28 lat minęło jak jeden dzień I nie słysze już człowiek weź się zmień Bo dobrym jadę torem Z książką w łapie nie przed telewizorem Czarno białe i matowe moje myśli nowe Dobra wiem to chore Zeruje życie swoje Zaczynam od nowa
To jest ten styl i ta nawijka Kiedy łapie wena w łeb wpada logika Tryb myślenia magika ale na szczęście daleko od betonowego chodnika. Ostatnio czuje się dziwnie. W głowie wszystko zaciśnięte hermetycznie Wszystkie myśli poukładane alfabetycznie tak aby faktycznie rozjebac cała scenę lirycznie. ❤ dobry beat
@@heinekendestructionz czym sie nie zgadzasz, nie dość że mało rymów, to jeszcze częstochowskie, na tą samą końcówke jak przedszkolak Aż napisze tu coś freestyle Robie jak chce, na zawsze to moja przepowiednia Mijam plansze, i skacze, gdzie czeka ten artefakt Witam dalsze działania które doprowadzą mnie tam gdzie chce, łapie moment, łapie w ręcę każdą chwile, i ostroznie trzymam jakbym mial tam kreske wejście mam gdy nie masz wyjść już więcej weź polub klęske, zaklep na dnie miejsce ja łapie szczęście łapie a nie sześć zer łamie matrix gdzie nie spojrze tam liczby brazylia europy u nas szczęście to litry klęski to liczby, zwykła statystyka i większość to pizdy im w stykach coś nie styka chyba jestem sam w tym, chyba sam mój skład i to chyba żarty, nie ma dla nas miejsca i skoro to żarty, czekam gdzie ta puenta? spróbowałem żyć tak i nadal mam niesmak
oj zniknal...rap to moje zycie gdy napisze to mi uwierzycie wciaz powielam ten sam schemat nic nie zrobisz sam od niechcenia znow dopada mnie ta wena by napisac cos na temat w sercu mam PFK emblemat powrot Magika na scene to me skryte marzenia
BBC Orchestra użyte niejeden raz. Dodałbym do tego jakiś reverb, skonsolidował track i co 4'ke albo 8'ke go "pourywał", bo teraz jest monotonny i trąci mychą nieco. Poza tym skrecze, perka i ten drugi lead robi.
zostales zlapany w sidla losu, bez nadziei na spokoj, ktory pozostal w pomieszczeniu tzw przedpokoj, wrecz odczuwasz niepokoj, przy tych dzwiekach hip hopu bo jak robie skok do boku to wy wpadacie w głąb lochów.
0:21 pierdole gonic z cieniem sie sam wiecej nie bede wiecej juz nie bede mowil tego co pogiete dlonie w piesci zwiniete serce w bolu zaklęte i teraz rzucam sie na głębie bez wioseł co będzie nie wiem to jedna nie wiadoma dwa to dobra strona trzy to popis pełen pola i pole do popisu bez platformy i i pisu bisu disu tu nie będzie i nie będzie kompromisu czasem ziom zbuduj swój schron zbuduj swój dom posadź ziarno i zbierz plon prestiż don perignon prestiż to żona nie szon prestiż to nie wadzić sobie i tym co spokoju chcą i ja spokoju chce a czy ty spokoju chcesz bierz tyle ile zjesz bierz nie pytaj co łżesz co masz to chcesz nie masz tego co bys mogł mieć i nie jak spłatka pójdzie w trzezwosci czy o wódzie w trzezwosci nie przy grudzie ja chce zapobiec nudzie i gdzies w nieznane uciec moze uciekniesz tez ze mną chuj ze tą drogą ciemną chuj ze drogą niepewną chuj ze wątpią we mnie prędzej czy pozniej zbledną 1:13 a ja ide gdzies tam ide gdzies tam stawiam swoje na piedestał pomnoze swoj potencjał a ty powiesz wez przestan najlepiej to jest bez zmian nic po za tym co mam to nie znam
