jestem mega zafascynowana medycyną i ciesze się ze na yt jest ktoś taki kto mówi w fajny ciekawy i sensowny sposób oraz mówi tak na prawdę to co chciałabym usłyszeć
Anestezjolodzy to najfajniejsi lekarze. Mam wyłącznie dobre doświadczenia z lekarzami tej specjalizacji :D Ze względu na przewlekłą chorobę jelit, dość często mam robione badania endoskopowe w krótkim znieczuleniu ogólnym i wtedy spotykam anestezjologów - zawsze sympatyczni i wyluzowani. Dużo żartujemy i ogólnie jest wesoło :D
Bardzo ciekawie opowiadasz,jestem z mat infa,a biologia to najbardziej znienawidzony przeze mnie przedmiot, a jednak przyjemnie się Ciebie słucha. Propsy;)
Co do lekarzy opiekujacych się osobami z cukrzycą jest to też często kardiolog i endokrynolog i ogólnie raz na jakiś czas konieczna jest kontrola wszystkiego
6:20 nie tylko nauczyciele i spiewacy ale tez konsultanci w call center codziennie po 8 godzien paplanie z klientami przez telefon:P po 8 godzinach w pracy na call center mam wrazenie ze piszcze jak mysz:P
Zarowno lekarz jak i ratownik w karetce postępują zgodnie z takimi samymi algorytmami medycyny ratunkowej (BLS i ALS). Ratownik ma mozliwosc podania niektorych leków i wykonania pewnych procedur. Lekarz może podać wszystkie leki zgodnie ze swoją wiedzą. Dodatkowo lekarze są obecni podczas przewozu pacjentów z jednego szpitala do drugiego aby nadzorowac jego stan (zwlaszcza u nieprzytomnych). Generalnie zależy od wezwania. W niektorych sytuacjach lekarz może np. zinterpretować wyniki badań dodatkowych i skierować pacjenta do odpowiedniego ośrodka.
@Damian Wielgosz ratownik medyczny może zaintubować pacjenta samodzielnie jedynie gdy doszło do NZK. W innych sytuacjach robi to lekarz lub ratownik medyczny na zlecenie lekarza. W „petce” nie ma leków zwiotczających.
@kcjw 93 kardiowersja nie wymaga podania leków zwiotczających 😏 lekiem nadającym się do przygotowania pacjenta do intubacji w warunkach ZRM podstawowego jest midanium, jednak to nadal nie jest to lek zwiotczający. Zapraszam do przeczytania rozporządzenia o medycznych czynnościach ratunkowych, gdzie wypisane są wszystkie medykamenty, które mogą być stosowane przez ratownika medycznego samodzielnie.
Ja trochę nie rozumiem specjalizacji z interny. Sporo osób myli ją z lekarzem rodzinnym i ja w sumie tez nie bardzo wiem. Wiem jedynie że mój reumatolog ma również spejcalizacje z interny. Robi się to równolegle? Internisci pracują raczej w szpitalu czy własnych gabinetach? Można to porównać do takiej "centrali" która wysyła na inne badania i diagnozuje, koordynuje plan działania?
Nie prawda ze trzeba wybrac specjalizacje. Jak ktos cie zatrudni w osrodku zdrowia albo np do badan w centrum krwiodastwa to wcale nie musisz miec specki
Można być ratownikiem medycznym, wtedy trzeba skończyć kierunek "ratownictwo medyczne" 3 lata licencjat, 5 lat magister, można też zostać lekarzem o specjalizacji medycyny ratunkowej, wtedy kształcenie trwa odpowiednio dłużej.
Żeby zostać psychiatrą trzeba skończyć medycynę i potem kilka lat specjalizację. Żeby zostać psychologiem klinicznym (tym, o którego Ci pewnie chodzi), trzeba skończyć psychologię i też zrobić potem kilka lat takiej jakby "specjalizacji". Często będą ze sobą współpracować, np. przy depresji. Jak jest Ci po prostu źle, masz jakąś traumę to idziesz do psychologa. Psycholog nie jest lekarzem, więc nie wypisuje leków. Inaczej bym powiedział, że psychiatra zajmuje się leczeniem mimo wszystko ciała (jeżeli choroba wynika z jakichś defektów), a psycholog bardziej duszą, emocjami.
