Polnohospodar Mam u siebie w C-4011 rozrusznik szybko obrotowy. Kiedy go odkręciłem było widać że zaczyna się zdzierać wieniec na kole zamachowym. Mam taki rozrusznik jak Ty, zregenerowany i muszę go założyć
Cześć kolego. Są plusy i ninusy rozrusznika szybkoobrotowego.do plusów możemy zaliczyć łatwiejszy rozruch i jeden aku 12v 90Ah/800.minus taki powazniejszy to(podobno bo u mnie się nie zdarzyło) zrywanie zębów na wieńcu.konieczne też było dołożenie przekaźnika, bo przez przycisk startu płynęło zbyt mało prądu. Niedługo będę montował świece żarowedo swojego ursa c355 i turbo wowczas wypowiem się czy cos daje czy nie
z mojego doświadczenia swieca zarowa/plomieniowa to luksus rozruch czas rozruchu skraca sie o ok polowe a te tzw szybkie tak naprawde wiele pomagaja przez zastosowanie przekladni dzieki czemu daje wieksze uderzenie na start przy nizszym poborze pradu z aku porownaj odpalanie na zaciag 5 biegu a na 3 czy 4 w starych r11stkach elektromagnesy ciagle kradna prad pomimo wymiany dwu trzykrotnie w ciagu roku i to na dodatek te z logo ursusa
Szczerze polecam rozrusznik szybko obrotowy owszem były Chujowe na początku jego produkcji bo bardzo często psuł się elektromagnez (bendiks) ale kupiłem później 2 nowe takie rozruszniki i do tej pory po 4 latach pracy nadal pracują jak należy i w zimę moja 60'siątka przy 23- stopniach bez żadnego problemu odpaliła za 1 razem także polecam ten rozrusznik :D
Fajny filmik. Łapka w górę !!!👍 A i mam taki sam rozrusznik, ale planuje zmienić na szybkoobrotowy. Nie mówie że ten który obecnie mam czyli oryginalny jest zły ale w zimie ciężko kręci
jeśli już to plomieniowke, ponieważ rozrusznik szybko obrotowy : -po 1 nie możesz długo nim kręcić, bo go zaraz rozwalisz, -po 2 elektromagnes w moim przypadku 3 razy zakrecil i wysiadł (3 razy musiałem dać na wymianę) teraz leci 2 miesiąc i ten 4 juz tez się sypie elektromagnes. A co do świecy mój wujek ma taką w c360 i przy -10 około rano (były akurat takie 2 dni) za dużo to nie daje pomimo zalania nafta i tak za 2 razem zapala.
w teorii, im szybciej kręci, tym silnik wykona więcej obrotów w tym samym czasie. Również w tym samym czasie uzyska większą temperaturę, od samego tarcia tłok i pierścienie o tuleję. Powinno to działać jeżeli chodzi o szybkoobrotowy rozruch. Kolejna sprawa szybsze obroty to również większe ciśnienie na pompie oraz cylindrach. No
Moim zdaniem kreci dobrze ale jak chcerz juz zakladac do albo plomieniowke w kolektorze dolotowym miedzy 1-2 cylindrem lub 2 zarowe miedzy 1-2 cylinder i 3-4
Polecam rozrusznik. Mam w c330 i pali na dotyk, już nie muli tylko cyk i jest. A jeżeli miałeś doświadczenie z c330 i wiesz jak ciężko odpalają te 2 cylindry to zobaczysz że na rozruszniku szybkoobrotowym o niebo lepiej. A dodatkowy plus ma lżej nawet na słabych akumulatorach. Ja osobiście polecam bo kiedyś żeby odpalił potrzebował pare sekund a teraz max 2 sek i odpala. Wedle mnie warto, ale czy do c360 nwm bo w swojej mam zwykły i też nie narzekam. Zacznij od świec i zobacz. Jak jeszcze będzie słabo to kup rozrusznik, albo jakby Ci ten padł to weź i sprawdź szybkoobrotowy
Polnohospodar A ile takie świece naciągnąć mogą przez 10-15 sek? Bez przesady. Z resztą sam mówisz że w mido masz i ładnie pali. Ja Ci mówię na przykładzie c330 który w zimę ma ciężko z rozruchem. Ale jak na żarowych i szybkoobrotowym odpala na dotyk, to w zimę pewnie kwestia do 10 sek i jedzies. Tylko że c 360 ma co pół obrotu suw pracy, a ciapek co obrót więc Ci twoja szybciej odpali. Ja nawet teraz widzę że mój ciapek jak odpala to nawet szybciej jak moja c360 która ani świec ani szybkoobrotowego. Zrobisz jak uważasz ale ja mogę polecić. A jak nie to opalarka za 50 zł, do dolotu ciągle i kręcisz. Stary niezawodny sposób :) tylko że jeszcze trzymaj przez jakieś 20-30 sek po odpaleniu żeby trochę się rozgrzał
swiece płomieniowe zasilane z powrotu paliwa do zbiornika ale wtedy jest potrzebny elktrozawór który by się załączał przy wlaczeniu świecy a co myslisz o grzałce w bloku?? bo wtedy silnik jest cieply i zmniejszone jest tarcie i rozruch tez jest łatwiejszy
mam orginalny rozrusznik i aku 75ah i ja nie potrzebuję żadnych szybko obrotowych rozruszników Ani aku 2x6 196ah , ciągnik stoj na dworze przykrywam go tylko folią ,, pokrowcem,, dla mnie nie ma problemu z rozruchem z mrozem , wręcz rozrusznik bardzo fajnie kręci :) może to zasługa regeneracji przez odpowiednią osobę a nie Janusza :) albo silnika po kapitalce jakieś 4l temu.
Jak ci pali to nie zmieniaj. Jak Ci nie będzie odpalać w zimę albo. Będzie bardzo wolno kręcić to kup rozrusznik szybkoobrotowy . Ale u ciebie rozrusznik dobry
Ja tam przy swojej c360 mam od dwóch lat szybkoobrotowy i nie narzekam fajnie szybko kręci. Co do świecy promieniowe to wyrzucanie pieniędzy w błoto, ja to jak nie mogę zapalić to wale suszarkę do włosów w dolot pociągnie ciepłego powietrza i odrazu pali :)
Ten twój oryginalny rozrusznik ładnie kręci i szybo właśnie, zostaw go, tak myślę. Ja mam trzydziestkę i nie używam świec żarowych, wykręcam jedną i wkładam palnik zwykły szybo nagrzewa powietrze w kolektorze potem tylko rozrusznik i chodzi, a tym bardziej jak masz takie dibre akumulatory to ci zawsze odpali.
