Mam A500 pograłem i jestem zadowolony. Mam oryginalną Amigę ale na samą myśl o rozkładanie sprzętu to mi się odechciewa grać. A teraz przy A500 szybka partyjka w gierkę to nie problem. Penchard świetny materiał 😃
O widzisz, w punkt. Ja też lubię grać na prawdziwym sprzęcie, ale nie mając wszystkich sprzętów podpiętych pod tv, Amigę musiał bym z całym majdanem podpiąć. O ile na dłużej, to pewnie nie było by problemu, ale że ja często potrzebuję miejsca na kolejny sprzęt, to to podłączanie było by na moment. W takim wypadku mini jest lepszym rozwiązaniem. Dzięki.
Cześć Penchard :D Co do Jarka i prezentów jakie robi to coś o tym wiem ;) Ten człowiek zaskakuje podarunkami niesamowicie :) Teraz co do samego sprzętu...Na samym początku jak The A-500 wyszła byłem nastawiony nijak do tego emulatorka był mi obojętny ale z biegiem czasu moje zdanie i podejście na temat tej zabawki się zmieniło.Twórcy dbają o to by sprzęt "się rozwijał" działał jak najlepiej rozpieszczają posiadaczy aktualizacjami dzięki którym możemy w zasadzie odpalić co chcemy od gier począwszy a skończywszy na odtwarzaczach muzycznych cóż chcieć więcej ;) Dochodzi do tego prosta obsługa świetne peryferia bajka ;) Dzięki za wspaniałą recenzję i przekozackie fotki :D Bawiłem się bardzo dobrze ! Pozdrawiam Cię serdecznie i wielka łapka w górę :)
Siemasz Cez. Tak, wsparcie sprzęt ma bardzo dobre, ale to samo jest w przypadku thec64, więc nie mogło by być inaczej. Miło że człowiek nie czuje się tak jak przy zakupie chińskiego badziewia "Kupiłeś to spadaj na drzewo i graj i nie wracaj" ;) Dla mnie liczy się prostota obsługi, nie muszę się zastanawiać nad konfiguracją, kombinować. Podpinam, odpalam i działa, gram w co chcę, może stać na stole pod tv, nikomu nie przeszkadza z tytułu małych rozmiarów. Kurcze, jest spoko. Nie oddaje klimatu prawdziwej Amigi, ale w tym akurat nic dziwnego. Każdy kto posiada oryginał nie poczuje klimatu zasiadając do Mini, natomiast doceni wygodę w każdym aspekcie. Dzięki bardzo :) Pozdr.
Hej hej , sprzęt kompletny Bardzo dobrze wykonany nie chiński gówniany plastik , może zachęcić młodsze pokolenie bo użytkowanie jest bardzo proste . Tez uwielbiam widok mojej A1200 bo czuje się wtedy jak dzieciak jednak aby użytkować A1200 to najlepiej monitor CRT , nie kazdy ma miejsce. Wygoda okropna mimo ograniczeń. Wielki plus za ogarnięcie softu bo to też wymagało sporo czasu ( mowie o Ori ) a modderzy zrobili swoje i super. Osobiście czekam na A1200 maxi i z radością przywitam taki model w swoim domu. Filmik fajny szczery i o to chodzi.
Cześć :) Co do wykonania zgadzam się. Ludzie oceniają ją pod kątem rozmiarów, a mnie natomiast zachwyca to, jak odwzorowane są detale w stosunku do prawdziwej, dużej Amigi, na tak małym obiekcie. Dla mnie ten sprzęcik to również wygoda w konkretnych sytuacjach (strim, dogrywanie materiałów do odcinka, pogranie przy okazji parę minut). W żaden sposób nie jest w stanie oddać tego co daje prawdziwy sprzęt, o klimacie nie wspominając, ale do miłego, przyjemnego i taniego powrotu do młodości nadaje się w 100%, tak uważam. Czy maxi będę się interesował, nie wiem. Chyba już nie, duże Amigi mam :) Dzięki bardzo :)
Jak zwykle rzeczowo i konkretnie - moim zdaniem to nie jest zły sprzęcik - fakt emulacja, ale jak ktoś nie ma prawdziwej Amigi jak my to jakieś tam wspomnienia za bajtla wracają - fajnie, że można tu dodać workbencha i inne cudawianki - fakt, żeby jeszcze dema chodziły bez zarzutu i nie było problemów z penami to by była taka Raspberry PI 400 tylko z wyglądu Amiga a tak trochę tam brakuje - może to poprawią kiedyś softem zobaczymy, na razie jest jak jest :) Fajna jest dbałość o szczegóły odwzorowanie i to może jakoś zachęcić do kupna. Pozdrawiam też kolegę Jarka który ci ją podarował - fajna sprawa :) Jak mówisz na lajwy jak znalazł będzie :)
Nie no ten sprzęt nigdy nie dorówna Rasberry, jest od niej po prostu słabszy (chyba). Niemniej jednak fajnie wygląda o działa przyjemnie. Tak się zastanawiam. Ludzie narzekają że to padała emulacja w małej obudowie, i za droga. Ale gdyby do maliny chciał zrobić taką obudowę (taką samą). Ciekawe ile by to kosztowało :D Jak dla mnie sprzęt naprawdę bardzo fajny. Wygodny w obsłudze, na lajwach sprawdza się bardzo dobrze, a do tego mam przed sobą małą Amigę, a nie kawałek płytki z podpiętymi kablami, myszką i padem z różnych parafii ;)
Posiadam A500 mini od dnia premiery. Jestem mega zadowolony. A po dodaniu aktualizacji to już całkiem fajna sprawa (odpalanie gier adf). W końcu zagrałem w ulubione tytuły - The strangers i wyścigi Flying high. Pozdrawiam :)
@@marecki15m.84 ja pomyślałem że załatwi mi to sprawę strimów z np mame, ale się nie udało. Tam trudno się mówi, Amigowe działają bez zastrzeżeń. W końcu to Amiga mini a nie wszystko mini no nie :D
U mnie na pen-ie od sandysk-a też się nie wyłącza 500 mini, tylko że to (prawdopodobnie) wina tego softu aminimiga. Gdy tego nie włączam to sprzęt wyłączą się normalnie.
Tak, już wiem że to wina softu. Przy odpaleniu launchera zoptymalizowanego pod whdload Amiga normalnie się wyłączy. Niestety ten pendrive i tak ma problemy, co widać chociażby po prędkości wczytywania zawartości folderów. Dziś mam inny pendrive, i jest o niebo lepiej.
