Gdy opowiadasz o swojej historii mocna widzę w niej siebie. Jesteśmy w podobnym wieku wiec tym bardziej świetnie mi się ogląda Twoje filmy. Ja swoją drogę z fotografia ślubna dopiero zaczynam wiec nasze drogi potoczyły się trochę inaczej. Dałaś mi ogromnego kopa do dalszego rozwoju. Dziękuje ❤️
Ogladam ten filmik 2 lata po publikacji, podchodze do fotografii po raz kolejny z rzedu i marzy mi sie, Twoja historia! Super, ze tak wspaniale sie rozwinelas i to w tak mlodym wieku!
Przede wszystkim plus za to, że zamiast marnować czas na studia wybrałaś własną drogę życiową i od razu zaczęłaś zarabiać. Ja niestety nie miałem tyle odwagi. Zawsze wydawało mi się, że tytuł magistra inżyniera to podstawa życia, to wrota do przyszłości zawodowej, to początek kariery i samodzielności. Otóż nic bardziej mylnego. Dyplom uczelniany to w rzeczywistości kawałek tekturki z wpisanym imieniem i nazwiskiem za który trzeba zapłacić pięć lat własnego czasu. Zwykły kawek zadrukowanego papierku, nic więcej. Pokażemy go potem przyszłemu pracodawcy, a ten łaskawie przyjmie nas na etat przeświadczony, że ktoś po studiach to ktoś lepszy niż ten bez studiów. Mam młodszego brata. Całkowite moje przeciwieństwo. Ja spokojny i cichy, on w gorącej wodzie kąpany. Ja wolałem iść tradycyjną drogą rozwoju czyli najpierw nauka, potem praca, a on nie tracił czasu na siedzenie w szkolnej ławce i od razu zakasał rękawy do roboty. Owszem, początkowo był przysłowiowym robolem, ale dziś ma własną firmę budowlaną i to on zatrudnia ludzi. A zarobki ma na takim poziomie o jakim etatowcy, w tym i ja, mogą tylko pomarzyć. Facet robi to na czym się zna, co lubi, i jest szczęśliwy. Pełny szacun. A przecież o to właśnie w życiu chodzi - aby być szczęśliwym i spełnionym (zawodowo też). Niestety, ja za późno odkryłem te prostą życiową prawdę. Uległem propagandzie spoleczeństwa i zainwestowałem najlepsze lata młodości w kawałek tekturki. Gratuluję, kuźwa. Dlatego cieszy mnie gdy widzę młode osoby, które prą od razu do celu zamiast bawić w dyrdymaly i nie tracą życia na zdobywanie papierków, które do niczego w życiu nie będą im potem potrzebne. Jedyny plus mojej drogi życiowej, moich wyborów, to poznanie mojej żoneczki i czwórka dzieciaczków z nią. Nigdy bym nie przypuszczał, że ja, stary kawaler, wejdę w związek małżeński z młodziutkim dziewczęciem zza wschodniej granicy (nie Ukrainką). Co ciekawe, bardzo podobają jej się moje fotografie. Bo fotografia od zawsze mnie pasjonowała. Pierwszy w dziecinstwie aparat - średnioformatowy Ami 66. Potem Smena, Fed, wreszcie Zenit. Dziś cpykam fotki oczywiście cyfrówką. Cpykam głównie moim dzieciom, ale znajomi widząc te fotki często mówią - "Ojej, jakie fajne, zrób takie i mojej córce". Więc robię. Czemu nie. Kiedyś żona zasugerowała, że powinienem brać pieniądze za takie sesje. Żebym potraktował to jako drugie źródło dochodu. Nigdy się nad tym nie zastanawiałem głębiej ale może coś w tym jest. W końcu poświęcam swój czas, czasem pół dnia, przecież trzeba wybrać plener, trzeba dojechać na miejsce, często skoro świt, trzeba wcześniej zastanowić się nad nietuzinkowym artystycznym pomysłem np. kropelka rosy na rzęsie (uwaga na dozownik i na mrugnięcie okiem - trzeba się błyskawiczne streszczać). Skoro ludziom się podobają takie foty to może warto wypłynąć na szersze wody, może warto i tam zaistnieć a nie tylko w kręgu znajomych? Hm... ciekawe. Może naprawdę warto wrócić do młodzieńczej pasji? Może czas odkopać ukryty talent? O ile takowy rzeczywiście istnieje, ha ha :D Pozdrawiam i życzę powodzonka ;) Lapka w.gore i sub na wszystko!