KWACHU88__PL no tak tak ona zawsze odpala ale mi chodzi oto żeby jej nie męczyć tym rozruchem i wiadomo takie podgrzanie to na pewno coś tam pomaga temu silnikowi
Ogólnie te szybkokręty nie są złe ale z doświadczenia wiem że zrywają się te główki co kręcą :) i w jednym to mi nawet strzelało coś ( ale 2 lata gwarancji to dają zamiennik ale za dużo zabawy . Świece płomieniową jak najbardziej polecam do założenia pomaga bardzo :)
świeca to super sprawa ja założyłem ten rozrusznik i wytrzymał 4 miesiące dla mnie to te rozruszniki to badziew .Jak jest wszystko sprawne tak jak powinno być to na największym mrozie odpoli bez problemu
dien dobry pyta pan czy swiece plomieniówke warto załozycz nie a rozrusznik wsoko obrotowy arto sbki obrut i sbko pali ja bym dał 1 akumolator koło rozrusznika 12 ale duzy jak ma kombajn bizon 120 lub wiekszy i bedzie pieknie palił włozycz skznki wiekszej obłozycz go scropianem 1 jak jest blisko rozrusznika to nietraci napiecia włodek
Mam rozrusznik szybko obrotowy od 6 lat i jest zdecydowanie lepszy od oryginału szczególne zimą oprócz wymiany bendixu (po 5 latach) nic się nie dzieje Polecam
Moim zdaniem lepiej jak byś zamontował świece. Bo ja przy ursusie c-330 mam szybkoobrotowy i jak zimom 2015-2016 gdy był u mnie mróz około -15 to odpalał za drugim, trzecim razem.
kiedyś montowałem świece bezpośrednio w kolektor ssący. Świece od C330, wierciłem otwory, w nie wspawywałem nakrętki półosi PF 126p . Traktor palił stanowczo lepiej
ja w moim ursusie c-360 mam rozrusznik szybko rozruchowy i radzi sobie dobrze tylko jak wieniec jest wyszczerbany to siada bendix ,bendix kosztuje 70zl
ja mam 3x oryginalny czeski magneton zetorze 4011,7211 i u 904 :) 40 odpala zawsze nawet w -30 dzisiaj odpalałem w temp -5 na dotyk pół obrotu wałem silnik był robiony ale pompa wtryskowa oryginał nigdy nie dotykana :) jestem ciekaw jak odpalim w -20 i więcej :D
mam szybko obrotowy rozrusznik w zetor 8011 i bogactwo tylko jak jusz coś to kupuj magnetona jak coś to możesz obczic jak fajnie kręci u mnie na filmie
Witam a czy miała robiony remont bo moja to przy minus 3 już nie chce palić mam zamontowany rozrusznik szybkoobrotowy i świece ale nadal ma problem z odpaleniem
A jest możliwość zamontowania grzaki w bloku? Jest lepsza niż świece i ciągnik odpali jak w lato. Wstawić grzałke na 20 minut przed, iść wypić herbatkę i żaden mróz nie straszny. Mam przy zetorze, bajka. Tylko nie wiem czy do 60 są, ale myśle że powinny być/pasować. A rozrusznik szybkoobrotowy... Kręci szybko ale słabo, nie ma takiej mocy. To już lepiej kupić tradycyjny rozrusznik ale jakiś mocniejszy niż fabryczny. A jeżeli grzałki sie nie da to montuj świece, też pomoże.
Świece z akumulatorów a grzałka ciągnie z instalacji domowej. Także jak tak codziennie po pół godziny będzie go grzał to mu trochę prądu pociągnie. Mała grzałka długo, duża więcej prądu. Ja proponuję najpierw świece bo w c330 były montowane i dają radę dużo pomagają
Ursus c360 turbo Jest troche inaczej niż mówisz. Świece biorą z aku więc go dodatkowo rozładowują, a grzałka bierze z domu, ale przez 20 min weźmie go stosunkowo niewiele. A efekt jest świetny więc myśle że warto i jest gwarancja odpalania przy -30 ;) A do -5 myśle że nie trzeba wstawiać na grzałke, przy sprawnym aku i w takim stanie jak ten to powinien palić od pierwszego.
cyprian 1219 No widzieliście jak zapaliła przy -10.C więc przy -5 tym bardziej bez problemu. Grzać tak na prąd ciągać kable to ja nie chce :-/ Ja chce po prostu coś takiego co będzie niezależne od innych źródeł energii i chyba właśnie płomieniówka będzie najlepszym rozwiązaniem. Bynajmniej w teorii ;-)
rozrusznik sobie zamontuj , a do odpalania ja jak sa mrozy odkrecam filtr powietrza i dmucham w kolektor opalarka gorace powietrze , silnik pali od razu i przez chwile jeszcze grzeje dopuki nie zacznie spokojnie pracowac , nie ma lepszego sposobu , a filtr nie jest mi potrzebny przy mrozach czy deszczu nic nie pyli
C 360 nie mają problemu w mrozy z odpalaniem na zimno jak zdrowy silnik jest, w mojej c 330 jak jest już po niżej -5 to stosuję opalarkę albo grzeje świece :)
Świeca płomieniowa pomaga dużo, Co do rozrusznika szybkoobrotowego to mam taki w ursusie c 330 i kręci mi w mrozy na jednym aku 12v 97ah i nie potrzeba 2 razy po 6 wolt 195 ah, Mam rozrusznik po nad 5 lat już chyba i nic się z nim nie dzieje. Chodzi sprawnie .Wieńca nie oglądałem u siebie ale Aldi mi coś nadmieniał o tym zdzieraniu. Wiosną zobaczę jak to wygląda. Temat tłumika przemilczę :)
Ja miałem tak w mojej c 330 z tym tłumikiem może jakaś podróba bo Aldi961000 mówił że u niego jest ok na tym tłumiku więcprzypuszczam że miałej jakieś rzemiosło zakupione z agromy, kosztował 43 zł dokładnie a ten co mam okrągły dałem 97 zł. Tak ma się sytuacja jeżeli o to chodzi.
A masz gdzieś płaski na zbyciu jeszcze w domu? Może bym go kupił jak masz, skoro mówisz że chodzi silnik prawidłowo to bym go założył do siebie w takim wypadku.
Załóż świecę płomieniową jak chcesz, rozrusznik to ty masz w super stanie nie musisz go wymieniać. Wracając do świecy to troszkę roboty z założeniem jej jest ale zapali przy największych mrozach. Edit. Szybkoobrotowy mam we Władku bo stary się spalił, odpala idealnie, ale jak ci stary działa tak dobrze to używaj póki się nie rozkszaczy. Pozdrawiam
Mam szybko obrotowy w c 330 i jest super sprawa. Jeden aku daje rady 12v 90 ah a te r 11 to gówno jest co bierze prądu dużo jak masz słaby aku to nie pokręci.
w mojej c 360 nie ma żadnego problemu z odpaleniem nawet w największe mrozy, przeleje tylko ciepła woda ok 60 stopni.. kwestia tylko dobrego akumulatora i ze strzała pali ;) a po mojemu proponował bym sprawdzić pompe i wtryski bo coś długo kreci.. pozdro
Polnohospodar a to nie wiem no u mnie ojciec na zime to praktykuje i jedt gites.. tylko ma to też swoje wady, trzeba pilnowac zeby nie przyłapało w duże mrozy
No przy takim stanie ciągnika to nie ma się co przejmować rozruchem i chyba nie warto też zawracać sobie głowy wymianą lub jakimś dodatkowym ulepszaniem. Wystarczy tylko szanować sprzęt, a on się odwdzięczy bezawaryjnoscią.