@@sennosc wiem, tylko spotkałem się z przykładami andrologów i hepatologów mimo, że nie są wśród specjalności wymienionych pod filmem. Sprawdziłem i teraz wiem, że są to specjalności zdobyte na zagranicznych uczelniach
Właśnie skończyłam 1 klasę liceum, biol-chem-mat. Mam duży dylemat czy pójść na medycynę, czy na położnictwo. Obydwa te kierunki, jak i późniejsza praca, mają dużo plusów, ale też minusów. Stąd totalnie nie mogę się zdecydować. Zdaję sobie sprawę z tego, z czym wiążą się obydwa zawody i studia. Jestem inteligenta i łatwo przychodzi mi nauka (nie chwaląc się ;)). Boję się tylko, że nie dam rady napisać dobrze 3 rozszerzeń na maturze. Na położnictwo wystarczy jedno i to mi daje większą możliwość lepszego przygotowania się. Nie wiem już co robić. Może w 2 klasie będzie mi łatwiej podjąć decyzję. Aktualnie rozszerzamy już biologię (od 1 semestru), chemię (od grudnia) i matematykę (od początku). Najłatwiej przychodzi mi zdecydowanie biolcia i matma. Boję się, że podejmę złą decyzję i będę żałować
3 rozszerzenia nie są do przejścia? poczekaj na pierwszą sesję na studiach. A tak na serio to moim zdaniem, choć położnictwo to piękny zawód, jest bardzo niewdzięczny w naszym kraju, podobnie jak pielęgniarstwo. Absolutnie nie ujmuję tym zajęciom, moje koleżanki są na tych kierunkach i są zadowolone. Wszystko zależy tylko i wyłącznie od tego, co chcesz robić i z czym będziesz się dobrze czuła. Zamiast położnictwa możesz zrobić specjalizację z ginekologii/pediatrii i też mieć do czynienia z dziećmi. Z perspektywy studenta medycyny mogę tylko poradzić, żeby porządnie się zastanowić i wybrać dobrą uczelnię. Czy drugi raz wybrałabym ten kierunek? Pewnie tak, ale zastanowiłąbym się dwa razy. Te studia to ciężka praca i człowiek zdaje sobie sprawę, że nie jest tak bystry, jak mu się wcześniej wydawało, co może trochę dobijać na początku. Grunt to nie patrzeć na innych tylko robić swoje.
@@emis4608 Dziękuję bardzo za odpowiedź. Po rozmowie ze znajomymi z medycyny i poczytaniu forów, bardzo podeszła mi medycyna sądowa. Masz rację co do niedocenienia położnych. Chyba jednak zdecyduję się na studia medyczne. Wiem, jaki to ogrom pracy, ale myślę że dam radę. Niestety dodatkowo sprawę utrudnia to, że poszłam 2 lata wcześniej do szkoły i idąc na studia będę miała 17 lat😂 (chociaż myślę że w zasadzie to nie wpływa w żaden sposób na decyzję)
To jest bardzo indywidualna sprawa, która zależy od wielu czynników. Ja nie wyobrażam sobie posiadania dziecka na studiach, a moja koleżanka z grupy w zeszłym tygodniu urodziła swoje drugie. Różnica między nami jest taka, że ona ma rodzinę i męża na miejscu, a ja np. studiuję daleko od domu i narzeczonego. Do tego dochodzi też to, jak ktoś umie pogodzić obowiązki. Nie mówię, że posiadanie dziecka na studiach jest niemożliwe, ale jest też pewnym ograniczeniem, chociażby ze wzgledu na to, że nie możesz brać czynnego udziału w niektórych blokach zajęć, które mogłyby zaszkodzić tobie lub dziecku. Już nie wspominam o wynoszeniu chorób ze szpitala.
Dentysta to trochę inny kierunek. Te wymienione w filmiku specjalizacje robisz po medycynie, a żeby zostać dentystą idziesz na uniwersytet medyczny, ale na inny kierunek niż medycyna. Podobnie jest z dietetyką.
@@abzibzi2668 nawet sami dentyści ledwo siebie za lekarzy uważają, litości; jakby ktoś miał zawał w samolocie i ktoś by pytał „czy jest na pokładzie lekarz?” to nikt raczej dentysty by nie oczekiwał. Najlepiej zweryfikowała dentystów i ich bycie „lekarzami” pandemia, gdy mieli być kierowani do tymczasowych szpitali, wówczas wielkie oburzenie na grupach, że „dentysta to nie lekarz, więc nie powinien jechać”
Zalezy od danego roku i jak się dogadasz ze szpitalem. Generalnie ostatnio na ginekologię jest sporo miejsc a co do onkologicznej to dokładnie nie wiem, ale myślę, że też są miejsca. Najciężej żeby się dostać to zapewne neurochirurgia i plastyczna. A czy warto czy nie, to musisz sam zobaczyc, czy Ci sie dana dziedzina podoba czy nie, duzo tez zalezy od atmosfery na oddziale.