Raven jednak szybszy, ma wprawę chłopak. Ja na przykład wolę wolniej niż szybciej :D No, ale masz rację. Konsolka fajna, i tak też należy ten sprzęt traktować. Ja na przykład ciesze się jak dziecko jak na prawdziwej Ami coś mi zapierdziela, bo wiem że to prawdziwy sprzęt, a nie emu. Jak na emu coś zapierdziela, to żaden wyczyn w sumie, kwestia poklikania tu i tam (chociaż nie zawsze coś daje to klikanie). Sprzęcik ciekawy, znalazłem dla niego zastosowanie, mogę zostawić w stream kącie w sypialni podpięte na stałe i żona się nie buntuje (z prawdziwą 500 podpiętą na stałe wywaliła by mnie razem z nią przez okno). Także luz, daje kciuka w górę ;)
@@Penchard_Retro dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. To teraz ja, na poważnie. Mam bardzo podobne do Ciebie nastawienie. Konsoli (w tej cenie) nie mam zamiaru kupić. Jakby wpadła jako prezent/dar losu - nie pogniewał bym się. I na pewno bym używał. Śmieszy mnie jedynie fakt, jak ludzie się nią jarają, i to *czynni* Amigowcy, posiadający oryginalny hardware ... Dla mnie - i dla Ciebie - najważniejszy jest oryginalny sprzęt. I tego będę się trzymał. A strimy/nagrania na YT to wiadomo ... łatwiejsze i wygodniejsze ... bo sprzęcik malutki i ładniutki. POZDRO PS. Szybkiego powrotu do 100% kondycji 😉🤘😈
@@KonradakaRenton właśnie, jarać się jako tako nie ma czym (bo to tak jakbym jarał się odpaleniem mame na piecu), natomiast sprzęcik jest przydatny, i można się bawić dobrze. Nie krytykuję i nie wychwalam, poznałem, pograłem, spoko sprzęt. Jak bym mial 060 w swojej 1200, to bym się jarał jak dzik żołędziami, taka prawda ;)
Dobrze sklecony odcinek. Trochę lipa że nie dodali slotu karty sd..... wiele by to ułatwiło. Na pewno nie było by problemu jak z pendrivem, którego specjalnie Kupiłeś do recenzji, i ogólnie schludniej by to wyglądało. No cóż nie można mieć wszystkiego, najwidoczniej w tej cenie. A jak tam recenzja Psx Classica? Zbliża się czy może wstrzymana ?
Cóż, masz rację. Karty nie widać, a pendrive jednak sobie sterczy. Można kupić taki mały, ale jednak będzie wystawał, a do tego zajmuje jeden port usb do którego można by podpiąć klawiaturę do łatwiejszej obsługi Workbencha. Pendrive kosztował mnie 19 zł, także luz, wykorzystał bym go inaczej, ale okazał się bardzo wolny (a na pudełku że usb 3.0 i mega transfery...tiaa). Recenzja się musi zmontować. Jak dojdę do siebie po operacji to na pewno się za to zabiorę ;)
Kupiłbym i pewnie kiedyś kupię... jak stanieje... nie stać mnie na odkupienie oryginalnej Amigi 500, to sobie zakupię to cudo... powtórzę się - jak stanieje...
Niestety, jak mówiłem w odcinku, drogie to to, zdecydowanie za drogie jak na mój gust. Jest nadzieja że jak wyjdzie wersja Maxi (o ile wyjdzie), to ta potanieje, ale nie spodziewał bym się wielkiego spadku ceny. Swoją drogą, w cenie tej mini nie idzie kupić oryginalnej Amigi 500, która pozwoli z marszu, bez żadnych inwestycji pograć sobie w to i owo. Cena mini ewidentnie jest przemyślana ;)
@@Penchard_Retro oczywiście, że cena jest przemyślana - ceny Amigi są znane, więc taki jak ja wyboru nie ma, ten kto ma oryginalną raczej nie jest targetem... Ciekawe co by miała mieć Maxi (jeśli będzie)? Chyba tylko więcej gier, miejsce na dodatkowe gry na dysku? Bo procek, grafa, itepe lepsze nie są potrzebne... Chyba...
@@RetoiPC myślę że działająca klawiatura, co już jest dużym plusem. Pewnie mocniejszy sprzęt do emulacji w środku, może więcej wejść usb, tyle. I myślę że jeżeli wyjdzie wersja Maxi, to nie A500, a raczej 600 (bo mała), ewentualnie 1200.
Tak, są osoby które docenią mini bardziej niż oryginalny sprzęt. Jest łatwa w obsłudze (samo uruchomienie oryginalnej dziś to już jest wyzwanie), nie ma problemów z dostępnością gier (bo dyskietka to dziś gatunek wymierający), i w ogóle podpinasz do tv i grasz i niczym się nie przejmujesz. Oryginał jest super, wiadomo, ale do zwykłego pogrania sobie od czasu do czasu w gry na Amidze, mini będzie po prostu lepszym wyborem.
A mi sie oryginalnej myszki dobrze używa jak masz odpowiednią podkładkę jest OK. Ale jak dla mnie to sensor optyczny to tylko na plus w przypadku Amigi rolka do obracania czy przyciski boczne są spoko. może kupię wersje Maxi :) chciałbym jakieś joye w stlu quickjoy czy Topstar bo nie lubie tych joyów Competition Pro.
Siemasz. Ale mini czy maxi? Ta druga to na maxa się kurzy :D. A tak serio, to duża wersja Commodorka wygląda jak prawdziwy sprzęt, można eksponować na półce. Sam bym pewnie tak zrobił :D
@@deejayremix cóż, wyniki w testach prędkości są po prostu przekłamane. Bazują na podzespołach ustawionych w emulatorze, a to nijak ma się do prędkości rzeczywistej sprzętu. Takie uroki emulacji. Ustaw procesor 060 i daj więcej pamięci, pewnie poleci szybciej.
Jasne że można. Dla każdego coś miłego. Ta 500 znajdzie swoich nabywców pod postacią niedzielnego retro gracza. Jak ktoś realnie zajmuje się ogólnie pojętym emulowaniem, to wybierze to o czym piszesz. Ja jestem okazjonalnym emufanem, dlatego taki sprzęt mi pasuje :)
Recenzja fajna ,szczera i o to chodzi,ja ze swojej strony nie rozumiem czemu maliniarze mają taki ból dupy o ten sprzęt, przecież każdy może kupić to i to.Jak będę miał ochotę to kupię malinę i dam psu do zabawy,nie kumam 🤣
Otóż to właśnie. Dlaczego nie mogę sobie sprawić takiej emulowanej małej Amigi? A może mi to pasuje? Niemożliwe, bo malina ku...a!!!! Normalnie nie czaję :D Myślę że pies na malinę to ma wysikane :D
@@jarosawsmigielski8651 przecież to w ryj musiało kłuć :D A tak serio, zanim pojawi się jakiś obrońca emulacji. Tutaj też sobie żartujemy, bo możemy. Malinka jest za droga żeby psu dawać albo na nią sikać. Taka prawda.
Cześć. Nie, dioda nie miga, Amiga po prostu się nie wyłącza. Pendrive jest wolny, stąd wolne ładowanie folderów w Workbenchu. Już wiem że Ami się nie wyłącza bo winny jest system aminimiga. Jeżeli się go uruchomi, Ami się nie wyłączy. Zmieniłem pendrive na inny. Teraz wszystko wczytuje się zdecydowanie szybciej.
