Rewelacja. Dziękuję za filmik. Popełniłem wszystkie wspomniane błędy. To teraz czas na zmiany (trzymajcie kciuki). Moze ten koszmar w końcu się skończy.
Super że jesteście na RUclips. To temat dokładnie o moim sierściuchu który grymasi co jakiś czas a właściwie o mnie i moim braku konsekwencji. Chyba właśnie sobie uświadomiłam jak mnie moja niufka robi w balona z jedzeniem :-) Dziękuje i więcej takich filmików!
Oglądam i się uśmiecham, kilka miesięcy temu zabrałam małą suczkę od pewnej pani która bardzo slabo ją karmiła. Suni na początku czyściła miski ( mam już jedną sunię ) Teraz po kilku miesiącach już tak wybrzydza że ręce opadają, w sumie mam dwa niejadki. I suche i mokre be :( Oby mi się udało wprowadzić dobre nawyki bo pieską nie służy zmiana karmy, mają częste biegunki :( Super filmik będę go odtwarzać codziennie ;)
Nie wiem czy dobrze zrobiłem , ale po dokładnym obejrzeniu i wysłuchaniu wcisnałem subskrybuj i zaznaczyłem dzwoneczek. Oczywiście lapka w górę się należy. Choćby za dokładną opisanie "kreowania niejadka" 👍😊.
Dzień dobry. My właśnie mamy taką 1.5 roczną sunię niejadka. Adoptowaliśmy ją 4 m-ce temu. Na początku była na karmie z Fundacji, ale okazało się, że dostaje po niej krostki. Po konsultacji z weterynarzem przestawiliśmy ją na karmę z białkiem hydrolizowanym. Przez mniej więcej tydzień jadła ją z wielką chęcią. Po tym czasie podchodziła i kręciła nosem. Ją, wówczas nieświadoma dodałam jej oliwy. Znów kilka dni chętnie jadła. Historia powtarzała się jeszcze kilka razy bo dodawałam jej albo ryż lub mięso. Doszliśmy do etapu, że najprawdopodobniej jest uczulona większość łatwo dostępnych mięs. Miała Po nich nieładne kupki. Wet kazała wrócić do karmy z białkiem hydrolizowanym by uspokoić układ pokarmowy. No i teraz mamy problem, bo ona nie chce tej karmy. Czy jest pewność, że stosując do Pani zasad ona beż problemu zacznie ją jeść? Przepraszam za tak długi wywód i pozdrawiam serdecznie. Marta
mam 2 psy niejadki,po obejrzeniu pani nagrania wyprobuje ta metoda,mysle ze w zupelnosci ma pani racje,tylko jak sie oprzec tym pieknym oczom shih tzu,bedzie to dla mnie bardzo trudne ale zrozumialam ze warto sprobowac.
100% o mnie i o moim psie. Pół worka zjedzone, a potem rozrabanie karmy z pasztetem (chociaż czasami pasztet wylizywany a karma wypluwana), bo przecież on jest taki biedny i głodny. Od jutra wprowadzam powyższy filmik w życie i zobaczymy czy będzie postęp. Poinformuję o efektach za tydzień :)
oddałem psa na 2 tygodnie rodzicom jak wróciłem nagle marudzi z jedzeniem karmy ale parówke oczywiscie zje. Dzis cały dzien nie je. Wczesniej przez lata nie miałem takiego problemu dzis od rana lezy miska z morką karma i nic, oglądam to teraz wieczorem i chyba pora wywalic tę karme do kosza, a jutro rano wystawic sucha tylko na 10min a jak nie zje to wystawie ponownie ale dopiero po południu
Mój cavalier ma 7 miesięcy, zdrowy ruchliwy, jego dzienna dawka to 130gr karmy suchej dziennie którą dzielimy na 2 porcje poranną i wieczorną, musi stać się cud aby zjadł choć raz na dwa dni JEDNĄ z porcji dziennych czyli 65 gr co stanowi polowe 130. Od 2 miesięcy miska na 10 minut i zabieramy. Raz na dwa dni podejdzie wieczorem i zje. Karmy świeże ponieważ próbowaliśmy różnych. Absolutnie nic się ten pies nauczyć nie chce. Nie dajemy mu naszego jedzenia a jak widzi swoje to ogon pod tyłek i jak by się go bał. Czy mokre czy suche czy miska jego czy nasza plastikowa nie ma to znaczenia. Ręce opadają
Jak moj szczeniak owczarka podhalańskiego który ma 3 miesiace i wyniósł z poprzedniego domu nawyk jedzenia domowego żarcia i ja teraz chcąc mu dać sucha karmę brit moge w okresie rozwoju go w ten sposób zmusić do suchej stosując metodę z zabieraniem miski?
