Комментарии •

  • @nataliaa2786
    @nataliaa2786 4 месяца назад +13

    Po skończeniu studiów i szukaniu pracy też uświadomiłam sobie że nie jest to prestiżowy zawód 😅🙈 i w "zwykłej" architekturze wcale nie jest lepiej niż we wnętrzach jakby się ktoś zastanawiał 😅

    • @ogustachsiedyskutuje
      @ogustachsiedyskutuje 4 месяца назад +5

      też tak słyszałam! Niestety prestiż i zarobki to najwyraźniej 2 niezwiązane ze sobą tematy...

  • @grand37
    @grand37 17 дней назад +1

    Film wydaje się prawdziwy. Dobrze, że nagrałaś o zarobkach że tak jak w każdym zawodzie zaczyna się od małych kwot i z czasem idzie w górę. Nie poruszyłaś jeszcze tematu ile teraz w roku 2024 kosztuje urządzenie mieszkania w niskim i średnim budżecie bo to się dynamicznie zmienia oraz ile architekci biorą za swoje usługi. Czysto hipotetycznie kupione mieszkanie, świeżo oddane białe ściany i co dalej jak klient chce pomocy od profesjonalisty? czy przy budżenie strzelam 100k na urządzenie architekt weźmie 10% a może 15%. Jacy klienci najczęściej się trafiają?, czy są to biura, hotele, itd. czy również klienci indywidualni? To tak na pomysły na kolejne odcinki :)

  • @mateuszprzystarz3013
    @mateuszprzystarz3013 4 месяца назад +6

    Bardzo wartościowy film! Gratuluję! Dawno nie słuchało mi się kogoś tak dobrze. ;)

  • @zoska_samoska5569
    @zoska_samoska5569 4 месяца назад +1

    dziękuję za ten vlog

  • @nomade464
    @nomade464 4 месяца назад +5

    Nareszcie ktoś o tym mówi! Dziękuję za ten filmik :)

  • @user-ms5ed9it4o
    @user-ms5ed9it4o 4 месяца назад +6

    Trochę popracowałam w zawodzie na etacie i doszłam do wniosku, że to nie to (praca z klientem jest bardzo trudna, nie byłam zadowolona z wynagrodzenia). W 2019 Założyłam JDG związaną z wnętrzami, ale praktycznie od samego początku robię zupełnie co innego (branża eventowa). Zarabiam zdecydowanie lepiej, dobrze się przy tym bawiąc. Nadal obserwuję, grupy wnętrzarskie na fb i jestem przerażona tym, co czasem piszą architekci (o stawkach i problemach z klientami, wypaleniu zawodowym, czy nawet same wypowiedzi klientów "szukam nie za miliony" itp.). Zauważyłam, że tylko parę znajomych z uczelni , albo przebiło się i stworzyły rozpoznawalną markę, albo skupiły się na branży pokrewnej np. związanej z sztuką, malarstwem, prowadzeniem zajęć ect. Widziałam przypadki całkowitego wypalenia zawodowego, czy nawet depresji (pogodzenie pracy, wychowania dzieci). Niektórzy poszli w zupełnie innym kierunku. Czy wrócę do projektowania wnętrz....wątpię. Na plus jest to, że mam wykształcenie kierunkowe, które mogę wykorzystać do własnych potrzeb. Teraz budujemy się z mężem i jest mi łatwiej wybrać materiały, zaprojektować wnętrza samej, niż zwykłemu kowalskiemu :)

    • @ogustachsiedyskutuje
      @ogustachsiedyskutuje 4 месяца назад +1

      Z mojego roku też mało kto pracuje w architekturze czy wnętrzach. Masz rację, to nie jest łatwy zawód. I można iść w inną stronę po jakimś czasie. Fajnie by było, gdyby było łatwiej (choćby pod kątem emocjonalnym)...

