Niejeden chłop, który pracuje i mieszka sam ma w domu lepiej posprzątane i ugotowane niż niejedna baba, która nie pracuje i nie ma dziecka na głowie. Pozdrawiam🙂
@@tomaszjakobczyk4713jak mieszkałem sam to pranie raz na 3 dni wymagało około 15min uwagi, odkurzanie wystarczyło raz w tygodniu bo nie miałem pierdyliona ozdób, dywaników i dupereli. Nie gotowałem, bo wolałem wydać 23zl na obiad zamiast marnować czas na zakupy, gotowanie i zmywanie. Kolejny raz się sprawdza powiedzenie, że przeciętny dzień faceta to piekło kobiet
@@tomaszjakobczyk4713 no jak slysze ze ktos w 21 wieku 'musi' zrobic pranie czy nawet 'musi' wyprasowac sobie koszule to zastanawiam czy mieszka gdzieś w zlepiance nad strumieniem i 'musi' te czynnosci robic ręcznie, stojac po kolana w zimnej wodzie, bo ja naciskam jeden przycisk, potem rozwieszam. Nastepnie naciskam jeden przycisk na parownicy i praktycznie wszystko robi się juz samo. I nie ma znaczenia ile by nie sprzątała kobieta, nigdy nie mieszkałem z taką, która raz odetkała by rury ze swoich kudłów, wymieniła kolanko pod zlewem czy pękniętą deske od kibla. O jakimkolwiek bardziej wymagającym zadaniu jak załatanie dziury w scianie (którą sama zrobila) czy naprawieniu gniazdka (ktore rowniez sama wyrwała) nie wspomnę. I jak patrze na te bezużyteczne siksy, które wychował instagram - one naprawdę myślą ze ja mam się starac i za nimi biegać, tylko po to zebym miał w domu emocjonalną kaleke, brudasa który zapycha mi rury, jest drogi w utrzymaniu tylko po to zeby rozchyliła uda? Dziekuje, jak już to wezme sobie za żonę Filipinkę, Wam panowie tez polecam zrobic business trip po Azji. Są jeszcze prawdziwe kobiety, ale nie w 'cywilizowanym' świecie, tutaj tylko instagram i nowa para butów się liczy.
Witam ( Kobieta antyfeministka) dokładnie pani Ilona tylko nas pogrążyła tym swoim materiałem 😂😂😂 Chyba nieświadomie ale jednak. Tak czy siak również sądzę że lekko nie macie panowie w życiu. Pozdrawiam
Fajnie opisujesz nasz punkt rozumowania, sam robie cale zycie na 3 etaty praktycznie, aktualnie juz „ mniej” bo glownie sekcje zwlok+ trener+ dietetyk, od miesiaca jeszcze youtube i streamy, ze sprzataniem zawsze bylo tak ze jak gotuje (naturalnie proste potrawy w stylu kurczak ryz warzywa, spaghetti itde a jak wiecej czasu to…. I tak liczy sie kcal i makro :D) zyje skromnie a 80% finansow inwestuje by w 10 lat zrobic tyle kasy ny nie musiec juz pracowac ( naturalnie i tak bede robic to co lubie, tylko wtedy bedzie wiecej balansu w tym niz obsesyjna praca i sport) apropo, sport byl od zawsze i jest nieważne co sie dzieje. Najwazniejsze fundamenty zycia, zdrowe odzywianie, aktywnosc fizyczna, ROZWOJ to sa moim zdaniem 3 glowne filary, a szczescie daje glownie balans z ktorym chyba u nas najciezej lecz warto o nim pamietac, sam akurat mam normalna kobiete, ktora wspomaga mnie we wszystkim i dzieki niej moge narazie miec zachwiany balans bo gdyby nie jej wsparcie wiecej czasu bym spedzal na rzecach innych zamiast w pelni sie skupic na moich celach, kobieta moja bardzo dobrze sama sobie radzi i finansowo i potrafi doslownie wszystko zrobic, nawet najbardziej meskie rzeczy ktorych ja nie potrafie ( kafelki, malowania, remonty - ja nigdy nie robilem tego, jedynie pomagam jej jak juz) bylem niewidzialnym dzieckiem w domu stad nikt mnie nie nauczyl takowych rzeczy, ale wyedukowalem sie jako jedyny w rodzinie, mam wyzsze wyksztalcenie, pare kierunkow, jako jedyny w rodzinie potrafie inwestowac czy zabezpieczac finanse i wiele wiele innych. Czytajacym zycze przede wszystkim spokoju i pamietajcie tez zeby czasem odpoczywac ^^.
Ta sama Pani Ilonka - czy jak jest tam na imię - wylicza ile kosztuje bezpłatna praca w domu. Ciekawe, że te wyliczenia dotyczą wyłącznie sytuacji gdy jest w związku z mężczyzną. Bo rozumiecie - jak ona jest singielką, to ta praca nie jest pracą tylko ogarnianiem własnej kuwety - a magicznie sie pracą staje gdy te same czynności wykonuje dla siebie i swoich bliskich. Logika narzędziem Opresji Patriarchatu 😎
Witaj Kolego. Spoko Ja już coraz częściej słyszę od tych silnych singielek, że to wcale tak dobrze nie jest... Zresztą pisałem kiedyś o tym. Bo jak są na swoim, to nagle trzeba ogarniać wszystko! Dosłownie! A jak nie ogarną, to trzeba zapłacić fachowcowi! I to sporo w dzisiejszych czasach... Coraz częściej mi mówią, że jednak ogarnięty chłop by się przydał.. że jednak wspólne dzielenie kosztów jest korzystne... A ja im na to: no przecież macie to co chciałyscie! Teraz ogarniajcie sobie same! Hehehe Ciasne z nich " łacha"(szydzę śmiejąc się z nich). Kur***wa, takie " mundre", a jak zwyczajnie zaczęło być drogo, to włączyli się co niektórym myślenie... Hahaha Tylko ,że u nich zawsze nie w czas... Hahaha Powiem Ci, że śmieszne to i zabawne co nie miara! No coż, życie! Chciały? No to mają! Teraz zapie********dalac i ogarniać... Zwyczajnie jak faceci 😂😂😂😂😂
Biedna Pani, gacie upierze w automatycznej pralce, podgrzeje gotowe danie w mikrofali i pokrzywdzona przez los. Jakby musiała tyrać fizycznie i dźwigać kilogramy przez cały dzień w pracy to szybko by zmieniła zdanie, że jednak sprzątanie w domu nie jest takie złe.
Dokładnie biedna ofiara która leży cały dzień a 5 min przed nagle sobie przypomina że mąż z pracy zaraz wróci to szybko zakłada fartuch i udaje jaka to nie zmęczona.
@@PaweSukowski-tu3zb Tak sie składa, że jako facet nie mam problemu z wypraniem swoich gaci. Włoże do pralki, czekam aż sie wypierze i wywieszam do suszenia. A kobiety płaczą, że to takie trudne. Trudne to by może było jakby trzeba było prać ręcznie.
Najsmutniejsze jest to że ludzie debatują na takimi najnormalniejszymi rzeczami w życiu.. wszystko to balans mój tata pracował i sprzątał w latach 80 osiemdziesiątych i nie było to dziwne ludziom pochrzaniło się w głowach . Kobiety i meszczyzni są przeciwko sobie a nie rozumieją że są w tej samej drużynie . Ja coprawda mieszkam większość swojego życia w US ale to co widzę to kłótnie o wyniesienie śmieci albo zajęcie się dzieckiem jest trywialne
Przychodzę do domu. Wrzucam rzeczy do pralki, odpalam mojego robota sprzątającego. Wrzucam steka na grilla. Coś wspaniałego. I teraz najlepsze. Cisza i zero pierdolenia.
Wampir i naprawdę kobieta w domu tylko do tego jest potrzebna ? Nie ma innych wartości? Właśnie o to chodzi, że tzw domowe obowiązki można dzielić tak jak obojgu pasuje.
Ja nie wiem. Ja nie robię z tego problemu. Ale nie wiem dlaczego kobiety tym kupczą i robią z tego big deal. W 21 wieku to są rzeczy których mężczyźni nawet nie zauważają. Wrzucenie rzeczy do pralki, odpalenie robota, wrzucenie czegoś na patelnię to jest dla nas jak sranie.
@@MrVampirrrLestat w dużej większości argumentem piszących tu facetów, przesadzajacym o tym czy kobieta jest im ,,potrzebna" jest właśnie ta przydatność jako ,,pomoc domowa". Doprawdy zdumiewające bo to myślenie na poziomie naszych dziadków. A jak się okazuje, że jest pralka, zmywarka i półprodukty spożywcze to ,,posiadanie " kobiety traci sens. Gdzie partnerstwo, wsparcie wspólne zainteresowania, podróże, rozmowy itd...? I oczywiście wspólne łóżko, intymność ale ta szeroko pojęta a nie mechaniczna gdzie spotykają się tylko genitalia a nie dusze.
Wystarczy popatrzeć na ich wspólne zdjęcia, od razu widać że grzmoci ją w dupe co noc aż huczy a w zamian pozwala jej pierdolić głupoty na social mediach mieszkając u niego, za jego pieniądze.
Dlatego Podziwiam dzisiejsze kobiety, które pozwalają żeby to partner za wszystko płacił...każdy z was to wypomni. Lepiej płacić po polowie i przynajmniej stękania potem nie ma. Ja nawet samochodu partnera nie tykam, bo raz mi wypomniał, że z nim dla fury jestem. Więc Kupiłam sobie swój, na jego nawet nie patrze. Kiedyś też fuknął, że konsole jego użyłam. Kupilam taką samą i do teraz mi wypomina, że po co nam.dwie te same ale jak w kłótni używałam to też wypominał, że jego. Śmieszni jesteście w tych czasach.
@JAGODABABOLA9 szkoda że oceniasz ludzi przez pryzmat swojego nieudanego związku. Osobiście jestem w relacji gdzie żadno drugiemu nie wypomina nic, przeciwnie ona mi coś kupi ja jej a korzystamy oboje. A to że tak napisałem co do zachowania próżnej obcej baby z internetu to co innego 😉 ta pani ma problemy ze sobą mocne i na kazdym kroku próbuje umniejszać mężczyznom to nie jest równość i feminizm tylko feminazizm 👉😉
Jako doradca podatkowy powiem tak: zależy czy jesteś tylko pracownikiem pracy najemnej, czy posiadasz również udziały w spółce osobowej lub kapitałowej oraz czy pełnisz funkcje w tych spółkach w formie zarządu (jednoosobowego czy wieloosobowego). Zwrócę uwagę na sposób prowadzonej działalności jako wspólnik spółki jawnej lub wspólnik spółki komandytowej jako komplementariusz. Prowadzenie biznesu należy oprzeć przede wszystkim na właściwie dobranej optymalizacji podatkowej. Niestety, najbardziej poszkodowaną grupą pod kątem obciążeń publiczno-prawnych są pracownicy oraz osoby prowadzące JDG (jedynie ryczałt jest mniej obciążona stawkami podatku, ale do pewnego limitu) w przeciwieństwie do prowadzonych spółek, gdzie łączy się biznesy, aby płacić jak najmniejsze podatki i składki ZUS.
Są też kobiety co wymagają dużych zarobków ale w domu nic nie robią, wystarczy że leżą i pachną, do tego raz na jakiś czas s3ks i traktują to jako „nagrodę” dla faceta za fakt że z nimi są, oczywiście to inne uniwersum ale warto pamiętać że są takie kobiety co gorsza są takie związki
Mieszkam sam od 4 lat i miewam w domu bałagan, ale bardzo łatwy w sprzątnięciu bo nie zbieram niepotrzebnych przedmiotów. Kwiaty po rozstaniu z byłą więdły na parapecie przez 2 lata, ale spełniały w mojej psychice funkcję.