Nie ufam nikomu Kocham tylko tych, co na to zasłużyli Więc nie przepuszczę Żadnej chwili, żadnej chwili I wiem, że jestem lśnieniem i oka mgnieniem Że będę wspomnieniem I w ciągłym manifeście, to widać w każdym geście Więc zauważcie to nareszcie Łapię chwile ulotne jak ulotka Ulotne chwile łapię jak fotka Zanim schowasz dzień pod powiekami Powiedz co z twoimi niepozałatwianymi prawami Chwilę wciąż chwyta jak sygnał satelita I ta różnica, nie krążę po orbitach Łapię chwile słodziutkie choć krótkie Bezpowrotne i ulotne Łapię chwile ulotne jak ulotka Ulotne chwile łapię jak fotka Pomiędzy oddechami Życie zalewa doznaniami i bodźcami I kilkanaście centymetrów Ponad chodnikami W niepamięć, każdy gest i każde zdanie 20 lat minęło jak jeden dzień Przed sobą cały świat, cały życia szmat Polowania, chwile się nie dłuży, się nie nuży Łapię chwile ulotne jak ulotka Ulotne chwile łapię jak fotka Łapię chwile ulotne jak ulotka Ulotne chwile łapię jak fotka
siema mordo mamy na plan zrobić piosenka ale mamy problem ze zrobieniem bita . czy mógłbyś zrobić nam bita w tym stylu i ile by takie coś kosztowało . pozdro
@@OLEXfr siema, napisz do mnie na ig - xsusvn i obgadamy dokładnie co potrzebujecie, teraz mam trochę wolnego więc mogłabym spróbować Policzę za to tyle ile biorę za każdy bicior czyli 150 zeta i macie go all na każdą platformę
**Tytuł: "Cisza Przed Burzą"** (zwrotka 1) Czuję ten ciężar, gdy patrzę na miasto, Ulice wciąż tętnią, ale w sercu mam pustkę, na stałe. Codziennie biegam za czymś, co nie daje mi spokoju, Mam w oczach ten mrok, a w ustach gorzki smak strachu. Jestem tu, gdzie nie ma przyszłości, W świecie, gdzie każdy dzień to tylko walka z przeszłością. Wszystko, co miałem, to straciłem bez powrotu, Teraz wiem, że nie ma rzeczy, które leczą ból duszy. Patrzę na niebo, ale nie widzę słońca, Tylko chmury w sercu, nie chcą zejść w dół, wiesz o co chodzi. Znam ten ból, kiedy życie odwraca się plecami, A na twarzy masz maskę, bo nie chcesz, by widzieli łzy. (refren) Cisza przed burzą, kiedy nic nie jest pewne, Wszystko się wali, ale muszę przejść przez to, wiesz. Patrzę w lustro, nie wiem, kim jestem teraz, W mieście cieni, nie ma już drogi do wyboru. (zwrotka 2) Za mną cienie, za mną ludzie, których już nie ma, Każdy z nas szuka, a na końcu zostaje pustka. Ile razy myślałem, że to już koniec, że to zbyt trudne, Ale wracałem na nogi, mimo że wszystko było grzebane w błocie. Wiesz, miasto nie wybacza, życie nie czeka na nikogo, W tej grze nie ma zasad, tylko ci, co potrafią przetrwać. I wciąż się pytam, co będzie, gdy zgaśnie ostatnia świeca? Gdy nie ma już sił, by walczyć, a nadzieja ucieka w cień. Wchodzę na blok, czuję ten zapach spalonego asfaltu, I wiem, że tu nie ma powrotu, nie ma już żadnego alternatywy. Znowu to samo pytanie, znów ta sama odpowiedź, W tej grze nie ma szans, tylko ci, co wiedzą, jak z nią żyć. (refren) Cisza przed burzą, kiedy nic nie jest pewne, Wszystko się wali, ale muszę przejść przez to, wiesz. Patrzę w lustro, nie wiem, kim jestem teraz, W mieście cieni, nie ma już drogi do wyboru. (bridge) Czy wiesz, co to znaczy żyć bez nadziei? Bez marzeń, bez celu, tylko trwać w tej chwili. Ale czasem trzeba upaść, by wstać silniejszym, Cisza przed burzą, ale w sercu ogień, co nigdy nie zgaśnie. (refren) Cisza przed burzą, kiedy nic nie jest pewne, Wszystko się wali, ale muszę przejść przez to, wiesz. Patrzę w lustro, nie wiem, kim jestem teraz, W mieście cieni, nie ma już drogi do wyboru. (outro) Cisza przed burzą... Zanim wszystko wybuchnie, W sercu mam spokój, bo wiem, że nie ma już odwrotu.