Bardzo miło się Ciebie słucha :3 Dzięki że dzielisz się swoją historią. Chętnie posłucham o tym jak działasz na weselach, jakiego używasz sprzętu, jak się organizujesz, przygotowujesz, komunikacja z klientem, ogólnie cały proces zlecenia ślubnego od A do Z. POzdrowionka :D
Super filmik, przyciągnęłaś mnie swoją uwagą a to wielki plus😊 ja też jestem fotografem amatorem i mam jak narazie małe doświadczenie, ale staram się i poświęcam czas 💪🏻
Mega szacunek !! Też chcę zacząć z fotografia i zastanawiam sie nad kupnem Canona 77D Takie osoby jak ty duzo pomagają i cieszę sie ze Cie znalazam na tik toku ❤️
Ciekawy materiał, fajny montaż, ekstra intro i świetna muzyka z intro. Jeśli możesz podawaj linka do muzyki z intro do opisu jak będzie pojawiało się coś nowego ✌🏾 kibicuje i powodzenia ❤️
Cudowna historia. ❤️ Wspaniale, że posłuchałaś siebie i robisz to co kochasz. 😍 Najbardziej Ciebie pamiętam z tych wczesnych lat jak pozowałaś Radkowi. Pięknie wyglądałaś na zdjęciach, a tu się okazało, że sama już też robiłaś. ❤️ Mogłabyś powiedzieć o tym jak ze zmianami pogody na umówionych wcześniej sesjach w plenerze 🤣❤️
Spoko filmik. Pokazuje, że warto realizować swoje pasje, a z czasem można je zmonetyzować. Nie umiem obrabiać zdjęć więc staram się wyciągnąć z puszki gotowe fotografie. Dla mnie amatora wyzwaniem jest robienie udanych zdjęć w sytuacjach dynamicznych przy słabym świetle. Staram się rozwijać warsztat fotograficzny. Zapewne też jest to kwestia ograniczeń sprzętu jaki mam. Fajnie że pokazuje sprzęt od strony użytecznych cech, a nie potrzeby zakupu najdroższej opcji. To nie super aparat gwarantuje dobre zdjęcia. Warto rozwijać umiejętności, a przyzwoity aparat trochę pomaga rozwinąć skrzydła. Akurat mieszkam w dużym mieście, trochę daje się odczuć wyścig, kto ma lepszy/nowszy/droższy aparat.... lub super smartfona z 4 matrycami. I co z tego... jak liczy się pomysł, doby kadr, fajne swiatło, ciekawa perspektywa. Bez wyobraźni fotograficznej ciężko o ciekawe zdjęcie.
Bardzo inspirujący film! Od listopada zaczęłam robić zdjęcia. Kupiłam Canona 2000D i mam ten obiektyw 55/18. Już teraz widzę, że potrzebuję lepszego aparatu, niestety nie stać mnie na Canona 5 D mark IV, który robi cudowne zdjęcia. Zastanawiam się jaki aparat i obiektyw kupić mając max 6 tysięcy na ten cel. Chciałabym w przyszłości robić tak piękne zdjęcia jak Ty! mam 22 lata i w końcu czuję, że powinnam się odważyć w tej dziedzinie i zacząć dzialać.. Bo już kilka lat chodzi za mną ta myśl... Dziękuję z góry za pomoc i za pomocny film :)
Dziękuję za miłe słowa! Miałam okazję korzystać z Canona 2000D i to naprawdę fajny aparat na pierwsze kroki w fotografii. W filmie mówiłam o obiektywie stałogoniskowym 50mm f/1.8. Wydaje mi się, że masz obiektyw tzw. kitowy często sprzedawany od razu w zestawie z body. Polecam Ci zakup tego o którym napisałam, będzie to wydatek 500zł, a jakość zdjęć o wiele lepsza. Jeśli chodzi o większe zakupy spróbuj napisać do mnie prywatnie ma instagramie lub na maila i razem coś wybierzemy pod Twoje potrzeby. Powodzenia ❤️
Słucham z fascynacją tego, że Ty jako fotograf nie robiłaś żadnych kursów. Zawsze wydawało mi się, że muszę iść na kursy fotografii nawet jako amator. Moja ukochana dziedzina to makro, krajobrazy i zwierzęta ale ostatnio próbuje nowych rzeczy z fotografią ludzi.. I szczerze podziwiam te wszystkie portrety jakie sama robisz 😍
Super film! ❤ Poleciłabyś ten swój pierwszy aparat dla osoby, która ciekawi się fotografią i nigdy nie posiadała aparatu fotograficznego, a chciałaby zakupić i zacząć przygodę?