Zawsze mnie rozkładają te kosmiczne kwoty podawane za prace domowe. Jak pani ilonka która wylicza 5000-8000zł za odkurzenie raz w tygodniu i wrzucenie mrożonki do mikrofali 😂 Te kwoty zawsze padają z ust kobiet pracujących za najniższą krajową w biurze. A wystarczy zostać sprzątaczką albo kucharką i myyyyk! Osiem koła wpada co miesiąc🤣 No chyba, że to dane z dupy dlatego nadal mamy pełno kobiet w biurach o biedronkach a pani ilonka musi nagrywać flejmowe filmy, żeby dostać drobniaki z RUclips.
@@agas5705 Sprząta w banku? Żart😄 Wyciągasz 8000zł jak przedstawia to ilonka? Jeśli tak to tym bardziej jej filmy pokazują kobiety jako naiwne i niezaradne, które pracują za wpis do CV i kasę na paliwo zamiast wziąć się za biznes sprzątający. Gdyby moja żona mogła zarabiać tyle co ja, sprzątając zamiast pracować w biurze. To zmienił bym pracę na mniej stresującą i odpowiedzialną, lub w mniejszym wymiarze godzin i spędzał więcej czasu z synem. Ale to są bajki z internetowej banki kobiecego internetu.
Ja ją rozumiem, ona nie ma za wiele w ofercie, więc robi z siebie bohaterkę, bo wykonuje czynności każdego dorosłego samodzielnego człowieka. Smutne, ale prawdziwe - coraz więcej kobiet jest totalnie nudna, bo ich życie to seriale, plotki i przeglądanie social mediów.
@@fotspeed8047 i randomowe dramy zeby cos sie dzialo bo jak sie nic nie dzieje to jest za dobrze i trzeba spierd... chaos - tak. stabilizacja? nie. to na ch... biora sobie chcacych sie wiazac slabiakow? slabiak bedzie ja kochal i obslugiwal. wiec ma zapewnione i mozliwosc manipulacji dlugoterminowej, dramy jak jej sie podoba a na koncu i tak piesek przybiegnie z kwiatami. Myle sie?
Garść inspiracji dla pani Iwonki z filmu: 1. Jeśli mysz biega szybciej niż słoń, dlaczego nie gania słonia, przecież by go dogoniła ? 2. Jeśli 1 pani potrzebuje na urodzenie dziecka 9 mcy, dlaczego 9 pań nie może go urodzić w miesiąc ?
Naprawdę Guru robisz świetną robotę. Oczy mam jak na zapałkach ze zdumienia. Ja stary lis dawałem się robić swoim byłym jak chłop na targu... Prawda jest jednak smutna i bolesna. Trzeba się otrząsnąć i żyć tylko dla siebie...
Pranie i suszenie zajmuje mi 120 sekund na tydzień. Gotowanie zajmuje mi w sumie może około 2 godziny tygodniowo, a nie jadam na mieście w ogóle. Sprzątanie od 30 minut do 2 godzin tygodniowo w zależności od pory roku i chęci. // Natomiast ta pani zapewne uważa, że to praca na 12 godzin dziennie i do tego cięższa niż w kopalni.// O ciężkiej pracy mogłaby mówić gdyby musiała iść z ubraniami nad rzekę żeby je wyprać, a przygotowanie obiadu równało by się z zabiciem i oprawieniem kurczaka. // Don't make stupid people famous.
Zaręczam, że przetarcie blatu można zorganizować tak, że zajmie trzy godziny i skończy się granicznym wycieńczeniem, zerwaniem ścięgna i wstrząsem mózgu, a cele operacji i tak nie zostaną zrealizowane. Co więcej, da się wygenerować metrową hałdę zeskorupiałych od tłustego brudu naczyń, chcąc zagotować wodę na herbatę w czajniku. Wiele pań zdaje się mieć wgrany moduł, uniemożliwiający optymalizację wysiłku i gra na przepalanie czasu, nawet gdy nie leży to w ich interesie. Liczy się nie efekt, a możliwość zasygnalizowania wysiłku. Jest to zrozumiałe, gdy ma się w fabryce lekką do obrobienia normę i mnóstwo wprawy. Przewalanie własnego czasu w domu jest absurdalne, lecz u pań powszechne.
Mieszkam sam w duzym domu pod miastem, jak wkoncu baba sie wyprowadzila, to mam porzadek, nie rozpieprzone graty, wszedzie pelno jej kłaków i zapchanych odplywow, nie mowiac juz o uszkodzeniach i szkodach, ktore wyrzadzala glownie pod moja nieobecnosc ;)
Potwierdzam. A jak baba jeszcze jeździ autem,to zawsze coś zjebie, przytorze, na krawężnik felgą.... Potem oczywiście- to nie ja... Ale tylko ona jeździ tym autem... Hahaha( że y nie było,jest kamerka,wiec wiem co i jak i kto)
Współczuję Wam Panowie, że spotkaliście w swoim życiu takie nieogarnięte kobiety .. 🤦♀️ Ja dbam o swój własny samochód lepiej, niż nie jeden facet, kupujący auto był zachwycony w jakim stanie wizualnym i technicznym był samochód. Wszystkie naprawy wpisane w książkę serwisowa, regularna wymiana olejów (silnik i skrzynka) i filtrów plus bieżące naprawy (tarcze, klocki, zaciski i reszta drobnych normalnych eksploatacji ), których w sumie była mała ilość, bo samochód zadbany, (22-letni), teraz dbam o 8-latka. Moje wymagania - osobom, które nie wiedzą jak obchodzić się z samochodem, będąc tylko pasażerem zakazuje wsiadania. Więc Panowie, nie popadajmy w paranoję, bo niedługo ciągle będziemy się o wszystko oskarżać. Gdzie poziom dojrzałości emocjonalnej?
Niestety chcieliśmy kobiet gotujących jak babcia a mamy baby pijące jak dziadek 🖖 faceci w tych czasach są lepiej zorganizowani i zorientowani na to żeby w domu był błysk i ugotowane. Sam pracuje zdalnie i dbam o dom, ostatnio usłyszałem że wkurzają moja kobietę to że ja się tym zajmuje... Ale jak się nie zajmę umrzemy w syfie 😉
To wynik tylko jednej rzeczy nam matki mówiły "kurwa sprzątaj nie jestem twoją sprzątaczka, kiedyś będziesz miał babę nie pozwól żeby sprzątała jak mama w domu" i córeczki słyszały rewers tej monety ;) i mamy królewny Disneya tylko najczęściej z nadwagą i nie ogarem życiowym kiedy przychodzą wydatki problemy i trudy dnia codziennego
@@AnDZ86A więc jesteś kobietą... No to: Ty tylko sprzątasz za dwoje... A facet: Buduje,załatwia , ogarnia dom dla dwojga / całej rodziny. Ogarnia auta Ogarnia hajs na to wszystko Ogarnia bezpieczeństwo i że y było ogólnie dobrze Dalej: Naprawia auto/ zajmuje się tym Robi remonty Robi prace domowe,w koło domowe Daje dobry keks Organizuje wszystko i dogrywa I jeszcze robi w h****j innych rzeczy! Chcesz się zamienić? Bo ja chętnie się zamienię i przyjdę na gotowe! I nawet mogę sprzątać i gotować i udawać ,że pracuje w gówno pracy... To jak?
Nie wiem, jak jest u innych, ale fakt mój mąż nie sprząta, nie gotuje, nie odrabia z dziećmi lekcji, choć oboje pracujemy i zarabiamy podobnie, ale prawda jest taka, że ja będąc z nim 25 lat, nigdy nie musiałam myśleć o tym, co wkładamy do pieca i jak to znalazło się w naszym domu, gdzie uzupełnia się olej, czy nawet płyn do spryskiwaczy w samochodach, czy nasze autka mają aktualne ubezpieczenia i przeglądy, ani na jakich oponach jeździmy. Podobno gdzie kucharek sześć, tam nie ma co jeść. Z doświadczenia wiem, że trzeba rozsądnie podzielić obowiązki i wybrać, to w czym czujemy się dobrze, a także doceniać to, co robi ta druga połowa. Współczuję osobom, które z rad tej pani korzystają.
Do wszystkich panów którzy nie mają keksu a nie mają go ponieważ wyręczacię kobietę w jej obowiązkach, za bardzo o nią dbacie i ona nie musi się o was starać tak więc nogi się zamykają przed wami A otwierają przed innymi, wielu moich znajomych tego nie rozumie ale to chłopcy z dobrych domów a kobieta bez względu z jakiego jest domu Kupczy psiochą i nie da nic za darmo...... Ale pamiętajcie waszą walutą jest nie dać a tym bardziej delikatnie zasugerować że dajęcie innej wtedy keksu nie brakuje
u mnie w domu są odpowiednie role.... ja mam swoje, żona ma swoje... żona ogarnia chałupe, ja ogarniam robotę, ona ogarnia dzieciaki i się rozczula, ja ogarniam dzieciaki i się nie rozczulam...jak idziemy w gosćine to ja pije a ona prowadzi, jak jedziemy 'gdzieś' to ja prowadzę...ona jest 'szefem' bo tak myśli ;) pozdro
👍 Jednak można wspólnie prowadzić dom, mieć dzieci i żyć w zgodzie. Wreszcie głos nadziei 💚 ja mam podobne poglądy, inaczej wszystko prędzej czy później się zawali. Trzeba znać swoje miejsce w szeregu. Trzeba to tylko przyjąć, zaakceptować, aby codziennie życie nie było wieczną wojna damsko-męską.
@@honey09294 U mnie obydwoje pracują. Gotuje ten, kto ma na drugą zmianę. Tata zajmuje się podwórkiem a mama porządkami. Mama wybaczała moje złe zachowanie, tata dawał szlabany na miesiąc 😂 Tata nie pije, bo leki a mamuśka też nie pije, bo siłownia. Tata ogarnia wycieczki, papiery itp a mama szkolnictwo, wywiadówki itp. Mama nigdy nie chciała siedzieć w domu a tata nawet by na to nie pozowolil. A mój związek to w ogóle mix w zależności od dnia, zmęczenia i finansów.
Mieszkam sam w 150 m domu. Sam robię wszystko, pranie, sprzątanie, gotowanie, oprócz tego prowadzę dwie firmy w sumie kilkadziesiąt osób. W domu mam idealne porządki bez niczyjej pomocy. Mam czas na podróże i kasy wystarczająco na potrzeby. Jak dotąd nie spotkałem kobiety chociaż w połowie zorganizowanej jak ja, klasą i kobiecością połączoną z intelektem. Świetnie tańczę, umiem być duszą towarzystwa, uprawiam sporty, ale niestety nie trafiłem na kobietę, która mogłaby mi pasować. Czy żałuję? Być może, ale widocznie taki traf i umiem z tym żyć.
Mieszkam sam w ponad 100m2 mieszkaniu i daję radę ze sprzątaniem oraz codziennym gotowaniem, znajomi mówią że w domu mam wręcz sterylnie. Jak poznaję pannę która mówi że nie lubi sprzątać i gotować to zadaję sobie zasadnicze pytanie: po co mi ona? Wprowadzi się do mnie i ja będę nie tylko po sobie sprzątać ale i po niej? Gotować dla niej też? A ona w tym czasie będzie oglądać durne seriale mózgotrzepy albo scrollować IG?
Kobiety są zazdrosne, jak kiedyś posprzątałem całą chatę to partnerka chodziła ewidentnie zła bo nie umiała dokładniej posprzątać, jak kiedyś bawiłem się z dzieckiem i to dziecko ubolewali że matka wróciła do domu i przerwała zabawę to była zła że za dobrze bawiłem się z dzieckiem, jak robię coś co dziecko lubi ale trochę wariackie jest to od razu uważaj na to i tamto, , zazdrość jest moim zdaniem motywem dlaczego faceci nie robią tych rzeczy
Tak si zdarza, taka zazdrość. Ale myślę że to jednak jest u mniejszości się zdarza, a nie jest to norma. Odwrotnie też się zdarza - zazdrość i urażona duma faceta, że kobieta potrafi naprawić, przepiłować i skosić
Poczytaj sobie ''Manipulated Man'' Esther Vilar. Zrozumiesz dlaczego. Ksiazka byla nielegalna przez pewien czas, napisana przez kobiete. Inne kobiety chcialy ja zamordowac za mowienie jak jest.