Przez bit nakręcony ciągle chodzę zamyślony Wiem że ciężko jest się wstrzelić ale spróbuj mnie ustrzelić Wielu wystartowało już na starcie się poddało Jeśli tobie się udało to serdecznie bije brawo Zaczynam zabawę to spokojnie nawijanie lepiej Skończ podpowiadanie bo pogubisz się kochanie Na tym punkcie mam bzika to właśnie Paktofonika do do dostaje fioła Bo od rana bit mnie woła Dzielisz się bitami ja się dziele literami pomiędzy statystami tylko bawię się rymami Wybuchowe jak dynamit chociaż gładkie jak aksamit S U S V N właśnie dostarcza ci tlen S U S V N Wstał kolejny dzień zachęcam do nawijania Będzie mi miło jak usłyszę jak nawijasz mój tekst o ile ci się podoba :)
kiedy nie ma mnie to jestem twym brakiem wszystkie me problemy przelewam na papier wytlumacze ci jesli czegos nie lapiesz przezylismy duzo lecz nie nazywaj mnie bratem jesli boli cie jak mowie to przekaze to tym trackiem jestes falszywa kurwa i lakiem duzo chwil w zyciu wplynelo na to gdzie jestem kim jestem jaka prace mam ty masz dalej pretensje zycie poturbowalo mnie i ponioslem kleske lecz nie taka zeby znizyc sie po kreske ty sie zadowolisz pieskiem lecz nie zwierzeciem tak cie to bawi a przyzekalas ze bedziesz mu sluzyc wiecznie
wciąż życie się zmienia jak taśma VHS Co dzień życie jest krótsze Przez Ten pieprzony stres nie ma mnie dla nikogo kiedy przychodzi wena Przepisujemy życie żeby mieć co doceniać znowu życie się za pętle gdy znów pali się temat CBD,THC piszemy Teksty nie poemat Ciągle ja to ja I się wcale nie zmienia na Osiem bitów tylko Jeden się docenia choć jestem Bogiem to uświadom to sobie Nigdy nie dali mi słowa jedynie krzyż na drogę Mam Dość złe Nowiny Że leń ze mnie Nie zwykły Zamiast Pracy to talent chyba mam dość nie zwykły
szukam, siebie w tym szarym świecie problemy zwijam w papierowej bletce czuje niepokój przy mikrofonie mam spokój pokój niepokój w tych ludzi natłoku sam (sam) całkiem sam 🤝🏻
Jestem swiadomy tego co jA robie Wiem ze nie zawsze Wygląda to dobrze . MOZESZ MNIE OCENIAC PO BUDOWIE OKLADKI. robie to co kocham to rap najlepszej marki. Wyjebane mam w gadki Szmatki Bo to gra nje warta świeczki
Wygralem sobie w kurwe siana. Nieraz bieda mnje tutaj przywitala Dzis to ja za majka wsiadam I membrane rozpierdalam. A do Kurestwa mowie kirwa nara. Mowili o mnie juz ze jestem przegrany. Ale niestety jesyem wygrany Pfk kompany znam juz od dziecka. Nie wypowiadaj sie nigdy na moj temat Jak mnie kurwo nie znasz. Tyle w temacie. Wiem komu ufac Do kogo mowic bracie. Majk to jest moje schronienie Pozdrawiam podziemie Jestem i tutsj zawsze bede . Reprezentowal bjede
Mam swoich blisko swego boku Którzy zawsze dotrzymują mi tu kroku. Bez względu na Przypal Jazda z tematem. Wiara to mój testament. Do końca na zawsze Hip hop to moj charakter..
![[FREE] PEZET/NOON TYPE BEAT prod. HEFTA](http://i.ytimg.com/vi/vT6W5Aneib8/mqdefault.jpg)
![[FREE] PEZET/NOON TYPE BEAT prod. HEFTA](/img/tr.png)
![Paktofonika x Pokahontaz Type Beat - "Sen" [Prod.by Herring]](http://i.ytimg.com/vi/kp1LWUMrtXM/mqdefault.jpg)
![I.N "HALLUCINATION" | [Stray Kids : SKZ-PLAYER]](http://i.ytimg.com/vi/n5B5q1Hwt_U/mqdefault.jpg)
![[FREE] Paktofonika Type Beat](/img/1.gif)
chyba 2 najpopularniejsze kawałki paktofoniki złożone w całość fajnie wyszło
Fajne połączenie chwil ulotnych i jestem bogiem, bardzo fajny klimat
uwielbiam paktofonike i mam zajawke do tworzenia nutek a ten bit łączy te dwie rzeczy, zajebisty jest u lece nad nutą popracować (;
Potrzebuje tego więcej
Słuchajac tego "20 lat minelo jak jeden dzien" dobra robota!
