Zacznijmy od tego że należało by najpierw zdefiniować która to jest ta kobieta dla mężczyzny właściwa, który to mężczyzna jest dla kobiety właściwy. Im więcej mężczyzn się wokół kobiety kręci to tym trudniej jej wybrać tego konkretnego dla siebie i nie ma znaczenia jakiej to jakości są ci mężczyźni. Odwracając sytuację, gdyby to mężczyźni mogli przebierać to też nie mogliby nikogo wybrać i nie ma znaczenia kim jest kobieta, jaki ma charakter. Akurat jeśli ktoś by miał do sprzedania dobry samochód w centrum miasta to podejrzewam że z rynku zniknął by bardzo szybko. Pozostaje tylko kwestia kto by taki samochód kupił, ktoś kto potrzebuje czy jakiś handlarz, podejrzewam że najprędzej ten drugi. Nie jest żadną tajemnicą że mężczyźni dobrze nadający się do związków, jak i kobiety dobrze nadające się do związków podobnie jak dobre używane samochody bardzo szybko z rynku znikają i tylko zastanawiam się z czego to wynika. Podejrzewam że te najlepsze kobiety, nadające się na dobre żony i matki są wyławiane właśnie przez tych kto pierwszy ten lepszy a nie koniecznie na zasadzie kto jest najlepszą opcją i najprzystojniejszy. I wszystko się dzieje w kręgach znajomych, kobiety mają za dużo do stracenia by ryzykować związek z nie wiadomo kim, mężczyźni zaś mogą widzieć mega trudną perspektywę znalezienia partnerki później a na prawdę mają mało na to czasu.
Tak, to jest inna perspektywa tematu, kto pierwszy, ten lepszy, w sensie, że widzisz ciekawą dziewczynę do zagadania w swoim codziennym otoczeniu, to lepiej zagadać do niej wcześniej niż później, żeby przypadkiem właśnie ktoś gorszy od Ciebie Ci jej nie zwinął. Przecież nieraz jest tak, że obiektywnie jesteś np. bardziej przystojny, mądry, interesujący, ale jakaś piękna dziewczyna, która Ci się podoba już jest z jakimś głupkiem tylko dlatego, że on był pierwszy albo jakoś wychodził ten związek z nią albo, jeśli ona jest wolna, to wkrótce może jakiś cwaniak jej namieszać w głowie, niekoniecznie robiąc wszystko, jak należy, ale robiąc cokolwiek, a przez to zwinie ją Tobie sprzed nosa. Dlatego warto zagadywać sprawnie, często, wcześniej niż później. Natomiast w tej historii czytelnika i odpowiedzi chodziło o sytuację klubową, w której ktoś podszedł do dziewczyny i zaczął ją dotykać i ją całować, to nie jest to żadna strata i szkoda czasu na takie wyścigi i na dziewczyny, które nie potrafią powiedzieć "nie". Akurat w sytuacji klubowej to dość oczywiste, ale w innych miejscach, jak szkoła czy praca czy jakieś zajęcia itp. to kobiety, które chcą kogoś poznać też kiedyś się niecierpliwią i biorą, co jest, więc jak za długo zwlekamy, to jest to sabotujące. Tutaj artykuł w temacie, w jakim wieku mieć dziewczynę, aby uniknąć samotnej starości: www.jak-zdobyc-dziewczyne.pl/blog/w-jakim-wieku-miec-dziewczyne/
Cześć Paweł mam pytanie: Zagadałem do dziewczyny na żywo, wydaje mi się po analizie na chłodno, że żadnego błędu nie popełniłem. Dziewczyna wykazywała wszystkie znaki zainteresowania i sama chciała do mnie kontakt, wiedziała z której klasy jestem itd i zdaje się, że mogłem się jej podobać (w szkole mi się przyglądała czasem). Napisałem do niej raz, chwilę pisaliśmy, odpisywała mi na siłowni i zadzwoniłem. Nie odebrała i poprosiła, abym napisał o co mi chodzi (warto zaznaczyć, że nie chciałem