WYNIK KONTROLI W MOIM DOMU DZIECKA

Jakiś czas temu udostępniłam materiał stworzony przez Polsat na temat mojego Domu Dziecka, zawierał on film na którym prawdopodobnie wychowawca przytrzymuje wychowanką siłą, a powodem jest nie wykonanie dyżuru oraz nie oddanie telefonu wychowawcy. Jako, że film pojawił się w telewizji, podjęto działania w celu ustalenia czy przedstawione stanowisko wychowanków w filmie jest prawdą. Po kilku tygodniach do akcji wkroczyła kontrola z MOPR i rozmawiała z wychowawcami oraz wychowankami i dziś poznamy częściowo jest wynik.
Fragmenty utworów należą do ich prawnych właścicieli i zostały wykorzystane wg prawa cytatu (art.29 ust.1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych).
Materiały wspomniane w filmie:
*kurierlubelski...
Jeśli chcesz przekazać mi swój pomysł na film, podzielić się swoją historią lub trochę z kimś porozmawiać o problemach zapraszam na : 📷 Social media: • Instagram: / ewanowickayt • Facebook: / ewa-nowicka-1098595471... • Mail: [e-mail]
Przedstawiane treści są doświadczeniami/sytuacjami, które napotkałam w moim życiu i odnoszą się do placówek, w których się znajdowałam/znajduję. Nikt oprócz mojej osoby (i widzów 😉 ) nie ma wpływu na to co pojawia się w filmach. Kanał nie ma na celu obrażenia przedstawianych osób oraz placówek. Każda zbiórka jest prowadzona tylko i wyłącznie przez moją osobę.

[@renamitter3147]

U nas w Niemczech w placowce dla doroslych niepalnosprawnych kognitywnie jest co roku taka kontrola. Pszychodzi bez zapowiedzenia kilku osob i kontroluje wszystko przez 8 godzin. Wszystkie zalecenia bierzemy na serio i stosujemy sie do nich aby poziom okieki kontynualnie polepszac.

[@ewanowicka4265]

Super tez uważam że u nas w Polsce powinno być to stosowane w Domach Dziecka, pogotowaiach opiekuńczych czy innych placówkach państwowych 🙂

[@DorianTheCruel]

Ale ten dyrektor musi mieć nie po kolei. Wybiera dziewczynki, które zabiera do siebie do domu to już nie jest kwestia jakieś elementarnej uczciwości. Przecież oskarżenia mogą paśc dużo powazniejsze.

[@AikiSoguru]

Słyszałam od koleżanki o różnych akcja dziejących się w łódzkim domu dziecka tzw. punkcie przerzutowym ciężkich wychowanków z zaburzeniami. Tam wychowawcy nowi wytrzymują krótko, a dzieciaki traktowane są przedmiotowo przez dyrektora i pozostałych. Wyjeżdżają gdzieś bardzo sporadycznie. Bywały próby samobójstwa wsrod najmłodszych. Straszne to jest ale jeden ręce drugiemu myje.

[@jjele919]

Niedawno było tak ślicznie, teraz druga strona medalu. To niewiarygodne.

[@ewanowicka4265]

Zmieniają się pracownicy i zmienia się atmosfera i zasady panujące w domy dziecka.😔

[@PictureOfGhost]

Mnie z kolei dziwi to, że na początku wypowiadałaś się o swojej placówce bardzo pozytywnie, a z czasem, im dłużej nagrywasz, nagle okazuje się, że wcale nie jest tak kolorowo. Zastanawiam się z czego to wynika, bo początkowo rysował się obraz dobrego, fajnego miejsca dla dzieci, którym się w życiu nie powiodło, a teraz wypływa szambo. Tylko dlaczego wcześniej wszystko było okej?

[@hankacyganka]

Pewnie wcześniej była inna dyrekcja, teraz jakiś "czarnek" z nadania :(

[@TheEmpress185]

@@hankacyganka Dokladnie,Ewa nawet o tym wspomina,że dyrektor "dopiero przyszedł",czyli jest nową osobą

[@insyble]

Wydaje się że ten dyrektor patrzy na placówkę jak na maszynkę do robienia pieniędzy zasłaniając się dobrem dzieci.

[@natalianatalia5259]

SKANDAL! Przecież to dyskryminacja, to co powiedział wychowawca dzieciakom (za radą dyrektora placówki) o tobie, gdy ujawniłaś, że jesteś biseksualna! Powinni za to wylecieć! Dyskryminacja, uprzedzenia i po prostu skurwy*yństwo. Jestem mega oburzona. Gdyby to był inny kraj, dostaliby pewnie pozwy cywilne.

[@ewanowicka4265]

Niestety to Polska 😐

[@agnejuchniewic9363]

Czy jest jakas grupa np na FB dla wychowankow domow dziecka?

[@katarzynaleppert3532]

Wyniki z takich kontroli są do wglądu kuratorium oraz dyrektora placówki

[@madokamadi5152]

Ale ten wychowawca to nie miał własnego rozumu czy możliwości, aby się sprzeciwić i nie gadać takich głupot? 🤦🧐

[@natalianatalia5259]