@@oliwia6525 Mam tak samo (aczkolwiek nie jestem nawet na medycynie bo jeszcze w liceum, tak sobie marzę o tej specjalizacji) i zastanawiam się teraz, dlaczego te drogi którymi chcę pójść zawsze muszą być najcięższe 😅.
@@emis4608 Bo u mnie w mieście jest dermatolog-wenyrolog Barbara Mardusińska ale z tego co wiem to ona nie ma dobrej opinii... Wystarczy poczytać o niej w internecie to można stwierdzić, że ma coś z głową nie tak. A jej mąż jest psychiatrą.
@@Serduszkopuka troche nie ladnie ze rozpowiadasz o niej takie rzeczy w internecie, nie znam kobiety ale mimo wszystko ktos moze sobie o tobie zle pomyslec bardziej niz o niej
Nie ma takiej specjalizacji. Natomiast preparaty naturalne stosuje się w wielu chorobach, np. W reumatologii kolchicyna na napad dny moczanowej, w kardiologii glikozydy naparstnicy na choroby serca, rumianek w gastroenterologii dziecięcej czy leki przeciwbólowe w wielu dziedzinach medycyny - pochodne opiatów.
Jak byłem w szpitalu i miałem obszerną ranę po zapaleniu to po jakims czasie gdy rana nie chciała się goic mój lekarz prowadzący postanowił że posmaruje mi ranę miodem i o dziwo pomogło A miód pierwsza klasa spadziowy mniam
Nie wiem skąd masz takie informacje. W Polsce zostać ortopedą można jedynie po skończeniu uczelni medycznej na kierunku medycyna lub od bodajże kilku lat na bodajże 2-3 uczelniach prywatnych.
Lekarz powinien calosciowo patrzec na ludzki organizm a nie narobiono tyle specjalizacji i nic z tego nie wynika Kardiolog leczy serce a rozpieprza inny organ
Jakby każdy lekarz był od wszystkiego, to tak jakby był od niczego. Po to są specjalizację żeby byli specjaliści, od danej rzeczy, którzy znają wszystkie tajniki, w tym czym się zajmują.
To Niech Pani się nauczy wszystkich dziedzin medycyny I umie wszystkie choroby oraz sposoby leczenia, leki I anatomie. Wtedy takie słowa będą miały sens, bo to jest praktycznie nierealne.
@@MATIH3H3 malo jeszcze wiesz da sie nauczyc i znam takich lekarzy ktorzy maja organizm ludzki w jednym palcu i potrafia wyleczyc choroby przewlekle to dla mnie jest prawdziwy lekarz A tego co teraz ucza studentow medycyny jest paranoja to jest programowanie przepisywanie lekow bez wyciagania samodzielnych wnioskow z gory maja powiedziane ze pewne choroby sa nie uleczalne i taki studencik juz nie mysli a moze da sie wyleczyc
Po 6 latach medycyny chyba wszyscy studenci mają działanie ludzkiego organizmu w małym palcu. Tylko, że specjalizację są od tego, żeby nie każdy musiał zajmować się wszystkim. To że kardiolog wdraża jakieś leczenie nie znaczy że nie ma zielonego pojęcia o tym jak wpływa ono na inne organy. Po prostu to, że lekarz kardiolog wie, że dany lek niszczy wątrobę na przykład nie znaczy że musi znać wszystkie choroby wątroby - tylko te które mają zwiazek z sercem i skutkami ubocznymi jego leczenia.