przeciągać tego pisania i nie wymieniliśmy wielu wiadomości. Ona jest nastolatką z technikum tak jak ja). Napisałem jej, że chciałem ją zaprosić tu i tu o tej i o tej godzinie. Napisała, że akurat jest umówiona w ten dzień, a później wyjeżdża na majówkę. Napisałem, że okej może się kiedyś uda lub nie spotkać i życzyłem jej udanej nocy. Napisałem do niej tydzień później (wczoraj) jak minęła jej majówka. Chwilę pisaliśmy, opisała mi co robiła z koleżanką, że trochę się w sumie nudziła itd. Nie pisaliśmy znów zbyt długo. Zaproponowałem spotkanie (nie byłem w stanie zadzwonić). Odpisała po dwóch godzinach, że no nie wie, bo będzie wyjeżdżała z rodzicami do Warszawy na dwa dni. Ja napisałem, że okej. I szczerze nie wiem czy nie popełniłem błędu, że trochę zbyt mało pisałem z nią. Nie wypytywałem jej o pasje itd bo wychodziłem z założenia, że raczej na żywo lepiej będzie o tym porozmawiać, zwłaszcza że kilka takich wątków poruszyliśmy przy rozmowie zapoznawczej i wydawało mi się wszystko zmierzać w dobrym kierunku. Ona jednak nie proponuje drugich terminów (jest też z tego co zauważyłem bardzo nieśmiałą dziewczyną). Postanowiłem, że napiszę do niej ostatni raz za tydzień, tylko nie wiem, czy pisać z nią trochę dłużej, jak jej minął wyjazd itd czy jak podejść do tematu. A jeśli znowu będzie miała jakąś wymówkę (która akurat się potwierdzi) to napisać ,,ewentualnie napisz mi kiedy Ci pasuje, jeśli chcesz oczywiście się spotkać, jeśli nie to mi to po prostu napisz'' bo trochę nie wiem jak podejść do tematu. Chce też zaznaczyć, że jestem od niej starszy o trzy lata, a ona jest z Ukrainy. W szkole się w maju nie będziemy widywać, ponieważ mam praktyki (o czym nie miałem jej okazji wspomnieć).
To już nie proponuj spotkań, tylko albo ją olej albo pisz z nią co kilka dni, aby zbudować zainteresowanie. Dopiero, gdy ona zasugeruje spotkanie, to zaproponujesz termin. Np. będziesz pisał o lataniu na dywanie itp. to ona powinna potem kiedyś spytać, kiedy polecicie. www.jak-zdobyc-dziewczyne.pl/blog/22-ciekawe-tematy-do-pisania-z-dziewczyna-gdy-ona-boi-sie-spotkac-o-czym-pisac-z-dziewczyna-przyklady/ www.jak-zdobyc-dziewczyne.pl/blog/jak-rozsmieszyc-dziewczyne-23-teksty-na-rozsmieszenie-kolezanki-przez-sms-do-lez/ Poza tym poznawaj nowe dziewczyny. Kobiety często podają numer z grzeczności i nie mają zamiaru się nigdy spotkać oraz flirtują też dla sportu i z grzeczności. Dlatego ta rozmowa zapoznawcza mogła być super, ale i tak nic z tego i się nigdy może nie spotkać. www.jak-zdobyc-dziewczyne.pl/blog/o-czym-rozmawiac-z-kobieta-zeby-przyszla-na-spotkanie-analiza-rozmowy/
Stoje przed ciazka sytuacja. Jestem chory przewlekle na stawy i kilka lat temu mialem podejrzenie innej ciezkiej choroby ktors ucichła a lekarz kazal sie kontrolowac. Z dziewczyna jestem niecalyrok dzieki Twoim materiałom. Jest bardzo dobrą osobą. O chorobach nic jej nie mowilem. Nie widac po mnie tego kompletnie aktualnie choc sam czuje ich skutki do tego stopnia ze rozwazam zmiane pracy na mniej fizyczną a wcale nie mam ciężkiej. Teraz sie zastanawiam... Czy jej to powiedziec już ? a jezeli nie to kiedy? A moze nie mowic i samo wyjdzie lub tez nie ?. Jezeli nie powiem a to wyszlo by za te 2 lata to moze byc nieciekawie :) choc kto wie... Jakie jest Twoje zdanie w takich sytuacjach?