Milosz Huba No ja swoją sześćdziesiąteczke naprawde szanuję ale w zime czasem ma problemy z rozruchem. Odpalać zawsze odpala ale z 2 razem na przykład :-/ Tak myślałem o tej świecy aby jej nie męczyć
Bardzo przepraszam że tak późno piszę ale muszę wyrazić opinię aby być może Tobie pomóc mi pomogłeś z olejem do Ursusa C-4011 to ja chcę i się wyrazić na temat rozrusznika szybkoobrotowego więc tak Ja w swoim Ursusie C-4011 posiadam rozrusznik szybkoobrotowy od jesieni i wyglądało to tak że kupiłem pierwszy i raz odpalił zgasiłem znowu odpalił ale się nie wyłączył dobrze że miałem odłącznik masy to go szybko rozłączyłem okazało się że zgrzały się w nim kable i się nie rozłączał no to wziąłem do reklamacji dostałem zwrot pieniędzy i kupiłem z innego sklepu i problem podobny, bo jak miał odpalić to kręcił ale sam bez silnika i jak się wyłączało to tylko strzelał w koło zamachowe przez co sobie co nie co poniszczyłem niestet zębatki w ursusie ale trudno no to wziąłem do reklamacji i go wysłali do remontu do firmy no to czekałem 4 tygodnie na niego ale jak już przyszedł to odpalał normalnie i jak na razie pali do tej pory tylko niestety zdarza się że da taki zgrzyt bo coś nie odpowiednio zajdzie na zębatki ale to pewnie od tego poniszczonego koła..... Ale jeżeli chodzi o odpalanie w zimie jest znaczna różnica na szybkoobrotowym Ursus na tym rozruszniku z olejem Turdus 15w40 i zalany płynem chłodniczym stoi w stodole więc jak był mróz -10 stopni to odpalał za drugim bądź trzecim razem ten trzeci raz zazwyczaj od tego że nie chciałem dawać dużej przygazówki przez co za mocno spuściłem go zbyt mocno z gazu i zgasł ale trzeci to już odpalił na zimno bez wspomagaczy jakichkolwiek na tym starym rozruszniku nie było aż tak kolorowo bo pobór prądu miał spory i niestety tak jak by miał odpalać to by musiał być zawsze podładowany a na tym tu to tylko raz w zimie czy dwa był ładowany i to jeszcze tylko dlatego że robiłem w nim elektrykę i czasami zapaliło się światełka bez uruchamiania więc wyczerpało i akumulator. A i jeszcze nie dodałem że C-4011 odpalałem bez pompowania paliwa bo moja pompka była zepsuta i niestety ale nie pompowała teraz jest już wymieniona i również dużo pomaga w rozruchu jak się palio napompuje. Mam zamiar też założyć jeszcze świecę płomieniową bo też mi zależy na tym aby ciągnik był niezależny dlatego nawet nie chcę grzałki płynu bo nie mam zbytnio gdzie podłączyć do gniazdka za daleko aby ciągnąć . A do Ursusa C-355M poszedł rozrusznik od C-4011 ten oryginał R-11 i nie odpala za dobrze go muszę podgrzewać grzałka i naładować akumulator pod pompować paliwo i wtedy odpali. A i jeszcze chciałem dodać że ten rozrusznik który montowałem do C-4011 nie był z tych najdroższych bo dałem za niego 280 złotych więc jeżeli kupować to polecam tak może droższy chociaż i na ten nie narzekam jedyny minus koło zamachowe się niszczy... Myślę że pomogłem. Pozdrawiam.
No ty mi też dużo pomogłeś przy wyborze oleju ;-) a wiadomo że doświadczenie uczy najbardziej więc uważam że warto wyrazić swoją opinię z doświadczenia.
Przepraszam że znowu pisze ale mam nadzieję że mi pomożesz otóż mam taki problem że wymieniałem olej w pompie wtryskowej i wymieniłem na Turdus i niestety przelałem i silnik chodził nie równo a potem zlałem go i wlałem Superol tak jak był CC-30 i było lepiej wczoraj jak pracował w polu to chodził dobrze ale pod koniec dnia znowu zaczął wariować i nawet do dzisiaj nic się nie unormowało bo odpalałem go do wyciągania samochodu bardzo proszę o pomoc. i jeszcze chciałem dodać że ten olej był co nie co zmieszany z ropą przez co był rzadszy i być może dlatego chodził odpowiednio?
lepiej zamontować 2 sztuki świec żarowych takich jak przy C-330 na 1 i 3 cylindrze bezpośrednio na kolektorze a co do rozrusznika to nie ma sensu bo ładnie kręci 🙂
akumulator slabo kreci tak troche slabo zapalil moj na - 15 od razu chwycil zalalem go tylko ciepla woda grunt to dobry i duzy akumulator. mam rozrusznik szybkooobrotowy i powiem ze psuje sie tak przy czestym odpalaniu to tak wiesz
daj sobie spokój ze wspomagaczami ciągnik stoi w garażu więc nie jest przemrożony pali dobrze więc na co sobie szukać roboty i niepotrzebnych kosztów ?? a jeśli tak bardzo chcesz to załóż świecę płomieniową z forda transita albo rozrusznik szybkoobrotowy tylko producenta magneton czechy te jeszcze dają radę ale swoje kosztują bo te z allegro za 250zł chińskie czy litewskie to guano
KacPerSki Boję się trochę tych szybkoobrotowych bo podobno mogą uszkodzić wieniec, i mają problemy z elektromagnesem ale tak jak mówie "podobno" Chyba najlepszym pomysłem bedzie montaż płomieniówki ;-)
licho ci pali ta 60 coś tym bardziej ze ona chodzi co dzień. w swojej tez nie mam żadych świec ani tego rozrusznika szybkoobrotowego mam alternator od jakiegoś fiata juz od 15 lat i jeden 12v akumulator i odpalam ją co sobote do prac lekkich (przywóz bolatów i podwalanie obornika) i przy - 17 lepiej pali może dlatego że jeżdżę na wodzie i wlewam gorącą wodę wsiadam i pale bez problemu nawet obrotu wał nie zrobi dobra ale mniejsza o to już. Ja nie uważam by była taka potrzeba montować tą świece czy tam "ten chiński rozrusznik". Jeśli masz silnik w dobrej kondycji, wymieniasz filtry, oleje na czas i masz dobry akumulator (co najważniejsze zaśniedziałe klemy i przewody też mają sie do rozruchu silnika nie będę sie wypowiadać bo oto każdy powinien zadbać już nie wspomnę o suchych celach w aku itp.), niema u nasz jakiś wielkich mrozów po -30. 60 jak se obkręci 2 czy 3 razy to jej nic nie będzie. Co najważniejsze taka rada dla wszystkich co to czytają jak odpalasz jakiś sprzęt czy to 60 czy pordzewiały gulf i kij wi co jeszcze: odpal niech ona se pochodzi z 5 minut na wolnych obrotach a nie odrazu bieg gaz rura i poszedł - dlaczego ? olej gęsty, zimny, zanim on dotrze wszędzie się rozejdzie i rozgrzeje to potrwa chwile to nie służy naszym silnikom. I wiem to z doświadczenia a potem przyjedzie taki popsuło sie panie zrób pan coś ano wycierają cie wałki rozrządu itp. nieraz jak sie odpala jakieś auto to przy odpaleniu silnik grzechoce, wydaje metaliczny dźwięk itp. bo góra jest jeszcze sucha. Dobra bo żem sie rospisoł bez obrazy ludzie oczywiście ;)