Gdy opowiadasz o swojej historii mocna widzę w niej siebie. Jesteśmy w podobnym wieku wiec tym bardziej świetnie mi się ogląda Twoje filmy. Ja swoją drogę z fotografia ślubna dopiero zaczynam wiec nasze drogi potoczyły się trochę inaczej.
Dałaś mi ogromnego kopa do dalszego rozwoju. Dziękuje ❤️
Dziękuję za Twój komentarz! To ogromna motywacja, aby nagrywać kolejne filmy ❤️
Fajnie posłuchać o początkach, pozdrawiam :)
Ogladam ten filmik 2 lata po publikacji, podchodze do fotografii po raz kolejny z rzedu i marzy mi sie, Twoja historia! Super, ze tak wspaniale sie rozwinelas i to w tak mlodym wieku!
Przede wszystkim plus za to, że zamiast marnować czas na studia wybrałaś własną drogę życiową i od razu zaczęłaś zarabiać. Ja niestety nie miałem tyle odwagi. Zawsze wydawało mi się, że tytuł magistra inżyniera to podstawa życia, to wrota do przyszłości zawodowej, to początek kariery i samodzielności. Otóż nic bardziej mylnego. Dyplom uczelniany to w rzeczywistości kawałek tekturki z wpisanym imieniem i nazwiskiem za który trzeba zapłacić pięć lat własnego czasu. Zwykły kawek zadrukowanego papierku, nic więcej. Pokażemy go potem przyszłemu pracodawcy, a ten łaskawie przyjmie nas na etat przeświadczony, że ktoś po studiach to ktoś lepszy niż ten bez studiów.
Mam młodszego brata. Całkowite moje przeciwieństwo. Ja spokojny i cichy, on w gorącej wodzie kąpany. Ja wolałem iść tradycyjną drogą rozwoju czyli najpierw nauka, potem praca, a on nie tracił czasu na siedzenie w szkolnej ławce i od razu zakasał rękawy do roboty. Owszem, początkowo był przysłowiowym robolem, ale dziś ma własną firmę budowlaną i to on zatrudnia ludzi. A zarobki ma na takim poziomie o jakim etatowcy, w tym i ja, mogą tylko pomarzyć. Facet robi to na czym się zna, co lubi, i jest szczęśliwy. Pełny szacun. A przecież o to właśnie w życiu chodzi - aby być szczęśliwym i spełnionym (zawodowo też). Niestety, ja za późno odkryłem te prostą życiową prawdę. Uległem propagandzie spoleczeństwa i zainwestowałem najlepsze lata młodości w kawałek tekturki. Gratuluję, kuźwa.
Dlatego cieszy mnie gdy widzę młode osoby, które prą od razu do celu zamiast bawić w dyrdymaly i nie tracą życia na zdobywanie papierków, które do niczego w życiu nie będą im potem potrzebne.
Jedyny plus mojej drogi życiowej, moich wyborów, to poznanie mojej żoneczki i czwórka dzieciaczków z nią. Nigdy bym nie przypuszczał, że ja, stary kawaler, wejdę w związek małżeński z młodziutkim dziewczęciem zza wschodniej granicy (nie Ukrainką).