moj pies uwielbia rybne karmy, rybne smaczki i przekaski. Od 3 dni zaczelam dawac jej pomiedzy posilkami kostki miesne i inne duze naturalne gryzaki i czary mary zaczela krecic noskiem przy regularnych posiłkach, wyjadac zoładki i czesci miesne, a zostawiac sucha karme. niestety z ciezkim sercem bede musiala odstwaic przekaski miedzy posilkami i smaczki (serek zółty, suszone miesko z szynki) i zastosowac zasady wymienione w filmie. Tak juz zdarzylo sie pare miesiecy temu, konsekwencja pomaga.
Nasza roczna beaglka jest totalnym niekdakiem. Zaczęło się od pierwszej cieczki i popełniliśmy błąd - zaczęliśmy zmieniać karmy. Przebadaliśmy ją szczegółowo. Jest zdrowa. Aktualnie jedyną karmą, którą raczy zjeść bez oczywiście entuzjazmu jest hepatic canina. Czy zdrowy piesek może jeść taką karmę czy powinniśmy za wszelką cenę przestawić ją na inną? Przetestowalismy większość dobrych karm mokrych i suchych. Niestety po 3 dniach wracalismy do hepatica. Tamtych nie jadła wcale ćmokając z odrzutem. Jeszcze ciekawostka woli owoce, warzywa i kiszonki niż np mięsko czy wędlinę. Probowaliśmy też BARFa, niestety odrzuca ją surowe mięso. Czy może zostać na hepaticu czy nie jest to dobre dla zdrowego pieska?
Mój pies obecnie przestał jeść przepisaną mu karmę na nerki ma ktoś jakieś pomysły dlaczego? Nie dosypywałem mu niczego do karmy żadnych dodatków czy innego jedzenia. Zawsze lubił tą karmę a teraz je tylko gdy wrócę do domu lub goście przychodzą w odwiedziny albo dodam mu coś jeszcze do tej karmy, mleko albo owoce inaczej się go przekonać nie da.
Mam pytanie suczka tak uparta że nie je jeśli nie dosmacze I wymiotuje żółcią, czy powinnam dalej być konsekwetna? Boję się że w ogóle przestanie jeść? Zawsze jej dosmaczałam ale szybko się jej nudzi.
Dzień dobry, proszę o poradę, niestety kierując się radami z internetu wykreowałam psiego potwora. Raczej nigdy nie miałam problemów ze swoim szczeniakiem, do momentu gdy skończył rok i próbowałam przestawić go na nowa karmę. Pierwsze dwa dni przebiegały w porządku piesek dostawał 75% starej karny i 25 % nowej. Problem pojawił się gdy podczas 2 dnia pies się zachłysnął kuleczka karmy. Na początku myślałam, że stad są problemy jedzeniowe. Wszelkie próby podania karny np z jabłkiem, które mój pies uwielbia i czasem w ramach urozmaicenia dodawałam go do karmy , owe próby kończyły się wypluwaniem kuleczek karmy na podłogę i wybierania jedynie jabłka. Myślałam ze to po prostu kształt nowej karmy, wiec mieszankę nowej i starej karmy zaczęłam rozgniatać i dodawać jabłko. Pierwsza próba była udana i pies zjadł, następne nie. Później kierując się radami z internetu ugotowałam dla psa rosół, w którym namoczylam kuleczki. Myślałam ze stopniowo będę przestawała ulepszać karmę i wszystko wróci na swoje tory. Jednak tak się nie dzieje, mój pies zjadł raptem pare porcji i nadal kolejny dzien Głodówki. Proszę o jakaś poradę jak wyrwać się z tego koszmaru, czy powinnam wrócić do starej karmy ? Czy może powinnam poczekać i podawać nowa ?
Nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie. Powinnaś je zadać weterynarzowi i hodowcy, który powinien losem szczenięcia że swojej hodowli się interesować.