Dopóki tego nie widać, to nie mów o tym. Nie zwiększy to jej zainteresowania ani Cie nie wyleczy. Choroba stawów, to może być RZS albo Zespół Raynauda. Są to choroby autoimmunologiczne, które biorą się z nieszczelnych jelit. Tego Big Pharma nie leczy. Musisz wyleczyć się sam. Tutaj artykuły, a na maila mogę podesłać książkę: healthygut-com.translate.goog/rheumatoid-arthritis-causes-and-turning-off/?_x_tr_sl=en&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=sc healthygut-com.translate.goog/raynauds-disease-gut-link/?_x_tr_sl=en&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=sc healthygut-com.translate.goog/leaky-gut-syndrome-the-disease-your-doctor-cant-diagnose/?_x_tr_sl=en&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=sc
A czy ważna jest ilość energii, czy jest się energiczną osobą? Kiedyś kobieta po randce powiedziała mi, że mam niską energię i że się więcej ze mną nie spotka. Potraktowałem to jako powiedzenie, że mój wygląd nie spodobał jej się, tylko innymi słowami. Ale ma rację, jestem ogólnie spokojny. Czy takie rzeczy jak ilośc energii mają znaczenie?
Tak, mogła to być wymówka, bo wszystkim nie dogodzisz, natomiast lepiej trochę mieć wyższą energię, aby być wyrazistym, zapadającym w pamięć, ekspresywnym, entuzjastycznym niż zbyt poważnym. www.jak-zdobyc-dziewczyne.pl/blog/jak-zagadac-do-niesmialej-dziewczyny-rozmowa-sie-nie-klei-co-robic/
@@12Randek a co sądzisz o tym, gdy dziewczyna trenuje taniec na rurze? Powiedziała mi, że chodzi na zajęcia z tego, bo nie lubi chodzić na siłownię. Do odstrzału czy obserwować taką damessę?
Nie ma to znaczenia, jest to dyscyplina dla zdrowia i siły. Moja koleżanka wyleczyła sobie w ten sposób problemy z plecami, a to dość spokojna i normalna kobieta a nie jakaś atencjuszka, obecnie już żona i matka. Inna zagadana na konsultacji dziewczyna, trenująca taniec na rurze była dość nieśmiała, ale była dopiero w 2 klasie liceum. Jest to dyscyplina, jak każda inna na wzmocnienie mięśni. Na pewno lepsze te tańce solo na rurze niż jakaś kizomba itp. obściskiwanie się z facetami.
Ostnio moja dziewczyna pokazywala mi cos w telefonie i zobaczylem ze pisze z innymi "ziomkami" ze studiow. Przemilczalem wtedy to. Jest ich 3. Nie wiem czy cos ich laczylo czy nie, natomiast juz jest dawno po studiach i zastanawiam sie po co utrzymuje z nimi kontakt. Przy ustalaniu kontekstu oczywiscie wg Twojej metody byly pytania czy zakonczyla juz relacje z innymi i bylymi. Mieszkaja w innym miescie a jeden w okolicy. Porozmawiac z nią o tym ? Jak poprowadzic rozmowe? Irytuje mnie to. Jestesmy juz razem okolo pol roku
Odnotuj sobie, że być może dziewczyna jest atencjuszką, dowartościowuje się uwagą innych, nie ma ciekawego życia, że nie ma co robić, to sobie czasem pisze. Albo to oni do niej piszą, a ona tylko grzecznościowo odpisuje. W każdym razie nie rozmawiaj o tym, bo wyjdziesz na kontrolującego i zazdrosnego. Zwiększaj jej zainteresowanie zgodnie z programem 12 randek, poprzez pewność siebie, bycie wyzwaniem, poczucie humoru, to będzie widziała, że inni faceci są frajerami i szkoda na nich czasu. A czepiając się jej pokażesz, że nie masz innych argumentów, tylko zabranianie, a w sumie dopóki się z nimi nie spotyka, to niech sobie pisze. Z resztą i tak faceci tak zamulają w tych wiadomościach, że nic z tego nie wynika, więc koncentruj się na tym, że ona jest z Tobą i jak się zachowuje wobec Ciebie na spotkaniach.
@@12Randekatencjuszka raczej nie jest. Sa to starzy znajomi ze studiow.Reszta zachowan dzieeczyny jest ok. Czy myslisz ze takie pisanie niesie jakies zagrożenia dla budowania trwalego zwiazku? Sa trenerzy ktorzy doradzaja ostre postawienie granic lub zaczecie posania z kolezankami i jawne jej pokazanie tego. Jakby chciala sie z nimi zobaczyc co jest tylko teorią to jak reagowac?