Mateusz Trusiński Ja go polecam bo naprawdę spisuje się świetnie, jest mocny mało pali komfortowy kabinka wyciszona klima radio ogrzewanie a konstrukcja jak licencyjne Ursusy więc z ewentualnymi naprawami nie będzie problemów i nie będą kosztowne, Szczerze polecam ale obawiam się że nigdzie nie dostaniesz tego modelu ponieważ to są "białe kruki" :-/
te rozruszniki sa do kitu bo zabierają za duzo prądu te szybko obrotowe sa zarabiste nie wyobrazam sobie odpalania ciagnika na tym zwyklym mialem go kiedys w rusku to nie mogl odpalic a teraz mamy ten nowy i zarabiscie odpala
Kolego ja mam rozrusznik szybko obrotowy w c360 już prawie 3 lata.Traktor jest odpalany raz czasami dwa razy w tygodniu i chodzi tak do dnia dzisiejszego.Polecam ten rozrusznik nie słuchaj głupot co ludzie piszą
Witam pewnie chcesz zrobić to bardziej profesjonalnie, świece płomieniowe często sie psują i kosztują. Stary sprawdzony i darmowy sposób na odpalenie c-360 jest odpalanie na pochodnie zrobionej ze szmaty nasączonej ropą. Pozdrawiam
Z tym uważaj żeby Ci blok nie pękł lub chłodnica. Jak stoi na -20 to ma podobną temperaturę, jak zalewasz wrzątkiem czyli jakieś 80-90 stopni to masz ok 100 stopni różnicy. Trochę mniej szczęścia i żeliwo pęknie
Barton Sprint Konewka. U mnie jeden taki robił i właśnie mu padła chłodnica. Na pięć metalową konewkę i jak szła para to do c360. Oczywiście rękawice i lał. Ale jak dla mnie trochę zła zabawa, jak już to lepiej zostawić połowę chłodnicy wody i dolać z czajnika ciepłej to nie będzie takiej różnicy bo się wymiesza. Ale każdy ma swoje techniki, ja tej z wrzątkiem nie polecam
ja bym ci nie polecał tego rozrusznika kolega miał taki chwile dłużej pokręcił i rozrusznik szlak trafił. zostaw ten co masz jemu niczego nie brakuje dobrze kręci. ja bym ci radził podgrzewacz płynu chłodniczego , albo właśnie świece płomieniową. chociaż sam nie mam takich bajerów bo w garażu mam ciepło to tobie radze jedno z wyżej wymienionych rozwiązań. pozdrawiam
rozrusznik szybko obrotowy niema co porównywać do tego pozatym źe szybko kreći to i bardzo mało prądu potrzebuje tylko warunek tylko nie chiński rozrusznik 😊
Daniel Owczarzak no tak ale ja jeżdże na płynie i do tego używam ciągnika praktycznie codziennie więc tak gotować i lać tą wode to bym zwarjował. Ja potrzebuje czegoś takiego co wejdę do kabiny i będe miał guzik na desce rozdzielczej wcisnę i się będzię grzało ;-) Tylko pytanie co?
Witaj , ja mam rozrusznik szybkoobrotowy i moge Ci powiedzieć że to nie będą wywalone pieniądze w błoto , o niebo lepiej c360 pali , mniej się męczy akumulator , moim zdaniem kupuj i bedziesz bardzo zadowolony .
lepiej założyć tą świece płomieniową niż wyrzucać oryginalny niezawodny rozrusznik a montować to chińskie gówno które i tak nie będzie szybciej kręcić PS.u mnie ten chińczyk wytrzymał rok czasu i wróciłem spowrotem do oryginału
Mam rozrusznik szybko obrotowy od 6 lat i jest zdecydowanie lepszy od oryginału szczególne zimą oprócz wymiany bendixu (po 5 latach) nic się nie dzieje Polecam
LINK DO FILMU DLA URZĄDZEŃ MOBILNYCH
ruclips.net/video/Cp60aw3GbxI/видео.html
Polnohospodar Mam u siebie w C-4011 rozrusznik szybko obrotowy. Kiedy go odkręciłem było widać że zaczyna się zdzierać wieniec na kole zamachowym. Mam taki rozrusznik jak Ty, zregenerowany i muszę go założyć
Ten silnik Leyland to jaki model?
Agro Pasjonat nie mam pojęcia :-/
Rozrusznik obrotowy jest dobrym rozwiązaniem :D Za pierwszym razem pali w zime :d
Cześć kolego. Są plusy i ninusy rozrusznika szybkoobrotowego.do plusów możemy zaliczyć łatwiejszy rozruch i jeden aku 12v 90Ah/800.minus taki powazniejszy to(podobno bo u mnie się nie zdarzyło) zrywanie zębów na wieńcu.konieczne też było dołożenie przekaźnika, bo przez przycisk startu płynęło zbyt mało prądu. Niedługo będę montował świece żarowedo swojego ursa c355 i turbo wowczas wypowiem się czy cos daje czy nie
z mojego doświadczenia swieca zarowa/plomieniowa to luksus rozruch czas rozruchu skraca sie o ok polowe a te tzw szybkie tak naprawde wiele pomagaja przez zastosowanie przekladni dzieki czemu daje wieksze uderzenie na start przy nizszym poborze pradu z aku porownaj odpalanie na zaciag 5 biegu a na 3 czy 4 w starych r11stkach elektromagnesy ciagle kradna prad pomimo wymiany dwu trzykrotnie w ciagu roku i to na dodatek te z logo ursusa
Szczerze polecam rozrusznik szybko obrotowy owszem były Chujowe na początku jego produkcji bo bardzo często psuł się elektromagnez (bendiks) ale kupiłem później 2 nowe takie rozruszniki i do tej pory po 4 latach pracy nadal pracują jak należy i w zimę moja 60'siątka przy 23- stopniach bez żadnego problemu odpaliła za 1 razem także polecam ten rozrusznik :D
Fajny filmik. Łapka w górę !!!👍
A i mam taki sam rozrusznik, ale planuje zmienić na szybkoobrotowy. Nie mówie że ten który obecnie mam czyli oryginalny jest zły ale w zimie ciężko kręci
jeśli już to plomieniowke, ponieważ rozrusznik szybko obrotowy :
-po 1 nie możesz długo nim kręcić, bo go zaraz rozwalisz,
-po 2 elektromagnes w moim przypadku 3 razy zakrecil i wysiadł (3 razy musiałem dać na wymianę) teraz leci 2 miesiąc i ten 4 juz tez się sypie elektromagnes.
A co do świecy mój wujek ma taką w c360 i przy -10 około rano (były akurat takie 2 dni) za dużo to nie daje pomimo zalania nafta i tak za 2 razem zapala.
Świece płomieniowa polecam jak najbardziej super sprawa i koszt założenia znikomy .
