Jestem zachwycona tym cłowiekiem😍Dzieci - to przyszli ludzie.Więc dopiero będą, więc jakby ich jeszcze nie było. A przecież jesteśmy - żyjemy,czujemy, cierpimy. J.Korczak
To nasz, polski - żydowski święty. Jeszcze zanim usłyszałem tutaj pierwsze zdanie, byłem pewien, że wszystko będzie mądre, dobre i piękne. Bo taki jest Janusz Korczak. Nie był, ale JEST.
Год назад+1
Roman Korczak miał żydowskie korzenie. Świętym na pewno nie był, ale jednak uważam ze zrobił dużo dobrego
@ Był święty - na pewno. Całe życie i do końca, kiedy poszedł ze swymi podopiecznymi - dziećmi do niemieckiego obozu śmierci. Jeżeli on nie był święty, to kto był ? Jeszcze przed wojną całe życie poświęcił sierotom, a więc najsładszym ze słabych. Zrobił wiele dla dobrych relacji katolików i żydów. Dla mnie na pewno jest to człowiek święty.
Tego typu filmy bardziej mnie zachęcają do zapoznania się z wieloma postaciami, które mają, bądź miały coś ważnego światu do przekazania niż jakakolwiek lekcja w szkole. Twój kanał, Projekt ostatni człowiek, einzelanger itp. Przekazują więdzę z nutką zaciekawienia jak bardzo były rozbudowane dane filozofie, historie czy idee. Jest to coś co szkoła może nigdy nie osiągnąć poprzez zaślepienie, żeby jak najwięcej wepchać ludziom do głowy.
W moim domu są tylko zakazy, nakazy, kary, rządania i obowiązki. Matka zawsze mówiła mi "na moją miłość trzeba sobie zasłużyć". A teraz się dziwi, czemu nie chcę z nią rozmawiać i spędzać czasu i o niczym jej nie mówię. I jeszcze "przecież ja ci nic złego nie zrobiłam w życiu, masz wymyślone problemy" XD. Codziennie sprzątam, gotuję (mimo, że mam własne rzeczy, np. naukę i chodzenie tam) i myśli, że ja w 1h przed nią wszystko zrobię, a jak ona przychodzi, to nie musi nic robić. Może się to wydać egoistyczne i leniwe z mojej strony, ale ja też przychodzę zmęczona, nie tylko ona. Może teraz mam jeszcze parę dni wakacji, ale błagam, ja jestem córką, nie służącą... Mam 19 lat i szukam cholernej pracy, żeby się stąd wyprowadzić. Moja matka bardzo tego nie chce bym szła do pracy i blokuje mnie rękami i nogami. Bo kto będzie jej sprzątał i gotował jak się wyprowadzę? Ojca nie było od początku, no to sama będzie musiała. Mam gdzieś czy zdechnie z głodu, czy nie. Znajdę pracę, zarobię, wyprowadzę się do najtańszej kawalerki i niech rządzi się sama. Choćby miała głodować i zarosnąć brudem. Zarabia, kasę ma na jedzenie.
Год назад+3
Mira popieram Twoje podejście i życzę szczęścia w wyprowadzce ba swoje. Sam byłem w podobnej sytuacji w Twoim wieku z pseudo ojcem fajfusem. Życzę najlepszego i polecam po przeprowadzce zapomnieć i patrzeć w przód. Zostawić co było i nie rozdrapywać
Prawdziwa miłość jest za darmo, każdy człowiek zasługuje na miłość. Jednak u ludzi trudno o prawdziwą bezinteresowną, darmową miłość. Też ciągle pragnę aby ktoś kochał mnie taką jaką jestem. Z wadami i zaletami. Całą. Na dobre i na złe. Jednak od najbliższej osoby dostaję często przekaz:" jak będziesz taka i taka to możemy porozmawiać o miłości, a jak już gdzieś zawiedziesz... no to nie mamy o czym gadać. Napraw się, ja nie będę ten naiwny co się daje innym szantażować." Nawet kiedy nie wytrzymam i płacze to słyszę "nie dam się szantażować płaczem" kiedy mowie z serca prawde słyszę "kłamiesz" czasem to nie do zniesienia. To boli. Dlatego ja buduje na relacji z Bogiem od którego miłość jest za darmo. Który umarł za mnie a w zamian nie chce nic oprócz miłości, bo tęskni za mną. Jest przy mnie. I bierze w całości z wadami i zaletami. Może komuś się wydaje że Bóg kocha człowieka za przestrzeganie 10 przykazań. Nie. Taki obraz się bierze właśnie że skrzywionych relacji z rodzicami. Ja przestrzegam przykazań bo nie chce ranić złem mojego ukochanego Pana, za to co dla mnie zrobił, nie chce zadawać mu smutku. Z wdzięczności to robię i miłości. A kiedy nawet bym nie przestrzegała przykazań to kochałby mnie tak samo. Rozumiesz? To nie pojęte. Miłość bez granic. Bóg kocha grzesznika. Oddaje za niego życie na krzyżu. To nie pojęte! Dzięki tej relacji z moim ukochanym Bogiem, żyje. I żadna ludzka NIEMIŁOSC mnie nie zwali z nóg. Życzę Ci tej przygody. On czeka na Ciebie... I tęskni. Polecam zobaczyć profil Tomasza Zielińskiego na fb. Prowadzi fundację "uslyszec na czas" I rozmawia z dziećmi, po próbach samobójczych, przez złe relacje z rodzicami. Człowiek niesamowitej wrażliwości. Ma ciekawe wpisy. Polecam serdecznie tam zajrzeć.
