Pierwsze pisklęta, ratunek sadzonek, podwiązywanie pomidorów - 8 czerwca 2019
HTML-код
- Опубликовано: 8 июн 2019
- #Permakultura, #pisklęta, #pomidory,
Sobotni dzień 8 czerwca obfitował w ciekawe przypadki. W filmie tym zobaczysz: pierwsze pisklęta, ratunek sadzonek dębu, podwiązywanie pomidorów. 
Хобби
Interesujący odcinek . pozdrawiam i z niecierpliwością czekam na kolejny
Też pozdrawiam.
Ciekawy odcinek. Fajnie, że nic się nie marnuje.
Kurza mama jaka bojowa 😀
Dzisiaj sąsiadka mi opowiadała, że podobnie jak gołębica ma młode to rzuca się do kur i żadna nie ma odwagi wejść, takie są matki :) Widziałem jak koty uciekały przed kura, która broniła młode.
Ale ta kfoka szalona,powinna być dobrą matką.Super filmik no i dębu uratowane :)Pozdrawiam.Ps.Ludzie dawajcie łapki, to nic nie kosztuje a poprawia zasiegi i pozycjonowanie filmiku!
Dziękuję.
Super odcinek , oczywiscie łapka w górę pozdrawiam serdecznie !
Pozdrawiam.
Ładnie Ci to rośnie 😉 pokazuj jak tam z kurami 😁
fajny filmik i ciekawy montaż z różnych ujęć.
No i super wyszło każdy dzień to samo a jednak coś nowego zawsze jest co robić
Kwoka super mama 🐔🐥🐣💚
fajnie by było króliki od czasu do czasu na świeżą trawkę wynieść
Do tego trzeba się przygotować. Marzy mi się, by wypuścić je na teren otwarty, ale ogrodzony na stałe. Zachęcał mnie do tego znajomy, ale po kilku miesiącach przyznał, że króliki mu zmarniały na "wolności".
W pomidorach obrywa się każde pędy oprócz głównego przez to szybko rosną a jak pojawiają się pierwsze owoce to obrywa się dolne liście poniżej najniższego grona z kwiatami lub owocami
W gąszczu różnych filmików natrafiłam na Pana kanał. Jestem zachwycona sielskim krajobrazem. Czekam na kolejne obrazy z Pana ogrodu. Pozdrawiam
Jaka scena z ta kosiarka jak z filmow akcji 😁 pelny dramatyzm trzymajacy w napieciu ! Bardzo mi sie podoba u was w zagrodzie ze nic sie nie marnuje I wszystko jest w symbiozie. Pozdrawiam serdecznie i zycze pieknych plonow
Panie Krzysztofie, moze napisze Pan jakąś książkę? :) milo się słucha Pana wypowiedzi.
cudowne kroliki, szkoda że na mięso :(
Takie jest ostateczne ich przeznaczenie, ale sam nie wiem dlaczego trzymam je i ani nie zabijam, ani nie rozmnażam. Jak się zastanawiam to jest to moje działanie nieekonomiczne. Troszczę się o zwierzęta tak jak potrafię najlepiej. Miałem nawet plan, by je wypuścić na wybieg razem z kurami, ale znajomy, który tak zrobił, przyznał, że króliki na tym ucierpiały. Wbrew pozorom, króliki w klatkach mają się całkiem dobrze i mają większą szansę na przeżycie niż na wolności, żyją dłużej zwłaszcza u mnie.
@@permaku Króliki na wybiegu mogą ucierpieć bo będą miały trochę ruchu i może spadnie ich masa...może o to chodziło?! Nie wiem... Na wolności może i żyją krócej, ale za to skaczą, kopią nory, skubią trawke, biegają... Może wypróbuj je zamiast kosiarki? Pojedzą i odrazu nawiozą swoimi bobkami.
@@krolikbaks7958 musiałbym wzmocnić ogrodzenie, by je wypuścić, ale mam to w planach.
@@permaku A to super, to będe się modlić żeby pod nóż nie trafiły...mam te mordki uszate w pamięci.
Już się nie mogę doczekać kiedy będę miała kurki , króliki też mi się marzą bo bardzo lubię ich mięso mam tylko dylemat jak potem zabić takiego królika, wiem że ten co kupię od kogoś też sobie żył ale jak się go dogląda karmi patrzy w te oczy to jakoś tak trudniej , mam z tym duży dylemat .
Piekne to pana gospodarstwo ! I wszystko dobrze zorganizowane ! Szacunek ! Super filmik !
to nic dziwnego że masz taki dylemat, ja się dziwie jak można te króliki karmić, pielęgnować a potem zabić i zjeść :(
Króliki mają przerypane , takie zamknięte
Planuje je wypuścić, ale obawiam się, że wówczas będą miały dopiero przerywane, ponieważ coś je upoluje i zje.