Czytalam gdzies ze psa nie powinno sie karmic o tych samych porach. Wrecz przeciwnie- dla niego naturalna rzecza jest ze czasami nastepuja okresy kiedy jest karmiony mniej a czasami wiecej o roznorodnychh porach, czestotliwosciach i dluzszych (np calodniowych) okresach nie karmienia. W ten sposob odzywiaja sie dzikie zwierzeta...
Pies to nie dzikie zwierzę :) i pies to też nie wilk - a porównywanie tych dwóch zwierząt 1 do 1 to bardzo duże nadużycie. Oczywiscie, wśród dzikich psów dostępność pożywienia bezpośrednio wpływa na jego pobieranie - tu jak najbardziej się zgadzam. Jakie zagrożenia - wg źródła o którym piszesz - niesie karmienie o stałej porze? Byłoby super, gdybyś podzieliła się tym, gdzie to przeczytałaś! Chętnie przejrzę!
Rewelacja. Dziękuję za filmik. Popełniłem wszystkie wspomniane błędy. To teraz czas na zmiany (trzymajcie kciuki). Moze ten koszmar w końcu się skończy.
Super że jesteście na RUclips. To temat dokładnie o moim sierściuchu który grymasi co jakiś czas a właściwie o mnie i moim braku konsekwencji. Chyba właśnie sobie uświadomiłam jak mnie moja niufka robi w balona z jedzeniem :-) Dziękuje i więcej takich filmików!
Cieszę się! Trzymam w takim razie kciuki za zmiany ❤️
Oglądam i się uśmiecham, kilka miesięcy temu zabrałam małą suczkę od pewnej pani która bardzo slabo ją karmiła. Suni na początku czyściła miski ( mam już jedną sunię ) Teraz po kilku miesiącach już tak wybrzydza że ręce opadają, w sumie mam dwa niejadki. I suche i mokre be :( Oby mi się udało wprowadzić dobre nawyki bo pieską nie służy zmiana karmy, mają częste biegunki :( Super filmik będę go odtwarzać codziennie ;)
Nie wiem czy dobrze zrobiłem , ale po dokładnym obejrzeniu i wysłuchaniu wcisnałem subskrybuj i zaznaczyłem dzwoneczek. Oczywiście lapka w górę się należy. Choćby za dokładną opisanie "kreowania niejadka" 👍😊.
Bardzo przydatny film! Mój szczeniak 4 miesięczny tez wybrzydza ale niestety raz miał anginę wiec słabiej jadł. Warto sprawdzić 😀
Jaki z tego morał? Warto słuchać śledziowego!
Słuchajcie Śledziowej,bo zawsze dobrze mówi. Mnie pomogła nie raz 😘
bardzo się cieszę!
No i po obejrzeniu filmiku widzę jakie błędy popełniam! Od jutra zmieniam nawyki żywieniowe, proszę życzyć mi powodzenia :)
Trzymam kciuki!
Dzień dobry. My właśnie mamy taką 1.5 roczną sunię niejadka. Adoptowaliśmy ją 4 m-ce temu. Na początku była na karmie z Fundacji, ale okazało się, że dostaje po niej krostki. Po konsultacji z weterynarzem przestawiliśmy ją na karmę z białkiem hydrolizowanym. Przez mniej więcej tydzień jadła ją z wielką chęcią. Po tym czasie podchodziła i kręciła nosem. Ją, wówczas nieświadoma dodałam jej oliwy. Znów kilka dni chętnie jadła. Historia powtarzała się jeszcze kilka razy bo dodawałam jej albo ryż lub mięso. Doszliśmy do etapu, że najprawdopodobniej jest uczulona większość łatwo dostępnych mięs. Miała Po nich nieładne kupki. Wet kazała wrócić do karmy z białkiem hydrolizowanym by uspokoić układ pokarmowy. No i teraz mamy problem, bo ona nie chce tej karmy. Czy jest pewność, że stosując do Pani zasad ona beż problemu zacznie ją jeść? Przepraszam za tak długi wywód i pozdrawiam serdecznie. Marta
Mam kotka niejadka, mam nadzieję, że zasady będą działały też w pracy z nim. Dziękuję za ten film 😊
bardzo proszę
mam 2 psy niejadki,po obejrzeniu pani nagrania wyprobuje ta metoda,mysle ze w zupelnosci ma pani racje,tylko jak sie oprzec tym pieknym oczom shih tzu,bedzie to dla mnie bardzo trudne ale zrozumialam ze warto sprobowac.
