Czy przy pomiarze prądu biasu wystarczyłoby podłączyć dwie podstawki? W sensie jedna dla pary od "górnej połówki" a druga dla pary od dolnej połówki? (Oczywiście mowa o ampach Push-pull) Nie widać wtedy "dobrania kwartetu" ale czy taki uproszczony sposób wystarczy?
Tak jeśli nie zależy nam na sprawdzeniu czy kwartet jest równy i mamy pewność że wszystko jest ok to można ustawiać i na jednej, bardzo rzadko mamy opcje balansu pomiędzy "połówkami". Jeśli mamy balans naturalnie trzeba na dwóch. Pozdrawiam ☺️
Uszkodzą się albo lampy albo uzwojenie pierwotne transformatora głośnikowego. Niektóre wzmacniacze mają rezystor obciążający zabezpieczający od takiego wypadku ale większość nie. Co do czasu kiedy nastąpi usterka to już sprawa indywidualna, im lepszy transformator i lampy tym więcej zniosą przeciążenia. Samo włączenie bez obciążenie nie uszkodzi nam od razu wzmacniacza, natomiast granie w takiej konfiguracji może szybko się skończyć :)
To czy się opłaca to pytanie nie do mnie tylko właściciela ;) Jeśli wzmacniacz ma uszkodzone kondensatory a chcemy dalej go używać to no nie pozostaje nic jak ich wymiana. Pozdrawiam
jeśli nie ma przydźwięku to nie ma takiej potrzeby, jednak można zmienić ze względu na bezpieczeństwo używania ponieważ nie wiadomo kiedy tak stary elektrolit się podda.@@Howtoguitarr
Dzięki za dawkę ciekawych informacji :)
profeska!😀
Fajny merytoryczny odcinek a i zagran na końcu, elegancko :) Panowie z Comatherion chyba zadowoleni :D
Świetna robota 👍
Czy przy pomiarze prądu biasu wystarczyłoby podłączyć dwie podstawki? W sensie jedna dla pary od "górnej połówki" a druga dla pary od dolnej połówki? (Oczywiście mowa o ampach Push-pull) Nie widać wtedy "dobrania kwartetu" ale czy taki uproszczony sposób wystarczy?
Tak jeśli nie zależy nam na sprawdzeniu czy kwartet jest równy i mamy pewność że wszystko jest ok to można ustawiać i na jednej, bardzo rzadko mamy opcje balansu pomiędzy "połówkami". Jeśli mamy balans naturalnie trzeba na dwóch. Pozdrawiam ☺️
siema :) jak się będzie grało na wzmacniaczu lampowym i nie podłączy się głośnika to on się spali ? jak tak to po jakim czasie ?
Uszkodzą się albo lampy albo uzwojenie pierwotne transformatora głośnikowego. Niektóre wzmacniacze mają rezystor obciążający zabezpieczający od takiego wypadku ale większość nie. Co do czasu kiedy nastąpi usterka to już sprawa indywidualna, im lepszy transformator i lampy tym więcej zniosą przeciążenia. Samo włączenie bez obciążenie nie uszkodzi nam od razu wzmacniacza, natomiast granie w takiej konfiguracji może szybko się skończyć :)
@@AmpLabserwisok dzięki za odp
Czy opłaca się wymienić kondensatory w starym wzmacniaczu tranzystorowym ? Ma ponad 40 lat.
To czy się opłaca to pytanie nie do mnie tylko właściciela ;) Jeśli wzmacniacz ma uszkodzone kondensatory a chcemy dalej go używać to no nie pozostaje nic jak ich wymiana. Pozdrawiam
@@AmpLabserwis Gdzieś wyczytałem że kondensatory się starzeją dlatego pytam i zastanawiam czy nie polepszyło by to jego działania. ;) ?
jeśli nie ma przydźwięku to nie ma takiej potrzeby, jednak można zmienić ze względu na bezpieczeństwo używania ponieważ nie wiadomo kiedy tak stary elektrolit się podda.@@Howtoguitarr