Prawie zbankrutowałem w biznesie koparkowym, oddałem maszynę w ostatnim momencie. Cesja minikoparki
HTML-код
- Опубликовано: 18 ноя 2024
- Siemaneczko! W dzisiejszym filmie opowiem dlaczego i jak sprzedałem swoją koparkę którą miałem w leasingu. Była to nowa roczna koparka firmy CAT która miała pracować w mojej działalności gospodarczej. Niestety okazała się niewypałem. Musiałem ją oddać żeby nie zbankrutować.
Myślę, ze mozna spróbować zmienić podejście. Koparka - to narzedzie. Nikt nie piszy w ogloszeniu "mam wiertarkę, wiercę dziury, N zł za godzinę" . Tylko kompleksowe roboty w których uzywa się wiertarki. Wydaje mi się, ze z koparką jest to samo. Klijent rzadko szuka kogoś, kto wykopię mu dziurę pod drenaż albo odwodnienie na przykład, a szuka kogoś, kto zrobi mu drenaż albo odwodnienie kompleksowo. Przynajmniej tak ja to widzę
do wykopania dziury albo zaladowania czegos na wywrotke raczej sie uzywa koparko ladowarki a nie takiego toi toia
@@tevals6360do każdej pracy jest inna maszyna wszystkiego koparko ładowarką nie zrobisz ostatnio odkopywałem całą gmine ledwo mini 2.7 t dałem rade ostatnio kopałem szambo na styk weszła yanmar 22 toi toi też jest potrzebny
@@tevals6360 Wszystko zależy od wielkości tej dziury i ilości materiału do załadunku. Kopanie dużą koparką bezpośrednio przy ścianie budynku też nie wchodzi w grę (ryzykujemy pęknięciem ściany zbyt duża masa własna maszyny). Takie jak piszesz Toi Toie też są potrzebne. Nie lekceważyłbym takich maszyn owszem jeśli mamy miejsce i duży oraz głęboki wykop to wiadomo, że nikt nie będzie tego kopał minikoparką to logiczne. 😃
no stary chwilę Cię posłuchałem i musze powiedzieć, że z takim entuzjazmem to tylko zakład pogrzebowy otworzyć. Brałem ostatnio dużą koparę, chłop mówi, ze nie ma czasu na sen tyle roboty, ale u niego widać energię, entuzjazm i chęć do pracy. Podejrzewam, ze należysz do grona fachowców, co rozmowę zaczynają od: " nie da się". To nie dziw się, że takie miałeś efekty.
Jestem właśnie na kupnie jakiegoś sprzętu na własną budowę . Za ogrodzenie , drogę dojazdową , ogródek itp to wyjdzie pewnie 30 -50 tys a za to już można kupić jakiegoś staruszka więc po zakonczeniu budowy to sprzęt będzie można odsprzedać na przyklad szwagrowi kolejną inwestycje. U mnie w okolicy cena za 1h to teraz od 120-200 i cięzko jest kogoś wynająć tak od ręki , wszyscy roboty mają od cholery .Nikt nie kasuje za minimum logistyczne. Trzeba kopać 1h to 120 plus dojazd. Mnie zawsze uczyli że jak nie masz gotówki to nie kupuj. Teraz wszyscy lizingi i dymanie na raty. Pracować dobrze na siebie a nie kogoś.
Dokładnie, mówisz jak jest...
Jest dużo konkurencji...
Czy ja wiem... Mam koparkę i trochę sprzętu ciężkiego i ciągle jest jakaś robota. Nawet musiałem zlikwidować ogłoszenia bo ludzie mi takimi małymi 2...3h robotami zawracali głowę.
Myślę jednak że największym problem w dzisiejszych czasach sa niepotrzebne stałe koszty.
Ja nie mam nowej koparki z klimatyzacją i ma juz trochę godzin przerobione ale jest zawsze sprawna i robi robotę jak potrzeba.... ale co miesiąc nie muszę płacić raty i teraz mogę ze spokojem patrzeć jak okoliczne firmy gasną w cieniu kryzysu....
czyli jednak widzisz kryzys
@@MylsonVLOG tak. Jest kryzys. Skończyły się tanie kredyty a inflacja sprawiła że ludzie bardziej oglądają pieniądze które wydają. Już nie ma pieniędzy na głupoty.
I bardzo dobrze, niech tak będzie jeszcze przez dłuższy czas bo ostatnio to było już przegięcie z cenami materiałów, usług i proszeniem sie kogoś aby coś zrobił lub przyszedł punktualnie do pracy.