  • @Dorota_Pilor_Architekt_Wnetrz
    @Dorota_Pilor_Architekt_Wnetrz 4 месяца назад

    Super Agnieszka ten film

  • @alinaurbanska6076
    @alinaurbanska6076 Месяц назад +1

    Celujący film😇

  • @tomlyn1124
    @tomlyn1124 2 месяца назад +2

    Ja architektem nie jestem, ale temat wnętrzarski mnie interesuje. Co do zarobków, to nie powiedziałbym, że architekt zarabia za mało. Nie znam branży, której przedstawiciele twierdziliby, że zarabiają odpowiednim lub za dużo. Niskie zarobki wynikają z wysokiej podaży usług i niskiego popytu.
    Dodatkowe za parę lat AI sprawi, że na tym rynku będzie jeszcze mniej pieniędzy, bo o ile bogaci ludzie dla których 15 000 zł dla architekta to jak 15 zł dla przeciętnego człowieka, nie zrezygnują z tych usług, to już biedniejsi będą woleli by AI wygenerowało im kilka dobrych projektów by mogli sobie wybrać najbardziej odpowiadający ich oczekiwaniom, niż płacić kilka tysięcy złotych człowiekowi, który zrobi to samo.

  • @olas4487
    @olas4487 4 месяца назад +5

    Jejku jakie to podobne do mojego zawodu. Jestem adwokatem i wiele aspektow tyczy się naszej branży. Ciężkie początki, dużo nauki, pracy, zaangażowania, pauperyzacja zawodu. Pozdrawiam serdecznie

    • @ogustachsiedyskutuje
      @ogustachsiedyskutuje 4 месяца назад

      To fascynujące, też tyle się mówi o prestiżu, a tu kulisy zaskakują...

    • @olas4487
      @olas4487 2 месяца назад

      ​@@ogustachsiedyskutuje a czy też płacicie frycowe, ale po jakimś czasie się to zwraca? Czy różnie bywa?

  • @JanParawan
    @JanParawan 2 месяца назад +2

    Inna bajka, że niektórzy architekci wymyślają takie głupoty, że inwestorowi i wykonawcy ręce opadają. Przykład: odświeżenie pomieszczeń biurowych, a architekta planuje 6 kolorów, w tym 4 odcienie szarego. I w sumie nie wiadomo po co, bo jakiegoś efektu te odcienie nie robią (nie są nawet obok siebie). Powodzenia później, gdy trzeba robić poprawki, jakieś drobne remonty, naprawy uszkodzeń ścian. Projekt zmienił sam inwestor na 2 kolory i nic na wyglądzie finalnie nie zostało utracone.

  • @duzami215
    @duzami215 4 месяца назад +3

    A propos prestiżu zawodu architekta przypomina mi się historia mojego znajomego z liceum, który był ewidentnie humanistą (klasa human) a jego rodzice wymyslili sobie, że będzie on architektem.. biedak jako jedyny z klasy nie zdał matury z matmy (nie była wtedy obowiązkowa) a dostanie sie na studia zajelo mu 4 lata.. nie wiem jakie sa jego losy teraz, ale znajac realia branży zapewne niezbyt kolorowe.. a ja sama na etacie zarabialam mniej niz praconicy biedry, ktora byla obok biura, w ktoym pracowlaam😂 to tyle odnośnie prestiżowych zawodów.

  • @marcinjarosz5494
    @marcinjarosz5494 4 месяца назад +10

    Najlepszym (choć piekielnie smutnym) wyznacznikiem było dla mnie zawsze porównanie z majstrem.
    Kiedy po latach, do porównań zaczęły lepiej pasować zarobki szeregowego pracownika ekipy budowlanej... zmiana stała się obowiązkiem, a nie planem.
    Tak długo jak wynagrodzenie szeregowego architekta wnętrz będą niższe niż szeregowego robotnika z ekipy wykończeniowej to będzie patologia.

    • @ogustachsiedyskutuje
      @ogustachsiedyskutuje 4 месяца назад +3

      Coś w tym jest. Choć na pracę fizyczną nie zamieniłabym się za żadne skarby (moje plecy nawet siedzenie bojkotują, a co dopiero pracę fizyczną!).