A może filmik o zapotrzebowaniu na konkretne specjalizacje? Pozdrawiam :)
jestem mega zafascynowana medycyną i ciesze się ze na yt jest ktoś taki kto mówi w fajny ciekawy i sensowny sposób oraz mówi tak na prawdę to co chciałabym usłyszeć
Ja tak samo.Plis ...Bardzo interesuje się ortopedią od czasu kiedy skręciłam sobie kostkę (staw skokowy ). Proszę nagraj filmik o tej specjalizacji
Dasz kiedyś zdj jaki masz charakter pisma ??? xddd
Te lekarskie parafki xD
może jakieś zdanie i konkurs kto odczyta :)
Anestezjolodzy to najfajniejsi lekarze. Mam wyłącznie dobre doświadczenia z lekarzami tej specjalizacji :D Ze względu na przewlekłą chorobę jelit, dość często mam robione badania endoskopowe w krótkim znieczuleniu ogólnym i wtedy spotykam anestezjologów - zawsze sympatyczni i wyluzowani. Dużo żartujemy i ogólnie jest wesoło :D
Uwielbiam Pana oglądać!!! Pan jest wspaniałym człowiekiem!
Chcę tylko napisać że ci ładnie w tej koszuli 👌👌👌
Wydaję mi się, że warto też wspomnieć o genetyce. Ale bardzo przydatny film 😉
Bardzo ciekawie opowiadasz,jestem z mat infa,a biologia to najbardziej znienawidzony przeze mnie przedmiot, a jednak przyjemnie się Ciebie słucha. Propsy;)
Nagrasz coś w przyszłości o pierwszej pomocy? ;)
ile trwa najdluzsza specjalizacja i która to jest?
Jan Ślotała ginekologia i położnictwo 6,5roku
@@alanus95 transplantologia 7 lat
A na którym roku przyszli lekarze ćwiczą ten specyficzny charakter pisma, którego aptekarze nie mogą ni chu hu.. rozczytać? 😂
To chyba już jest w genach lekarza xD sama od zawsze brzydko pisze a idę na medycynę 😅😅
indywidualnie się kształcą, zależnie od poczucia wyższości
Ja np charakter zawsze mialem brzydki, ale chyba wynika to z pospiechu - duzo informacji do zapisania w krotkim czasie
@@adamczapla4724 trzeba użyć pamięci wody xd
Nacia Ja również od zawsze okropnie piszę i też planuję iść na studia powiązane z medycyną 😅😂😁
Będzie jeszcze jakis oddzielny filmik dotyczący medycyny sądowej ???
Może się coś pojawi :)
A dodasz kiedyś odcinek dotyczący USG, jak go odczytywać? :D
Adam ale ty jestes przystojny:P
Wuu Emm tez tak uważam, nie dość ze mądry to jeszcze przystojny!!!
@@asiav2913 tak bardzo mądry:) tylko chorować XD
Zrobisz jakiś odcinek o ortopedii ?
O, jestem rok nizej od Ciebie. No nieźle
Może jakiś film o tym jak dostać się na medycynę? Jakie książki polecasz? Na czym się skupić?
Co do lekarzy opiekujacych się osobami z cukrzycą jest to też często kardiolog i endokrynolog i ogólnie raz na jakiś czas konieczna jest kontrola wszystkiego
A co jest hematologia
Mógłbyś rozwinąć temat o dnie moczanowej? 😊
Chyba sporą część tych specjalizacji można by było połączyć. Zaraz zrobią osobno chirurgię prawej nogi , chirurgię lewej nogi czy chirurgię kciuka.
Rany tyle lat trwa zostanie lekarzem 🤪
Nawet dłużej
Nawet dłużej, lekarzem jest się „do końca życia” 😂 nigdy nie przestajesz się uczyć
6:20 nie tylko nauczyciele i spiewacy ale tez konsultanci w call center codziennie po 8 godzien paplanie z klientami przez telefon:P po 8 godzinach w pracy na call center mam wrazenie ze piszcze jak mysz:P
a kardiochirurgia dziecięca jest traktowana jako podspecjalność kardiochirurgii ?
To jest 2 etap specjalizacji
Czym różni się bycie ratownikiem a lekarzem w karetce?
Zarowno lekarz jak i ratownik w karetce postępują zgodnie z takimi samymi algorytmami medycyny ratunkowej (BLS i ALS). Ratownik ma mozliwosc podania niektorych leków i wykonania pewnych procedur. Lekarz może podać wszystkie leki zgodnie ze swoją wiedzą. Dodatkowo lekarze są obecni podczas przewozu pacjentów z jednego szpitala do drugiego aby nadzorowac jego stan (zwlaszcza u nieprzytomnych). Generalnie zależy od wezwania. W niektorych sytuacjach lekarz może np. zinterpretować wyniki badań dodatkowych i skierować pacjenta do odpowiedniego ośrodka.