Co ciekawe, bardzo podobają jej się moje fotografie. Bo fotografia od zawsze mnie pasjonowała. Pierwszy w dziecinstwie aparat - średnioformatowy Ami 66. Potem Smena, Fed, wreszcie Zenit. Dziś cpykam fotki oczywiście cyfrówką. Cpykam głównie moim dzieciom, ale znajomi widząc te fotki często mówią - "Ojej, jakie fajne, zrób takie i mojej córce". Więc robię. Czemu nie.
Kiedyś żona zasugerowała, że powinienem brać pieniądze za takie sesje. Żebym potraktował to jako drugie źródło dochodu. Nigdy się nad tym nie zastanawiałem głębiej ale może coś w tym jest. W końcu poświęcam swój czas, czasem pół dnia, przecież trzeba wybrać plener, trzeba dojechać na miejsce, często skoro świt, trzeba wcześniej zastanowić się nad nietuzinkowym artystycznym pomysłem np. kropelka rosy na rzęsie (uwaga na dozownik i na mrugnięcie okiem - trzeba się błyskawiczne streszczać). Skoro ludziom się podobają takie foty to może warto wypłynąć na szersze wody, może warto i tam zaistnieć a nie tylko w kręgu znajomych? Hm... ciekawe. Może naprawdę warto wrócić do młodzieńczej pasji? Może czas odkopać ukryty talent? O ile takowy rzeczywiście istnieje, ha ha :D
Pozdrawiam i życzę powodzonka ;)
Lapka w.gore i sub na wszystko!
Super historia. Dobrze się słuchało takie madrej mlodej osoby. Myśli, że jestes inspiracja dla wielu mlodych ludzi. Zycze powodzenia.
Bardzo przyjemnie się słucha :) motywujący materiał :)
Dziękuję za miłe słowo :)
Bardzo motywujący materiał 😊 Przyjemnie się słuchało twojej historii o fotografii, czekam na więcej filmików 😍
Dziękuję 😍
Bardzo miło się Ciebie słucha :3 Dzięki że dzielisz się swoją historią. Chętnie posłucham o tym jak działasz na weselach, jakiego używasz sprzętu, jak się organizujesz, przygotowujesz, komunikacja z klientem, ogólnie cały proces zlecenia ślubnego od A do Z. POzdrowionka :D
Mega wartościowy film :D początki takie totalne mam za sobą, ale jednak braki miałem haha
Super filmik, przyciągnęłaś mnie swoją uwagą a to wielki plus😊 ja też jestem fotografem amatorem i mam jak narazie małe doświadczenie, ale staram się i poświęcam czas 💪🏻
Cieszę się bardzo, że film się spodobał ❤️ Super 💪
Mega szacunek !! Też chcę zacząć z fotografia i zastanawiam sie nad kupnem Canona 77D
Takie osoby jak ty duzo pomagają i cieszę sie ze Cie znalazam na tik toku ❤️
Kup coś bardziej współczesnego
Cieszę się że trafiłem na ten film.
To szczęście gdy pasja staje się twoją pracą zawodową.
Pozdrawiam i życzę Ci dużo pracy!😀👍
Bardzo dziękuję za komentarz i miłe słowa 😊📸
Oj tak! W zdjęcia z Wiolą pamiętam, że zawsze wpatrywałam się z podziwem dla Was obu jeszcze na photoblogu! Świetna robota i super filmik! 🥰
Jak miło, dziękuję ❤️ Teraz po latach widać jaka to była prowizorka, ale ile zabawy 😂
Ciekawy filmik o twojej histori i zarazem etapów z jakimi zmierzyłaś się w fotografii👍. Powodzenia dalej
Dziękuję bardzo!
Super historia Brawa ;)
Super!
Ciekawy materiał, fajny montaż, ekstra intro i świetna muzyka z intro. Jeśli możesz podawaj linka do muzyki z intro do opisu jak będzie pojawiało się coś nowego ✌🏾 kibicuje i powodzenia ❤️
Bardzo dziękuję Marcin! 😁 Niestety nie pamiętam jaka to piosenka..