Mój facet w pytę sprząta ale generalne porządki robię dokładniejsze. W żadnym stopniu nie przeszkadza mi że lepiej coś sprząta xD cieszę się i doceniam że angażuje się w dom.
Ciekawe który z Was, Piwniczaki zajmował się choć przez godzinę małym dzieckiem, najlepiej z gorączką albo biegunką. Taka lekka i przyjemna praca....Typowe kobiece prace w igóle są taaakie lekkie np. pielęgniarki -podcieranie tyłków pacjentom, albo nauczycielki : użeranie się z uczniami i próbowanie ich czegoś nauczyć. Skoro to takie lekkie i łatwe zajęcia, to czemu panowie się do nich nie garną????
@@zdzichuzdzichowski2215Dobrze by było gdyby żona to potwierdziła. To można dopiero ocenić po paru albo parunastu latach. Jak dziecko jest małe to wszyscy chcą się nim opiekować, panciuniu.
@@anns2472 😂😂😂 Tak już biegnę powiedzieć żonie żeby weszła na YT bo jakaś randomowa dziunia z neta potrzebuje potwierdzenia 😂😂😂😂 Była byś nawet śmieszna, gdyby nie to że jesteś żałosna .
Oczywiście, że faceci sprzątają i gotują. Mamy więcej kubków smakowych odpowiadających za słony smak, dlatego większość profesjonalnych kucharzy to mężczyźni. No a jak mieszkasz sam, to musisz sprzątać jeśli nie chcesz mieć syfu w domu. Jednak muszę przyznać, że kobiety lepiej wyczuwają smak słodki i przez to częściej zostają cukiernikami.
Szczerze powiem ze ktokolwiek nie przyjdzie do mnie do domu to mowi ze to jest niemozliwe ze tu sam chlop mieszka. Ja po prostu lubie porządek i święty spokój a komentarz jest dla zasięgu i niech sie Kanał rozwija 😀
Każdy mężczyzna uwielbia gdy kobieta ugotuje mu pyszny posiłek. Przez żołądek do serca mawiali nasi przodkowie. Zwłaszcza gdy przygotuje ulubione danie: danie dupy 😋
Wcześniej myślałem, że to nienawiść do kobiet, ale ty chyba "jedynie" nimi gardzisz. To wszystko o czym mówisz, to tylko wymyślone przez mężczyzn role kulturowe mające na celu podporządkowanie sobie kobiety. I niestety do dzisiaj są takie stereotypy, które ty właśnie powielasz. Nie ma czegoś takiego jak zajęcia dla kobiet czy mężczyzn. To nie zarobki są powodem, dla którego to kobiety w domu sprzątają. To stare przekonania i stereotypy powodują to. Tradycyjny model rodziny i inne szkodliwe rzeczy. Nawet w swoich materiałach obrażasz kobiety, traktujesz je protekcjonalnie. Również te, które niczym nikomu nie zawiniły (jak pani wyżej). Nazywanie obcej kobiety "złotko" w celu umniejszenia jej? Bardzo dojrzałe. Taki właśnie poziom kultury prezentujesz na swoich zajęciach, na których uczysz "etykiety zachowania"? Cóż... Jeśli to właśnie nazywasz stylem i klasą, to współczuję twojemu otoczeniu.
To zapewne prawda że mężczyźni mniej sprzątają w domu,ale nie reguła. Poza tym żeby ta Pani mogła nauczyć się obsługi sprzętów agd żeby nie musiała prać w balii na tarze,myś podług szmatą na kolanach,czy też myć naczyń przy zlewie przez godzinę ktoś jej musiał te sprzęty zakupić. Zapewne nie kupiła tego taka Pani, nie pracująca zawodowo,przemądrzała,nie zarabiająca na utrzymanie. Włorzyć pranie do pralki,naczynia do zmywarki czy nie przeszkadzanie robotowi sprzątającemu można nauczyć nawet trzy letnie dziecko. Jak istnieje taka potrzeba każdy facet jest w stanie nacisnąć odpowiedni przycisk na urządzeniu.
Super, że to powiedziałes, że faceci mają w głębokim poważaniu to gdzie partnerka pracuje. Gdy mówię to koleżankom, które twierdzą, że są niezależne, że dzięki pracy czują się bardziej wartosciowe, to robią wielkie zdziwione oczy.
@@Kakivikakkukak to chyba jesteś wyjątkiem, gdyż zauważyłam, że większości mężczyznom zależy gdzie pracuje jego partnerka, aby nie było wstydu przed rodziną czy znajomymi. Sama doznałam mocnego zdziwienia, kiedy powiedziałam facetowi o moim przyszłym miejscu pracy (zawód wymagający wykształcenia i poświęcenia ze słabym wynagrodzeniem), na szczęście mam drugą profesję, która jednocześnie łączy zamiłowanie do tej pasji i dobre pieniądze.
@@pasiak1992 hm.. Bardziej chodziło o kwotę wynagrodzenia, prestiż firmy, niż stanowisko, które nie należało do tych najniższych, wręcz przeciwnie, charakteryzowało się uznaniem społecznym. W biedronce czy żabce nie wszyscy pracują na kasie czy rozkładają towar.
@@honey09294 To może żyję w bańce. Żaden z moich kolegów nigdy nie zdyskwalifikował potencjalnej partnerki ze względu na to jaką pracę wykonuje i ja również. Oczywiscie na plus by było jakby była np. lekarzem czy weterynarzem, ale na mojej liscie oczekiwan w ogóle temat pracy nie istnieje. Bardziej mnie interesuje czy mi się podoba, czy jest ciepła i rodzinna, czy nie robi problemów z niczego, czy ja dobrze się czuję w jej towarzystwie. A w kwestii pracy to by mnie bardziej interesowało czy nie jest rozrzutna finansowo, bo ktos może dobrze zarabiać, a i tak żyć od pierwszego do pierwszego, a może zarabiać mniej i mieć większy rezon w zarządzaniu pieniędzmi.
A potem jak ładne i egoistyczne nas kopną w tyłek to stańmy się męskimi faszystami i nienawidźmy kobiet i wszystkie wsadzajmy do jednego wora przypisując im najgorsze cechy.
Święte słowa. Wiem jak wyglądała moja relacja gdy robiłem tyle samo lub mniej jak moja partnerka... A jak wygląda ona teraz gdy robie 3x więcej niż ona. Życzę miłego dnia.
J*** te baby co to komu daje w tych czasach ?? Lubią/Kochają/Pożądają cię w zależności od tego kim jesteś i ile masz, jak słabniesz, biedniejesz, przytyjesz, zachorujesz to laski uciekają jak szczury z tonącego okrętu..
Z skąd u ciebie takie przekonanie u mnie w domu bardzo często gotuje i i piecze tata. Wprawdzie w tej chwili nie zawsze dla wszystkich bo nie każdy lubi fasolową, ogonową i ogólnie dość ciężkie potrawy.
@@wielkoduszny7401 Tylko że zawsze każdy mówi i pisze o ogólnikach. Pradziadek od strony mamy też lubił gotowanie. Bracia też potrafią gotować i raczej uważam to za umiejętności które każdy w podstawach powinien posiadać.
Czemu prowadzący ten kanał nie mowi o nas mężczyzna tylko facet, ani razu nie padło słowo baba tylko kobieta. Szanujmy się mężczyźni bo baby (celowo)widzą w nas tylko facetów
Kobiety to największe syfiary, więc dla mnie nic dziwnego że sprzątanie jest dla nich tak bardzo wyczerpujące. Dodatkowo, facet nie musi brać osobnego talerzyka i łyżeczki do każdej pierdółki którą zjada, facet nie ma problemu żeby pozmywać po sobie na bieżąco, facet nie musi kupować miliarda dekoracji i mebelków do domu które trzeba co chwila sprzątać i odkurzać, i nie musi mieć miliona ciuchów które trzeba prać. Facet nie musi mieć codziennie na obiad risotto czy kremów z dyni, jest w stanie zadowolić się kanapką czy gotową pomidorówką za 7 zł z marketu. Wszystko się rozbija o standardy codziennego życia - faceci żyją prościej, więc i pracy nad swoim otoczeniem mają dużo mniej niż kobiety. Kobiety za to lubią wszystkiego dużo, wykwintnie i wysublimowanie, a to niestety kosztuje nie tylko pieniądze, ale i czasu na dbanie i utrzymywanie.
Jeden kubek cały tydzień. Jeden talerz na cały dzień + widelec/łyżka. Do gotowania wszystkich dań jeden garnek i jedna patelnia XD (czasem wymienie garnek na większy/mnijeszy).
Ziemniaczki stykają mi się z surówka a do resztki coli dolewam soku i nie wydziwiam. Nie znam lasek co tak z żarciem wydziwiają i zastanawia mnie skąd to wziąłeś xD Nie kupuje mebelków, dekoracji, firanek, poduszek czy innych pierdół, bo mi hajsu szkoda. Natomiast partner w każde wolne miejsce wsadziłby szafkę XD Mój tato natomiast bardzo lubi gdy mama stroi dom na wielkanoc, Boże Narodzenie i ogólnie zdobi dom. Mowi, że jakoś tak ciepło. Mnie to się kurzy tylko. Ciuszki. Cóż, trzeba ładnie wyglądać przy partnerze żeby mu wstydu nie przynosić 😊 Mój lubi porządny obiad, zupą się żadne z nas nie naje a ile można ten chleb żreć? Mój docenia, że mimo mojej aktywności zawodowej dostaje porządny obiad, jedzenie do pracy i ciasto na weekend... Gdy partner jest w delegacji mam wrażenie, że mam wakacje. Jeden talerz, jedna łyżka, jeden kubek i jakoś żarcia mniej się robi I mniej tego wszystkiego. Ja chyba mam kogoś specjalnego w domu skoro nie zadowoli się prostotą ale nie przeszkadza mi to. Pasuje mi niemałż :D
@@Nick45kciN Nie obraź się ale brzmisz jak ktoś z męskim mózgiem :) normalnie skarb :). Szafkę wstawić to pragmatyczne żeby graty upchnąć, żeby nie stały na wierzchu i się kurzyły. Tata lubi jak mama stroi ale sam by tego nie zrobił, facetowi to nie jest potrzebne. A z tymi durnostojkami to prawda kobiety je lubią są oczywiście wyjątki. Czy dom wygląda wtedy cieplej? Oczywiście. :). Czy sam bym ustawiał? NIE.
Z najbardziej kompleksowego punktu widzenia, tj. uwzględniającego dane z ostatnich dwóch dekad i wszystkich krajów świata, wynika, że 23 proc. patentów obejmuje co najmniej jedną kobietę jako wymienionego wynalazcę, podczas gdy w przypadku 96 proc. patentów co najmniej jeden mężczyzna jest wymieniony jako wynalazca - kto tej pani wynalazł wszystkie urządzenia by mogła narzekać i na nich nogami przewracać. Teraz już nie ma wymówki, że zakaz nauki dla kobiet.
Oczywiście, że zakaz nauki miał na to wpływ. I z tymi stereotypami użeramy się do dziś. Na szczęscie sytuacja się powoli zmienia. Teraz, z tego co się orientuję, to właśnie więcej kobiet niż mężczyzn kończy studia
Widzę, że w internecie coraz częściej wyolbrzymia się znaczenie bycia wysokim, czy bogatym, bo samo to nie zapewnia sukcesu. Jak nie potrafisz się umiejętnie zareklamować, to samo to nic ci nie da
@@Kurumi009Pl nie chodzi mi o takie skrajności, że nie sprzątnie po sobie talerza czy każe zmienić kanał bo mu się nie chce ruszyć tyłka, ale chodzi mi o to że mąż pracuje zarabia na rodzinę i jakieś minimum szacunku do żony ma ( i w drugą stronę też), Co do pracowania w niedzielę, na serio? Przecież niedziela to dzień święty, gdzie wykonuje się tylko niezbędne czynności. A co do soboty, to co miałby robić? Może robić pranie? Przecież żona zajmuje się domem utrzymuję ognisko domowe w jak najlepszym stanie. Czy o to ci chodziło?