@@adamczapla4724 może też wykonywać konikotomię, intubować z użyciem środków zwiotczających i wykonywać kardiowersję elektryczną :)
@@damianwielgosz5462 dzięki za dopisanie :))
@Damian Wielgosz ratownik medyczny może zaintubować pacjenta samodzielnie jedynie gdy doszło do NZK. W innych sytuacjach robi to lekarz lub ratownik medyczny na zlecenie lekarza. W „petce” nie ma leków zwiotczających.
@kcjw 93 kardiowersja nie wymaga podania leków zwiotczających 😏 lekiem nadającym się do przygotowania pacjenta do intubacji w warunkach ZRM podstawowego jest midanium, jednak to nadal nie jest to lek zwiotczający. Zapraszam do przeczytania rozporządzenia o medycznych czynnościach ratunkowych, gdzie wypisane są wszystkie medykamenty, które mogą być stosowane przez ratownika medycznego samodzielnie.
Ja trochę nie rozumiem specjalizacji z interny. Sporo osób myli ją z lekarzem rodzinnym i ja w sumie tez nie bardzo wiem. Wiem jedynie że mój reumatolog ma również spejcalizacje z interny. Robi się to równolegle? Internisci pracują raczej w szpitalu czy własnych gabinetach? Można to porównać do takiej "centrali" która wysyła na inne badania i diagnozuje, koordynuje plan działania?
Cześć, chcialem zapytać o mikrobiologie... Perspektywy pracy? Dzięki z góry.
A jest taka specjalizacja jak choroby tropikalne? Gdzieś to chyba słyszałem.
A czy po studiach koniecznie trzeba iść na jakąś specjalizację? Czy nie trzeba? I czy można wybrać ich kilka?
Nie ma mozliwosci wyboru kilku specek,bo kazda pochlania kilka lat od 4 do 6 ,a nieraz wiecej...
trzeba jakąś wybrać i można zrobić kilka, ale nie na raz
Nie prawda ze trzeba wybrac specjalizacje. Jak ktos cie zatrudni w osrodku zdrowia albo np do badan w centrum krwiodastwa to wcale nie musisz miec specki
Nie trzeba. Mozna bez specki pracowac np. w przychodni
Adam Czapla Dziękuję za odpowiedź 😊
A jak jest w przypadku endokrynologii? Bo chyba nie można robić od razu tej specjalizacji z tego co słyszałam 🤔
Mam pytanie. Czy kojarzysz dr. Pimple popper (dr. Pryszczylla). Czym ona się zajmuje? Z góry dziękuję 😄
W jakim programie kleisz filmy? :)
Premiere pro :)
Adam Czapla dziękuję
Opis Magika w kilka sekund 4:10
A co z endokrynologią?
Jak trudno dostać się na kardiologię lub kardiochirurgie ?
Istnieje coś takiego jak andrologia, czyli ginekologia dla mężczyzn?
Istnieje tylko jako dyscyplina naukowa.
Urologie można do tego podpiac
Jeszcze jest od wątroby hepatologia - hepatolog
A jest taka specjalizacja jak ratownictwo medyczne czy to są już całkiem inne studia ???
Można być ratownikiem medycznym, wtedy trzeba skończyć kierunek "ratownictwo medyczne" 3 lata licencjat, 5 lat magister, można też zostać lekarzem o specjalizacji medycyny ratunkowej, wtedy kształcenie trwa odpowiednio dłużej.
Czym się różni psycholog od psychiatry?
brunette xx psychiatra to lekarz a psycholog nie
Psycholog w porównaniu do psychiatry nie jest lekarzem, nie może więc przepisywać leków/ dawać skierowania do szpitala.
Żeby zostać psychiatrą trzeba skończyć medycynę i potem kilka lat specjalizację. Żeby zostać psychologiem klinicznym (tym, o którego Ci pewnie chodzi), trzeba skończyć psychologię i też zrobić potem kilka lat takiej jakby "specjalizacji". Często będą ze sobą współpracować, np. przy depresji. Jak jest Ci po prostu źle, masz jakąś traumę to idziesz do psychologa. Psycholog nie jest lekarzem, więc nie wypisuje leków. Inaczej bym powiedział, że psychiatra zajmuje się leczeniem mimo wszystko ciała (jeżeli choroba wynika z jakichś defektów), a psycholog bardziej duszą, emocjami.
Kardiplogia ?
Endokrynologia coś co zadziwia
Mam pytanie czy łatwo sie dostac na specjalizacje Anestezjologiczną lub medycyne ratunkową ?