Ewa, szczerze mówiąc nie rozumiem kontaktów dzieciaków z biologiczną rodziną. Nie chcę, żeby to zabrzmiało okrutnie - ale rodzina biologiczna, która nie jest w stanie opiekować się dzieckiem (brak pieniędzy, niezaradność, alkoholizm, patologie) i trafia ono do placówki - powinna wyrzec się egoizmu i zrobić wszystko, by dziecko miało szansę na adopcje. Aby pociecha miała szanse na normalne życie. I to NAJSZYBCIEJ. A nie odwiedzać pociechę w domu dziecka, spotykać się i przywiązywać EMOCJONALNIE do siebie. Przecież to jest czysty egoizm. Nic dziwnego, że w Polsce jest tak mało adopcji, skoro rodziny biologiczne (nawet te patologiczne) są zawsze na pierwszym miejscu. Zasada powinna być prosta: jeśli nie możesz opiekować się dzieckiem, trzeba dać mu odejść. Być może rodzina zastępcza da mu to, czego ty dać nie mogłeś. Wiem, że dla dzieci umieszczonych w domach dziecka, kontakty z rodziną biologiczną są pewnie wszystkim. Naprawdę, jestem wstanie to sobie wyobrazić. Ale rodziny biologiczne nie powinny przywiązywać ich emocjonalnie do siebie. Adopcja powinna być przeprowadzona jak najszybciej, bo naturalnym środowiskiem jest DOM, a nie ośrodek. Czy wiesz, jak jest w innych krajach z relacjami rodzina biologiczna/placówka? (UK, NIEMCY)? Nigdy nie zgłębiałam tego tematu. Wydaje mi się, że chyba w UK, jeśli rodzina biologiczna traci wszystkie prawa i po adopcji dziecko przyjmuje nazwisko zastępczych rodziców. Czy zrobisz kiedyś filmik o różnicach w placówkach w Polsce i zagranicą?
Co do dyrektora szkoły - z artykułu wynika, że chyba wydaje mu się, że placówką zarządza się jak każdą inną firmą. Tu potrzeba nie tylko empatii, ale i doświadczenia. Niektóre zachowanie, według mnie, podchodzą nawet pod mobbing.

[@ewanowicka4265]

Rozumiem Twoje zdanie jednak warto spojrzeć na tą sprawę tak ze są sytuację kiedy rodzina nie ma pieniędzy lub jest alkohol ale chcą dbać i zajmują się tymi dziećmi na tyle ile potrafią. Więc stawiając takie prawo nie dajesz rady tracisz dziecko na całe życie można byłoby skrzywdzić niektóre dzieci oraz rodziny. Myślę że pomysł jest dosyć ciekawy bo wiedza o tym że jak stracisz dziecko to już może go odzyskać mogłaby wpłynąć pozytywnie na zachowanie takiej rodziny, a najlepszym wyjściem z sytuacji wydaje mi się po określonym czasie kiedy widać ewidentnie brak zainteresowania dzieckiem odbierać prawa aby właśnie dzieci mogły być adoptowane. Niestety to wszystko skomplikowane 😓

[@natalianatalia5259]

@@ewanowicka4265 Wiem, wiem Ewa. Tam gdzie są uczucia, sprawy zawsze są niejednoznaczne. Napisałam to z perspektywy osoby, która patrzy nieco z boku.

[@kaja2222]

Ewa opowiesz o swojej wierze? Jeżeli jesteś wierzącą

[@ewanowicka4265]

Już jest kochana o tym film sprawdź proszę 😘

[@renamitter3147]

To chyba ten nowy dyrektor jest tym glownym czynnikiem. Nie fajny ten gosc. Czemu jest ktos taki na tej pozyci ? Nie rozumien.

[@yyy8947]

Wiesz nie znasz go prywatnie więc się nie wypowiadaj😊

[@renamitter3147]

@@yyy8947 Nie musze go znac prywatnie aby ocenic jego prace. Oceniam wyniki tej kontroli. Chodzi tu o kwestje profesionalne. Jestem dyrektorem placowki w niemczech, a wiec wiem jak powinno byc.

[@yyy8947]

@@renamitter3147 Świetnie się składa bo ja jestem dyrektorką placówki w Warszawie więc myślę że wspólny temat mamy lecz nie oceniaj książki po okładce bo sama na własnej skórze tego doświadczyłam iż ludzie oczerniali mnie w gazetach itp. a ja nieczemu nie byłam winna. Wyzywali mnie no i wiesz ja też jestem człowiekiem i tak też mam uczucia także tyle ode mnie 😃

[@renamitter3147]

@@yyy8947 To dobrze, bo ja nikogo nie wyzywam. Ale wiem, ze jako dyrektor ma sie odpowiedzialnosc za podopiecznych, pracownikow i warunki w placowce. Gdy komisja znajdzie wady administracjne, to dyrektor ponosi odpowiedzialnosc. Jako ostatnia pozyca u gory, nie moze odpowiedzialnosci zsuac od siebie. Gdy nie jest sie gotowym do tego, lepjej nie izdz na to stanowisko.

[@yyy8947]

@@renamitter3147 ja czułam i czuję że jestem gotowa ale w niektórych nienawiść jest tak mocna że będą kłamać jak to tylko możliwe, mówię tu i o pracownikach tak samo jak wychowankach. Tyle ode mnie

[@katarzynatokarska9464]

♥️

[@hankacyganka]

Jeśli to tak niby działa, to co może grozić dziewczynom ze strony dyrektora skoro jest może hetero? 🤯 Ciekawe kogo tak naprawdę kuszą te cropp topy? Ten dyr. musi być ktoś z PiS, oni tam mają obsesję na punkcie seksu. W kółko tylko o tym...

[@ewanowicka4265]

Też mi się z PIS skojarzyło, ale ja nie wnikam za kim jest bardziej mnie obchodzi jak traktuje dzieciaki 🙂

[@hankacyganka]

@@ewanowicka4265 Zdecydowanie tylko o to chodzi, o dobro dzieci. I dlatego kluczem nie może być polityka, rodzinne powiązania, układy itp., ale doświadczenie i umiejętności, wiedza.

[@bezklamstw]

Widać kogo dali na dyrektora , j******go p*****ca. 😢

[@martynatomczyk1277]

Pierwsza

[@nataliapracka2738]

Druga