    • @dzudiy8806
      @dzudiy8806 4 месяца назад +7

      Uważam, że praca architekta wnętrz się po prostu zdezaktualizowała. Nawet w darmowych programach można stworzyć niezłe wizualizacje, a dostępność produktów jest ogromna. Bez problemu można znaleźć tysiące inspiracji w Internecie, a sklepy stacjonarne chętnie prezentują ofertę w formie showroomowej. Co więcej, usługa planowania wnętrz jest często „dodawana” do innych (choćby stolarz przygotowujący wizualizacje zamówionych mebli, albo deweloper pokazujący propozycję wykończenia przestrzeni). Dla mnie jako odbiorcy staranny i fachowy pracownik ekipy jest cenniejszy niż architekt i jestem skora zapłacić za niego więcej 🤷‍♀️ architekt wnętrz stał się dla przeciętniaka wykańczającego mieszkanie po prostu zbędny.

    • @marcinjarosz5494
      @marcinjarosz5494 4 месяца назад +4

      ​@@dzudiy8806 A jak myślisz te wizualizacje u dewelopera to kto robi? Ale dla jasności- nie zamierzam polemizować - bo to co napisałaś to fakty.
      Wiedza która jako ogólnie dostępna, bezpłatna - się spłyca i później jest właśnie tak że architekci wnętrz postrzegani są jako dekoratorzy od "układania poduszek"
      Tylko ani deweloper, ani stolarz - nie będzie "stał" nad tym pracownikiem i odpowiadał na pytania czy teź rozwiązywał problemów bezpośrednio na realizacji (klient , a już szczególnie klient przekonany o fachu wykonawcy nie zauważy problemu lub zostanie z nim sam)- i to jest dziwna sytuacja na którą zwracam uwagę to dla porównania "w korpo kierownik zarabia mniej od pracownika" - brzmi dziwnie, nie?
      W "twardej architekturze" też się to dzieje - przynajmniej na początku drogi zawodowej.

    • @dzudiy8806
      @dzudiy8806 4 месяца назад +1

      @@marcinjarosz5494 moim założeniem była sytuacja gdzie osoba kupująca mieszkanie zatrudnia architekta do zaplanowania wnętrza - uważam, że właśnie w tej sytuacji ten zawód staje się miłym dodatkiem i fanaberią. Natomiast architekci wnętrz nadal są potrzebni, choćby do projektowania przestrzeni komercyjnych czy przy współpracy ze wspomnianymi deweloperami.

    • @marcinjarosz5494
      @marcinjarosz5494 4 месяца назад +3

      ​@@dzudiy8806 tu jest miejsce na polemikę - projekt wnętrz mogę porównać do podróżowania.. Można samemu, z ulotka z hotelu, info od koleżanki i po obejrzeniu filmów na YT. Można też z przewodnikiem lub biurem turystycznym -. Wybór zależy od podejścia - czy zależy Ci na podróży jako przygodzie czy szybkim i przewidywalnym pod względem wydatków osiągnięciu celu.

  • @agnieszka2561
    @agnieszka2561 2 месяца назад +2

    Takie pytanie, a co z prowizją za "lokowanie produktu"?, taki przykład, znajoma robiła kapitalny remont domu, więc zatrudniła projektanta, żeby wszystko miało ręce i nogi. Pani wykonała projekt, wyznaczyła konkretne sklepy gdzie zakupić materiały. W każdym z nich przyjmowane były jak VIP i oczywiście Rabaty. Płytki, które przykładowo kosztowały 150zł dla niej 110zł, pech chciał, że mąż koleżanki stwierdziła, że może jednak za mało zamówili, więc pojechał dokupić. I tu wielkie zdziwienie płytki w standardowej ceni 99zł, a obsługa już nie była miła. Oczywiście wszystko zwrócili i zerwali umowę z Panią "projektant".

  • @annatoczko2314
    @annatoczko2314 Месяц назад +1

    No nie wiem, projekt mieszkania siostry 40m2 cena 3tys, to mało? Dodam, że mieszkanie jest już po remoncie bez mebli. Widziałam projekt i nic nadzwyczajnego. Dzisiaj stolarz w cenie ma projekt mebli, następnie elektryk i hydraulik tak samo pomagają. Więc na małą powierzchnię nie widzę sensu brania architekta wnętrz. A można jeszcze zaoszczędzić 3tys

  • @przyjaciolkiprojektantki
    @przyjaciolkiprojektantki 4 месяца назад +1

    Bardzo ważny temat. I cóż zrobić. Niestety tak to wygląda. Myśle ze większość architektów i projektantów to ludzie z pasją i marzeniami i to pozwala nam się rozwijać w tej branży. Ale początki bywają trudne.