@@Penchard_Retro Zgadza się prędkość to swoją drogą..ale zasilanie potrafi napsuć krwi ...wiem bo dałem ciut mocniejszy, a pen już nie protestował..spokojnie dał redę
Fajny materiał. Emulator? Nahhhh.... jako ciekawostka dla młodszych ludziów to tak (zbyt leniwi aby konfigurować) ale dla nas retrowców niezbyt. Jak w demach się wysypuje to proponuje w "info" dopisać linijkę noautovec
No właśnie dla mnie (zwolennika realnego sprzętu, a emulacji to tylko w razie konieczności) ta Amiga to bardzo fajne rozwiązanie. Nie musiałem się głowić nad obsługą, konfiguracją, odpaliłem i działa, i strimy z gier Amigowych będą z tego (bo prawdziwa Amiga tak rzuca rozdziałkami, że mój grabber dostaje zapaści).
@@Penchard_Retro ja to testuje od dłuższego czasu grabbera PALowskiego, cudownie dobrej rozdzielczości brak, kolorki trochę za bardzo migotają ale za to stabilność rozwiązania 1 klasa. Nie wiem jakim progsem nagrywasz ale spróbuj Debut'em nagrać coś, powinno nawet te pod usb grabbery ogarnąć a może się okaże że rozdziałki się uspokoją. Licencja darmowa dla użytku domowego.
@@spitzspitzer6117 ja używam w pierwszej kolejności ossc które już szaleje przy zmianach rozdziałki, a później grabbera Avermedia 4k, który rozłącza się na moment kiedy ossc dostosowuje się do sygnału jaki wypuszcza Amiga. Czasami to chwila (sekunda-dwie), czasami dłużej, a czasami ossc się przywiesi i trzeba robić restart urządzenia. Soft do nagrywania to oryginalny avermedia, a jak stream to obs oczywiście.
Amiga500 mini to trochę pomyłka. MAXI - bym się zastanowił, ale mini.... eeeeee..... Na MAKSI przynajmniej klawiatura była by działająca, co dało by nieco odczuć jak na prawdziwej.... Powiedzmy sobie szczerze - A500 nigdy nie była najlepszą platformą do gier, były lepsze.... choćby konsole. Niektóre gry na PEGASUS są lepsze niż na Amidze. Nostalgia do komputera z klawiaturą tak, ale tylko w wersji MAXI, a nie w pudełeczku miniaturki z pseudo klawiaturą.
Ale czy zdecydują się na wypuszczenie wersji Maxi tak dużego komputera? Tak pół na pół że to się stanie, tak mi się wydaje. No ale wiadomo, działająca klawiatura to fajna rzecz, tylko zastanawiam się, co jeszcze mogli by dorzucić do wersji maxi? Chyba już nic więcej, no ewentualnie jeszcze jeden port USB. Ta mała Amiga dla jednych jest porażką, dla innych fajnym komputerkiem. Tak samo było z Commodore. Wszystko zależy od odbiorcy. Jeden chce sobie pograć trochę jak za młodego, a drugi patrzy żeby to było jak oryginał. Osoby które uważają Amigę za słabą platformę gamingową, to wiadomo że przejdą obok tego całkowicie obojętnie ;) Ja widze w niej pewien potencjał. Mam oryginalne Amigi, ale często brak czasu żeby pograć. Wiadomo, trzeba to wytaszczyć, podpiąć, a to małe coś stoi sobie pod telewizorem, gotowe w każdej chwili do odpalenia, nikomu nie wadzi. Jest spoko myślę.
@@Penchard_Retro @Penchard W ostatnim czasopiśmie PIXEL był wywiad z twórcami A500mini. Zapytani o MAXI nie wykluczają, że powstanie choć nadmienili, że to zależy od sprzedaży mini i badań rynków (kto by to kupił) - mówiąc o niej wymieniali problemy.... np. stacja dysków. Czy wstawiać ją czy nie... i tu mnie ten tekst zaskoczył. W ogóle nie myślałem, że stację dyskietek brano by w ogóle pod uwagę. Ale myślę, że gdyby powstała wersja MAXI, to raczej w dziurze od stacji byłby port USB.... i tak bym tego oczekiwał. Ciekawostką jest też fakt, że Retro Games nie wyklucza miniaturek innych komputerów, np. Atari.... Po C64 mini dostrzegli chyba jakiś potencjał rynku w tym temacie mając też na uwadze ceny oryginalnych padalców na aukcjach...
Heh, ja natomiast jestem fanem emulacji i tego sprzętu też bym nie kupił. Rzucając obraz z komputera na telewizor mam zwyczajnie lepszą emulację: z nowszym softwarem, z powłączanymi opcjami "dokładnościowymi", bo wielordzeniowy procesor x64 to nie to samo co mała płytka ze wszystkim wsadzonym do jednego chipa. Gwoli ścisłości, The A500 mini oczywiście nie jest sprzętowym emulatorem. Sprzętowa emulacja 8-16 bitowych komputerów i konsol to znacznie droższa impreza i nie jest to coś, co można kupić w typowym markecie. The A500 mini to najbardziej sensowne urządzenie dla ludzi, którzy bez zbytnich mecyi i lektury poradników chcieliby pograć w gry z dzieciństwa na telewizorze w salonie. Ale wówczas i tak poczekałbym na wersję z pełnowymiarową, w pełni funkcjonalną klawiaturą, która tak jak w przypadku TheC64, będzie największą zaletą tego sprzętu. Od producenta powyższego życzyłbym sobie natomiast wypuszczenia na rynek porządnego retro-joysticka na USB, z przyssawkami, względnie precyzyjnego, ze sterownikami pod Windows. Mógłby być jakiś wariant quickshota. Nie ma czegoś takiego na rynku, a to co sprzedają obecnie z TheC64mini/maxi daje się tolerować tylko przez kilka minut zabawy.
Nie no to jest sprzętowy emulator, ale nie tak zaawansowany jak droższe rozwiązania. W środku jest przecież jakiś nie za mocny sprzęt na którym emulator sobie działa. Ten sprzęt nie jest dla ludzi siedzących w emulacji, a raczej dla niedzielnych retro graczy. Ktoś taki nie zainwestuje w jakieś drogie rozwiązania, bo mu na tym najzwyczajniej nie zależy. Nie postawi pod telewizorem w salonie komputera żeby z niego sobie emulować, bo to najzwyczajniej na świecie źle wygląda. Kupi taki mały sprzęt i będzie sobie grał od czasu do czasu. Jeżeli Retro Games wypuści wersję maxi tej Amigi, to pozbędą się dużej części odbiorców. Owszem kupi to jakaś tam grupa maniaków retro, ale niedzielny gracz nie postawi w salonie pod tv pełnoprawnej wymiarowo Amigi 500, bo to kolumbryna, która będzie pasować w salonie jak....no nie będzie. Chyba że wersję maxi A600, wtedy może tak. Co do joya, to uni Joy pracuje nad fajnym joyem, nie wiem czy widziałeś.