Naucz mnie tego jestem pod wrażeniem
Kozacki jest ten beat. Pozdrawiam
Ale to jest dojebane🔥
Dawaj więcej takich trackow
O bratku jaki klimat
eleganckie pod storytelling
Czy jak do tego nagram to moge z tego zarabiać czy nie? Bo chcialbym na spotify wrzucić
Bicik siedzi dobry freestyle idzie nawinąć
dobry freestylowiec umie na każdym beacie nawinąć, ale no okej XD
"M-A-G-IKA i paktofonika"
dojebana robota, pięknie pasuje do paktofoniki
ahh ten scratch z loopermana haha, ale bicik dojebany! pozdro
Brzmiał tak idealnie ze nie mogłam się oprzeć 😮💨
28 lat minęło jak jeden dzień
I nie słysze już człowiek weź się zmień
Bo dobrym jadę torem
Z książką w łapie nie przed telewizorem
Czarno białe i matowe moje myśli nowe
Dobra wiem to chore
Zeruje życie swoje
Zaczynam od nowa
To jest ten styl i ta nawijka
Kiedy łapie wena w łeb wpada logika
Tryb myślenia magika ale na szczęście daleko od betonowego chodnika. Ostatnio czuje się dziwnie.
W głowie wszystko zaciśnięte hermetycznie
Wszystkie myśli poukładane alfabetycznie tak aby faktycznie rozjebac cała scenę lirycznie. ❤ dobry beat
bit fajny, ale tekścik słaby :D :D
@@Alexis_Sanchez nie zgadzam sie
@@heinekendestruction xD
@@heinekendestructionz czym sie nie zgadzasz, nie dość że mało rymów, to jeszcze częstochowskie, na tą samą końcówke jak przedszkolak
Aż napisze tu coś freestyle
Robie jak chce, na zawsze to moja przepowiednia
Mijam plansze, i skacze, gdzie czeka ten artefakt
Witam dalsze działania które doprowadzą mnie tam
gdzie chce, łapie moment, łapie w ręcę
każdą chwile, i ostroznie trzymam jakbym mial tam kreske
wejście mam gdy nie masz wyjść już więcej
weź polub klęske, zaklep na dnie miejsce
ja łapie szczęście łapie a nie sześć zer
łamie matrix gdzie nie spojrze tam liczby
brazylia europy u nas szczęście to litry
klęski to liczby, zwykła statystyka
i większość to pizdy im w stykach coś nie styka
chyba jestem sam w tym, chyba sam mój skład
i to chyba żarty, nie ma dla nas miejsca
i skoro to żarty, czekam gdzie ta puenta?
spróbowałem żyć tak i nadal mam niesmak
Saludos desde Perú 🇵🇪, el rap polaco suena en todos lados
Saludos!
dobre to mordo
Kozaczek
Kiedyś na ławce mordo piwo romantyko
Teraz na osiedlu cicho
Jak by ktoś zgasił świeczkę świat po prostu zniknął
oj zniknal...rap to moje zycie
gdy napisze to mi uwierzycie
wciaz powielam ten sam schemat
nic nie zrobisz sam od niechcenia
znow dopada mnie ta wena
by napisac cos na temat
w sercu mam PFK emblemat
powrot Magika na scene to me skryte marzenia
Nawet kibole podkulili ogon przed Ukraińcami i ich nie widać. A niby tacy fighterzy byli.
@@Adi_Gizmo-vu1cv kto pytał
BBC Orchestra użyte niejeden raz. Dodałbym do tego jakiś reverb, skonsolidował track i co 4'ke albo 8'ke go "pourywał", bo teraz jest monotonny i trąci mychą nieco. Poza tym skrecze, perka i ten drugi lead robi.
😂
zajebiste będzie z ziomeczkami nagrywane pozdro💪😎
Właśnie piszę pod to tekst!!!
🔥
zostales zlapany w sidla losu, bez nadziei na spokoj, ktory pozostal w pomieszczeniu tzw przedpokoj, wrecz odczuwasz niepokoj, przy tych dzwiekach hip hopu bo jak robie skok do boku to wy wpadacie w głąb lochów.
fJNE
@@Mambian 👊
Nagram pod to
kot
Chce z winnem. I Drinem .