super filmik c 360 ładnie odpaliła oczywiście łapka w górę pozdrawiam ;)
Świeca płominiowa bajka też miałem ten problem i zakupiłem z allegro cały zestaw świecy płomieniowej za chyba 80zł a tb swoją robotę polecam
w teorii, im szybciej kręci, tym silnik wykona więcej obrotów w tym samym czasie. Również w tym samym czasie uzyska większą temperaturę, od samego tarcia tłok i pierścienie o tuleję. Powinno to działać jeżeli chodzi o szybkoobrotowy rozruch. Kolejna sprawa szybsze obroty to również większe ciśnienie na pompie oraz cylindrach. No
ja mam rozrusznik szybkoobrotowy i traktor mi pali od razu
Moim zdaniem kreci dobrze ale jak chcerz juz zakladac do albo plomieniowke w kolektorze dolotowym miedzy 1-2 cylindrem lub 2 zarowe miedzy 1-2 cylinder i 3-4
Polecam rozrusznik. Mam w c330 i pali na dotyk, już nie muli tylko cyk i jest. A jeżeli miałeś doświadczenie z c330 i wiesz jak ciężko odpalają te 2 cylindry to zobaczysz że na rozruszniku szybkoobrotowym o niebo lepiej. A dodatkowy plus ma lżej nawet na słabych akumulatorach. Ja osobiście polecam bo kiedyś żeby odpalił potrzebował pare sekund a teraz max 2 sek i odpala. Wedle mnie warto, ale czy do c360 nwm bo w swojej mam zwykły i też nie narzekam. Zacznij od świec i zobacz. Jak jeszcze będzie słabo to kup rozrusznik, albo jakby Ci ten padł to weź i sprawdź szybkoobrotowy
A czemu świec żarowych nie założysz? W c330 są żarowe i dają radę spokojnie
Ursus c360 turbo chyba płomieniówka lepsza bo mniej prądu ciągnie
Polnohospodar A ile takie świece naciągnąć mogą przez 10-15 sek? Bez przesady. Z resztą sam mówisz że w mido masz i ładnie pali. Ja Ci mówię na przykładzie c330 który w zimę ma ciężko z rozruchem. Ale jak na żarowych i szybkoobrotowym odpala na dotyk, to w zimę pewnie kwestia do 10 sek i jedzies. Tylko że c 360 ma co pół obrotu suw pracy, a ciapek co obrót więc Ci twoja szybciej odpali. Ja nawet teraz widzę że mój ciapek jak odpala to nawet szybciej jak moja c360 która ani świec ani szybkoobrotowego. Zrobisz jak uważasz ale ja mogę polecić. A jak nie to opalarka za 50 zł, do dolotu ciągle i kręcisz. Stary niezawodny sposób :) tylko że jeszcze trzymaj przez jakieś 20-30 sek po odpaleniu żeby trochę się rozgrzał
swiece płomieniowe zasilane z powrotu paliwa do zbiornika ale wtedy jest potrzebny elktrozawór który by się załączał przy wlaczeniu świecy a co myslisz o grzałce w bloku?? bo wtedy silnik jest cieply i zmniejszone jest tarcie i rozruch tez jest łatwiejszy
Czy ten kolor Ursusa to meksykańska czerwień? jaki stosowany był też na kombajnach Bizon?
mam orginalny rozrusznik i aku 75ah i ja nie potrzebuję żadnych szybko obrotowych rozruszników Ani aku 2x6 196ah , ciągnik stoj na dworze przykrywam go tylko folią ,, pokrowcem,, dla mnie nie ma problemu z rozruchem z mrozem , wręcz rozrusznik bardzo fajnie kręci :) może to zasługa regeneracji przez odpowiednią osobę a nie Janusza :) albo silnika po kapitalce jakieś 4l temu.
Jak ci pali to nie zmieniaj. Jak Ci nie będzie odpalać w zimę albo. Będzie bardzo wolno kręcić to kup rozrusznik szybkoobrotowy . Ale u ciebie rozrusznik dobry
Ja tam przy swojej c360 mam od dwóch lat szybkoobrotowy i nie narzekam fajnie szybko kręci. Co do świecy promieniowe to wyrzucanie pieniędzy w błoto, ja to jak nie mogę zapalić to wale suszarkę do włosów w dolot pociągnie ciepłego powietrza i odrazu pali :)
Ten twój oryginalny rozrusznik ładnie kręci i szybo właśnie, zostaw go, tak myślę. Ja mam trzydziestkę i nie używam świec żarowych, wykręcam jedną i wkładam palnik zwykły szybo nagrzewa powietrze w kolektorze potem tylko rozrusznik i chodzi, a tym bardziej jak masz takie dibre akumulatory to ci zawsze odpali.
KWACHU88__PL no tak tak ona zawsze odpala ale mi chodzi oto żeby jej nie męczyć tym rozruchem i wiadomo takie podgrzanie to na pewno coś tam pomaga temu silnikowi
Ogólnie te szybkokręty nie są złe ale z doświadczenia wiem że zrywają się te główki co kręcą :) i w jednym to mi nawet strzelało coś ( ale 2 lata gwarancji to dają zamiennik ale za dużo zabawy . Świece płomieniową jak najbardziej polecam do założenia pomaga bardzo :)
świeca to super sprawa ja założyłem ten rozrusznik i wytrzymał 4 miesiące dla mnie to te rozruszniki to badziew .Jak jest wszystko sprawne tak jak powinno być to na największym mrozie odpoli bez problemu
dien dobry pyta pan czy swiece plomieniówke warto załozycz nie a rozrusznik wsoko obrotowy arto sbki obrut i sbko pali ja bym dał 1 akumolator koło rozrusznika 12 ale duzy jak ma kombajn bizon 120 lub wiekszy i bedzie pieknie palił włozycz skznki wiekszej obłozycz go scropianem 1 jak jest blisko rozrusznika to nietraci napiecia włodek
Mam rozrusznik szybko obrotowy od 6 lat i jest zdecydowanie lepszy od oryginału szczególne zimą oprócz wymiany bendixu (po 5 latach) nic się nie dzieje Polecam
Moim zdaniem lepiej jak byś zamontował świece. Bo ja przy ursusie c-330 mam szybkoobrotowy i jak zimom 2015-2016 gdy był u mnie mróz około -15 to odpalał za drugim, trzecim razem.
kiedyś montowałem świece bezpośrednio w kolektor ssący. Świece od C330, wierciłem otwory, w nie wspawywałem nakrętki półosi PF 126p . Traktor palił stanowczo lepiej
ja w moim ursusie c-360 mam rozrusznik szybko rozruchowy i radzi sobie dobrze tylko jak wieniec jest wyszczerbany to siada bendix ,bendix kosztuje 70zl
ja mam 3x oryginalny czeski magneton zetorze 4011,7211 i u 904 :) 40 odpala zawsze nawet w -30 dzisiaj odpalałem w temp -5 na dotyk pół obrotu wałem silnik był robiony ale pompa wtryskowa oryginał nigdy nie dotykana :) jestem ciekaw jak odpalim w -20 i więcej :D
mam szybko obrotowy rozrusznik w zetor 8011 i bogactwo tylko jak jusz coś to kupuj magnetona jak coś to możesz obczic jak fajnie kręci u mnie na filmie
Nasza c328 przy - 10 na podgrzanej świecy odpala prawie od strzała, bez otwiera zaworów i lania ciepłej wody. Akumulator siedzi w cieple :)
Witam a czy miała robiony remont bo moja to przy minus 3 już nie chce palić mam zamontowany rozrusznik szybkoobrotowy i świece ale nadal ma problem z odpaleniem
Nie.
A jest możliwość zamontowania grzaki w bloku? Jest lepsza niż świece i ciągnik odpali jak w lato. Wstawić grzałke na 20 minut przed, iść wypić herbatkę i żaden mróz nie straszny. Mam przy zetorze, bajka. Tylko nie wiem czy do 60 są, ale myśle że powinny być/pasować. A rozrusznik szybkoobrotowy... Kręci szybko ale słabo, nie ma takiej mocy. To już lepiej kupić tradycyjny rozrusznik ale jakiś mocniejszy niż fabryczny.
A jeżeli grzałki sie nie da to montuj świece, też pomoże.