@@Penchard_Retro Stosując tę logikę, każdy emulator jest emulatorem sprzętowym, także komputer z Windows, na którym zainstalujemy sobie program do emulacji :) Powyższa konsola jest takim samym niespecyficznym hardware, na którym można równie dobrze zainstalować np. androida i grać w gry z androida. Nie ma tam niczego, co udawałoby oryginalne układy scalone, czyli np. wierność dźwięku z Amigi jest wyłącznie pochodną jakości oprogramowania, bo kość która tam siedzi będzie grała cokolwiek, co mieści się w parametrach jakości sygnału. W nomenklaturze retro-emulacji "hardware emulation" oznacza już udawanie w mniejszym lub większym stopniu oryginalnego sprzętu, zwykle tak, by działał na nim system operacyjny z oryginalnego sprzętu i się "nie zorientował". W zależności od tego, jak radykalne założenia przyjął twórca, dorzuca się również dodatki typu quality of life czyli np. port kart pamięci czy cyfrowe wyjścia obrazu i dźwięku, ale i one są rozwiązane sprzętowo, tak że oryginalny system ich nie widzi, bo układy je obsługujące udają przed nim oryginalne peryferia. Bardzo dziękuję za informację o UNI-Joy. Piękna idea! Na pewno będę śledził.
No tak, ale emulacja sprzętowa w znaczeniu jaki opisujesz, to już coś innego. Emulator jakiegos sprzętu działający na albo sprzęcie jak z filmiku albo na PC, to w jakimś sensie jest emulator sprzętowy. Sprzęt ktory emuluje układu specjalizowane czegoś co udaje to już inna kwestia. Nie wiem czy na rynku istnieją takie emulatory sprzętowe znanych konsol czy komputerów do gier. Emulatorem sprzętowym w takim znaczneniu jak piszesz można by nazwać vampire w Amidze, ale to udaje tylko częściowo dany sprzęt, a na przykład coś co ludzie uważają za emulacje sprzętową, czyli malina, też emulacją sprzętową nie jest, bo to coś w stylu "grania na mame odpalonym na PC", tyle że w mikro wersji. Także emulacja sprzętowa pojęcie względne, zależy jak na to się patrzy :D Tak, ten temat z uni Joy obserwuje od dłuższego czasu. Za chwilę ma być zbiórka na kickstarterze. Jak wypali to będzie w końcu coś z prawdziwego zdarzenia....albo ostrożniej pisząc, ma szansę być czymś takim. Trzymam kciuki żeby tak było.
Co do pendrive ja się z tym nie pierniczyłem i kupiłem. Oto test tej Amigi jak działają gierki z allegro pozdrawiam. ruclips.net/video/jPJcQHKG6-4/видео.html
@@Penchard_Retro Ja go kupiłem za 70 zł, bo nie chciałem się z tym pierniczyć i szukać tych wszystkich romów po necie. Nieraz jakieś wirusy na tych stronach można było złapać więc jeśli za Amigę dałem 400 zł to pen za 7 dych niezrobił mi jakiejś krzywdy finansowej. Tym bardziej, że na niektórych aukcjach ta a500 chodzi po 700zł.
Tak tylko za to nie powinno się brać kasy, bo taki pendrive to banalnie prosta sprawa. Poza tym co chwile wychodzą jakieś update, i znowu trzeba robić pendrive. Wiesz, tak tylko pisze. Nie neguje tego że kupiłeś :)
@@Penchard_Retro Nie no spoko ja tylko nie chciałem się w to bawić, bo te peny nie wszystkie działają poprawnie. Nostalgia mnie przycisnęła i chciałem jak najszybciej swoje dawne gierki ograć gdyż Amigę widziałem ostatni raz 23 lata temu i wiele tytułów nie przeszedłem i żałuje, że głupi sprzedałem. Teraz wiesz ile ona kosztuje. A ten mój test nagrałem aby ludzie mieli film szczery niesponsorowany aby uczciwie pokazać jak sprawa wygląda. A na moim kanale z tymi zasięgami to raczej ciężko by wiele osób zobaczyło jak sprzęt działa na żywo u zwykłego nieznanego użytkownika. Jako fan tych gierek nawet swoją piosenkę zrobiłem z muzyczki Super Froga więc może więcej ludzi taki film zachęci do powrotu do starych dobrych czasów. Dzięki za odpowiedz i pozdrawiam
Mam A500 pograłem i jestem zadowolony. Mam oryginalną Amigę ale na samą myśl o rozkładanie sprzętu to mi się odechciewa grać. A teraz przy A500 szybka partyjka w gierkę to nie problem. Penchard świetny materiał 😃
O widzisz, w punkt. Ja też lubię grać na prawdziwym sprzęcie, ale nie mając wszystkich sprzętów podpiętych pod tv, Amigę musiał bym z całym majdanem podpiąć. O ile na dłużej, to pewnie nie było by problemu, ale że ja często potrzebuję miejsca na kolejny sprzęt, to to podłączanie było by na moment. W takim wypadku mini jest lepszym rozwiązaniem.
Dzięki.
Cześć Penchard :D Co do Jarka i prezentów jakie robi to coś o tym wiem ;) Ten człowiek zaskakuje podarunkami niesamowicie :) Teraz co do samego sprzętu...Na samym początku jak The A-500 wyszła byłem nastawiony nijak do tego emulatorka był mi obojętny ale z biegiem czasu moje zdanie i podejście na temat tej zabawki się zmieniło.Twórcy dbają o to by sprzęt "się rozwijał" działał jak najlepiej rozpieszczają posiadaczy aktualizacjami dzięki którym możemy w zasadzie odpalić co chcemy od gier począwszy a skończywszy na odtwarzaczach muzycznych cóż chcieć więcej ;) Dochodzi do tego prosta obsługa świetne peryferia bajka ;) Dzięki za wspaniałą recenzję i przekozackie fotki :D Bawiłem się bardzo dobrze ! Pozdrawiam Cię serdecznie i wielka łapka w górę :)
Siemasz Cez.
Tak, wsparcie sprzęt ma bardzo dobre, ale to samo jest w przypadku thec64, więc nie mogło by być inaczej. Miło że człowiek nie czuje się tak jak przy zakupie chińskiego badziewia "Kupiłeś to spadaj na drzewo i graj i nie wracaj" ;)
Dla mnie liczy się prostota obsługi, nie muszę się zastanawiać nad konfiguracją, kombinować. Podpinam, odpalam i działa, gram w co chcę, może stać na stole pod tv, nikomu nie przeszkadza z tytułu małych rozmiarów. Kurcze, jest spoko. Nie oddaje klimatu prawdziwej Amigi, ale w tym akurat nic dziwnego. Każdy kto posiada oryginał nie poczuje klimatu zasiadając do Mini, natomiast doceni wygodę w każdym aspekcie.
Dzięki bardzo :)
Pozdr.
Hej hej , sprzęt kompletny Bardzo dobrze wykonany nie chiński gówniany plastik , może zachęcić młodsze pokolenie bo użytkowanie jest bardzo proste . Tez uwielbiam widok mojej A1200 bo czuje się wtedy jak dzieciak jednak aby użytkować A1200 to najlepiej monitor CRT , nie kazdy ma miejsce. Wygoda okropna mimo ograniczeń. Wielki plus za ogarnięcie softu bo to też wymagało sporo czasu ( mowie o Ori ) a modderzy zrobili swoje i super. Osobiście czekam na A1200 maxi i z radością przywitam taki model w swoim domu. Filmik fajny szczery i o to chodzi.