Winem . Hitem.
zajebiste
0:21
pierdole gonic z cieniem sie sam wiecej nie bede
wiecej juz nie bede mowil tego co pogiete
dlonie w piesci zwiniete serce w bolu zaklęte
i teraz rzucam sie na głębie bez wioseł co będzie
nie wiem to jedna nie wiadoma
dwa to dobra strona trzy to popis pełen pola
i pole do popisu bez platformy i i pisu
bisu disu tu nie będzie i nie będzie kompromisu
czasem ziom zbuduj swój schron
zbuduj swój dom posadź ziarno i zbierz plon
prestiż don perignon
prestiż to żona nie szon
prestiż to nie wadzić sobie
i tym co spokoju chcą
i ja spokoju chce a czy ty spokoju chcesz
bierz tyle ile zjesz
bierz nie pytaj co łżesz
co masz to chcesz nie masz tego co bys mogł mieć
i nie jak spłatka pójdzie
w trzezwosci czy o wódzie
w trzezwosci nie przy grudzie
ja chce zapobiec nudzie
i gdzies w nieznane uciec
moze uciekniesz tez ze mną
chuj ze tą drogą ciemną
chuj ze drogą niepewną
chuj ze wątpią we mnie
prędzej czy pozniej zbledną
1:13
a ja ide gdzies tam
ide gdzies tam stawiam swoje na piedestał
pomnoze swoj potencjał
a ty powiesz wez przestan
najlepiej to jest bez zmian
nic po za tym co mam to nie znam
ja robie nute bendzie na spotify gabon a na yt mgz label
jak to pobrac bo chce nutkę do tego nagrac
Jak bym coś nagrał pod to, i wrzucił to uwglednie Ciebie.🫡🫡🫡
On coś do mnie gada.
można na spotify użyć?
Siemanko to ja o to moja stylowa dogładnie ta ulica uczy nas bulu dało straciłem tyłu
A niektórych już ich nie odzyskam
Nie ufam nikomu
Kocham tylko tych, co na to zasłużyli
Więc nie przepuszczę
Żadnej chwili, żadnej chwili
I wiem, że jestem lśnieniem i oka mgnieniem
Że będę wspomnieniem
I w ciągłym manifeście, to widać w każdym geście
Więc zauważcie to nareszcie
Łapię chwile ulotne jak ulotka
Ulotne chwile łapię jak fotka
Zanim schowasz dzień pod powiekami
Powiedz co z twoimi niepozałatwianymi prawami
Chwilę wciąż chwyta jak sygnał satelita
I ta różnica, nie krążę po orbitach
Łapię chwile słodziutkie choć krótkie
Bezpowrotne i ulotne
Łapię chwile ulotne jak ulotka
Ulotne chwile łapię jak fotka
Pomiędzy oddechami
Życie zalewa doznaniami i bodźcami
I kilkanaście centymetrów
Ponad chodnikami
W niepamięć, każdy gest i każde zdanie
20 lat minęło jak jeden dzień
Przed sobą cały świat, cały życia szmat
Polowania, chwile się nie dłuży, się nie nuży
Łapię chwile ulotne jak ulotka
Ulotne chwile łapię jak fotka
Łapię chwile ulotne jak ulotka
Ulotne chwile łapię jak fotka
siema mam pytanie. Czy mógłbym użyć tego beatu na serwisach streamingowych takich jak spotify?
@@pandixo1 na spoti tylko po zakupie
Can I use it? I want to upload it on RUclips only...can I?
without financial gain yes
siema mordo mamy na plan zrobić piosenka ale mamy problem ze zrobieniem bita . czy mógłbyś zrobić nam bita w tym stylu i ile by takie coś kosztowało . pozdro
@@OLEXfr siema, napisz do mnie na ig - xsusvn i obgadamy dokładnie co potrzebujecie, teraz mam trochę wolnego więc mogłabym spróbować
Policzę za to tyle ile biorę za każdy bicior czyli 150 zeta i macie go all na każdą platformę
@@xsusvn sory że teraz odpisuje ale jestem na wyjeździe jutro wracam i w sobote napisze 🤘
@@OLEXfr gites, to czekam
**Tytuł: "Cisza Przed Burzą"**
(zwrotka 1)
Czuję ten ciężar, gdy patrzę na miasto,
Ulice wciąż tętnią, ale w sercu mam pustkę, na stałe.