Co za bzdury! W związkach, gdzie mężczyzna i kobieta pracują, bo jedna pensja to za mało, by się utrzymać, to kobieta musi zajmować się domem po pracy. Mężczyzna jest po pracy zmęczony i musi odpocząć, kobieta jest po pracy wypoczęta. Czasami zarabia więcej od niego, czasami zarabiają podobnie. Sama bym chętnie zrezygnowała z pracy, gdyby facet mnie utrzymywał. Mogłabym codziennie sprzątać i gotować, mieć czyste mieszkanie. Niestety, jestem brzydka i nie mam faceta, ale nawet ładne, zamężne kobiety muszą zarabiać, nawet, jeśli pracują po 12 godzin na zmiany, to mąż jest bardziej zmęczony i one muszą posprzątać, ugotować, zająć się dziećmi.
wiekszość facetów tyra fizycznie wiec skad to zdziwienie, ze po pracy jest zmęczony? Jakby ci kazali w robocie dźwigać przedmioty 50-100 kg to byś zmieniła zdanie.
@@pasiak1992 a nie? Jak myślisz inaczej to znaczy, ze jesteś odklejony od rzeczywistości. WIekszość ludzi tyra za miche ryżu, to świadczy o tym, ze wiekszość tyra fizycznie, proste, ale dla ciebie jak widac za trudne do ogarnięcia.
Wyjeżdżam na kontrakty od 2008, wracam, chata ogarnięta na błysk, odkurzanie, mycie, zmywarka obiady itp odjebane na top top. Wiecie co się ostało po czasie, dojebka bo za drzwiami się znalazł kurz, od tego czasu zajmuje się zarabianiem… i jeżeli chodzi o obowiązki domowe zajmuje się nimi sporadycznie. Mój dochód na offshorach około 18-20k netto. Jedną rzecz, żadnej kobiety nie ma u mnie na site, nadają się tylko do marudzenia a nie do pracy. Powiedzmy 100 facetów i żadnej kobiety. Ciekawe, gdzie to równouprawnienie😅
Mógłbyś też nakręcić film o tym, jak czuje się facet i jak czuje się kobieta w sytuacji, gdy to kobieta przynosi do domu np. 8.000 zł, a mężczyzna przynosi do domu 2.500 zł.
@@rafamolik3024 dziwne masz podejście. Jeśli np baba pracuje w dużym banku na stanowisku kierowniczym, a facet jest zawodowym strażakiem i ratuje ludzi, zarabiając jednocześnie połowę tego co ona - to jest nieudacznikiem?
Nie żeby coś, ale dla mnie kobiety od dawna straciły te umiejętność, to widać w restauracjach, ze większość to kucharze :D Do tej pory nigdy nie spotkałem kobiety, co umie dobrze gotować, a w pracy na stołówce, to same kobiety i wszystko jest jałowe :D Dziś zbiegiem okoliczności trafiło do mnie ponad 20 przypraw, akurat jakby na ten materiał, bo zamawiałem w pól kilogramowych paczkach, po prostu taniej i to sporo, niż w stacjonarnym, więc ja i gotowanie to mamy ze sobą dużo wspólnego i myślę, że mam tutaj na tyle rozeznania, żeby stewardzi, jak wygląda rzeczywistość. Nie wiem, czy to ze względu na ich dietetyczne i współczesne standardy, ale dla mnie kobieta i gotowanie to daleka przeszłość, bo moja mama i babcia świetnie gotowały, nie spotkałem współczesnej kobiety, co im chociaż do pięt dorasta. Praktycznie każda dobra mi znana restauracja, to w 95% składa się z kucharzy.
Sprzątam, robię pranie, świetnie gotuje, zmywarka zmywa, sprzątam po psie chodzę odkurzam. W szafie mam poukładane. I sam dbam o własną higienę. Dodam że jestem singlem.
Gdy mówi takie cos jak w filmie mające blond włosy to słyszę bla bla bla bla bla cos tam. Na smycz i ma być pokorna jak nie to dowiedzenia miło było poznać next.
Dlatego jeśli tylko dziewczyna podpadała mi pod materialistkę to odrazu kończyłem relacje i dalatego dziś mam partnerkę która w ciężkiej mojej chorobie przejęła moje obowiązki a myśl o rozstaniu nigdy nie zaistniała.
Dobry wieczór. Świetnie ten aspekt prac domowych wytłumaczyłaś. Nie mam pytań. Takiego pana który potrafi wokół siebie jeszcze ogarnąć po pracy to tylko szukać ze świecą 🔥❤Pozdrawiam serdecznie
Niejeden chłop, który pracuje i mieszka sam ma w domu lepiej posprzątane i ugotowane niż niejedna baba, która nie pracuje i nie ma dziecka na głowie. Pozdrawiam🙂
Mieszkam sam i widze same superlatywy....Ogolnie nie rozumiem jak mozna nie ogarniac tak prostych czynnosci....to nie survival na bezludnej wyspie....
@@tomaszjakobczyk4713jak mieszkałem sam to pranie raz na 3 dni wymagało około 15min uwagi, odkurzanie wystarczyło raz w tygodniu bo nie miałem pierdyliona ozdób, dywaników i dupereli. Nie gotowałem, bo wolałem wydać 23zl na obiad zamiast marnować czas na zakupy, gotowanie i zmywanie.
Kolejny raz się sprawdza powiedzenie, że przeciętny dzień faceta to piekło kobiet
Zgadzam się w 100% mieszkam sam i mam porządek lepszy niż mieszkałem z kobietą.
@@tomaszjakobczyk4713 no jak slysze ze ktos w 21 wieku 'musi' zrobic pranie czy nawet 'musi' wyprasowac sobie koszule to zastanawiam czy mieszka gdzieś w zlepiance nad strumieniem i 'musi' te czynnosci robic ręcznie, stojac po kolana w zimnej wodzie, bo ja naciskam jeden przycisk, potem rozwieszam. Nastepnie naciskam jeden przycisk na parownicy i praktycznie wszystko robi się juz samo.
I nie ma znaczenia ile by nie sprzątała kobieta, nigdy nie mieszkałem z taką, która raz odetkała by rury ze swoich kudłów, wymieniła kolanko pod zlewem czy pękniętą deske od kibla. O jakimkolwiek bardziej wymagającym zadaniu jak załatanie dziury w scianie (którą sama zrobila) czy naprawieniu gniazdka (ktore rowniez sama wyrwała) nie wspomnę.
I jak patrze na te bezużyteczne siksy, które wychował instagram - one naprawdę myślą ze ja mam się starac i za nimi biegać, tylko po to zebym miał w domu emocjonalną kaleke, brudasa który zapycha mi rury, jest drogi w utrzymaniu tylko po to zeby rozchyliła uda? Dziekuje, jak już to wezme sobie za żonę Filipinkę, Wam panowie tez polecam zrobic business trip po Azji. Są jeszcze prawdziwe kobiety, ale nie w 'cywilizowanym' świecie, tutaj tylko instagram i nowa para butów się liczy.
Tak samo - mieszkam sam i jakoś mam ugotowane, posprzątane, uprane. A nawet więcej bo sam rurę wymienię, naoliwię skrzypiące drzwi czy naprawię mebel
Skoro najlepszymi kobietami są kobiety, to dlaczego wybory Miss Holandii 2023 wygrał mężczyzna?
Gość wykazał, że faceci są już nawet lepszymi kobietami od kobiet.
Bo to najlepszy gatunek kobiety. Cycki se można dorobić.
To jest postęp.
wygrales
Wygrał bo pchają tą ideologię.Choć wrzutka na wysokim poziomie.
- Pani Ilonko, po co pani głowa?
- Jem niom 😉🤣🤣🤣
żeby woda się nie lała xD
Potwierdza się stara prawda. Im większy dekolt tym mniej istoty szarej w mózgu.👍
😂😂😂😂
Jakby sie zastanowic to jest to prawda.
W końcu jak się ma cycki, to i tak samca przyciągniesz. Po co jeszcze myśleć?
Ja nie lubię cycatych, zasadniczo są tłuste😂
Kolego, niekoniecznie te bystre też tym grają.
pani ilonka przekona każdego...jelonka😂
😂❤👍
Potwierdzam
I osiołka 😅😅😅
Witam ( Kobieta antyfeministka) dokładnie pani Ilona tylko nas pogrążyła tym swoim materiałem 😂😂😂 Chyba nieświadomie ale jednak. Tak czy siak również sądzę że lekko nie macie panowie w życiu. Pozdrawiam
Fajnie opisujesz nasz punkt rozumowania, sam robie cale zycie na 3 etaty praktycznie, aktualnie juz „ mniej” bo glownie sekcje zwlok+ trener+ dietetyk, od miesiaca jeszcze youtube i streamy, ze sprzataniem zawsze bylo tak ze jak gotuje (naturalnie proste potrawy w stylu kurczak ryz warzywa, spaghetti itde a jak wiecej czasu to…. I tak liczy sie kcal i makro :D) zyje skromnie a 80% finansow inwestuje by w 10 lat zrobic tyle kasy ny nie musiec juz pracowac ( naturalnie i tak bede robic to co lubie, tylko wtedy bedzie wiecej balansu w tym niz obsesyjna praca i sport) apropo, sport byl od zawsze i jest nieważne co sie dzieje. Najwazniejsze fundamenty zycia, zdrowe odzywianie, aktywnosc fizyczna, ROZWOJ to sa moim zdaniem 3 glowne filary, a szczescie daje glownie balans z ktorym chyba u nas najciezej lecz warto o nim pamietac, sam akurat mam normalna kobiete, ktora wspomaga mnie we wszystkim i dzieki niej moge narazie miec zachwiany balans bo gdyby nie jej wsparcie wiecej czasu bym spedzal na rzecach innych zamiast w pelni sie skupic na moich celach, kobieta moja bardzo dobrze sama sobie radzi i finansowo i potrafi doslownie wszystko zrobic, nawet najbardziej meskie rzeczy ktorych ja nie potrafie ( kafelki, malowania, remonty - ja nigdy nie robilem tego, jedynie pomagam jej jak juz) bylem niewidzialnym dzieckiem w domu stad nikt mnie nie nauczyl takowych rzeczy, ale wyedukowalem sie jako jedyny w rodzinie, mam wyzsze wyksztalcenie, pare kierunkow, jako jedyny w rodzinie potrafie inwestowac czy zabezpieczac finanse i wiele wiele innych. Czytajacym zycze przede wszystkim spokoju i pamietajcie tez zeby czasem odpoczywac ^^.
"Nasz punkt rozumowania"? To znaczy czyj? Jeśli mężczyzn, to ja absolutnie się z takimi poglądami nie utożsamiam
Ta sama Pani Ilonka - czy jak jest tam na imię - wylicza ile kosztuje bezpłatna praca w domu.
Ciekawe, że te wyliczenia dotyczą wyłącznie sytuacji gdy jest w związku z mężczyzną.
Bo rozumiecie - jak ona jest singielką, to ta praca nie jest pracą tylko ogarnianiem własnej kuwety - a magicznie sie pracą staje gdy te same czynności wykonuje dla siebie i swoich bliskich.
Logika narzędziem Opresji Patriarchatu 😎
Generalnie to powinno się im płacić za samo ich jestestwo 😂
@@czeremchavv 🤫 Ciii bo jeszcze wprowadzą.
Witaj Kolego.
Spoko
Ja już coraz częściej słyszę od tych silnych singielek, że to wcale tak dobrze nie jest...
Zresztą pisałem kiedyś o tym.
Bo jak są na swoim, to nagle trzeba ogarniać wszystko! Dosłownie!
A jak nie ogarną, to trzeba zapłacić fachowcowi! I to sporo w dzisiejszych czasach...
Coraz częściej mi mówią, że jednak ogarnięty chłop by się przydał.. że jednak wspólne dzielenie kosztów jest korzystne...