Cześć :)
Co do wykonania zgadzam się. Ludzie oceniają ją pod kątem rozmiarów, a mnie natomiast zachwyca to, jak odwzorowane są detale w stosunku do prawdziwej, dużej Amigi, na tak małym obiekcie. Dla mnie ten sprzęcik to również wygoda w konkretnych sytuacjach (strim, dogrywanie materiałów do odcinka, pogranie przy okazji parę minut). W żaden sposób nie jest w stanie oddać tego co daje prawdziwy sprzęt, o klimacie nie wspominając, ale do miłego, przyjemnego i taniego powrotu do młodości nadaje się w 100%, tak uważam. Czy maxi będę się interesował, nie wiem. Chyba już nie, duże Amigi mam :)
Dzięki bardzo :)
Jak zwykle rzeczowo i konkretnie - moim zdaniem to nie jest zły sprzęcik - fakt emulacja, ale jak ktoś nie ma prawdziwej Amigi jak my to jakieś tam wspomnienia za bajtla wracają - fajnie, że można tu dodać workbencha i inne cudawianki - fakt, żeby jeszcze dema chodziły bez zarzutu i nie było problemów z penami to by była taka Raspberry PI 400 tylko z wyglądu Amiga a tak trochę tam brakuje - może to poprawią kiedyś softem zobaczymy, na razie jest jak jest :) Fajna jest dbałość o szczegóły odwzorowanie i to może jakoś zachęcić do kupna. Pozdrawiam też kolegę Jarka który ci ją podarował - fajna sprawa :) Jak mówisz na lajwy jak znalazł będzie :)
Nie no ten sprzęt nigdy nie dorówna Rasberry, jest od niej po prostu słabszy (chyba). Niemniej jednak fajnie wygląda o działa przyjemnie.
Tak się zastanawiam. Ludzie narzekają że to padała emulacja w małej obudowie, i za droga. Ale gdyby do maliny chciał zrobić taką obudowę (taką samą). Ciekawe ile by to kosztowało :D
Jak dla mnie sprzęt naprawdę bardzo fajny. Wygodny w obsłudze, na lajwach sprawdza się bardzo dobrze, a do tego mam przed sobą małą Amigę, a nie kawałek płytki z podpiętymi kablami, myszką i padem z różnych parafii ;)
Pozdrawiam również kolego😉👍
Posiadam A500 mini od dnia premiery. Jestem mega zadowolony. A po dodaniu aktualizacji to już całkiem fajna sprawa (odpalanie gier adf). W końcu zagrałem w ulubione tytuły - The strangers i wyścigi Flying high. Pozdrawiam :)
Tylko wiesz co mi się nie podoba po aktualizacji? Pandory przestało działać :/
Poza tym faja mała maszynka :)
Pozdr.
No pandory nie działa (dla mnie akurat nieistotna rzecz). Używam A500mini tylko do gier amigowych i tutaj sprawdza się bardzo dobrze :)
@@marecki15m.84 ja pomyślałem że załatwi mi to sprawę strimów z np mame, ale się nie udało. Tam trudno się mówi, Amigowe działają bez zastrzeżeń. W końcu to Amiga mini a nie wszystko mini no nie :D
Drugi!!! ;P
Gratuluje :)
Pozdrawiam :)
Yyy gratuluję, ale to nie wyścigi, nie wiem czy zauważyłeś :D
Pozdr
@@Penchard_Retro Jak nie wyscigi to nie wiem... 😜
@@RETRO_RAVEN bo Ty to tylko byś się ścigał :D
@@Penchard_Retro Po prostu juz taki jestem... 😁🏍️🏎️🚀
@@RETRO_RAVEN Wyścigi to będą u Pencharda na Live 😉
U mnie na pen-ie od sandysk-a też się nie wyłącza 500 mini, tylko że to (prawdopodobnie) wina tego softu aminimiga. Gdy tego nie włączam to sprzęt wyłączą się normalnie.
Tak, już wiem że to wina softu. Przy odpaleniu launchera zoptymalizowanego pod whdload Amiga normalnie się wyłączy. Niestety ten pendrive i tak ma problemy, co widać chociażby po prędkości wczytywania zawartości folderów. Dziś mam inny pendrive, i jest o niebo lepiej.
@@Penchard_Retro cześć. to jaki najlepszy pendrive?
bo jutro muszę kupić by pograć w dune 2
@pawesz5148 ja używam polecanego przez twórców SanDisk ultra 3.0 32gb
wow trzy quick shoty zazdro :)
Yyyy tych to mam chyba z osiem, ale wiekszosc schowana :D.
Siemka,fajna sprawa z tą ami,widziałem ją juz u k-r-g,odc.na plus pozdrawiam 🙂
Cześć strimerze na bajerze :D
KRG rozpracował ją na każdy możliwy sposób, ja tylko nagrałem swoją wypocinę :D
@@Penchard_Retro dziwnie to zabrzmiało, na bajerze, sugerujesz coś 🤔
@@majsterdydek8036 no że bajerę ciśniesz na strimach, że gadane, takie tam. Ja nic nie sugeruję :D
@@Penchard_Retro do gadania to mi dużo brakuje 😉
Fajna ciekawa recenzja 👍
Dzięki :)
*_... czerdziesty czwarty ..._* 😉Fajna konsolka . _Da się podpiąć do i TV i klawiaturę można podpiąć_ ... Fajna konsola! 😈
Raven jednak szybszy, ma wprawę chłopak. Ja na przykład wolę wolniej niż szybciej :D
No, ale masz rację. Konsolka fajna, i tak też należy ten sprzęt traktować. Ja na przykład ciesze się jak dziecko jak na prawdziwej Ami coś mi zapierdziela, bo wiem że to prawdziwy sprzęt, a nie emu. Jak na emu coś zapierdziela, to żaden wyczyn w sumie, kwestia poklikania tu i tam (chociaż nie zawsze coś daje to klikanie).
Sprzęcik ciekawy, znalazłem dla niego zastosowanie, mogę zostawić w stream kącie w sypialni podpięte na stałe i żona się nie buntuje (z prawdziwą 500 podpiętą na stałe wywaliła by mnie razem z nią przez okno). Także luz, daje kciuka w górę ;)
@@Penchard_Retro dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. To teraz ja, na poważnie. Mam bardzo podobne do Ciebie nastawienie. Konsoli (w tej cenie) nie mam zamiaru kupić. Jakby wpadła jako prezent/dar losu - nie pogniewał bym się. I na pewno bym używał. Śmieszy mnie jedynie fakt, jak ludzie się nią jarają, i to *czynni* Amigowcy, posiadający oryginalny hardware ... Dla mnie - i dla Ciebie - najważniejszy jest oryginalny sprzęt. I tego będę się trzymał. A strimy/nagrania na YT to wiadomo ... łatwiejsze i wygodniejsze ... bo sprzęcik malutki i ładniutki. POZDRO
PS. Szybkiego powrotu do 100% kondycji 😉🤘😈
@@KonradakaRenton właśnie, jarać się jako tako nie ma czym (bo to tak jakbym jarał się odpaleniem mame na piecu), natomiast sprzęcik jest przydatny, i można się bawić dobrze. Nie krytykuję i nie wychwalam, poznałem, pograłem, spoko sprzęt. Jak bym mial 060 w swojej 1200, to bym się jarał jak dzik żołędziami, taka prawda ;)
Dobrze sklecony odcinek. Trochę lipa że nie dodali slotu karty sd..... wiele by to ułatwiło. Na pewno nie było by problemu jak z pendrivem, którego specjalnie Kupiłeś do recenzji, i ogólnie schludniej by to wyglądało. No cóż nie można mieć wszystkiego, najwidoczniej w tej cenie. A jak tam recenzja Psx Classica? Zbliża się czy może wstrzymana ?