Codziennie biegam za czymś, co nie daje mi spokoju,
Mam w oczach ten mrok, a w ustach gorzki smak strachu.
Jestem tu, gdzie nie ma przyszłości,
W świecie, gdzie każdy dzień to tylko walka z przeszłością.
Wszystko, co miałem, to straciłem bez powrotu,
Teraz wiem, że nie ma rzeczy, które leczą ból duszy.
Patrzę na niebo, ale nie widzę słońca,
Tylko chmury w sercu, nie chcą zejść w dół, wiesz o co chodzi.
Znam ten ból, kiedy życie odwraca się plecami,
A na twarzy masz maskę, bo nie chcesz, by widzieli łzy.
(refren)
Cisza przed burzą, kiedy nic nie jest pewne,
Wszystko się wali, ale muszę przejść przez to, wiesz.
Patrzę w lustro, nie wiem, kim jestem teraz,
W mieście cieni, nie ma już drogi do wyboru.
(zwrotka 2)
Za mną cienie, za mną ludzie, których już nie ma,
Każdy z nas szuka, a na końcu zostaje pustka.
Ile razy myślałem, że to już koniec, że to zbyt trudne,
Ale wracałem na nogi, mimo że wszystko było grzebane w błocie.
Wiesz, miasto nie wybacza, życie nie czeka na nikogo,
W tej grze nie ma zasad, tylko ci, co potrafią przetrwać.
I wciąż się pytam, co będzie, gdy zgaśnie ostatnia świeca?
Gdy nie ma już sił, by walczyć, a nadzieja ucieka w cień.
Wchodzę na blok, czuję ten zapach spalonego asfaltu,
I wiem, że tu nie ma powrotu, nie ma już żadnego alternatywy.
Znowu to samo pytanie, znów ta sama odpowiedź,
W tej grze nie ma szans, tylko ci, co wiedzą, jak z nią żyć.
(refren)
Cisza przed burzą, kiedy nic nie jest pewne,
Wszystko się wali, ale muszę przejść przez to, wiesz.
Patrzę w lustro, nie wiem, kim jestem teraz,
W mieście cieni, nie ma już drogi do wyboru.
(bridge)
Czy wiesz, co to znaczy żyć bez nadziei?
Bez marzeń, bez celu, tylko trwać w tej chwili.
Ale czasem trzeba upaść, by wstać silniejszym,
Cisza przed burzą, ale w sercu ogień, co nigdy nie zgaśnie.
(refren)
Cisza przed burzą, kiedy nic nie jest pewne,
Wszystko się wali, ale muszę przejść przez to, wiesz.
Patrzę w lustro, nie wiem, kim jestem teraz,
W mieście cieni, nie ma już drogi do wyboru.
(outro)
Cisza przed burzą... Zanim wszystko wybuchnie,
W sercu mam spokój, bo wiem, że nie ma już odwrotu.
dzieki za tekst
ej dasz tutorial na jakis beacik?
Nie mam czasu 🥲
Zrobilem własną piosenkę do tego beatu
Przez bit nakręcony ciągle chodzę zamyślony
Wiem że ciężko jest się wstrzelić ale spróbuj mnie ustrzelić
Wielu wystartowało już na starcie się poddało
Jeśli tobie się udało to serdecznie bije brawo
Zaczynam zabawę to spokojnie nawijanie lepiej
Skończ podpowiadanie bo pogubisz się kochanie
Na tym punkcie mam bzika to właśnie Paktofonika do do dostaje fioła
Bo od rana bit mnie woła
Dzielisz się bitami ja się dziele literami
pomiędzy statystami tylko bawię się rymami
Wybuchowe jak dynamit chociaż gładkie jak aksamit
S U S V N
właśnie dostarcza ci tlen
S U S V N
Wstał kolejny dzień zachęcam do nawijania
Będzie mi miło jak usłyszę jak nawijasz mój tekst o ile ci się podoba :)
siema jest do ciebie jakiś kontakt ?
można użyć ?
sold ? bo jak nie to kupuje od zaraz. Odezwe sie na DM
nie moge znalezc cie na ig same dupki mi wyskakują
wszystko stawiamy na pfk company
Konkretny bit, można nagrać coś zajawkowego? Pozdrawiam ;)
Tak, pewnie
@@xsusvn Odezwę się po premierze, pozdrawiam!
@@JaGiKuba taktyczna kropka obserwowania wątku ---> .