  • @przemekkosinski9203
    @przemekkosinski9203 4 месяца назад +4

    Właśnie jestem na pierwszym roku architektury wnętrz o której od dawna marzyłem , ale jeżeli tak wyglądają zarobki nawet na własnej jednoosobowej działalności to jest to mega słaba wizja. I tu pojawia sie pytanie czy postawić na pasje i próbować wspiąć sie na jakieś godne zarobki czy wybrać zawód z reguły dobrze dochodowy 😂

    • @ogustachsiedyskutuje
      @ogustachsiedyskutuje 4 месяца назад +5

      Myślę, że przypadek informatyków pokazuje, że nawet w dobrze płatnych zawodach może być kryzys i zwolnienia. Więc ja bym szła w architekturę i skupiała się na studiach na wyciągnięciu maksimum wiedzy praktycznej :)

    • @chromebookspi4017
      @chromebookspi4017 4 месяца назад +2

      Być może warto też poszukać czegoś pomiedzy, np grafik 3D. Na architekturze wnętrz są już podstawy projektowania 3D, warto samemu w trakcie studiów ogarnąć dobrze bezpłatnego Blendera. Na tych stanowiskach są znacznie wyższe zarobki.

    • @przemekkosinski9203
      @przemekkosinski9203 4 месяца назад

      @@chromebookspi4017 obecnie jestem zapisany na kurs na 3dvizacademy i zobaczymy co z tego będzie. Oglądając jak zarabiają architekci wnętrz to aż odechciewa sie tego zawodu niestety :/

    • @ogustachsiedyskutuje
      @ogustachsiedyskutuje 4 месяца назад +2

      @@chromebookspi4017 dobry tip! Im więcej umiejętności, tym więcej alternatywnych źródeł przychodu później :)

    • @chromebookspi4017
      @chromebookspi4017 4 месяца назад

      @@ogustachsiedyskutuje dokładnie, a nawet jeśli nie otworzy się swojej działalności, a jest się na etacie z umiejętnościami z dwóch stanowisk, można negocjowac lepszą stawkę plus jednoczesnie prowadzić np. działalnośc nierejestrowaną, ktora od tego roku pozwala dodatkowo zarobic do 75% minimalnej krajowej.

  • @KrecikNatan
    @KrecikNatan 4 месяца назад

    Czyli kończyłaś architekturę i urbanistykę? Chciałabyś podzielić się tą drogą, z której zrezygnowałaś z architektury i przejść na wnętrza, jakie były tego powody?

    • @ogustachsiedyskutuje
      @ogustachsiedyskutuje 4 месяца назад

      Sprawdź mój podcast "I tu się nie zgodzę" - tam jest odcinek o mojej ścieżce:)

  • @HoszHosz
    @HoszHosz 2 месяца назад

    A w jaki sposób zmaksymalizowałaś zarobki? Chodzi mi o ogólną odpowiedź, czy zoptymalizowałaś biznes, czy po prostu skalowałaś to co zbudowałaś.
    Jestem w szoku, że jest to tak mało płatny zawód. Mnie interesuje projektowanie wnętrz hobbystycznie, bo ~6 lat temu urządzając własne mieszkanie dostrzegłam że jest to bardzo analogiczna dziedzina do tego co robię, tyle że o wiele łatwiejsza i przynosi więcej satysfakcji związanej z tym że efekty są bardzo namacalne.
    Zauważyłam, że często studia projektowe mają spore pole do ulepszeń, głównie organizacyjnych. Ja bym zaczęła od tego żeby nie liczyć za m2, może Wam się to jakoś uśrednia ale w życiu bym nie liczyła swoich projektów ze względu na "formę", to dla mnie brzmi jak "cena za napisanie książki" :D Ale nie spotkałam żadnego projektanta, który by liczył za pomieszczenia + stylistykę/potrzeby/typ klienta. Bałabym się że trafi się bóldupiec który będzie zajmował 3x więcej czasu przeznaczonego na rozmowę z nim, a to przecież trudno wyrazić w m2.