Cóż, masz rację. Karty nie widać, a pendrive jednak sobie sterczy. Można kupić taki mały, ale jednak będzie wystawał, a do tego zajmuje jeden port usb do którego można by podpiąć klawiaturę do łatwiejszej obsługi Workbencha. Pendrive kosztował mnie 19 zł, także luz, wykorzystał bym go inaczej, ale okazał się bardzo wolny (a na pudełku że usb 3.0 i mega transfery...tiaa).
Recenzja się musi zmontować. Jak dojdę do siebie po operacji to na pewno się za to zabiorę ;)
@@Penchard_Retro Dzięki za odpowiedź, i w sumie zostało mi życzyć szybkiego powrotu do formy.
Kupiłbym i pewnie kiedyś kupię... jak stanieje... nie stać mnie na odkupienie oryginalnej Amigi 500, to sobie zakupię to cudo... powtórzę się - jak stanieje...
Niestety, jak mówiłem w odcinku, drogie to to, zdecydowanie za drogie jak na mój gust. Jest nadzieja że jak wyjdzie wersja Maxi (o ile wyjdzie), to ta potanieje, ale nie spodziewał bym się wielkiego spadku ceny.
Swoją drogą, w cenie tej mini nie idzie kupić oryginalnej Amigi 500, która pozwoli z marszu, bez żadnych inwestycji pograć sobie w to i owo. Cena mini ewidentnie jest przemyślana ;)
@@Penchard_Retro oczywiście, że cena jest przemyślana - ceny Amigi są znane, więc taki jak ja wyboru nie ma, ten kto ma oryginalną raczej nie jest targetem... Ciekawe co by miała mieć Maxi (jeśli będzie)? Chyba tylko więcej gier, miejsce na dodatkowe gry na dysku? Bo procek, grafa, itepe lepsze nie są potrzebne... Chyba...
@@RetoiPC myślę że działająca klawiatura, co już jest dużym plusem. Pewnie mocniejszy sprzęt do emulacji w środku, może więcej wejść usb, tyle. I myślę że jeżeli wyjdzie wersja Maxi, to nie A500, a raczej 600 (bo mała), ewentualnie 1200.
Obecnie ma to większy sens niż oryginalny komputer, bo szybko, wygodnie i na współczesnym TV.
Tak, są osoby które docenią mini bardziej niż oryginalny sprzęt. Jest łatwa w obsłudze (samo uruchomienie oryginalnej dziś to już jest wyzwanie), nie ma problemów z dostępnością gier (bo dyskietka to dziś gatunek wymierający), i w ogóle podpinasz do tv i grasz i niczym się nie przejmujesz. Oryginał jest super, wiadomo, ale do zwykłego pogrania sobie od czasu do czasu w gry na Amidze, mini będzie po prostu lepszym wyborem.
A mi sie oryginalnej myszki dobrze używa jak masz odpowiednią podkładkę jest OK. Ale jak dla mnie to sensor optyczny to tylko na plus w przypadku Amigi rolka do obracania czy przyciski boczne są spoko.
może kupię wersje Maxi :)
chciałbym jakieś joye w stlu quickjoy czy Topstar bo nie lubie tych joyów Competition Pro.
Siemka obczaj UNI-JOY,masz recenzje u Borga.
Widzialem, chciałem od nich egzemplarz na testy wypożyczyć, ale się nie udało ;)
@@jarosawsmigielski8651 tak czekam az ten joy bedzie mozna kupic :)
Siemka, fajna recenzja i trafna w 10. Sam posiadam The C64 fajnie się kurzy na półce. Pozdrawiam
Siemasz. Ale mini czy maxi? Ta druga to na maxa się kurzy :D. A tak serio, to duża wersja Commodorka wygląda jak prawdziwy sprzęt, można eksponować na półce. Sam bym pewnie tak zrobił :D
@@Penchard_Retro The c64 mini
@@JakJedziesz a to on tylko tak ciut ciut się kurzy :D
Świetny materiał 🔥
Dzięki bardzo :)
Masz pomysł dlaczego ab3d i ab3d2 są nie grywalne pod whdl mimo że ami pod sysinfo ma ponad 100 mips?
Ale jaka konfiguracja, czy prawdziwa Amiga czy emulacja?
@@Penchard_Retro emu
@@deejayremix cóż, wyniki w testach prędkości są po prostu przekłamane. Bazują na podzespołach ustawionych w emulatorze, a to nijak ma się do prędkości rzeczywistej sprzętu. Takie uroki emulacji. Ustaw procesor 060 i daj więcej pamięci, pewnie poleci szybciej.
Sprzęt fajny,ale według mnie o wiele lepszą opcją jest Pi 400 bo za taką samą cenę mamy wiele,wiele więcej.
Jasne że można. Dla każdego coś miłego. Ta 500 znajdzie swoich nabywców pod postacią niedzielnego retro gracza. Jak ktoś realnie zajmuje się ogólnie pojętym emulowaniem, to wybierze to o czym piszesz. Ja jestem okazjonalnym emufanem, dlatego taki sprzęt mi pasuje :)
siemano juz mam wkoncu swoj egzemplarz😀 A500 mini 🕹️🕹️🕹️
Cześć. Gratuluję zakupu 👍 Teraz to już tylko się bawić :D
@@Penchard_Retro dzieki🕹️🕹️🕹️
Recenzja fajna ,szczera i o to chodzi,ja ze swojej strony nie rozumiem czemu maliniarze mają taki ból dupy o ten sprzęt, przecież każdy może kupić to i to.Jak będę miał ochotę to kupię malinę i dam psu do zabawy,nie kumam 🤣
Otóż to właśnie. Dlaczego nie mogę sobie sprawić takiej emulowanej małej Amigi? A może mi to pasuje? Niemożliwe, bo malina ku...a!!!! Normalnie nie czaję :D
Myślę że pies na malinę to ma wysikane :D
@@Penchard_Retro psy zjadły mi krzaki malin które posadziłem, to tak a propos.
@@jarosawsmigielski8651 przecież to w ryj musiało kłuć :D
A tak serio, zanim pojawi się jakiś obrońca emulacji. Tutaj też sobie żartujemy, bo możemy. Malinka jest za droga żeby psu dawać albo na nią sikać. Taka prawda.
,p.s.one są durne i naprawdę zjadły.
Czy da się gdzieś pobrać taki system cały gotowy z zawartoscia
Tak, można pobrać obraz na www.amigagameselector.co.uk/
Siemka.Co do pena to jest ok.... wina po stronie zasilacza jest po prostu za słaby. Dlatego miga dioda. Ten Pen potrzebuje więcej prądu niż inne .