@@milenadepta2456 Nie wierzę w Boga, katolicyzm itd. i nie chcę. Znaczy myślę, że Bóg jakiś może gdzieś tam istnieje, ale ja nie chcę go czcić. Zaboli, ale ja chrztu nie mam, komunii, ani bierzmowania i się cieszę z tego, a matka nigdy mi o żadnej religii nie mówiła i z tego akurat się cieszę. I nigdy nie byłam na religii w szkole.
Kiedy śmieje się dziecko,śmieje się cały świat.
Wyjątkowo piękne cytaty myśli. Kochał dzieci. 😥
Barbara 🧡
Wspaniały 💗
Wszystkie cytaty są piękne i prawdziwe ❤❤❤
Jestem zachwycona tym cłowiekiem😍Dzieci - to przyszli ludzie.Więc dopiero będą, więc jakby ich jeszcze nie było. A przecież jesteśmy - żyjemy,czujemy, cierpimy. J.Korczak
🧡
Dziękuję piękne słowa .
Dziękuję Stan 😊
Piękne słowa i tak bardzo pouczające ❤️. Dziękuję za ten filmik ❤️🌷
To nasz, polski - żydowski święty. Jeszcze zanim usłyszałem tutaj pierwsze zdanie, byłem pewien, że wszystko będzie mądre, dobre i piękne. Bo taki jest Janusz Korczak. Nie był, ale JEST.
Roman Korczak miał żydowskie korzenie. Świętym na pewno nie był, ale jednak uważam ze zrobił dużo dobrego
@
Był święty - na pewno. Całe życie i do końca, kiedy poszedł ze swymi podopiecznymi - dziećmi do niemieckiego obozu śmierci. Jeżeli on nie był święty, to kto był ?
Jeszcze przed wojną całe życie poświęcił sierotom, a więc najsładszym ze słabych. Zrobił wiele dla dobrych relacji katolików i żydów.
Dla mnie na pewno jest to człowiek święty.
Dopóki my pamiętamy, pamięć o tym wspaniałym człowieku nie zaginie, pozdrawiam serdecznie
Dla mnie On i Ojciec Kolbe to przykład i wzór człowieczeństwa i sensu życia. Obydwaj zginęli w tym samym miejscu, będąc wolnymi, godnymi ludźmi.
Piękne panie Korczak 👍
Wszystko Prawda
Kasia 🧡👍
Ukłon dla Pana Korczaka♥️
👍😇
Wspaniały człowiek, lekarz i pedagog. Poszedł z dziećmi na śmierć do Treblinki. Ilu byłoby na to stać ? Niewielu. A mógł się ratować. Nie chciał.
❤
Wspaniały
Czowiek o wielkim sercu prawdziwy przyjaciel dzieci w kazdym cytacie jest sens i madrosc Pozdrawiam
Serdeczne dzięki za piękne słowa ❤❤❤wszystko z życia wzięte 👍
„Szukaj własnej drogi”
Dziękuję
👍
Dzięki :)
Tego typu filmy bardziej mnie zachęcają do zapoznania się z wieloma postaciami, które mają, bądź miały coś ważnego światu do przekazania niż jakakolwiek lekcja w szkole. Twój kanał, Projekt ostatni człowiek, einzelanger itp. Przekazują więdzę z nutką zaciekawienia jak bardzo były rozbudowane dane filozofie, historie czy idee. Jest to coś co szkoła może nigdy nie osiągnąć poprzez zaślepienie, żeby jak najwięcej wepchać ludziom do głowy.
kto szuka ten znajdzie, bez przesady
Nie ma dzieci, są ludzie.
