoby która obiektywnie pomoże w bezpośredniej rozmowie. Pozdrawiam, szczęść Boże!
@@xpawel205 boję się że to co pomyślę będzie właśnie moją myślą a nie chciałbym uznać tej myśli za wolę Boga
Co do spowiednika :) to na razie mam problem
Jestem katolikiem dopiero od roku