Cześć.
Nie, dioda nie miga, Amiga po prostu się nie wyłącza. Pendrive jest wolny, stąd wolne ładowanie folderów w Workbenchu. Już wiem że Ami się nie wyłącza bo winny jest system aminimiga. Jeżeli się go uruchomi, Ami się nie wyłączy.
Zmieniłem pendrive na inny. Teraz wszystko wczytuje się zdecydowanie szybciej.
@@Penchard_Retro Zgadza się prędkość to swoją drogą..ale zasilanie potrafi napsuć krwi ...wiem bo dałem ciut mocniejszy, a pen już nie protestował..spokojnie dał redę
Ok sprawdzę to. Dzięki za info :)
Pozdro
Pozdro :)
Skąd brać gry na pendriva?
www.retro32.com/a500-mini/080820224608-a500-mini-game-selector-v1-3-comes-to-the-a500-mini-ags-1-3
Polecam Ci zagrać w Paradroid bardzo fajna gierka
Próbowałem w nią grać, nie czaje o co biega :D
Fajny materiał. Emulator? Nahhhh.... jako ciekawostka dla młodszych ludziów to tak (zbyt leniwi aby konfigurować) ale dla nas retrowców niezbyt. Jak w demach się wysypuje to proponuje w "info" dopisać linijkę noautovec
No właśnie dla mnie (zwolennika realnego sprzętu, a emulacji to tylko w razie konieczności) ta Amiga to bardzo fajne rozwiązanie. Nie musiałem się głowić nad obsługą, konfiguracją, odpaliłem i działa, i strimy z gier Amigowych będą z tego (bo prawdziwa Amiga tak rzuca rozdziałkami, że mój grabber dostaje zapaści).
@@Penchard_Retro ja to testuje od dłuższego czasu grabbera PALowskiego, cudownie dobrej rozdzielczości brak, kolorki trochę za bardzo migotają ale za to stabilność rozwiązania 1 klasa. Nie wiem jakim progsem nagrywasz ale spróbuj Debut'em nagrać coś, powinno nawet te pod usb grabbery ogarnąć a może się okaże że rozdziałki się uspokoją. Licencja darmowa dla użytku domowego.
@@spitzspitzer6117 ja używam w pierwszej kolejności ossc które już szaleje przy zmianach rozdziałki, a później grabbera Avermedia 4k, który rozłącza się na moment kiedy ossc dostosowuje się do sygnału jaki wypuszcza Amiga. Czasami to chwila (sekunda-dwie), czasami dłużej, a czasami ossc się przywiesi i trzeba robić restart urządzenia. Soft do nagrywania to oryginalny avermedia, a jak stream to obs oczywiście.
Amiga500 mini to trochę pomyłka. MAXI - bym się zastanowił, ale mini.... eeeeee..... Na MAKSI przynajmniej klawiatura była by działająca, co dało by nieco odczuć jak na prawdziwej.... Powiedzmy sobie szczerze - A500 nigdy nie była najlepszą platformą do gier, były lepsze.... choćby konsole. Niektóre gry na PEGASUS są lepsze niż na Amidze. Nostalgia do komputera z klawiaturą tak, ale tylko w wersji MAXI, a nie w pudełeczku miniaturki z pseudo klawiaturą.
Ale czy zdecydują się na wypuszczenie wersji Maxi tak dużego komputera? Tak pół na pół że to się stanie, tak mi się wydaje. No ale wiadomo, działająca klawiatura to fajna rzecz, tylko zastanawiam się, co jeszcze mogli by dorzucić do wersji maxi? Chyba już nic więcej, no ewentualnie jeszcze jeden port USB.
Ta mała Amiga dla jednych jest porażką, dla innych fajnym komputerkiem. Tak samo było z Commodore. Wszystko zależy od odbiorcy. Jeden chce sobie pograć trochę jak za młodego, a drugi patrzy żeby to było jak oryginał.
Osoby które uważają Amigę za słabą platformę gamingową, to wiadomo że przejdą obok tego całkowicie obojętnie ;)
Ja widze w niej pewien potencjał. Mam oryginalne Amigi, ale często brak czasu żeby pograć. Wiadomo, trzeba to wytaszczyć, podpiąć, a to małe coś stoi sobie pod telewizorem, gotowe w każdej chwili do odpalenia, nikomu nie wadzi. Jest spoko myślę.
@@Penchard_Retro @Penchard W ostatnim czasopiśmie PIXEL był wywiad z twórcami A500mini. Zapytani o MAXI nie wykluczają, że powstanie choć nadmienili, że to zależy od sprzedaży mini i badań rynków (kto by to kupił) - mówiąc o niej wymieniali problemy.... np. stacja dysków. Czy wstawiać ją czy nie... i tu mnie ten tekst zaskoczył. W ogóle nie myślałem, że stację dyskietek brano by w ogóle pod uwagę. Ale myślę, że gdyby powstała wersja MAXI, to raczej w dziurze od stacji byłby port USB.... i tak bym tego oczekiwał. Ciekawostką jest też fakt, że Retro Games nie wyklucza miniaturek innych komputerów, np. Atari.... Po C64 mini dostrzegli chyba jakiś potencjał rynku w tym temacie mając też na uwadze ceny oryginalnych padalców na aukcjach...
Heh, ja natomiast jestem fanem emulacji i tego sprzętu też bym nie kupił. Rzucając obraz z komputera na telewizor mam zwyczajnie lepszą emulację: z nowszym softwarem, z powłączanymi opcjami "dokładnościowymi", bo wielordzeniowy procesor x64 to nie to samo co mała płytka ze wszystkim wsadzonym do jednego chipa. Gwoli ścisłości, The A500 mini oczywiście nie jest sprzętowym emulatorem. Sprzętowa emulacja 8-16 bitowych komputerów i konsol to znacznie droższa impreza i nie jest to coś, co można kupić w typowym markecie. The A500 mini to najbardziej sensowne urządzenie dla ludzi, którzy bez zbytnich mecyi i lektury poradników chcieliby pograć w gry z dzieciństwa na telewizorze w salonie. Ale wówczas i tak poczekałbym na wersję z pełnowymiarową, w pełni funkcjonalną klawiaturą, która tak jak w przypadku TheC64, będzie największą zaletą tego sprzętu. Od producenta powyższego życzyłbym sobie natomiast wypuszczenia na rynek porządnego retro-joysticka na USB, z przyssawkami, względnie precyzyjnego, ze sterownikami pod Windows. Mógłby być jakiś wariant quickshota. Nie ma czegoś takiego na rynku, a to co sprzedają obecnie z TheC64mini/maxi daje się tolerować tylko przez kilka minut zabawy.
Nie no to jest sprzętowy emulator, ale nie tak zaawansowany jak droższe rozwiązania. W środku jest przecież jakiś nie za mocny sprzęt na którym emulator sobie działa.
Ten sprzęt nie jest dla ludzi siedzących w emulacji, a raczej dla niedzielnych retro graczy. Ktoś taki nie zainwestuje w jakieś drogie rozwiązania, bo mu na tym najzwyczajniej nie zależy. Nie postawi pod telewizorem w salonie komputera żeby z niego sobie emulować, bo to najzwyczajniej na świecie źle wygląda. Kupi taki mały sprzęt i będzie sobie grał od czasu do czasu.