A ja im na to: no przecież macie to co chciałyscie! Teraz ogarniajcie sobie same!
Hehehe
Ciasne z nich " łacha"(szydzę śmiejąc się z nich).
Kur***wa, takie " mundre", a jak zwyczajnie zaczęło być drogo, to włączyli się co niektórym myślenie...
Hahaha
Tylko ,że u nich zawsze nie w czas...
Hahaha
Powiem Ci, że śmieszne to i zabawne co nie miara!
No coż, życie!
Chciały? No to mają!
Teraz zapie********dalac i ogarniać...
Zwyczajnie jak faceci
😂😂😂😂😂
Te mityczne "prace domowe" rzeczywiście bardzo ciężkie. Włączyć pralkę czy nastawić zmywarkę.
Co innego, gdy sprzątasz po sobie, a co innego, gdy musisz prać gacie męża, co po sobie ogarnąć rzeczy nie potrafi (czyt. nie chce mu się)
Biedna Pani, gacie upierze w automatycznej pralce, podgrzeje gotowe danie w mikrofali i pokrzywdzona przez los. Jakby musiała tyrać fizycznie i dźwigać kilogramy przez cały dzień w pracy to szybko by zmieniła zdanie, że jednak sprzątanie w domu nie jest takie złe.
Dokładnie biedna ofiara która leży cały dzień a 5 min przed nagle sobie przypomina że mąż z pracy zaraz wróci to szybko zakłada fartuch i udaje jaka to nie zmęczona.
Pamiętajmy że te gacie trzeba też tam włożyć, wyciagnąć, wywiesić i później złożyć ;D Trzymaj się !
@@PaweSukowski-tu3zb Tak sie składa, że jako facet nie mam problemu z wypraniem swoich gaci. Włoże do pralki, czekam aż sie wypierze i wywieszam do suszenia. A kobiety płaczą, że to takie trudne. Trudne to by może było jakby trzeba było prać ręcznie.
paweł jeszcze pracować. Oczywiście doceniamy ale ja też mogę prasować gacie co drugi dzień.. no problem .
@@fotspeed8047 Masz rację, nie jest to trudne. Jedynie zabiera trochę czasu
Ta babka ma szaleństwo w oczach.
😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂 zajebiste😂😂😂
Jednak mam dobrze, że moja sprzata pierze i gotuje, lecz casem krzyczy ze nie jest od tego. Tradycyjnie he he ja tylko zkupy robie i czasem gotuje.❤
Mistrz🎉
Dziunia za dużo aktorzy. Ale te wszyskie Julki, teraz tylko teatralne pozy potrafią czynić. Ale z "aktorstwem" na poziomie "trudne sprawy".
Najsmutniejsze jest to że ludzie debatują na takimi najnormalniejszymi rzeczami w życiu.. wszystko to balans mój tata pracował i sprzątał w latach 80 osiemdziesiątych i nie było to dziwne ludziom pochrzaniło się w głowach . Kobiety i meszczyzni są przeciwko sobie a nie rozumieją że są w tej samej drużynie . Ja coprawda mieszkam większość swojego życia w US ale to co widzę to kłótnie o wyniesienie śmieci albo zajęcie się dzieckiem jest trywialne
Dokładnie
Jak już się wypowiadasz o relacjach damsko-męskich to doczytaj chociaż jak się pisze "mężczyzna"
@@Pizdziakowiec Ty nigdy nie popełniłeś błędu?
Stereotypy sprzed 50 lat z wsiowego lub/i małomiasteczkowego środowiska.
Przychodzę do domu. Wrzucam rzeczy do pralki, odpalam mojego robota sprzątającego. Wrzucam steka na grilla. Coś wspaniałego. I teraz najlepsze. Cisza i zero pierdolenia.
Coś kręcisz, pranie swoich ciuchów w pralce automatycznej zabiera conajmniej parę godzin życia dziennie.
Wampir i naprawdę kobieta w domu tylko do tego jest potrzebna ? Nie ma innych wartości? Właśnie o to chodzi, że tzw domowe obowiązki można dzielić tak jak obojgu pasuje.
Ja nie wiem. Ja nie robię z tego problemu. Ale nie wiem dlaczego kobiety tym kupczą i robią z tego big deal. W 21 wieku to są rzeczy których mężczyźni nawet nie zauważają. Wrzucenie rzeczy do pralki, odpalenie robota, wrzucenie czegoś na patelnię to jest dla nas jak sranie.
@@MrVampirrrLestat w dużej większości argumentem piszących tu facetów, przesadzajacym o tym czy kobieta jest im ,,potrzebna" jest właśnie ta przydatność jako ,,pomoc domowa". Doprawdy zdumiewające bo to myślenie na poziomie naszych dziadków. A jak się okazuje, że jest pralka, zmywarka i półprodukty spożywcze to ,,posiadanie " kobiety traci sens. Gdzie partnerstwo, wsparcie wspólne zainteresowania, podróże, rozmowy itd...? I oczywiście wspólne łóżko, intymność ale ta szeroko pojęta a nie mechaniczna gdzie spotykają się tylko genitalia a nie dusze.
Ciekawe ile z tego asortymentu w jej domu ona sama kupiła bo podejrzewam że za wszystko płacił mąż 😂
Wystarczy popatrzeć na ich wspólne zdjęcia, od razu widać że grzmoci ją w dupe co noc aż huczy a w zamian pozwala jej pierdolić głupoty na social mediach mieszkając u niego, za jego pieniądze.
*CUCOLD
@hipermaks6258 całkiem prawdopodobne
Dlatego Podziwiam dzisiejsze kobiety, które pozwalają żeby to partner za wszystko płacił...każdy z was to wypomni. Lepiej płacić po polowie i przynajmniej stękania potem nie ma. Ja nawet samochodu partnera nie tykam, bo raz mi wypomniał, że z nim dla fury jestem. Więc Kupiłam sobie swój, na jego nawet nie patrze. Kiedyś też fuknął, że konsole jego użyłam. Kupilam taką samą i do teraz mi wypomina, że po co nam.dwie te same ale jak w kłótni używałam to też wypominał, że jego. Śmieszni jesteście w tych czasach.
@JAGODABABOLA9 szkoda że oceniasz ludzi przez pryzmat swojego nieudanego związku. Osobiście jestem w relacji gdzie żadno drugiemu nie wypomina nic, przeciwnie ona mi coś kupi ja jej a korzystamy oboje. A to że tak napisałem co do zachowania próżnej obcej baby z internetu to co innego 😉 ta pani ma problemy ze sobą mocne i na kazdym kroku próbuje umniejszać mężczyznom to nie jest równość i feminizm tylko feminazizm 👉😉
państwo nas łupi okrutnie gdyby pensja brutto była Netto to pełna zgoda ;)
W DE tak jest...
W Bauhaus kobieta na kasie: 2300€ na rękę podstawa...
Aldi: 20.40€ brutto/ h
Można? Można!
Jako doradca podatkowy powiem tak: zależy czy jesteś tylko pracownikiem pracy najemnej, czy posiadasz również udziały w spółce osobowej lub kapitałowej oraz czy pełnisz funkcje w tych spółkach w formie zarządu (jednoosobowego czy wieloosobowego). Zwrócę uwagę na sposób prowadzonej działalności jako wspólnik spółki jawnej lub wspólnik spółki komandytowej jako komplementariusz. Prowadzenie biznesu należy oprzeć przede wszystkim na właściwie dobranej optymalizacji podatkowej. Niestety, najbardziej poszkodowaną grupą pod kątem obciążeń publiczno-prawnych są pracownicy oraz osoby prowadzące JDG (jedynie ryczałt jest mniej obciążona stawkami podatku, ale do pewnego limitu) w przeciwieństwie do prowadzonych spółek, gdzie łączy się biznesy, aby płacić jak najmniejsze podatki i składki ZUS.
Są też kobiety co wymagają dużych zarobków ale w domu nic nie robią, wystarczy że leżą i pachną, do tego raz na jakiś czas s3ks i traktują to jako „nagrodę” dla faceta za fakt że z nimi są, oczywiście to inne uniwersum ale warto pamiętać że są takie kobiety co gorsza są takie związki
jak sobie simpy pozwalaja na takie cos to chuj z nimi.
Nie w tych kobietach jest problem, a w facetach pozwalających na to.
Seks jeż przereklamowany 😁😁😁 fajny ale że nie musi być to nie -nic na siłę
Mieszkam sam od 4 lat i miewam w domu bałagan, ale bardzo łatwy w sprzątnięciu bo nie zbieram niepotrzebnych przedmiotów. Kwiaty po rozstaniu z byłą więdły na parapecie przez 2 lata, ale spełniały w mojej psychice funkcję.
Zawsze mnie rozkładają te kosmiczne kwoty podawane za prace domowe.
Jak pani ilonka która wylicza 5000-8000zł za odkurzenie raz w tygodniu i wrzucenie mrożonki do mikrofali 😂
Te kwoty zawsze padają z ust kobiet pracujących za najniższą krajową w biurze.
A wystarczy zostać sprzątaczką albo kucharką i myyyyk! Osiem koła wpada co miesiąc🤣
No chyba, że to dane z dupy dlatego nadal mamy pełno kobiet w biurach o biedronkach a pani ilonka musi nagrywać flejmowe filmy, żeby dostać drobniaki z RUclips.
Moj maz pracujacy w banku zarabia mniej niz ja sprzataczka! I tak, kobiety to w wiekszosci straszne flejtuchy I nie umieja gotowac!
@@agas5705
Sprząta w banku?
Żart😄
Wyciągasz 8000zł jak przedstawia to ilonka?
Jeśli tak to tym bardziej jej filmy pokazują kobiety jako naiwne i niezaradne, które pracują za wpis do CV i kasę na paliwo zamiast wziąć się za biznes sprzątający.
Gdyby moja żona mogła zarabiać tyle co ja, sprzątając zamiast pracować w biurze.
To zmienił bym pracę na mniej stresującą i odpowiedzialną, lub w mniejszym wymiarze godzin i spędzał więcej czasu z synem.
Ale to są bajki z internetowej banki kobiecego internetu.
@ 😂😂😂😂 pracuje w biurze
No to jak im się należy za sprzątanie 8000 zł mogą się zgłosić na stanowisko sprzątaczki. Pytanie czy ktoś tyle zapłaci w prywatnej firmie.
Święta prawda😊
hmmm mieszkam sam i jednak przymus sprawił że gotuję , sprzątam i robię zakupy . Ale żyje . A podobno bym umarł . Pozdrawiam
Jak to przeciez tyle jest apekpyszne glovo itd gdzie mozna sobie zamowic żarcie
Ja ją rozumiem, ona nie ma za wiele w ofercie, więc robi z siebie bohaterkę, bo wykonuje czynności każdego dorosłego samodzielnego człowieka. Smutne, ale prawdziwe - coraz więcej kobiet jest totalnie nudna, bo ich życie to seriale, plotki i przeglądanie social mediów.
i robienie paznokci.
@@fotspeed8047 i randomowe dramy zeby cos sie dzialo bo jak sie nic nie dzieje to jest za dobrze i trzeba spierd... chaos - tak. stabilizacja? nie. to na ch... biora sobie chcacych sie wiazac slabiakow? slabiak bedzie ja kochal i obslugiwal. wiec ma zapewnione i mozliwosc manipulacji dlugoterminowej, dramy jak jej sie podoba a na koncu i tak piesek przybiegnie z kwiatami. Myle sie?
@@fotspeed8047 K...wa miałem to napisać.
To samo dotyczy facetów, których życie sprowadza się do pracy, netfixa lub innego badziewia, które się ogląda. Życie z takim to smutne życie.
@@Sportowa.Rodzinatacy nie mają kobiet
Garść inspiracji dla pani Iwonki z filmu: 1. Jeśli mysz biega szybciej niż słoń, dlaczego nie gania słonia, przecież by go dogoniła ? 2. Jeśli 1 pani potrzebuje na urodzenie dziecka 9 mcy, dlaczego 9 pań nie może go urodzić w miesiąc ?