    • @ogustachsiedyskutuje
      @ogustachsiedyskutuje 2 месяца назад +1

      To prawda, sporo organizacji, ale też zarządzanie czasem i produktywność :)

  • @goosyenka
    @goosyenka 4 месяца назад +3

    gratuluje filmu, niestety sama prawda.

  • @user-tn6sy1pj9g
    @user-tn6sy1pj9g 3 месяца назад +9

    Jestem z Białorusi. W ostatnich latach pracuję w archvize, bo tak się bardziej opłaca. Kiedy przeprowadziłam się do Warszawy, myślałam o pracy jako projektant wnętrz. Oczywiście w ogłoszeniu nie ma żadnych informacji o zarobkach, więc poszłam na stronę internetową. A tam od 120 zł za m2. Myślę, że to żart, bo nawet dla Białorusi to zdecydowanie za mało. Zwyczajnie u nas od 30-100 $ za m2. Kupujący za 1 mln zł mieszkanie w Warszawie płaci 8000 zł za cały projekt? Przepraszam, ale moim zdaniem za takie pieniądze to tylko Ikea. Może czegoś nie rozumiem, ale nawet dla mnie to wygląda patologicznie.😢

  • @Perihdesign
    @Perihdesign 4 месяца назад +1

    Ja tylko nadmienię,że obecnie tzw śmieciowka to wcale nie taka mala pensja bo 3200 netto na reke, gdzie przedsiebiorca musi wybulic za takiego pracownika ( niekoniecznie produktywnego ) ok 5300 zl !!!! Czyli jesli porownamy to z srednimi zarobkami projektantow ktorzy zatrudniaja ( o ktorych wspominasz wg statystyk) to jakim cudem mieliby oferowac wiecej? Po prostu nie da rady! Biuro naprawde musi obrabiac bardzo duze ilosci projektow i to najlepiej w sektorze premium aby móc wyplacic pracownikowi lepsza pensje... ( aby nie bylo to kosztem wlaaciciela firmy)😊

    • @ogustachsiedyskutuje
      @ogustachsiedyskutuje 4 месяца назад

      To też racja - sytuacja jest kiepska również z drugiej strony...

  • @goshatomasik
    @goshatomasik 2 месяца назад

    Myślałam o przeprowadzce do PL ze Stanów ale zarobki są jeszcze gorsze niż w Stanach :( Przykro mi.

  • @witolds.6457
    @witolds.6457 4 месяца назад +4

    Niestety tak to wygląda jak w tym materiale. Większość architektów poza tym nie ma pojęcia o biznesie i marketingu. Ponadto dodam, że koszty prowadzenia takiego biura projektowego są olbrzymie. Sam program do projektowania to wydatek od kilku do nawet 20-kilku tysięcy zł za licencję wieczystą. Do tego program do wizualizacji, który potrafi kosztować drugie tyle :). To wszystko musi działać na jakimś solidnym komputerze, którego koszt z dobrą kartą graficzną w przypadku np. Lumiona lub TwinMotion rośnie do 10 tysięcy zł. Do tego wynajem jakiegoś biura, drukarki, dojazdy do sklepów, klienta. I to wszystko dla 4-6 tysięcy.

    • @ogustachsiedyskutuje
      @ogustachsiedyskutuje 4 месяца назад +1

      To prawda! Można korzystać z programów bezpłatnych, ale ciężko w nich osiągnąć super efekt (z tego co wiem)...

    • @jakubpulka
      @jakubpulka 4 месяца назад

      @@ogustachsiedyskutuje ZWCAD kosztuje 3.5k jak coś :) Kiedyś na nim musiałem pracowac, nie ma tragedii.

    • @JanParawan
      @JanParawan 2 месяца назад +1

      Piszesz tak jakby używał tego komputera i programów tylko do jednego projektu za 4-6 tys.