To musiałaby się spotykać regularnie raz w tygodniu sam na sam z innymi chłopakami i jeszcze na dodatek Ci o tym powiedzieć, czy jakoś inaczej byś się dowiedział, to wtedy należałoby z nią pogadać o tym, o czym jest artykuł poniżej: www.jak-zdobyc-dziewczyne.pl/blog/dziewczyna-spotyka-sie-z-innymi-chlopakami-kolegami-przyjacielem-jak-reagowac/
Może dlatego trudniej znaleźć pięknej kobiecie normalnego faceta bo. 1 Ma wyższe wymagania 2 Jest zepsuta przez media itp 3 Kręcą się koło niej kretyni którzy chcą sobie ją wykorzystać i traktują jak mięso. Chętnie poczytam inne odpowiedzi w tym temacie :)
Ponieważ mogą zniszczyć Ci życie, tutaj parę przykładów: www.jak-zdobyc-dziewczyne.pl/zwiazki/10-typow-kobiet-z-czego-9-zniszczy-ci-zycie/ www.jak-zdobyc-dziewczyne.pl/blog/zona-zdradzila-dlaczego-zony-zdradzaja-mezow-kobieta-zdradza-czy-walczyc-w-sadzie/
Pawel. Jesteś fantastycznym przewodnikiem dla facetów w Polsce !
Bardzo dobrym materiał. Super jakość przekazywania treści, ciekawe, proste konkluzje. Trafne obserwacje zachowań ludzi.
Spoko, dobra robota.
Zagadałem później, i zadziałałem prawidłowo
Paweł, podrzuciłbyś jakieś swoje artykuły na temat wyrabiania w sobie towarzyskości?
Proszę: www.jak-zdobyc-dziewczyne.pl/blog/jak-byc-bardziej-otwartym-i-rozmownym-wygadanym-komunikatywnym-i-pewnym-siebie/
www.jak-zdobyc-dziewczyne.pl/blog/podoba-mi-sie-dziewczyna-ale-jestem-niesmialy-7-krokow-jak-zapoznac-dziewczyne-i-nabrac-pewnosci-siebie/
www.jak-zdobyc-dziewczyne.pl/blog/jak-zbajerowac-dziewczyne-bedac-niesmialym-i-naturalnym/
www.jak-zdobyc-dziewczyne.pl/audio-video/jak-zagadac-do-dziewczyny-na-ulicy-jak-pokonac-niesmialosc/
www.jak-zdobyc-dziewczyne.pl/blog/jak-przelamac-niesmialosc-do-dziewczyn-10-osobistych-motywacji/
Zacznijmy od tego że należało by najpierw zdefiniować która to jest ta kobieta dla mężczyzny właściwa, który to mężczyzna jest dla kobiety właściwy. Im więcej mężczyzn się wokół kobiety kręci to tym trudniej jej wybrać tego konkretnego dla siebie i nie ma znaczenia jakiej to jakości są ci mężczyźni. Odwracając sytuację, gdyby to mężczyźni mogli przebierać to też nie mogliby nikogo wybrać i nie ma znaczenia kim jest kobieta, jaki ma charakter. Akurat jeśli ktoś by miał do sprzedania dobry samochód w centrum miasta to podejrzewam że z rynku zniknął by bardzo szybko. Pozostaje tylko kwestia kto by taki samochód kupił, ktoś kto potrzebuje czy jakiś handlarz, podejrzewam że najprędzej ten drugi.
Nie jest żadną tajemnicą że mężczyźni dobrze nadający się do związków, jak i kobiety dobrze nadające się do związków podobnie jak dobre używane samochody bardzo szybko z rynku znikają i tylko zastanawiam się z czego to wynika. Podejrzewam że te najlepsze kobiety, nadające się na dobre żony i matki są wyławiane właśnie przez tych kto pierwszy ten lepszy a nie koniecznie na zasadzie kto jest najlepszą opcją i najprzystojniejszy. I wszystko się dzieje w kręgach znajomych, kobiety mają za dużo do stracenia by ryzykować związek z nie wiadomo kim, mężczyźni zaś mogą widzieć mega trudną perspektywę znalezienia partnerki później a na prawdę mają mało na to czasu.