100% o mnie i o moim psie. Pół worka zjedzone, a potem rozrabanie karmy z pasztetem (chociaż czasami pasztet wylizywany a karma wypluwana), bo przecież on jest taki biedny i głodny. Od jutra wprowadzam powyższy filmik w życie i zobaczymy czy będzie postęp. Poinformuję o efektach za tydzień :)
Jakbyś miał jakieś problemy czy wątpliwości to śmiało pytaj, postaram się pomóc! Konsekwencja i będzie dobrze :)
Udało się?
Dzień dobry mam pytanie
Co robić jak pies je karmę tylko z ręki unika karmy w misce
Filmik super rzeczowo jasno jakie błędy popełniałam biorę się za mojego wygenarowego terorystę🐕
oddałem psa na 2 tygodnie rodzicom jak wróciłem nagle marudzi z jedzeniem karmy ale parówke oczywiscie zje. Dzis cały dzien nie je. Wczesniej przez lata nie miałem takiego problemu dzis od rana lezy miska z morką karma i nic, oglądam to teraz wieczorem i chyba pora wywalic tę karme do kosza, a jutro rano wystawic sucha tylko na 10min a jak nie zje to wystawie ponownie ale dopiero po południu
Mój cavalier ma 7 miesięcy, zdrowy ruchliwy, jego dzienna dawka to 130gr karmy suchej dziennie którą dzielimy na 2 porcje poranną i wieczorną, musi stać się cud aby zjadł choć raz na dwa dni JEDNĄ z porcji dziennych czyli 65 gr co stanowi polowe 130. Od 2 miesięcy miska na 10 minut i zabieramy. Raz na dwa dni podejdzie wieczorem i zje. Karmy świeże ponieważ próbowaliśmy różnych. Absolutnie nic się ten pies nauczyć nie chce. Nie dajemy mu naszego jedzenia a jak widzi swoje to ogon pod tyłek i jak by się go bał. Czy mokre czy suche czy miska jego czy nasza plastikowa nie ma to znaczenia. Ręce opadają
Jak moj szczeniak owczarka podhalańskiego który ma 3 miesiace i wyniósł z poprzedniego domu nawyk jedzenia domowego żarcia i ja teraz chcąc mu dać sucha karmę brit moge w okresie rozwoju go w ten sposób zmusić do suchej stosując metodę z zabieraniem miski?
moj pies uwielbia rybne karmy, rybne smaczki i przekaski. Od 3 dni zaczelam dawac jej pomiedzy posilkami kostki miesne i inne duze naturalne gryzaki i czary mary zaczela krecic noskiem przy regularnych posiłkach, wyjadac zoładki i czesci miesne, a zostawiac sucha karme. niestety z ciezkim sercem bede musiala odstwaic przekaski miedzy posilkami i smaczki (serek zółty, suszone miesko z szynki) i zastosowac zasady wymienione w filmie. Tak juz zdarzylo sie pare miesiecy temu, konsekwencja pomaga.
Mój pies był niejadkiem jak był młodziutki. A teraz jest obżartuchem i wolałam jednak jak był niejadkiem :p karmie barfem.
Haha, u sąsiada trawa zawsze jest zielensza ;)
Nasza roczna beaglka jest totalnym niekdakiem. Zaczęło się od pierwszej cieczki i popełniliśmy błąd - zaczęliśmy zmieniać karmy. Przebadaliśmy ją szczegółowo. Jest zdrowa. Aktualnie jedyną karmą, którą raczy zjeść bez oczywiście entuzjazmu jest hepatic canina. Czy zdrowy piesek może jeść taką karmę czy powinniśmy za wszelką cenę przestawić ją na inną?
Przetestowalismy większość dobrych karm mokrych i suchych. Niestety po 3 dniach wracalismy do hepatica. Tamtych nie jadła wcale ćmokając z odrzutem. Jeszcze ciekawostka woli owoce, warzywa i kiszonki niż np mięsko czy wędlinę. Probowaliśmy też BARFa, niestety odrzuca ją surowe mięso. Czy może zostać na hepaticu czy nie jest to dobre dla zdrowego pieska?
Mój pies obecnie przestał jeść przepisaną mu karmę na nerki ma ktoś jakieś pomysły dlaczego? Nie dosypywałem mu niczego do karmy żadnych dodatków czy innego jedzenia.