@@nabunabu7893 ciekawe spostrzeżenia :) 😂
już Roman Warszawski ją podsumował że Ilonka to dziecko które przerosło dorosłe życie
Co wpisać żeby to znaleźć?
@@guitarlandtv9977 /watch?v=w_62VFy7xNM
@@guitarlandtv9977 Powiedz, że bycie dorosłym Cię przerasta, nie mówiąc, że bycie dorosłym Cię przerasta
Pieniądze to nie wszystko, ale bez pieniędzy to chuj
nic dodać nic ująć
Pięknie 😊
Wszystko ma przyczynę i skutek!
Naprawdę Guru robisz świetną robotę. Oczy mam jak na zapałkach ze zdumienia. Ja stary lis dawałem się robić swoim byłym jak chłop na targu... Prawda jest jednak smutna i bolesna. Trzeba się otrząsnąć i żyć tylko dla siebie...
Zboczenie sprzątania powinno być leczone.
Pranie i suszenie zajmuje mi 120 sekund na tydzień. Gotowanie zajmuje mi w sumie może około 2 godziny tygodniowo, a nie jadam na mieście w ogóle. Sprzątanie od 30 minut do 2 godzin tygodniowo w zależności od pory roku i chęci. // Natomiast ta pani zapewne uważa, że to praca na 12 godzin dziennie i do tego cięższa niż w kopalni.// O ciężkiej pracy mogłaby mówić gdyby musiała iść z ubraniami nad rzekę żeby je wyprać, a przygotowanie obiadu równało by się z zabiciem i oprawieniem kurczaka. // Don't make stupid people famous.
Zaręczam, że przetarcie blatu można zorganizować tak, że zajmie trzy godziny i skończy się granicznym wycieńczeniem, zerwaniem ścięgna i wstrząsem mózgu, a cele operacji i tak nie zostaną zrealizowane.
Co więcej, da się wygenerować metrową hałdę zeskorupiałych od tłustego brudu naczyń, chcąc zagotować wodę na herbatę w czajniku.
Wiele pań zdaje się mieć wgrany moduł, uniemożliwiający optymalizację wysiłku i gra na przepalanie czasu, nawet gdy nie leży to w ich interesie. Liczy się nie efekt, a możliwość zasygnalizowania wysiłku.
Jest to zrozumiałe, gdy ma się w fabryce lekką do obrobienia normę i mnóstwo wprawy. Przewalanie własnego czasu w domu jest absurdalne, lecz u pań powszechne.
Mieszkam sam w duzym domu pod miastem, jak wkoncu baba sie wyprowadzila, to mam porzadek, nie rozpieprzone graty, wszedzie pelno jej kłaków i zapchanych odplywow, nie mowiac juz o uszkodzeniach i szkodach, ktore wyrzadzala glownie pod moja nieobecnosc ;)
Potwierdzam.
A jak baba jeszcze jeździ autem,to zawsze coś zjebie, przytorze, na krawężnik felgą....
Potem oczywiście- to nie ja...
Ale tylko ona jeździ tym autem...
Hahaha( że y nie było,jest kamerka,wiec wiem co i jak i kto)
Współczuję Wam Panowie, że spotkaliście w swoim życiu takie nieogarnięte kobiety .. 🤦♀️ Ja dbam o swój własny samochód lepiej, niż nie jeden facet, kupujący auto był zachwycony w jakim stanie wizualnym i technicznym był samochód. Wszystkie naprawy wpisane w książkę serwisowa, regularna wymiana olejów (silnik i skrzynka) i filtrów plus bieżące naprawy (tarcze, klocki, zaciski i reszta drobnych normalnych eksploatacji ), których w sumie była mała ilość, bo samochód zadbany, (22-letni), teraz dbam o 8-latka. Moje wymagania - osobom, które nie wiedzą jak obchodzić się z samochodem, będąc tylko pasażerem zakazuje wsiadania. Więc Panowie, nie popadajmy w paranoję, bo niedługo ciągle będziemy się o wszystko oskarżać. Gdzie poziom dojrzałości emocjonalnej?
Niestety chcieliśmy kobiet gotujących jak babcia a mamy baby pijące jak dziadek 🖖 faceci w tych czasach są lepiej zorganizowani i zorientowani na to żeby w domu był błysk i ugotowane. Sam pracuje zdalnie i dbam o dom, ostatnio usłyszałem że wkurzają moja kobietę to że ja się tym zajmuje... Ale jak się nie zajmę umrzemy w syfie 😉
Robisz, źle. Nie robisz, jeszcze gorzej.
Przykre w sumie
@@kubagrabowski-ll4nr wariotka
To wynik tylko jednej rzeczy nam matki mówiły "kurwa sprzątaj nie jestem twoją sprzątaczka, kiedyś będziesz miał babę nie pozwól żeby sprzątała jak mama w domu" i córeczki słyszały rewers tej monety ;) i mamy królewny Disneya tylko najczęściej z nadwagą i nie ogarem życiowym kiedy przychodzą wydatki problemy i trudy dnia codziennego
No cóż... Trudno sie nie zgodzić...
Łał
Szach i mat.
Mistrzu🎉
👍👍👍
Ta Pani to jedna wielka ODKLEJKA
Wiecie dlaczego laski po trzydziestce nie bawią się w chowanego?!
Bo nikt ich nie szuka.
I bardzo dobrze! Ja po 30 chcę już tylko świętego spokoju😅
A mnie po 30 stce znalazł 😮
@ może nie miał już innych opcji 😎
@@AnDZ86A więc jesteś kobietą...
No to:
Ty tylko sprzątasz za dwoje...
A facet:
Buduje,załatwia , ogarnia dom dla dwojga / całej rodziny.
Ogarnia auta
Ogarnia hajs na to wszystko
Ogarnia bezpieczeństwo i że y było ogólnie dobrze
Dalej:
Naprawia auto/ zajmuje się tym
Robi remonty
Robi prace domowe,w koło domowe
Daje dobry keks
Organizuje wszystko i dogrywa
I jeszcze robi w h****j innych rzeczy!
Chcesz się zamienić?
Bo ja chętnie się zamienię i przyjdę na gotowe!
I nawet mogę sprzątać i gotować i udawać ,że pracuje w gówno pracy...
To jak?
@@pawlohandwerker8636nie, nie robisz i nie płacisz bo zarabiasz 4000zł. Gdyby nie to ze twoja partnerka pracuje to paslibyscie , głodu 😊
Nie wiem, jak jest u innych, ale fakt mój mąż nie sprząta, nie gotuje, nie odrabia z dziećmi lekcji, choć oboje pracujemy i zarabiamy podobnie, ale prawda jest taka, że ja będąc z nim 25 lat, nigdy nie musiałam myśleć o tym, co wkładamy do pieca i jak to znalazło się w naszym domu, gdzie uzupełnia się olej, czy nawet płyn do spryskiwaczy w samochodach, czy nasze autka mają aktualne ubezpieczenia i przeglądy, ani na jakich oponach jeździmy. Podobno gdzie kucharek sześć, tam nie ma co jeść. Z doświadczenia wiem, że trzeba rozsądnie podzielić obowiązki i wybrać, to w czym czujemy się dobrze, a także doceniać to, co robi ta druga połowa. Współczuję osobom, które z rad tej pani korzystają.
Do wszystkich panów którzy nie mają keksu a nie mają go ponieważ wyręczacię kobietę w jej obowiązkach, za bardzo o nią dbacie i ona nie musi się o was starać tak więc nogi się zamykają przed wami A otwierają przed innymi, wielu moich znajomych tego nie rozumie ale to chłopcy z dobrych domów a kobieta bez względu z jakiego jest domu Kupczy psiochą i nie da nic za darmo...... Ale pamiętajcie waszą walutą jest nie dać a tym bardziej delikatnie zasugerować że dajęcie innej wtedy keksu nie brakuje
XD ale pierdolenie. Kto cię tak skrzywdził?
u mnie w domu są odpowiednie role.... ja mam swoje, żona ma swoje... żona ogarnia chałupe, ja ogarniam robotę, ona ogarnia dzieciaki i się rozczula, ja ogarniam dzieciaki i się nie rozczulam...jak idziemy w gosćine to ja pije a ona prowadzi, jak jedziemy 'gdzieś' to ja prowadzę...ona jest 'szefem' bo tak myśli ;) pozdro
👍 Jednak można wspólnie prowadzić dom, mieć dzieci i żyć w zgodzie. Wreszcie głos nadziei 💚 ja mam podobne poglądy, inaczej wszystko prędzej czy później się zawali. Trzeba znać swoje miejsce w szeregu. Trzeba to tylko przyjąć, zaakceptować, aby codziennie życie nie było wieczną wojna damsko-męską.
@@honey09294 U mnie obydwoje pracują. Gotuje ten, kto ma na drugą zmianę. Tata zajmuje się podwórkiem a mama porządkami.
Mama wybaczała moje złe zachowanie, tata dawał szlabany na miesiąc 😂
Tata nie pije, bo leki a mamuśka też nie pije, bo siłownia.
Tata ogarnia wycieczki, papiery itp a mama szkolnictwo, wywiadówki itp.
Mama nigdy nie chciała siedzieć w domu a tata nawet by na to nie pozowolil.
A mój związek to w ogóle mix w zależności od dnia, zmęczenia i finansów.
@@honey09294 Co? Jakie miejsce w szeregu?
@@Kurumi009Pl 1. Bóg, 2. Mąż, 3. Żona, 4. Dzieci. Innego nie akceptuję
@@honey09294 Dlaczego?
Czy prowadzący nadaje z piwnicy? Bo w tle widać regały stricte piwniczne. Może nadaje z piwnicy żeby żona nie słyszała...
Król Piwniczaków.
@@anns2472oooo nie krok. Tam jest ich kilku konkurujących k to zaszczytne miano.
Mieszkam sam w 150 m domu. Sam robię wszystko, pranie, sprzątanie, gotowanie, oprócz tego prowadzę dwie firmy w sumie kilkadziesiąt osób. W domu mam idealne porządki bez niczyjej pomocy. Mam czas na podróże i kasy wystarczająco na potrzeby. Jak dotąd nie spotkałem kobiety chociaż w połowie zorganizowanej jak ja, klasą i kobiecością połączoną z intelektem. Świetnie tańczę, umiem być duszą towarzystwa, uprawiam sporty, ale niestety nie trafiłem na kobietę, która mogłaby mi pasować. Czy żałuję? Być może, ale widocznie taki traf i umiem z tym żyć.
Mieszkam sam w ponad 100m2 mieszkaniu i daję radę ze sprzątaniem oraz codziennym gotowaniem, znajomi mówią że w domu mam wręcz sterylnie. Jak poznaję pannę która mówi że nie lubi sprzątać i gotować to zadaję sobie zasadnicze pytanie: po co mi ona? Wprowadzi się do mnie i ja będę nie tylko po sobie sprzątać ale i po niej? Gotować dla niej też? A ona w tym czasie będzie oglądać durne seriale mózgotrzepy albo scrollować IG?
No przecież będzie cię kochać xD
dokładnie, ewentualnie od czasu do czasu rozlozy nogi przed toba i to by bylo na tyle :D
złoto ! xd👌
Ale jak już kobieta to robi za dwoje mimo że mieszkają razem to już jest ok?to działa w obie strony.
Będzie brać od Ciebie kasę i od czasu do czasu dupy dostaniesz zebyś nie zostawił. HAHAHAH
Geniusz kuwa 😜
Dlaczego wiedziałem od samego początku że będziesz komentował filmy tej wiedźmy.
nie nazwal bym jej wiedzma. Wiedzmy sa zle a ilonka jest Po prostu glupia
Kobiety są zazdrosne, jak kiedyś posprzątałem całą chatę to partnerka chodziła ewidentnie zła bo nie umiała dokładniej posprzątać, jak kiedyś bawiłem się z dzieckiem i to dziecko ubolewali że matka wróciła do domu i przerwała zabawę to była zła że za dobrze bawiłem się z dzieckiem, jak robię coś co dziecko lubi ale trochę wariackie jest to od razu uważaj na to i tamto, , zazdrość jest moim zdaniem motywem dlaczego faceci nie robią tych rzeczy
Tak si zdarza, taka zazdrość. Ale myślę że to jednak jest u mniejszości się zdarza, a nie jest to norma. Odwrotnie też się zdarza - zazdrość i urażona duma faceta, że kobieta potrafi naprawić, przepiłować i skosić
Poczytaj sobie ''Manipulated Man'' Esther Vilar. Zrozumiesz dlaczego. Ksiazka byla nielegalna przez pewien czas, napisana przez kobiete. Inne kobiety chcialy ja zamordowac za mowienie jak jest.