Jam mam grzałkę płynu chłodniczego koszt ok 90 zł 0,5 godzini i woda się gotuje ;)
Świece z akumulatorów a grzałka ciągnie z instalacji domowej. Także jak tak codziennie po pół godziny będzie go grzał to mu trochę prądu pociągnie. Mała grzałka długo, duża więcej prądu. Ja proponuję najpierw świece bo w c330 były montowane i dają radę dużo pomagają
Ursus c360 turbo Jest troche inaczej niż mówisz. Świece biorą z aku więc go dodatkowo rozładowują, a grzałka bierze z domu, ale przez 20 min weźmie go stosunkowo niewiele. A efekt jest świetny więc myśle że warto i jest gwarancja odpalania przy -30 ;)
A do -5 myśle że nie trzeba wstawiać na grzałke, przy sprawnym aku i w takim stanie jak ten to powinien palić od pierwszego.
cyprian 1219 No widzieliście jak zapaliła przy -10.C więc przy -5 tym bardziej bez problemu.
Grzać tak na prąd ciągać kable to ja nie chce :-/
Ja chce po prostu coś takiego co będzie niezależne od innych źródeł energii i chyba właśnie płomieniówka będzie najlepszym rozwiązaniem.
Bynajmniej w teorii ;-)
Polnohospodar Wedle mnie lepsza żarowa. Tylko prąd potrzebuje a w c330 dużo pomaga
no ja mam rozrusznik szybko obrotowy w zetorze 7045 i jestem zadowolny a dobrym rozwiązaniem bendzie grzałka
Też mam takiego zetora i rozrusznik szybko obrotowy z allegro działa już minimum 10 lat
ja posiadam jd 2140 bez świec zdycha ale jak podgrzeje w zimie to pali od strzała
rozrusznik sobie zamontuj , a do odpalania ja jak sa mrozy odkrecam filtr powietrza i dmucham w kolektor opalarka gorace powietrze , silnik pali od razu i przez chwile jeszcze grzeje dopuki nie zacznie spokojnie pracowac , nie ma lepszego sposobu , a filtr nie jest mi potrzebny przy mrozach czy deszczu nic nie pyli
Ja wokale nie mam C360 ale najlepsze odpalenie jest w ursusach c45.😅 Pozdrawiam.
Fajny filmik łapka się należy :) pozdro :)
C 360 nie mają problemu w mrozy z odpalaniem na zimno jak zdrowy silnik jest, w mojej c 330 jak jest już po niżej -5 to stosuję opalarkę albo grzeje świece :)
Kolego z daleka jesteś.bo widzę pruszkowskie blachy
Świeca płomieniowa pomaga dużo, Co do rozrusznika szybkoobrotowego to mam taki w ursusie c 330 i kręci mi w mrozy na jednym aku 12v 97ah i nie potrzeba 2 razy po 6 wolt 195 ah, Mam rozrusznik po nad 5 lat już chyba i nic się z nim nie dzieje. Chodzi sprawnie .Wieńca nie oglądałem u siebie ale Aldi mi coś nadmieniał o tym zdzieraniu. Wiosną zobaczę jak to wygląda. Temat tłumika przemilczę :)
Chomik Syryjski ale jakiego tłumnika o co chodzi?
Adi961000 płaski dusi silnik? Pierwsze słyszę...
Ja miałem tak w mojej c 330 z tym tłumikiem może jakaś podróba bo Aldi961000 mówił że u niego jest ok na tym tłumiku więcprzypuszczam że miałej jakieś rzemiosło zakupione z agromy, kosztował 43 zł dokładnie a ten co mam okrągły dałem 97 zł. Tak ma się sytuacja jeżeli o to chodzi.
Źle nie chcesz z tego co opisujesz, jak tylko wiosna będzie to zobaczę jak wieniec się ma . Dzięki za info .
A masz gdzieś płaski na zbyciu jeszcze w domu? Może bym go kupił jak masz, skoro mówisz że chodzi silnik prawidłowo to bym go założył do siebie w takim wypadku.
Ja Ci proponuje te duże rozruszniki bo mam w swojej od nowości i działa na dotyk
Załóż świecę płomieniową jak chcesz, rozrusznik to ty masz w super stanie nie musisz go wymieniać. Wracając do świecy to troszkę roboty z założeniem jej jest ale zapali przy największych mrozach. Edit. Szybkoobrotowy mam we Władku bo stary się spalił, odpala idealnie, ale jak ci stary działa tak dobrze to używaj póki się nie rozkszaczy. Pozdrawiam
Mam szybko obrotowy w c 330 i jest super sprawa. Jeden aku daje rady 12v 90 ah a te r 11 to gówno jest co bierze prądu dużo jak masz słaby aku to nie pokręci.
w mojej c 360 nie ma żadnego problemu z odpaleniem nawet w największe mrozy, przeleje tylko ciepła woda ok 60 stopni.. kwestia tylko dobrego akumulatora i ze strzała pali ;) a po mojemu proponował bym sprawdzić pompe i wtryski bo coś długo kreci..
pozdro
Biebrza Fishing pompa i wtryski zdrowe.
Ja nie zalewam żadnego ciągnika wodą u mnie cały czas jeżdżą na płynie ;-)
Polnohospodar a to nie wiem no u mnie ojciec na zime to praktykuje i jedt gites.. tylko ma to też swoje wady, trzeba pilnowac zeby nie przyłapało w duże mrozy
Pakuj tutaj grzałkę, 20min i pali jak w lato przy 20 stopniach :D
No przy takim stanie ciągnika to nie ma się co przejmować rozruchem i chyba nie warto też zawracać sobie głowy wymianą lub jakimś dodatkowym ulepszaniem.
Wystarczy tylko szanować sprzęt, a on się odwdzięczy bezawaryjnoscią.
Milosz Huba No ja swoją sześćdziesiąteczke naprawde szanuję ale w zime czasem ma problemy z rozruchem.
Odpalać zawsze odpala ale z 2 razem na przykład :-/
Tak myślałem o tej świecy aby jej nie męczyć
mam rozrusznik szybkoobrotowy w MTZ i jest bajka ,pali w mrozy bez problemu.W MF-255 mam płomieniówkę i rozrusznik szybki MAGNETON też bajka.