Dziękuję Irena za podzielenie się tą myślą :)
❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
👏👏👏
W moim domu są tylko zakazy, nakazy, kary, rządania i obowiązki. Matka zawsze mówiła mi "na moją miłość trzeba sobie zasłużyć". A teraz się dziwi, czemu nie chcę z nią rozmawiać i spędzać czasu i o niczym jej nie mówię. I jeszcze "przecież ja ci nic złego nie zrobiłam w życiu, masz wymyślone problemy" XD. Codziennie sprzątam, gotuję (mimo, że mam własne rzeczy, np. naukę i chodzenie tam) i myśli, że ja w 1h przed nią wszystko zrobię, a jak ona przychodzi, to nie musi nic robić. Może się to wydać egoistyczne i leniwe z mojej strony, ale ja też przychodzę zmęczona, nie tylko ona. Może teraz mam jeszcze parę dni wakacji, ale błagam, ja jestem córką, nie służącą... Mam 19 lat i szukam cholernej pracy, żeby się stąd wyprowadzić. Moja matka bardzo tego nie chce bym szła do pracy i blokuje mnie rękami i nogami. Bo kto będzie jej sprzątał i gotował jak się wyprowadzę? Ojca nie było od początku, no to sama będzie musiała. Mam gdzieś czy zdechnie z głodu, czy nie. Znajdę pracę, zarobię, wyprowadzę się do najtańszej kawalerki i niech rządzi się sama. Choćby miała głodować i zarosnąć brudem. Zarabia, kasę ma na jedzenie.
Mira popieram Twoje podejście i życzę szczęścia w wyprowadzce ba swoje. Sam byłem w podobnej sytuacji w Twoim wieku z pseudo ojcem fajfusem. Życzę najlepszego i polecam po przeprowadzce zapomnieć i patrzeć w przód. Zostawić co było i nie rozdrapywać
Prawdziwa miłość jest za darmo, każdy człowiek zasługuje na miłość. Jednak u ludzi trudno o prawdziwą bezinteresowną, darmową miłość. Też ciągle pragnę aby ktoś kochał mnie taką jaką jestem. Z wadami i zaletami. Całą. Na dobre i na złe. Jednak od najbliższej osoby dostaję często przekaz:" jak będziesz taka i taka to możemy porozmawiać o miłości, a jak już gdzieś zawiedziesz... no to nie mamy o czym gadać. Napraw się, ja nie będę ten naiwny co się daje innym szantażować." Nawet kiedy nie wytrzymam i płacze to słyszę "nie dam się szantażować płaczem" kiedy mowie z serca prawde słyszę "kłamiesz" czasem to nie do zniesienia. To boli.
Dlatego ja buduje na relacji z Bogiem od którego miłość jest za darmo. Który umarł za mnie a w zamian nie chce nic oprócz miłości, bo tęskni za mną. Jest przy mnie. I bierze w całości z wadami i zaletami.
Może komuś się wydaje że Bóg kocha człowieka za przestrzeganie 10 przykazań. Nie. Taki obraz się bierze właśnie że skrzywionych relacji z rodzicami.
Ja przestrzegam przykazań bo nie chce ranić złem mojego ukochanego Pana, za to co dla mnie zrobił, nie chce zadawać mu smutku. Z wdzięczności to robię i miłości.
A kiedy nawet bym nie przestrzegała przykazań to kochałby mnie tak samo. Rozumiesz? To nie pojęte. Miłość bez granic. Bóg kocha grzesznika. Oddaje za niego życie na krzyżu. To nie pojęte!
Dzięki tej relacji z moim ukochanym Bogiem, żyje. I żadna ludzka NIEMIŁOSC mnie nie zwali z nóg.
Życzę Ci tej przygody. On czeka na Ciebie... I tęskni.
Polecam zobaczyć profil Tomasza Zielińskiego na fb. Prowadzi fundację "uslyszec na czas" I rozmawia z dziećmi, po próbach samobójczych, przez złe relacje z rodzicami. Człowiek niesamowitej wrażliwości. Ma ciekawe wpisy. Polecam serdecznie tam zajrzeć.
@@milenadepta2456 Nie wierzę w Boga, katolicyzm itd. i nie chcę. Znaczy myślę, że Bóg jakiś może gdzieś tam istnieje, ale ja nie chcę go czcić. Zaboli, ale ja chrztu nie mam, komunii, ani bierzmowania i się cieszę z tego, a matka nigdy mi o żadnej religii nie mówiła i z tego akurat się cieszę. I nigdy nie byłam na religii w szkole.
Zrób a odzyskasz wew moc inaczej sama siebie zdradzisz
@@user-vx1dn1jo5l Nie zamierzam być religijna, brać chrztu itd. I się nie zdradzę. Mi jest lepiej bez tego.