Tak, to jest inna perspektywa tematu, kto pierwszy, ten lepszy, w sensie, że widzisz ciekawą dziewczynę do zagadania w swoim codziennym otoczeniu, to lepiej zagadać do niej wcześniej niż później, żeby przypadkiem właśnie ktoś gorszy od Ciebie Ci jej nie zwinął. Przecież nieraz jest tak, że obiektywnie jesteś np. bardziej przystojny, mądry, interesujący, ale jakaś piękna dziewczyna, która Ci się podoba już jest z jakimś głupkiem tylko dlatego, że on był pierwszy albo jakoś wychodził ten związek z nią albo, jeśli ona jest wolna, to wkrótce może jakiś cwaniak jej namieszać w głowie, niekoniecznie robiąc wszystko, jak należy, ale robiąc cokolwiek, a przez to zwinie ją Tobie sprzed nosa. Dlatego warto zagadywać sprawnie, często, wcześniej niż później.
Natomiast w tej historii czytelnika i odpowiedzi chodziło o sytuację klubową, w której ktoś podszedł do dziewczyny i zaczął ją dotykać i ją całować, to nie jest to żadna strata i szkoda czasu na takie wyścigi i na dziewczyny, które nie potrafią powiedzieć "nie". Akurat w sytuacji klubowej to dość oczywiste, ale w innych miejscach, jak szkoła czy praca czy jakieś zajęcia itp. to kobiety, które chcą kogoś poznać też kiedyś się niecierpliwią i biorą, co jest, więc jak za długo zwlekamy, to jest to sabotujące.
Tutaj artykuł w temacie, w jakim wieku mieć dziewczynę, aby uniknąć samotnej starości: www.jak-zdobyc-dziewczyne.pl/blog/w-jakim-wieku-miec-dziewczyne/
Cześć Paweł mam pytanie:
Zagadałem do dziewczyny na żywo, wydaje mi się po analizie na chłodno, że żadnego błędu nie popełniłem. Dziewczyna wykazywała wszystkie znaki zainteresowania i sama chciała do mnie kontakt, wiedziała z której klasy jestem itd i zdaje się, że mogłem się jej podobać (w szkole mi się przyglądała czasem). Napisałem do niej raz, chwilę pisaliśmy, odpisywała mi na siłowni i zadzwoniłem. Nie odebrała i poprosiła, abym napisał o co mi chodzi (warto zaznaczyć, że nie chciałem przeciągać tego pisania i nie wymieniliśmy wielu wiadomości. Ona jest nastolatką z technikum tak jak ja). Napisałem jej, że chciałem ją zaprosić tu i tu o tej i o tej godzinie. Napisała, że akurat jest umówiona w ten dzień, a później wyjeżdża na majówkę. Napisałem, że okej może się kiedyś uda lub nie spotkać i życzyłem jej udanej nocy. Napisałem do niej tydzień później (wczoraj) jak minęła jej majówka. Chwilę pisaliśmy, opisała mi co robiła z koleżanką, że trochę się w sumie nudziła itd. Nie pisaliśmy znów zbyt długo. Zaproponowałem spotkanie (nie byłem w stanie zadzwonić). Odpisała po dwóch godzinach, że no nie wie, bo będzie wyjeżdżała z rodzicami do Warszawy na dwa dni. Ja napisałem, że okej.
I szczerze nie wiem czy nie popełniłem błędu, że trochę zbyt mało pisałem z nią. Nie wypytywałem jej o pasje itd bo wychodziłem z założenia, że raczej na żywo lepiej będzie o tym porozmawiać, zwłaszcza że kilka takich wątków poruszyliśmy przy rozmowie zapoznawczej i wydawało mi się wszystko zmierzać w dobrym kierunku. Ona jednak nie proponuje drugich terminów (jest też z tego co zauważyłem bardzo nieśmiałą dziewczyną). Postanowiłem, że napiszę do niej ostatni raz za tydzień, tylko nie wiem, czy pisać z nią trochę dłużej, jak jej minął wyjazd itd czy jak podejść do tematu. A jeśli znowu będzie miała jakąś wymówkę (która akurat się potwierdzi) to napisać ,,ewentualnie napisz mi kiedy Ci pasuje, jeśli chcesz oczywiście się spotkać, jeśli nie to mi to po prostu napisz'' bo trochę nie wiem jak podejść do tematu. Chce też zaznaczyć, że jestem od niej starszy o trzy lata, a ona jest z Ukrainy. W szkole się w maju nie będziemy widywać, ponieważ mam praktyki (o czym nie miałem jej okazji wspomnieć).
