jakbym była na miejscu mileny, taka ciągle dociskana przez Inez to chyba bym się tak popłakała .. tymczasem Milena jak zwykle oaza spokoju ma wszystko gdzieś haha ❤
Myślę Inez, że trafiałaś na złych partnerów skoro dla Ciebie chłopak jest tylko kimś z kim jesteś bliżej fizycznie, a do przyjaciółki idziesz bo "on wie o co chodzi, ale nie skuma". Ja osobiście nie wyobrażam sobie takiego związku, bo związek to przede wszystkim przyjaźń i bratnia dusza w jednej osobie, a nie tylko fizyczność ;)
Ale Inez robi gaslighting Milenie, co chwilę podważa jej zdanie i stawia siebie wyżej. Zluzuj dziewczyno o daj się wypowiedzieć Twojej przyjaciółce, zamknięta głowa.
uwielbiam inez, ale zawsze musi wtrącić swoje 5 groszy, wiadomo ze to podcast ale wydaje mi sie ze robi to troche ofensywnie i oceniajaco w stosunku do innych, albo narzuca w delikatny sposob ze koniec koncow ona ma racje w jakims temacie i jej perspektywa jest najciekawsza, nie wiem mieszane odczucia
„Jeśli dla ciebie zaręczyny są yolo to spoko, ale dla mnie to coś więcej” - to zdanie jest tak obrzydliwie ofensywne i bez szacunku, jeszcze zważając na to że wypowiadane w stronę przyjaciółki, że szczerze współczuję Milenie już na 10 minucie xdd jestem z tych co Inez nie darzyły sympatią nigdy, więc jakaś zdziwiona też nie jestem. Mimo wszystko podkast fajny, Gaba jak zawsze top, a Mileny miło się słucha i oby jej więcej tuuu❤
Laski, ale wiecie, że nie jesteście same z problemem stalkingu, prawo jest po waszej stronie. Zawiadamiajcie policje za każdym razem gdy dzieje się krzywa akcja.
To były zareczyny Kim, gdzie wyszła rodzina. Na stadionie. Nie siedzieli za krzakami tylko gdzieś w środku i patrzyli i jak powiedziała "tak" to wyskoczyli. A kourtney miała zareczyny na plaży i tam było serce z róż, a do rodziny pojechali po zaręczynach na kolacje bo travis im wczesniej powiedział i ich zaprosił
po pierwsze inez i feel you z baniem sie wszystkiego po drugie moja creepy historia dla milenki: miałam kiedyś takiego znajomego który zrobił domówe na urodziny swoje i poznałam tam jego kuzyna. Ten kuzyn miał 18 lat, a ja 16 i byłam tam chyba najmłodsza. Spoko mi się z nim gadało i w ogóle ale to był raczej taki small talk i nie spodziewałam się jakiegoś utrzymywania z nim kontaktu po tym, bo nawet nie pamiętałam jego imienia. Ta domówa była w sobotę, a w niedzielę ten kuzyn do mnie napisał jak się czuje itd. trochę się zdziwiłam, ale zgodnie z prawdą napisałam mu że jestem chora i czuję się słabo, a on na to że on mi przywiezie rosół (xd). Byłam pewna że on żartuje i mu napisałam ,,dobra wbijaj'' ale też totalnie w żartach. Ja byłam wtedy sama na weekend w domu i było już dość ciemno, koło północy (totalnie zdązylam zapomniec że z nim pisałam) i słyszę że ktoś mi puka do drzwi. Oczywiście się wystraszyłam ale podeszłam sprawdzić kto to, bo może moja przyjaciółka wraca skądś, potrzebuje noclegu czy coś. Patrzę przez wizjer i widzę tego kuzyna jak dalej napierdala w te drzwi i zaczyna coś gadac żebym otworzyła. Nie odzywalam się i liczyłam że sobie pójdzie ale on dalej mówi że mam otworzyć bo wie, że tam jestem. Dalej się nie odzywam i on zaczął krzyczeć, że mam otworzyć skoro sama go tam wcześniej zaprosiłam. Wystraszyłam się totalnie bo zaczął być strasznie agresywny, poza tym był obcy i nie wiedziałam skąd w ogole ma mój adres, bo ja mu go nigdy nie podałam. W końcu zaczęłam krzyczeć przez te drzwi żeby się uspokoił i odszedł, ale on dalej swoje. Zadzwoniłam do tego znajomego od urodzin i mu mówię że ma przyjść tu i zabrać kuzyna bo jest agresywny i nie chce go pod swoim domem. Na szczęście mieszkał blisko i po kilku minutach po niego był, ale ta sytuacja przyprawiła mnie o traumy życiowe. Następnego dnia okazało się, że typ był bardzo, bardzo najebany i po prostu ,,chciał się lepiej poznać'', ale pomijając jego agresję to serio przerażające było to że on wiedział gdzie ja mieszkam mimo że wymieniłam z nim tylko kilka zdań w życiu
Przeczytałam komentarze zanim obejrzałam i nie wiem co niby takiego złego robi Inez. Po prostu ma taki styl bycia. Nic złego nie robi. Wg mnie jest zabawna ze swoim sarkazmem.