Zawsze lubił tą karmę a teraz je tylko gdy wrócę do domu lub goście przychodzą w odwiedziny albo dodam mu coś jeszcze do tej karmy, mleko albo owoce inaczej się go przekonać nie da.
Mam pytanie suczka tak uparta że nie je jeśli nie dosmacze I wymiotuje żółcią, czy powinnam dalej być konsekwetna? Boję się że w ogóle przestanie jeść? Zawsze jej dosmaczałam ale szybko się jej nudzi.
Dzień dobry, proszę o poradę, niestety kierując się radami z internetu wykreowałam psiego potwora. Raczej nigdy nie miałam problemów ze swoim szczeniakiem, do momentu gdy skończył rok i próbowałam przestawić go na nowa karmę. Pierwsze dwa dni przebiegały w porządku piesek dostawał 75% starej karny i 25 % nowej. Problem pojawił się gdy podczas 2 dnia pies się zachłysnął kuleczka karmy. Na początku myślałam, że stad są problemy jedzeniowe. Wszelkie próby podania karny np z jabłkiem, które mój pies uwielbia i czasem w ramach urozmaicenia dodawałam go do karmy , owe próby kończyły się wypluwaniem kuleczek karmy na podłogę i wybierania jedynie jabłka. Myślałam ze to po prostu kształt nowej karmy, wiec mieszankę nowej i starej karmy zaczęłam rozgniatać i dodawać jabłko. Pierwsza próba była udana i pies zjadł, następne nie. Później kierując się radami z internetu ugotowałam dla psa rosół, w którym namoczylam kuleczki. Myślałam ze stopniowo będę przestawała ulepszać karmę i wszystko wróci na swoje tory. Jednak tak się nie dzieje, mój pies zjadł raptem pare porcji i nadal kolejny dzien Głodówki. Proszę o jakaś poradę jak wyrwać się z tego koszmaru, czy powinnam wrócić do starej karmy ? Czy może powinnam poczekać i podawać nowa ?
Ja bym spokojnie poczekała, konsekwentnie nie dosmaczajac niczym i zabierając misję.
Mój pies jak ja idę to też idzie
O matko a jak zapanować nad apetytem. Nasz żre wszystko i trzeba pilnować żeby nie ukradł kotu i królikowi.
Czy pies którego by bolały dziasła bawił by się szaropakiem i ciagnol zabawki z całej siły ? A przy tym jak duszę po dziasłach nie reaguje
Mój pies nie jadł nic co mu dawałam cieszyłam sie ze wogóle podchodził do miski ://
Dobrze ale zapomina panini o 1 sprawie pies na podwórku zjada wszystko włączanie z kupami.......kora od początku tak już walczymy
Mój szczeniaczek nic nie je i już jest strasznie chudy
Co można zrobić z nami jest tydzień
Porozmawiać z hodowca, koniecznie też do weterynarza.
@@sledztezpies był
I ma problemy z jelitami
Czy to coś poważnego
Nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie. Powinnaś je zadać weterynarzowi i hodowcy, który powinien losem szczenięcia że swojej hodowli się interesować.
@@sledztezpies jestesmzw niemczech
Nie ma to znaczenia. Weterynarz + kontakt z hodowca.
Czytalam gdzies ze psa nie powinno sie karmic o tych samych porach. Wrecz przeciwnie- dla niego naturalna rzecza jest ze czasami nastepuja okresy kiedy jest karmiony mniej a czasami wiecej o roznorodnychh porach, czestotliwosciach i dluzszych (np calodniowych) okresach nie karmienia. W ten sposob odzywiaja sie dzikie zwierzeta...
Pies to nie dzikie zwierzę :) i pies to też nie wilk - a porównywanie tych dwóch zwierząt 1 do 1 to bardzo duże nadużycie. Oczywiscie, wśród dzikich psów dostępność pożywienia bezpośrednio wpływa na jego pobieranie - tu jak najbardziej się zgadzam.
Jakie zagrożenia - wg źródła o którym piszesz - niesie karmienie o stałej porze? Byłoby super, gdybyś podzieliła się tym, gdzie to przeczytałaś! Chętnie przejrzę!
Spróbuję tych sposobów własnie wczoraj zauważyłam że mój pies jest smutny i nic nie je i cały czas siedzi z głową w dół
W takiej sytuacji koniecznie do weterynarza!!!