Bardzo przepraszam że tak późno piszę ale muszę wyrazić opinię aby być może Tobie pomóc mi pomogłeś z olejem do Ursusa C-4011 to ja chcę i się wyrazić na temat rozrusznika szybkoobrotowego więc tak Ja w swoim Ursusie C-4011 posiadam rozrusznik szybkoobrotowy od jesieni i wyglądało to tak że kupiłem pierwszy i raz odpalił zgasiłem znowu odpalił ale się nie wyłączył dobrze że miałem odłącznik masy to go szybko rozłączyłem okazało się że zgrzały się w nim kable i się nie rozłączał no to wziąłem do reklamacji dostałem zwrot pieniędzy i kupiłem z innego sklepu i problem podobny, bo jak miał odpalić to kręcił ale sam bez silnika i jak się wyłączało to tylko strzelał w koło zamachowe przez co sobie co nie co poniszczyłem niestet zębatki w ursusie ale trudno no to wziąłem do reklamacji i go wysłali do remontu do firmy no to czekałem 4 tygodnie na niego ale jak już przyszedł to odpalał normalnie i jak na razie pali do tej pory tylko niestety zdarza się że da taki zgrzyt bo coś nie odpowiednio zajdzie na zębatki ale to pewnie od tego poniszczonego koła..... Ale jeżeli chodzi o odpalanie w zimie jest znaczna różnica na szybkoobrotowym Ursus na tym rozruszniku z olejem Turdus 15w40 i zalany płynem chłodniczym stoi w stodole więc jak był mróz -10 stopni to odpalał za drugim bądź trzecim razem ten trzeci raz zazwyczaj od tego że nie chciałem dawać dużej przygazówki przez co za mocno spuściłem go zbyt mocno z gazu i zgasł ale trzeci to już odpalił na zimno bez wspomagaczy jakichkolwiek na tym starym rozruszniku nie było aż tak kolorowo bo pobór prądu miał spory i niestety tak jak by miał odpalać to by musiał być zawsze podładowany a na tym tu to tylko raz w zimie czy dwa był ładowany i to jeszcze tylko dlatego że robiłem w nim elektrykę i czasami zapaliło się światełka bez uruchamiania więc wyczerpało i akumulator. A i jeszcze nie dodałem że C-4011 odpalałem bez pompowania paliwa bo moja pompka była zepsuta i niestety ale nie pompowała teraz jest już wymieniona i również dużo pomaga w rozruchu jak się palio napompuje. Mam zamiar też założyć jeszcze świecę płomieniową bo też mi zależy na tym aby ciągnik był niezależny dlatego nawet nie chcę grzałki płynu bo nie mam zbytnio gdzie podłączyć do gniazdka za daleko aby ciągnąć . A do Ursusa C-355M poszedł rozrusznik od C-4011 ten oryginał R-11 i nie odpala za dobrze go muszę podgrzewać grzałka i naładować akumulator pod pompować paliwo i wtedy odpali. A i jeszcze chciałem dodać że ten rozrusznik który montowałem do C-4011 nie był z tych najdroższych bo dałem za niego 280 złotych więc jeżeli kupować to polecam tak może droższy chociaż i na ten nie narzekam jedyny minus koło zamachowe się niszczy... Myślę że pomogłem. Pozdrawiam.
Mr.Rolnik 4011 No pomogłeś i to bardzo świetna opinia, właśnie o taką mi chodziło ;-)
pozdrawiam
No ty mi też dużo pomogłeś przy wyborze oleju ;-) a wiadomo że doświadczenie uczy najbardziej więc uważam że warto wyrazić swoją opinię z doświadczenia.
Przepraszam że znowu pisze ale mam nadzieję że mi pomożesz otóż mam taki problem że wymieniałem olej w pompie wtryskowej i wymieniłem na Turdus i niestety przelałem i silnik chodził nie równo a potem zlałem go i wlałem Superol tak jak był CC-30 i było lepiej wczoraj jak pracował w polu to chodził dobrze ale pod koniec dnia znowu zaczął wariować i nawet do dzisiaj nic się nie unormowało bo odpalałem go do wyciągania samochodu bardzo proszę o pomoc. i jeszcze chciałem dodać że ten olej był co nie co zmieszany z ropą przez co był rzadszy i być może dlatego chodził odpowiednio?
Mr.Rolnik 4011 może być tak że dostała się tam woda
lepiej zamontować 2 sztuki świec żarowych takich jak przy C-330 na 1 i 3 cylindrze bezpośrednio na kolektorze a co do rozrusznika to nie ma sensu bo ładnie kręci 🙂
akumulator slabo kreci tak troche slabo zapalil moj na - 15 od razu chwycil zalalem go tylko ciepla woda grunt to dobry i duzy akumulator. mam rozrusznik szybkooobrotowy i powiem ze psuje sie tak przy czestym odpalaniu to tak wiesz
0
Zobacz filmik jarekogarek1986rozrusznik szybko obrotowy
daj sobie spokój ze wspomagaczami ciągnik stoi w garażu więc nie jest przemrożony pali dobrze więc na co sobie szukać roboty i niepotrzebnych kosztów ??
a jeśli tak bardzo chcesz to załóż świecę płomieniową z forda transita albo rozrusznik szybkoobrotowy tylko producenta magneton czechy te jeszcze dają radę ale swoje kosztują bo te z allegro za 250zł chińskie czy litewskie to guano
mam do cb pytanko
ile kosztowało cie wspomaganie do c-360 i czy warto zakładać ??
Michal Michal wspomaganie cały komplet kosztował 2700zł
i o tak uwierz warto zakładać ;-)
(zrobię o tym film kiedyś nawet)
+Polnohospodar aha to spoko 😀
Ładnie ci pali :)
Ja bym założył szybkoobrotowy :) czy zima czy lato pali :)
KacPerSki Boję się trochę tych szybkoobrotowych bo podobno mogą uszkodzić wieniec, i mają problemy z elektromagnesem ale tak jak mówie "podobno"
Chyba najlepszym pomysłem bedzie montaż płomieniówki ;-)
@@TheKamil852 Popieram.
Załóż świece żarowe od opel Zafira one są długie i siedzą prosto w Głowicach i szybko grzeją
U mnie 60tka stoi na dworze w nawet najwiekszy mroz nigdy mnie nie zawiodła: )
Jakość obrazu 4K, a jakość dźwięku 144p :(
kluch369 wiem wiem w planach mam zakup zewnętrzego mikrofonu ;-)
mam szybko obrotowy polecam:)
ja w 330 mam szybko obrotowy od 3 lat i kreci az milo w zimie pali w -30 stopni
licho ci pali ta 60 coś tym bardziej ze ona chodzi co dzień.
w swojej tez nie mam żadych świec ani tego rozrusznika szybkoobrotowego mam alternator od jakiegoś fiata juz od 15 lat i jeden 12v akumulator i odpalam ją co sobote do prac lekkich (przywóz bolatów i podwalanie obornika) i przy - 17 lepiej pali może dlatego że jeżdżę na wodzie i wlewam gorącą wodę wsiadam i pale bez problemu nawet obrotu wał nie zrobi dobra ale mniejsza o to już.