@@MrJetMango Właśnie dziś zacząłem czytać ;-)
@@monikamay702No tak tylko potem trzeba jeszcze raz piłować i kosić
Mój facet w pytę sprząta ale generalne porządki robię dokładniejsze. W żadnym stopniu nie przeszkadza mi że lepiej coś sprząta xD cieszę się i doceniam że angażuje się w dom.
Ciekawe który z Was, Piwniczaki zajmował się choć przez godzinę małym dzieckiem, najlepiej z gorączką albo biegunką. Taka lekka i przyjemna praca....Typowe kobiece prace w igóle są taaakie lekkie np. pielęgniarki -podcieranie tyłków pacjentom, albo nauczycielki : użeranie się z uczniami i próbowanie ich czegoś nauczyć. Skoro to takie lekkie i łatwe zajęcia, to czemu panowie się do nich nie garną????
Ja.
Regularnie wymieniam się opieką nad naszym synkiem z żoną, paniusiu.
@@zdzichuzdzichowski2215Dobrze by było gdyby żona to potwierdziła. To można dopiero ocenić po paru albo parunastu latach. Jak dziecko jest małe to wszyscy chcą się nim opiekować, panciuniu.
@@anns2472 😂😂😂 Tak już biegnę powiedzieć żonie żeby weszła na YT bo jakaś randomowa dziunia z neta potrzebuje potwierdzenia 😂😂😂😂 Była byś nawet śmieszna, gdyby nie to że jesteś żałosna .
@@anns2472 😂😂😂😂 biegaj dalej na skargę do YT żeby kasowali niewygodne komentarze paniusiu
Oczywiście, że faceci sprzątają i gotują. Mamy więcej kubków smakowych odpowiadających za słony smak, dlatego większość profesjonalnych kucharzy to mężczyźni. No a jak mieszkasz sam, to musisz sprzątać jeśli nie chcesz mieć syfu w domu. Jednak muszę przyznać, że kobiety lepiej wyczuwają smak słodki i przez to częściej zostają cukiernikami.
Wyczuwają słodki smak dlatego trzymają głowe w męskich bokserkach.
@@fotspeed8047 ale żeś się wykazał poziomem
Szczerze powiem ze ktokolwiek nie przyjdzie do mnie do domu to mowi ze to jest niemozliwe ze tu sam chlop mieszka. Ja po prostu lubie porządek i święty spokój a komentarz jest dla zasięgu i niech sie Kanał rozwija 😀
Każdy mężczyzna uwielbia gdy kobieta ugotuje mu pyszny posiłek. Przez żołądek do serca mawiali nasi przodkowie. Zwłaszcza gdy przygotuje ulubione danie: danie dupy 😋
O to to!
Takie to proste ,a te " mundre" baby nadal tego nie rozumieją...
🤣🤣🤣 z tym ostatnim mnie zaskoczyles hahah usmialam sie
No jak zwierzę normalnie. Masakra...
@@Kurumi009Pl Booo?
@@pawlohandwerker8636 bo jedyne o czym myśli to seks. Taki typowy "żart" pijanego wujka na weselu
Przekonałes mnie, zatrudnię sprzątaczy a nie sprzątaczki.
Ja jestem po szkole gastronomicznej, o profilu kucharz. Mi kobieta gotować nie musi. Sam sobie ugotuję i sprawia mi to przyjemność.
Wszystko się zgadza.
Wcześniej myślałem, że to nienawiść do kobiet, ale ty chyba "jedynie" nimi gardzisz. To wszystko o czym mówisz, to tylko wymyślone przez mężczyzn role kulturowe mające na celu podporządkowanie sobie kobiety. I niestety do dzisiaj są takie stereotypy, które ty właśnie powielasz. Nie ma czegoś takiego jak zajęcia dla kobiet czy mężczyzn. To nie zarobki są powodem, dla którego to kobiety w domu sprzątają. To stare przekonania i stereotypy powodują to. Tradycyjny model rodziny i inne szkodliwe rzeczy. Nawet w swoich materiałach obrażasz kobiety, traktujesz je protekcjonalnie. Również te, które niczym nikomu nie zawiniły (jak pani wyżej). Nazywanie obcej kobiety "złotko" w celu umniejszenia jej? Bardzo dojrzałe. Taki właśnie poziom kultury prezentujesz na swoich zajęciach, na których uczysz "etykiety zachowania"? Cóż... Jeśli to właśnie nazywasz stylem i klasą, to współczuję twojemu otoczeniu.
To zapewne prawda że mężczyźni mniej sprzątają w domu,ale nie reguła. Poza tym żeby ta Pani mogła nauczyć się obsługi sprzętów agd żeby nie musiała prać w balii na tarze,myś podług szmatą na kolanach,czy też myć naczyń przy zlewie przez godzinę ktoś jej musiał te sprzęty zakupić. Zapewne nie kupiła tego taka Pani, nie pracująca zawodowo,przemądrzała,nie zarabiająca na utrzymanie. Włorzyć pranie do pralki,naczynia do zmywarki czy nie przeszkadzanie robotowi sprzątającemu można nauczyć nawet trzy letnie dziecko. Jak istnieje taka potrzeba każdy facet jest w stanie nacisnąć odpowiedni przycisk na urządzeniu.
Jprdl bo garnek i odkurzacz mniej ważą niż fedrowane codziennie kilka ton węgla. Poza tym dzięki pralce samice też mogą programować. Pozdrawiam MW
KOMENTARZ TAKTYCZNY dla zasięgów, który podobno musi zawierać co najmniej siedem słów.🔴
Super, że to powiedziałes, że faceci mają w głębokim poważaniu to gdzie partnerka pracuje. Gdy mówię to koleżankom, które twierdzą, że są niezależne, że dzięki pracy czują się bardziej wartosciowe, to robią wielkie zdziwione oczy.
@@Kakivikakkukak to chyba jesteś wyjątkiem, gdyż zauważyłam, że większości mężczyznom zależy gdzie pracuje jego partnerka, aby nie było wstydu przed rodziną czy znajomymi. Sama doznałam mocnego zdziwienia, kiedy powiedziałam facetowi o moim przyszłym miejscu pracy (zawód wymagający wykształcenia i poświęcenia ze słabym wynagrodzeniem), na szczęście mam drugą profesję, która jednocześnie łączy zamiłowanie do tej pasji i dobre pieniądze.
Ja bym tam typkach z żabki nawet nie dotknal więc to nie jest tak że nam całkowicie obojętne gdzie pracuje 😂
@@pasiak1992 hm.. Bardziej chodziło o kwotę wynagrodzenia, prestiż firmy, niż stanowisko, które nie należało do tych najniższych, wręcz przeciwnie, charakteryzowało się uznaniem społecznym. W biedronce czy żabce nie wszyscy pracują na kasie czy rozkładają towar.
@@honey09294 To może żyję w bańce. Żaden z moich kolegów nigdy nie zdyskwalifikował potencjalnej partnerki ze względu na to jaką pracę wykonuje i ja również. Oczywiscie na plus by było jakby była np. lekarzem czy weterynarzem, ale na mojej liscie oczekiwan w ogóle temat pracy nie istnieje. Bardziej mnie interesuje czy mi się podoba, czy jest ciepła i rodzinna, czy nie robi problemów z niczego, czy ja dobrze się czuję w jej towarzystwie. A w kwestii pracy to by mnie bardziej interesowało czy nie jest rozrzutna finansowo, bo ktos może dobrze zarabiać, a i tak żyć od pierwszego do pierwszego, a może zarabiać mniej i mieć większy rezon w zarządzaniu pieniędzmi.
Taka prawda. W obecnych czasach mężczyźni są samoobslugiwalni nierzadko lepiej niż kobiety.
Pracujmy zarabiajmy ale też wymagajmy i wybierajmy egoistycznie młode ładne i miłe dla nas kobiety a ilonki z filmiku omijajmy szerokim łukiem
A potem jak ładne i egoistyczne nas kopną w tyłek to stańmy się męskimi faszystami i nienawidźmy kobiet i wszystkie wsadzajmy do jednego wora przypisując im najgorsze cechy.
Konkretnie dobitnie dosadnie wytłumaczone. BRAWO
Dlaczego mężczyzna wymyślił pralkę? Żeby kobieta też mogła programować 😂
😂😂😂😂😂❤
Każda umie programować ale niech sznurówka wkręci w wirnik od pompki, to co się stanie?
Hahahhah🤣🤣🤣
Nieźle. Nie ma to jak szowinistyczny żart
@@Kurumi009Pl lepsze to niż bycie smutną pizdą i płatkiem śniegu jednocześnie xD
100/100
1:50 Wielki (mały) brat patrzy XD
Syllogomania, czyli zbieractwo .
Jednak nałóg zbierania coraz częściej dotyczy młodych osób. Lekarze uznają syllogomanię za chorobę psychiczną.
Do czego pijesz?
@@Pawelinho11pytanie na pytanie 😂😂 A jak Ty sądzisz?
@@joannaszulc2694 nie wiem, dlatego pytam
One są sprytne w temacie jak przez całe życie przejechać na czyimś garbie 💩💩🫡
Taaa a ja właśnie trzy godziny ogarniałem swoją chatę. Pozdrawiam 🫡
Święte słowa. Wiem jak wyglądała moja relacja gdy robiłem tyle samo lub mniej jak moja partnerka... A jak wygląda ona teraz gdy robie 3x więcej niż ona.
Życzę miłego dnia.
Robię i jedno i drugie. Baba mi tylko przeszkadza.
J*** te baby co to komu daje w tych czasach ?? Lubią/Kochają/Pożądają cię w zależności od tego kim jesteś i ile masz, jak słabniesz, biedniejesz, przytyjesz, zachorujesz to laski uciekają jak szczury z tonącego okrętu..
@@hipermaks6258 Kobiety na minuty wychodzą nieporównywalnie taniej i są bardziej kobiece. I nie trzeba słuchać tego ciągłego PIERDOLENIA.
@@kaziqmaziq6703 Mam nadzieję, że dowie się o tym co piszesz i cię zostawi
@@Kurumi009Pl :) byłem pierwszy ! A świat stał się znów piękny.
Oczywiście, że faceci sprzątają i gotują jak im się służąca zawinie i robią to bardzo dobrze jak muszą.
Z skąd u ciebie takie przekonanie u mnie w domu bardzo często gotuje i i piecze tata. Wprawdzie w tej chwili nie zawsze dla wszystkich bo nie każdy lubi fasolową, ogonową i ogólnie dość ciężkie potrawy.
@@joannakuzyk4983 U Ciebie w domu. I to babskie rozumowanie. Ale, ale tak nie jest, bo u mnie w domu...!!!!! ;P
@@joannakuzyk4983 Z własnego doświadczenia. 😂😂
@@wielkoduszny7401 Co u ciebie w domu?
@@wielkoduszny7401 Tylko że zawsze każdy mówi i pisze o ogólnikach. Pradziadek od strony mamy też lubił gotowanie. Bracia też potrafią gotować i raczej uważam to za umiejętności które każdy w podstawach powinien posiadać.
😀👋
Wyłożone na tacy.
Czemu prowadzący ten kanał nie mowi o nas mężczyzna tylko facet, ani razu nie padło słowo baba tylko kobieta. Szanujmy się mężczyźni bo baby (celowo)widzą w nas tylko facetów
10/10 the beściak jesteś
Kobiety to największe syfiary, więc dla mnie nic dziwnego że sprzątanie jest dla nich tak bardzo wyczerpujące.