To już nie proponuj spotkań, tylko albo ją olej albo pisz z nią co kilka dni, aby zbudować zainteresowanie. Dopiero, gdy ona zasugeruje spotkanie, to zaproponujesz termin. Np. będziesz pisał o lataniu na dywanie itp. to ona powinna potem kiedyś spytać, kiedy polecicie.
www.jak-zdobyc-dziewczyne.pl/blog/22-ciekawe-tematy-do-pisania-z-dziewczyna-gdy-ona-boi-sie-spotkac-o-czym-pisac-z-dziewczyna-przyklady/
www.jak-zdobyc-dziewczyne.pl/blog/jak-rozsmieszyc-dziewczyne-23-teksty-na-rozsmieszenie-kolezanki-przez-sms-do-lez/
Poza tym poznawaj nowe dziewczyny. Kobiety często podają numer z grzeczności i nie mają zamiaru się nigdy spotkać oraz flirtują też dla sportu i z grzeczności. Dlatego ta rozmowa zapoznawcza mogła być super, ale i tak nic z tego i się nigdy może nie spotkać. www.jak-zdobyc-dziewczyne.pl/blog/o-czym-rozmawiac-z-kobieta-zeby-przyszla-na-spotkanie-analiza-rozmowy/
Stoje przed ciazka sytuacja. Jestem chory przewlekle na stawy i kilka lat temu mialem podejrzenie innej ciezkiej choroby ktors ucichła a lekarz kazal sie kontrolowac. Z dziewczyna jestem niecalyrok dzieki Twoim materiałom. Jest bardzo dobrą osobą. O chorobach nic jej nie mowilem. Nie widac po mnie tego kompletnie aktualnie choc sam czuje ich skutki do tego stopnia ze rozwazam zmiane pracy na mniej fizyczną a wcale nie mam ciężkiej. Teraz sie zastanawiam... Czy jej to powiedziec już ? a jezeli nie to kiedy? A moze nie mowic i samo wyjdzie lub tez nie ?. Jezeli nie powiem a to wyszlo by za te 2 lata to moze byc nieciekawie :) choc kto wie... Jakie jest Twoje zdanie w takich sytuacjach?
Dopóki tego nie widać, to nie mów o tym. Nie zwiększy to jej zainteresowania ani Cie nie wyleczy. Choroba stawów, to może być RZS albo Zespół Raynauda. Są to choroby autoimmunologiczne, które biorą się z nieszczelnych jelit. Tego Big Pharma nie leczy. Musisz wyleczyć się sam. Tutaj artykuły, a na maila mogę podesłać książkę: healthygut-com.translate.goog/rheumatoid-arthritis-causes-and-turning-off/?_x_tr_sl=en&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=sc
healthygut-com.translate.goog/raynauds-disease-gut-link/?_x_tr_sl=en&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=sc
healthygut-com.translate.goog/leaky-gut-syndrome-the-disease-your-doctor-cant-diagnose/?_x_tr_sl=en&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=sc
@@12Randek trafiles. Dziekuje
A czy ważna jest ilość energii, czy jest się energiczną osobą? Kiedyś kobieta po randce powiedziała mi, że mam niską energię i że się więcej ze mną nie spotka. Potraktowałem to jako powiedzenie, że mój wygląd nie spodobał jej się, tylko innymi słowami. Ale ma rację, jestem ogólnie spokojny. Czy takie rzeczy jak ilośc energii mają znaczenie?
Tak, mogła to być wymówka, bo wszystkim nie dogodzisz, natomiast lepiej trochę mieć wyższą energię, aby być wyrazistym, zapadającym w pamięć, ekspresywnym, entuzjastycznym niż zbyt poważnym. www.jak-zdobyc-dziewczyne.pl/blog/jak-zagadac-do-niesmialej-dziewczyny-rozmowa-sie-nie-klei-co-robic/
@@12Randek a co sądzisz o tym, gdy dziewczyna trenuje taniec na rurze? Powiedziała mi, że chodzi na zajęcia z tego, bo nie lubi chodzić na siłownię. Do odstrzału czy obserwować taką damessę?