Ja nie uważam by była taka potrzeba montować tą świece czy tam "ten chiński rozrusznik". Jeśli masz silnik w dobrej kondycji, wymieniasz filtry, oleje na czas i masz dobry akumulator (co najważniejsze zaśniedziałe klemy i przewody też mają sie do rozruchu silnika nie będę sie wypowiadać bo oto każdy powinien zadbać już nie wspomnę o suchych celach w aku itp.), niema u nasz jakiś wielkich mrozów po -30. 60 jak se obkręci 2 czy 3 razy to jej nic nie będzie. Co najważniejsze taka rada dla wszystkich co to czytają jak odpalasz jakiś sprzęt czy to 60 czy pordzewiały gulf i kij wi co jeszcze: odpal niech ona se pochodzi z 5 minut na wolnych obrotach a nie odrazu bieg gaz rura i poszedł - dlaczego ? olej gęsty, zimny, zanim on dotrze wszędzie się rozejdzie i rozgrzeje to potrwa chwile to nie służy naszym silnikom. I wiem to z doświadczenia a potem przyjedzie taki popsuło sie panie zrób pan coś ano wycierają cie wałki rozrządu itp. nieraz jak sie odpala jakieś auto to przy odpaleniu silnik grzechoce, wydaje metaliczny dźwięk itp. bo góra jest jeszcze sucha. Dobra bo żem sie rospisoł bez obrazy ludzie oczywiście ;)
Widzę że dbasz o 60 kę gratulacje
montuj śmiało ale oryginalny czeski w 4011 mam juz 5 lat bez problemowo :)
ten twoj ursus 6824 ile za niego dałes
Mateusz Trusiński 120 tysięcy złotych ;-)
Mateusz Trusiński Ja go polecam bo naprawdę spisuje się świetnie, jest mocny mało pali komfortowy kabinka wyciszona klima radio ogrzewanie a konstrukcja jak licencyjne Ursusy więc z ewentualnymi naprawami nie będzie problemów i nie będą kosztowne,
Szczerze polecam ale obawiam się że nigdzie nie dostaniesz tego modelu ponieważ to są "białe kruki" :-/
Polnohospodar dzieki
te rozruszniki sa do kitu bo zabierają za duzo prądu te szybko obrotowe sa zarabiste nie wyobrazam sobie odpalania ciagnika na tym zwyklym mialem go kiedys w rusku to nie mogl odpalic a teraz mamy ten nowy i zarabiscie odpala
Kolego ja mam rozrusznik szybko obrotowy w c360 już prawie 3 lata.Traktor jest odpalany raz czasami dwa razy w tygodniu i chodzi tak do dnia dzisiejszego.Polecam ten rozrusznik nie słuchaj głupot co ludzie piszą
powiem ci mało razy ale jak polecasz rozruszniczek :P
Witam pewnie chcesz zrobić to bardziej profesjonalnie, świece płomieniowe często sie psują i kosztują. Stary sprawdzony i darmowy sposób na odpalenie c-360 jest odpalanie na pochodnie zrobionej ze szmaty nasączonej ropą. Pozdrawiam
ta świeca nagrzewa powietrze i wtedy łatwiej odpala aby miał lżej kręcić na mrozie to grzałkę od Zetora
ja mam świecę płomieniową i pali bardzo dobrze przy mrozie -10 do -15
bardzo dobrze pracuje
według moich obliczeń to ona co tak ciężko pali bo jest zimny polyn od chłodnicy i dlatego u nie jak wleje gorąco wodę to z pierwszego
Z tym uważaj żeby Ci blok nie pękł lub chłodnica. Jak stoi na -20 to ma podobną temperaturę, jak zalewasz wrzątkiem czyli jakieś 80-90 stopni to masz ok 100 stopni różnicy. Trochę mniej szczęścia i żeliwo pęknie
Ursus c360 turbo jak bym miał 90 stopni to ciekawe w czym bym przyniósł
Barton Sprint Konewka. U mnie jeden taki robił i właśnie mu padła chłodnica. Na pięć metalową konewkę i jak szła para to do c360. Oczywiście rękawice i lał. Ale jak dla mnie trochę zła zabawa, jak już to lepiej zostawić połowę chłodnicy wody i dolać z czajnika ciepłej to nie będzie takiej różnicy bo się wymiesza. Ale każdy ma swoje techniki, ja tej z wrzątkiem nie polecam
Ursus c360 turbo wlewasz ciepło wodę a nie ukgrop a po za tym jak wkręty wlejesz i zaczniesz ją spuszczać to leci zimna
Świeca bardzo pomaga
polecom luknąć do mnie na kanał na kulig 2017 było -27 a 60 bez wody i na wolnoobrotowym zapoliła za 4 przekręceniem :D
ja bym ci nie polecał tego rozrusznika kolega miał taki chwile dłużej pokręcił i rozrusznik szlak trafił. zostaw ten co masz jemu niczego nie brakuje dobrze kręci. ja bym ci radził podgrzewacz płynu chłodniczego , albo właśnie świece płomieniową. chociaż sam nie mam takich bajerów bo w garażu mam ciepło to tobie radze jedno z wyżej wymienionych rozwiązań. pozdrawiam
bardzo ja posiedam taki jurz 5 lat i działa bez razutuw w lata ja i w zime a ten stary bierze wiecej prądu i ma wolniejsze obroty
rozrusznik szybko obrotowy niema co porównywać do tego pozatym źe szybko kreći to i bardzo mało prądu potrzebuje tylko warunek tylko nie chiński rozrusznik 😊
Ja też mam szybkoobrotowy
lepiej szybko obrotowy bo ten wolno obrotowy bierze więcej energii z akumulatora a wolniej kręci
Film super, dla mnie bomba łapeczka leci
Wpadnij do nas na rewanżyk =)
A co do rozrusznika ja mam od 2 lat i na razie chodzi
w ok.7-8 sekund:)
montować świece ... Ja po prostu leje ciepłą wodę i pali jak w lato ;)
Daniel Owczarzak no tak ale ja jeżdże na płynie i do tego używam ciągnika praktycznie codziennie więc tak gotować i lać tą wode to bym zwarjował.
Ja potrzebuje czegoś takiego co wejdę do kabiny i będe miał guzik na desce rozdzielczej wcisnę i się będzię grzało ;-)
Tylko pytanie co?
Polnohospodar to najlepsza opcja to świeca płomieniowa chyba
co to za wajha co trzymasz ją prawą dłonią zaraz po zapaleniu i kierujesz nią w dół
U mnie świeca pomaga na mrozie nieras zaskoczy odrazu
Ma już 5 lat założony rozrusznik szybko obrotowy i jest bajka jak na razie bez awarii bez żadnych świeć
Witaj , ja mam rozrusznik szybkoobrotowy i moge Ci powiedzieć że to nie będą wywalone pieniądze w błoto , o niebo lepiej c360 pali , mniej się męczy akumulator , moim zdaniem kupuj i bedziesz bardzo zadowolony .
ja mam taką ursusa c 360 tylko bez tura
)Fajny film jak zawsze daje łapeczkę i liczę na rewanżyk ;)
moja c360 ma szybko obrotowy i polecam nie wiem o co chodzi tym osobom nie rób ulepszeń...
nawet woda nie przelałeś gorąca ale i tak świetnie odpaliła
pan Janusz no bo u mnie żaden ciągnik nie chodzi zalany wodą.
Ja przez cały rok jeżdżę na płynie panie kolego ;-)
A no chyba że tak przepraszam płyn lepszy ;)
mam taki sam rozrusznik
fajny pan ma ciagnik
fajny ma pan ciagnik
masz tyle samo motogodzin co ja w c 330
ja mam taki sam rozrusznik i jest najlepszy a ten szybko obrotowy jesst gówno
ja mam szybko obrotowy i pali od razu
Zapraszam do porównania naszej zwężonej 360 ;)
ruclips.net/video/Q1TTX73CByM/видео.html
ludzie nie ma takiego czegoś jak świeca płomieniowa do c-360.
Krystian Kłębek się składa że jest cos takiego. Wiem bo mam
Chyba siem mylisz jest świecą płomieniowa do Ursusa
i tak słabo trochę pali
pingwiny z Madagaskaru
Dawidek yyy co? xDDD
niema sensu
lepiej założyć tą świece płomieniową niż wyrzucać oryginalny niezawodny rozrusznik a montować to chińskie gówno które i tak nie będzie szybciej kręcić PS.u mnie ten chińczyk wytrzymał rok czasu i wróciłem spowrotem do oryginału
Nie odpalaj na sprzęgle. Załączone sprzęgło daje opór i rozrusznik ma ciężej
Dlatego pompa po zakończeniu pracy powinna być wyłączona.
Daanio x
Daanio x hahahaha
Daanio x wlasnie na sprzegle ma lżej
Daanio x jak nie bedziesz ściskal sprzegla to ursus bedzie mial ciezko
Mam rozrusznik szybko obrotowy od 6 lat i jest zdecydowanie lepszy od oryginału szczególne zimą oprócz wymiany bendixu (po 5 latach) nic się nie dzieje Polecam