Jeżeli Retro Games wypuści wersję maxi tej Amigi, to pozbędą się dużej części odbiorców. Owszem kupi to jakaś tam grupa maniaków retro, ale niedzielny gracz nie postawi w salonie pod tv pełnoprawnej wymiarowo Amigi 500, bo to kolumbryna, która będzie pasować w salonie jak....no nie będzie. Chyba że wersję maxi A600, wtedy może tak.
Co do joya, to uni Joy pracuje nad fajnym joyem, nie wiem czy widziałeś.
@@Penchard_Retro Stosując tę logikę, każdy emulator jest emulatorem sprzętowym, także komputer z Windows, na którym zainstalujemy sobie program do emulacji :) Powyższa konsola jest takim samym niespecyficznym hardware, na którym można równie dobrze zainstalować np. androida i grać w gry z androida. Nie ma tam niczego, co udawałoby oryginalne układy scalone, czyli np. wierność dźwięku z Amigi jest wyłącznie pochodną jakości oprogramowania, bo kość która tam siedzi będzie grała cokolwiek, co mieści się w parametrach jakości sygnału. W nomenklaturze retro-emulacji "hardware emulation" oznacza już udawanie w mniejszym lub większym stopniu oryginalnego sprzętu, zwykle tak, by działał na nim system operacyjny z oryginalnego sprzętu i się "nie zorientował". W zależności od tego, jak radykalne założenia przyjął twórca, dorzuca się również dodatki typu quality of life czyli np. port kart pamięci czy cyfrowe wyjścia obrazu i dźwięku, ale i one są rozwiązane sprzętowo, tak że oryginalny system ich nie widzi, bo układy je obsługujące udają przed nim oryginalne peryferia.
Bardzo dziękuję za informację o UNI-Joy. Piękna idea! Na pewno będę śledził.
No tak, ale emulacja sprzętowa w znaczeniu jaki opisujesz, to już coś innego. Emulator jakiegos sprzętu działający na albo sprzęcie jak z filmiku albo na PC, to w jakimś sensie jest emulator sprzętowy. Sprzęt ktory emuluje układu specjalizowane czegoś co udaje to już inna kwestia. Nie wiem czy na rynku istnieją takie emulatory sprzętowe znanych konsol czy komputerów do gier.
Emulatorem sprzętowym w takim znaczneniu jak piszesz można by nazwać vampire w Amidze, ale to udaje tylko częściowo dany sprzęt, a na przykład coś co ludzie uważają za emulacje sprzętową, czyli malina, też emulacją sprzętową nie jest, bo to coś w stylu "grania na mame odpalonym na PC", tyle że w mikro wersji.
Także emulacja sprzętowa pojęcie względne, zależy jak na to się patrzy :D
Tak, ten temat z uni Joy obserwuje od dłuższego czasu. Za chwilę ma być zbiórka na kickstarterze. Jak wypali to będzie w końcu coś z prawdziwego zdarzenia....albo ostrożniej pisząc, ma szansę być czymś takim. Trzymam kciuki żeby tak było.
A500 plus gdzie? Polska edycja limitowana. 😏
A500 + mini ? :D
600 zł. A500 powinna kosztować 500 zł :)
Niby tak, ale weź lepiej nie, bo jak wydadzą A1200 mini? Nie no....bez przesady :D
@@Penchard_Retro za to c64 i vic 20 po taniości :)
Ja obstawiam ze gdy puszczales dema i sie kaszanily . Duze prawdopodobienstwo jest winy pendrive a nie emulatora
Źle obstawiasz. Winna jest konfiguracja emulatora.
Jo czekam na Maxi kiedy będzie Maxi
Osobiście uważam że nie będzie. Wersja duża Amigi 500 to kawał gnoja jest. Jak już to może bardziej A600.
@@Penchard_Retro godali że będzie maxi tak jak c64
Ale to gadali głównie ludzie, producenci nic na ten temat nie mówili :D
@@Penchard_Retro a czemu nie idzie kupić The 64 Maxi nigdzie nie ma
Wyprzedane dawno temu, jedynie używki zostały. Rozeszło się jak ciepłe bułki :D
Pierwszy ! (^_^)
Medal z kartofla prześlę pocztą :D
@@cssourcepl To przecież obowiązek moderatora 😀
@@PanCommodore apropos obowiązków, zapomniałeś wspomnieć o składkowym ej..... :D
Dokładnie. Mod z prawdziwego zdarzenia z czasem reakcji blastera. Zazdrośnicy! 😑
@@Penchard_Retro Ja też chcę taki medal 😉
Co to jest "dżejmpad"?😅
A skąd mam wiedzieć? 🤔
Domniemam że niby tak powiedziałem? Podaj minutę filmu.
Co do pendrive ja się z tym nie pierniczyłem i kupiłem. Oto test tej Amigi jak działają gierki z allegro pozdrawiam. ruclips.net/video/jPJcQHKG6-4/видео.html
Ja z kolei nie kupowałem za chore pieniądze od biznesmenów z allegro i zrobiłem już niejeden swój i działa jak należy.
@@Penchard_Retro Ja go kupiłem za 70 zł, bo nie chciałem się z tym pierniczyć i szukać tych wszystkich romów po necie. Nieraz jakieś wirusy na tych stronach można było złapać więc jeśli za Amigę dałem 400 zł to pen za 7 dych niezrobił mi jakiejś krzywdy finansowej. Tym bardziej, że na niektórych aukcjach ta a500 chodzi po 700zł.
Tak tylko za to nie powinno się brać kasy, bo taki pendrive to banalnie prosta sprawa. Poza tym co chwile wychodzą jakieś update, i znowu trzeba robić pendrive.
Wiesz, tak tylko pisze. Nie neguje tego że kupiłeś :)
@@Penchard_Retro Nie no spoko ja tylko nie chciałem się w to bawić, bo te peny nie wszystkie działają poprawnie. Nostalgia mnie przycisnęła i chciałem jak najszybciej swoje dawne gierki ograć gdyż Amigę widziałem ostatni raz 23 lata temu i wiele tytułów nie przeszedłem i żałuje, że głupi sprzedałem. Teraz wiesz ile ona kosztuje. A ten mój test nagrałem aby ludzie mieli film szczery niesponsorowany aby uczciwie pokazać jak sprawa wygląda. A na moim kanale z tymi zasięgami to raczej ciężko by wiele osób zobaczyło jak sprzęt działa na żywo u zwykłego nieznanego użytkownika. Jako fan tych gierek nawet swoją piosenkę zrobiłem z muzyczki Super Froga więc może więcej ludzi taki film zachęci do powrotu do starych dobrych czasów. Dzięki za odpowiedz i pozdrawiam
to wszystko to .... jest mod umożliwiający uruchamianie gier PSXa ! ruclips.net/video/LpL2f1RfqBQ/видео.html
Tak, ale nie działa po update firmware do 1.1.1, także w moim wypadku to już nie przejdzie.
@@Penchard_Retro czasami nie warto się spieszyć :p