Względnie tak bo jest duży niedobór.
Ok dzięki ci bardzo za odp
KARDIOLOGIA*?
A co to jest hematologia?
choroby szpiku/krwi np. białaczki
@@adamczapla4724 Bo chodzę do hematologa jestem leczona pod kątem Anemii mam słabą krzepliwość krwi
Czy jest jakaś specjalizacja związana z medycyną naturalną albo ziołolecznictwem?
Nie
A nie ma takiej specjalizacji jak dietetyka?
Nie ma, z dietetyki są oddzielne studia
Dietetyka to inny kierunek studiów, tak jak stomatologia (dentysta), aczkolwiek wszystkie trzy są na uniwersytetach medycznych
Bo spotkałam się nie raz z takim stwierdzeniem "lekarz dietetyk" ale dietetyka specjalizacją lekarską przecież nie jest
A co ze stomatologią?
Stomatologia to osobne studia
A czy nie ma czegoś takiego jak neurochirurgia dziecięca?
Ejjjj a onkologia?
Np. jest onkologia i onkologia dziecieca- niestety po tej specce jest najbardziej smutna praca.
A co z Hepatologami i Andrologami? Istnieją takie specjalizacje czy to mit?
Masz w opisie pod filmem wszystkie specki wypisane.
@@sennosc wiem, tylko spotkałem się z przykładami andrologów i hepatologów mimo, że nie są wśród specjalności wymienionych pod filmem. Sprawdziłem i teraz wiem, że są to specjalności zdobyte na zagranicznych uczelniach
Zostaniesz lekarzem?
Która specjalizacja jest najbardziej opłacalna?
To chyba zależy po jakim czasie, ale na pewno medycyna estetyczna, kardiochirurgia.
Ginekologia też
Nie miałem pojęcia że tyle tego jest
Jeszcze reumatolog dziecięcy
Ile jest miejsc rocznie na anestezję i IT? Gdzie to sprawdzić?
Właśnie skończyłam 1 klasę liceum, biol-chem-mat. Mam duży dylemat czy pójść na medycynę, czy na położnictwo. Obydwa te kierunki, jak i późniejsza praca, mają dużo plusów, ale też minusów. Stąd totalnie nie mogę się zdecydować. Zdaję sobie sprawę z tego, z czym wiążą się obydwa zawody i studia. Jestem inteligenta i łatwo przychodzi mi nauka (nie chwaląc się ;)). Boję się tylko, że nie dam rady napisać dobrze 3 rozszerzeń na maturze. Na położnictwo wystarczy jedno i to mi daje większą możliwość lepszego przygotowania się. Nie wiem już co robić. Może w 2 klasie będzie mi łatwiej podjąć decyzję. Aktualnie rozszerzamy już biologię (od 1 semestru), chemię (od grudnia) i matematykę (od początku). Najłatwiej przychodzi mi zdecydowanie biolcia i matma. Boję się, że podejmę złą decyzję i będę żałować
3 rozszerzenia nie są do przejścia? poczekaj na pierwszą sesję na studiach. A tak na serio to moim zdaniem, choć położnictwo to piękny zawód, jest bardzo niewdzięczny w naszym kraju, podobnie jak pielęgniarstwo. Absolutnie nie ujmuję tym zajęciom, moje koleżanki są na tych kierunkach i są zadowolone. Wszystko zależy tylko i wyłącznie od tego, co chcesz robić i z czym będziesz się dobrze czuła. Zamiast położnictwa możesz zrobić specjalizację z ginekologii/pediatrii i też mieć do czynienia z dziećmi. Z perspektywy studenta medycyny mogę tylko poradzić, żeby porządnie się zastanowić i wybrać dobrą uczelnię. Czy drugi raz wybrałabym ten kierunek? Pewnie tak, ale zastanowiłąbym się dwa razy. Te studia to ciężka praca i człowiek zdaje sobie sprawę, że nie jest tak bystry, jak mu się wcześniej wydawało, co może trochę dobijać na początku. Grunt to nie patrzeć na innych tylko robić swoje.