Dodatkowo, facet nie musi brać osobnego talerzyka i łyżeczki do każdej pierdółki którą zjada, facet nie ma problemu żeby pozmywać po sobie na bieżąco, facet nie musi kupować miliarda dekoracji i mebelków do domu które trzeba co chwila sprzątać i odkurzać, i nie musi mieć miliona ciuchów które trzeba prać. Facet nie musi mieć codziennie na obiad risotto czy kremów z dyni, jest w stanie zadowolić się kanapką czy gotową pomidorówką za 7 zł z marketu.
Wszystko się rozbija o standardy codziennego życia - faceci żyją prościej, więc i pracy nad swoim otoczeniem mają dużo mniej niż kobiety. Kobiety za to lubią wszystkiego dużo, wykwintnie i wysublimowanie, a to niestety kosztuje nie tylko pieniądze, ale i czasu na dbanie i utrzymywanie.
To prawda, mężczyźni skupiają się na rzeczach ważnych, kobiety na bzdurach.
Jeden kubek cały tydzień. Jeden talerz na cały dzień + widelec/łyżka. Do gotowania wszystkich dań jeden garnek i jedna patelnia XD (czasem wymienie garnek na większy/mnijeszy).
Ziemniaczki stykają mi się z surówka a do resztki coli dolewam soku i nie wydziwiam. Nie znam lasek co tak z żarciem wydziwiają i zastanawia mnie skąd to wziąłeś xD
Nie kupuje mebelków, dekoracji, firanek, poduszek czy innych pierdół, bo mi hajsu szkoda. Natomiast partner w każde wolne miejsce wsadziłby szafkę XD
Mój tato natomiast bardzo lubi gdy mama stroi dom na wielkanoc, Boże Narodzenie i ogólnie zdobi dom. Mowi, że jakoś tak ciepło. Mnie to się kurzy tylko.
Ciuszki. Cóż, trzeba ładnie wyglądać przy partnerze żeby mu wstydu nie przynosić 😊
Mój lubi porządny obiad, zupą się żadne z nas nie naje a ile można ten chleb żreć? Mój docenia, że mimo mojej aktywności zawodowej dostaje porządny obiad, jedzenie do pracy i ciasto na weekend...
Gdy partner jest w delegacji mam wrażenie, że mam wakacje. Jeden talerz, jedna łyżka, jeden kubek i jakoś żarcia mniej się robi I mniej tego wszystkiego.
Ja chyba mam kogoś specjalnego w domu skoro nie zadowoli się prostotą ale nie przeszkadza mi to. Pasuje mi niemałż :D
Oczywiście uogólnienie, ale dużo w tym racji
@@Nick45kciN Nie obraź się ale brzmisz jak ktoś z męskim mózgiem :) normalnie skarb :). Szafkę wstawić to pragmatyczne żeby graty upchnąć, żeby nie stały na wierzchu i się kurzyły. Tata lubi jak mama stroi ale sam by tego nie zrobił, facetowi to nie jest potrzebne. A z tymi durnostojkami to prawda kobiety je lubią są oczywiście wyjątki. Czy dom wygląda wtedy cieplej? Oczywiście. :). Czy sam bym ustawiał? NIE.
Z najbardziej kompleksowego punktu widzenia, tj. uwzględniającego dane z ostatnich dwóch dekad i wszystkich krajów świata, wynika, że 23 proc. patentów obejmuje co najmniej jedną kobietę jako wymienionego wynalazcę, podczas gdy w przypadku 96 proc. patentów co najmniej jeden mężczyzna jest wymieniony jako wynalazca - kto tej pani wynalazł wszystkie urządzenia by mogła narzekać i na nich nogami przewracać. Teraz już nie ma wymówki, że zakaz nauki dla kobiet.
Oczywiście, że zakaz nauki miał na to wpływ. I z tymi stereotypami użeramy się do dziś. Na szczęscie sytuacja się powoli zmienia. Teraz, z tego co się orientuję, to właśnie więcej kobiet niż mężczyzn kończy studia
Dlaczego kobiety nie zauważają że my zwyczajnie oddajemy im część tych funkcji żeby choć w czymś myślały że są od nas lepsze.
Żadna płeć nie jest lepsza, ani gorsza
6:11 wszystko w temacie
Ooo nie - znowu ona :o
Widzę, że w internecie coraz częściej wyolbrzymia się znaczenie bycia wysokim, czy bogatym, bo samo to nie zapewnia sukcesu. Jak nie potrafisz się umiejętnie zareklamować, to samo to nic ci nie da
🤦 fakt nie sprzątam, bo płacę osobie która robi to zawodowo i wystawia mi fakturę VAT.
Napiszę wiecej- często robi to właśnie kobieta!!
I wcale tak drogie to nie jest!
😂😂😂
@pawlohandwerker8636 całkowicie się zgadzam.
Gotować we własnym domu i jeszcze z tego zarabiać, istny geniusz
To nie chodzi o samo gotowanie, a o zajmowanie sie domem, kiedy mąż leży na kanapie z piwem w ręku i w niczym nie pomoże
@Kurumi009Pl bo odpocxywa po ciężkim dniu pracy w którym zarobił pieniądze by utrzymać rodzinę
@@omom7223 W sobotę też odpoczywa? W niedzielę? Tak ciężko coś zrobić wokół siebie?
@@Kurumi009Pl nie chodzi mi o takie skrajności, że nie sprzątnie po sobie talerza czy każe zmienić kanał bo mu się nie chce ruszyć tyłka, ale chodzi mi o to że mąż pracuje zarabia na rodzinę i jakieś minimum szacunku do żony ma ( i w drugą stronę też),
Co do pracowania w niedzielę, na serio?
Przecież niedziela to dzień święty, gdzie wykonuje się tylko niezbędne czynności.
A co do soboty, to co miałby robić? Może robić pranie? Przecież żona zajmuje się domem utrzymuję ognisko domowe w jak najlepszym stanie.
Czy o to ci chodziło?
Po dżentelmeńsku wyjaśnione.
Co za bzdury! W związkach, gdzie mężczyzna i kobieta pracują, bo jedna pensja to za mało, by się utrzymać, to kobieta musi zajmować się domem po pracy. Mężczyzna jest po pracy zmęczony i musi odpocząć, kobieta jest po pracy wypoczęta. Czasami zarabia więcej od niego, czasami zarabiają podobnie. Sama bym chętnie zrezygnowała z pracy, gdyby facet mnie utrzymywał. Mogłabym codziennie sprzątać i gotować, mieć czyste mieszkanie. Niestety, jestem brzydka i nie mam faceta, ale nawet ładne, zamężne kobiety muszą zarabiać, nawet, jeśli pracują po 12 godzin na zmiany, to mąż jest bardziej zmęczony i one muszą posprzątać, ugotować, zająć się dziećmi.
wiekszość facetów tyra fizycznie wiec skad to zdziwienie, ze po pracy jest zmęczony? Jakby ci kazali w robocie dźwigać przedmioty 50-100 kg to byś zmieniła zdanie.
@@fotspeed8047ta na pewno większość tyra fizycznie 😂😂
@@pasiak1992 a nie? Jak myślisz inaczej to znaczy, ze jesteś odklejony od rzeczywistości. WIekszość ludzi tyra za miche ryżu, to świadczy o tym, ze wiekszość tyra fizycznie, proste, ale dla ciebie jak widac za trudne do ogarnięcia.
@@fotspeed8047 tak tak, to żyj sobie w swojej banieczce myśląc, że większość pracuje fizycznie za miskę ryżu 😀
@@fotspeed8047 Nie tylko praca fizyczna potrafi człowieka wykończyć
Wyjeżdżam na kontrakty od 2008, wracam, chata ogarnięta na błysk, odkurzanie, mycie, zmywarka obiady itp odjebane na top top.
Wiecie co się ostało po czasie, dojebka bo za drzwiami się znalazł kurz, od tego czasu zajmuje się zarabianiem… i jeżeli chodzi o obowiązki domowe zajmuje się nimi sporadycznie.
Mój dochód na offshorach około 18-20k netto.
Jedną rzecz, żadnej kobiety nie ma u mnie na site, nadają się tylko do marudzenia a nie do pracy.
Powiedzmy 100 facetów i żadnej kobiety. Ciekawe, gdzie to równouprawnienie😅
Mam tylko 10 i płacze w ciężarówce w 2/2 jak zacząć pracę w sektorze offshore?
Pozdrawiam
Zaraz, zaraz, a gdzie jest sakramentalne:”w zdrowiu i chorobie aż do śmierci”?? Przysięga przed ołtarzem to puste słowa?
Szczerze dzisiejsze gro kobiet chui robi.
Bo to lenie I lesery!
I tak naprawdę go***""no umieją!
@@quelvox-by7zx racja! tylko garstka spełnia się doskonale w roli kobiety, matki i żony. Dlaczego ich tak mało?
Mógłbyś też nakręcić film o tym, jak czuje się facet i jak czuje się kobieta w sytuacji, gdy to kobieta przynosi do domu np. 8.000 zł, a mężczyzna przynosi do domu 2.500 zł.
Jeśli przynosi 2500zl to widocznie jest niepełnosprawny, a z tego nie ma co się śmiać.
Raczej w ogóle się nie czuje, bo ogarnięta babka nie będzie marnować czasu na nieudacznika.
@@rafamolik3024 dziwne masz podejście. Jeśli np baba pracuje w dużym banku na stanowisku kierowniczym, a facet jest zawodowym strażakiem i ratuje ludzi, zarabiając jednocześnie połowę tego co ona - to jest nieudacznikiem?
@@SynteticCocoons ale strażacy nie zarabiają 2500. Znacznie więcej. A obecnie, jeśli zdrowy facet zarabia 2500 to jest nieudacznikiem, sorry.
@@rafamolik3024Minimalna krajowa teraz to 3500 , więc skąd to 2500?
Co to za muzyka w tle?
O nieeeee Ilona 😂
Nie żeby coś, ale dla mnie kobiety od dawna straciły te umiejętność, to widać w restauracjach, ze większość to kucharze :D Do tej pory nigdy nie spotkałem kobiety, co umie dobrze gotować, a w pracy na stołówce, to same kobiety i wszystko jest jałowe :D Dziś zbiegiem okoliczności trafiło do mnie ponad 20 przypraw, akurat jakby na ten materiał, bo zamawiałem w pól kilogramowych paczkach, po prostu taniej i to sporo, niż w stacjonarnym, więc ja i gotowanie to mamy ze sobą dużo wspólnego i myślę, że mam tutaj na tyle rozeznania, żeby stewardzi, jak wygląda rzeczywistość. Nie wiem, czy to ze względu na ich dietetyczne i współczesne standardy, ale dla mnie kobieta i gotowanie to daleka przeszłość, bo moja mama i babcia świetnie gotowały, nie spotkałem współczesnej kobiety, co im chociaż do pięt dorasta. Praktycznie każda dobra mi znana restauracja, to w 95% składa się z kucharzy.
Ta pani z tego filmiku jest gdzieś na youtubie?
Sprzątam, robię pranie, świetnie gotuje, zmywarka zmywa, sprzątam po psie chodzę odkurzam. W szafie mam poukładane. I sam dbam o własną higienę. Dodam że jestem singlem.
Bare minimum 😅
Gdy mówi takie cos jak w filmie mające blond włosy to słyszę bla bla bla bla bla cos tam. Na smycz i ma być pokorna jak nie to dowiedzenia miło było poznać next.
Dlatego jeśli tylko dziewczyna podpadała mi pod materialistkę to odrazu kończyłem relacje i dalatego dziś mam partnerkę która w ciężkiej mojej chorobie przejęła moje obowiązki a myśl o rozstaniu nigdy nie zaistniała.
Dobry wieczór. Świetnie ten aspekt prac domowych wytłumaczyłaś. Nie mam pytań. Takiego pana który potrafi wokół siebie jeszcze ogarnąć po pracy to tylko szukać ze świecą 🔥❤Pozdrawiam serdecznie