Czasy pracowników właśnie się kończą...
5% bezrobocie a Pan pisze że czasy pracowników się kończą? Owszem w budowlance jest teraz zastój przez wysokie stopy % ale właśnie są one obniżane plus rząd uruchamia kredyt na mieszkanie na 2% z powrotem uruchomi rynek budowlany.Szaleństwem była chciwości producentów mat.bud. nie wiedzieli ile mają wołać.Na rynek właśnie chodzi niż demograficzny a to nie sprzyja rynkowi pracodawcy. @@Danon811
@@Danon811 polecam jeszcze sprawdzić demografie skoro uważasz że czas pracowników sie skończył. Nie, nie skończył i nie skończy bo i tak nie będzie komu pracować.
Prawda jest taka,że roboty jakby mniej ale też to, że firmy już nie wynajmują małego sprzetu, bo maja swój. Działamy w tym biznesie ponad 15lat Od Kop-ład po mini kop i transport... i widać jak na dłoni, że brukarze-elektrycy-wod,kan itp. firmy mają już swoje maszyny. Zwykły Kowalski nie szuka już samej maszyny a firmę która wykona robotę kompleksowo. Cytat z inwestora "Prosze się wszystkim zająć abym miał jak najmniej na głowie".
mylisz się, zwykły kowalski właśnie kupuje bardzo tanią mini-koparkę - np. nexa - ogarnią nią co może na działce przy budowie domu - odwodnienia itd po czym sprzedaje. Niewiele traci bo maszyna ma mały przebieg a oszczędza na robocie. Kompletnie się mylisz, zobacz co się dzieje na grupach trawnikowych, ja działam w branży ogrodniczej właśnie - uwierz mi, nikt nie chce, żebyś mu zrobił na gotowo. Wprost przeciwnie, chcą zapłacić grosze za maszynę której nie mają, a resztę sami. Na przykład za gotowy trawnik jest 20 zł / 1 m2 to każdy chce teraz za 1zł m2 wziąc glebogryzarkę separacyjną, osobno komuś zapłacić za równanie i później siać. Sorry ale jest dokładnie odwrotnie niż myślisz.
Ten kto ma kasę chce na gotowo , ten co nie ma kombinuje jak najtaniej.@@JJPlaycek
Rozpoczęcie teraz takiej działalności jest możliwe, ale potrzebujesz kilku lat, żeby zrobić sobie renomę. A z reguły wszędzie już ktoś taki jest. I taki operator "z renomą" którego wszyscy polecają, ciągle tą robotę będzie miał. W mojej wiosce było zawsze 3 ogrodników, teraz jest 12. Po prostu rynek się zweryfikuje i znowu zostanie 3 ogrodników. Jedyny pozytyw to sprzedawcy koparek zaczęli srać po stringach, bo jak cytuje jednego przedstawiciela z dużej firmy "posypała nam się sprzedaż". Może w końcu się opamiętają i nie będzie tak, że koparki przed covid kosztowały 90-100 a teraz 140-150.
Chyba zbyt mało uporu i dążenia do celu u mnie na miejscu w okolicy żeby nie skłamać jest ok 10-13 koparek dużych jak i małych nie wspominając i innym sprzęcie nie mam dużego przedsiębiorstwa 2 mini jedna kop-ład i wszystkie mniej więcej pracują od 1000-1800mth rocznie przynajmniej na ten moment prace rozpoczałem od 2020 bez doświaadczenia (po bankrucie ze wspólnikiem w branży reklamowej z długami oczywyście na moich barkach 10lat) wiedzy i uprawnień (które zresztą zdawałem po wypadku motocyklowym z usztywnioną nogą na egzaminie praktycznym :) ) życze powodzenia w dalszych biznesach i wszystkiego dobrego
siemka, jaki rejon Polski?
wlkp gniezno ale pracujemy tylko w delegacjach teraz na miescu jest straszna lipa @@MylsonVLOG
Czy ktos sie z tym zgadza ?
On ma małe maszyny chyba. A moim zdaniem małe to mało przydatne bo np fundamentu do domu nie zrobią. A dużą też można zrobić przyłącze duża mam na myśli 3t -10t
Mam kilku znajomych okręg Miastko, Polanów majo po kilka koparek roboty do końca życia nigdy nie mieli przestojów.mlodzi ludzie ustawieni finansowo każdy po kilku operatorów domy pobudowane cieszę się że tak się dorobili panu też życzę
ja też mma kilku znajomych mają wieżowce w NYC, w Las Vegas, ustawieni życiowo, cieszę się ich szczęściem.