Nie ma to znaczenia, jest to dyscyplina dla zdrowia i siły. Moja koleżanka wyleczyła sobie w ten sposób problemy z plecami, a to dość spokojna i normalna kobieta a nie jakaś atencjuszka, obecnie już żona i matka. Inna zagadana na konsultacji dziewczyna, trenująca taniec na rurze była dość nieśmiała, ale była dopiero w 2 klasie liceum. Jest to dyscyplina, jak każda inna na wzmocnienie mięśni. Na pewno lepsze te tańce solo na rurze niż jakaś kizomba itp. obściskiwanie się z facetami.
Ostnio moja dziewczyna pokazywala mi cos w telefonie i zobaczylem ze pisze z innymi "ziomkami" ze studiow. Przemilczalem wtedy to. Jest ich 3. Nie wiem czy cos ich laczylo czy nie, natomiast juz jest dawno po studiach i zastanawiam sie po co utrzymuje z nimi kontakt. Przy ustalaniu kontekstu oczywiscie wg Twojej metody byly pytania czy zakonczyla juz relacje z innymi i bylymi. Mieszkaja w innym miescie a jeden w okolicy. Porozmawiac z nią o tym ? Jak poprowadzic rozmowe? Irytuje mnie to. Jestesmy juz razem okolo pol roku
Odnotuj sobie, że być może dziewczyna jest atencjuszką, dowartościowuje się uwagą innych, nie ma ciekawego życia, że nie ma co robić, to sobie czasem pisze. Albo to oni do niej piszą, a ona tylko grzecznościowo odpisuje. W każdym razie nie rozmawiaj o tym, bo wyjdziesz na kontrolującego i zazdrosnego. Zwiększaj jej zainteresowanie zgodnie z programem 12 randek, poprzez pewność siebie, bycie wyzwaniem, poczucie humoru, to będzie widziała, że inni faceci są frajerami i szkoda na nich czasu. A czepiając się jej pokażesz, że nie masz innych argumentów, tylko zabranianie, a w sumie dopóki się z nimi nie spotyka, to niech sobie pisze. Z resztą i tak faceci tak zamulają w tych wiadomościach, że nic z tego nie wynika, więc koncentruj się na tym, że ona jest z Tobą i jak się zachowuje wobec Ciebie na spotkaniach.
@@12Randekatencjuszka raczej nie jest. Sa to starzy znajomi ze studiow.Reszta zachowan dzieeczyny jest ok. Czy myslisz ze takie pisanie niesie jakies zagrożenia dla budowania trwalego zwiazku? Sa trenerzy ktorzy doradzaja ostre postawienie granic lub zaczecie posania z kolezankami i jawne jej pokazanie tego. Jakby chciala sie z nimi zobaczyc co jest tylko teorią to jak reagowac?
To musiałaby się spotykać regularnie raz w tygodniu sam na sam z innymi chłopakami i jeszcze na dodatek Ci o tym powiedzieć, czy jakoś inaczej byś się dowiedział, to wtedy należałoby z nią pogadać o tym, o czym jest artykuł poniżej: www.jak-zdobyc-dziewczyne.pl/blog/dziewczyna-spotyka-sie-z-innymi-chlopakami-kolegami-przyjacielem-jak-reagowac/
Może dlatego trudniej znaleźć pięknej kobiecie normalnego faceta bo.
1 Ma wyższe wymagania
2 Jest zepsuta przez media itp
3 Kręcą się koło niej kretyni którzy chcą sobie ją wykorzystać i traktują jak mięso.
Chętnie poczytam inne odpowiedzi w tym temacie :)
Co ty gadasz że ładna dziewczyna to najniebezpieczniejsza istota na tej planecie?😆🤔
Ponieważ mogą zniszczyć Ci życie, tutaj parę przykładów: www.jak-zdobyc-dziewczyne.pl/zwiazki/10-typow-kobiet-z-czego-9-zniszczy-ci-zycie/
www.jak-zdobyc-dziewczyne.pl/blog/zona-zdradzila-dlaczego-zony-zdradzaja-mezow-kobieta-zdradza-czy-walczyc-w-sadzie/
🤣🤣🤣