@@emis4608 Dziękuję bardzo za odpowiedź. Po rozmowie ze znajomymi z medycyny i poczytaniu forów, bardzo podeszła mi medycyna sądowa. Masz rację co do niedocenienia położnych. Chyba jednak zdecyduję się na studia medyczne. Wiem, jaki to ogrom pracy, ale myślę że dam radę. Niestety dodatkowo sprawę utrudnia to, że poszłam 2 lata wcześniej do szkoły i idąc na studia będę miała 17 lat😂 (chociaż myślę że w zasadzie to nie wpływa w żaden sposób na decyzję)
Jak to możliwe że poszłaś aż 2 lata wcześniej do szkoły? 😱😂
@@victoriedaa870 Poszłam jako sześciolatek i po 2 miesiącach szkoły przenieśli mnie od razu do 2 klasy, bo wszystko ogarniałam i mi się nudziło
@@ann_knpk I to byl blad .bo niestety dzieci pchane na sile 2 lata w przod wypalaja sie szybko i zwykle nie koncza studiow.
a dentysta?
To oddzielny kierunek jest :)
Czy studiując medycynę jest czas na dziecko?
To jest bardzo indywidualna sprawa, która zależy od wielu czynników. Ja nie wyobrażam sobie posiadania dziecka na studiach, a moja koleżanka z grupy w zeszłym tygodniu urodziła swoje drugie. Różnica między nami jest taka, że ona ma rodzinę i męża na miejscu, a ja np. studiuję daleko od domu i narzeczonego. Do tego dochodzi też to, jak ktoś umie pogodzić obowiązki. Nie mówię, że posiadanie dziecka na studiach jest niemożliwe, ale jest też pewnym ograniczeniem, chociażby ze wzgledu na to, że nie możesz brać czynnego udziału w niektórych blokach zajęć, które mogłyby zaszkodzić tobie lub dziecku. Już nie wspominam o wynoszeniu chorób ze szpitala.
A lekarz dentysta?
Dentysta to trochę inny kierunek. Te wymienione w filmiku specjalizacje robisz po medycynie, a żeby zostać dentystą idziesz na uniwersytet medyczny, ale na inny kierunek niż medycyna. Podobnie jest z dietetyką.
Pavera Aa, Ok, dziękuję za odpowiedź.🙂
@@PaveraPL Gadasz głupoty :) Ponieważ stomatolog też jest lekarzem. Również jest na wydziale lekarskim, który się kończy LDEK -Pokroju lekarskiego LEK
@@abzibzi2668 nawet sami dentyści ledwo siebie za lekarzy uważają, litości; jakby ktoś miał zawał w samolocie i ktoś by pytał „czy jest na pokładzie lekarz?” to nikt raczej dentysty by nie oczekiwał. Najlepiej zweryfikowała dentystów i ich bycie „lekarzami” pandemia, gdy mieli być kierowani do tymczasowych szpitali, wówczas wielkie oburzenie na grupach, że „dentysta to nie lekarz, więc nie powinien jechać”
Czy to prawda że lekarze brzydko piszą
Tak
Na co jest najciężej się dostać i nie warto iść kusi mnie onkologia lub ginekologia
Zalezy od danego roku i jak się dogadasz ze szpitalem. Generalnie ostatnio na ginekologię jest sporo miejsc a co do onkologicznej to dokładnie nie wiem, ale myślę, że też są miejsca. Najciężej żeby się dostać to zapewne neurochirurgia i plastyczna. A czy warto czy nie, to musisz sam zobaczyc, czy Ci sie dana dziedzina podoba czy nie, duzo tez zalezy od atmosfery na oddziale.
Adam Czapla szkoda ze ciężko się dostać na neurochirurgie, bo to jest moja wymarzona specjalizacja
Frizy Friza, z ciekawości - jesteś kobietą czy mężczyzną i dlaczego ginekologia?
@@oliwia6525 Mam tak samo (aczkolwiek nie jestem nawet na medycynie bo jeszcze w liceum, tak sobie marzę o tej specjalizacji) i zastanawiam się teraz, dlaczego te drogi którymi chcę pójść zawsze muszą być najcięższe 😅.
A zrobisz odcinek o dermatologi ? I czy na tym można dużo kasy zarobić.
Jeśli masz prywatny gabinet i jesteś dobrym specjalistą, to owszem, można zarobić spoko pieniądze. Jednak czy ta nudna robota jest tego warta xD?
@@emis4608 Bo u mnie w mieście jest dermatolog-wenyrolog Barbara Mardusińska ale z tego co wiem to ona nie ma dobrej opinii... Wystarczy poczytać o niej w internecie to można stwierdzić, że ma coś z głową nie tak. A jej mąż jest psychiatrą.
Nie wiem jaki ma to związek z twoim pierwszym pytaniem, no ale mam nadzieję, że odpowiedź była satysfakcjonująca.