@@wachcik8311 watch?v=pxnSF2Xh4N8
kupie ten beat lecz jaka cena?
Pisz na ig, xsusvn dogadamy się :D
ruclips.net/video/yg8zm-xZVBU/видео.html poradnik masz caly jak zrobić z przed 4 lat
@@koli9078 zrobil bit z poradnika i sprzedaje XD
kiedy nie ma mnie to jestem twym brakiem
wszystkie me problemy przelewam na papier
wytlumacze ci jesli czegos nie lapiesz
przezylismy duzo lecz nie nazywaj mnie bratem
jesli boli cie jak mowie to przekaze to tym trackiem
jestes falszywa kurwa i lakiem
duzo chwil w zyciu wplynelo na to gdzie jestem
kim jestem jaka prace mam ty masz dalej pretensje
zycie poturbowalo mnie i ponioslem kleske
lecz nie taka zeby znizyc sie po kreske
ty sie zadowolisz pieskiem lecz nie zwierzeciem
tak cie to bawi a przyzekalas ze bedziesz mu sluzyc wiecznie
wciąż życie się zmienia jak taśma VHS
Co dzień życie jest krótsze Przez Ten pieprzony stres
nie ma mnie dla nikogo kiedy przychodzi wena
Przepisujemy życie żeby mieć co doceniać
znowu życie się za pętle gdy znów pali się temat
CBD,THC piszemy Teksty nie poemat
Ciągle ja to ja I się wcale nie zmienia
na Osiem bitów tylko Jeden się docenia
choć jestem Bogiem to uświadom to sobie
Nigdy nie dali mi słowa jedynie krzyż na drogę
Mam Dość złe Nowiny Że leń ze mnie Nie zwykły
Zamiast Pracy to talent chyba mam dość nie zwykły
dasz pobrać?
Tak, pewnie
@@xsusvn to gdzie moge znalzc?
@@xsusvn dasz linka do pobrania?
@@mlodybafox yt converter polecam, tak to nigdzie tego w mp3 nie wrzucalam osobno
@@xsusvn dziękuje
szukam, siebie w tym szarym świecie problemy zwijam w papierowej bletce czuje niepokój przy mikrofonie mam spokój pokój niepokój w tych ludzi natłoku sam (sam) całkiem sam 🤝🏻
W FastTrackerze 2 coś wystukaj jak możesz :D
Obadam i pomyśle nad tym
Jestem swiadomy tego co jA robie
Wiem ze nie zawsze Wygląda to dobrze .
MOZESZ MNIE OCENIAC PO BUDOWIE OKLADKI.
robie to co kocham to rap najlepszej marki.
Wyjebane mam w gadki Szmatki
Bo to gra nje warta świeczki
Słuchaj o mnie nie zaginie.
....
A kto jak nie Mag
Spoko, ale zbyt monotonne.
so-vits-svc 4.0 wokale
Nie chcę mi sie gadać.
Z nikim.
Jestem Samotnym wilkiem.
Ale Nie Do Końca. Syty.
jebac magika
jak cos to zajebalem numer na tym. piekny bit /watch?v=pxnSF2Xh4N8
zajebiste
melodia podjebana z chwili ulotnych
21 wiek narzucam tempo
Gdy wrzucam 6bieg ona jedzie razem ze mną
Chcesz poznać swój wynik wystarczy ze obluczywz wrednią
co za gowno 🔥🔥🔥 (nastepnym trazem zrob swoj bit zamiast podpierdalac TUTORIAL od SMB)
xD
Wygralem sobie w kurwe siana.
Nieraz bieda mnje tutaj przywitala
Dzis to ja za majka wsiadam
I membrane rozpierdalam.
A do Kurestwa mowie kirwa nara.
Mowili o mnie juz ze jestem przegrany.
Ale niestety jesyem wygrany
Pfk kompany znam juz od dziecka.
Nie wypowiadaj sie nigdy na moj temat
Jak mnie kurwo nie znasz.
Tyle w temacie.
Wiem komu ufac
Do kogo mowic bracie.
Majk to jest moje schronienie
Pozdrawiam podziemie
Jestem i tutsj zawsze bede .
Reprezentowal bjede
Mam swoich blisko swego boku
Którzy zawsze dotrzymują mi tu kroku.
Bez względu na Przypal
Jazda z tematem.
Wiara to mój testament.
Do końca na zawsze
Hip hop to moj charakter..
Słabe