  • @Noonswing
    @Noonswing 4 месяца назад +2

    Spoko, interaktywne AI wymiecie ten zawod za pare lat

    • @ogustachsiedyskutuje
      @ogustachsiedyskutuje 4 месяца назад +4

      Oj, tego akurat się w ogóle nie obawiam :)

    • @jakubpulka
      @jakubpulka 4 месяца назад

      @@ogustachsiedyskutuje Dlaczego? :) Nie wiem jak głęboko studiujesz ten temat, ale gwarantuję, że do 5 lat się zdziwisz, że to napisałaś. :P Nie chodzi o całkowite wyeliminowanie zawodu, ale skoro już teraz jest nadpodaż ludzi na rynku pracy, a AI pozwoli zrobić projekt dużo szybciej, to ilość potrzebnych architektów jeszcze bardziej się ograniczy.

    • @ambiental8410
      @ambiental8410 4 месяца назад +7

      niekoniecznie. AI oszczędzi czas, który trzeba poświęcić na żmudne renderowanie i wymiecie może stricte wizualizatorów, natomiast zawód architekta wnętrz to też praca z człowiekiem - klientem, branżystą, wykonawcą, rzemieślnikiem. Negocjacje, spotkania, jeżdzenie - tego się nie da zastąpić (narazie) sztuczną inteligencją.

    • @ogustachsiedyskutuje
      @ogustachsiedyskutuje 4 месяца назад

      @@ambiental8410 dokładnie! Z przyspieszeniem pracy się zgadzam, ale wyeliminowanie zawodu - nie sądzę :)

    • @jakubpulka
      @jakubpulka 4 месяца назад +3

      Tak, tylko nikt nie napisał o wyeliminowaniu (całkowitym) zawodu tylko o wymieceniu - czyli po prostu to o czym wspominasz w tym podcascie będzie jeszcze bardziej spotęgowane, bo AI to tylko dodatkowa cegiełka w tym temacie.
      Ja tu bardziej mam na myśli może architekturę (nie wnętrza) gdzie jednak dużo kwestii projektowych bardziej dotyczy tematów inżynieryjnych niż artystycznych, bo jednak design jest zmienny, a "kreatywność" AI bazuje na powstałych już projektach, a tematy inżynieryjne potrzebują precyzji i analizy danych w czym komputery są od człowieka lepsze.
      Polecam też zobaczyć do czego zdolne są takie pluginy jak planfinder czy finch3d.
      Wiadomo, że zawsze będzie miejsce dla architektów tam gdzie będzie temat renowacji historycznego budynku, nietypowej działki czy naprawdę innowacyjnych projektów.

  • @amandaroloff2363
    @amandaroloff2363 2 месяца назад

    Trochę przeraża mnie to, że tyle lat się człowiek edukuje, po czym pełen złudnych marzeń staje przed rzeczywistością i dostaje w twarz... :( Za rok, kończę magisterkę i staram się pogodzić z tym, że trzeba będzie dorabiać po kątach...

    • @ogustachsiedyskutuje
      @ogustachsiedyskutuje 2 месяца назад

      Albo nauczyć się jak najwięcej na etacie i potem założyć własną firmę :)

  • @IzabellaRequiem
    @IzabellaRequiem 4 месяца назад +1

    To jest bardzo łatwy zawód...

    • @ogustachsiedyskutuje
      @ogustachsiedyskutuje 4 месяца назад

      Tia

    • @IzabellaRequiem
      @IzabellaRequiem 2 месяца назад

      @@ogustachsiedyskutuje Architekt - najcięższe jest to że bardzo ciężko dojść do zarobków w których można sie utrzymać sam projekt jest łatwy. Lekarz - ciężkie jest przejście przez szkołę i jeśli sie chce aplikacje. Reszta to sie siedzi wygodnie i jak sie coś spartaczy ma sie prawników. Prawnik - najgorsze do aplikacji, potem z górki. Najlepiej opłacalne inżynieryjne zawody są najcięższe. Pracowałam w IT i to sie zmienia co 5 sekund wszystko. Finanse - bardzo ciezo znaleźć coś ciekawego w Polsce jest sporo operacyjnych zapychaczy. Wszysko ma swoje ciemne strony ale zdecydowanie nie jest aż take trudne jak ludzie lubią jojczeć.

    • @olas4487
      @olas4487 2 месяца назад

      @@IzabellaRequiem prawnik. Nieprawda, że najgorsze do aplikacji.