@@emis4608 Poczytaj sobie o niej w internecie to będziesz wiedziała o co mi chodzi.
@@Serduszkopuka troche nie ladnie ze rozpowiadasz o niej takie rzeczy w internecie, nie znam kobiety ale mimo wszystko ktos moze sobie o tobie zle pomyslec bardziej niz o niej
wkurza mnie te outro, za głośno
Czyli lekarz rodzinny a internista to nie jest to samo?
Dominika Walczak nie jest, to oddzielne specjalizacje. jednak dość często się zdarza, że lekarz rodzinny ma też specjalizację z interny :)
Czemu nie ma specjalizacji dietetyka ?
Bo to jest osobny kierunek na studiach?
Dietetyk nie jest lekarzem.
A czy medycyna naturalna jest specjalizacją lekarską
Nie ma takiej specjalizacji. Natomiast preparaty naturalne stosuje się w wielu chorobach, np. W reumatologii kolchicyna na napad dny moczanowej, w kardiologii glikozydy naparstnicy na choroby serca, rumianek w gastroenterologii dziecięcej czy leki przeciwbólowe w wielu dziedzinach medycyny - pochodne opiatów.
Jak byłem w szpitalu i miałem obszerną ranę po zapaleniu to po jakims czasie gdy rana nie chciała się goic mój lekarz prowadzący postanowił że posmaruje mi ranę miodem i o dziwo pomogło A miód pierwsza klasa spadziowy mniam
@@patrix0010 miód zawiera w sobie przeciwciała, działa przeciwbakteryjnie, ma kilka witamin i ogólnie jest gęsty, więc mógł pomóc przy gojeniu rany :)
@@adamczapla4724 A kapusta idealna na wszelkie opuchlizny! Mi pomogła przy opuchniętym policzku w czasie leczenia kanałowego :)
A co powiesz o AWF to studia sportowe a można ponoć zostać ortopedą. Moim zdaniem powinno się kończyć studia medyczne a nie sportowe.
Nie wiem skąd masz takie informacje. W Polsce zostać ortopedą można jedynie po skończeniu uczelni medycznej na kierunku medycyna lub od bodajże kilku lat na bodajże 2-3 uczelniach prywatnych.
Przewody moczowe ??? Matko... jesteś studentem a mówisz jak osoba z poza medycyny ... proszę nie ucz złe ludzi ...
Sluchaj dr Jaskowiskiego i dr Czerniaka, to moze komu pomozesz jako lekarz. Wlacz krytyczne myslenie i nie sprzedawaj sie firma farmauceutycznym.
Lekarz powinien calosciowo patrzec na ludzki organizm a nie narobiono tyle specjalizacji i nic z tego nie wynika Kardiolog leczy serce a rozpieprza inny organ
Jakby każdy lekarz był od wszystkiego, to tak jakby był od niczego. Po to są specjalizację żeby byli specjaliści, od danej rzeczy, którzy znają wszystkie tajniki, w tym czym się zajmują.
To Niech Pani się nauczy wszystkich dziedzin medycyny I umie wszystkie choroby oraz sposoby leczenia, leki I anatomie. Wtedy takie słowa będą miały sens, bo to jest praktycznie nierealne.
@@MATIH3H3 malo jeszcze wiesz da sie nauczyc i znam takich lekarzy ktorzy maja organizm ludzki w jednym palcu i potrafia wyleczyc choroby przewlekle to dla mnie jest prawdziwy lekarz A tego co teraz ucza studentow medycyny jest paranoja to jest programowanie przepisywanie lekow bez wyciagania samodzielnych wnioskow z gory maja powiedziane ze pewne choroby sa nie uleczalne i taki studencik juz nie mysli a moze da sie wyleczyc
@@hi_dare czytaj ze zrozumieniem co napisalam
Po 6 latach medycyny chyba wszyscy studenci mają działanie ludzkiego organizmu w małym palcu. Tylko, że specjalizację są od tego, żeby nie każdy musiał zajmować się wszystkim. To że kardiolog wdraża jakieś leczenie nie znaczy że nie ma zielonego pojęcia o tym jak wpływa ono na inne organy. Po prostu to, że lekarz kardiolog wie, że dany lek niszczy wątrobę na przykład nie znaczy że musi znać wszystkie choroby wątroby - tylko te które mają zwiazek z sercem i skutkami ubocznymi jego leczenia.