Cudowna historia. ❤️ Wspaniale, że posłuchałaś siebie i robisz to co kochasz. 😍
Najbardziej Ciebie pamiętam z tych wczesnych lat jak pozowałaś Radkowi. Pięknie wyglądałaś na zdjęciach, a tu się okazało, że sama już też robiłaś. ❤️
Mogłabyś powiedzieć o tym jak ze zmianami pogody na umówionych wcześniej sesjach w plenerze 🤣❤️
Bardzo Ci dziękuję za tyle miłych słów ❤️ I za pomysł, na pewno o tym wspomnę w następnych filmach 😊
👏👏👏👏
❤️
Spoko filmik. Pokazuje, że warto realizować swoje pasje, a z czasem można je zmonetyzować. Nie umiem obrabiać zdjęć więc staram się wyciągnąć z puszki gotowe fotografie. Dla mnie amatora wyzwaniem jest robienie udanych zdjęć w sytuacjach dynamicznych przy słabym świetle. Staram się rozwijać warsztat fotograficzny. Zapewne też jest to kwestia ograniczeń sprzętu jaki mam. Fajnie że pokazuje sprzęt od strony użytecznych cech, a nie potrzeby zakupu najdroższej opcji. To nie super aparat gwarantuje dobre zdjęcia. Warto rozwijać umiejętności, a przyzwoity aparat trochę pomaga rozwinąć skrzydła. Akurat mieszkam w dużym mieście, trochę daje się odczuć wyścig, kto ma lepszy/nowszy/droższy aparat.... lub super smartfona z 4 matrycami. I co z tego... jak liczy się pomysł, doby kadr, fajne swiatło, ciekawa perspektywa. Bez wyobraźni fotograficznej ciężko o ciekawe zdjęcie.
Bardzo inspirujący film! Od listopada zaczęłam robić zdjęcia. Kupiłam Canona 2000D i mam ten obiektyw 55/18. Już teraz widzę, że potrzebuję lepszego aparatu, niestety nie stać mnie na Canona 5 D mark IV, który robi cudowne zdjęcia. Zastanawiam się jaki aparat i obiektyw kupić mając max 6 tysięcy na ten cel. Chciałabym w przyszłości robić tak piękne zdjęcia jak Ty! mam 22 lata i w końcu czuję, że powinnam się odważyć w tej dziedzinie i zacząć dzialać.. Bo już kilka lat chodzi za mną ta myśl... Dziękuję z góry za pomoc i za pomocny film :)
Dziękuję za miłe słowa! Miałam okazję korzystać z Canona 2000D i to naprawdę fajny aparat na pierwsze kroki w fotografii. W filmie mówiłam o obiektywie stałogoniskowym 50mm f/1.8. Wydaje mi się, że masz obiektyw tzw. kitowy często sprzedawany od razu w zestawie z body. Polecam Ci zakup tego o którym napisałam, będzie to wydatek 500zł, a jakość zdjęć o wiele lepsza. Jeśli chodzi o większe zakupy spróbuj napisać do mnie prywatnie ma instagramie lub na maila i razem coś wybierzemy pod Twoje potrzeby. Powodzenia ❤️
Słucham z fascynacją tego, że Ty jako fotograf nie robiłaś żadnych kursów. Zawsze wydawało mi się, że muszę iść na kursy fotografii nawet jako amator. Moja ukochana dziedzina to makro, krajobrazy i zwierzęta ale ostatnio próbuje nowych rzeczy z fotografią ludzi.. I szczerze podziwiam te wszystkie portrety jakie sama robisz 😍
Bardzo dziękuję! Działaj, powodzenia! ❤
Super film! ❤
Poleciłabyś ten swój pierwszy aparat dla osoby, która ciekawi się fotografią i nigdy nie posiadała aparatu fotograficznego, a chciałaby zakupić i zacząć przygodę?
Dziękuję! ❤️ Aby coś podpowiedzieć w tej kwestii musiałabym znać Twój budżet. Możesz napisać do mnie prywatnie lub na maila i spróbuję coś doradzić.
Jak z lampą błyskową?
Można Ci gdzieś podsyłać swoje zdjęcia, żeby dostać jakieś porady?
dobry wieczór pani kesja ,czy pani marzyła kiedyś żeby być naprzykład przyszłą moja żoną i ile ma year - s .ja jestem adam a pani .
A teraz ja się tobą inspiruje
ma marzę żeby mieć extra żonę a pani o czym marzy .