Ja mam Creepy historie Szłam sobie do domu i patrzę jakiś starzy pan za mną idzie szedł za mną cały czas myślałam że mieszka uliczeke obok ale nie szedł za mną ja już w strachu idę szybciej byłam jaką uliczkę od mojego domu szłam dalej bez zatrzymana się jestem przy bramce odwracam się a on patrzy za żywo płotu i tak mnie to zryło że do domu to biegłam
Mam jeszcze parę ale ta mnie mrga zryła jade rowerami z mojimi kolegami i bratem i widzę typ siedzi na schodkach na których my siedzimy często nagle się na nas patrzy ale nie że się spojrzał tylko tak jak by chciał mnie wykożystac seksualnie a moich ziomom coś zrobić i nas chyba śledził bo co się odwracałam to go widziałam i to było creepy bo kto normalny tak robi
jakbym była na miejscu mileny, taka ciągle dociskana przez Inez to chyba bym się tak popłakała .. tymczasem Milena jak zwykle oaza spokoju ma wszystko gdzieś haha ❤
Myślę Inez, że trafiałaś na złych partnerów skoro dla Ciebie chłopak jest tylko kimś z kim jesteś bliżej fizycznie, a do przyjaciółki idziesz bo "on wie o co chodzi, ale nie skuma". Ja osobiście nie wyobrażam sobie takiego związku, bo związek to przede wszystkim przyjaźń i bratnia dusza w jednej osobie, a nie tylko fizyczność ;)
Bzdura .
No na pewno masz identyczną relacje z przyjaciółką co z chłopakiemxd
Ale Inez robi gaslighting Milenie, co chwilę podważa jej zdanie i stawia siebie wyżej. Zluzuj dziewczyno o daj się wypowiedzieć Twojej przyjaciółce, zamknięta głowa.
Co ty lewackie slowo???😂
spokoo, nie zjac ich nie wypowiadaj sie. nieraz Inezka mowila ze jest taka sarkastycxna
uwielbiam inez, ale zawsze musi wtrącić swoje 5 groszy, wiadomo ze to podcast ale wydaje mi sie ze robi to troche ofensywnie i oceniajaco w stosunku do innych, albo narzuca w delikatny sposob ze koniec koncow ona ma racje w jakims temacie i jej perspektywa jest najciekawsza, nie wiem mieszane odczucia
Widać że Inez jakaś taka zirytowana, i jej niektóre wypowiedzi są pretensjonalne w stosunku do Mileny. Nie miło
Inez jest bardzo ofensywna, bez przerwy gaslightinguje Milene, za wszelka cenę chce pokazać że jest lepsza zluzujjjj Inez
to prawda dziwna jest w tym odcinku i mówi głównie do gaby, ciężko się tego słucha
„Jeśli dla ciebie zaręczyny są yolo to spoko, ale dla mnie to coś więcej” - to zdanie jest tak obrzydliwie ofensywne i bez szacunku, jeszcze zważając na to że wypowiadane w stronę przyjaciółki, że szczerze współczuję Milenie już na 10 minucie xdd jestem z tych co Inez nie darzyły sympatią nigdy, więc jakaś zdziwiona też nie jestem.
Mimo wszystko podkast fajny, Gaba jak zawsze top, a Mileny miło się słucha i oby jej więcej tuuu❤
plis więcej Mileny na girlscode!!! love u Milena😘
❤
Czy ten odcinek został nagrany specjalnie, żeby wypytać Gabe jakby chciała, żeby Miłosz się oświadczył? XD
Jak widać za wiele ze mnie nie wyciągneły
Szczerze ta rotacja podoba mi się dużo bardziej niż oryginalny skład XD
potrzebuje tu Soni i Wiki błagam
nagrajcie odcinek z Oliwią misztal
Czemu nie było boyscode?
Świetny odcinek, współczuję Mielna takich przygód 💝
Kocham podcasty z Mileną ❤
Laski, ale wiecie, że nie jesteście same z problemem stalkingu, prawo jest po waszej stronie. Zawiadamiajcie policje za każdym razem gdy dzieje się krzywa akcja.
Lewacki wymyśl warszawki
Więcej Mileny w podcastach!
To były zareczyny Kim, gdzie wyszła rodzina. Na stadionie. Nie siedzieli za krzakami tylko gdzieś w środku i patrzyli i jak powiedziała "tak" to wyskoczyli. A kourtney miała zareczyny na plaży i tam było serce z róż, a do rodziny pojechali po zaręczynach na kolacje bo travis im wczesniej powiedział i ich zaprosił
Jesteście super dziewczyny, ale CO Z TYM DŹWIĘKIEM!!!!!!!!!!
Inez kierunkowy 34 to Hiszpania, wiec moze nie pomyłka/spam 😭
Swirujecie w tych kom, mają inne zdania i tyle 🤙
spoko tez sie popłakałam jak zobaczyłam te zaręczyny a karo i eryka to ja na oczy nie widziałam
po pierwsze inez i feel you z baniem sie wszystkiego
po drugie moja creepy historia dla milenki: miałam kiedyś takiego znajomego który zrobił domówe na urodziny swoje i poznałam tam jego kuzyna. Ten kuzyn miał 18 lat, a ja 16 i byłam tam chyba najmłodsza. Spoko mi się z nim gadało i w ogóle ale to był raczej taki small talk i nie spodziewałam się jakiegoś utrzymywania z nim kontaktu po tym, bo nawet nie pamiętałam jego imienia. Ta domówa była w sobotę, a w niedzielę ten kuzyn do mnie napisał jak się czuje itd. trochę się zdziwiłam, ale zgodnie z prawdą napisałam mu że jestem chora i czuję się słabo, a on na to że on mi przywiezie rosół (xd). Byłam pewna że on żartuje i mu napisałam ,,dobra wbijaj'' ale też totalnie w żartach. Ja byłam wtedy sama na weekend w domu i było już dość ciemno, koło północy (totalnie zdązylam zapomniec że z nim pisałam) i słyszę że ktoś mi puka do drzwi. Oczywiście się wystraszyłam ale podeszłam sprawdzić kto to, bo może moja przyjaciółka wraca skądś, potrzebuje noclegu czy coś. Patrzę przez wizjer i widzę tego kuzyna jak dalej napierdala w te drzwi i zaczyna coś gadac żebym otworzyła. Nie odzywalam się i liczyłam że sobie pójdzie ale on dalej mówi że mam otworzyć bo wie, że tam jestem. Dalej się nie odzywam i on zaczął krzyczeć, że mam otworzyć skoro sama go tam wcześniej zaprosiłam. Wystraszyłam się totalnie bo zaczął być strasznie agresywny, poza tym był obcy i nie wiedziałam skąd w ogole ma mój adres, bo ja mu go nigdy nie podałam. W końcu zaczęłam krzyczeć przez te drzwi żeby się uspokoił i odszedł, ale on dalej swoje. Zadzwoniłam do tego znajomego od urodzin i mu mówię że ma przyjść tu i zabrać kuzyna bo jest agresywny i nie chce go pod swoim domem. Na szczęście mieszkał blisko i po kilku minutach po niego był, ale ta sytuacja przyprawiła mnie o traumy życiowe. Następnego dnia okazało się, że typ był bardzo, bardzo najebany i po prostu ,,chciał się lepiej poznać'', ale pomijając jego agresję to serio przerażające było to że on wiedział gdzie ja mieszkam mimo że wymieniłam z nim tylko kilka zdań w życiu
:((( straszne
Pls poprawcie jakość dźwięku
Milenka love you ❤
Girllll love girlcode
🎀🌸💅🏻
Jak ja bym chciał takie jamniczkiiii
🥺🩷
Przeczytałam komentarze zanim obejrzałam i nie wiem co niby takiego złego robi Inez. Po prostu ma taki styl bycia. Nic złego nie robi. Wg mnie jest zabawna ze swoim sarkazmem.
Pozdrowicie? ❤
POZDRAWIAMY 🔥
Ja mam Creepy historie
Szłam sobie do domu i patrzę jakiś starzy pan za mną idzie szedł za mną cały czas myślałam że mieszka uliczeke obok ale nie szedł za mną ja już w strachu idę szybciej byłam jaką uliczkę od mojego domu szłam dalej bez zatrzymana się jestem przy bramce odwracam się a on patrzy za żywo płotu i tak mnie to zryło że do domu to biegłam
:(((
Pierwszaaa
Mam jeszcze parę ale ta mnie mrga zryła jade rowerami z mojimi kolegami i bratem i widzę typ siedzi na schodkach na których my siedzimy często nagle się na nas patrzy ale nie że się spojrzał tylko tak jak by chciał mnie wykożystac seksualnie a moich ziomom coś zrobić i nas chyba śledził bo co się odwracałam to go widziałam i to było creepy bo kto normalny tak robi
Mniej Mileny
Żart Milena mega spoo
Spooko
Milena, Ty idź do lekarza i przebadaj oskrzela!